Jak TRUDNE DZIECIŃSTWO wpływa na dorosłe życie? - 7 metrów pod ziemią
Вставка
- Опубліковано 6 чер 2018
- 👤Gościem odcinka jest Paulina Dryla, która jako nastolatka doświadczała przemocy ze strony ojca, a ostatecznie została przez niego porzucona. Dorastała w pogotowiu opiekuńczym oraz młodzieżowym ośrodku wychowawczym.
Za pomoc w realizacji odcinka dziękujemy Fundacji Po DRUGIE.
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
📘 Już ponad 25 tys. widzów „7 metrów pod ziemią” sięgnęło po książkę „Otwórz Oczy”.
Zamów swój egzemplarz 👉 altenberg.pl/oczy
Znajdziesz w niej 20 bohaterów i ich niezwykłych historii:
👤 Rzeźnik o sekretach zakładów mięsnych
👤 „Klawisz” o zaskakujących realiach polskich więzień
👤 Policjant o bezsilność organów ścigania wobec internetowych oszustów
...i wiele, wiele więcej.
💙 Kupując egzemplarz książki „Otwórz Oczy” fundujesz obiad niedożywionym dzieciom w ramach akcji „Pajacyk".
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Jestem też tutaj:
🚧 Instagram: bit.ly/36GMeZv
🚧 Facebook: bit.ly/2U7fVAk
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
🎖 Zostań Patronem kanału: patronite.pl/7MPZ
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
🎙„7 metrów pod ziemią” w formie podcastów:
🔹Spotify 👉 spoti.fi/2UsCz7w
🔹Apple Podcasts 👉 apple.co/2Ksv7ER
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
„7 metrów pod ziemią” to internetowe wywiady o tematyce społecznej. Zaciszna atmosfera garażu sprawia, że rozmówcy wyznają prawdę, na którą nie zdobyliby się w telewizyjnym studiu. Rozmawia Rafał Gębura.
Współpraca: Marta Walendzik, Grzegorz Skonecki (wideo)
Kochani, historia Pauli składa się z wielu życiowych zakrętów. Nie każdego stać na to, by podzielić się tak trudną historią. Prosimy Was o wyrozumiałość i wstrzymanie się od pochopnych ocen.
7 metrów pod ziemią nie ma co oceniać bo nigdy nie wiemy jak my byśmy sie zachowali.
Oceniać jest łatwo ale niech ktos założy czyjeś buty a potem sie wypowie
Bardzo silna dziewczyna, współczuję jej tego, co musiała przejść. Trzymam za nią kciuki.
Szczerze, podziwiam ją, że miała odwagę się tym podzielić. Sama nie miałam trudnego dzieciństwa, więc wiem mniej więcej (nikt nie jest w stanie w pełni) przez jakie piekło przeszła. Silna jest.
Natalia.M 💖
Ara Bella 💞
Trzeba przyznać, że pan prowadzący jest bardzo profesjonalny. Czeka na odpowiedź, nie naciska i jest bardzo taktowny. Super kanał.
MrLupi mnie w tv przeszkadza jak prowadzą wywiad i przerywają osobie pytanej wypowiedź: )
@Ewelina Szczepańska albo jak rozmawiający sobie przerywają, masakra.
I co najważniejsze nie przerywa! 👏👏
I nie bawi się w pseudopsychologa jak taki jeden jeden "kawaler" ;)
Montaż też robi swoje.
Jak na dziewczyne, której rodzice nie dedykowali swojego czasu na naukę bodowy zdań, a potem miała inne sprawy na głowie niż idealna polszczyzna to i tak ładnie się wypowiada.
Paulinko, przesyłam Ci serdeczny uścisk iżyczę z całego serca zeby Ci się udało ułozyć swoje życie. Ogromny szacunek za odwagę żeby o tym mówić i za chęć zmiany na lepsze. Zasługujesz na dobre życie!
Ma na imie Paula a nie Paulina. Razi mnie to niesamowicie bo sama mam na imie Paula
@@ibumieczynska6379 opis
Tak
@@ibumieczynska6379 etymologicznie paula pochodzi od amerykansko lacinskiego imienia paul czyli pawel i jak wiekszosc imion pochodzi od meskiego odpowiednika , w przeszlosci niedawano imion dziewczynom , stad tez pochodzenie zenskich odpowiednikow a paulina to spolszczone imie pochodzace od imienia paula ;p
@@kazik4662 jjjjvvvvvj,jjojjv,j,vvvvvvjc,vhvvj,jjjjjvvvcvhvvvvjcgvo,iihvvvj,jjchhvvvj
Nie oglądam tv , bo wolę właśnie takie wywiady, a nie "wielkie show" w telewizji. Jakby właśnie było to w jakimś programie to byłby udawany płacz i lament. Tutaj te wywiady są naturalne widać, że opowiadają to prawdziwe osoby a nie "podstawieni aktorzy". Podziwiam tą dziewczynę bo jestem w jej wieku i nie wiem co bym w takiej sytuacji zrobiła.
Może lepiej się wysławiała, nie ćpała, nie chlała (w sumie to ćpanie), nie była agresywna, toksyczna... Są tacy ludzie, którzy wiele przeszli, ale nie przelewają tego na innych jednak, a tu wyczułem agresywną osobowość niestety. Może byś sobie znalazła normalnego chłopaka nie z patoli, ani nie patusa i ułożyła życie. Tak, znam takie osoby.
Tylko że środowisko, w którym żyjesz zwykle przekłada się na Twoje przyszłe życie, to nie jest tak jak kiedyś ćpałeś to nagle poznasz dziewczynę z dobrego domu, to nie jest takie łatwe jak się stoi z boku.
Wiele dzieci ma ciężkie dzieciństwo i to ono kształtuje tym kim są. Zawsze mnie cieszy kiedy takie osoby wychodzą na prosto i są zupełnie inni niz rodzice.
Ze starają sie nie popełniać ich błędów
ona akurat popełniła ten sam błąd- matka rozmówczyni zostawiła ją, bo wiedziała, że nie zapewni jej opieki, nie chciała już walczyć o normalne życie. Błędne koło :(
basia basiowska tylko ona nie zostawiła jej w
Dobrych rękach a sama. To duża różnica
Czasami trzeba bardzo nisko upaść żeby wiedzieć jak się podnieść. Miałam trudne dzieciństwo , i ono ukrztaltowalo że jestem bardzo nie ufna stosunku do ludzi. Przeszłam etapy od niezrozumienia , buntu , poddanie się , unicestwienie , znowu bunt z pretensja , a potem pogodzenie się ze wszystkim trochę żalu w tym było , teraz już nie czuje żadnych emocji związku z takimi ludźmi , nie odczuwam zawiści nienawiści , czasami złość się wkrada ale jak szybko przychodzi tak szybko wychodzi , pokanalam nerwicę lęki . Dużo życie mnie nauczylo ..
gówno prawda kobiecinko. Dzieciństwo nie kształtuje człowieka, człowiek rodzi się gotowy z zapisaną w nim instrukcją zwaną DNA jaki będzie jego charakter i inteligencja na każdym etapie życia. To pierodlenie o dzieciństwie jest dobre dla naiwnych dziewczynek oderwanych od promocji w rosmanie.
kwiateg nie błaznuj.
To życie nas doświadcza i to ono powoduje jakie mamy poglądy na dany temat a nie DNA.
Myślisz, ze DNA ma znaczenie w kwestii relacji damsko męskich, ze ktos jest nieufny tylko dlatego, ze był molestowany.
Co do inteligencji to tez sie nie zgadzam. Bo skoro na każdym etapie człowiek niby ma zapisane jaki będzie to po co uczyć dziecko czegokolwiek. Po co chodzić do szkoły?
A ile to przypadków niedorozwiniętych dzieci z powodu braku nauczania? Przecież powinno być na tym poziomie co ma zapisane w instrukcji DNA.
Dowód na to, że nie trzeba mieć funduszy takich jak mają stacje telewizyjne, aby zrobić dobry program na równi z tymi co widzimy w TV, a nawet lepszy.
Adam Żochowski Zdecydowanie lepszy! I to bez propagandy i sugestii. Osobiscie wywalilem do smieci tv 15 lat temu.
Adam Żochowski jaki na równi? Wszystkie paszkiele telewizyjne razem wzięte nawet w połowie nie są tak dobre jak 7mpz
Internet prześcigał jakościowo telewizję.
Po wyprowadzce od rodziców mieszkam w kawalerce i kupno telewizora to chyba ostatnia rzecz o jakiej myślę :)
ja nie używam tv u mnie zawsze telewizja siatkowa słabo odbierała później wcale nie działała a canal plus był tylko w jednym pokoju gdzie dostępu nie miałem i do tej pory tv nie mam nawet te dekodery naziemne to lipa haha pozdrawiam
ja tam dobry telefon wolę od telewizora i na tele coś obejrzeć jakiś film lub serial
Paula, jesteś twardą babką, podziwiam Cię że tyle zniosłaś w swoim życiu Życzę Ci samych szczęśliwości.
Dziewczyna znęcała się nad psem. Na szczęście został odratowany. Dzieci też jej odebrano. Dalej ją podziwiasz?
@@iwonakatarzyna1873 Oceniać nie będę ,bo nie znam sprawy głębiej o piesku dopiero teraz widzę w animalsach. No cóż ...ale odważyła się być u Rafała i opowiedzieć.
@@iwonakatarzyna1873 tak podziwiam że o tym opowiedziała. Proszę Pani ....Iwono Katarzyno
Pan prowadzący, jest tak ciepły gdy spogląda z tym swoim zrozumieniem w oczach, że mam ochotę go przytulić
Tak, Pan Rafał jest bardzo czarujący, miły, ciepły i empatyczny.
No i inteligenty, kultarny, profesjonalny w swoim fachu oraz darzy każdego gościa szacunkiem.
Świetny dziennikarz i przekonywujący mężczyzna.
Współczuję ludziom, ktorzy mieli przejebane juz na starcie. Trzymam kciuki za lepsza przyszłość
grzechy pokoleniowe tak jak ludzkość ma przejebane na starcie przez grzech adama tak następne pokolenia jesli sie nawrócą musza przerobic swoje myslenie nabyte w dziecinstwie w systemie i w domu
Aha. Co ma wiara do patologi w rodzinie? Rozumiem również, że niewierzący są źli, bez morałów, to zwyrodnialce, itp?
wiara to nie religia a ze ktos nie wierzy nie oznacza ze nie ma grzechów człowiek już rodzi sie przeznaczony do piekła bo jest prochem ziemi i nie wzbudza zadnej sympatii u boga dopiero jak ciemność zmienia polaryzacje i zaczyna swiecić wtedy człowiek niby ten sam ale inaczej myśli, bo szatan jest takim samym duchem jak bóg tylko niewyregulowany
ciekawostka40 e gadasz glupotymOtwórz Biblie i przeczytaj co tam jest o "grzechach pokoleniowych", tylko przeczytaj tak w paru miejscach, a nie w jednym i zglab temat. Pozdro.
Do ciekawostka40
.
Mam dwie rzeczy do wyjaśnienia (w zasadzie tylko one były w tym komentarzu zrozumiałe):
1. „a ze ktos nie wierzy nie oznacza ze nie ma grzechów". Nie jesteśmy ateistami po to, by nie mieć grzechów, móc grzeszyć i być złymi, czy coś w tym rodzaju. Uważamy, że wiara to bzdury i nie wierzymy w zabobony i bzdurne bajki z biblii, które wzajemnie się wykluczają.
2. „złowiek już rodzi sie przeznaczony do piekła bo jest prochem ziemi i nie wzbudza zadnej sympatii u boga". Mnie ciekawi skąd ty ten tekst wziąłeś. Z kochającym, chrześcijańskim bożkiem - o którym tyle się nasłuchałem - mi się to wyklucza.
Reszta komentarza - czyli o świecących polaryzacjach i o duchach - mnie załamały.
Offtopicowo - strasznie drażni mnie argumentowanie wiary. Szczególnie, gdy tymi argumentami jest to, że ktoś wierzy.
Jeszcze te problemy katoli. ;/ Ateiści i ich argumenty dotyczące wiary są złe i w ogóle "tfuuu". Jednak katolicy sami lubią narzucać swoje wyznanie w
internecie. Niekiedy robią to z agresją, często dopisując przesądy, wymyślone historie, bądź wklejając jakieś cytaty z biblii. Dlaczego? :v Szacunek ma działać w jedną stronę?
Trzeba mieć naprawde twardy tyłek, by stwierdzić, że własne dziecko gdzies indziej będzie miało lepiej. Szanuję za podjęcie najtrudniejszej decyzji życia, nie wiem czy rozumiem, za mało chyba w życiu przeszłam, by móc się w to wszystko wczuć i gdybą, jak bym postąpiła...
w tamtym roku czytałam o pożegnaniu mamy z noworodkiem. Nie mogła dziecka zatrzymać, więc oddała je do miejsca w którym o niemowlęta się kocha, dba, nosi, przytula... Napisała list, zrobiła sobie zdjęcie z nadzieją, że to dziecko kiedyś przeczyta, zrozumie i może wybaczy. Nie wiem ile trzeba mieć w sobie siły żeby tak postąpić. Nie wiem czy kiedykolwiek przestaje się myśleć o tym co byłoby gdyby... Nie wiem, czy z czasem kocha się to dziecko mniej, bo zapomnieć pewnie o nim nie można...
moj byly partner majac 23 zadzwonil po opieke kiedy matka ich corki popadla w heroine....szczerze mowiac nigdy nie zrozumialam dlaczego, jezeli on nie czul sie na silach wychowywac samotnie dziecko, jego rodzicice nie wzieli jej do siebie no ale coz, dziecko do dzis jest w rodzinie zastepczej a on, z tego co wiem, odsiaduje wyrok...takze moze i lepiej dla tej dziewczynki ze tak sie stalo....
Podziwiam jej siłę, wolę życia i walkę o odmianę swojego losu, wyrwania się z tej pętli jak to ktoś określił. A najbardziej szanuję za odwagę i decyzję o powierzeniu dziecka do adopcji. Realizm i odwagę, bo jej syn dostanie szanse na dzieciństwo, rozwój, na dwoje świadomych, zaangażowanych rodzicow. Nie będzie latami juz tkwił zawieszony w systemie albo narażony na ryzyko kolejnych rozstań. List jest potrzebny i niezbedny i jest duża szansa, że chłopiec trafi na rozsądnych rodzicow, którzy wychowają go w przekonaniu, ze byl kochany przez swoją pierwszą mamę i wazny na tyle, że postawiła jego potrzeby i szczescie ponad swoje.
Niewiele jest tak wartościowych kanałów. Gratuluję! Każdy wywiad robi ogromne wrażenie.
Bardzo dziękujemy!
Chodziłam do Liceum z dwoma dziewczynami z właśnie tego Ośrodka Wychowawczego.
Były bardzo normalne, przez pierwsze pół roku nikt nie wiedział, że mieszkają właśnie tam.
Bardzo się zakolegowałyśmy i kilka razy je odwiedzałam w tych ośrodkach. Zostałam tam bardzo miło przyjęta, zaproszona na obiad itp.
Teraz te dziewczyny mają normalne życie i rodziny.
Nie ma co piętnować takich osôb, bo to nie zawsze ich wina, że miały takie a nie inne życie.
Strasznie smutna historia 😢 Mam nadzieję, że jej życie w końcu się ułoży 😢 P.S. Przykre jest to, że duża część osób skupiała się tylko na tym, ile razy zostało powiedziane "tak?" i jeszcze nie wstydzi się z tego żartować w komentarzach.
Asia uczy japońskiego właśnie ....
A co w tym zlego? Czy naprawde pod smutna historia musza byc same oczywiste komentarze typu: ,,o jezu jaka ona biedna", ,,strasznie jej wspolczuje"? To jest internet i komentowanie w jaki sposob uwazasz za sluszne jest ostatnim bastionem wolnosci wypowiedzi. I paradoksalnie to pseudo-nasmiewanie sie moze poprawic wypowiedzi w prywatnym zyciu osoby z wywiadu, po tym jak przeczyta te komentarze. One sa lekko przesmiewcze, ale napewno nie ofensywne, ani nie obrazliwe.
kaszanka jakich mało Każdy ma prawo się wypowiedzieć, więc ja też miałam prawo powiedzieć, że dla mnie to przykre 😉 Nie wydaje mi się, że kiedy Ty opowiadasz komuś o swoim problemie, chcesz usłyszeć tylko "ej, sto razy powtórzyłaś 'no nie'/'prawda'" 😀 Nie wydaje mi się też, że sama tak mówisz innym, bo to ich właśnie podnosi na duchu 😀 Ale może się mylę, bo sama nie chciałabym tego usłyszeć i sama takich rzeczy nie mówię, przynajmniej podczas poważnych, ciężkich rozmów 😉 Pozdrawiam
Oczywiscie, masz racje ze w rozmowach na zywo nie mowi sie takich rzeczy. Tym sie rozni komentowanie od prowadzenia dialogu. Komentarze nie koniecznie musza zwracac sie bezposrednio do osoby komentowanej. Nie neguje Twojej wypowiedzi, ani prawa do wypowiadania sie, tylko zwracam uwage, ze internet kieruje sie odrobine innymi zasadami. Czasem gorszymi, czasem lepszymi, ale zawsze do bolu szczerymi. Niestety w realnym zyciu dobrze wiemy jak bardzo czasem brakuje ludzi do bolu szczerych.
kaszanka jakich mało z tego co ty piszesz, to internet nie powinien mieć żadnych zasad 🙃 KULTURA obowiązuje w realu i w Internecie niestety jak widać niewiele osób ją posiada. W dodatku to idiotyczne zasłanianie się WOLNOŚCIĄ slowa 😐 Chciałabym zobaczyć te Twoja "wolność" na zywo.
A co do schematycznych, przewidywalnych odpowiedzi typu "biedna dziewczyna", to zawsze można przemilczeć sprawę jeśli nie masz do powidzenia nic mądrego.
Jeśli myślicie, ze pisząc w komentarzu "tak" jesteście oryginalni i zabawni, to gratuluje. Szkoda, ze w slowach mojej imienniczki nie dostrzegliscie czegoś wartościowego, a zwrociliscie uwagę tylko na powtórzenia, wynikające najprawdopodobniej ze stresu, może słabego zasobu słownictwa.
Sama wychowalam sie w rodzinie dysfunkcynnej i widze, jak to przekłada się na dorosłe życie. Podziwam za dojrzałą decyzje dotyczącą Mateusza i życzę powodzenia w przyszłym życiu, Paulina.
Paulina ale nikt nie powiedzial ze nie zauwazylismy niczego poza "tak?". Jej historia to jedna sprawa, bardzo jej współczuje i uważam za bardzo silną. Ale mogłaby sie ograniczyc z tym "tak?" być może to jej pierwszy raz kiedy sobie to uświadomi
estRellax 76 Naprawdę to jest dla Ciebie tak ważne?
Weronika S oczywiscie ze nie. Mozna pisac tylko wazne rzeczy?
estRellax 76
Można pisać co się chce, pytanie czy warto.
Życzę więcej empatii i zrozumienia.
Życzę nie patrzenia na ludzi z góry i nie traktorania ich protekcjonalnie, Weronika.
Ten kanał to najlepsze, co ostatnio odkryłam
Ja też
@@idawidak4317 i ja
+1
+1
Trudne dzieciństwo nie usprawiedliwia znęcania się nad zwierzętami!!!
co m< piernik do wiatraka
Tam jest o zwierzętach?
Ta pani wydaję się tak sympatyczna! Mam ochotę wejść do ekranu i ją przytulić :(
Słucham z niedowierzeniem i wspolczuciem, eh, jak można tak traktowac dziecko, jak mozna tak traktowac kogokolwiek?
I jeszcze te raklamy musical.ly co mi podsycają wkurwienie
venya no niestety można
Najgorsze jest to, że gdy ktoś zmaga się z takim życiem, jak ta dziewczyna, to nikt tego nie widzi i nie chce pomóc. A później, gdy o tym opowiada jako dorosła osoba, to nagle wszystkim jest żal. Ludzie, reagujcie. Pomóżcie chociaż zwyczajną rozmową. To naprawdę wiele daje.
Kamila Camille w jaki sposób pomóc? Co ty pieprzysz? Co ja mam dorosłym ludziom zabraniać pić alkoholu bo to negatywnie wpływa na ich dzieci ?
Pomóc osobie poszkodowanej. Ja sama całe życie walczyłam z patologią w rodzinie i nikomu nie przyszło na myśl by jakkolwiek mi pomóc, wszyscy tylko się odwracali i umywali rączki. Skończyło się to próbą samobójczą w dorosłym życiu i długim leczeniem depresji. Dlaczego ludzie tacy jak ja są całkowicie sobie pozostawieni i wykluczeni ze społeczeństwa? Zawsze można chociaż porozmawiać z taką osobą i dać jakiekolwiek wsparcie. Nie rozumiem Pana oburzenia w związku z tym.
Kamila Camille co to znaczy porozmawiać? Obcych ludzi na ulicy zagadywać? W ryj dadzą za wscibstwo
Ale jak pomoc kiedy na pierwszy rzut oka nie widać u ludzi na ulicy, ze w domu jest przemoc.
Trzeba to nauczyć ludzi prosić o pomoc głośno.
Bo to z tym ludzie maja problem.
Nie z pomocą. Bo wiele ludzi pomaga jak moze.
Oczywiście piszemy o obcych ludziach na mieście a nie sąsiadach gdzie słychać.
Pisałam raczej o osobach z naszego środowiska - ze szkoły, z pracy, z uczelni. Bo każdy z nas zna kogoś z tego typu rodziny. Więc teoretycznie każdy mógłby wykazać jakiekolwiek zainteresowanie. Nawet tylko duchowe, bo wiadomo, że nieraz nic więcej nie da się zrobić.
To ta kobieta, która katowała z partnerem psa, tak, że psiak ma obrzęk na lewym oku od bicia? I którego zamknęła w mieszkaniu bez jedzenia i wody na ponad 2 tygodnie?
No jak widać się odbiło na psychice to co się z nią działo.
Przykład tego jak niekontrolowana pomoc potrafi przerodzić się w tragedię. Ta pani dostała mieszkanie z fundacji "Po drugie" które mogłoby być zamieszkane przez kogoś kto na prawdę tego potrzebuje a zamiast tego pani Paulina zrobiła z niego śmietnisko w którym katowała swojego psa i prawie zagłodziła na śmierć! Pies przeżył tylko dzięki piciu wody z toalety! Gdzie są jakiekolwiek kontrole???
źródło?
@@Zkiell nie pamiętam. Któraś z fundacji prozwierzęcych nagłośniła sprawę psa.
Uwielbiam ten kanał. Prawdziwi ludzie i prawdziwe życie, ten kanał zupełnie różni się od tego, co można dziś w większości zobaczyć na UA-cam.
Lepiej zobacz jedną aferę z tym kanałem gdzie była mówiona nie prawda ... Poczytaj na wykopie.
Leśnik Dziki Myśliwy no jasne, bo wykop.pl to rzeczywiście sprawdzone źródło informacji. Poza tym, jak prowadzący ten kanał może zweryfikować, czy goście mówią samą prawdę? Przecież opowiadają historie swojego życia, założyciel kanału nie przeprowadza wywiadu środowiskowego przed wywiadem w celu weryfikacji prawdomówności gości.
Leśnik Dziki Myśliwy masz wszystkie klepki na miejscu? Nie bierz życia tak jak je widzisz tylko wyciągając wnioski...
Marzena Barwińska wykop to tak samo wiarygodne źródło informacji jak youtube😂
Marzena Barwińska czego by miała mówić nie prawdę a ty byś chciała w taki sposób zdobyć rozgłos?nie sądzę
Wiele błędów popełniła ale nie można oczekiwac dojrzałości od dziecka, tym bardziej niekochanego, odtrąconego, z tak ciężkimi doświadczeniami. Dziwi mnie tylko, że dziecko po 2 tyg nie poznaje matki. Myślę że mogło być coś nie tak w budowaniu więzi. Ale trudno się kocha, gdy nie było się nigdy kochanym. Może rodzina zastępcza bardziej zadbała o emocjonalną więź z dzieckiem. Wiem, że może to być przykre, bo naprawdę wierzę, że kochała na swój sposób Mateusza, tylko nie potrafiła właściwie... Myślę, że decyzja jest dobra, choć ciężka, ale rozsądna, dojrzała i nieegoistyczna, bo myśli wlasnie o jego dobrym życiu, jego starcie w dorosłe życie.
Życzę Pani, aby wasze drogi się zeszły kiedyś, żeby zrozumiał i wybaczył, i życzę żeby zaznała Pani trochę szczęścia, miłości, spokoju, radości.
Wspaniały rownież prowadzący, bardzo empatyczny. Serce się cieszy gdy widzi się takich ludzi.
Mysle podobnie. Trudno wychowac dziecko, jezeli samemu nie otrzymalo sie milosci. Dziewczyna ewidentnie niedojarzala, zamotana, powtarzajaca bledy swoich rodzicow. Choc jest juz dorosla kobieta to wciaz przydalaby jej sie osoba na ktorej moglaby sie wzorowac, ktora bylaby dla niej wsparciem. No i kolejny partner, ktoremu zapewne nie widzi sie nie jego dziecko :( sorry ja tak to widze :(
Ale wiele dzieci się tak zachowuje i matki, które wkładały wiele pracy w budowanie więzi też przez to czasem przechodzą. Wystarczy iść na kilka dni do szpitala, dzieci upływ czasu widzą inaczej, dla nich tydzień to baaardzo dużo i często zachowują się tak, jakby rodziców widzieli pierwszy czas na oczy. Mówię o młodszych dzieciach, taki jeszcze nieprzedszkolnych.
Dokładnie, walczyła o syna, dopóki była z jego ojcem, teraz odpuściła. Ale to lepiej dla dziecka.
Dzieci w takich sytuacjach się "obrażają" na rodziców , bo nie rozumieją takiej sytuacji . Myślą ,że rodzic je porzucił . Pani myślenie jest bardzo zero jedynkowe . Podjęła bardzo ciężką ,ale altruistyczną decyzję . Ja sama pewnie bym się nie zdecydowała na taki krok , ale co ona może zapewnić dziecku ? ! Chwilową stabilizację ,a póżniej znowu huśtawka emocjonalna i kolejna rodzina zastępcza- partner dziś jest jutro go nie ma . Musi bardzo kochać to dziecko .
Witam Pani Asiu. Piękny komentarz, ja ogólnie też walczę z tym złymi stereotypami mówiącymi że człowiek z Domu Dziecka to huligan i nic z niego nie wyrośnie. Nikt nie zadaje sobie pytania, że te dzieci są rzucane na tak ogromne ciśnienia psychiczne + brak miłości Rodziców i że to wszystko wrzucone do jednego gara daje obraz człowieka = który ma niską samoocenę, często bywa smutny, brak perspektyw itp. Sam jestem z Domu Dziecka i wiem co nie co w tym temacie. Mnie się udało założyć Rodzinę i każdego dnia walczę o nią bo nie jest łatwo jak się niema nikogo do pomocy (Dziadkowie + Rodziców). Jeszcze raz Dziękuję za zrozumienie oraz za złamanie systemu który pokazuje zły obraz tych ludzi
Może teraz wywiad z DDA? Myślę, że wielu Polaków boryka się ze wspomnieniami związanymi z dorastaniem wśród ojca albo matki alkoholika. Ciężko potem pozbyć się traumy, niektórzy potem powielają zachowania rodzica i sami wpadają w nałóg
Mila xyz to jest właśnie wywiad z dda, mimo że nie opowiada dużo o relacji z ojcem -alkoholikiem
Osobiście byłam wychowana przez DDA, moją mamę. Wiem, że nie dostała wsparcia psychologicznego jako takiego, jednak sama w nałóg nie wpadła, twierdzi nawet, że pół piwa sprawia, że już jej szumi w głowie. Mimo to moje życie również zmieniła w... cóż, piekło. Nie takie, jakie odczuwała ona, z pewnością, jednak to było takie moje osobiste piekło. Więc tu jest taki zgoła inny przypadek. Niby nie poszła w ślady rodzica, ale skierowała się ku innym dysfunkcjom, np. biciu, poniżaniu, stawianiu zbyt wielkich wymagań i ignorowaniu potrzeb dziecka. Również stworzyła toksyczną rodzinę.
widzę, że tak czy siak, cały czas nazywasz ją "mamą".Moja dla mnie jest "matką" i jakoś nie jestem jeszcze gotowa, żeby jej przebaczyć to wszystko.
ona jest tez DDA tyko rozmowa nie jest o tym ale napewno sie do tej kategorii nadaje
Mnie szczerze nie obchodzi, jak ją nazwę. Nie przywiązuję absolutnie żadnej wagi do słowa "mama", dla mnie ta "mama" jest nikim, więc nazywam ją "mamą", "matką", "rodzicielką" i "potworem" zamiennie. Poza tym... Od pewnego czasu stara się trochę rehabilitować. Choć ostatnio miał miejsce taki epizod, że gdyby nie fakt, że nie mam dokąd pójść, uciekłabym z domu jak najdalej.
Sadyzm jest widać genetyczny, obecnie Paulina od 6 miesięcy więzi psa w mieszkaniu socjalnym przy ulicy Żelaznej, odwiedza go raz na dwa tygodnie na 5 minut, pies jest w stanie masakryczny zarówno fizycznie jak psychicznie. Odebrano je dwoje dzieci, ale psu nikt nie chce pomoc...
no to moze zamiast pieprzyc farmazony na yt to trzeba to zgłosić do. odpowiednich sluzb 🤦♀️🤦♀️🤦♀️🤦♀️🤦♀️🤦♀️a pseuduch ktory psa sprzedal tez. powinien beknac. z artykuły
@@dorotazesmalandii myślisz że jak te komentarze są tu to nikt tego jeszcze nie zgłosił
To już mocno wchodzi na psychikę takie życie , naprawdę z tego nie da się wyleczyć albo bardzo trudno wkońcu dajmy na to przykład ludzi "żyjących w obozach koncentracyjnych" podczas drugiej wojny światowej , tacy ludzie do końca swojego życia mieli schizy że zaraz coś się stanie , że chowali do kieszeni kawałek chleba. Mówię że tak robili bo już na schyłku swoich lat byli jak oglądałem o tym no i nwm. Czy nadal żyją
Sadyzm nie jest genetyczny. Po prostu często ofiara w przyszłości staje się katem. Nad ofiarą znęca się kat bo sam kiedyś był ofiarą innego kata. W ten sposób zło przenosi się na kolejne pokolenia lub inne osoby. Ale można to przerwać aby nie przenosić negatywy poprzez terapię i inne metody.
A ja nie moge tego słuchać, jak ona co 10 sekund mówi "tak". Patola. Sadyzm to predyspozycje genetyczne + wychowanie. Ona nie da rady sie zmienić po patologii, jaką przeszła w dzieciństwie nawet jakby chciała. Zresztą mogło być z nią znacznie gorzej.
To jest straszne, że matka, której odebrano dziecko i umieszczono w rodzinie zastępczej, nie ma opieki psychologicznej i wsparcia psychologa w kontaktach z dzieckiem.
Bo wystarczyłoby, żeby ktoś jej wytłumaczył dlaczego dziecko zachowuje się tak a nie inaczej, podsunął sposób na podtrzymanie tych kontaktów i byłoby inaczej.
straszne to jest to, że ta dziewczyna nie była objęta pomocą od samego początku.
Dziewczyna potrzebuje psychoterapi po tym czego doswiadczyla, bo wnioskuje ze jej nie przeszla, mysle ze po psychoterapi wiedzialaby w jaki sposob walczyc o siebie i dziecko....
+zjawa1964 w Polandii jeśli chodzi o sprawy rodzinne, panuje ogromna znieczulica, coś na zasadzie "czasem dziecko powinno dostać pasem, ja dostawałem", "nie wp*aj się, zajmij się sobą, nie jesteś ideałem", "nie chcę mi się, dej pan spokój". Mam obecnie 25 lat, pochodzę z rodziny dysfunkcyjnej: ojciec chory psychicznie, gdy był zdrów to imał się pracy, matka skrajnie nieporadna, jeden z niewielu plusów to brak nałogów u rodziców. W wieku moim 12 lat, ojciec przestał z nami mieszkać, a w 14 - matka (zamieszkała u konkubenta), mieszkaliśmy początkowo we czwórkę [braci] w mieszkaniu komunalnym po matce, potem 3, od technikum z bliźniakiem mieszkałem. Choć matka była poza domem, to w jakiś sposób nas wspierała, ale i tak po ukończeniu szkoły trzeba było spłacać mieszkanie. Warunki mieliśmy hmm słabe, żyliśmy na granicy ubóstwa, ale absolutnie z zewnątrz nikt się nami nie zainteresował.
+Ko mo ale uważasz, że pomoc psychologa to jak terapia lekami? Ja po sobie bym powiedział, że szansa na powrót do "normalności" jest dosyć mała - to jest wieloletni, długotrwały proces, a wystarczy, że wytworzy się jakiś poboczny problem (finanse, dziecko, praca, choroba) to człowiek by zwyczajnie zrezygnował z kontynuacji terapii. Tu przede wszystkim powinna pomagać rodzina i znajomi, ale nie każdy ma czas, a na dodatek - jak już wspomniałem - panuje taka znieczulica, że często taka osoba zostaje sama.
Na koniec napiszę, że dwójka z trojga rodzeństwa nie uwikłała się w żadne używki, pracujemy, mamy zawody, odkładamy pieniądze na przyszłość, ale do matki podchodzimy z ogromnym dystansem. Całe szczęście, że mieliśmy parę osób w rodzinie, które nam naprawdę dobrze doradzały. Ja jednak do dzisiaj jestem skrajnie chłodny i bardzo nieufny do innych ludzi.
@@mosiondz7997 Tacy ludzie jak Twoi rodzice, wogóle nie powinni byli zostac rodzicami, niedojrzali emocjonalnie nieodpowiedzialni.....nie byli w stanie zaopiekowac sie sami sobá a co dopiero dziecmi. Takich "rodziców" jest niestety w Polsce multum.
dla dobra dziecka jest tak lepiej
Po takich przejściach dziewczyna wypowiada się w miarę sensownie i widac, ze dostrzegła co było zle i mam nadzieje, ze będzie wiodła spokojne życie :)
Bardzo ciekawy odcinek. Trzymam kciuki za tą panią, aby jej się życie ułożyło.
Silna dziewczyna, ktorej milosc do dziecka jest godna pochwaly. Nie martw sie ze dziecko nie chce w tej chwili sie z Toba widziec. Kiedys zobaczy ten wywiad i bedzie dobrze miedzy Wami. Zycze Tobie zeby zycie z kazdym nastepnym rokie bylo lepsze.
ta kobieta nigdy nie powinna odzyskać dzieci. Powinna też mieć kategoryczny zakaz rozmnażania!
Ja pierdziele ta historia mnie urzekła... co ta Pani musiała przejść ciężko sobie wyobrazić a ja głupi za dzieciaka narzekałem, że rodzice nie chcą mi jakiegoś samochodziku kupić, teraz mam 19 lat i rzeczywiście trzeba doceniać to co się ma
No dokładnie... :|
Szacun dla niej, że podzieliła się tą historią. Życzę wszystkiego dobrego. Jest twarda.
Buffy Baker nie jest twarda jest raka sama jak matka. Zrobiła dokładnie to samo co matka.
Buffy Baker atencjuszka z niej
Iwa Ify Tv pierdolnij się w łeb
Dziwne tylko, że już nie walczy o syna. Tyle osiągnęła - nowy chłopak, mieszkanie, praca, a pozwoliła się pogrążyć byłemu facetowi kryminaliście i odebrali jej dzieciaka. Teraz właśnie powinna walczyć, a nie liczyć na to że trafi do adopcji i będzie mu lepiej. Wiadomo że w rodzinach zastępczych tam piorą mózgi tym dzieciakom, że matka jest zła, patologiczna i go nie kocha, no ale tak nie zawsze jest i ludzie wychodzą na prostą i chcą to dziecko odebrać, dlaczego ktoś im to uniemożliwia?
Jak widać trudne dzieciństwo wpływa tak, że katuje się zwierzęta. Fajnie wyglądał szczeniaczek przy niemowlaku, co nie, Paulinko? Można było się na fejsbuniu znajomym pochwalić, no ale nic nie trwa wiecznie i dorosłego psa trzeba było bić i głodzić. Mam nadzieję, że szybko za swoje czyny odpowiesz. Celebrytka, k jej mać :)
Nikt jej nie nauczyl dbać o druga osobę, wiec tym bardziej o zwierze
Skąd wiadomości o biciu i głodzeniu psa?
Nie rozumiem wysyp tych komentarzy ale żeby komuś do tego dorabiać , ktoś coś źle zrobił no i jest to mega złe i wgl. Straszne ale takie obrzydliwe obrażanie wcale nie jest lepsze.
sam pewnie jesz mieso
@@pirug9642 komentarz debila!,,
Znalazłam kanał przypadkiem i jestem pod wrażeniem !!! Pełen profesjonalizm ! Czekam na więcej więcej więcej ! 🌹
A dziewczynę podziwiam bo nie jeden by się z czegoś takiego nie podniósł! Brawo dla tej Pani!
przystosuj sie albo gin proste i stare jak swiat;p
Trzymam kciuki za tą dziewczynę! Nie wiem czy to w ogóle czyta, ale jeżeli tak, to mam nadzieję, że trafi w życiu na osobę, dla której będzie całym światem. Powodzenia Paula!
w pl nie ma na to szans , przykro mi zycze jej powodzenia ale w jakim normalnym kraju
@@n0rmalna Tak bo pewnie tobie się nie przelewa i przez pryzmat tego dajesz taką nie rzetelną opinię.
To niesamowite, jak silnym trzeba być, by przejść przez coś takiego. Łatwo jest ocenić czyjeś wybory, lecz trochę trudniej podejmować istotne decyzje nie mając środków do życia, poczucia bezpieczeństwa ani stałego dachu nad głową.
Oby cię karma dopadła ! Zniszczyłas młodego psa . Dziecko tez katujesz ? Ups , dziecko na szczęście odebrane i bardzo dobrze , nie skrzywdzisz już żadnej bezbronnej istoty! Taka patologia nie powinna się rozmnażać i mieć pod opieką żadnej żywej istoty.
To ona ODDAŁA KARMĘ KTÓRA JĄ SPOTKAŁA !!!
@@kA-rg5en Nie wiesz jak działa karma dzieciaku
Odcinek z powstancem, z żołnierzem drugiej wojny światowej? Za chwilę już ich nie będzie, to ostatnia okazja.
Zuzanna bardzo dobry pomysł, może coś o ich dzisiejszym życiu
śmieszna emerytura ,groby kolegów usuwane ze cmentarzy ,umieranie w samotności, część należy do związku kombatantów ,spotkania itp. Co do pomocy to ostatnio sieć energetyczna opłaca im rachunki za prąd. Większość osób z pomocy społecznej itp nie wiedzą ,że to weteran...
Zamiast w szkole organizować spotkania z kombatantami to oświata woli celebrować dni przeciwko agresji ,tolerancji. Wielka szkoda, bo są tą "żywe historię" która każda jest wyjątkowa....
Wiem, mój dziadek był kombatantem. Dlatego bardzo chciałabym taki odcinek.
Noo
@@albertmarjanowski6458 w konstytucji jest napisane że weterani wojenni dostają zasiłek
Trzymaj się dziewczyno, niezależnie od łatek jakie społeczeństwo Ci doczepi, bądź silna, wierzę w Ciebie.
Świetne jak zasze! Chciałabym zobaczyć wywiad z kims kto siedział w więzieniu minimum 15 lat. 🤗😅
To może z panem Tomaszem Komendą ? siedział 18 lat niewinnie w więzieniu to byłby hit
jest taki odcinek z więźniem. " spowiedź złodzieja "
Ale tamten pan spędził kilka lat A chodziło raczej o kogoś kto spędził prawie połowę swojego zycia
Michał Burdalski ale Tomasz się nie liczy bo był niewinny.On nie miał poczucia winy tylko został zniszczony przez niesprawiedliwy wyrok.
Więzień winny a więzień niewinny to różnica.
Moze Komenda by sie zgodzil
Byłam z nią w klasie w tym ośrodku wychowawczym. Nie miała fajnie, przez nas wszystkie wyśmiewane. Ale nie prawdą jest to, że nie można było zostać do skończenia szkoły. Też wiele przeżyłam w życiu. Teraz już dojrzałam i patrzę na wszystko inaczej.
Ale trzeba być silnym i iść w dobrą stronę.
matko, współczuje tej dziewczynie..tyle zła doświadczyć w życiu :( Szanuje mocno za to, że zniosła to wszystko, co za siła..
nie bez powodu jedni przechadza trudy i meki i proby cos komus musza udowodnic ...
@@Venom-gs4nz Komu?
Ostatnie 3 minuty płakałam. Ale doskonale ja rozumiem. ;) smutny koniec ale tez bym taka decyzje podjęła. Łatwo sie mowi, ze matka powinna walczyć do upadłego o dziecko.
Czasami właśnie z miłości sie oddaje bo dobro dziecka jest ważniejsze niz miłość matki. Miłością sie nie najesz i nie będzie ciepło w dupe zima
Natalia.M nie wydaje mi sie że można zabrać dziecko od tak napewno był jakiś powód o którym ta pani nam nie powiedziała. To nie wygląda w ten sposób że ktoś mówi adwokatowi że znęcasz sie nad dzieckiem a potem bez żadnych pytań dziecko jest zabierane. Moim zdaniem napewno był jakiś powód przez który zabrano jej dziecko a nie wyglądało to w ten sposób że ona nic nie zrobiła tylko jej facet miał dobrego adwokata.
Dobrze powiedziane :)
Wojciech Czaplarski założe sie że ta pani miała kuratora który na bierząco sprawdzał jej sytuacje i jeśli było by tak jak powiedziała to nie wyglądało by w to w ten sposób że dziecko zostało zabrane po zgłoszeniu jej partnera o tym że znęca sie nad dzieckiem.
Jan Zgon to, że tobie coś się wydaje, to nie znaczy, że możesz kogoś oskarżać. Jeżeli jest zgłoszenie o przemocy, to najpierw się dziecko zabiera, a potem wyjaśnia, nie ma domniemania niewinności, ze względu na bezpieczeństwo dziecka. Tym bardziej gdy podejrzana o znęcanie ma na karku wyrok za rozbój. Adwokat wie do kogo i co napisać w zawiadomieniu, żeby interwencja była skuteczna. Gdyby znęcała się nad dzieckiem, to nie miałaby prawa do widzenia z nim, do tego miałaby sprawę w sądzie i odwieszone zawiasy. Dziecko zostało w rodzinie zastępczej, bo nie miała warunków ani środków do życia, ani żadnej bliskiej rodziny która mogłaby jej pomóc. Dopiero niedawno Ziobro zakazał odbierania dzieci ze względu na trudne warunki bytowe i materialne rodziny, wcześniej było to często stosowane.
Justyna Kunta nie oskarżałm tej pani tylko napisałem co o tej sprawie myśle. Ale tak czy siak dziękuje za wyprowadzenie z błędu ;)
,,czysta prawie 3 lata"-Brawo! Gratuluje. Trzymam kciuki żeby Ci się ułożyło.
Zastanawiam sie dlaczego szkola, nauczyciele z podstawowki nie reagowali. Przeciez widac ze dziecko jest niedozywione, obdarte i niekochane. Paulinko, duzo zdrowia dla Ciebie. Wierze ze zalozysz szczesliwa rodzine, bedziesz miec kochajacego meza oraz gromadke grzecznych, madrych dzieci, przy ktorych sie zestarzejesz.
w tym popierdolonym kraju liczą sie pieniadze a nie edukacja i dobro dziecka
@@tragerus5251 widać to po chociażby strajku...
A to dlatego że jak się mieszka w patologicznych dzielnicach to nauczyciele sami lepsi nie są
30 lat temu połowa klasy była niedożywiona, kiedyś to naprawdę nie było nic nadzwyczajnego. Po szkole można było szwendać się po mieście nikt nie zwracał na nic uwagi... pamiętam jak kiedyś szliśmy pod sklep bo tam zawsze urzędował ojciec koleżanki jak nie był zbytnio napity to dał dzieciom "na oranżadę", ludzie pili kiedyś pod sklepem więc dla wielu dzieci kontakt z rodzicami był dużo łatwiejszy (czarny humor)... a i co się dzieje w domu widać było na ulicy. Nikt nie interweniował chyba dlatego że połowa społeczeństwa to była na dzisiejsze standardy zwyczajna patologia...
@@kopczyniak co ty gadasz? kto chodzil glodny 30 lat temu?
To, co zrobiłaś temu psu powinno być karalne, obyś poniosła konsekwencje znęcania się nad tym biednym stworzeniem
Po obejrzeniu tego filmu poszłam do rodziców i ich przytuliłam. Dziękuję Bogu za to że mam kochanych rodziców, dom, jedzenie, edukacje, ubrania i zdrowie
Serce rośnie, gdy czytamy takie komentarze! Czy możesz skontaktować się z nami na Facebooku? Jest sprawa :)
Mam nadzieję że Mateusz nigdy nie będzie miał za złe swojej mamie tej decyzji bo wymagała ona ogromnej odwagi i miłości... Wielki szacunek dla Pauliny, jest w niej wielka siła. Powodzenia!
Widać coś jej zostało po rodzicach, znęcała się nad swoim psem :) Brawo
@Lil Benq www.ratujemyzwierzaki.pl/suczkakoka?fbclid=IwAR1JntYLs4ZIHDgtbDWrljOZNBrJIJ903u-G0fywCF4jKs_wGctRjXynoi8 proszę bardzo, babo głupia XDDD
a wy jecie zwierzeta przyczyniajac sie nad torturami
@@pirug9642 mów za siebie, ja zwierzat nie jem
Podziwiam Cię dobra matko. Nie masz wykształcenia a jesteś taka mądra i dobra. Niech Cię Pan Bóg błogosławi
Pomyślcie sobie, że podobnych do niej są tysiące. Tysiące odtrąconych, trudnych, smutnych, sponiewieranych, zmarnowanych żyć. A najgorsze jest to, że rzadko kto reaguje na przemoc domową, bo, po pierwsze, dalej wielu za jedyną słuszną metodę wychowawczą uznaje pas przez plecy, a po drugie za "wtrącanie się" w życie innych i mówienie w jaki sposób ludzie powinni traktować dzieci często można zostać zaatakowanym słownie (a czasem nawet fizycznie, co się będzie "surowy ojciec" [często alkoholik] cackał z jakimś natrętem, który mu wchodzi w życie z buciorami).
Ciężko na taką przemoc reagować zwłaszcza dlatego, że bita kobieta często odtrąca pomoc (jest zastraszona, zmanipulowana). Ludzie zgłaszają takie rzeczy, ale to są najgorsze interwencje, bo policja przyjeżdża, a kobieta mówi, że wszystko jest dobrze. I nic z tym nie mogą zrobić, tylko sobie odjechać. Ludzie z zewnątrz niewiele są w stanie zrobić.
wszędzie się mówi o tym aby reagować, tylko za tą reakcją otoczenia musi iść szybka reakcja służb. Kilka tygodni temu w mieszkaniu obok facet urządził okropną awanture dziecku, słychać było straszny płacz, co drugie słowo to k..., teksty typu od dzisiaj będziesz dostawać regularnie wpier..., zadzwoniłyśmy na policję i co? Policja przyjechała po godzinie od wezwania, najpierw pomyliła mieszkania, a potem jeszcze matkę dziecka przeprosiła za najście, bo facet który się awanturował zdążył wyjść. Gdyby chciał je zabić czy skatować na śmierć spokojnie zdążyłby to zrobić. Aby nie było nie jesteśmy przewrażliwione i ten płacz za ściany był porażający, dlatego wezwałyśmy policję. Czemu nie weszłyśmy do mieszkania same, facet jest mega wysoki, często bywa agresywny i się po prostu bałyśmy.
Bo u nas nie ma żadnej policji tylko wciąż milicja. Tępe wsiuny i knury na garnuszku Podatników. Na obsranych wsiach, z których to bydło pochodzi, patologia jest normą. Chlanie i znęcanie się nad dziećmi jest normalne. Nienormalne to jest czytanie książek. Oni sami płaszczyli się przed swoimi starymi, prymitywnymi chłopami albo patolami, sami zamienili się w ich kopie i znęcają się często nad własnymi rodzinami. Poczytaj sobie reportaże o przemocy w rodzinach milicyjnych oraz rodzinach innych wszy mundurowych. Patologia zawsze będzie chronić patologię. Ale przynajmniej ten śmieć przestał czuć się całkowicie bezkarny, bo wreszcie jakaś sąsiadka zareagowała. Wystarczy przyczepić mu kartkę na drzwiach: Widzimy, słyszymy, nagrywamy, nie jesteś bezkarny, znęcanie się nad dziećmi jest przestępstwem z paragrafu...i grozi za nie kara...
Jestem z rodziny w której jest 'wsza mundurowa' jak to określasz. Spierdalaj, bo tylko obrażać ludzi umiesz
I niestety pokutuje nadal przekonanie, że nie powinno się "wtrącać", bo u kogoś w domu/u kogoś w kraju. Przemoc to przemoc i wszędzie się powinno reagować, niestety nie jest łatwo pomóc ofierze bo często jest zstraszona/nie ma gdzie pójść itp. To skomplikowane i trudne relacje.
Chętnie bym zobaczyła odcinek z osobą, która cierpi chorobę afektywną dwubiegunową albo ciężką nerwicę lękową. Jak sobie radzi i jak to wygląda. A ten wywiad był super, naprawdę świetny kanał. :)
o wywiad z osobą z nerwicą lękową byłoby ciężko. uwierz.
Wywiad z osoba chora na chorobę afektywna dwubiegunowa raczej też...
Ja mam nerwice lękową, nie jestem w stanie wyjść z domu bo każda sytuacja stresowa powoduje u mnie ogromny ból brzucha, na tyle duży że nie jestem w stanie się wyprostować. Przechodzi jak tylko zdecyduję się że "pierdole wracam do domu".
Mam ciężką nerwicę lękową i ciekawa jestem czy bym coś z siebie wydukała, ale jakby to kogoś interesowało... Jestem po prostu chodzącym strachem.
Prosić o wywiad z osobą z nerwicą lękową to tak jakby prosić o wywiad z osobą, która nie lubi udzielać wywiadów lub występować w telewizji. Mam nadzieję, że zrozumiałaś analogię.
dzięki 500+ będzie dużo więcej takich sytuacji. Naprawdę ludzie wiecie na kogo głosować dla pieniędzy brawo.
Trochę mam mieszane uczucia kiedy Pani mówi o dziecku. Nie wiem, nie byłam nigdy w takiej sytuacji, ale wg mnie powinna o niego walczyć, jeździć do niego i się starać, chyba za bardzo odpuściła. Tu mówi o rodzinie, a następnie z dziwną nutką w głosie : "no co ja mu mogę zapewnić".
Ten kanał to jest cos niesamowitego z każdym kolejnym materiałem moja miłość do niego rośnie
Dobra robota,rozwijaj sie i powodzenia! :D
A moze odcinek z kimś niewidomym od urodzenia?
Kasia Vlog gdzie twój vlog?
Janusz Ł. usunęłam i nie mogę zmienić nazwy :(
Kasia Vlog Moja siostra jest niewidoma od urodzenia. Nie byłby to wywiad na 15min tylko na 3
Wydaje mi się ciekawszy wywiad z kim kto stracił wzrok a nie ma go od urodzenia.
Ragnar Lothbrok bardzo jej współczuję😢
To jaką osobą jesteś teraz naprawdę pokazują Twoje czyny, a nie puste słowa.
Oglądałam to dwa lata temu i myślałam "wow, dałaś sobie radę, jesteś dzielna". Oglądam teraz i widzę oraz słyszę jedno wielkie kłamstwo. Stałaś się jak ci ludzie, których tutaj nazywasz bestiami.
jedyne o czym słyszałam to skatowanie psa. jest coś jeszcze?
O czym Ty piszesz?
ciezkie dziecinstwo jedno, znecanie sie nad zwierzetam drugie. po tym swiecie chodzi mnostwo osob, ktore mialy dziecinstwo rownie straszne jak ona, albo i gorsze, mimo to te osoby posiadaja empatie.
Z dźwiękiem jest już serio świetnie, gratuluje kolejnego świetnego wywiadu.
Uffff :) Dzięki, Maja!
Trafiłam na Pana kanał, obejrzałam wszystkie filmy. To cudowne. Bardzo wartościowy kanał❤
Ile mamy ze sobą wspólnego... Powodzenia w dalszym zyciu!
Szukałam takiego filmiku! Dziękuję, za nagranie go. ♥
Myślę, że odcinek z osobą z borderline byłby cudowny!
goodierogod u Wiktorii Mudyny masz wszystko o tym
przeciez to nic takiego lol xd
U Hani S
Polecam kanał Hania Es
nic takiego? chyba naprawdę nie wiesz co mówisz...właśnie tacy ludzie z takimi opiniami wpłwają negatywnie na postrzeganie BPD to jest bardzo kompleksowe i rozbudowanie zaburzenie osobowości, które może dosłownie zniszczyć życie. nie komentuj jeśli się nie znasz, albo się doedukuj i poczytaj coś o BPD i jakie są różnice między mózgiem osoby z tego typu zaburzeniem a 'normalnym' mózgiem.
Wspaniała dziewczyna, jestem pod wrażeniem jej siły, determinacji i że nie pozwoliła w sobie zniszczyć dobra. Gdybym mogła to bym ją przytuliła.
Takim osobą jak p. Paulina trzeba pomagać. Jest wartościową osobą, która stara ułożyć sobie życie pomimo ciężkiego startu. Zaimponowała mi.
Niesamowita wola przezycia mimo tak wielu trudnych doswiadczen. Zycze Pauli duzo duzo milosci. Oraz szczesliwego poukladania relacji z synem, czy teraz czy pozniej w zyciu.
Na pewno dziewczyna ma trudny charakter który ukształtowały jej doświadczenia. ALE jakakolwiek by nie była, pokonała uzależnienie od narkotyków na rzecz nienarodzonego jeszcze dziecka, a potem jej je zabrano... straszne, nie ma usprawiedliwienia dla osoby, która doprowadziła do odebrania dziecka matce która się wyraźnie stara aby było dobrze. Mam nadzieje, ze syn dorośnie, zrozumie i jeszcze się spotkają...
Świetny wywiad i kanał. Cieszę się, ze publika rośnie z odcinka na odcinek!
BARDZO dobrze, że zabrano. oby gówniak był w szczęśliwej rodzinie. moim zdaniem dużo gorsze jest, że nie postanowiła gówniaka wyskrobać
ryj dzieciaku
ping win ! BAIT ALERT ! WYKRYTO PRZEGRYWA ATENCJUSZA !
Nienawidzę bachorów, ok?
ping win wypraszam siebie takie obelgi w moim kierunku załóż moje buty i przejdź to co ja przeszłam i wtedy oceniaj...!!! A i co do mojego syna kocham go nad życie i nie wiesz jak kto jest więc się nie wypowiadaj!!!
Ja to bym chciał wywiad z neurochirurgiem. :)
BoK sIr bardzo ciekawa propozycja! ❤
Przez przypadek trafiłam na ten kanał i naprawdę jest świetny🙃zwykli ludzie i niezwykłe ich historie,opowiedziane tak normalnie,bez ściemy👍
Świetny materiał..Jak z resztą każdy :) Z niecierpliwością czekam na kolejny ^^
Moim zdaniem ten wywiad to dowód na to, że nawet z najgroszej sytuacji można znaleźć wyjście i iść dalej
Bardzo dzielna i silna dziewczyna. Widać potrafi się podnieść nawet z beznadziejnych sytuacji gdzie nie jedna osoba by się załamała. Trzymam za nią kciuki mocno niech jej się wiedzie jak najlepiej ✊✊
Rewelacyjny kanał Jestem po prostu zachwycona tym co robisz robicie twoja cała ekipa... wywiady są trafione są bardzo ciekawe nie są nudne naprawdę róbcie to co robicie jest genialnieaa
Dla mnie jeden z ważniejszych wywiadów. I trudniejszych. Czasami dobrze przypomnieć sobie, że nie wszyscy mieli łatwy start w życie, a i docenienie tego, co się miało przychodzi łatwiej.
Pauli życzę wszystkiego, co najlepsze. I żeby życie w końcu się do niech uśmiechnęło i było łatwiejsze.
Zaproś hakera! 🙏🏼
Zaproszę!
wywiad z egzorcystą też by się przydał!
Przestępca ma się przyznawać do tego że nim jest?xD
czarny kruk Będzie odpowiadał przez TORa 😂
Podbijam
Paula jest bardzo dobrą matką, bo przede wszystkim nie jest egoistką, myśli o swoim dziecku i jego przyszłości, nie uciszeniu własnych wyrzutów sumienia spowodowanych podjęciem tak ciężkiej, ale moim zdaniem mądrej decyzji. Trzymam kciuki! 😊
Dziober91 Błagam, chociaż trochę szacunku do drugiego człowieka, który nic Ci nie zrobił...
zabrnęła chyba w to co zna. Kwestia tego, żeby się nie kręciła w kółko.
Julka Goszcz idź to powiedz w sądzie który wydał taki właśnie wyrok
Dziober91 Ale to chyba nie sąd napisał komentarz wyżej? X---D
Julka Goszcz ale to chyba lepiej, że o tym czy ktoś jest patologią decyduje sąd a nie jakaś Julka z gimby, co nie iks de?
Uwielbiam ten kanał, prawdziwy, wartościowy, szczery, dający wiele do myślenia i otwierający oczy na niektóre sprawy. Pan prowadzący -profesjonalista, nie ma tu show , po prostu prawdziwe życie.
Trafiłam na ten kanał przypadkiem i nie moge przestać go oglądać, super wywiady pełen profesjonalizm, chce więcej 😊
Ja tam nadal czekam na egzorcyste ;)
Walaszek od Blok ekipy robi Egzorcystę ;)
Ja też! :D
Co wy macie z tym egzorcysto xD
Mów Mi Nylax ciekawy temat ;D
loukrecja Jestem tego samego zdania ;p
Oczywiscie ze dziecinstwo wplywa na dorosle zycie. Jesli rodzice bija Cie i ponizaja w doroslym zyciu bedziesz sie leczyc przez cale zycie. A jesli bedziesz probowac uciekac od przeszlosci wspomnienia wroca i zniszcza Cie w najmniej oczekiwanym momencie.
Troubleshoot takie bite dzieci albo same stosują przemoc bo nikt nie nauczył ich miłości, ze nie trzeba bić aby wychować. Albo nie biją i starają sie wychowywać miłością.
Natalia.M w moim przypadku pomogla 2 tygodniowa terapia EMDR. Wspomnienia dopadly mnie w wieku 27 lat. Traume mozna wyleczyc w kazdym wieku tylko trzeba chciec. Bez pomocy istnieje mozliwosc ze bedzie sie kopiowalo zachowania rodzicow.
Troubleshoot No pewnie, ze mozna. Ale nie każdy chce. Nie każdy wie, ze psycholog to cos dobrego a nie złego.
Wojciech Czaplarski terapia odwrazliwiania za pomoca ruchu galek ocznych.
Bo nie każdy psycholog jest dobry...
To jeden z najpiękniejszych wywiadów jaki oglądałam. Wzruszyłam się. Historia Pauli jest ciężka i trudna, dlatego tym bardziej piękna jest ta siła, którą ma w sobie Paula. Miłość do synka pozostanie w niej na zawsze, jednak chęć, abu było mu jak najlepiej, nawet jeśli ma to oznaczać to, że będzie wychowywać się przy innej rodzinie bije wszystko. Jest to przykre ale i piękne. Paula, jeśli to przeczytasz to wiedz, że gdzieś po drugiej stronie Polski, jest osoba, która Cię podziwia i bardzo mocno trzyma za Ciebie kciuki.♥️
Prowadzacy pierwsza klasa, ma ogromny szacunek i wdziecznosc dla kazdego goscia. Gratulacje!
Jak ludzie potrafią się pogubić z powodu braku miłości rodziców.Ucieczkami,podróżami staraja sie zapchać ta pustkę...
Bardzo jej współczuję. Słuchając takich opowieści człowiek docenia co miał. Chociaż czasem narzeka, że miał źle bo nie zdaje sobie sprawy, że inni mieli gorzej.
Nie ma co osądzać dziewczyny, młoda jest i mimo swojej przeszłości podjęła najtrudniejszą decyzję w swoim życiu czyli oddanie dziecka aby miało lepszą przyszłość. Wynika to pewno z tego że ma niskie poczucie wartości ale skąd ma mieć wysokie jak dorośli w jej życiu tego w niej nie zaszczepili. Głowa do góry jesteś ważna i wartosciowa osobą, wiele osób by sobie tak nie poraziła jak ty.
Jesteś wspaniałą, silną i odpowiedzialną osobą. Niesamowite, że potrafilas wyjść z tego bagna. 💗
To może teraz wywiad z sędzią?
oo tak!!
Sędzina to nie jest kobieta, która wykonuje zawód sędzi. Sędzina to jest
ŻONA sędziego.
Ok dzięki, u mnie się tak przyjęlo nie wiedziałam że to niepoprawnie
poeta bonus też nie wiedziałam że to jest niepoprawne.
Dzięki za wyjaśnienie!
poeta bonus mijasz się trochę z prawdą, obydwie formy są poprawne. Zapraszam do zapoznania się z wypowiedzią prof. Bańko: sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/sedzia-i-sedzina;2554.html
Przykro mi z powodu dziecka które musiało tyle przejść w swoim krótkim życiu. Myślę że w życiu są różne sytuacje i nikt nie wie jakby się zachował póki sam przez piekło nie przejdzie. Nie ludziom to oceniać. Mam nadzieję że Mateusz będzie szczęśliwym, radosnym dzieckiem i wiele w życiu osiągnie!
Końcówka najbrdziej wzruszająca 😭 sama jestem matką i potrafię sobie wyobrazić jak to jest walczyć o swoje dziecko. Na pewno wiele Cię kosztowała decyzja o rezygnacji z praw rodzicielskich. Podziwiam Cię za to, że miałaś odwagę tak postąpić i zapewnić dziecku to co najlepsze. Życzę Ci, żeby Twoje życie potoczyło się jak najlepiej ♡
Podziwiam tą panią że przetrwała przez to wszystko i że nie nie dała się wpływom rodziców tylko starała się dla dziecka jak najlepiej ❤️
I teraz weź tu opłacaj abonament rtv gdzie jest rolnik szuka zony, królowe zycia czy dlaczego on dlaczego ja, 10ty raz james bond i pretty woman... a tutaj rzetelne wywiady prowadzone profesjonalnie, duze uznanie dla prowadzacego, bo tez musi sie bardzo dobrze przygotowac zeby zadac wlasciwe pytania, zeby poprowadzic konwersacje w taki sposob aby ona byla ciekawa, i tak mysle ze nie wazne o czym daby temat jest to dzieki takim odcinkom wywiadom, mozna nawet wlasne zycie skonfrontowac i docenic co sie ma, i do czego wlasciwie zmierzany, jedni ludzie mają problemy inny są wyrózniajacy sie w pewien sposob, teraz potrafie spojrzec na to bez stronnie. PS Paula, nie poddawaj sie, jeszcze nie jest za pozno, jestes mloda inteligenta dasz sobie rade, a dziecko to najwiekszy skarb i motywator by stac sie lepszym czlowiekiem
Wychowanie definiuje ponad 3/4 naszego zachowania, temperamentu, ogólnie przyszłości. Nie pamiętam nawet jakieś 80-85% procent ale lepiej niech będziw to 3/4. Ona jest twarda. Nosi swoje brzemię i już zawsze będzie skrzywdzona. Ale, tak radzi sobie dobrze, i powodzenia dla niej.
Mocny materiał, nasuwa kilka powodów do rozmyślań, współczuje tej kobiecie, nie chciałbym przeżyć czegoś w jej stylu :'(
Nie zrozumcie mnie źle, proszę. Dziewczyna dużo złego przeżyła, ale ja też jestem z rodziny dysfunkcyjnej (alkohol, bijatyki). Jako nastolatka miałam wyrok w zawieszeniu za rozbój. Nie wiem co ja wtedy miałam w głowie. Strasznie tego żałuję. Natomiast nigdy bym nie pozwoliła, aby moje dziecko poszło do adopcji. Mam 28 lat. Skończyłam studia, prowadzę firmę i robię wszystko by moje dziecko miało dobre dzieciństwo. My dzieci z DDD wybieramy dwie drogi. Pierwsza to ta którą szli nasi rodzice, druga natomiast to zupełna normalność. Ja wybrałam to drugie i pragnę zapomnieć o przeszłości. Szanuję dziewczynę za siłę, ale pewnych rzeczy nie rozumiem. Pozdrawiam
Tylu z nas wygralo na loterii urodzen, tylu przegralo. Nie przezylam takich okropnosci. Mam lzy w oczach i naprawde zycze Ci Paulo, jak najlepiej. Zycze Ci zwyklego ludzkiego szczescia, milosci i bezpieczenstwa. Tak bardzo na to zaslugujesz.
"Tak" utrudnia skupienie się, ale wywiad i tak szokujący.
Świetny kanał, w końcu wywiady z "życiowymi" ludźmi a nie z tymi wszystkimi gwiazdami 👑
Trudne tematy ale prowadzący za każdym razem staje na wysokości zadania . Szacunek . Kapelusz z głowy
Like w ciemno :) A dla Pauliny gratulacje. Bo to jednak silna kobieta. Trzeba mieć wiele samozaparcia i siły, żeby wyjść na prostą po takich życiowych turbulencjach. Sama też nie miałam łatwego dzieciństwa, co prawda opierało się to na nieco innych problemach, aczkolwiek dalej borykam się z wieloma kwestiami, które właśnie pochodzą tamtego okresu (np. brak wiary w siebie, niska samoocena, strach, że ktoś zrobi mi krzywdę itd.) Był okres kiedy chciałam to wszystko skończyć - dosłownie, ale chyba brakło mi wtedy odwagi. Dziś już aczkolwiek wiem, że walka o "normalne" życie wymaga dużo więcej odwagi i siły, niż np. łyknięcie całego pojemnika tabletek. Trzymam kciuki za Paulinę i Mateusza! Jeśli tylko będzie chciał na pewno zrozumie tą nie łatwą decyzję. Powodzenia!
Ciężkie życie gdy ma się trudne dzieciństwo , szacunek dla tych którzy mimo wszystko starają się żyć normalnie i zadbać o godne życie swoich dzieci
Niesamowity kanał. I ten prowadzący 😍😍😍 Najlepszy jest ❤
Smutna historia. W takich sytuacjach docenia się że samemu nie ma się tak źle jak się wydawało. Powodzenia
Bardzo szanuję takie osoby, które walczą o swoje. Pamiętaj, że jesteś wielką osobą!! Nie każdy potrafi tyle cierpienia wytrzymać. Życzę Ci wszystkiego najlepszego. Od takich historii serce się kraja człowiekowi. Bardzo Ci współczuję.