Dziękuję! Przy 3 dziecku i tych samych problemach od zawsze, żadna położna laktacyjna nie wpadła na to, żadna położna środowiskowa, żaden fizjoterapeuta,a Pani tak! Dziękuję
Mega dziękuje za ten filmik i inne. Mam drugie dzieciątko ale nie zdawałam sobie sprawy ile błędów popełniam, najgorsze jest to ze położna która przyjeżdżała do nas na wizyty patronażowe uświadomiła mnie ze tryskanie z moich poersi jest cudowne, ze powinnam się cieszyć ze tyle go mam, a dziecko przy każdym karmieniu prawie w pewnym momencie die denerwowało i krztusilo. Po kilku Pani filmikach dziecko je spokojniej, odbija, zasypia i co najważniejsze nie ulalo i spokojnie spi ❤️❤️❤️
Jesteś bardzo mądra i mega zabawna. Uśmiałam się jak szalona z twoich porównań. Moje pierwsze maleństwo ma podobną jazdę. Mi akurat pomógł Bóg. Pomodliłam się o to, żeby Bóg mi pomógł, bo on tak się dławił, że patrzeć na to nie mogłam. I udało się. Synek je spokojnie. Nic nie zmieniałam. Wystarczy zaufać Bogu. Kto ma wiarę niechaj spróbuję. Pozdrawiamy serdecznie.
Dziękuję Ci bardzo za ten filmik 🥰 druga ciąża a karmienia boję się właśnie najbardziej 😪 przy pierwszym synku sama doszła do tego że mam hiper laktacje , mleko strzelało w każdym kierunku z dążą siłą, synek się dławił, płakał, mleczko wyciekała bokiem . Położna do której udałam się po pomóc stwierdziła że to żaden problem i że powinnam się cieszyć że mam dużo mleka 🙈 próbowałam sama różnych pozycji , odciągałam ręcznie w pieluszkę, laktatorem początkowe mleczko. Ostatecznie sięgnęłam po zioła na zatrzymanie laktacji , w małej ilości mi ją zmniejszyły i w spokoju karmiliśmy się do 8 MC, ale męczarnia trwała z 3 pierwsze miesiące. Cieszę się, że jednak jest ktoś kto o tym problemie mówi i że jest opcja w razie czego wizyty online 🙏
Super film🏆, tego jeszcze w internetach nie było! Ja również odciągania ręcznie kilka pierwszych „strzałów” i to pomaga mojemu dziecku jeść w spokoju i bez stresów. Instynkt, warto czasem mu się poddać. Dziękuje za bazę wiedzy 💾💐
Pani Kamilo, karmię KPI córka często wypróżnia się podczas jedzenia, zdaje się że odruch ssania bardzo jej pomaga. Podczas tej czynności bardzo się siłuje i pręży, czy powinnam przestać karmić kiedy dziecko się napina i czy może to być przyczyna kolek? Pozdrawiam
Bardzo dobry film. Opublikowany mniej więcej tak jak urodziłam córkę. Miałam dużo i nadal mam problemów z karmieniem. Byłam u trzech doradców laktacyjnych. Na początku brak pokarmu, później zbyt duża ilość pokarmu na raz. Karmię KPI bo dziecko się męczyło. Nikt mi nie pomógł by było lepiej. Teraz córka nie chce jeść z piersi. Usłyszałam, że moje dziecko ma charakterek i nie da się nic zrobić 🤣 dobrze łapała pierś, głośno łykała i się dławiła. Ja zrezygnowałam z karmienia piersią. Jestem KPI i tak chyba zostanie dla mnie ważne jest to , że je moje mleko.
Hah, u mnie podobnie, mało mleka, zła opieka laktacyjna w szpitalu, byłam u doradcy laktacyjnego (znanej na yt i z internetów), pedagoga, położnej. Dopiero rehabilitantka stwierdziła że złe wędzidełko i język trzyma w /\ zamiast okrągły, przez co mniej je (i u mnie mniej mleka).. Dlaczego 4 osoby, które oglądały dziecko nie mogły od razu (to wszystko to były pierwsze 2 tygodnie) stwierdzić, że jest nie tak.. Zaczęłam się interesować tematem i ewidentnie dwa wędzidełka do podcięcia. Także też jestem KPI żeby dziecko dużo zjadalo i dodatkowo niestety modyfikowane.. Ale czekamy na zabieg i mam nadzieję, że będzie tylko KP + KPI:)
Bardzo dobry trop gdy ktoś ma kolkowe problemy. Ja długo myślałam że dziecko je łapczywie, dopóki nie puściło piersi i nie zobaczyłam jak mleko tryska strumieniami po jego twarzy 😅 Wtedy zdałam sobie sprawę że szybko połykając stara się opanować sytuację.
Bardzo lubię ten kanał, ale ten odcinek mnie irytuje, bo mam wrażenie, że mówi głownie o hiperlaktacji i ogólnie o karmieniu piersią , a nie o sposobach na bóle brzuszka.
Może pytanie jest tendencyjne ale jak rozpoznać ze brzdąca boli brzuch? Mamy 2.5 tygodniową córkę i jestem w stanie mniej więcej rozpoznać płacz na głód albo kiedy pieluszka robi się pełna.
Jak zawsze super. Jedynie zabrakło mi informacji, albo przegapiłam jak rozpoznać problemy brzuszkowe. Czy jakoś po płaczu? Słyszałam, że to taki płacz, którego nie da się ukoić niczym, ale czy to prawda?
całościowe przygotowanie na temat pielęgnacji noworodka i niemowlęcia, wraz z komsetykami itp. prowwadzę na konsultacjach indywidualnych On-line lub podczas kursu Szkoły Rodzenia On-line. Zapraszam serdecznie :)
My mieszkamy na Islandii i położne polecają 2 środki. Do mycia jest woda a pod pieluszkę mąka ziemniaczana a i jeszcze lanolina na suche stopki i rączki
uratowała mnie pani tym filmikiem!! po wyjściu ze szpitala tak sie bałam że zagłodzę dziecko bo w szpitalu już był spadek wagi 8% a nie chciałam dokarmiać sztucznym mlekiem, że ciągle piłam herbaty i napije ze słodem na laktacje i odciągałam do samego końca. i tak rozbujałam laktacje że pojawiły się wszystkie problemy o których pani mówi - ja już płakałam że mam pokarm a dziecko mi się popsuło bo w szpitalu pięknie zasysała i piła a tu godzina "walki" ona głodna i zapłakana i tak 2 dni... po tym filmiku wstrzymałam pobudzanie, "upuszczałam" troszkę mleka ręcznie i cud zupełnie co innego!!! w kilka dni dalej mam dużo mleka, ale już nie tak że kapie jak z zepsutego kranu, małej też się już bokiem z buzi nie wylewa i normalnie je :) więc dzieeeeekuje bardzo!!!!
a ja mam jeszcze pytanie propo kolki, gdyż niedługo rodze dziecko i cały czas słyszę, że po porodzie trzeba jeść delikatnie, unikać pewnych rzeczy itd, gdyż przez to co zjem, np coś ostrego moje dziecko będzie bolało brzuszek, czy jest to prawda? słyszałam, że pokarm w piersi tworzy się z krwi a nie z tego co zjemy, ale każdy ma swoje zdanie..
To temat rzeka. Jemy co chcemy. Alergie pokarmowe są bardzoo rzadkie. Unikanie alergenów bez wskazań będzie powodowało jeszcze większą nietolerancję w przyszłości. W razie trudności podczas karmienia wie Pani gdzie mnie szukać ;)
Sylwia, a krew tworzy się z tego co jemy przecież :). Przy kolkach jemy chudo - nie tłusto (smażenie w głębokim tłuszczu odpada). Nie jemy przetworzonej żywności, tylko tworzymy sami zdrowe posiłki.
@@sylwia8010 Mamy takie czasy, że na problemie każdym, wszyscy przede wszystkim chcą zarobić. Moje dziecko i dziecko koleżanki doświadczyło kolek. Lekarze przepisują Debricole i inne cuda. A pomagają naturalne, stosowane przez nasze prababcie i babcie sposoby.
A jesli dziecko ssie piersc przez 10sekund, pozniej przestaje na jakies 10-20sekund i znowu ssie 10sekund. To normalne czy byc moze jest jakis problem. Czesto tez przysypia podczas karmienia z sutkiem w ustach. Dziecko ma 5 dni.
Ze co??? Z całym szacunkiem… bulszit pani opowiada 😂😂😂Wszystko jest od jedzenia. Mamy jedzą takie rzeczy ze pokarm jest ciężkostrawny dla dziecka.. jestem mama trzeciego bobasa. Jeśli piłam tylko swiezowyciskane soki dziecko miało piekna kupkę pachnącą która wyglądała jak sok pomarańczowy! Luźne przyjemne wypróżnienia u dziecka były dosłownie.Przy pokarmach które były przetworzone czyli nawet gotowane które są pozbawione wody strukturalnej dziecko może mieć już problemy z brzuszkiem. Wtedy kupki były już gęstsze bardziej śluzowate. Moja druga córeczka przy takim moim odżywianiu miewała kołki. Kiedy przeszłam na surowy witarianski styl jedzenia wszelkie problemy się skończyły. Swieze owoce warzywa to jest podstawa pożywienia mamy karmiącej. Wywalić już napewno mięsa nabiał wszelkie jaja chleby i mączne produkty które nie nie nadają się do jedzenia.
Dziękuję! Przy 3 dziecku i tych samych problemach od zawsze, żadna położna laktacyjna nie wpadła na to, żadna położna środowiskowa, żaden fizjoterapeuta,a Pani tak! Dziękuję
Nie ma za co :)
Mega dziękuje za ten filmik i inne. Mam drugie dzieciątko ale nie zdawałam sobie sprawy ile błędów popełniam, najgorsze jest to ze położna która przyjeżdżała do nas na wizyty patronażowe uświadomiła mnie ze tryskanie z moich poersi jest cudowne, ze powinnam się cieszyć ze tyle go mam, a dziecko przy każdym karmieniu prawie w pewnym momencie die denerwowało i krztusilo. Po kilku Pani filmikach dziecko je spokojniej, odbija, zasypia i co najważniejsze nie ulalo i spokojnie spi ❤️❤️❤️
Jesteś bardzo mądra i mega zabawna. Uśmiałam się jak szalona z twoich porównań. Moje pierwsze maleństwo ma podobną jazdę. Mi akurat pomógł Bóg. Pomodliłam się o to, żeby Bóg mi pomógł, bo on tak się dławił, że patrzeć na to nie mogłam. I udało się. Synek je spokojnie. Nic nie zmieniałam. Wystarczy zaufać Bogu. Kto ma wiarę niechaj spróbuję. Pozdrawiamy serdecznie.
Hahaha
Ja pierdole xD
Dziękuję Ci bardzo za ten filmik 🥰 druga ciąża a karmienia boję się właśnie najbardziej 😪 przy pierwszym synku sama doszła do tego że mam hiper laktacje , mleko strzelało w każdym kierunku z dążą siłą, synek się dławił, płakał, mleczko wyciekała bokiem . Położna do której udałam się po pomóc stwierdziła że to żaden problem i że powinnam się cieszyć że mam dużo mleka 🙈 próbowałam sama różnych pozycji , odciągałam ręcznie w pieluszkę, laktatorem początkowe mleczko. Ostatecznie sięgnęłam po zioła na zatrzymanie laktacji , w małej ilości mi ją zmniejszyły i w spokoju karmiliśmy się do 8 MC, ale męczarnia trwała z 3 pierwsze miesiące. Cieszę się, że jednak jest ktoś kto o tym problemie mówi i że jest opcja w razie czego wizyty online 🙏
U mnie z pierwszym dzieckiem na zatrzymanie i teraz z drugim na ogarnięcie nawału pomogło picie naparu z szałwii.
Super film🏆, tego jeszcze w internetach nie było!
Ja również odciągania ręcznie kilka pierwszych „strzałów” i to pomaga mojemu dziecku jeść w spokoju i bez stresów. Instynkt, warto czasem mu się poddać.
Dziękuje za bazę wiedzy 💾💐
Super filmy ! Prosimy o film o laktatorze ! ❤️☺️
Pani Kamilo, karmię KPI córka często wypróżnia się podczas jedzenia, zdaje się że odruch ssania bardzo jej pomaga. Podczas tej czynności bardzo się siłuje i pręży, czy powinnam przestać karmić kiedy dziecko się napina i czy może to być przyczyna kolek? Pozdrawiam
Podpinam się pod pytanie
Bardzo dobry film. Opublikowany mniej więcej tak jak urodziłam córkę. Miałam dużo i nadal mam problemów z karmieniem. Byłam u trzech doradców laktacyjnych. Na początku brak pokarmu, później zbyt duża ilość pokarmu na raz. Karmię KPI bo dziecko się męczyło. Nikt mi nie pomógł by było lepiej. Teraz córka nie chce jeść z piersi. Usłyszałam, że moje dziecko ma charakterek i nie da się nic zrobić 🤣 dobrze łapała pierś, głośno łykała i się dławiła. Ja zrezygnowałam z karmienia piersią. Jestem KPI i tak chyba zostanie dla mnie ważne jest to , że je moje mleko.
Hah, u mnie podobnie, mało mleka, zła opieka laktacyjna w szpitalu, byłam u doradcy laktacyjnego (znanej na yt i z internetów), pedagoga, położnej. Dopiero rehabilitantka stwierdziła że złe wędzidełko i język trzyma w /\ zamiast okrągły, przez co mniej je (i u mnie mniej mleka).. Dlaczego 4 osoby, które oglądały dziecko nie mogły od razu (to wszystko to były pierwsze 2 tygodnie) stwierdzić, że jest nie tak.. Zaczęłam się interesować tematem i ewidentnie dwa wędzidełka do podcięcia. Także też jestem KPI żeby dziecko dużo zjadalo i dodatkowo niestety modyfikowane.. Ale czekamy na zabieg i mam nadzieję, że będzie tylko KP + KPI:)
Bardzo dobry trop gdy ktoś ma kolkowe problemy. Ja długo myślałam że dziecko je łapczywie, dopóki nie puściło piersi i nie zobaczyłam jak mleko tryska strumieniami po jego twarzy 😅 Wtedy zdałam sobie sprawę że szybko połykając stara się opanować sytuację.
Świetny materiał. Bardzo dziękuję:)
Bardzo lubię ten kanał, ale ten odcinek mnie irytuje, bo mam wrażenie, że mówi głownie o hiperlaktacji i ogólnie o karmieniu piersią , a nie o sposobach na bóle brzuszka.
a czy hiperaktywny wypływ może byc w 3 tyg po porodzie czy dopiero po stablizacji laktacji?
A jak z tą butelką i smoczkiem w takiej sytuacji? Jak prawidłowo ją dobrać?
Może pytanie jest tendencyjne ale jak rozpoznać ze brzdąca boli brzuch?
Mamy 2.5 tygodniową córkę i jestem w stanie mniej więcej rozpoznać płacz na głód albo kiedy pieluszka robi się pełna.
U mnie Córka nie dostało szpitalu D3 Pierwszą dawkę dostała w 4 dniu 500j czy to może mieć wpływ na kolki ?
Jak zawsze super. Jedynie zabrakło mi informacji, albo przegapiłam jak rozpoznać problemy brzuszkowe. Czy jakoś po płaczu? Słyszałam, że to taki płacz, którego nie da się ukoić niczym, ale czy to prawda?
Jak maluszek ma problemy z brzuszkiem, spina się, podkurcza nóżki.
Czekam na filmik o ,,naturze,,Np o naturalnych środkach myjących dla noworodków ( na co zamienić kosmetyki z drogerii). itp itd
całościowe przygotowanie na temat pielęgnacji noworodka i niemowlęcia, wraz z komsetykami itp. prowwadzę na konsultacjach indywidualnych On-line lub podczas kursu Szkoły Rodzenia On-line. Zapraszam serdecznie :)
My mieszkamy na Islandii i położne polecają 2 środki. Do mycia jest woda a pod pieluszkę mąka ziemniaczana a i jeszcze lanolina na suche stopki i rączki
Ja też czekam... Ale chyba się nie doczekam. Należy zapłacić 🥴😁
@@karolina_763 a my jesteśmy w Polsce i też to stosujemy ale tylko dlatego że sami do tego doszliśmy. Tu chemia, chemia...
uratowała mnie pani tym filmikiem!! po wyjściu ze szpitala tak sie bałam że zagłodzę dziecko bo w szpitalu już był spadek wagi 8% a nie chciałam dokarmiać sztucznym mlekiem, że ciągle piłam herbaty i napije ze słodem na laktacje i odciągałam do samego końca. i tak rozbujałam laktacje że pojawiły się wszystkie problemy o których pani mówi - ja już płakałam że mam pokarm a dziecko mi się popsuło bo w szpitalu pięknie zasysała i piła a tu godzina "walki" ona głodna i zapłakana i tak 2 dni... po tym filmiku wstrzymałam pobudzanie, "upuszczałam" troszkę mleka ręcznie i cud zupełnie co innego!!! w kilka dni dalej mam dużo mleka, ale już nie tak że kapie jak z zepsutego kranu, małej też się już bokiem z buzi nie wylewa i normalnie je :) więc dzieeeeekuje bardzo!!!!
Super, bardzo się cieszę ❤️
a ja mam jeszcze pytanie propo kolki, gdyż niedługo rodze dziecko i cały czas słyszę, że po porodzie trzeba jeść delikatnie, unikać pewnych rzeczy itd, gdyż przez to co zjem, np coś ostrego moje dziecko będzie bolało brzuszek, czy jest to prawda? słyszałam, że pokarm w piersi tworzy się z krwi a nie z tego co zjemy, ale każdy ma swoje zdanie..
To temat rzeka. Jemy co chcemy. Alergie pokarmowe są bardzoo rzadkie. Unikanie alergenów bez wskazań będzie powodowało jeszcze większą nietolerancję w przyszłości. W razie trudności podczas karmienia wie Pani gdzie mnie szukać ;)
dziękuję bardzo 🥰
Sylwia, a krew tworzy się z tego co jemy przecież :). Przy kolkach jemy chudo - nie tłusto (smażenie w głębokim tłuszczu odpada). Nie jemy przetworzonej żywności, tylko tworzymy sami zdrowe posiłki.
@@Misifu77 dzięki za dobre rady, jest to moja pierwsza ciąża i każda wiedza się przyda ☺️
@@sylwia8010 Mamy takie czasy, że na problemie każdym, wszyscy przede wszystkim chcą zarobić. Moje dziecko i dziecko koleżanki doświadczyło kolek. Lekarze przepisują Debricole i inne cuda. A pomagają naturalne, stosowane przez nasze prababcie i babcie sposoby.
A jesli dziecko ssie piersc przez 10sekund, pozniej przestaje na jakies 10-20sekund i znowu ssie 10sekund. To normalne czy byc moze jest jakis problem. Czesto tez przysypia podczas karmienia z sutkiem w ustach. Dziecko ma 5 dni.
Przestaje ssać i połykać bo musi kiedys złapać oddech, to normalne 😄
Normalne 🙂
Ze co??? Z całym szacunkiem… bulszit pani opowiada 😂😂😂Wszystko jest od jedzenia. Mamy jedzą takie rzeczy ze pokarm jest ciężkostrawny dla dziecka.. jestem mama trzeciego bobasa. Jeśli piłam tylko swiezowyciskane soki dziecko miało piekna kupkę pachnącą która wyglądała jak sok pomarańczowy! Luźne przyjemne wypróżnienia u dziecka były dosłownie.Przy pokarmach które były przetworzone czyli nawet gotowane które są pozbawione wody strukturalnej dziecko może mieć już problemy z brzuszkiem. Wtedy kupki były już gęstsze bardziej śluzowate. Moja druga córeczka przy takim moim odżywianiu miewała kołki. Kiedy przeszłam na surowy witarianski styl jedzenia wszelkie problemy się skończyły. Swieze owoce warzywa to jest podstawa pożywienia mamy karmiącej. Wywalić już napewno mięsa nabiał wszelkie jaja chleby i mączne produkty które nie nie nadają się do jedzenia.
🤦