Po szefowsku, jestem w wieku w którym duża część moich rówieśników oglądała/nadal ogląda fame mma i inne patogale, ja od zawsze wolalem poświęcić czas na obejrzenie dobrego filmu lub ogranie dobrej gry
Wiem, że opinie na temat tego filmu są mieszane, ale w temacie powstania styczniowego polecam "Szwadron" Juliusza Machulskiego. Jeden, w mojej oczywiście ocenie, z lepszych filmów historycznych w Polsce.
@@Stadnicki82 Fakt ale rolę Pazury i Machulskiego są naprawdę dobre, i rozmowa na koniec o sensie powstania jest ekstra (nie jestem zwolennikiem bezsensownego przelewu krwi w od góry przegranej sprawie)
Szczerze nie moge tego zrozumieć, czemu teraz ze znacznie lepszą technologią oraz większym doświadczeniem kinematografiicznym nie umiemy robić dobrych filmów historycznych na miare tego co robilismy kiedys. Bo przeciez ekranizacje trylogii Sienkiewicza czyli przede wszystkim Potop i Pan Wołodyjowski to naprawde dobre filmy które choc może nie powalają wyglądem to jednak bardzo fajnie oddawały klimat XVII wieku i wojen Rzeczpospolitej z tego okresu, nie są to oczywiście dokładne źródła historyczne i mają trochę takich błędów jednak ogólnie ja jestem wielkim fanem tych filmów. Również Ogniem i Mieczem choc wyraźnie gorsze i przez wielu krytykiwane, dla mnie dalej jest bardzo fajne i lubie wracać do tych filmów. Polska historia jest tak złożona i ciekawa, że aż prosi się o więcej ekranizacji, niestety jeżeli nie robi się tego na podstawie książki jak w przypadku trylogii to trzeba mnieć na to dobry pomysł. Obecnie naszym reżyserom niestety go brakuje i jak mają robić coś co wręcz uwłacza naszej historii to może lepiej niech tego nie wcale nie robią xD Zresztą ostatnio filmy historyczne to chyba nie tylko nasz problem bo Napoleon co do ktorego mialem naprawdę duże oczekiwania okazał się niestety niesamowitym badziewniem mimo wybitnego aktora, reżysera i znacznie większego budżetu
Mi się bardzo podobał film, nie które zmiany były dobre i urozmaiciły film. Poszedłem do kina dla Fabijańskiego i dzięki niemu zainteresowałem się Powstaniem Styczniowym
Jedna z bardziej durnych scen w filmie to gdy pod koniec jego kuzyn postanawia się poświęcić i rzuca się sam na oddział moskali (żeby dać czas na ucieczkę Brzósce i chłopaczkowi), Brzóska zamiast spie*szać ile sił w nogach, staje na skraju lasu i przygląda się walce i śmierci kuzyna, po czym daje się złapać głównemu złolowi, który akurat wyrósł mu za plecami 😅. Za to na chłopaczka, który był z nim rosjanie mają już wyjebongo, albo po prostu scenarzysta zapomniał, że był w tej scenie 😆
Po raz kolejny powiem - zamiast marnować kasę na średniawki tego typu po prostu wynajmijmy studio anime albo robiące animacje typu castlevania i im dajmy zrobić coś o polskiej historii co będzie cieszyć oko chociaż.
Mi film bardzo się podobał, nie które zmiany były dobre i urozmaiciły film, poszedłem do kina dla Fabijańskiego i dzięki niemu zainteresowałem się Powstaniem Styczniowym
Nie zgadzam się film był bardzo dobry. Super scenografia,świetne plastyczne obrazy, dobra gra aktorska w niektórych przypadkach genialna np.mały Antek. Fajna parabola z 1920. Muzyka na 10. Nie mogło tam być bitew typu Grunwald bo takich w czasie powstania nie było,to były często leśne akcje, w Grupach bywało po 50 osób
Ciekaw jestem twojej opini o fimie polskim obława, wiem że trochę z innej beczki ale wciąż historyczny, pan Marcin Dorociński genialny w głównej roli, no i jak dla mnie w tym filmie jest fenomenalna scena końcowa.
Spokojnie, epickie sceny bitwy (jak i duża doza oryginalności) w polskim filmie historycznym będą w "Jasyrze" :D Przy tysiąc razy mniejszym budżecie zjemy "powstańca" na śniadanie ;]
Ja w szkole nie lubiłem XIX wieku zwłaszcza na języku polskim, ale po latach zacząłem się interesować polskim romantyzmem, szczególnie Norwidem. Mam jego wszystkie dzieła i opracowania biograficzne. Udało mi się też zebrać dzieła prozą Mickiewicza + "Dziady". A teraz zbieram nowe wydania dzieł Słowackiego. :) Ludzkie zainteresowania zmieniają się z czasem. Pozdrawiam.
Zdziwiłem się, że nie ma w tytule "RANT" 😮 Gdy poruszyłeś temat slow motion w filmie, to mi się przypomniała taka spowolniona scena chyba w mieście 1944, co oglądaliśmy kiedyś z klasą na historii, że główny bohater biegł w zwolnionym tempie i unikał kul Niemców. Dla mnie to było nierealistyczne i wręcz się ucieszyłem, gdy któraś kula go wreszcie trafiła xD Oczywiście i tak przeżył 😜 W każdym razie, no polskie filmy historyczne odkryłem, że trochę niezbyt mnie obchodzą przez to, że jakby to ująć... Ważne są pokazywane wydarzenia, wzbudzanie patriotyzmu, ale postacie mnie nie obchodzą. Zwłaszcza że w takich filmach wiadomo, że raczej wszyscy "bohaterscy" patrioci zginą. Więc nie oglądam polskiego kina wojennego, bo też dawno nikt szczerze nie piał z zachwytu nad jakąś naszą produkcją.
Jak już jesteśmy przy historycznych filmach o powstaniach, to... pod koniec grudnia polską premierę miał francuski film "Wandea. Zwycięstwo albo śmierć" (fr. "Vaincre ou mourir"). Dotyczy to zbrodni wandejskiej, którą można nazwać "czarną kartą rewolucji francuskiej" czy "pierwszym nowoczesnym ludobójstwem", który próbowano wymazać z kart historii, bo przecież jak to ludzie działający pod hasłem "wolność, równość, braterstwo" mogliby podjąć decyzję o eksterminacji ludności jednego z departamentów. Wątek historyczny ogólnie mało znany, a dosyć ciekawy i myślę, że dosyć ważny dla pełniego obrazu rewolucji francuskiej. Ale do rzeczy - zapowiedź na Filmwebie tego tytułu widziałam latem, ucieszyłam się, ale na dobrą sprawę zapomniałam i żadne reklamy kinowe czy recenzje na yt o tym nie przypomniały, bo tego filmu w kinach jakby nie ma 🤔 Helios, CinemaCity jakieś pojedyncze seanse dawali, w Multikinie nic. Są grane chyba tylko w pomniejszych kinach jak "Kino Wisła" w Warszawie czy instytucjach jak Gdyńskie Centrum Filmowe? Ciekawie byłoby zobaczyć recenzję tego.
Ogniem i mieczem spoko ale technicznie jest takie sobie no i recast pana Wołodyjowskiego kłuje w oczy trochę. Ciężko się nie dziwić bo między Potopem a Ogniem i mieczem trochę czasu minęło nawet bardzo.
Dla mnie z tego miasta gdzie był ksiądz był stacony i opowieści że wsi gdzie mój dziadek pochodził gdzie ukrywali głównego bohatera Te opowieści kiedyś przez przodków ma sens teraz. Jednak dla ludzi nie z tych regionów nie dziwię się ze to może być kicz .... itp
A'propos sięgania po książkę to obejrzałem ostatnio Baader-Meinhof Komplex i szczerze mówiąc zniszczyl mnie ten film. Zamowilem dwie książki, czekam na dostawę i zamierzam się rozprawić ze znakami zapytania, które zostawił seans. Zrób retro recenzje. Jestem mega ciekaw Twojego zdania!
Jak zawsze świetna recenzja i ocena 3/10 jak najbardziej adekwatna. Ten film to wyjątkowy gniot, który dzielnie wspiera Fabiański odgrywający główną rolę z wdziękiem słomianego snopka. Najciekawszym aspektem tego "dzieła" jest to, że są ludzie, którym się on podoba. Co oni mają w głowach??? 😳
W ogóle jak to ma się bronić etycznie, że ktoś bierze świadomie udział w spisku polegającym na walce zbrojnej ALE sam nie będzie zabijać bo ma takie zasady, zrobi to rękami towarzyszy... oni mogą się pobrudzić, on nie. Ble.
O tak zgadzam się , poszedłem na kos z myślą eee kolejny polski film historyczny pewnie stracę czas i będzie gniot . A tu zaskoczenie film był dobry (jedynie muzyka w scenach walk mi nie pasowała ) , ale film jak na polski był naprawdę dobry . Było w nim widać dużo inspiracji filmami Quentina Tarantino zwłaszcza (the jango / benkarty wojny ) ale to były dobrze wykorzystane inspiracje . Oby więcej takich polskich filmów a mniej gniotów przez które odechciewa się chodzić na polskie filmy do kina ;)
Hhahaaha jaka zmyłka przez brak "RANT" w tytule :D Nie zamierzałam, a teraz z pewnością tego gniota nie obejrzę. Może kiedyś, po latach, Fabijański wróci z tego ringu (na którym podobno nawet się nie bije, tylko inkasuje gruby hajs) jak Mickey Rourke i zagra coś z sensem. Takie były względem niego oczekiwania, że drugi Olbrychski nam się kroi... a został żal i żenada... Btw ciągle czekam na Globy, Przesilenie i Istoty, pozdro!
Michale a moze ty byś obejrzał Koronę Królów? Tyle tych crapów oglądasz to może i o tym opowiesz😂? Dasz rade i wyświetlenia ci skoczą i będzie zabawnie może z dziewczyną byś to obejrzał dawno jej nie było😉🙏
Byłem z uczniami na tym filmie. Podobał się im, więc teza którą postawiłeś, że film brzydzi dzieciom historię jest błędna. Jako historykowi nie przeszkadza mi to że w filmie są nieścisłości - jest co omawiać potem na lekcjach. No i umówmy się - to jest film nakręcony pod szkoły. Można go krytykować, ale taka jest rzeczywistość i nie wszystko musi być arcydziełem.
Jeśli km się podobał to się cieszę ale trzeba tutaj przypomnieć własne wspomnienia i ja w szkole jakbym zamiast lekcji szedł do kina to wszystko by mi się podobało ^^
Fajnie by było gdyby powstał film który nie gloryfikuje naszych powstań, a bardziej stawia pytanie czy warto było i może dlaczego nie? Może jakiś dramat psychologiczny albo nawet parodia. Brakuje w tym filmowym dyskursie głosu że polskie powstania przyniosły więcej szkody niż pożytku. Jak zostały wzniecone lekkomyślnie przez nielicznych i bez większego przygotowania. Bo niestety tak to wyglądało, a cenę za to płacili inni, tj. większość społeczeństwa
@@PonarzekajmyoFilmach Taka polecajka książkowa ode mnie. Akurat studiuję historię i jeśli chodzi o książki o stosunkach polsko-rosyjskich czy o problematyce powstań narodowych to warto przeczytać "Polska Rosja" Andrzeja Chwalby i Wojciecha Harpuli. Jest ona przystępna, w formie wywiadu i merytorycznie sztos
Co do powstania styczniowego to polecam książkę "Aleksander Wielopolski Próba ustrojowej rekonstrukcji Królestwa Polskiego 1861-1862". Tytuł może nie porywa ale książka jest ciekawa. Pokazuje też obraz Wielopolskiego który niestety jest bardzo demonizowany za swoje podejście do powstania, zniechęcił do siebie i frakcje czerwonych i białych i jego przeciwnicy zrobili z niego carskiego sługusa polakożercę. Co jest obrazem nie prawdziwym
Poszedłem na ten film tylko dlatego, że znajoma chciała iść. Materiały promocyjne były dla mnie tragiczne, ale na pewno film wypadł dużo lepiej niż one. Według mnie scenariusz ok, ale jak przeczytałem sobie później artykuł, który opisywał zmiany w faktach, to stwierdzam, że jest bez sensu robić film historyczny/biograficzny, który przeinacza fakty. Dodatkowo z tego co czytałem o samej postaci księdza, to głosił on patriotyczne kazania, co w filmie nie jest w ogóle pokazane, a na pewno jest to ważne w kontekście jego historii. Idąc do aspektów technicznych, ten film jest po prostu dziwny. Aktorsko czasem jest bardzo sztywno, niektórzy brzmią jakby ich wzięto z ulicy (co ciekawe, aktor dziecięcy gra lepiej niż większość dorosłych). Fabijański daje radę, ale praktycznie cały czas ma tą samą minę, najlepiej się wykazał w tych scenach zapychaczach, gdy miał faktycznie pokazać jakieś emocje i w przemowie przed egzekucją. Jeśli chodzi o obraz, to ja zupełnie nie wiem co tu się dzieje. Dużo bliskich ujęć na twarze aktorów, w których gubi się ostrość, używanie kamery z ręki, gdzie się wszystko trzęsie w scenach gdy bohater np idzie, gdzie ten zabieg jest po prostu zbędny, jakby nie mogli użyć kamery na szynach. Następny problem to kolor samego filmu. Przez jakiś czas mamy nałożony ponury, zimny filtr, potem surowy materiał, następnie inny filtr i tak przez cały film. Co ciekawe Fabijańskiemu zmienia się kolor oczu w różnych scenach. No i ostatnie po co te slow Motion, które wygląda komicznie i nic nie wprowadza do historii, oprócz przedłużenia czasu ekranowego, który i tak można byłoby lepiej wykorzystać. Podsumowując film ok, można obejrzeć, ale jest to dzieło specyficzne. W sumie nie wiem jakbym go ocenił, waham się tak pomiędzy 5-6/10
A ja chciałem zapytać czy może masz w planach recenzję najnowszego detektywa? Przy okazji miałbyś pretekst żeby zrobić retro recenzje pierwszego sezonu który jest mistrzowski
Michał, mam prośbę. Zrobisz recenzję filmu Ludzkie Dzieci? Uwielbiam ten film. Widziałem go ze 4 razy. Bardzo jestem ciekaw Twojej opinii. I jeszcze Miasto Ślepców może.. Pozdrawiam.
Najlepszy film o Powstaniu Styczniowym to film "Szwadron" z 1992. Naprawdę świetnie oddali klimat epoki. Natomiast współcześnie PiSF produkuje masowo jakieś kostiumowe kiczowate produkcje pseudohistoryczne. Źle to wygląda, aktorstwo jest drętwe, taśma filmowa bardziej serialowa, niż filmowa, kostiumy zawsze czyste i teatralne. Próbują robić coś na wzór "Napoleona" w polskim wydaniu, gdzie wszystko jest tak sztuczne i nierealistyczne, że aż groteskowe.
To odrzuca nie tylko młodych, ale też starszą widownię: nikt nie wierzy, że każda śmierć w takich powstaniach była patetyczna, poświęceniem dla kogoś, z flagą, krzyżem, patrząca z krzaków Maryją ( w sensie nie mam nic przeciwko takiemu dobrze użytemu symbolizmowi raz dla jakiejś postaci, sceny ale nie non-stop). A niektórzy jak widać z uporem maniaka dalej to serwują. Jednak strasznie mnie śmieszyło, gdy już latał zwiastun tego filmu a część fanów Fame MMA chyba z pełną powagą pisała, że Fabijański skończył się nie tylko jako uczestnik tych gal, ale wręcz jako aktor, człowiek i nikt go nigdzie nie zatrudni z powodu "hańby w oktagonie"
Szczerze, polacy niesamowicie płaczą o wszystko co nasze dlatego inni nas klepią jak chcą. Co do filmu to jebać was krytycy i sami eksperci, dla mnie super przyjemny z łezką w oku pod koniec i super połączenie z cudem nad wisłą. Wybaczcie za wyswiska, ale czasami nietkórzy takie bzdety gadają na temat własnej ojczyzny, że sam bym na sybir wywiozł. Oczywiste jest że nie może być jak w Rasyji, że mamy "idealnie", ale najmocniej na polske to plują polacy za co hańba nam!
Mnie sie tam film podobał, scen batalistycznych nie bylo ale chyba nie były potrzebne , jest kilka smiesznych fragmentów typu kula nie zabiła bo trafiła w krzyż na piersi , nie potrzebowalem takich scen ale szczegolnie pierwsza połowa filmu zaciekawiła mnie.
A może by tak film o ZWYCIESKIM powstaniu wielkopolskim, poznańskim w latach 1918-1919 przeciwko prusom. Może warto czcić zwycięskie zrywy zamiast celebrować klęski . Korzyść z tego powstania mieli Anglicy, wrogowie Rosji , warto zastanowić się kto korzysta w takim sporze walcząc naszymi rękoma.
Kur..a jego mać. Historia Polski, jest tak przebogata w wydarzenia, postacie, od malego plemiennego kraju Polan az po imperium w tej czesci Europy i ostateczny upadek, a zaden miszcz nie potrafii zrobic ciekawego filmu historycznego. No żal
Fame mma i innych tego typu nie oglądam aczkolwiek jego walki to chyba w telekspresie w całości można puszczać 😅 mam taką niepopularną opinię że Fabijański nie jest najgorszym aktorem . Tzn ze wszystkich rzeczy jakie w życiu robił to robi zdecydowanie najlepiej . Jakbym miała wybierać to wolę oglądać jego niż pierwszego z brzegu Karolaka czy Roznerskiego . Na film się jednak nie wybieram bo już zwiastuny pokazały że będzie to...typowy polski film historyczny . A my w nie bardzo nie umiemy . Uderzamy w absolutnie niznośne dla mnie tony i nie mam ochoty na taką wersję polskiego patriotyzmu. Twoja recenzja jedynie utwierdza mnie w przekonaniu. No i git. Kasa zostanie na lepsze rzeczy . A film pewnie zarobi bo zaciągną na niego jakieś dzieci.
Nie widziałem. Jeśli jednak chodzi o polskie kino historyczne to "Potop" i "Pan Wołodyjowski" czy "Faraon" to pod względem rozmachu moim zdaniem co najmniej dobre filmy (szczególnie "Pan Wołodyjowski"). A z okresu powstania Styczniowego chciałbym zobaczyć film o jednej z najbardziej kontrowersyjnych postaci tego okresu:margrabim Wielopolskim. Tu jest potencjał na wielkie kino. Obym się kiedyś doczekał...
Jak na film z którego chciałeś wyjśc to ocena 4/10 jest zbyt łaskawa xD. Propos wojen i Rosjan to wciąż czekam na retro recenzję radzieckiego Idź i patrz. Pomijając propagandowy wydźwięk, to scena spalenia białoruskiej wsi przez nazistów jedna z najlepszych scen w historii kina.
Jak chcesz się bawić w takie sformułowania, to prędzej film dla dzieci lub prostych ludzi,.którzy potrzebują dosadnie dostać kawa na ławę tekturowych bohaterów i prosty moralitet. No ale czuj się lepszą jak tak preferujesz - to typowo dorosłe ;)
Ja tego konkretnego filmu historycznego nie widziałem ale widziałem inne takie polskie produkcje i muszę niestety stwierdzić że w większości z nich jest przesadny patos i są zwyczajnie nudne. Wyjątkiem jest na pewno film "Filip" opowiadający o drugiej wojnie światowej. A co do generalnie filmów patriotycznych to dla mnie najlepszym jest "Dzień Niepodległości" z 1996 roku. 🙂
Warto poznać tragiczną historię powstańców styczniowych, nawet jeśli film nie jest arcydziełem. To jest film o ludziach, którzy walczyli o wolność i mimo tortur i dręczenia się nie poddawali. Też jestem wielbicielką ambitnego kina, ale ta recenzja jest zbyt surowa. Mnie film wzruszył, mimo wszystko.
Przykro się ogląda takie filmy jak Powstaniec 1863. Człowiek by chciał dobrej produkcji która zainteresuje młodzież historią i pokaże jej prawdziwe wydarzenia prawdziwych ludzi. A tymczasem wychodzi z tego pośmiewisko i przykra karykatura. Masz rację, że "zachodnie produkcję" takie jak "Patriota" czy "Brave Heart" mają swoje problemy, ale wiele elementów można w nich pochwalić. A tutaj? Główny bohater jest przedstawiony jako postać obrzydliwa, posyłająca innych do walki na śmierć i życie, samemu nie brudząc rączek, bo... no właśnie? To nie jest kontrowersyjna postać szeregowca Dossa, chcącego uniknąć losu swojego ojca, tylko po prostu okropny przywódca. Niesmaczny i obraźliwy skok na kasę.
Powiem tak jesli chcemy kiedyś mieć lepsze filmy niz ten to idźmy do kina, może ktoś wyczuje kasę i sypnie złotem i powstanie coś nowego na miarę,,Potopu,,
Kolejny film z kategorii "szkoły pójdą". Mam wrażenie, że takie produkcje służą jedynie wyciąganiu kasy od państwowych instytucji i sponsorów. Szkoda bo temat powstania styczniowego jest ciekawy i są epizody warte filmu, jak działalność naszych asasynów czyli sztyletników, czy walki żuawów śmierci.
"Krzyżacy" pod względem batalistycznym do dzisiaj wyglądają znakomicie
Po szefowsku, jestem w wieku w którym duża część moich rówieśników oglądała/nadal ogląda fame mma i inne patogale, ja od zawsze wolalem poświęcić czas na obejrzenie dobrego filmu lub ogranie dobrej gry
Wiem, że opinie na temat tego filmu są mieszane, ale w temacie powstania styczniowego polecam "Szwadron" Juliusza Machulskiego. Jeden, w mojej oczywiście ocenie, z lepszych filmów historycznych w Polsce.
Świetny film
Kos jest lepszy i to znacznie
@@Stadnicki82 nie jest lepszy, szwadron to naprawdę dobry film
@@kamilkamil2219 dobry, ale się zestarzał i dziś dupy nie urywa.
@@Stadnicki82 Fakt ale rolę Pazury i Machulskiego są naprawdę dobre, i rozmowa na koniec o sensie powstania jest ekstra (nie jestem zwolennikiem bezsensownego przelewu krwi w od góry przegranej sprawie)
Szczerze nie moge tego zrozumieć, czemu teraz ze znacznie lepszą technologią oraz większym doświadczeniem kinematografiicznym nie umiemy robić dobrych filmów historycznych na miare tego co robilismy kiedys.
Bo przeciez ekranizacje trylogii Sienkiewicza czyli przede wszystkim Potop i Pan Wołodyjowski to naprawde dobre filmy które choc może nie powalają wyglądem to jednak bardzo fajnie oddawały klimat XVII wieku i wojen Rzeczpospolitej z tego okresu, nie są to oczywiście dokładne źródła historyczne i mają trochę takich błędów jednak ogólnie ja jestem wielkim fanem tych filmów.
Również Ogniem i Mieczem choc wyraźnie gorsze i przez wielu krytykiwane, dla mnie dalej jest bardzo fajne i lubie wracać do tych filmów.
Polska historia jest tak złożona i ciekawa, że aż prosi się o więcej ekranizacji, niestety jeżeli nie robi się tego na podstawie książki jak w przypadku trylogii to trzeba mnieć na to dobry pomysł.
Obecnie naszym reżyserom niestety go brakuje i jak mają robić coś co wręcz uwłacza naszej historii to może lepiej niech tego nie wcale nie robią xD
Zresztą ostatnio filmy historyczne to chyba nie tylko nasz problem bo Napoleon co do ktorego mialem naprawdę duże oczekiwania okazał się niestety niesamowitym badziewniem mimo wybitnego aktora, reżysera i znacznie większego budżetu
Mi się bardzo podobał film, nie które zmiany były dobre i urozmaiciły film. Poszedłem do kina dla Fabijańskiego i dzięki niemu zainteresowałem się Powstaniem Styczniowym
Jedna z bardziej durnych scen w filmie to gdy pod koniec jego kuzyn postanawia się poświęcić i rzuca się sam na oddział moskali (żeby dać czas na ucieczkę Brzósce i chłopaczkowi), Brzóska zamiast spie*szać ile sił w nogach, staje na skraju lasu i przygląda się walce i śmierci kuzyna, po czym daje się złapać głównemu złolowi, który akurat wyrósł mu za plecami 😅. Za to na chłopaczka, który był z nim rosjanie mają już wyjebongo, albo po prostu scenarzysta zapomniał, że był w tej scenie 😆
Po raz kolejny powiem - zamiast marnować kasę na średniawki tego typu po prostu wynajmijmy studio anime albo robiące animacje typu castlevania i im dajmy zrobić coś o polskiej historii co będzie cieszyć oko chociaż.
Mi film bardzo się podobał, nie które zmiany były dobre i urozmaiciły film, poszedłem do kina dla Fabijańskiego i dzięki niemu zainteresowałem się Powstaniem Styczniowym
Współczuję
@@Woykune niby czemu?
12:59 Czy u was tez, jak Michał powiedział "Myślałem, że jakaś bitwa będzie, a tu nie, cięcie" to włączyła się reklama i "ucięła" recenzję? 😅
Nie zgadzam się film był bardzo dobry. Super scenografia,świetne plastyczne obrazy, dobra gra aktorska w niektórych przypadkach genialna np.mały Antek. Fajna parabola z 1920. Muzyka na 10. Nie mogło tam być bitew typu Grunwald bo takich w czasie powstania nie było,to były często leśne akcje, w Grupach bywało po 50 osób
Karbala była dobrym Polskim filmem wojennym, może nie był to Helikopter w Ogniu, ale wciąż był to dobry film.
Ciekaw jestem twojej opini o fimie polskim obława, wiem że trochę z innej beczki ale wciąż historyczny, pan Marcin Dorociński genialny w głównej roli, no i jak dla mnie w tym filmie jest fenomenalna scena końcowa.
Patriotę i Braveheart to bym chętnie obejrzał. Może retro recenzja?
FREEDOM!
My sons are better man
Spokojnie, epickie sceny bitwy (jak i duża doza oryginalności) w polskim filmie historycznym będą w "Jasyrze" :D Przy tysiąc razy mniejszym budżecie zjemy "powstańca" na śniadanie ;]
Ano czekam ^^
@@PonarzekajmyoFilmach W tym roku już na pewno :D
Ja w szkole nie lubiłem XIX wieku zwłaszcza na języku polskim, ale po latach zacząłem się interesować polskim romantyzmem, szczególnie Norwidem. Mam jego wszystkie dzieła i opracowania biograficzne. Udało mi się też zebrać dzieła prozą Mickiewicza + "Dziady". A teraz zbieram nowe wydania dzieł Słowackiego. :) Ludzkie zainteresowania zmieniają się z czasem. Pozdrawiam.
Mam podobnie z większością przedmiotow, wszystko co mi obrzydzono kiedyś (biologię, fizykę itp) obecnie z przyjemnością rozkminiam w wolnym czasie ^^
@@PonarzekajmyoFilmach Trzeba całe życie się rozwijać. Obecnie interesuję się też prawosławiem.
Zdziwiłem się, że nie ma w tytule "RANT" 😮
Gdy poruszyłeś temat slow motion w filmie, to mi się przypomniała taka spowolniona scena chyba w mieście 1944, co oglądaliśmy kiedyś z klasą na historii, że główny bohater biegł w zwolnionym tempie i unikał kul Niemców. Dla mnie to było nierealistyczne i wręcz się ucieszyłem, gdy któraś kula go wreszcie trafiła xD
Oczywiście i tak przeżył 😜
W każdym razie, no polskie filmy historyczne odkryłem, że trochę niezbyt mnie obchodzą przez to, że jakby to ująć... Ważne są pokazywane wydarzenia, wzbudzanie patriotyzmu, ale postacie mnie nie obchodzą. Zwłaszcza że w takich filmach wiadomo, że raczej wszyscy "bohaterscy" patrioci zginą.
Więc nie oglądam polskiego kina wojennego, bo też dawno nikt szczerze nie piał z zachwytu nad jakąś naszą produkcją.
Miasto 44 to jest jedno z moich najgorszych doświadczeń filmowych jakie miałem.
Powiem tak
Najlepszy element tego filmu, to fakt że byłem ze szkoły, więc mogliśmy głośno komentować przez co dało się jakoś nie umrzeć z nudów.
Jak już jesteśmy przy historycznych filmach o powstaniach, to... pod koniec grudnia polską premierę miał francuski film "Wandea. Zwycięstwo albo śmierć" (fr. "Vaincre ou mourir"). Dotyczy to zbrodni wandejskiej, którą można nazwać "czarną kartą rewolucji francuskiej" czy "pierwszym nowoczesnym ludobójstwem", który próbowano wymazać z kart historii, bo przecież jak to ludzie działający pod hasłem "wolność, równość, braterstwo" mogliby podjąć decyzję o eksterminacji ludności jednego z departamentów. Wątek historyczny ogólnie mało znany, a dosyć ciekawy i myślę, że dosyć ważny dla pełniego obrazu rewolucji francuskiej.
Ale do rzeczy - zapowiedź na Filmwebie tego tytułu widziałam latem, ucieszyłam się, ale na dobrą sprawę zapomniałam i żadne reklamy kinowe czy recenzje na yt o tym nie przypomniały, bo tego filmu w kinach jakby nie ma 🤔 Helios, CinemaCity jakieś pojedyncze seanse dawali, w Multikinie nic. Są grane chyba tylko w pomniejszych kinach jak "Kino Wisła" w Warszawie czy instytucjach jak Gdyńskie Centrum Filmowe?
Ciekawie byłoby zobaczyć recenzję tego.
Chyba równość a nie ludność 😀 Wolność, równość, braterstwo, ale ma być po naszemu, innej wizji nie akceptujemy, tak to działa 😀
@@SzlachtaPracuje7 Dzięki, już poprawiam.
Kolejny paździerz o naszej historii. Szkoda cholera... Pozdrawiam.
A Ogniem i Mieczem nie jest udaną produkcją zrobioną z rozmachem?
No jest, ale trochę od czasu premiery tego filmu minęło.
Nie jest xD
Dziadostwo aż śmierdzi tam.
Ogniem i mieczem spoko ale technicznie jest takie sobie no i recast pana Wołodyjowskiego kłuje w oczy trochę. Ciężko się nie dziwić bo między Potopem a Ogniem i mieczem trochę czasu minęło nawet bardzo.
Dla mnie z tego miasta gdzie był ksiądz był stacony i opowieści że wsi gdzie mój dziadek pochodził gdzie ukrywali głównego bohatera Te opowieści kiedyś przez przodków ma sens teraz. Jednak dla ludzi nie z tych regionów nie dziwię się ze to może być kicz .... itp
Wiadomo, własne g... zawsze jest ładniejsze od cudzego 😂😂😂
A'propos sięgania po książkę to obejrzałem ostatnio Baader-Meinhof Komplex i szczerze mówiąc zniszczyl mnie ten film. Zamowilem dwie książki, czekam na dostawę i zamierzam się rozprawić ze znakami zapytania, które zostawił seans. Zrób retro recenzje. Jestem mega ciekaw Twojego zdania!
Ps. Co do tego filmu to tak czulem. Kostiumowe odkąd PRL się rozpad średnio nam wychodzą (abstrahując od 1670).
Jak zawsze świetna recenzja i ocena 3/10 jak najbardziej adekwatna. Ten film to wyjątkowy gniot, który dzielnie wspiera Fabiański odgrywający główną rolę z wdziękiem słomianego snopka. Najciekawszym aspektem tego "dzieła" jest to, że są ludzie, którym się on podoba. Co oni mają w głowach??? 😳
Skoro polskie kino, powstanie styczniowe i zima... to czy można zawnioskować o retro recenzję "Wilczycy" ???
Niesamowite jest to,że w czasach PRL polskie filmy i seriale historyczne/kostiumowe wyglądały rewelacyjnie. A teraz? TRAGEDIA :(
W ogóle jak to ma się bronić etycznie, że ktoś bierze świadomie udział w spisku polegającym na walce zbrojnej ALE sam nie będzie zabijać bo ma takie zasady, zrobi to rękami towarzyszy... oni mogą się pobrudzić, on nie. Ble.
Oj tam zaraz spisku. Siedzisz za biurkiem, bierzesz kupę mamony i każesz innym ryzykować życie. Witamy na wojnie / misji pokojowej.
Obejrzysz "Kos" to zdezynfekujesz organizm po tym paździerzu :)
O tak zgadzam się , poszedłem na kos z myślą eee kolejny polski film historyczny pewnie stracę czas i będzie gniot .
A tu zaskoczenie film był dobry (jedynie muzyka w scenach walk mi nie pasowała ) , ale film jak na polski był naprawdę dobry .
Było w nim widać dużo inspiracji filmami Quentina Tarantino zwłaszcza (the jango / benkarty wojny ) ale to były dobrze wykorzystane inspiracje .
Oby więcej takich polskich filmów a mniej gniotów przez które odechciewa się chodzić na polskie filmy do kina ;)
Mi się podobał film, polecam. :)
Hhahaaha jaka zmyłka przez brak "RANT" w tytule :D Nie zamierzałam, a teraz z pewnością tego gniota nie obejrzę. Może kiedyś, po latach, Fabijański wróci z tego ringu (na którym podobno nawet się nie bije, tylko inkasuje gruby hajs) jak Mickey Rourke i zagra coś z sensem. Takie były względem niego oczekiwania, że drugi Olbrychski nam się kroi... a został żal i żenada...
Btw ciągle czekam na Globy, Przesilenie i Istoty, pozdro!
Ranty wpisuje przy cieniach 0-3 ;)
Michale a moze ty byś obejrzał Koronę Królów? Tyle tych crapów oglądasz to może i o tym opowiesz😂? Dasz rade i wyświetlenia ci skoczą i będzie zabawnie może z dziewczyną byś to obejrzał dawno jej nie było😉🙏
Mozesz zrecenzować serial "forst "? Jestem ciekaw twojego zdania ;)
Na pocieszenie Leonardo zagra u P.T.Andersona
05:37 Nie twoje czasy? To z skąd pochodzisz z jakich czasów przybyłeś?
Przyszłości bez vegusia, piękne czasy
@@PonarzekajmyoFilmach To muszą być naprawdę pięknie czasy chociaż hola hola 2023 był przecież bez Vegusia
Nie pójdę 🙃 a właśnie wyszłam z Wonki ...oczy mi jeszcze krwawią 😅 ale 15-letnia siostrzenica zachwycona 😮 więc bilans 5/10 😊
Maksymalnie średni to prawie dobry ;)
Byłem z uczniami na tym filmie. Podobał się im, więc teza którą postawiłeś, że film brzydzi dzieciom historię jest błędna.
Jako historykowi nie przeszkadza mi to że w filmie są nieścisłości - jest co omawiać potem na lekcjach. No i umówmy się - to jest film nakręcony pod szkoły. Można go krytykować, ale taka jest rzeczywistość i nie wszystko musi być arcydziełem.
Jeśli km się podobał to się cieszę ale trzeba tutaj przypomnieć własne wspomnienia i ja w szkole jakbym zamiast lekcji szedł do kina to wszystko by mi się podobało ^^
Może "Szwadron" w retro-recenzji dla porównania?
Pazura już dawno stracił pazura 🤑
Jezeli kiedys będziesz mial ochotę zrecenzowac, to bardzo chetnie sie dowiem co myslisz o serialu The Curse
Jak bedziesz robil recenzje poor Things to może pomyśl o spoiler talku. Nie tylko superhero na takie zasługują
Fajnie by było gdyby powstał film który nie gloryfikuje naszych powstań, a bardziej stawia pytanie czy warto było i może dlaczego nie? Może jakiś dramat psychologiczny albo nawet parodia. Brakuje w tym filmowym dyskursie głosu że polskie powstania przyniosły więcej szkody niż pożytku. Jak zostały wzniecone lekkomyślnie przez nielicznych i bez większego przygotowania. Bo niestety tak to wyglądało, a cenę za to płacili inni, tj. większość społeczeństwa
I jakiś realny zarys tych ludzi, w co wierzyli i jak się czuli ale nie klasyczne, powstanie, bić moskala i tyle
@@PonarzekajmyoFilmach Taka polecajka książkowa ode mnie. Akurat studiuję historię i jeśli chodzi o książki o stosunkach polsko-rosyjskich czy o problematyce powstań narodowych to warto przeczytać "Polska Rosja" Andrzeja Chwalby i Wojciecha Harpuli. Jest ona przystępna, w formie wywiadu i merytorycznie sztos
Co do powstania styczniowego to polecam książkę "Aleksander Wielopolski Próba ustrojowej rekonstrukcji Królestwa Polskiego 1861-1862". Tytuł może nie porywa ale książka jest ciekawa. Pokazuje też obraz Wielopolskiego który niestety jest bardzo demonizowany za swoje podejście do powstania, zniechęcił do siebie i frakcje czerwonych i białych i jego przeciwnicy zrobili z niego carskiego sługusa polakożercę. Co jest obrazem nie prawdziwym
Czekam na recenzję Poor things
Poszedłem na ten film tylko dlatego, że znajoma chciała iść. Materiały promocyjne były dla mnie tragiczne, ale na pewno film wypadł dużo lepiej niż one. Według mnie scenariusz ok, ale jak przeczytałem sobie później artykuł, który opisywał zmiany w faktach, to stwierdzam, że jest bez sensu robić film historyczny/biograficzny, który przeinacza fakty. Dodatkowo z tego co czytałem o samej postaci księdza, to głosił on patriotyczne kazania, co w filmie nie jest w ogóle pokazane, a na pewno jest to ważne w kontekście jego historii. Idąc do aspektów technicznych, ten film jest po prostu dziwny. Aktorsko czasem jest bardzo sztywno, niektórzy brzmią jakby ich wzięto z ulicy (co ciekawe, aktor dziecięcy gra lepiej niż większość dorosłych). Fabijański daje radę, ale praktycznie cały czas ma tą samą minę, najlepiej się wykazał w tych scenach zapychaczach, gdy miał faktycznie pokazać jakieś emocje i w przemowie przed egzekucją. Jeśli chodzi o obraz, to ja zupełnie nie wiem co tu się dzieje. Dużo bliskich ujęć na twarze aktorów, w których gubi się ostrość, używanie kamery z ręki, gdzie się wszystko trzęsie w scenach gdy bohater np idzie, gdzie ten zabieg jest po prostu zbędny, jakby nie mogli użyć kamery na szynach. Następny problem to kolor samego filmu. Przez jakiś czas mamy nałożony ponury, zimny filtr, potem surowy materiał, następnie inny filtr i tak przez cały film. Co ciekawe Fabijańskiemu zmienia się kolor oczu w różnych scenach. No i ostatnie po co te slow Motion, które wygląda komicznie i nic nie wprowadza do historii, oprócz przedłużenia czasu ekranowego, który i tak można byłoby lepiej wykorzystać. Podsumowując film ok, można obejrzeć, ale jest to dzieło specyficzne. W sumie nie wiem jakbym go ocenił, waham się tak pomiędzy 5-6/10
Doceniam szczerość .
Dzięki za odp na moje ostatnie sprostowanie twojej kompetencji.pozdrawam.
Czy mógłbyś zrobić retor recenzja Wesela z 1973r Wajdy bo ma on ciekawe oceany na filmwebe
A ja chciałem zapytać czy może masz w planach recenzję najnowszego detektywa? Przy okazji miałbyś pretekst żeby zrobić retro recenzje pierwszego sezonu który jest mistrzowski
Taki jest plan tylko nie wiem czy co odcinek czy po całości
@@PonarzekajmyoFilmach co odcinek poproszę 🙂
Kurcze, Ty to chyba nic innego nie robisz tylko do kina chodzisz 😊
Sebastian "jedna twarz" Fabijański
Michał, mam prośbę. Zrobisz recenzję filmu Ludzkie Dzieci? Uwielbiam ten film. Widziałem go ze 4 razy. Bardzo jestem ciekaw Twojej opinii. I jeszcze Miasto Ślepców może.. Pozdrawiam.
Najlepszy film o Powstaniu Styczniowym to film "Szwadron" z 1992. Naprawdę świetnie oddali klimat epoki. Natomiast współcześnie PiSF produkuje masowo jakieś kostiumowe kiczowate produkcje pseudohistoryczne. Źle to wygląda, aktorstwo jest drętwe, taśma filmowa bardziej serialowa, niż filmowa, kostiumy zawsze czyste i teatralne. Próbują robić coś na wzór "Napoleona" w polskim wydaniu, gdzie wszystko jest tak sztuczne i nierealistyczne, że aż groteskowe.
#retroRecenzja
Zgłaszam film Promising young woman, nie ma na kanale, a jestem ciekawa Twojej opini. Film sztos
Na poprawe humoru polecam ci Rybkę zwaną Wandą
Przed chwilą skończyłem oglądać i raz jeszcze polecam!
🙂😁
Ok. 15:20 pan Freud sie ukłonił 'Znajdźcie mi tego Sykę!' 😂
To odrzuca nie tylko młodych, ale też starszą widownię: nikt nie wierzy, że każda śmierć w takich powstaniach była patetyczna, poświęceniem dla kogoś, z flagą, krzyżem, patrząca z krzaków Maryją ( w sensie nie mam nic przeciwko takiemu dobrze użytemu symbolizmowi raz dla jakiejś postaci, sceny ale nie non-stop). A niektórzy jak widać z uporem maniaka dalej to serwują. Jednak strasznie mnie śmieszyło, gdy już latał zwiastun tego filmu a część fanów Fame MMA chyba z pełną powagą pisała, że Fabijański skończył się nie tylko jako uczestnik tych gal, ale wręcz jako aktor, człowiek i nikt go nigdzie nie zatrudni z powodu "hańby w oktagonie"
Szczerze, polacy niesamowicie płaczą o wszystko co nasze dlatego inni nas klepią jak chcą. Co do filmu to jebać was krytycy i sami eksperci, dla mnie super przyjemny z łezką w oku pod koniec i super połączenie z cudem nad wisłą. Wybaczcie za wyswiska, ale czasami nietkórzy takie bzdety gadają na temat własnej ojczyzny, że sam bym na sybir wywiozł. Oczywiste jest że nie może być jak w Rasyji, że mamy "idealnie", ale najmocniej na polske to plują polacy za co hańba nam!
Byku, tu jest mowa o filmie a nie o Polsce
0:17 kilka dobrych sekund zajęło mi zrozumienie o czym mówisz xD
Dzieki tobie zaoszczeziłem hajs i czas, dziekuję
Mnie sie tam film podobał, scen batalistycznych nie bylo ale chyba nie były potrzebne , jest kilka smiesznych fragmentów typu kula nie zabiła bo trafiła w krzyż na piersi , nie potrzebowalem takich scen ale szczegolnie pierwsza połowa filmu zaciekawiła mnie.
Panie "Ponarzekajmy" masz abonament kinowy typu Unlimited czy płacisz normalnie za bilety ?
Mam unlimited
A może by tak film o ZWYCIESKIM powstaniu wielkopolskim, poznańskim w latach 1918-1919 przeciwko prusom.
Może warto czcić zwycięskie zrywy zamiast celebrować klęski .
Korzyść z tego powstania mieli Anglicy, wrogowie Rosji , warto zastanowić się kto korzysta w takim sporze walcząc naszymi rękoma.
Był kiedyś film ,, Hiszpanka,, to przy słabych filmach to słabe są dobre a przy tamtym oczy krwawią
Nie jestem w stanie zobaczyć postaci w tych urywkach które pokazałeś. Widzę tylko Fabianskiego i Pazurę…
W filmie też tak jest ;)
@@PonarzekajmyoFilmach Pozostaje mi wierzyć na słowo bo nie przekonam się osobiście nigdy XD
Kur..a jego mać. Historia Polski, jest tak przebogata w wydarzenia, postacie, od malego plemiennego kraju Polan az po imperium w tej czesci Europy i ostateczny upadek, a zaden miszcz nie potrafii zrobic ciekawego filmu historycznego. No żal
Fame mma i innych tego typu nie oglądam aczkolwiek jego walki to chyba w telekspresie w całości można puszczać 😅 mam taką niepopularną opinię że Fabijański nie jest najgorszym aktorem . Tzn ze wszystkich rzeczy jakie w życiu robił to robi zdecydowanie najlepiej . Jakbym miała wybierać to wolę oglądać jego niż pierwszego z brzegu Karolaka czy Roznerskiego .
Na film się jednak nie wybieram bo już zwiastuny pokazały że będzie to...typowy polski film historyczny . A my w nie bardzo nie umiemy . Uderzamy w absolutnie niznośne dla mnie tony i nie mam ochoty na taką wersję polskiego patriotyzmu. Twoja recenzja jedynie utwierdza mnie w przekonaniu. No i git. Kasa zostanie na lepsze rzeczy . A film pewnie zarobi bo zaciągną na niego jakieś dzieci.
Nie widziałem. Jeśli jednak chodzi o polskie kino historyczne to "Potop" i "Pan Wołodyjowski" czy "Faraon" to pod względem rozmachu moim zdaniem co najmniej dobre filmy (szczególnie "Pan Wołodyjowski"). A z okresu powstania Styczniowego chciałbym zobaczyć film o jednej z najbardziej kontrowersyjnych postaci tego okresu:margrabim Wielopolskim. Tu jest potencjał na wielkie kino. Obym się kiedyś doczekał...
Potop dla mnie zawsze w serduchu
,,Kończ waść wstydu oszczędź"
A Faraon nie był blisko nawet Oscara. To bardzo dobry film. Poza tym filmy historyczne powinny być kręcone na taśmie filmowej jak za czasów potopu
@@arkadiopir5672 Nawet sam Scorsese bardzo ceni ten film
Film o Wielopolskim byłby ciekawy, ale mam przeczucie że byłoby to coś ala Gierek 2
@@pant.1512 Ja pisałem o potencjale na DOBRY film o Wielopolskim a nie "kupę" w stylu "Gierka"
Mina jakby byl napruty ale udawal ze nie jest napruty hahahahahaha - smiechlam strasznie :D:D:D
Nie zabija, wysyła moskali na wózki inwalidzkie. Jak batman
Jeśli jesteśmy przy filmach o polskiej historii, to proponuję Westerplatte Tadeusza Różewicza.
I koniecznie Idź i patrz.
"Mina jakby był napruty, ale udawał, że nie jest napruty"
A jak ci się podobał Karbala?
Jak wyszło to się podobało, obecnie chyba byłoby o wiele gorzej ;)
Mi Fabiański przeszkadzał w tym filmie, tak by było ok. no i słabe sceny walki albo ich brak.
Jak na film z którego chciałeś wyjśc to ocena 4/10 jest zbyt łaskawa xD. Propos wojen i Rosjan to wciąż czekam na retro recenzję radzieckiego Idź i patrz. Pomijając propagandowy wydźwięk, to scena spalenia białoruskiej wsi przez nazistów jedna z najlepszych scen w historii kina.
Napisz o filmie "Totem" Bardzo proszę
Krzyżacy akurat to mieli tyłu statystów i kostiumów że większość filmów hollwód może pozazdrościć
15:17 "Znajdźcie mi tego Sykę!" To już wtedy Moskale wiedzieli, że zrobi kiepski film?😆
Nie ma dla ciebie sensu, bo to film dla dorosłych, nie rozumiesz jeszcze o czym gadasz. Może kiedyś zrozumiesz, czego Ci życzę.
Jak chcesz się bawić w takie sformułowania, to prędzej film dla dzieci lub prostych ludzi,.którzy potrzebują dosadnie dostać kawa na ławę tekturowych bohaterów i prosty moralitet. No ale czuj się lepszą jak tak preferujesz - to typowo dorosłe ;)
0:20 +1
Ja na KOS idę jeszcze raz
Kurde nie widziałem że jest taki film
Czekamy na film "Kos"
Kiedy fuks 2 ??
Ciekawiej byloby robić film o Mierosławskim. Lewicowy patriota. Wielkie ego. Wieczny przegrany.
Ja tego konkretnego filmu historycznego nie widziałem ale widziałem inne takie polskie produkcje i muszę niestety stwierdzić że w większości z nich jest przesadny patos i są zwyczajnie nudne.
Wyjątkiem jest na pewno film "Filip" opowiadający o drugiej wojnie światowej. A co do generalnie filmów patriotycznych to dla mnie najlepszym jest "Dzień Niepodległości" z 1996 roku. 🙂
Kiedy Biedne istoty?
Z rozpędu mógłyś oglądnąć polski "Szwadron". W temacie.
Warto poznać tragiczną historię powstańców styczniowych, nawet jeśli film nie jest arcydziełem. To jest film o ludziach, którzy walczyli o wolność i mimo tortur i dręczenia się nie poddawali. Też jestem wielbicielką ambitnego kina, ale ta recenzja jest zbyt surowa. Mnie film wzruszył, mimo wszystko.
Jak ktoś chce poznać historię Powstania Styczniowego, i jego uczestników, to sięgnie do książek 😀
@@SzlachtaPracuje7 niestety ludzie mało czytają, więc dobrze, ze się chociaż trochę dowiedzą w kinie.
Gościu słaby jesteś nie obrażaj POLAKÓW KTÓRZY WALCZYLI ZA POLSKĘ MASZ BRAKI WYKSZTALCENIA HISTORII JEST ES Z TIK TOKA HA HA HA
Fabijański dokał niezwykłej sztuki i zdyskwalifikował Wardęgę w walce. To bohater. Nie szkaluj Pozytywnego Sebastiana.
A jest Rafalalla ?
Ma być film Kos o Kościuszce ale ma lepsze recenzje od tego filmu.
Klata 1863
Cóż za fatalna polszczyzna, nie można tego słuchać.
Przykro się ogląda takie filmy jak Powstaniec 1863. Człowiek by chciał dobrej produkcji która zainteresuje młodzież historią i pokaże jej prawdziwe wydarzenia prawdziwych ludzi. A tymczasem wychodzi z tego pośmiewisko i przykra karykatura.
Masz rację, że "zachodnie produkcję" takie jak "Patriota" czy "Brave Heart" mają swoje problemy, ale wiele elementów można w nich pochwalić. A tutaj? Główny bohater jest przedstawiony jako postać obrzydliwa, posyłająca innych do walki na śmierć i życie, samemu nie brudząc rączek, bo... no właśnie? To nie jest kontrowersyjna postać szeregowca Dossa, chcącego uniknąć losu swojego ojca, tylko po prostu okropny przywódca.
Niesmaczny i obraźliwy skok na kasę.
Kiedy Chłopiec i Czapla? Albo czy ten Matka siedzi z tyłu masz na liście ale to w CC nie leci
Chłopiec i czapla.jak tylko obejrzę, to drugie nie wiem ;)
"Matka siedzi z tyłu" leci w kinach studyjnych
Przestarzała broń była wśród powstańców także może być z tą bronią prawda
Czytałem to w kontekście rosjan
@@PonarzekajmyoFilmach a chyba że tak😃podobno powstańcy mieli wszystko, jednak głównie broń myśliwska
😂😅😀
O losie, co do filmów historycznych - pamiętacie Bitwę warszawską z Nataszą Urbańską?? 🤦♀️🤦♀️
Powiem tak jesli chcemy kiedyś mieć lepsze filmy niz ten to idźmy do kina, może ktoś wyczuje kasę i sypnie złotem i powstanie coś nowego na miarę,,Potopu,,
Kolejny film z kategorii "szkoły pójdą". Mam wrażenie, że takie produkcje służą jedynie wyciąganiu kasy od państwowych instytucji i sponsorów. Szkoda bo temat powstania styczniowego jest ciekawy i są epizody warte filmu, jak działalność naszych asasynów czyli sztyletników, czy walki żuawów śmierci.