Bardzo pomocne, takich podpowiedzi szukałam 🤗Ciesze się, że mogę skorzystać z Twojego doświadczenia. Obecnie jest tak wielki wybór, że trudno się na coś zdecydować, a doszukać się rzetelnej opinii na temat produktów też nie łatwo. Dzięki!
😊👌 Cześć masz super merytoryczne filmiki oglądam 4 dzień, przypadkiem trafiłem.Śmiało mogę powiedzieć,że warto, ponieważ widzę tutaj szczerość i prawdziwą pasję...Dziękuję i pozdrawiam gorąco 😊
Co polecasz do Pracy w niskich temperaturach dla kobiety? Praca w warzywniaku.Powiedzmy temp 10-15 stopni .Ogólnie ruchu mało.Wiem że to może głupie pytania ale jestem zielony w tym temacie
Cześć ;-). Materiał merino w różnych grubościach to nasze ulubione materiały. Nawet latem dodatek merino fajnie się sprawdza w podkoszulkach jak dla nas. Nasze ulubione firmy to Brubeck i Fjallraven ale to kwestia gustu i z tym się nie dyskutuje ;-)))). Ogólnie fajne porady i na pewno coś z nich wybierzemy czy wykorzystamy na przyszłość ;-). Pozdrawiamy i do następnego
@@mareksniegon5193 YT wkleił odpowiedź pod niewłaściwy komentarz. Nie wiedziałam nawet, że to możliwe. Co do koszulek to przyjmuję do wiadomości, choć jak dla mnie na lato merino odpada, chyba że skandynawskie
Witam. Super filmik. Bardzo konkretny i merytoryczny. Przymierzam się właśnie do zakupu bielizny wyprawowej, a że jestem początkującym w tej materii to bardzo mi ten film pomógł. Dzięki bardzo. Pozdrawiam serdecznie.
Dziękuję Ci bardzo :-) Właśnie renderuje się kolejny odcinek... Nie wiem czy Ty też tak masz, ale mnie się najlepiej montuje niedługo po nakręceniu materiału, jak jeszcze pamiętam co się chciałam powiedzieć i jeszcze żyję tym, co sfilmowałam (to drugie dotyczy filmów z wędrówek). Pozdrowienia!
@@AgnieszkaZebraDziadek Niestety ja mam syndrom studenta i mnie najbardziej motywują deadline'y 🙈. Próbowałem z tym walczyć, ale nic nie poradzę, nie tylko pod kątem montażu, ale ogólnie życia, pracy etc. Ale dopóki się wyrabiam, jest ok 👌
Ja ze swojej strony polecam hybrydę Devold Duo Activ. Absolutnie nie gryzie, odprowadza pot szybciej niż zwykle Merino, jednocześnie ociepla i bardzo długo nie przyjmuje zapachów. Jest dosyć droga, ale za to powszechna na rynku rzeczy używanych ze Skandynawii.
Wróciłam po przerwie oglądania Cię, miałam trochę przesyt amerykańskimi szlakami długodystansowymi :P Zauważam pewne pozytywne różnice w narracji i montażu, co bardzo mnie cieszy :) no i super materiał o bieliźnie termo, jako zmarźluch jestem fanką merynosów i powerstretchu. Poza tym bardzo ładnie wyglądasz :D Pozdrawiam!
Robisz świetne filmy. Z przyjemnością je oglądam z rodziną. Czy planujesz zrobić film o „garach”? Chciałbym poznać Twój sposób na gotowanie w terenie, z ilu i jakich naczyń korzystasz? W czym gotujesz wodę w terenie na herbatę, w czym posiłek? Pozdrawiam i wszystkiego przygodowego.
Postaram się zapamiętać jedno zdanie.:) BIELIZNA JEST TAK CIEPŁA JAK JEST GRUBA. Najczęściej takie oczywistości gdzieś umykają. I chyba powyższe nie tyczy tylko bielizny.
Mogłam powiedzieć coś więcej o odczuwaniu temperatury, ale w sumie to zdanie faktycznie wystarczy - nie należy za bardzo wierzyć różnym "technologiom". To było głównie w kontekście spania, bo wiele osób myśli, że merino jest jakieś specjalnie ciepłe i przez to dobre do spania, a tak nie jest. Pozdrawiam!
Ja zastanawiam się kiedy i kto wpadł na pomysł aby zastąpić wełnę syntetykiem. Oczywiście syntetyki też mają swoje plusy ale od kiedy wjechał na grzbiet merynos to jest komfort. W lato z decathlon kuszulka jest dla mnie super pomysłem.
Latem mnie np. jest w wełnie za gorąco. Używam często mieszanki z tencelem (celulozą), ale w największe upały, na pustyni itp. tylko cienki syntetyk daje u mnie radę. Wiadomo, każdy ma inną termikę i lato też nie wszędzie jest takie samo
Dobra koszulka z syntetyka jest przyjemniejsza w lato. Minus jest taki, że szybciej śmierdzi, ale jak jest możliwość codziennego przeprania to nie jest wielka wada. Na kilkudniowe wypady wolę merino, ale nie dlatego że lepsze, tylko dlatego że dłużej jest świeża . Zimą faktycznie, wełna lepsza.
@@AgnieszkaZebraDziadek to prawda, że to co dobre dla mnie nie musi być dobre dla kogoś. Natomiast w zimie przy - 10 chodzę bez rękawiczek a i tak żona z synem grzeją swoje dłonie od moich 😊
A jaka bielizna dla pań? Mam na myśli stanik, majtki. Masz coś sprawdzonego? Niekoniecznie wersja zimowa, w lecie też kłopotliwe jest chodzenie w spoconej bieliznie. (to pytanie od mojej kobietki :) ).
Niestety lato jest problematyczne. Stanik Panache Sports Bra jest bardzo spoko, ale schnie bardzo długo. Majtki z wełny merino są bardzo przyjemne, bokserki Icebreakera mogę polecić jak i Smartwoole
A można wiedzieć jak pierzesz te polary z powerstrechu? Również mam bluzę z Kwarka i jest świetna i przy okazji droga, więc wolałbym jej jakoś nie popsuć przy praniu. Pozdrawiam!
Na pewno należy unikać płynów zmiękczających, a poza tym prać można zwyczajnie. Na wyprawach nie mam zbyt wielu okazji do prania, wrzucam do cudzej pralki według uznania właściciela tej pralki albo piorę ręcznie w zlewie, używając do tego mydła. W domu 30 stopni i zwykły proszek
Ja jestem zmarzluchem, i bardzo mi się obniża temperatura w czasie snu. Nie zauważyłem u Pani wyrobów z Decathlonu. Czy zna Pani tego producenta., i jego marki?
Mam rakiety śnieżne i pelerynę z Decathlonu... Ale to nie ten temat :-) Osobiście nie testowałam, ale moi znajomi chwalą mieszankę merino z syntetykiem z Decathlonu, niestety nie znam nazwy. Też cenię ciepło w czasie spoczynku, dlatego lubię Powerstrech a nawet polar do spania. Dec ma (miał?) też takie luźniejsze polarowe spodnie, całkiem niezłe.
Tak jak mówiłam na filmie to zależy. W wełnie pot wolniej schnie, więc do intensywnego wysiłku lepszy syntetyk, ale jak ma być ciepło to wełna i powerstrech na to. Można też spróbować mieszanki. 250 jest typowo zimowa, powyżej +5 raczej jej nie noszę. 200 jest taka normalna
@@AgnieszkaZebraDziadek dziękuję za odpowiedz, jestem cieplolubny więc wybrobuje merino burbecka acitv wool chodź kusiła mnie renger wool ale to 300 setka więc pewnie będzie za ciepła do pracy w terenie 😉
Z czystych 100% wełen najmilsza spośród tych, które testowałam była Icebreaker Tech T (różne sezony, różne kolory, różne materiały - lepsze lub gorsze). Ale najmilsza w ogóle jest ich mieszanka z tencelem, Icebreaker Sphere, noszę ją latem.
Bardzo ciekawi mnie jakie stuptuty na zimę polecasz i które testowałaś i nie spełniły Twoich oczekiwań. Ciekawi mnie czy stuptuty na zimę muszą mieć membranę czy wystarczą skarpety z membraną a stuptuty mają tylko chronić przed wpadaniem śniegu do buta.
Stuptuty kupiłam raz a dobrze 8 lat temu: Outdoor Research Crocodile Gaiters (M). Skarpety z membraną są dobre na pory przejściowe, na zimę jednak potrzebne są dobre stuptuty, jak najbardziej z membraną, bo mają chronić przed przemoczeniem dolnej części spodni i osłonić też buty przed mokrym śniegiem (i sznurówki). Większość stuptutów nie zakrywa tej części ze sznurówkami, ale OR Crocodile owszem. Kończą mi się dokładnie tam, gdzie zaczyna się wysoko zachodząca guma w butach (Lundhags). Ważne też żeby łatwo się zakładały, czyli żeby były na rzepy.
Cześć, na letnie wypady w cieplejsze kraje wystarcza mi typowe cienkie sun hoodie z syntetyku. Natomiast na lofoty w lipcu wypadałoby założyć coś cieplejszego, a zapowiada się tak średnio 10-15 stopni temperatury. Tutaj z filmu wynika, że polecasz na takie warunki Icebreakera 200. Widziałem tez na twoim filmiku z Norwegii jak chodzisz w krótkim rękawie, natomiast długi rękaw się wydaje bardziej uniwersalny. Jesteś mnie w stanie nakierować? :) Z góry dziękuje. A jeśli chodzi o Icebreakera to korzystałaś z Sphere II, a co z serią Oasis? Mialaś okazję używać?
Na 10-15 stopni uważam, że krótki rękaw jest dobry, w razie czego można dorzucić bluzę lub wiatrówkę. Dla mnie gramatura 200 jest zdecydowanie za ciepła do aktywności w takich warunkach (trochę się trzeba na Lofotach nawspinać). To bardziej taka rzecz na wiosnę, jesień. Oasis to taka bazowa bielizna, gramatura 200, bardzo obcisły krój. Miałam, te niebeiskie getry merino to właśnie Oasis. Mało elastyczne są. Z grubszych niż 150 wolę Smartwoole.
@AgnieszkaZebraDziadek Dokładnie tak. Te wszystkie sztuczności nie dla mnie. Zresztą mam wełnę pół na pól z poliestrem i też się fajnie sprawdza. Ale te inne termiczne typu poliamid nie dla mnie na zimę. Ja akurat nie biwakuję tylko biegam trochę.
@@AgnieszkaZebraDziadek W plejstocenie, ludzie musieli się chyba ubierać w skóry zwierząt. Piszę chyba, bo przecież takowe skóry nie przetrwały do dzisiaj a nie wiem czy zachowały się jakieś rysunki, sugerujące ubiór w tej epoce. Może ubierali się podobnie jak innuici.
@@survivoromanroweroman1680 W plejstocenie na pewno. Nie zachowały się żadne rysunki ani tymbardziej fragmenty takiej odzieży, ale przypuszczalnie musiały być podobne do inuickich, na pewno świetnie skrojone, ciepłe i wodoodporne. Ale też ludzie byli bardziej odporni na zimno i mieli niższą temperaturę ciała. Mówiąc o utracie sierści miałam na myśli czasy przed plejstocenem. Podobno dzisiaj nadal mamy tyle samo sierści co wtedy, tylko włosy stały się cienkie i krótkie, zupełnie nieizolujące.
@@AgnieszkaZebraDziadek To fakt mamy tyle samo sierści co małpy człekokształtne. Tyle że są delikatniejsze. No może z wyjątkiem niektórych mężczyzn hahahaha. Czy masz wykształcenie w tym kierunku bo wiesz co piszesz.
Bardzo pomocne, takich podpowiedzi szukałam 🤗Ciesze się, że mogę skorzystać z Twojego doświadczenia. Obecnie jest tak wielki wybór, że trudno się na coś zdecydować, a doszukać się rzetelnej opinii na temat produktów też nie łatwo. Dzięki!
Cieszę się, że się przydaje :-)
😊👌 Cześć masz super merytoryczne filmiki oglądam 4 dzień, przypadkiem trafiłem.Śmiało mogę powiedzieć,że warto, ponieważ widzę tutaj szczerość i prawdziwą pasję...Dziękuję i pozdrawiam gorąco 😊
Dzięki i zapraszam ponownie ;-) Pozdrawiam!
Cześć jadę do Norwegii , jaka koszulkę poleci Pani z merynosa
Co polecasz do Pracy w niskich temperaturach dla kobiety? Praca w warzywniaku.Powiedzmy temp 10-15 stopni .Ogólnie ruchu mało.Wiem że to może głupie pytania ale jestem zielony w tym temacie
dobrze opowiedziane, duzo sie mozna dowiedziec
Dzięki
Dla mnie to szczególnie ciekawy film . Taka bielizna jest dla mnie bardzo ważna .
Cieszę się, że trafiłam z tematem
Cześć. Merytoryczna treść. Tak 3maj i uśmiechnij się na koniec filmu 🙂 pozdro!!
Przecież się ciągle uśmiecham :-)
Dzięki Cesarzowo! Fajny merytoryczny film
Dzięki!
Cześć ;-). Materiał merino w różnych grubościach to nasze ulubione materiały. Nawet latem dodatek merino fajnie się sprawdza w podkoszulkach jak dla nas. Nasze ulubione firmy to Brubeck i Fjallraven ale to kwestia gustu i z tym się nie dyskutuje ;-)))). Ogólnie fajne porady i na pewno coś z nich wybierzemy czy wykorzystamy na przyszłość ;-). Pozdrawiamy i do następnego
Znaki szlaku? 😊
@@AgnieszkaZebraDziadek Kurcze... nie wiemy o jakie znaki szlaku chodzi w twojej odpowiedzi pod tym filmem? ;-)
@@mareksniegon5193 YT wkleił odpowiedź pod niewłaściwy komentarz. Nie wiedziałam nawet, że to możliwe. Co do koszulek to przyjmuję do wiadomości, choć jak dla mnie na lato merino odpada, chyba że skandynawskie
@@AgnieszkaZebraDziadek W życiu ciągle nas coś zaskakuje...... pozdrawiamy ;-)
Witam.
Super filmik.
Bardzo konkretny i merytoryczny. Przymierzam się właśnie do zakupu bielizny wyprawowej, a że jestem początkującym w tej materii to bardzo mi ten film pomógł. Dzięki bardzo.
Pozdrawiam serdecznie.
Bardzo się cieszę, że mogłam pomóc. Pozdrawiam
Super śnieg, zazdroszczę.
Topnieje :-(
Fajne porównanie. Przydałoby się dodać w opisie podać nazwy omawianych produktów, bo nie wiadomo jak się to pisze (np. Kwark, Quark itd.) :)
Założenie było żeby nie skupiać się na konkretnych produktach tylko wyłożyć zasady, ale tak, pewnie by się przydało
Podziwiam Cię za prędkość tworzenia filmów ^^. W sumie nie tylko za to... ;)
Dziękuję Ci bardzo :-) Właśnie renderuje się kolejny odcinek... Nie wiem czy Ty też tak masz, ale mnie się najlepiej montuje niedługo po nakręceniu materiału, jak jeszcze pamiętam co się chciałam powiedzieć i jeszcze żyję tym, co sfilmowałam (to drugie dotyczy filmów z wędrówek). Pozdrowienia!
@@AgnieszkaZebraDziadek Niestety ja mam syndrom studenta i mnie najbardziej motywują deadline'y 🙈. Próbowałem z tym walczyć, ale nic nie poradzę, nie tylko pod kątem montażu, ale ogólnie życia, pracy etc. Ale dopóki się wyrabiam, jest ok 👌
@@szybkiepodroze Nie przejmuj się! Dopóki filmy nie pojawiają się z dwuletnim opóźnieniem nie jest źle :-)
łapa w górę i oglądam👍
Dobra decyzja ;-)
Ja ze swojej strony polecam hybrydę Devold Duo Activ. Absolutnie nie gryzie, odprowadza pot szybciej niż zwykle Merino, jednocześnie ociepla i bardzo długo nie przyjmuje zapachów. Jest dosyć droga, ale za to powszechna na rynku rzeczy używanych ze Skandynawii.
Nie miałam jeszcze Devolda, ale słyszałam pozytywne opinie. Pozdrawiam
Z okazji Dnia Zebry, dużo zdrowia..
Dziękuję bardzo!
Pozdrawiam z Kępna I Zdrówka życzę.
Pozdrowienia z Cieszyna
Wróciłam po przerwie oglądania Cię, miałam trochę przesyt amerykańskimi szlakami długodystansowymi :P Zauważam pewne pozytywne różnice w narracji i montażu, co bardzo mnie cieszy :) no i super materiał o bieliźnie termo, jako zmarźluch jestem fanką merynosów i powerstretchu. Poza tym bardzo ładnie wyglądasz :D Pozdrawiam!
No to witam ponownie :-) Przez ostatnie dwa lata była Europa i niemało Polski, pojawiło się też sporo poradników :-) Dzięki! Pozdrawiam
Super.
Dzięki
Petarda!
:-)
Świetny materiał! :-)
Dzięki :-)
Robisz świetne filmy. Z przyjemnością je oglądam z rodziną. Czy planujesz zrobić film o „garach”? Chciałbym poznać Twój sposób na gotowanie w terenie, z ilu i jakich naczyń korzystasz? W czym gotujesz wodę w terenie na herbatę, w czym posiłek? Pozdrawiam i wszystkiego przygodowego.
Cieszę się bardzo. Planuję niebawem film o kuchni, teraz o zimowej, ale z czasem powstanie też wersja letnia. Pozdrawiam serdecznie
Postaram się zapamiętać jedno zdanie.:)
BIELIZNA JEST TAK CIEPŁA JAK JEST GRUBA.
Najczęściej takie oczywistości gdzieś umykają.
I chyba powyższe nie tyczy tylko bielizny.
Mogłam powiedzieć coś więcej o odczuwaniu temperatury, ale w sumie to zdanie faktycznie wystarczy - nie należy za bardzo wierzyć różnym "technologiom". To było głównie w kontekście spania, bo wiele osób myśli, że merino jest jakieś specjalnie ciepłe i przez to dobre do spania, a tak nie jest. Pozdrawiam!
@@AgnieszkaZebraDziadek
Nie należy za bardzo wierzyć różnym technologiom, czyli "nie dajmy się zwariować".
- pierwsze przykazanie konsumenta.
Tak na górę ładuje się dwa razy tyle co na nogi.
Ma to sens, bo nogi w czasie marszu pracują, ale w pewnym momencie dokładanie kolejnej bluzy nie pomaga
@@AgnieszkaZebraDziadek Oczywiście że tak , aie w ''' cywilnymm'' ubieraniu często tak się robi.
@@babiedab1978 To prawda
🙂🙂🙂
:-)
Ja zastanawiam się kiedy i kto wpadł na pomysł aby zastąpić wełnę syntetykiem. Oczywiście syntetyki też mają swoje plusy ale od kiedy wjechał na grzbiet merynos to jest komfort. W lato z decathlon kuszulka jest dla mnie super pomysłem.
Latem mnie np. jest w wełnie za gorąco. Używam często mieszanki z tencelem (celulozą), ale w największe upały, na pustyni itp. tylko cienki syntetyk daje u mnie radę. Wiadomo, każdy ma inną termikę i lato też nie wszędzie jest takie samo
Dobra koszulka z syntetyka jest przyjemniejsza w lato. Minus jest taki, że szybciej śmierdzi, ale jak jest możliwość codziennego przeprania to nie jest wielka wada. Na kilkudniowe wypady wolę merino, ale nie dlatego że lepsze, tylko dlatego że dłużej jest świeża . Zimą faktycznie, wełna lepsza.
@@AgnieszkaZebraDziadek to prawda, że to co dobre dla mnie nie musi być dobre dla kogoś. Natomiast w zimie przy - 10 chodzę bez rękawiczek a i tak żona z synem grzeją swoje dłonie od moich 😊
@@klosiu1 Nie da się ukryć, że syntetyki po paru dniach nie pachną już świeżością. Z drugiej strony prędzej czy później na hikerze wszystko gnije...
A jaka bielizna dla pań? Mam na myśli stanik, majtki. Masz coś sprawdzonego? Niekoniecznie wersja zimowa, w lecie też kłopotliwe jest chodzenie w spoconej bieliznie. (to pytanie od mojej kobietki :) ).
Niestety lato jest problematyczne. Stanik Panache Sports Bra jest bardzo spoko, ale schnie bardzo długo. Majtki z wełny merino są bardzo przyjemne, bokserki Icebreakera mogę polecić jak i Smartwoole
A można wiedzieć jak pierzesz te polary z powerstrechu? Również mam bluzę z Kwarka i jest świetna i przy okazji droga, więc wolałbym jej jakoś nie popsuć przy praniu. Pozdrawiam!
Na pewno należy unikać płynów zmiękczających, a poza tym prać można zwyczajnie. Na wyprawach nie mam zbyt wielu okazji do prania, wrzucam do cudzej pralki według uznania właściciela tej pralki albo piorę ręcznie w zlewie, używając do tego mydła. W domu 30 stopni i zwykły proszek
@@AgnieszkaZebraDziadek Dziękuje!
Ja jestem zmarzluchem, i bardzo mi się obniża temperatura w czasie snu.
Nie zauważyłem u Pani wyrobów z Decathlonu. Czy zna Pani tego producenta., i jego marki?
Mam rakiety śnieżne i pelerynę z Decathlonu... Ale to nie ten temat :-) Osobiście nie testowałam, ale moi znajomi chwalą mieszankę merino z syntetykiem z Decathlonu, niestety nie znam nazwy.
Też cenię ciepło w czasie spoczynku, dlatego lubię Powerstrech a nawet polar do spania. Dec ma (miał?) też takie luźniejsze polarowe spodnie, całkiem niezłe.
Z Decathlonu fajne ciuchy są marką Simond, zwłaszcza druga i trzecia warstwa. Bielizna jest przyzwoita, choć Icebreaker to nie jest.
Mam na myśli twoją własną piosenkę z powodu niedźwiedzi.
Także jak muzyka rymowana pomaga i dodaje siły swoją rytmiką
Oh! That one, it's an old polish song for little kids that I like a lot
Witam, jaka Pani poleci bieliznę termoaktywna do pracy w terenie prac Leśnych jesien/zima? Z jakiego materiału? Syntetyk? Gramatura 250?:)
Tak jak mówiłam na filmie to zależy. W wełnie pot wolniej schnie, więc do intensywnego wysiłku lepszy syntetyk, ale jak ma być ciepło to wełna i powerstrech na to. Można też spróbować mieszanki. 250 jest typowo zimowa, powyżej +5 raczej jej nie noszę. 200 jest taka normalna
@@AgnieszkaZebraDziadek dziękuję za odpowiedz, jestem cieplolubny więc wybrobuje merino burbecka acitv wool chodź kusiła mnie renger wool ale to 300 setka więc pewnie będzie za ciepła do pracy w terenie 😉
co bym nie kupil z merino to mnie swędzi :/ ktora koszulka jest najmilsza?
Z czystych 100% wełen najmilsza spośród tych, które testowałam była Icebreaker Tech T (różne sezony, różne kolory, różne materiały - lepsze lub gorsze). Ale najmilsza w ogóle jest ich mieszanka z tencelem, Icebreaker Sphere, noszę ją latem.
Bardzo ciekawi mnie jakie stuptuty na zimę polecasz i które testowałaś i nie spełniły Twoich oczekiwań. Ciekawi mnie czy stuptuty na zimę muszą mieć membranę czy wystarczą skarpety z membraną a stuptuty mają tylko chronić przed wpadaniem śniegu do buta.
Stuptuty kupiłam raz a dobrze 8 lat temu: Outdoor Research Crocodile Gaiters (M). Skarpety z membraną są dobre na pory przejściowe, na zimę jednak potrzebne są dobre stuptuty, jak najbardziej z membraną, bo mają chronić przed przemoczeniem dolnej części spodni i osłonić też buty przed mokrym śniegiem (i sznurówki). Większość stuptutów nie zakrywa tej części ze sznurówkami, ale OR Crocodile owszem. Kończą mi się dokładnie tam, gdzie zaczyna się wysoko zachodząca guma w butach (Lundhags). Ważne też żeby łatwo się zakładały, czyli żeby były na rzepy.
Cześć, chodzisz po świecie. Czy chodziłaś może po Macie?
Czy możesz polecić coś?
Po Malcie? Nie byłam, wiem że istnieje Malta Coastal Walk, 155 km, niezbyt dobrze oznakowany
@@AgnieszkaZebraDziadek wpisaliśmy trekking na Malcie i są relacje. Czy godne uwagi? Zobaczymy 😁
Cześć, na letnie wypady w cieplejsze kraje wystarcza mi typowe cienkie sun hoodie z syntetyku. Natomiast na lofoty w lipcu wypadałoby założyć coś cieplejszego, a zapowiada się tak średnio 10-15 stopni temperatury. Tutaj z filmu wynika, że polecasz na takie warunki Icebreakera 200. Widziałem tez na twoim filmiku z Norwegii jak chodzisz w krótkim rękawie, natomiast długi rękaw się wydaje bardziej uniwersalny. Jesteś mnie w stanie nakierować? :) Z góry dziękuje.
A jeśli chodzi o Icebreakera to korzystałaś z Sphere II, a co z serią Oasis? Mialaś okazję używać?
Na 10-15 stopni uważam, że krótki rękaw jest dobry, w razie czego można dorzucić bluzę lub wiatrówkę. Dla mnie gramatura 200 jest zdecydowanie za ciepła do aktywności w takich warunkach (trochę się trzeba na Lofotach nawspinać). To bardziej taka rzecz na wiosnę, jesień. Oasis to taka bazowa bielizna, gramatura 200, bardzo obcisły krój. Miałam, te niebeiskie getry merino to właśnie Oasis. Mało elastyczne są. Z grubszych niż 150 wolę Smartwoole.
Nie mogłem się powstrzymać...:)
Brakuje w kadrze:
"Aga! (to tata). :
Przestań siedzieć dupą w śniegu i chodź na kolację!!!
:)
Wyrobiłam się!
Wełna merynos to moje odkrycie z tego roku...
W samą porę, zimą jest niezastąpiona
@AgnieszkaZebraDziadek Dokładnie tak. Te wszystkie sztuczności nie dla mnie. Zresztą mam wełnę pół na pól z poliestrem i też się fajnie sprawdza.
Ale te inne termiczne typu poliamid nie dla mnie na zimę. Ja akurat nie biwakuję tylko biegam trochę.
Ta sierść bez podszerstka i tak niczego nie dawała.
Zdaje się, że była stosowna do panujących wówczas warunków
@@AgnieszkaZebraDziadek W plejstocenie, ludzie musieli się chyba ubierać w skóry zwierząt. Piszę chyba, bo przecież takowe skóry nie przetrwały do dzisiaj a nie wiem czy zachowały się jakieś rysunki, sugerujące ubiór w tej epoce. Może ubierali się podobnie jak innuici.
@@survivoromanroweroman1680 W plejstocenie na pewno. Nie zachowały się żadne rysunki ani tymbardziej fragmenty takiej odzieży, ale przypuszczalnie musiały być podobne do inuickich, na pewno świetnie skrojone, ciepłe i wodoodporne. Ale też ludzie byli bardziej odporni na zimno i mieli niższą temperaturę ciała. Mówiąc o utracie sierści miałam na myśli czasy przed plejstocenem. Podobno dzisiaj nadal mamy tyle samo sierści co wtedy, tylko włosy stały się cienkie i krótkie, zupełnie nieizolujące.
@@AgnieszkaZebraDziadek To fakt mamy tyle samo sierści co małpy człekokształtne. Tyle że są delikatniejsze. No może z wyjątkiem niektórych mężczyzn hahahaha.
Czy masz wykształcenie w tym kierunku bo wiesz co piszesz.
Agnieszka chodź na pole
W teren