W każdej jednostce każdy wóz strażacki ma przypisany swój numer, żeby strażacy wiedzieli czym mają wyjechać np. numery 1 , 3 to w Pile GBA MAN i GCBA Scania (średni i ciężki gaśniczy); zapala się na tablicy 1 , 3 i strażacy wiedzą, że muszą wyjechać dwoma zastępami (GBA i GCBA)
Bardziej dotyczy to numeru zastępu, na wielu JRG numer 2 (na wielu nie na każdej) oznacza zastęp nr 2 a czasem dwójka obsadza kilka samochodów i komunikat rozwiewa wątpliwości :P
Niby dlaczego? w razie wyjazdu załoga jest już w wozie, radio na wyciągnięcie ręki. Po to są sesje aby porobić kilka dobrych ujęć - niech Pan nie niszczy czyjejś pasji dla Pana widzi mi się.....
I Wy się im tam plączecie pod nogami? LOL Oni jadą ratować życie a kolega na nagraniu widac spieszy się tylko by wybiec przed JRG nagrac wyjazd... a zanim strazak biegnący zapewne do pojazdu... Ja pierdziu... Za ten "materiał" leci łapka w dół...
To już ich problem :D mi chodzi o bezpieczenstwo strażaków i szybka ich i profesjonalna pomoc, a nie można tego zrobic jeśli ktoś z kamerą plącze się pod nogami
1. Garaże w JRG to nie jest jakiś wąski kibel w jakiejś zapuszczonej kamienicy, że po ubraniu się w nomexy strażacy, żeby dostać się do wystawionych przed garaż wozów, musieli by się przeciskać jak stolec przy zatwardzeniu między nami. Wiedzieliśmy, który zastęp wyjeżdża i trzymaliśmy się z boku tak, żeby nie stać w najkrótszej drodze do samochodu, który wyjeżdżał 2. Wybiegaliśmy z SKKP, w którym akurat był ten strażak (dowódca zmiany), który się zatrzymał i zapytał dyżurnego czy jedzie na miejsce już jakiś ZRM (moment, kiedy skierowałem kamere na tablice) wtedy ominął go '' kolega na nagraniu'', który nie stał w drzwiach ani sie nie położył w przejściu ani nie trzymał go za ubranie, tylko zapierd......... tak samo szybko jak strażak albo i jeszcze szybciej 3. To, że by wpadli pod samochód to już nie mój problem. Trzeba patrzeć gdzie się biegnie Czas od załączenia dzwonków do wyjazdu: 50 sekund Czas od komunikatu do wyjazdu: około 80 sekund
Kolego my na sesji w jrg 4 wawa byliśmy jak mieli wyjazd była sesja 2 wozy wystawione i po otwierane rolety i co są dzwoniki i komunikat oni biegną i się przebierają jechali do próby samobójczej pozamykaliśmy rolety i jeszcze zdążyliśmy przed jrg wybiec
cóż, ja podczas sesji też miałem wyjazd alarmowy dwóch zastępów, GBA i SD, też byłem z kolegą i też musieliśmy wybiec z jednostki a mieliśmy na to około 45 sekund
![[Trąby] Alarmowy Dzień Strażaka w Pile - Wyjazdy, przejazdy i dojazdy Straży Pożarnej i Policji](http://i.ytimg.com/vi/Qu1vO3U-qbs/mqdefault.jpg)
![[Trąby] Alarmowy Dzień Strażaka w Pile - Wyjazdy, przejazdy i dojazdy Straży Pożarnej i Policji](/img/tr.png)
![JRG Czarnków - 411[P]21,22,25,51,81](/img/n.gif)
Pięknie!
Często zastęp zastępuje załogę ambulansu
Witam czy zauważyliście że ci strażacy by mieli kolizje przed koszarami pod koniec filmu
Witam a czemu jechał zastęp 22 a nie 21 on ma przecież pierwszy wyjazd na tablicy?
wie ktoś co oznaczają te cyfry na początku pokazane ?
W każdej jednostce każdy wóz strażacki ma przypisany swój numer, żeby strażacy wiedzieli czym mają wyjechać np. numery 1 , 3 to w Pile GBA MAN i GCBA Scania (średni i ciężki gaśniczy); zapala się na tablicy 1 , 3 i strażacy wiedzą, że muszą wyjechać dwoma zastępami (GBA i GCBA)
550P u nas jest 1-21, 2-22, 3-25, 4-51, 5-43 itd...
Bardziej dotyczy to numeru zastępu, na wielu JRG numer 2 (na wielu nie na każdej) oznacza zastęp nr 2 a czasem dwójka obsadza kilka samochodów i komunikat rozwiewa wątpliwości :P
Ja bym was pognał z jednostki. Jakieś symulacje wyjazdu. Wypad.
Niby dlaczego? w razie wyjazdu załoga jest już w wozie, radio na wyciągnięcie ręki. Po to są sesje aby porobić kilka dobrych ujęć - niech Pan nie niszczy czyjejś pasji dla Pana widzi mi się.....
I Wy się im tam plączecie pod nogami? LOL
Oni jadą ratować życie a kolega na nagraniu widac spieszy się tylko by wybiec przed JRG nagrac wyjazd... a zanim strazak biegnący zapewne do pojazdu... Ja pierdziu...
Za ten "materiał" leci łapka w dół...
Jeszcze by pod auto wpadli :o
To już ich problem :D mi chodzi o bezpieczenstwo strażaków i szybka ich i profesjonalna pomoc, a nie można tego zrobic jeśli ktoś z kamerą plącze się pod nogami
1. Garaże w JRG to nie jest jakiś wąski kibel w jakiejś zapuszczonej kamienicy, że po ubraniu się w nomexy strażacy, żeby dostać się do wystawionych przed garaż wozów, musieli by się przeciskać jak stolec przy zatwardzeniu między nami. Wiedzieliśmy, który zastęp wyjeżdża i trzymaliśmy się z boku tak, żeby nie stać w najkrótszej drodze do samochodu, który wyjeżdżał
2. Wybiegaliśmy z SKKP, w którym akurat był ten strażak (dowódca zmiany), który się zatrzymał i zapytał dyżurnego czy jedzie na miejsce już jakiś ZRM (moment, kiedy skierowałem kamere na tablice) wtedy ominął go '' kolega na nagraniu'', który nie stał w drzwiach ani sie nie położył w przejściu ani nie trzymał go za ubranie, tylko zapierd......... tak samo szybko jak strażak albo i jeszcze szybciej
3. To, że by wpadli pod samochód to już nie mój problem. Trzeba patrzeć gdzie się biegnie
Czas od załączenia dzwonków do wyjazdu: 50 sekund
Czas od komunikatu do wyjazdu: około 80 sekund
Kolego my na sesji w jrg 4 wawa byliśmy jak mieli wyjazd była sesja 2 wozy wystawione i po otwierane rolety i co są dzwoniki i komunikat oni biegną i się przebierają jechali do próby samobójczej pozamykaliśmy rolety i jeszcze zdążyliśmy przed jrg wybiec
cóż, ja podczas sesji też miałem wyjazd alarmowy dwóch zastępów, GBA i SD, też byłem z kolegą i też musieliśmy wybiec z jednostki a mieliśmy na to około 45 sekund