@@polaknakrymie Dwa lata temu byłem na Białorusi i tam miałem okazję zażyć podobnej oczyszczającej i zdrowotnej kąpieli. Było to tuż obok miejscowego chramu, gdzie było święte źródło, którym opiekował się pustelnik. Było lato, temperatura powietrza 32 -35 gradusów, natomiast wody źródlanej zaledwie około 10 ! Różnica temperatur znaczna. Miałem duży opór przed zanurzeniem się, ludzie przede mną piszczeli, dzieciaki niekiedy wrzeszczały (kobiety wchodziły osobno i mężczyźni osobno - wszyscy na golasa!) a jednak przemogłem się, zanurzyłem i przeszedłem wyznaczony odcinek po szyję w wodzie. Dzisiaj wspominam to bardzo dobrze! Serdecznie pozdrawiam
a czemu mlodego na twoich filmach nie widać?Twoja żona najbardziej dzielnie zniosła tą zimną wodę chyba.Zrobiła to na spokojnie ,bo większa większość tak troche chaotycznie bo zimno.
Widać, że Lenid to nie rurkowiec jak u nas chowane dzieci pod kloszem, ale pan co wyłowił aczki to szacun.
Świetny materiał :)
Każdy obrządek wiary jeśli daje nam radość z jego wykonania jest dobry fajny film
Kto uwierzy i ochrzczony zostanie zbawiony będzie słowa z Ewangeli Jezusa Chrystusa. Alleluja.
Pozdrawiam 👋
Świetne.
Brrr, aż mnie ciarki przechodzą, jak widzę tych kąpiących się.
Lepiej nie grzeszyć, niż tak później pokutować.
🙂
Powinieneś dać przykład💪 zrzucić łachy i wskoczyć ma szczupaka po te okulary👊 a nie dziadka wysyłać😂
Za ciepłownia było 😅
👍👍
👌
w Łodzi teraz 19 stopni czuje się jak na tym filmie po tej fali upałów
😅
O niemowa ,mówi cud . A jak ktoś nie ma grzechów to chodzi brudny . Fajnie to ja nie mam grzechów . Pozdrawiam
Mooocne wrażenia! A ciebie jak, grzechy nie wrzuciły do przerębli?
Pozdrawiam
Czysty jestem 😅
Pozdrawiam serdecznie.
@@polaknakrymie Dwa lata temu byłem na Białorusi i tam miałem okazję zażyć podobnej oczyszczającej i zdrowotnej kąpieli. Było to tuż obok miejscowego chramu, gdzie było święte źródło, którym opiekował się pustelnik.
Było lato, temperatura powietrza 32 -35 gradusów, natomiast wody źródlanej zaledwie około 10 !
Różnica temperatur znaczna. Miałem duży opór przed zanurzeniem się, ludzie przede mną piszczeli, dzieciaki niekiedy wrzeszczały (kobiety wchodziły osobno i mężczyźni osobno - wszyscy na golasa!) a jednak przemogłem się, zanurzyłem i przeszedłem wyznaczony odcinek po szyję w wodzie. Dzisiaj wspominam to bardzo dobrze!
Serdecznie pozdrawiam
Oooo matko! Za nic w swiecie😂
a czemu mlodego na twoich filmach nie widać?Twoja żona najbardziej dzielnie zniosła tą zimną wodę chyba.Zrobiła to na spokojnie ,bo większa większość tak troche chaotycznie bo zimno.
Jest na praktykach nad morzem.
Jutro wraca, ale o tak nie będzie go dużo, on ma już swoje drogi.
Pozdrawiam.
Kapitalne wspomnienia. Dzieki za dzielenie sie. A jak to bylo z tym dniem za Sowietow? Tez sie kapali? :-))
A gdzie Pop musi być przy chrzcie to sie nie liczy
🙂