Sprawdź NordVPN: nordvpn.com/historiabezcenzury kod: historiabezcenzury Teraz wyjątkowa Promocja Specjalna! 2-letni plan ochronny z ogromną zniżką oraz funkcja ochrony przed złośliwym oprogramowaniem gratis!
Zróbcie adnotację! Podczas strzału proch nie wybucha a spala się początkowo w stałej objętości! Wybuch jest paleniem na tyle szybkim, że można założyć stacjonarność procesu i powstanie fali uderzeniowej z prędkością ponad czterokrotnie większą od prędkości dźwięku . Czegoś takiego nie ma podczas palenia prochu i nie da się uzyskać w broni klasycznej wybuchu w komorze, bo pocisk gdy zacznie się poruszać zwiększy objętość reakcji i szybkość reakcji zwolni.
do wszystkich: zamiast pisać "twoje odcinki" piszcie "wasze odcinki" bo jak zobaczycie napisy końcowe to to jest zespół osób dzięki którym mamy tę świetną zabawę!
Przede wszystkim należało wspomnieć o wynalezieniu piorunianu rtęci, dzięki któremu udało się skonstruować najpierw zamek kapiszonowy, który zastąpił zamek skałkowy (ten co czasem tylko spalił na panewce :) ) a po skonstruowaniu amunicji scalonej - od systemu Lefaucheux po iglicowy mechanizm odpalania.
Dla znawców tematu i strzelców temat mocno uproszczony i ma kilka błędów ale dla laika więcej wiedzieć nie trzeba. Choć w niektórych momentach aż mnie głowa od tych uproszczeń bolała ale i tak świetny odcinek. :)
I wszystko byłoby cacy gdyby Towarzysz Prelegent nie odwalił roboty ,,po łebkach'' - nie wspomniał o uszczelnianiu przestrzeni pomiędzy ładunkiem miotającym i pociskiem w broni ładowanej od przodu, plotąc o przeciskających się gazach (czyżby wspomnienie świątecznego obżarstwa?), nic też nie powiedział o przełomowym karabinie Henry'ego z 1858 (1860) roku. Zapewne znawcy tematu znajdą jeszcze i inne ,,kwiatki'' ;-)
W tak brutalnych tematach podziwiam Twoje poczucie humoru " Europejczycy mogli się teraz wyrzynać z prędkością dziesięciu strzałów na sekundę, czym oczywiście byli zachwyceni..."jakież to prawdziwe. :)
Jako rusznikarz oglądając ten odcinek miałem lekki ból tylnich części ciała w kwestii nazewnictwa niektórych kwestii związanych z tą dziedziną, ale i tak się cieszę że powstał ten film. :)
@@tamtenztyu1761 najpierw trzeba mieć zawód zegarmistrza (niewiadomo po co.) a dalsza droga to starz w np. WBP. Rogów a reszta to biurokratyczne przepychanki. To tak skrutowo.
@@konradturkowski2522 Tak. Jest to proces spalania tak gwałtowny (choć kontrolowany) że w zasadzie nie odróżnialny od wybuchu. W zasadzie w ogóle nikt pewnie nie miał o tym pojęcia, do czasu wymyślenia superszybkich kamer... Obliczenia dawały pewne wyobrażenie, ale kto to widział? Ty?
@@krzysztofhrynkiewicz2358 Jezu... Zawód zegarmistrza może i zbędny, ale wtyczka do sprawdzania ortografii naprawdę by się przydała! No daj spokój: „staż”, „skrótowo”, w tak krótkim tekście? ;)
Polecam książkę pt. "Psychologia wojny" można się tam dużo dowiedzieć o ewolucji strzelców na polu walki, ich psychice, motywach, zachowaniach, jak strzelano itp. i dlaczego więcej ludzi ginęło podczas ładowania muszkietów niż od pocisków które ładowali do tej broni
Wspaniała historia którą przedstawiliście. Chętnie zobaczyłbym 2 część zwłaszcza dla wspomnienia postaci jak Samuel Colt czy też ak-47 jak i marki Browning. Dobrze by było gdyby przedstawiono też historię...artylerii która mówiąc ,,od tylca" stanowi ważny kawał historii militariów.
@@alankutacz3712 Zależy. Istniej Wiele broni które należą do Rodziny Automatów Kałasznikowa, pierwszy będący właśnie modelem z 1947, ale samo AK może mówić także o modelu z 1974 lub nowszych. Tak więc technicznie AK 47 mówiący dokładnie o modelach na bazie schematów z 1947 jest poprawne.
Proch bezdymny nadaje tak dużo większą prędkość wylotową pocisku, gdyż nitroceluloza, czyli materiał, jakiego powstaje proch, podczas spalania nie tworzy stałych produktów spalania (one odpowiadają za dym), lecz gazowe, a zwiększone ciśnienie gazów to większa predkosc wylotowa przy rozprężaniu gazów :-)
po co płatnie omijać blokady regionalne VPNem, skoro taniej można używać torrentów i agregatorów treści? chociaż VPN jedną ma zaletę, blokuje reklamy YT xDDDDDDDDDDD
Jako ciekawostkę podam że z salw muszkietowych wzięło się powiedzenie iść za kimś jak w dym. Chodziło o to źe szło się na oślep z powodu dymu prochowego.
Ksiądz na religi jak wpisał zamach na papieża żeby nam pokazać to jako pierwszy wyskoczył wasz film ,, Strzały do papieża" i normalnie obejrzeliśmy na lekcji😄
Super film jak zawsze 😃👌, w woli przypomnienia,po muszkietach gładkolufowych były też muszkiety z gintowaną lufą,pocisk był ołowianny i posiadał wyżłobienia👌
Rozwiązanie Gatlinga jednak wróciło potem do łask tylko zamiast korbki dodano wysokoobrotowy silnik elektryczny ;) Rozwiązuje 4000 problemów na minutę :P
po co płatnie omijać blokady regionalne VPNem, skoro taniej można używać torrentów i agregatorów treści? chociaż VPN jedną ma zaletę, blokuje reklamy YT xDDDDDDDDDDD
Pociski Minie były stosowane w broni ładowanej odprzodowo już. Zamek kapiszonowy też w broni odprzodowej. W czasie wojny secesyjnej używane były popularne karabiny sharpsa, ładowane odtylcowo, ale jeszcze bez naboju scalonego. W broni odprzodowej stosowano też gwintowanie, ale rzadko, problemem był długi czas ładowania, kulę trzeba było wbijać stemplem. Były jednak formacje strzelców używające takiej broni. Charakterystyczne było to, że karabiny gwintowane miały krótsze lufy. Chodziło o czas ładowania, a dodatkowo kula ściślej przylegała do lufy, więc nawet krótszy czas spalania prochu w lufie nie powodował spadku energii wylotowej. A pierwszy karabin odtylcowy został skonstruowany w czasie wojny o niepodległość USA. Jednak wynalazek się nie przyjął. Co do pocisku minie, to początkowo miał miseczkę, która naciskała na pocisk, żeby rozszerzyć tył, ale okazało się, że jest zbędna.
Niestety, temat omówiony trochę po łebkach. Zabrakło konstrukcji wielostrzałowych - rewolwerów, karabinów powtarzalnych z magazynkami, pierwszych pistoletów samopowtarzalnych. Wprawdzie już wcześniej były tzw. pieprzniczki, ale to nie były zbyt udane konstrukcje. Iglicówki Dreysego wykorzystywano już w trakcie Wiosny Ludów. Był także przypadek użycia ich w powstaniu styczniowym. Warto byłoby też wspomnieć o amunicji ostrołukowej. No i tytuł trochę mylący - spodziewałem się raczej przełomów w całej historii broni palnej, a nie tylko w XIX wieku.
Mówisz tak z perspektywy kogoś, kto jest głębiej zaznajomiony z tematem. Podobnie miałem przy odcinku historii motoryzacji. Dla mnie ten odcinek jest na plus, bo wiedziałem tylko o projektach Gatlinga i Maxima.
Wiem, że program polega na dość ogólnym przedstawieniu danego zagadnienia. Co nie zmienia faktu, że czuję pewien niedosyt i uważam, że dołożenie kilku minut do filmu wyszłoby na plus. Wystarczyłoby dosłownie wspomnieć o jeszcze kilku przełomowych rozwiązaniach/konstrukcjach, bez wdawania się w szczegóły.
Czekamy na część drugą... zabrakło przełomu w postaci kuszy z "magazynkiem" z Japonii, opisu przejścia z lontu do skałki i kapiszonów, pocisków trzpieniowych, pierwszego pistoletu samopowtarzalnego- mausera C96,... Czekamy na więcej takich smaczków ...i oczywiście na komentarz Wojtka w stylu "broń powinna być dostępna dla wszystkich" i "zapraszamy na strzelnice". Pozdrawiam
@@i_dont_remember_my_username oczywiście, że tak ale c96 ma ciekawą historię (zresztą o mosinach też można sporo opowiadać)... a najbardziej cieszy, że coraz więcej Polaków interesuje się bronią (to dobry znak, że jako społeczeństwo jesteśmy na nią gotowi)
Nie można mówić, że w broni gładkolufowej kula odbijała się wewnątrz lufy, bo to po prostu bzdura. Kula po to była ołowiana żeby się odkształcić od pierwotnej formy pod wpływem ciśnienia gazów wylotowych i dopasować do lufy. Były niecelne nie przez to, że gaz szedł bokami, tylko właśnie przez te odkształcenia, brak jakiejkolwiek aerodynamiki takiej "kuli" (po wystrzale już tylko zgrubsza okrągłej bryłki ołowiu) i brak stabilizacji ze względu na brak gwintowania lufy.
Ciebie też można poprawić. Lufa gwintowana tak naprawdę to nie lufa która wprawia kule w ruch obrotowy - taka lufą jest lufa bruzdowana. Ba, są bronie gładkolufowe z lufą gwintowaną :D. Niestety jest to od wielu lat powtarzany błąd i się już tak chyba przyjęło. Można się tak wszystkiego czepiać jak się chce :).
@@piotrpietrzak586 "Naboje "full metal jacket" wprowadzono z powodu odkształcania się ołowiu po uderzeniu w cel" Po uderzeniu w cel ma się odkształcać. Płaszcz zapobiega "zrywaniu gwintu" przy szybkich pociskach, dlatego .45ACP może być w pewnych warunkach ołowiany, a 9x19 już nie
Wiem że nie ma czasu ale jakbyście kiedyś robili drugą część to bym jeszce powiedział o Samuelu Colcie i jego rewolwerze oraz o Hugo Schmeisserze i jego pierwszym Karabinie Szturmowym oraz pierwszym (klasycznym) pistolecie maszynowym w historii.
@@hubertgizinski7962 Karabin Szturmowy/automatyczny to broń strzelająca nabojem pośrednim mogąca prowadzić ogień ciągły. Automat Fiodorowa strzelał japońskim nabojem karabinowym takim jak np. Arisaka więc nie był karabinem Szturmowym
@@olekcholewa8171 wiesz ze karabin airasaka strzelal nabojem 6.5mm To byl bardzo maly naboj Weź se wyszukaj forgotten weapons i typ mowi ze to byl praktycznie karabin szturmowy Skoro niektore karaviny szturmowe strzelaja 7.62 NATO a e porownaniu z 6.5 to nic
@@czowiekznadnidy1494 albo jak wtedy rząd polski był na uchodztwie o albo o Hallerze czy Fildorfie czyli sławnym Nilu albo o zaginionej królowej Nefertiti czy o czasach tak zwanej złotej ordy czy o Baszkirach i Tatarach też byłaby ciekawa tematyka ale tak czy siak każdy odcinek historii bez cenzury oglądam z fascynacją i żałuję że w szkole nas nie uczyli na historii o wielu rzeczach
@@czowiekznadnidy1494 o albo odcinek o Raginisie i bitwie nad Wizną o której dopiero dowiedziałam się z piosenki zespołu Sabaton,a o Powstaniu Warszawskim z filmu Zakazane Piosenki, a o Auschwitz dowiedziałam się dopiero kilka lat po skończeniu liceum jak obejrzałam film Chłopiec w pasiastej piżamie, o powstaniach czy bitwach w Polsce też w ogóle nie uczono nas na historii dlatego bardzo się cieszę że jest historia bez cenzury i dzięki temu programowi próbuje też szukać informacji i czytać więcej na prawdę dziękuję Ekipie tego programu 🙂🙏
No nieee! Broń odtylcowa nie jest jednoznacznie związana z amunicją zespoloną, czy choćby z iglicówką. W istocie broń odtylcowa jest niewiele młodsza niż broń palna jako taka. Najpierw pojawiły się odtylcowe armaty, głównie mniejszych kalibrów. Choć były kłopoty z uszczelnieniem ruchomej części do której ładowało się proch i kule, to miały swoje pięć minut, zwłaszcza na okrętach, bo nie trzeba było cofać lawety do załadowania, szybkostrzelność też była trochu większa. Potem pojawiła się broń ręczna z uchylną komorą umożliwiającą załadunek prochu i kuli. Wynalazki tego typu tworzono z myślą o kawalerzystach, aby mieli możliwość powtórnego załadowania broni długiej bez zsiadania z konia. Jeszcze w dobie zamka kapiszonowego pojawiały się takie konstrukcje w pistoletach podróżnych, choć wtedy były to najczęściej po prostu odkręcane lufy umożliwizające załadunek bez konieczności przepychania kuli przez lufę.
Co do tego" nagwintować lufę-spoko da się zrobić. Pokaż dziś ilu gości którzy mają tokarki nowoczesne, potrafi metalowy pręt na długości kilkudziesięciu centymetrów prosto przewiercić, a co dopiero nagwintować
W zasadzie broń palna bywała używana już w średniowieczu i to właśnie kamienne kulki były podstawową amunicją. Jednak tego typu broń palna, bardziej przypominała samopał który średnio rozgarnięty zdzisiek wyklepałby w swoim garażu niż coś co używamy dziś. Broń była wybitnie niecelna, ale mocna. Do tego awaryjna, wybuchy broni były względnie częste. Dopiero właśnie muszkiet wprowadził tu sensowną powtarzalność.
Jak to jest że w listopadzie pisałem o pomyśle na odcinek bożo narodzeniowy i się spełniło, dzisiaj mówiłem na historii o ewolucji broni palnej i benc dzisiejszy odcinek
Uwielbiam HBC, bo historia w wydaniu moich nauczycieli była na nieco innym poziomie. Ale jak można było tym "odcinku "-) nie poświęcić ani jednego słowa o! FLEJTUCHU. A może to temat na kolejny "odcinek" Hmm Raczej cykl, czy jak to się nazywa. Przez skromność nie powiem, że subskrybuję , dzwoneczek wciśnięty i ŁAPKA W GÓRĘ. Pozdrawiam całą ekipę HBC!
Niektórzy chyba zapominają, że te odcinki maja być zwięzłe i podane w przystępny i prosty sposób dla osób, chcących coś się o historii dowiedzieć oraz żeby zainteresować tych, którzy mają historię gdzieś. Ten kanał nie jest dla znawców i specjalistów, tylko ma uczyć i bawić, a jeśli ktoś chce specjalistycznych informacji to na takie też kanały należy się udać 😉
Dużym przełomem był nie wymieniony tu zamek kapiszonowy - pośrednia faza przed przejściem na pociski zespolony - można było odpalać pocisk niezależnie od pogody poprzez stuknięcie w kapiszon. W czasie wojny secesyjnej używano karabinów głównie odprzodowych, pod Getysburgiem 1863 używano karabinów odprzodowych po obu stronach konfliktu z pociskiem systemu Minie (ten pocisk był dedykowany do broni odprzodowej i to za pewne o tym pocisku wspomina autor ). Pociski MInie zadebiutowały na szersza skale w czasie wojny Krymskiej 1853-55 i pokazały wówczas swoją skuteczność. Jednak pisanie o pociskach Mnie w kontekście ładowania odtylcowego to nie zrozumienie tematu. Autor pomija wojnie 1870 roku Prusy-Francja a było ono mega ciekawe starcie odtylcowych karabinów systemu Dresya z Chassepot (karabin francuski był lepszy i to w nim używano uszczelnienia kauczukowego pocisku co dawało mu przewagę nad iglicówką Dreseya no ale trzeba wiedzieć o czym się mówi ). A na koniec: gdzie Samuel Colt i O. F. Winchester? Ich biznesplany i historia życia tego pierwszego to gotowy scenariusz programu.
Jest szansa na jakis odcinek o wojnie w Jugosławii? Temat ciekawy i złożony a minęło od niej już prawie 30 lat wiec myślę że podchodzi pod historie współczesną :D
1812 nie przyjęli ładowania od tyły gdyż w wojsku zawsze jest "BETON". Tradycjonaliści. Natomiast w połowie XIXw wiele armii wprowadziło na uzbrojenie pociski mine. W połączeniu z zamkiem kapiszonowym oraz gwintowaną lufą dało nieprawdopodobny efekt niszczący siłę żywą.
Fakt, strzelałem kiedyś z karabinu zouave, kapiszonowy, gwintowany, kaliber 0.58cala. Pocisk minie to taki klocek ołowiu grubości palca i dlugi na 4cm. Na strzelnicy trzaskalo to w drzazgi drewniane kloce średnicy 30cm. Co mnie zaskoczyło to celność, na 50m i 100m szło przestrzeliny na tarczy przykryć małym talerzykiem, strzelałem z tego pierwszy raz a strzelcem jestem ogrodowo- wiatrówkowym.
jak zwykle super, tylko trochę technikalii należy poprawić: lufa jest bruzdowana, a proch jest materiałem miotającym a nie wybuchowym! (spłonki od kapiszonów począwszy są wybuchowe, ale nie proch)
Wiem że odcinek może już trochę sobie w odmętach internetu wisi ale chciałbym zaznaczyć że w tamtym okresie raczej mówiono karabiny a nie muszkiety one były wcześniej A z kolei nie wiem jak sytuacja wyglądała podczas napoleonki ale jeszcze w latach 50 XVIII w. strzelano z trzech szeregów na raz
Obrót pocisku dzięki gwintowanej lufie. Wszak było to zastosowane już w strzałach, gdzie lotki były skręcone spiralnie. I to nadawało im większą celność oraz penetrację. Zatem zastosowano stare rozwiązanie w nowej formie. Tak jak koło. Od powozu konnego/rydwanu/dyliżansu do parowozu i automobilu.
Mało tego to nie tak ze te gwintowane lufy pojawiły się ot tak nagle, one istniały w broni głównie myśliwskiej, po prostu mało kogo na nie było stać na takie cuda, a ku zwłaszcza armii, z czasem stało się to tańsze. Wcześniej co by nie mówić ludzie byli tańsi niż naboje dziś to się zdecydowanie zmienilo
Sprawdź NordVPN: nordvpn.com/historiabezcenzury
kod: historiabezcenzury
Teraz wyjątkowa Promocja Specjalna! 2-letni plan ochronny z ogromną zniżką oraz funkcja ochrony przed złośliwym oprogramowaniem gratis!
Pozdrawiam całą grupę HBC wraz z zapytaniem. Czy będzie kiedyś odcinek o pacyfikacji kopalni "Wujek"?
Tą kartaczownicą robił kartacze ?
Zróbcie adnotację! Podczas strzału proch nie wybucha a spala się początkowo w stałej objętości! Wybuch jest paleniem na tyle szybkim, że można założyć stacjonarność procesu i powstanie fali uderzeniowej z prędkością ponad czterokrotnie większą od prędkości dźwięku . Czegoś takiego nie ma podczas palenia prochu i nie da się uzyskać w broni klasycznej wybuchu w komorze, bo pocisk gdy zacznie się poruszać zwiększy objętość reakcji i szybkość reakcji zwolni.
Z tym VPN który zabezpiecza wszystko to żart mam rozumieć? /brawo
Panie Drewniak ! Przeczytane wszystkie pana ksiazki , kiedy nastepna!???😉😉😉😘😘😘 Juz jestem uzalezniona!😉😉
do wszystkich: zamiast pisać "twoje odcinki" piszcie "wasze odcinki" bo jak zobaczycie napisy końcowe to to jest zespół osób dzięki którym mamy tę świetną zabawę!
Polać mu
Świetny pomysł odcinkowy, a najlepszy tytuł od tylca czyli na Biedronia... 🤟🤟
+1
Nie trzeba oglądać końca często mówi ekipa HBC.
W KOŃCU ktoś zwrócił na to uwagę
Przede wszystkim należało wspomnieć o wynalezieniu piorunianu rtęci, dzięki któremu udało się skonstruować najpierw zamek kapiszonowy, który zastąpił zamek skałkowy (ten co czasem tylko spalił na panewce :) ) a po skonstruowaniu amunicji scalonej - od systemu Lefaucheux po iglicowy mechanizm odpalania.
I z piętnastu minut ogólnego naświetlenia tematu zrobiłoby się 40 minut technikaliów.
Film słaby. Pomijając nagonkę na Rosjan, która orała poniżej gleby.
Nagonkę na Rosjan? 🤣
Niektórzy mokną gdy inni czują deszcz.
@@Romczy Nie miałbym nic przeciwko temu ;).
Dla znawców tematu i strzelców temat mocno uproszczony i ma kilka błędów ale dla laika więcej wiedzieć nie trzeba. Choć w niektórych momentach aż mnie głowa od tych uproszczeń bolała ale i tak świetny odcinek. :)
Co czwartek wracam zmęczony tygodniem do domu, pojawia się wasz odcinek i energia wraca i pozwala wytrzymać cały tydzień
No. w sumie prawda
+1000000000000
I wszystko byłoby cacy gdyby Towarzysz Prelegent nie odwalił roboty ,,po łebkach'' - nie wspomniał o uszczelnianiu przestrzeni pomiędzy ładunkiem miotającym i pociskiem w broni ładowanej od przodu, plotąc o przeciskających się gazach (czyżby wspomnienie świątecznego obżarstwa?), nic też nie powiedział o przełomowym karabinie Henry'ego z 1858 (1860) roku. Zapewne znawcy tematu znajdą jeszcze i inne ,,kwiatki'' ;-)
To dzisiaj czwartek?
🤦
W tak brutalnych tematach podziwiam Twoje poczucie humoru " Europejczycy mogli się teraz wyrzynać z prędkością dziesięciu strzałów na sekundę, czym oczywiście byli zachwyceni..."jakież to prawdziwe. :)
Bardzo podobny humor był w "Metro 2033". Szaszłyk = 3 kulki. 3 zabite osoby. Kurtka skórzana. 300 trupów, ale dziś w promocji tylko 250. :P
Jak zwykle sam tytuł odcinka zachęca do oglądania, dzięki cała Ekipo !
Jako rusznikarz oglądając ten odcinek miałem lekki ból tylnich części ciała w kwestii nazewnictwa niektórych kwestii związanych z tą dziedziną, ale i tak się cieszę że powstał ten film. :)
Jak wogóle dostać uprawnienia rusznikarza w Polsce?
@@tamtenztyu1761 najpierw trzeba mieć zawód zegarmistrza (niewiadomo po co.) a dalsza droga to starz w np. WBP. Rogów a reszta to biurokratyczne przepychanki. To tak skrutowo.
Razi szczególne to wybuchanie prochu. Otóż drogi autorze. Tutaj następuje proces spalania i gazy prochowe będące jego skutkiem wypychają kulę z lufy.
@@konradturkowski2522
Tak. Jest to proces spalania tak gwałtowny (choć kontrolowany) że w zasadzie nie odróżnialny od wybuchu. W zasadzie w ogóle nikt pewnie nie miał o tym pojęcia, do czasu wymyślenia superszybkich kamer... Obliczenia dawały pewne wyobrażenie, ale kto to widział? Ty?
@@krzysztofhrynkiewicz2358
Jezu... Zawód zegarmistrza może i zbędny, ale wtyczka do sprawdzania ortografii naprawdę by się przydała! No daj spokój: „staż”, „skrótowo”, w tak krótkim tekście? ;)
Super się oglada wasze filmy i czyta wasze ksiązki :D oby tak dalej
Wasze filmy i wasze ksiazki
i to jest fan
@Oke Loke nie
Idealnie do amku. A już myślałem że nie mam co oglądać. Dzięki
jedzenia*
Przecież HBC jest co czwartek.
Polecam książkę pt. "Psychologia wojny" można się tam dużo dowiedzieć o ewolucji strzelców na polu walki, ich psychice, motywach, zachowaniach, jak strzelano itp. i dlaczego więcej ludzi ginęło podczas ładowania muszkietów niż od pocisków które ładowali do tej broni
7:36
To co opisujesz nie ma nic wspólnego z bronią odtylcową tylko z amunicją typu MINIE ładowaną odprzodowo :)
Zgadza się. To była amunicja używana w broni kapiszonowej ładowanej odprzodowo.
"Ładowanie od tylca w ciasną lufę". To ja czekam teraz na podobny odcinek o broni białej i Wojtka gadającego o "wkładaniu miecza do pochwy" 🙃
Świntuch
To trochę taki delikatny clickbait na poziomie.
pochwa siada na miecz
to było suche...jak woda w Afryce
@@coyapaczam XD
Piękny tytuł, a temat na spokojnie można jeszcze pociągnąć.
"Ładowanie odtylcowe spoko sprawa" sorry, wiem na jakim poziomie jest ten żart ale i tak mnie to rozśmieszyło xD
Wspaniała historia którą przedstawiliście. Chętnie zobaczyłbym 2 część zwłaszcza dla wspomnienia postaci jak Samuel Colt czy też ak-47 jak i marki Browning. Dobrze by było gdyby przedstawiono też historię...artylerii która mówiąc ,,od tylca" stanowi ważny kawał historii militariów.
No 2 cz spoko np mógł by powiedzieć o thompsonie mp18 lub mg 42
No i nie zapomianjmy o Świętym Browningu!
Proszę.. Nie piszemy AK47 tylko samo AK bo inaczej piszesz z błędem
@@alankutacz3712 Zależy. Istniej Wiele broni które należą do Rodziny Automatów Kałasznikowa, pierwszy będący właśnie modelem z 1947, ale samo AK może mówić także o modelu z 1974 lub nowszych. Tak więc technicznie AK 47 mówiący dokładnie o modelach na bazie schematów z 1947 jest poprawne.
Tytuly waszych odcinkow bezcenne!!!!🤣🤣🤣👍
Odcinek, jakby trochę o mnie :)
Teraz już będzie wiadomo skąd się wzięło moje nazwisko.
Dziękuję i pozdrawiam.
Uwielbiam Twoje Filmy. Historia jest mega ciekawa😍. Dzięki za wspaniałą robotę i zazdroszczę pasji
Wasze filmy*
Jesteś niesamowity..i twoja drużyna również...coś wspaniałego !!!
Proch bezdymny nadaje tak dużo większą prędkość wylotową pocisku, gdyż nitroceluloza, czyli materiał, jakiego powstaje proch, podczas spalania nie tworzy stałych produktów spalania (one odpowiadają za dym), lecz gazowe, a zwiększone ciśnienie gazów to większa predkosc wylotowa przy rozprężaniu gazów :-)
Jeden z lepszych odcinków. Ogrom informacji skondensowanych w kilkunastu minutach. Dzięki
Bardzo bym prosił o odcinek z Norwidem.
Z Wami żadna historia nie jest nudna! Dzięki za kolejny zajebisty odcinek! 💪🏻
po co płatnie omijać blokady regionalne VPNem, skoro taniej można używać torrentów i agregatorów treści?
chociaż VPN jedną ma zaletę, blokuje reklamy YT xDDDDDDDDDDD
Czekam na 2 część tej serii, bardzo interesujący odcinek, dzięki.
Jako ciekawostkę podam że z salw muszkietowych wzięło się powiedzenie iść za kimś jak w dym. Chodziło o to źe szło się na oślep z powodu dymu prochowego.
walicie te odcinki niemal taśmowo, tak trzymać :D
Leć dalej z tą serią! Super robota
Idealnie do obiadu wyszedł odcinek, dzięki za jak zwykle świetny materiał!
Zawsze w czwartek mam historie w szkole i mogę po szkole obejrzeć HBC. Super
I dzień od razu robi się lepszy oraz kiedy jutro masz historie
jeszcze duzym przełomem był np rewolwer (kilka strzałów bez przeładowania) , karabin piechoty z magazynkiem
Gwintuje się lufę po to by nadac kuli ruch obrotowy, by efekt żyroskopowy utrzymywał kulę w linii prostej.
Ksiądz na religi jak wpisał zamach na papieża żeby nam pokazać to jako pierwszy wyskoczył wasz film ,, Strzały do papieża" i normalnie obejrzeliśmy na lekcji😄
Brawo dla księdza.
Proch nie wybucha w broni palnej tylko się spala , gdyby wybuchał to kierunek energii szedłby w każdą stronę i broń stałaby się granatem
Super film jak zawsze 😃👌, w woli przypomnienia,po muszkietach gładkolufowych były też muszkiety z gintowaną lufą,pocisk był ołowianny i posiadał wyżłobienia👌
Uwielbiam oglądać wszystkie filmy które wydajesz wraz ze swą ekipą, nie przestawajcie!!!! My was potrzebujemy!!!
Rozwiązanie Gatlinga jednak wróciło potem do łask tylko zamiast korbki dodano wysokoobrotowy silnik elektryczny ;) Rozwiązuje 4000 problemów na minutę :P
No i super jest co oglądac
Film od HBC i od razu dzień lepszy! :)
po co płatnie omijać blokady regionalne VPNem, skoro taniej można używać torrentów i agregatorów treści?
chociaż VPN jedną ma zaletę, blokuje reklamy YT xDDDDDDDDDDD
Pociski Minie były stosowane w broni ładowanej odprzodowo już. Zamek kapiszonowy też w broni odprzodowej. W czasie wojny secesyjnej używane były popularne karabiny sharpsa, ładowane odtylcowo, ale jeszcze bez naboju scalonego. W broni odprzodowej stosowano też gwintowanie, ale rzadko, problemem był długi czas ładowania, kulę trzeba było wbijać stemplem. Były jednak formacje strzelców używające takiej broni. Charakterystyczne było to, że karabiny gwintowane miały krótsze lufy. Chodziło o czas ładowania, a dodatkowo kula ściślej przylegała do lufy, więc nawet krótszy czas spalania prochu w lufie nie powodował spadku energii wylotowej. A pierwszy karabin odtylcowy został skonstruowany w czasie wojny o niepodległość USA. Jednak wynalazek się nie przyjął. Co do pocisku minie, to początkowo miał miseczkę, która naciskała na pocisk, żeby rozszerzyć tył, ale okazało się, że jest zbędna.
Niestety, temat omówiony trochę po łebkach.
Zabrakło konstrukcji wielostrzałowych - rewolwerów, karabinów powtarzalnych z magazynkami, pierwszych pistoletów samopowtarzalnych. Wprawdzie już wcześniej były tzw. pieprzniczki, ale to nie były zbyt udane konstrukcje.
Iglicówki Dreysego wykorzystywano już w trakcie Wiosny Ludów. Był także przypadek użycia ich w powstaniu styczniowym.
Warto byłoby też wspomnieć o amunicji ostrołukowej.
No i tytuł trochę mylący - spodziewałem się raczej przełomów w całej historii broni palnej, a nie tylko w XIX wieku.
Oj tam, oj tam, nie czepiajmy się szczegółów! Kolejny odcinek suuuper!
Mówisz tak z perspektywy kogoś, kto jest głębiej zaznajomiony z tematem. Podobnie miałem przy odcinku historii motoryzacji. Dla mnie ten odcinek jest na plus, bo wiedziałem tylko o projektach Gatlinga i Maxima.
Ktoś chyba na prawdę nie zrozumiał formuły całego kanału. HBC NIE ROBI szczegółowych opowiadań, a jedynie ogolne zarysy tematu.
Wiem, że program polega na dość ogólnym przedstawieniu danego zagadnienia. Co nie zmienia faktu, że czuję pewien niedosyt i uważam, że dołożenie kilku minut do filmu wyszłoby na plus. Wystarczyłoby dosłownie wspomnieć o jeszcze kilku przełomowych rozwiązaniach/konstrukcjach, bez wdawania się w szczegóły.
Kiedy masz w historii przeglądania "Miękka faja", "Od tylca" i "Demon seksu" :D
Trochę jak autotłumacz na pornhubie :D
Jak zawsze świetny odcinek. Teraz czekam na odcinek o Winstonie Churchillu
10:33. Tak, mógł się ukryć w rowie i załadować odtylcowo :D
Czekamy na część drugą... zabrakło przełomu w postaci kuszy z "magazynkiem" z Japonii, opisu przejścia z lontu do skałki i kapiszonów, pocisków trzpieniowych, pierwszego pistoletu samopowtarzalnego- mausera C96,... Czekamy na więcej takich smaczków ...i oczywiście na komentarz Wojtka w stylu "broń powinna być dostępna dla wszystkich" i "zapraszamy na strzelnice". Pozdrawiam
Przed C96 były inne konstrukcje, np. Borchardt C93.
@@i_dont_remember_my_username oczywiście, że tak ale c96 ma ciekawą historię (zresztą o mosinach też można sporo opowiadać)... a najbardziej cieszy, że coraz więcej Polaków interesuje się bronią (to dobry znak, że jako społeczeństwo jesteśmy na nią gotowi)
Czekam co tydzień na nowy odcinek, uwielbiam was Panowie. Wszystkie odcinki obejrzane po kilka razy. Łapka i kom także dla zasięgu 🖐️🖐️💪💪
Na początku był proch czarny, potem kapiszonowe karabiny, następnie karabiny Dreysego, a na końcu proch bezdymny. Jaki z tego wniosek? Oceńcie sami.
Świetny odcinek, wyjątkowo ciekawie się słucha
Specjalnie nie oglądam kilka waszych najnowszych odcinków żeby zrobić sobie maraton, a i tak kończę oglądając wszystkie filmy nawet te pierwsze c:
Nie można mówić, że w broni gładkolufowej kula odbijała się wewnątrz lufy, bo to po prostu bzdura. Kula po to była ołowiana żeby się odkształcić od pierwotnej formy pod wpływem ciśnienia gazów wylotowych i dopasować do lufy. Były niecelne nie przez to, że gaz szedł bokami, tylko właśnie przez te odkształcenia, brak jakiejkolwiek aerodynamiki takiej "kuli" (po wystrzale już tylko zgrubsza okrągłej bryłki ołowiu) i brak stabilizacji ze względu na brak gwintowania lufy.
Ciebie też można poprawić. Lufa gwintowana tak naprawdę to nie lufa która wprawia kule w ruch obrotowy - taka lufą jest lufa bruzdowana. Ba, są bronie gładkolufowe z lufą gwintowaną :D. Niestety jest to od wielu lat powtarzany błąd i się już tak chyba przyjęło. Można się tak wszystkiego czepiać jak się chce :).
@@piotrpietrzak586 "Naboje "full metal jacket" wprowadzono z powodu odkształcania się ołowiu po uderzeniu w cel"
Po uderzeniu w cel ma się odkształcać. Płaszcz zapobiega "zrywaniu gwintu" przy szybkich pociskach, dlatego .45ACP może być w pewnych warunkach ołowiany, a 9x19 już nie
Jezu kocham te tytuły filmów. Leżę z dziewczyną przeglądamy ciuchy i nagle powiadomienie z filmem xd
Wiem że nie ma czasu ale jakbyście kiedyś robili drugą część to bym jeszce powiedział o Samuelu Colcie i jego rewolwerze oraz o Hugo Schmeisserze i jego pierwszym Karabinie Szturmowym oraz pierwszym (klasycznym) pistolecie maszynowym w historii.
Jeśli nie chcesz czekać, to film o Colcie jest u Irytującego Historyka.
@@i_dont_remember_my_username Oglądałem i to wiele razy.
albo o Fiodorowie i jego faktycznie pierwszym karabinie szturmowym
@@hubertgizinski7962 Karabin Szturmowy/automatyczny to broń strzelająca nabojem pośrednim mogąca prowadzić ogień ciągły. Automat Fiodorowa strzelał japońskim nabojem karabinowym takim jak np. Arisaka więc nie był karabinem Szturmowym
@@olekcholewa8171 wiesz ze karabin airasaka strzelal nabojem 6.5mm
To byl bardzo maly naboj
Weź se wyszukaj forgotten weapons i typ mowi ze to byl praktycznie karabin szturmowy
Skoro niektore karaviny szturmowe strzelaja 7.62 NATO a e porownaniu z 6.5 to nic
Może jakiś odcinek o Majorze Henryku Dobrzańskim "Hubalu" skoro niedługo czyli 30 kwietnia jest rocznica jego zabójstwa? 🙏❤ pozdrawiam
O ponurym największym partyzancie polskim. Pozdrawiam serdecznie
@@NataliaCh93 a też niech nagra teraz ciekawy temat to była tylko moja propozycja. Pozdrawiam serdecznie
@@czowiekznadnidy1494 albo jak wtedy rząd polski był na uchodztwie o albo o Hallerze czy Fildorfie czyli sławnym Nilu albo o zaginionej królowej Nefertiti czy o czasach tak zwanej złotej ordy czy o Baszkirach i Tatarach też byłaby ciekawa tematyka ale tak czy siak każdy odcinek historii bez cenzury oglądam z fascynacją i żałuję że w szkole nas nie uczyli na historii o wielu rzeczach
@@czowiekznadnidy1494 o albo odcinek o Raginisie i bitwie nad Wizną o której dopiero dowiedziałam się z piosenki zespołu Sabaton,a o Powstaniu Warszawskim z filmu Zakazane Piosenki, a o Auschwitz dowiedziałam się dopiero kilka lat po skończeniu liceum jak obejrzałam film Chłopiec w pasiastej piżamie, o powstaniach czy bitwach w Polsce też w ogóle nie uczono nas na historii dlatego bardzo się cieszę że jest historia bez cenzury i dzięki temu programowi próbuje też szukać informacji i czytać więcej na prawdę dziękuję Ekipie tego programu 🙂🙏
No nieee! Broń odtylcowa nie jest jednoznacznie związana z amunicją zespoloną, czy choćby z iglicówką. W istocie broń odtylcowa jest niewiele młodsza niż broń palna jako taka. Najpierw pojawiły się odtylcowe armaty, głównie mniejszych kalibrów. Choć były kłopoty z uszczelnieniem ruchomej części do której ładowało się proch i kule, to miały swoje pięć minut, zwłaszcza na okrętach, bo nie trzeba było cofać lawety do załadowania, szybkostrzelność też była trochu większa. Potem pojawiła się broń ręczna z uchylną komorą umożliwiającą załadunek prochu i kuli. Wynalazki tego typu tworzono z myślą o kawalerzystach, aby mieli możliwość powtórnego załadowania broni długiej bez zsiadania z konia. Jeszcze w dobie zamka kapiszonowego pojawiały się takie konstrukcje w pistoletach podróżnych, choć wtedy były to najczęściej po prostu odkręcane lufy umożliwizające załadunek bez konieczności przepychania kuli przez lufę.
Patrzysz że wskakuje nowy odcinek i nadaje się idealnie do Twojego Kotleta😁
Do ryby też pasuje 😆
Haha akurat czytam to wcinając mielonego 🤣
Ja kotlet z kuraka xD
Za ten odcinek WIELKA łapa w górę !
Proszę Was zróbcie podcasty z tych odcinków!
Fantastyczna narracja. Brawo
Bardzo ciekawy program. I rzeczywiscie Trzeba podziekowac nie tylko Wojtkowi, ale calemu zespolowi, dzieki ktorym moze my ogladac ciekawe programy.
Super odcinek aż szkoda że tak krótko
Panie Wojtku, chyba przyda się też 2. część tego odcinka, bo nawet o kałachu nie było słowa, a co dopiero o nowszych rozwiązaniach 🙂
A co takiego przełomowego było w kałachu
@@qareb1581 niezniszczalność 😁
tak naprawdę przełomem był m1 garand jeżeli chodzi o nowoczesną samopowtarzalną broń piechoty
Popieram
@@qareb1581 to, że nawet ogry mogą go w pełni obsługiwać i jak na tamte czasy był genialny
Co do tego" nagwintować lufę-spoko da się zrobić. Pokaż dziś ilu gości którzy mają tokarki nowoczesne, potrafi metalowy pręt na długości kilkudziesięciu centymetrów prosto przewiercić, a co dopiero nagwintować
Za krótki materiał ! A temat rzeka ^^
17:00 najlepsze na koniec
Jutro przyjdą mi Wojtek kolejne 2 części Twojej książki. Nie mogę się doczekać. Pozdrawiam :)
Kolejne odcinki w tej kategorii będą mile widziane ☺️
Dzięki za militarny odcinek nawet Morfeusz mnie oszczędził 😁😁
Cześć Drewniak jak u ciebie dzień mija bo umnie dobrze
W zasadzie broń palna bywała używana już w średniowieczu i to właśnie kamienne kulki były podstawową amunicją.
Jednak tego typu broń palna, bardziej przypominała samopał który średnio rozgarnięty zdzisiek wyklepałby w swoim garażu niż coś co używamy dziś.
Broń była wybitnie niecelna, ale mocna. Do tego awaryjna, wybuchy broni były względnie częste.
Dopiero właśnie muszkiet wprowadził tu sensowną powtarzalność.
Miłego oglądania!
Jak to jest że w listopadzie pisałem o pomyśle na odcinek bożo narodzeniowy i się spełniło, dzisiaj mówiłem na historii o ewolucji broni palnej i benc dzisiejszy odcinek
Kolejny świetny odcinek, właśnie tego szukałem :D
Uwielbiam HBC, bo historia w wydaniu moich nauczycieli była na nieco innym poziomie. Ale jak można było tym "odcinku "-) nie poświęcić ani jednego słowa o! FLEJTUCHU. A może to temat na kolejny "odcinek" Hmm Raczej cykl, czy jak to się nazywa. Przez skromność nie powiem, że subskrybuję , dzwoneczek wciśnięty i ŁAPKA W GÓRĘ. Pozdrawiam całą ekipę HBC!
Niektórzy chyba zapominają, że te odcinki maja być zwięzłe i podane w przystępny i prosty sposób dla osób, chcących coś się o historii dowiedzieć oraz żeby zainteresować tych, którzy mają historię gdzieś. Ten kanał nie jest dla znawców i specjalistów, tylko ma uczyć i bawić, a jeśli ktoś chce specjalistycznych informacji to na takie też kanały należy się udać 😉
+1
Piękny komentarz.
Tylko problem w tym, że czasami zamiast uczyć to ogłupia, bo mówi się w nim rzeczy, które są z historią sprzeczne.
Mam Remington 45 a i howkinsa 50 czarnoprochowy sprzęt i daje radę w tych czasach to się może przydać . Każdy powinien mieć.
Ciekawe ciekawe dziękuje, zaczynam oglądać
Żałuję, że skończyłam już szkołę, bo to byłoby coś epickiego, oglądając Wasze filmy na lekcjach ✌🏽
Świetny pomysł na odcinek. Pozdrawiam
Chciałoby się tylko powiedzieć: więcej odcinków!!!...(no co ja poradzę, że uwielbiam tego gadułę?...)
Nie jestes sam z ta mysla!🤣🤣🤣 ja tez lubie tego gadule!!
Piękny tytuł panie Wojtku. W tamtych czasach musieli mieć dużo chętnych panów do wojska :D
Dużym przełomem był nie wymieniony tu zamek kapiszonowy - pośrednia faza przed przejściem na pociski zespolony - można było odpalać pocisk niezależnie od pogody poprzez stuknięcie w kapiszon. W czasie wojny secesyjnej używano karabinów głównie odprzodowych, pod Getysburgiem 1863 używano karabinów odprzodowych po obu stronach konfliktu z pociskiem systemu Minie (ten pocisk był dedykowany do broni odprzodowej i to za pewne o tym pocisku wspomina autor ). Pociski MInie zadebiutowały na szersza skale w czasie wojny Krymskiej 1853-55 i pokazały wówczas swoją skuteczność. Jednak pisanie o pociskach Mnie w kontekście ładowania odtylcowego to nie zrozumienie tematu. Autor pomija wojnie 1870 roku Prusy-Francja a było ono mega ciekawe starcie odtylcowych karabinów systemu Dresya z Chassepot (karabin francuski był lepszy i to w nim używano uszczelnienia kauczukowego pocisku co dawało mu przewagę nad iglicówką Dreseya no ale trzeba wiedzieć o czym się mówi ). A na koniec: gdzie Samuel Colt i O. F. Winchester? Ich biznesplany i historia życia tego pierwszego to gotowy scenariusz programu.
W końcu kolejna cześć tematyki która pasjonatów kręci najbardziej :)
5:33 fajne gesty zostały zastosowane w tej sekundzie
Dziękuję za materiał
Nie odchodząc zbyt daleko od tematu historii (mam już kończone 50 lat), lubię ciasne lufy... tylko i wyłącznie jako strzelec sportowy.
Ładowanie odtylcowe jest spoko, tylko trzeba pamiętać, aby być tym z tyłu ;)
Jest szansa na jakis odcinek o wojnie w Jugosławii? Temat ciekawy i złożony a minęło od niej już prawie 30 lat wiec myślę że podchodzi pod historie współczesną :D
Tragicznie nie przygotowany odcinek, zapomniałeś o kilku ważnych elementach na przykład o bardzo ważnym etapie mianowicie o wykorzystaniu gilzy
Dziękuję za odcinek .
1812 nie przyjęli ładowania od tyły gdyż w wojsku zawsze jest "BETON". Tradycjonaliści. Natomiast w połowie XIXw wiele armii wprowadziło na uzbrojenie pociski mine. W połączeniu z zamkiem kapiszonowym oraz gwintowaną lufą dało nieprawdopodobny efekt niszczący siłę żywą.
Fakt, strzelałem kiedyś z karabinu zouave, kapiszonowy, gwintowany, kaliber 0.58cala. Pocisk minie to taki klocek ołowiu grubości palca i dlugi na 4cm. Na strzelnicy trzaskalo to w drzazgi drewniane kloce średnicy 30cm. Co mnie zaskoczyło to celność, na 50m i 100m szło przestrzeliny na tarczy przykryć małym talerzykiem, strzelałem z tego pierwszy raz a strzelcem jestem ogrodowo- wiatrówkowym.
historia techniki, uwielbiam!
prosze o film o powstaniu Mahdiego
To teraz może ewolucja broni białej
może teraz historia przyrządów celowniczych?
jak zwykle super, tylko trochę technikalii należy poprawić: lufa jest bruzdowana, a proch jest materiałem miotającym a nie wybuchowym! (spłonki od kapiszonów począwszy są wybuchowe, ale nie proch)
Tak trzymaj. Pozdrawiam 🙋🏻♂️
Wiem że odcinek może już trochę sobie w odmętach internetu wisi ale chciałbym zaznaczyć że w tamtym okresie raczej mówiono karabiny a nie muszkiety one były wcześniej
A z kolei nie wiem jak sytuacja wyglądała podczas napoleonki ale jeszcze w latach 50 XVIII w. strzelano z trzech szeregów na raz
Jak kogoś ciekawi jak wyglądałaby walka wojsk z roku 1813 vs 1934 to fajnie jest to opisane w ''Moście we mgle''
Obrót pocisku dzięki gwintowanej lufie. Wszak było to zastosowane już w strzałach, gdzie lotki były skręcone spiralnie. I to nadawało im większą celność oraz penetrację. Zatem zastosowano stare rozwiązanie w nowej formie. Tak jak koło. Od powozu konnego/rydwanu/dyliżansu do parowozu i automobilu.
Mało tego to nie tak ze te gwintowane lufy pojawiły się ot tak nagle, one istniały w broni głównie myśliwskiej, po prostu mało kogo na nie było stać na takie cuda, a ku zwłaszcza armii, z czasem stało się to tańsze. Wcześniej co by nie mówić ludzie byli tańsi niż naboje dziś to się zdecydowanie zmienilo