Bardzo ładnie wygląda. Ze swojej strony doradzę zakup tego dekielka na zbiorniczek z farbą - wbrew pozorom dość łatwo można zabrudzić model farbą z niego. I dla łatwiejszego zdejmowania Patafixu można model na moment schłodzić w lodówce. :D Testowałem, działa. ;) Pozdrawiam i powodzenia! ;)
Dzięki za wskazówki!🙂 O dekielku w sumie też już myślałem, więc pewnie kiedyś go zamówię. Co do Patafixu to rzeczywiście słyszałem o tym sposobie... Dobrze wiedzieć, że działa 👌🙂 Dzięki raz jeszcze 👍Pozdrawiam!
Cammo wyszło bombowo! :) Trafnie już na zdjęciach zgadłem, że użyłeś patafixu, ale ten pędzelek na koniec był totalnym zaskoczeniem :D Na pewno nie użyłbym pędzelka, ale skoro wyszło dobrze, to znaczy że pomysł się sprawdził :) Zakładam, że późniejsze cieniowanie zakryło drobne ślady po pędzelku i ujednoliciło powierzchnię. Drzwi zamierzasz zostawić zamknięte? Troche szkoda.. Tam jest dużo detali wewnątrz, które warto moim zdaniem pokazać.
Wielkie dzięki!🙂 Ciągle jeszcze zastanawiam się jak ostatecznie będzie wyglądała diorama, więc kwestia otwartych drzwi jest ciągle realna. Co do malowania pędzelkiem to sam byłem ciekaw czy nie będzie zbyt dużej różnicy. O dziwo wyszło bardzo dobrze. Kluczem jest odpowiednie rozcieńczenie farby no i równe położenie (praktycznie jedno pociągnięcie pędzlem, bez poprawek). Płaski pędzelek chyba najlepiej się do tego nadaje. 🙂
W sumie to głównie z tylnymi drzwiami byłby chyba taki problem, ale na tym etapie zawsze można podmalować co nieco🙂 Coraz bardziej skłaniam się jednak do pokazania odrobiny tego wnętrza w finalnej ekspozycji 😀 Rzeczywiście trochę szkoda byłoby to wszystko schować. Dzięki za tą sugestię 🙏🙃 PS. Co teraz masz w planach po załodze do Achillesa?
@@littlesailor Zdecydowałem, że amerykańskie M40 już wystarczająco długo czekało na półce :) Wyjątkowo wielkie pudło, jak na tą skalę. Dwa zestawy blach od Eduarda i toczona lufa. Osiem figurek załogi. Będzie duuużo zabawy :D Tylko metalowych gąsienic nie udało mi się dopasować więc zostaną gumowe, ale w sumie też są całkiem dobrze zrobione.
Jakiś czas temu natknąłem się na ten model i miałem go ciągle z tyłu głowy, więc liczę na relację z budowy. No nudził się przy nim nie będziesz na pewno 🙂
Bardzo ładnie wygląda. Ze swojej strony doradzę zakup tego dekielka na zbiorniczek z farbą - wbrew pozorom dość łatwo można zabrudzić model farbą z niego. I dla łatwiejszego zdejmowania Patafixu można model na moment schłodzić w lodówce. :D Testowałem, działa. ;) Pozdrawiam i powodzenia! ;)
Dzięki za wskazówki!🙂 O dekielku w sumie też już myślałem, więc pewnie kiedyś go zamówię. Co do Patafixu to rzeczywiście słyszałem o tym sposobie... Dobrze wiedzieć, że działa 👌🙂 Dzięki raz jeszcze 👍Pozdrawiam!
Cammo wyszło bombowo! :)
Trafnie już na zdjęciach zgadłem, że użyłeś patafixu, ale ten pędzelek na koniec był totalnym zaskoczeniem :D Na pewno nie użyłbym pędzelka, ale skoro wyszło dobrze, to znaczy że pomysł się sprawdził :) Zakładam, że późniejsze cieniowanie zakryło drobne ślady po pędzelku i ujednoliciło powierzchnię.
Drzwi zamierzasz zostawić zamknięte? Troche szkoda.. Tam jest dużo detali wewnątrz, które warto moim zdaniem pokazać.
Wielkie dzięki!🙂 Ciągle jeszcze zastanawiam się jak ostatecznie będzie wyglądała diorama, więc kwestia otwartych drzwi jest ciągle realna. Co do malowania pędzelkiem to sam byłem ciekaw czy nie będzie zbyt dużej różnicy. O dziwo wyszło bardzo dobrze. Kluczem jest odpowiednie rozcieńczenie farby no i równe położenie (praktycznie jedno pociągnięcie pędzlem, bez poprawek). Płaski pędzelek chyba najlepiej się do tego nadaje. 🙂
@@littlesailor A to jest przypadkiem tak, że drzwi zachodzą delikatnie na karoserię i jeśli je teraz otworzysz, to zostanie niepomalowana obwódka?
W sumie to głównie z tylnymi drzwiami byłby chyba taki problem, ale na tym etapie zawsze można podmalować co nieco🙂 Coraz bardziej skłaniam się jednak do pokazania odrobiny tego wnętrza w finalnej ekspozycji 😀 Rzeczywiście trochę szkoda byłoby to wszystko schować. Dzięki za tą sugestię 🙏🙃
PS. Co teraz masz w planach po załodze do Achillesa?
@@littlesailor Zdecydowałem, że amerykańskie M40 już wystarczająco długo czekało na półce :) Wyjątkowo wielkie pudło, jak na tą skalę. Dwa zestawy blach od Eduarda i toczona lufa. Osiem figurek załogi. Będzie duuużo zabawy :D Tylko metalowych gąsienic nie udało mi się dopasować więc zostaną gumowe, ale w sumie też są całkiem dobrze zrobione.
Jakiś czas temu natknąłem się na ten model i miałem go ciągle z tyłu głowy, więc liczę na relację z budowy. No nudził się przy nim nie będziesz na pewno 🙂