2:00 Typowy kacper. Gadając o kosmicznym oddaleniu się sondy od naszej planety w ciągu kilku sekund zaczyna tłumaczyć jak działa układ pokarmowy. Tak trzymaj 👍
Chciałbym zapytać co jest przerażającego w tym,że ewentualnie jest gdzieś jakieś życie w kosmosie? Kompletnie tego nie kumam. Przerażające jest to jeżeli tego życia nie ma.
@@rockymarciano8248 Podejrzewam, że autor tego cytatu obawiał się, że inne życie w kosmosie może być w jakiś sposób zagrożeniem dla nas. W sumie nie wiemy jakie byłoby nastawienie obcych. Jeśli takie jak w przypadku stworzonej parę lat temu sztucznej inteligencji, która była wypuszczona na portal społecznościowy, to mamy się czego bać. Nie wiem czy kojarzysz Microsoft stworzył kiedyś AI o imieniu Tay. Resztę zerknij na necie... 🤔
@@Razielus89 Jak dla mnie inna cywilizacja która przez wieki nie odkryła innej cywilizacji nie zaatakowała by nas od razu, tylko spróbowali się z nami skontaktować i wymienić wiedzą. Przecież odkrycie innej inteligentnej formy życia i to tak daleko od siebie nie jest czymś co zdarza się codziennie. Edit. Zakładając że są na takim samym lub podobnym stadium rozwoju.
@@rockymarciano8248Wyobraź sobie, że gdzieś w kosmosie jest życie, które jest podobne do tego, które prowadzą Żniwiarze z Mass Effecta. Życie może być lub też nie, ale wedle naszej definicji życie jest strasznie ułomne, bo przez tyle lat człowiek nie wyewoluował w coś przełomowego w gruncie rzeczy wciąż jesteśmy podobni do neandertalczyków tylko tyle, że umiemy się komunikować i tworzyć jakieś bardziej skomplikowane rzeczy, ale wciąż postajemy w tym niedoskonali, jakby niedorozwinięci moglibyśmy być już znacznie dalej, gdyby nie pochłaniały nas wojny konflikty i walka o Ziemię, która w porównaniu do kosmosu jest śmieszna, bo co z tego, że ktoś opanuje całą Ziemię jak wystarczy meteoryt o średnicy około 80-100 kilometrów i może zniszczyć całą Ziemię, ale dobra to tylko taka dygresja, wracając, jakby nasze życie zobaczyły jednostki na poziomie rozwinięcia Żniwiarzy, to by pewnie nie wiedzieli, czy się śmiać, czy płakać, bo mogliby nas tak łatwo unicestwić, bo umieli stać się dominującym gatunkiem i dążyć do tego, żeby być jak najbardziej rozwiniętym też moglibyśmy przejść taką drogę i nie musiałaby to być od razu droga wojny, ale to najpierw trzeba by się umieć dogadać i znieść te śmieszne jak dla mnie podziały, bo ktoś rządzi takim terenem to musi się on tak nazywać ten pragmatyzm do nadawania nazw jakimś skrawkom ziemi jest strasznie przyziemny heh i prościej byłoby mieć jedno duże państwo, ale to trzeba by umieć prowadzić dialog i rozmowy na wyższym poziomie, niż obecni politycy z perspektywy obecnej, to jest nie do wyobrażenia, ale moglibyśmy dojść do czegoś takiego, gdybyśmy umieli rozmawiać na takim poziomie, na jakim obecnie tworzymy wszelakiej maści bronie, które co zabawne mogą zniszczyć naszą własną planetę. Ale dobra, czy mam jakiś końcowy wniosek poza tym, że jeżeli jakieś życie istnieje, to lepiej, żeby było pokojowe, bo bardziej ułomnym od ludzi się chyba nie da być to nie mam.
Witam Cię Kacperku, Jeszcze Ci nic wcześniej nie napisałem:) Chcę Ci powiedzieć, że Twoje filmy sam uwielbiam i z pełnym przekonaniem włączam je moim dwóm ukochanym dziewczynkom. A mają tylko 3 i 5 latek:))) Jesteś fantastycznym przewodnikiem w świecie nauki. Chciałbym, żeby moje Córki również później miały takie szczęście i trafiały na nauczycieli z taką pasją i talentem do jasnego tłumaczenia jakie masz właśnie Ty:))) Pozdrawiam Cię serdecznie!
@@yijoukow1499 gdy mówi się o osobach, które mają mało latek, używanie słowa ,,latek" nie jest jakimś błędem. A tak poza tym, kto pytał? Poważnie, nic by się nie stało gdybyś nie zwrócił na to uwagi.
Jeżeli wydaje Ci się że wszystko, co się dzieje jest dziełem przypadku, jesteś albo naiwny, albo po prostu głupi. Pod koniec pierwszej dekady XXI wieku, rozpoczęto wprowadzanie planu który przygotowywano od lat 70 XX wieku, niektórzy nawet twierdzą że plan ten jest wdrażany od czasów zakończenia I wojny światowej. Ja skupię się na naszym wieku bo łatwiej będzie to zrozumieć ludziom którzy nie interesują się historią, ale zaczynają odczuwać skutki działań globalistów na własnej skórze. Pamiętacie zapewne reklamy kart płatniczych, kredytowych itp. pamiętacie zapewne jak łatwo można było otrzymać debet lub kredyt, można powiedzieć że życie stało się proste i jakby luksusowe. Kto wtedy myślał że korzystając z tych produktów zaprzedał duszę diabłu, znaczy się finansjerze światowej, kto mógł przypuszczać że chcąc mieć więcej, zabiorą nam wszystko. Banki podniosły kredyty o 100% dzięki NBP, czyli rządzącym, GUS liczy INFLACJĘ dla rządzących na poziomie 15%, nasze pensje rosną o 5% może o 10% jak pracodawca jest w uprzywilejowanej sytuacji. GUS z inflacji wyłączył, żywność która wzrosła o 100%, paliwa które wzrosły o 100% a w przypadku węgla 300%, z inflacji wyłączono również energię elektryczną która wzrosła dla firm o 600% a dla obywateli o 100%. Widzicie więc że widmo bankructwa zagląda przez wasze okna, do waszych zadłużonych na 30 lat mieszkań, za parę miesięcy zajrzy tam komornik, wtedy pozostaniecie pozbawieni godności i zgodzicie się nawet na chipa w dupie, tylko dlatego że dziś chowacie głowę w piasek udając że was to nie dotyczy, a jutro będziecie walczyć o kromkę chleba dla waszych dzieci. Globaliści przyspieszyli swoje działania bo wielu już jest obudzonych, przykładem tego jest sytuacja węglowa w Polsce. Węgiel Polski był i jest wywożony za granicę, urzędom nakazano spisać kto jaki ma piec a dziś na podstawie tych danych dostajesz jałmużnę węglową, przypadek, nie sądzę. Zamiast stanąć w proteście przeciw nieudolnym rządom, stoicie w kolejkach do kopalń lub urzędów, żałosne baranki. Jeżeli przeczytałeś i nie zrozumiałeś to przeczytaj podsumowanie. 1. prawdziwa inflacja to poziom 50-60% 2. twoja pensja wzrosła o 5-10% 3. twoje mieszkanie wkrótce zabierze komornik i odda rządowi i bankom 4. Będziesz zaszczepionym, za chipowanym niewolnikiem 5. twoja bierność zabiera fajną przyszłość twoich dzieci, które nigdy nie będą miały szansy życia, jako wolny i myślący człowiek, a tylko dlatego że TY boisz się podnieść głowę i walczyć o przyszłość swoją i swoich dzieci. Dziś to tyle, moi mili posiadacze kredytów, pamiętajcie że jak przestaniecie się bać, potwór się wycofa, bo to wy go karmicie swoim strachem!!!
4:27 - równanie Drake'a. Frank Drake, astronom, współorganizator projektu SETI, człowiek, który dał nam to równanie i zmusił do myślenia na temat życia pozaziemskiego w kontekście jego potencjalnie wysokiego prawdopodobieństwa, właśnie wczoraj zmarł.
0:43 Carl Sagan w swojej książce pt. Błękitna Kropka pisze: „Spójrz ponownie na tą kropkę. To Nasz dom. To my. Na niej wszyscy, których kochasz, których znasz. O których kiedykolwiek słyszałeś. Każdy człowiek, który kiedykolwiek istniał, przeżył tam swoje zycie. To suma naszych radości i smutków. To tysiące pewnych swego religii, ideoligii i doktryn ekonomicznych. To każdy myśliwy i zbieracz. Każdy bohater i tchórz. Każdy twórca i niszczyciel cywilizacji. Każdy król i chłop. Każda zakochana para. Każda matka, ojciec i każde pełne nadziei dziecko. Każdy wynalazca i odkrywca. Każdy moralista. Każdy skorumpowany polityk. Każdy wielki przywódca i wielka gwiazda. Każdy święty i każdy grzesznik w historii naszego gatunku, żył tam. Na drobinie kurzu zawieszonej w promieniach Słońca. Pomyśl o rzekach krwi przelewanych przez tych wszystkich imperatorów, którzy w chwale i zwycięstwie mogli stać się chwilowymi władcami fragmentu tej kropki. Naszym pozą. Naszemu urojonemu poczuciu własnej ważności, naszej iluzji posiadania jakiejś uprzywilejowanej pozycji we wszechświecie, rzuca wyzwanie ta oto kropka bladego światła.”
Zaraziłem Twoimi filmami mojego dziadka :D W sumie najpierw dałem mu do ręki Twoją książkę, z racji tego, że potrafi taką lekturę łyknąć w jeden dzień. Ma 82 lata i jak zobaczył Twoje filmy powiedzial mi tylko tak „cholera ale mądry facet, weź mi go zapisz tutaj w ulubionych” Także panie Kacprze - masz pan swoją zakładkę u mojego dziadka :D
Twoje filmy są czymś więcej niż tylko przekazywaniem nam wiedzy. Za każdym razem jak po obejrzeniu Twojego filmu czuję się zainspirowany do zrobienia czegoś, do przemyśleń oraz wysuwania różnych teorii! Cieszę się że ostatnio częściej dostajemy filmy od Ciebie, oby tak dalej! ^^
To w jaki sposób tworzysz filmy to czysta sztuka♥️ dziękuję ci za to co robisz, mógłbym się tu rozpisać o cudownej melancholii, pasji, i reszcie rzeczy które powodują twoje filmy, ale wiem ze jestem tylko jednym z multum ludzi. Po prostu dziękuję 🔥
Dzięki Kacper. Przypadkowo, od samego początku istnienia Twojego kanału trafiłem na pierwszy Twój film mnie zauroczyło. Pamiętam jak dziś, siedziałem wtedy na tarasie w Grecji, było koło 10:00, słońce promieniami delikatnie przebijało się przez koronę drzewa, pod którym siedziałem. Kawka przed mną, telefon w dłoni, patrzę, a tam znana twarz z tv gry robi naukowy kontent.... Anyway, lubię, szanuję, oglądam, zawsze czekam na nowy materiał. Pozdrawiam gorąco :) A książę na pewno kupię
Gdy powiedziałeś o złamanej nodze, zwróciłem uwagę na postawę Twojego ciała i wydaje mi się, że nagrywałeś ten odcinek na stołku barowym, aby odciążyć złamaną nogę 🤔 Ciekaw jestem czy wyniki obserwacji były prawidłowe xD
@@KacperPitala o kurcze chyba zdechłem, nie wierzę 🤣 co najlepsze nie mam jakiegokolwiek wykształcenia medycznego czy ortopedii itd zawód mechanik i to maszyn rolniczych. Podejrzewam u siebie Aspergera, obserwuje, analizuje i wyciągam wnioski 🤯
Szczerze mówiąc to czytając twoją książkę (przeczytałem już całą) trochę czułem się właśnie jakbyś to ty ją czytał bo przez cały czas miałem twój głos w głowie bo on idealnie pasuje do tego typu treści :)
Uwielbiam twój głos. To głos w którym można się zanurzyć i tonąć w otchłani tego co mówisz; w otchłani kosmosu. Słuchając twojego głosu można poczuć kosmos.
Ależ mnie teraz zaintrygowałeś tymi danymi oraz rozkminami, Kacper. :O Jak zawsze! Zawsze sądziłem, że nie jesteśmy sami w kosmosie , ale obecnie prawdopodobieństwo wystąpienia innej "żyjącej" planety jest dla mnie nawet większe. A twój audiobook..wow! Z twoim głosem miło byłoby posłuchać. Ale wpierw skończę jednak papierową wersję, już niewiele zostało. Czyta się super! :)
Nie jestem w stanie opisać tego jak uwielbiam oglądać twoje filmy. Jestem fanem twojej twórczości juz od jakiegoś czasu i naprawdę ci dziękuję bo to właśnie to co mnie fascynuje najbardziej
1. Fundacja Rokefelera - rok 2010 - dokument „Scenariusze przyszłości technologii i rozwoju międzynarodowego” - scenariusz LOCKSTEP przewiduje a. Światowa pandemia b. Wzmocnienie władzy wykonawczej c. Regularne szczepienia d. Całkowitą kontrolę społeczeństw przez państwo e. Maksymalną redukcję własności prywatnej f. Przejście na pracę zdalną i nie wychodzenie z domów g. Dochód gwarantowany w zamian za umorzenie długów (po upadku firm) h. Całkowity upadek branży turystycznej I ostatni punkt bardzo ciekawy w tym scenariuszu a mianowicie: i. JESZCZE WIĘKSZY UCISK ze strony rządów po zakończeniu pandemii 2. Światowe Forum Ekonomiczne założone przez Klausa Schwaba. Co Schwab postuluje? a. Scanowanie mózgów jako warunek podróżowania b. Wszczepianie czipów współpracujących z mózgiem Facet mówi o tym i na forum i napisał książkę w roku 2019 „Czwarta rewolucja przemysłowa” 3. Jakie były główne tematy Światowego Forum Ekonomicznego w tym roku (lipiec 2020) Wielki reset żywności do roku 2030. Czyli co konkretnie? a. Żywność modyfikowana genetycznie b. Wycofanie mięsa i produkowanie sztucznego mięsa i białek c. Wspomaganie lekami i chemią przemysłową oczywiście dla wspierania zdrowia 4. Co mówi WHO. Co chwila mówi cos innego, niejednokrotnie sobie zaprzecza, ale taki ma cel - dezinformować. Ale uważny obserwator wyłapie to co istotne. Pomimo szczepionki nie zmieni się system obostrzeń - to w ubiegłym tyg W tym tygodniu jeden z dyr. zapowiedział trzecią falę covidu, a więc mamy już potwierdzenie tego, co w maju mówił Soros ( że będzie trzecia fala) czyli trzeci lockdown na wiosnę. Któż może to lepiej wiedzieć niż pomysłodawcy i twórcy pandemii?! 5. Wielki reset. Na wiosnę wszyscy krzyczeli, że to teorie spiskowe. Dziś o wielkim resecie mówią wszyscy - reset gospodarki, reset systemu finansowego, reset żywności, reset cywilizacji i kultury bycia i zachowań międzyludzkich. Nie będzie własności prywatnej, obywatel będzie własnością państwa, nie będzie rodziny, o dzieciach decydować ma państwo - po to od lat 90 promuje się LGBT i rozbijanie rodzin. Mamy setki artykułów i postów a nawet książek w tym temacie.
To chyba będzie pierwszy audiobook który wysłucham bo słucha sie ciebie tak wspaniale że naprawde nie jestem w stanie tego opisać. Robisz niesamowitą robote!
Pierwszy raz trafiłem na materiał tego Pana i po dwóch minutach subskrypcja włączona. Sposób przekazu oraz duża wiedza robi wrażenie. Wiele się nauczę z Pana filmów. Proszę się nie zatrzymywać. Pozdrawiam
Cześć. Czytam właśnie "Jak to wyjaśnić" i wiesz co, Ty piszesz tak jak mówisz w YT. Czytając, podświadomie, stosuję Twoją stylistykę narracji. Ergo - super, że wydałeś audiobooka, ale ja mam swojego z Tobą, w głowie. Dziękuję za to co robisz.
Panie Kacprze, dlaczego zakładamy, że życie może wytworzyć się jedynie w warunkach zbliżonych do naszych? Przecież przy takiej masie różnych planet mogło powstać w zupełnie innych warunkach coś czego nie znamy a co swoją finalną formą przypomina "życie", jakie znamy z Ziemii. Pozdrawiam serdecznie.
Zakładamy, że skomplikowane życie (wykluczając takie organizmy jak bakterie itp) wytworzy się w pierwszej kolejności na planecie, która będzie do tego najlepiej przystosowana. Owszem, takie życie może istnieć nawet i na dryfującej w przestrzeni kosmicznej zamarzniętej kulce gazu, ale jest na to o wiele mniejsza szansa. Życie, można by tak powiedzieć, zaczyna się od specyficznych białek, które wpierw potrzebują odpowiednich warunków by "wyewoluować" w jakiś mikroorganizm. Jednym z takich warunków ich jest chociażby obecność wody w stanie ciekłym i tlenu. To niby niewielkie wymagania, bo skroplona woda może występować nawet w chmurach Venus i Jowisza, tak samo może znajdować się tam wolny tlen, ale teraz pytanie, czy warunki na takich planetach np nie uszkodziłyby życia, zanim w ogóle by się rozwinęło. To też jest ważne - życie musi mieć spokój, żeby ewoluować w coś większego. A strefa złotowłosej najbardziej się do tego nadaje
@@Not_ur_waifuu Tak, ale poza tym to też dobra uwaga - chciałem wspomnieć o jeziorach Tytana, o ekstremofilach itp ale mi nie wyszło, za to trochę takim kuzynem tego materiału jest "Rzeczy, które spadły z kosmosu" (i tam też trochę inaczej o genezie życia jest powiedziane). Tu ciekawostka, o której sam sobie przypomniałem - tamten materiał początkowo miał się nazywać "Ile jest Ziemi poza Ziemią", ewoluował w coś innego, a stary temat do mnie wrócił po czasie i odżył. Trzymajcie stare notatki!!!
Kilkanaście lat temu na Ziemi odkryto bakterię, która nie tylko żyje w warunkach, w których żaden inny ziemski organizm nie jest w stanie żyć, ale przede wszystkim bakterię opartą na krzemie a nie węglu. Oznacza to, że na samej tylko Ziemi życie mogło powstać aż dwa razy. To daje nadzieję, że może gdzieś poza Ziemią też istnieje lub istniało jakieś życie.
Pół filmu myślałem o tym i liczyłem, że Kacper wyjaśni to na końcu. Niestety nie. To, że w naszych warunkach wykwitło życie takie jakie znamy nie znaczy, że jesteśmy jakimiś farciarzami czy coś. Nie trzeba się nad tym zastanawiać i o tym gadać. Trzeba zrozumieć, że gdyby j3den z czynników nie zaistniał, po prostu wygladalibyśmy inaczej i kierunek ewolucji by się zmienił. Lub wogóle by nas nie było i nie rozmawialibyśmy teraz o tym :) Co innego jeśli chodzi o spotkanie z inną cywilizacją. Gdybyśmy chcieli się z nią bezpośrednio skonfrontować, skontaktować, czy chociaż dowiedzieć się o jej istnieniu(bądź ona o naszym) potrzebny byłby wspólny mianownik jak chociażby węgiel czy tlen. Ja osobiście uważam, że życie we wszechświecie jest powszechne (nie, że na każdej możliwej kulce), ale warunki, które tam panują są nam tak obce, że nie jesteśmy w stanie nawet zaobserwować (póki co) jego istnienia. Pozdrawiam :)
Dlaczego w tych wszystkich gadaninach o "innej ziemii" jest brany za przykład człowiek, a nie coś co mogło wyewoluować w całkiem inny sposób, lecz dalej być inteligentnym stworzeniem mogącym tyle samo a może i więcej aniżeli my ludzie?
Mysle, dlatego, ze posrod milionow gatunkow zwierzat na Ziemi to wlasnie jeden gatunek humanoidalny osiagnal sukces, i to nas wlasnie ewolucja wybrala, bo jestesmy "idealni" w skali wszechswiata. Ziemia miliony lat temu byla opanowana przez gady, ktore istnialy o wiele dluzej niz obecne ssaki i chociaz ewoluowaly przez setki milionow lat, to nigdy nie stworzyly cywilizacji. Tylko przypadek w postaci globalnej zaglady zakonczyl sie wynikiem takim, jaki widzimy wokol nas.
@@bdg4life820 Wszystkie rodzaje zwierząt, które posiadają kończyny zdolne do posługiwania się narzędziami, oraz rodzaje zwierząt zdolne do zaawansowanej komunikacji (muszą zatem mieć odpowiedni aparat mowy). Na Ziemi obserwujemy, że najlepiej sprawdzają się kończyny z kciukiem przeciwstawnym, oraz macki, ale macki mają w sumie tylko gatunki podwodne, a cywilizacja podwodna nie ma sensu, nie ewoluowałaby do takiego poziomu jak ludzie. Jeśli chodzi o komunikację to jeszcze ptaki mają zaawansowany aparat mowy. Jednakże drugim najinteligentniejszym stworzeniem na Ziemi nie są inne człekokształtne, lecz... delfiny. "Cywilizacja" delfinów przypomina bardzo wczesną prehistorię, plemiona, poligamia, mordy, gwałty, wojny, ale są i sojusze. Z tego co czytałem tylko ludzie i delfiny są istotami samoświadomymi (ze wszystkich Nam znanych). Delfiny tak jak i ludzie rozumieją koncepcję "własnego JA", ich imiona to imiona, a nie "zawołanie na które reagują", są w stanie zorientować się, że to co widzą w lustrze to właśnie oni. Poza człowiekiem i delfinem żaden znany nam gatunek tego nie potrafi. W dalszym ciągu to nie zmienia faktu, ze delfiny nie stworzą zaawansowanej cywilizacji, bo są pod wodą, gdyby niejako powróciły do naturalnego środowiska swoich przodków (na ląd) to mogłyby wiele osiągnąć, w swoich płetwach nadal mają kości 5 palców. Cywilizacja podwodna mogłaby istnieć gdyby była to cywilizacja wodno-lądowa. W związku z tym, że delfiny jednocześnie są istotami wodnymi i mają płuca, muszą oddychać, to posiadają niezwykłe właściwości np. nigdy nie śpią w pełni, bo jeśliby zasnęły to jest szansa na utopienie, gdyż muszą wypływać z wody, by wziąć raz na jakiś czas wdech. Z tego powodu delfiny śpią na przemian raz jedną, a raz drugą półkulą. Gdyby tylko wróciły na ląd to za miliardy lat mogłyby latać w kosmos, pod warunkiem, że ich inteligencja nadal by się rozwijała. No i musiałyby pozbyć się poligamii, nie wierzę, że cywilizacja poligamiczna mogłaby się aż tak rozwinąć, w ich przypadku biologia może być utrudnieniem dla porzucenia poligamii i też ze względu na tę biologię delfiny są krwiożerczymi gwałcicielami. Co ciekawe i jednocześnie przerażające to to, że ludzie i delfiny, dwa najinteligentniejsze gatunki na tej planecie jednocześnie są gatunkami, które potrafią czynić krzywdę dla czystej uciechy, a nie tylko dla pożywienia. Nie mniej jednak niezależnie czy inne cywilizacje będą ssakami, ptakami, gadami, czy czymkolwiek innym, może nawet czymś czego nie znamy... to bez znaczenia, wiemy, co jest niezbędne dla powstania cywilizacji, a potrzebna jest umiejętność komunikacji, zdolność do abstrakcyjnego myślenia, pismo (by przekazywać wiedzę skuteczniej przyszłym pokoleniom), inteligencja i umiejętność konstruowania, oraz posługiwania się narzędziami. Zatem raczej inteligentne gatunki kosmosu zdolne do stworzenia cywilizacji na Naszym poziomie lub wyższym będą mniej lub bardziej podobne do ludzi. Nie sądzę, aby wyobrażenia na ich temat z popkultury były super odległe od rzeczywistości. Prawdopodobnie będą dwunożne(albo w inny sposób będą miały postawę pionową), będą posiadały ręce/macki lub coś tego typu. I samo to już wystarczy, by powiedzieć, że są stosunkowo zbliżone do człowieka. Można, więc powiedzieć, że są raczej humanoidalne. Inna sprawa jeśli chodzi o życie kompletnie nie podobne do Naszego, o ile takowe istnieje (np. energetyczna forma życia), ale to jedynie spekulacje, nie wiemy, czy takie życie w ogóle może mieć miejsce. Mogę też śmiało powiedzieć, że obca cywilizacja musi mieć silny instynkt przetrwania i wiele zdeterminowanych przez ewolucję cech osobowości sprzyjających przetrwaniu. Stąd też konieczna monogamia, sam popęd płciowy nie będzie prowadzić do niczego wielkiego, nie na dłuższą metę, ale miłość już tak, chęć zdobycia kogoś na całe życie, utrzymania tej osoby przy sobie, ciągłego imponowania obiektowi westchnień, który ma być tym jedynym. To jest to co motywuje i inspiruje ludzi do osiągania wielkich rzeczy i do samodoskonalenia. My mamy odpowiednie mechanizmy, które Nam to zapewniają, biologiczną łatwość w nawiązywaniu relacji monogamicznych, dla tego właśnie ludzkość musiała prędzej, czy później dojrzeć do monogamii i dla tego dziś jesteśmy tu gdzie jesteśmy. A mimo tak wybitnej w porównaniu do innych gatunków na Ziemi inteligencji, cała Nasza inteligencja nieświadomie służy przetrwaniu (samozachowawczości i prokreacji). Równie istotną cechą jest jednak ludzka ciekawość. Gdy ktoś pyta jaki jest cel ludzkiego życia (dokąd zmierzamy) to wystarczy spojrzeć na ogólnoludzkie cechy, by dojrzeć dokąd mamy zmierzać, kurs jest oczywisty. Na poziomie jednostki, wszystko dążą do szczęścia (stała definicja szczęścia), dla każdego szczęście będzie czymś innym, będzie potrzebować czegoś innego do tego szczęścia, ale każdy do tego dąży. Na poziomie najbardziej instynktownym każdy dąży do przetrwania, czyli prokreacja, społeczeństwo i zasoby. Na poziomie cywilizacji dążymy do odkryć (naukowych, kulturowych(sztuka i filozofia), oraz geograficznych/kosmicznych). Czy ludzkość mogłaby stać się tak zaawansowana, gdyby nie była ciekawska? Nie sądzę... A to może Nam wiele powiedzieć również o obcych cywilizacjach. Po co mieliby odkrywać kosmos, jeśli nie byliby ciekawi tego "co tam jest?". W zasadzie na bazie czystej dedukcji można powiedzieć wiele na temat prawdopodobnie wszystkich kosmicznych, zaawansowanych cywilizacji. Od takich oczywistości jak to, że istota wodna musi umieć pływać, może powstać łańcuch dedukcji, gdzie wiele ścieżek, cech, mechanizmów zbiega się w całość tworząc to co może być cywilizacją zaawansowaną.
@@PLAYERik stary piszesz to do anonima na youtube. Nie ma opcji, ze bede czytał ścianę tekstu twoich wywodów. Masz za duzo czasu czy meefedronu w krwiobiegu.
Te twoje odcinki, klimat na nich, w ogóle nawet sposób w jaki się wypowiadasz i ta muzyka w tle co daje taką tajemniczość. To się tak dobrze ogląda że szok. Mega lubie takie ciekawe filmy od ciebie. Pozdrawiam i działaj dalej
OOOOOO STARY, właśnie słychając tego pomyślałem, że nie czytałem jeszcze Twojej książki i chciałbym audiobooka, ale pod warunkiem, że Ty byś go czytał. Jestem zachwycony, dzięki!
8:43 kiedyś czytałem jakiś zagraniczny artykuł w jakim naukowym magazynie, gdzie był poruszony temat Jowisza i było tam stwierdzone, że Jowisz bardziej szkodzi niż pomaga. Więcej obiektów wpycha w rejony ziemi niż je ,,pochłania" lub wyrzuca z układu słonecznego.
Tu chyba chodzi o to, że Jowisz, (razem z Saturnem), na początku istnienia układu gwiezdnego zdestabilizował orbity wielu planetozymali, i asteroid, które właśnie wepchnął do środka układu słonecznego, tym samym gdy pojawiło się już rozwinięte życie, nie często zdarzały się katastrofy kosmiczne, bo większość "pyłu", już zdążyła spaść. Przy dużej ilości gruzu krążącego za orbitą Marsa, mogłoby się skończyć tak, ze to co na Ziemię spadło w epoce Wielkiego Bombardowania, spadałoby teraz, w nieregularnych odcinkach czasowych, co chwile niszcząc bardziej złożone życie. Drugą kwestią jest to, czy na Ziemi znalazłoby się dość wody i związków organicznych do powstania życia, (w pierwszych milionach lat Ziemia nie obrywałaby asteroidami, które dalej krążyłby sobie spokojnie za Marsem tworząc piątą planetę), bo nasza planeta powstała w rejonie, gdzie tej wody w pierwotnej mgławicy było stosunkowo mało, (przed linią lodu). Trzecia kwestia, hipotetycznie Księżyc zawdzięczamy grawitacyjnemu tangu Jowisza i Saturna, które zdestabilizowały orbitę Thei, wpychając ją na Ziemską orbitę, tym samym doszło do zderzenia dwóch obiektów, (Thea miała masę około Marsa), a istnienie Księżyca jest nie do przecenienia jeśli chodzi o powstanie życia. Ziemia ma anormalnie długą dobę, (co do zasady im planeta większa i gęstsza a Ziemia jest najbardziej gęstą, tym szybsza rotacja), co jest efektem oddalania się Księżyca, (wzrost jego energii potencjalnej kosztem ziemskiej energii kinetycznej), i bardzo stabilne nachylanie Ziemi, jest efektem grawitacyjnym naszego naturalnego satelity, (Ziemia przedtem bardzo chybotała się). Tak więc bez takiej planety jak Jowisz, i rezonansu Jowisz-Saturn, ludzkość nie powstałaby na pewno, czy życie, to jest kwestia dyskusyjna.
Nie jestem ekspertem ale Jowisz nie ma "woli" szkodzenia, po prostu jest masywny i przyciąga wszystko. Akurat Jowisz pomaga Ziemi bo ściąga i bierze na siebie większość ciosów od obiektów przelatujących przez układ słoneczny. Ale nie znaczy to że nie potrafi czasem zakrzywić jakiegoś obiektu tak że może lecieć w mniej więcej naszym kierunku
Po prawdzie nawet skierowanie obiektu w wewnętrzne rejony Układu Słonecznego nie oznacza, że coś walnie w Ziemię, większość po prostu przelatuje, Ziemia jest bardzo, bardzo, bardzo, bardzo mała względem pustki, która ją otacza, a patrząc na jej mała masę, to mało co wchodzi w strefę dominacji grawitacyjnej Ziemi, (Księżyc np. jest bardziej przyciągany przez Słońce, niźli Ziemię), a inną parą kaloszy jest to, że jeszcze obiekt musiałby się tam utrzymać, (czyli zwolnić poniżej II prędkości ucieczki). Trafianie centralnie w Ziemię to, łatwiej byłoby wygrać w totka kilka razy z rzędu.
@@argongas3536 "Księżyc np. jest bardziej przyciągany przez Słońce, niźli Ziemię". Absolutna nieprawda. Gdy tak było natychmiast zszedlby z orbity ziemskiej i wszedl na okołosłoneczną. Tak sie nie dzieje weic jest bardziej przyciągany przez Ziemie niz prezz Słłońce. W gre wchodzi sila przyciagnia jaka oddaioluje na Ksiezyc a a to zależy od odlgeglosci. Do Ziemi jest ok 300 tys km a do SLonca15 mln dlatego Ksizyc jest na obcicie Ziemskiej. Bardzo ciekawą orbitę ma drugi księzyc Ziemi czyli asteroida 2020 CD3. Jest ona tymczasowym ksiezycem Ziemi i tak naprawde trudno powioedzic czy ma orbite wokólziemska czy okołosłoneczną tak jest ona dziwaczna.
Zawsze przyjemnie mi się ciebie ogląda, naprawdę potrafisz zainteresować i zmusić do przemyśleń. Dziękuje za poprawianie codziennie mojego samopoczucia
Audiobook to jak to miejsce, z którego nie jesteśmy w stanie się wynieść - to kosmos! Już Ci kiedyś pisałem, że czytając Twoją książkę w głowie słyszę Twój głos. Teraz, rok później mogę drugi raz posłuchać, tym razem bez konieczności podążania wzrokiem za małymi znaczkami :)
Duma na Twojej twarzy jak mówiłeś o audiobooku jest miodem na serce. Uwielbiam niezmiennie wszystkie Twoje materiały i cieszę się, że ktoś taki popularyzuje naukę. Robisz dobre gówno, Kacper. Dzięki że jesteś. Smacznej kawusi i pięknego czwartku.
czasami masz wrażenie że każdy film jest bardzo podobny ale i tak jest cos w tych materiałach że jest to jednak bardzo przyjemne naukowe i relaksujące : >
Mam twoją książkę i twój styl pisania jest bardzo podobny do tego jak nagrywasz filmy, do tego jest tak bardzo charakterystyczny, że gdy ją czytam to w głowie automatycznie odpala mi się twój głos.
0:43Spójrz ponownie na tą kropkę. To Nasz dom. To my. Na niej wszyscy, których kochasz, których znasz. O których kiedykolwiek słyszałeś. Każdy człowiek, który kiedykolwiek istniał, przeżył tam swoje zycie. To suma naszych radości i smutków. To tysiące pewnych swego religii, ideoligii i doktryn ekonomicznych. To każdy myśliwy i zbieracz. Każdy bohater i tchórz. Każdy twórca i niszczyciel cywilizacji. Każdy król i chłop. Każda zakochana para. Każda matka, ojciec i każde pełne nadziei dziecko. Każdy wynalazca i odkrywca. Każdy moralista. Każdy skorumpowany polityk. Każdy wielki przywódca i wielka gwiazda. Każdy święty i każdy grzesznik w historii naszego gatunku, żył tam. Na drobinie kurzu zawieszonej w promieniach Słońca. Pomyśl o rzekach krwi przelewanych przez tych wszystkich imperatorów, którzy w chwale i zwycięstwie mogli stać się chwilowymi władcami fragmentu tej kropki. Naszym pozą. Naszemu urojonemu poczuciu własnej ważności, naszej iluzji posiadania jakiejś uprzywilejowanej pozycji we wszechświecie, rzuca wyzwanie ta oto kropka bladego światła. Carl Sagan
"Zazwyczaj zostawiam was z tym refleksyjnym fragmentem ale teraz też zostawię was z refleksyjnym fragmentem" - Kacper Pitala 2022 Film jak zawsze bardzo ciekawy, Cieszę się też, że jest audiobook książki pozdrawiam serdecznie
2:00 Typowy kacper. Gadając o kosmicznym oddaleniu się sondy od naszej planety w ciągu kilku sekund zaczyna tłumaczyć jak działa układ pokarmowy. Tak trzymaj 👍
taki nasz Polski Vsauce
@@Gutek524 właściwie to Majkel z Wisosa, trochę podobnie i trochę inaczej
Układ pokarmowy ż a b
Nie da się nie zauważyć inspiracji od Vsauce
@Gazowany Ketchup to wyoeirdalaj jak cie to irytuje
"Nieważne czy w kosmosie jest życie czy go nie ma. Obie myśli są równie przerażające. " - cytat który przypomniał się słuchając tego materiału...
Chciałbym zapytać co jest przerażającego w tym,że ewentualnie jest gdzieś jakieś życie w kosmosie? Kompletnie tego nie kumam. Przerażające jest to jeżeli tego życia nie ma.
@@rockymarciano8248 Podejrzewam, że autor tego cytatu obawiał się, że inne życie w kosmosie może być w jakiś sposób zagrożeniem dla nas. W sumie nie wiemy jakie byłoby nastawienie obcych. Jeśli takie jak w przypadku stworzonej parę lat temu sztucznej inteligencji, która była wypuszczona na portal społecznościowy, to mamy się czego bać. Nie wiem czy kojarzysz Microsoft stworzył kiedyś AI o imieniu Tay. Resztę zerknij na necie... 🤔
@@Razielus89 Jak dla mnie inna cywilizacja która przez wieki nie odkryła innej cywilizacji nie zaatakowała by nas od razu, tylko spróbowali się z nami skontaktować i wymienić wiedzą. Przecież odkrycie innej inteligentnej formy życia i to tak daleko od siebie nie jest czymś co zdarza się codziennie.
Edit. Zakładając że są na takim samym lub podobnym stadium rozwoju.
@@rockymarciano8248Wyobraź sobie, że gdzieś w kosmosie jest życie, które jest podobne do tego, które prowadzą Żniwiarze z Mass Effecta. Życie może być lub też nie, ale wedle naszej definicji życie jest strasznie ułomne, bo przez tyle lat człowiek nie wyewoluował w coś przełomowego w gruncie rzeczy wciąż jesteśmy podobni do neandertalczyków tylko tyle, że umiemy się komunikować i tworzyć jakieś bardziej skomplikowane rzeczy, ale wciąż postajemy w tym niedoskonali, jakby niedorozwinięci moglibyśmy być już znacznie dalej, gdyby nie pochłaniały nas wojny konflikty i walka o Ziemię, która w porównaniu do kosmosu jest śmieszna, bo co z tego, że ktoś opanuje całą Ziemię jak wystarczy meteoryt o średnicy około 80-100 kilometrów i może zniszczyć całą Ziemię, ale dobra to tylko taka dygresja, wracając, jakby nasze życie zobaczyły jednostki na poziomie rozwinięcia Żniwiarzy, to by pewnie nie wiedzieli, czy się śmiać, czy płakać, bo mogliby nas tak łatwo unicestwić, bo umieli stać się dominującym gatunkiem i dążyć do tego, żeby być jak najbardziej rozwiniętym też moglibyśmy przejść taką drogę i nie musiałaby to być od razu droga wojny, ale to najpierw trzeba by się umieć dogadać i znieść te śmieszne jak dla mnie podziały, bo ktoś rządzi takim terenem to musi się on tak nazywać ten pragmatyzm do nadawania nazw jakimś skrawkom ziemi jest strasznie przyziemny heh i prościej byłoby mieć jedno duże państwo, ale to trzeba by umieć prowadzić dialog i rozmowy na wyższym poziomie, niż obecni politycy z perspektywy obecnej, to jest nie do wyobrażenia, ale moglibyśmy dojść do czegoś takiego, gdybyśmy umieli rozmawiać na takim poziomie, na jakim obecnie tworzymy wszelakiej maści bronie, które co zabawne mogą zniszczyć naszą własną planetę. Ale dobra, czy mam jakiś końcowy wniosek poza tym, że jeżeli jakieś życie istnieje, to lepiej, żeby było pokojowe, bo bardziej ułomnym od ludzi się chyba nie da być to nie mam.
he's a 10 ale nie wie ile jest Ziem
10
2/10
dokonalem maswoych zbrodni na terenie bylem Ziemi
milion piecset sto dziewiecset
CSOOI
Witam Cię Kacperku,
Jeszcze Ci nic wcześniej nie napisałem:)
Chcę Ci powiedzieć, że Twoje filmy sam uwielbiam i z pełnym przekonaniem włączam je moim dwóm ukochanym dziewczynkom. A mają tylko 3 i 5 latek:))) Jesteś fantastycznym przewodnikiem w świecie nauki. Chciałbym, żeby moje Córki również później miały takie szczęście i trafiały na nauczycieli z taką pasją i talentem do jasnego tłumaczenia jakie masz właśnie Ty:)))
Pozdrawiam Cię serdecznie!
Kacper to Ty piszesz z fake konta?
@@ebeighta6430 zrobiłeś mi dzień tym komentarzem o fake koncie :D
pisze się „lat” a nie „latek”
@@yijoukow1499 gdy mówi się o osobach, które mają mało latek, używanie słowa ,,latek" nie jest jakimś błędem. A tak poza tym, kto pytał? Poważnie, nic by się nie stało gdybyś nie zwrócił na to uwagi.
@@biharek7595 zostaw go, ma depresje i musi się do wszystkiego dopierdzielić bo nie może być tak że ktoś ma przyjemności i radość w życiu
widzę że stajesz się bardziej regularny, cieszymy się :D
Edit: ale mam chęć zedytowania tego na jakiś losowy tekst
Jeżeli wydaje Ci się że wszystko, co się dzieje jest dziełem przypadku, jesteś albo naiwny, albo po prostu głupi.
Pod koniec pierwszej dekady XXI wieku, rozpoczęto wprowadzanie planu który przygotowywano od lat 70 XX wieku, niektórzy nawet twierdzą że plan ten jest wdrażany od czasów zakończenia I wojny światowej. Ja skupię się na naszym wieku bo łatwiej będzie to zrozumieć ludziom którzy nie interesują się historią, ale zaczynają odczuwać skutki działań globalistów na własnej skórze.
Pamiętacie zapewne reklamy kart płatniczych, kredytowych itp. pamiętacie zapewne jak łatwo można było otrzymać debet lub kredyt, można powiedzieć że życie stało się proste i jakby luksusowe. Kto wtedy myślał że korzystając z tych produktów zaprzedał duszę diabłu, znaczy się finansjerze światowej, kto mógł przypuszczać że chcąc mieć więcej, zabiorą nam wszystko.
Banki podniosły kredyty o 100% dzięki NBP, czyli rządzącym, GUS liczy INFLACJĘ dla rządzących na poziomie 15%, nasze pensje rosną o 5% może o 10% jak pracodawca jest w uprzywilejowanej sytuacji. GUS z inflacji wyłączył, żywność która wzrosła o 100%, paliwa które wzrosły o 100% a w przypadku węgla 300%, z inflacji wyłączono również energię elektryczną która wzrosła dla firm o 600% a dla obywateli o 100%.
Widzicie więc że widmo bankructwa zagląda przez wasze okna, do waszych zadłużonych na 30 lat mieszkań, za parę miesięcy zajrzy tam komornik, wtedy pozostaniecie pozbawieni godności i zgodzicie się nawet na chipa w dupie, tylko dlatego że dziś chowacie głowę w piasek udając że was to nie dotyczy, a jutro będziecie walczyć o kromkę chleba dla waszych dzieci.
Globaliści przyspieszyli swoje działania bo wielu już jest obudzonych, przykładem tego jest sytuacja węglowa w Polsce. Węgiel Polski był i jest wywożony za granicę, urzędom nakazano spisać kto jaki ma piec a dziś na podstawie tych danych dostajesz jałmużnę węglową, przypadek, nie sądzę. Zamiast stanąć w proteście przeciw nieudolnym rządom, stoicie w kolejkach do kopalń lub urzędów, żałosne baranki.
Jeżeli przeczytałeś i nie zrozumiałeś to przeczytaj podsumowanie.
1. prawdziwa inflacja to poziom 50-60%
2. twoja pensja wzrosła o 5-10%
3. twoje mieszkanie wkrótce zabierze komornik i odda rządowi i bankom
4. Będziesz zaszczepionym, za chipowanym niewolnikiem
5. twoja bierność zabiera fajną przyszłość twoich dzieci, które nigdy nie będą miały szansy życia, jako wolny i myślący człowiek, a tylko dlatego że TY boisz się podnieść głowę i walczyć o przyszłość swoją i swoich dzieci.
Dziś to tyle, moi mili posiadacze kredytów, pamiętajcie że jak przestaniecie się bać, potwór się wycofa, bo to wy go karmicie swoim strachem!!!
nie powiedział bym że regularny puki ta nie będzie przez dłuższy czas, bo okaże się że na pół roku po tym filmie zniknie hahaha
bardziej regularny w stosunku do reklam....
smiec
Jak zawsze idealna godzina :D
ojj tak
Jeszcze jak
Jak zawsze mało kto śpi o 2 w nocy 😄
Ostatnio puścił w dzień. Także nie zawsze xD
@@damiangemza9488 Bo mało kto trzeźwy jest w weekend xD
4:27 - równanie Drake'a. Frank Drake, astronom, współorganizator projektu SETI, człowiek, który dał nam to równanie i zmusił do myślenia na temat życia pozaziemskiego w kontekście jego potencjalnie wysokiego prawdopodobieństwa, właśnie wczoraj zmarł.
Te równanie jest jednym z najczęściej przytaczanych równań bez jego zrozumienia. Często ludzie przytaczają dzięki niemu kołowy argument.
i tyle go widzieli, o, seti szmieti
0:43 Carl Sagan w swojej książce pt. Błękitna Kropka pisze: „Spójrz ponownie na tą kropkę. To Nasz dom. To my. Na niej wszyscy, których kochasz, których znasz. O których kiedykolwiek słyszałeś. Każdy człowiek, który kiedykolwiek istniał, przeżył tam swoje zycie. To suma naszych radości i smutków. To tysiące pewnych swego religii, ideoligii i doktryn ekonomicznych. To każdy myśliwy i zbieracz. Każdy bohater i tchórz. Każdy twórca i niszczyciel cywilizacji. Każdy król i chłop. Każda zakochana para. Każda matka, ojciec i każde pełne nadziei dziecko. Każdy wynalazca i odkrywca. Każdy moralista. Każdy skorumpowany polityk. Każdy wielki przywódca i wielka gwiazda. Każdy święty i każdy grzesznik w historii naszego gatunku, żył tam. Na drobinie kurzu zawieszonej w promieniach Słońca. Pomyśl o rzekach krwi przelewanych przez tych wszystkich imperatorów, którzy w chwale i zwycięstwie mogli stać się chwilowymi władcami fragmentu tej kropki. Naszym pozą. Naszemu urojonemu poczuciu własnej ważności, naszej iluzji posiadania jakiejś uprzywilejowanej pozycji we wszechświecie, rzuca wyzwanie ta oto kropka bladego światła.”
Zaraziłem Twoimi filmami mojego dziadka :D
W sumie najpierw dałem mu do ręki Twoją książkę, z racji tego, że potrafi taką lekturę łyknąć w jeden dzień. Ma 82 lata i jak zobaczył Twoje filmy powiedzial mi tylko tak
„cholera ale mądry facet, weź mi go zapisz tutaj w ulubionych”
Także panie Kacprze - masz pan swoją zakładkę u mojego dziadka :D
Twoje filmy są czymś więcej niż tylko przekazywaniem nam wiedzy. Za każdym razem jak po obejrzeniu Twojego filmu czuję się zainspirowany do zrobienia czegoś, do przemyśleń oraz wysuwania różnych teorii! Cieszę się że ostatnio częściej dostajemy filmy od Ciebie, oby tak dalej! ^^
To w jaki sposób tworzysz filmy to czysta sztuka♥️ dziękuję ci za to co robisz, mógłbym się tu rozpisać o cudownej melancholii, pasji, i reszcie rzeczy które powodują twoje filmy, ale wiem ze jestem tylko jednym z multum ludzi. Po prostu dziękuję 🔥
Kupi człowiek youtube premium, żeby nie mieć reklam, to każdy twórca ładuje bloki reklamowe do środka po ponad minutę
Taaaa tylko tu mozesz przewinac a reklamy z YT nie da sie ....
znowu się spóźnię do pracy bo będę oglądał twoje wykłady xD
Dzięki Kacper. Przypadkowo, od samego początku istnienia Twojego kanału trafiłem na pierwszy Twój film mnie zauroczyło. Pamiętam jak dziś, siedziałem wtedy na tarasie w Grecji, było koło 10:00, słońce promieniami delikatnie przebijało się przez koronę drzewa, pod którym siedziałem. Kawka przed mną, telefon w dłoni, patrzę, a tam znana twarz z tv gry robi naukowy kontent....
Anyway, lubię, szanuję, oglądam, zawsze czekam na nowy materiał. Pozdrawiam gorąco :) A książę na pewno kupię
Gdy powiedziałeś o złamanej nodze, zwróciłem uwagę na postawę Twojego ciała i wydaje mi się, że nagrywałeś ten odcinek na stołku barowym, aby odciążyć złamaną nogę 🤔
Ciekaw jestem czy wyniki obserwacji były prawidłowe xD
GENIUSZ specjalnie go kupiłem żeby się zmieścić do kadru tak jak normalnie w nim stoje!!
@@KacperPitala o kurcze chyba zdechłem, nie wierzę 🤣 co najlepsze nie mam jakiegokolwiek wykształcenia medycznego czy ortopedii itd zawód mechanik i to maszyn rolniczych. Podejrzewam u siebie Aspergera, obserwuje, analizuje i wyciągam wnioski 🤯
Też to zauważyłem :) ruch i mowa ciała to bardzo wiele informacji.
@MicuGarage
Właśnie rozj.ebałeś mi mózg... ;-)
Dzięki.
@@KacperPitala Czy można powiedzieć, że to było KRZESŁO?!
Wspaniale, że sam czytasz swoją książkę! Rzadko się to zdarza, a to jest fajne!! :)
Szczerze mówiąc to czytając twoją książkę (przeczytałem już całą) trochę czułem się właśnie jakbyś to ty ją czytał bo przez cały czas miałem twój głos w głowie bo on idealnie pasuje do tego typu treści :)
Hahaha zawsze jak chce iść spać to dostaje powiadomienie. Kocham te godziny dodawania filmów a teraz lece ogladac :D
Uwielbiam twój głos. To głos w którym można się zanurzyć i tonąć w otchłani tego co mówisz; w otchłani kosmosu. Słuchając twojego głosu można poczuć kosmos.
O mądry wrzucił film
Nie spodziewałem się odcinka aż tak szybko😄
Ależ mnie teraz zaintrygowałeś tymi danymi oraz rozkminami, Kacper. :O Jak zawsze! Zawsze sądziłem, że nie jesteśmy sami w kosmosie , ale obecnie prawdopodobieństwo wystąpienia innej "żyjącej" planety jest dla mnie nawet większe. A twój audiobook..wow! Z twoim głosem miło byłoby posłuchać. Ale wpierw skończę jednak papierową wersję, już niewiele zostało. Czyta się super! :)
✨ Urana coś tak kopnęło, że do dziś się biedny z tego nie może pozbierać ✨
Zachwycające, jak Autor łączy w jednym odcinku pozornie nie związane z tytułem tematy, tworząc ciekawą, szeroką ale czytelną historię. Szacunek!
Nie ma lepszej rzczy w urodziny niż nowy film u Kacpra
Nie jestem w stanie opisać tego jak uwielbiam oglądać twoje filmy. Jestem fanem twojej twórczości juz od jakiegoś czasu i naprawdę ci dziękuję bo to właśnie to co mnie fascynuje najbardziej
Warto było nie spać 😎 Kacper nagradza nocnych koczowników ❤️
Warto
+1
1. Fundacja Rokefelera - rok 2010 - dokument „Scenariusze przyszłości technologii i rozwoju międzynarodowego” - scenariusz LOCKSTEP przewiduje
a. Światowa pandemia
b. Wzmocnienie władzy wykonawczej
c. Regularne szczepienia
d. Całkowitą kontrolę społeczeństw przez państwo
e. Maksymalną redukcję własności prywatnej
f. Przejście na pracę zdalną i nie wychodzenie z domów
g. Dochód gwarantowany w zamian za umorzenie długów (po upadku firm)
h. Całkowity upadek branży turystycznej
I ostatni punkt bardzo ciekawy w tym scenariuszu a mianowicie:
i. JESZCZE WIĘKSZY UCISK ze strony rządów po zakończeniu pandemii
2. Światowe Forum Ekonomiczne założone przez Klausa Schwaba. Co Schwab postuluje?
a. Scanowanie mózgów jako warunek podróżowania
b. Wszczepianie czipów współpracujących z mózgiem
Facet mówi o tym i na forum i napisał książkę w roku 2019 „Czwarta rewolucja przemysłowa”
3. Jakie były główne tematy Światowego Forum Ekonomicznego w tym roku (lipiec 2020)
Wielki reset żywności do roku 2030. Czyli co konkretnie?
a. Żywność modyfikowana genetycznie
b. Wycofanie mięsa i produkowanie sztucznego mięsa i białek
c. Wspomaganie lekami i chemią przemysłową oczywiście dla wspierania zdrowia
4. Co mówi WHO. Co chwila mówi cos innego, niejednokrotnie sobie zaprzecza, ale taki ma cel - dezinformować. Ale uważny obserwator wyłapie to co istotne.
Pomimo szczepionki nie zmieni się system obostrzeń - to w ubiegłym tyg
W tym tygodniu jeden z dyr. zapowiedział trzecią falę covidu, a więc mamy już potwierdzenie tego, co w maju mówił Soros ( że będzie trzecia fala) czyli trzeci lockdown na wiosnę. Któż może to lepiej wiedzieć niż pomysłodawcy i twórcy pandemii?!
5. Wielki reset.
Na wiosnę wszyscy krzyczeli, że to teorie spiskowe. Dziś o wielkim resecie mówią wszyscy - reset gospodarki, reset systemu finansowego, reset żywności, reset cywilizacji i kultury bycia i zachowań międzyludzkich.
Nie będzie własności prywatnej, obywatel będzie własnością państwa, nie będzie rodziny, o dzieciach decydować ma państwo - po to od lat 90 promuje się LGBT i rozbijanie rodzin. Mamy setki artykułów i postów a nawet książek w tym temacie.
A jak ktoś obejrzy później to coś straci? Takie macie wyprane mózgi tym jutubem?
@@tomaszpastuszek3159XD
To chyba będzie pierwszy audiobook który wysłucham bo słucha sie ciebie tak wspaniale że naprawde nie jestem w stanie tego opisać. Robisz niesamowitą robote!
0:17 WYDAŁO SIĘ!!!!! ZIEMIA JEST DYSKIEM!!!! SZACH MAT NASA!!!!
PS.: zajebista pora i zajebisty odcinek :3
Pierwszy raz trafiłem na materiał tego Pana i po dwóch minutach subskrypcja włączona. Sposób przekazu oraz duża wiedza robi wrażenie. Wiele się nauczę z Pana filmów. Proszę się nie zatrzymywać. Pozdrawiam
Nie wyobrażam sobie żeby tego audiobooka miał czytać ktokolwiek inny :D
Świetna pora na odcinek Kacper! W końcu o odpowiedniej porze
Kupiłem książkę tydzień temu, a tu nagle audiobook który czyta Kacper. Czuję się oszukany XD
Cześć. Czytam właśnie "Jak to wyjaśnić" i wiesz co, Ty piszesz tak jak mówisz w YT. Czytając, podświadomie, stosuję Twoją stylistykę narracji. Ergo - super, że wydałeś audiobooka, ale ja mam swojego z Tobą, w głowie. Dziękuję za to co robisz.
Audiobook😍😍😍 doczekałem sie.
Aż sie łezka w oku kreci xd
To jest jedyny kanał na którym obejrzałem wszystkie dostępne dostępne filmy
Panie Kacprze, dlaczego zakładamy, że życie może wytworzyć się jedynie w warunkach zbliżonych do naszych? Przecież przy takiej masie różnych planet mogło powstać w zupełnie innych warunkach coś czego nie znamy a co swoją finalną formą przypomina "życie", jakie znamy z Ziemii. Pozdrawiam serdecznie.
Zakładamy, że skomplikowane życie (wykluczając takie organizmy jak bakterie itp) wytworzy się w pierwszej kolejności na planecie, która będzie do tego najlepiej przystosowana. Owszem, takie życie może istnieć nawet i na dryfującej w przestrzeni kosmicznej zamarzniętej kulce gazu, ale jest na to o wiele mniejsza szansa. Życie, można by tak powiedzieć, zaczyna się od specyficznych białek, które wpierw potrzebują odpowiednich warunków by "wyewoluować" w jakiś mikroorganizm. Jednym z takich warunków ich jest chociażby obecność wody w stanie ciekłym i tlenu. To niby niewielkie wymagania, bo skroplona woda może występować nawet w chmurach Venus i Jowisza, tak samo może znajdować się tam wolny tlen, ale teraz pytanie, czy warunki na takich planetach np nie uszkodziłyby życia, zanim w ogóle by się rozwinęło. To też jest ważne - życie musi mieć spokój, żeby ewoluować w coś większego. A strefa złotowłosej najbardziej się do tego nadaje
@@Not_ur_waifuu Tak, ale poza tym to też dobra uwaga - chciałem wspomnieć o jeziorach Tytana, o ekstremofilach itp ale mi nie wyszło, za to trochę takim kuzynem tego materiału jest "Rzeczy, które spadły z kosmosu" (i tam też trochę inaczej o genezie życia jest powiedziane). Tu ciekawostka, o której sam sobie przypomniałem - tamten materiał początkowo miał się nazywać "Ile jest Ziemi poza Ziemią", ewoluował w coś innego, a stary temat do mnie wrócił po czasie i odżył. Trzymajcie stare notatki!!!
Kilkanaście lat temu na Ziemi odkryto bakterię, która nie tylko żyje w warunkach, w których żaden inny ziemski organizm nie jest w stanie żyć, ale przede wszystkim bakterię opartą na krzemie a nie węglu. Oznacza to, że na samej tylko Ziemi życie mogło powstać aż dwa razy. To daje nadzieję, że może gdzieś poza Ziemią też istnieje lub istniało jakieś życie.
Pół filmu myślałem o tym i liczyłem, że Kacper wyjaśni to na końcu. Niestety nie.
To, że w naszych warunkach wykwitło życie takie jakie znamy nie znaczy, że jesteśmy jakimiś farciarzami czy coś. Nie trzeba się nad tym zastanawiać i o tym gadać.
Trzeba zrozumieć, że gdyby j3den z czynników nie zaistniał, po prostu wygladalibyśmy inaczej i kierunek ewolucji by się zmienił. Lub wogóle by nas nie było i nie rozmawialibyśmy teraz o tym :)
Co innego jeśli chodzi o spotkanie z inną cywilizacją.
Gdybyśmy chcieli się z nią bezpośrednio skonfrontować, skontaktować, czy chociaż dowiedzieć się o jej istnieniu(bądź ona o naszym) potrzebny byłby wspólny mianownik jak chociażby węgiel czy tlen.
Ja osobiście uważam, że życie we wszechświecie jest powszechne (nie, że na każdej możliwej kulce), ale warunki, które tam panują są nam tak obce, że nie jesteśmy w stanie nawet zaobserwować (póki co) jego istnienia. Pozdrawiam :)
@@Not_ur_waifuu dlaczego uważasz, że istnieje tylko takie zycie jakie znamy i musi zacząć się od białek? Otwórz oczy. Pozdrawiam
Klasa i kunszt jak zwykle Panie Kacprze, bardzo przyjemnie było móc obejrzeć ten jak zwykle ponadprzeciętnie ciekawy materiał :>
Dlaczego w tych wszystkich gadaninach o "innej ziemii" jest brany za przykład człowiek, a nie coś co mogło wyewoluować w całkiem inny sposób, lecz dalej być inteligentnym stworzeniem mogącym tyle samo a może i więcej aniżeli my ludzie?
Mysle, dlatego, ze posrod milionow gatunkow zwierzat na Ziemi to wlasnie jeden gatunek humanoidalny osiagnal sukces, i to nas wlasnie ewolucja wybrala, bo jestesmy "idealni" w skali wszechswiata. Ziemia miliony lat temu byla opanowana przez gady, ktore istnialy o wiele dluzej niz obecne ssaki i chociaz ewoluowaly przez setki milionow lat, to nigdy nie stworzyly cywilizacji. Tylko przypadek w postaci globalnej zaglady zakonczyl sie wynikiem takim, jaki widzimy wokol nas.
Też mnie to zawsze zastanawiało
Bo nie wiemy co by mogło tak wyewoluować... Normalne, ze do głowy przychodzą nam tylko człekokształtni
@@bdg4life820 Wszystkie rodzaje zwierząt, które posiadają kończyny zdolne do posługiwania się narzędziami, oraz rodzaje zwierząt zdolne do zaawansowanej komunikacji (muszą zatem mieć odpowiedni aparat mowy).
Na Ziemi obserwujemy, że najlepiej sprawdzają się kończyny z kciukiem przeciwstawnym, oraz macki, ale macki mają w sumie tylko gatunki podwodne, a cywilizacja podwodna nie ma sensu, nie ewoluowałaby do takiego poziomu jak ludzie.
Jeśli chodzi o komunikację to jeszcze ptaki mają zaawansowany aparat mowy.
Jednakże drugim najinteligentniejszym stworzeniem na Ziemi nie są inne człekokształtne, lecz... delfiny.
"Cywilizacja" delfinów przypomina bardzo wczesną prehistorię, plemiona, poligamia, mordy, gwałty, wojny, ale są i sojusze.
Z tego co czytałem tylko ludzie i delfiny są istotami samoświadomymi (ze wszystkich Nam znanych).
Delfiny tak jak i ludzie rozumieją koncepcję "własnego JA", ich imiona to imiona, a nie "zawołanie na które reagują", są w stanie zorientować się, że to co widzą w lustrze to właśnie oni. Poza człowiekiem i delfinem żaden znany nam gatunek tego nie potrafi.
W dalszym ciągu to nie zmienia faktu, ze delfiny nie stworzą zaawansowanej cywilizacji, bo są pod wodą, gdyby niejako powróciły do naturalnego środowiska swoich przodków (na ląd) to mogłyby wiele osiągnąć, w swoich płetwach nadal mają kości 5 palców. Cywilizacja podwodna mogłaby istnieć gdyby była to cywilizacja wodno-lądowa. W związku z tym, że delfiny jednocześnie są istotami wodnymi i mają płuca, muszą oddychać, to posiadają niezwykłe właściwości np. nigdy nie śpią w pełni, bo jeśliby zasnęły to jest szansa na utopienie, gdyż muszą wypływać z wody, by wziąć raz na jakiś czas wdech. Z tego powodu delfiny śpią na przemian raz jedną, a raz drugą półkulą. Gdyby tylko wróciły na ląd to za miliardy lat mogłyby latać w kosmos, pod warunkiem, że ich inteligencja nadal by się rozwijała. No i musiałyby pozbyć się poligamii, nie wierzę, że cywilizacja poligamiczna mogłaby się aż tak rozwinąć, w ich przypadku biologia może być utrudnieniem dla porzucenia poligamii i też ze względu na tę biologię delfiny są krwiożerczymi gwałcicielami.
Co ciekawe i jednocześnie przerażające to to, że ludzie i delfiny, dwa najinteligentniejsze gatunki na tej planecie jednocześnie są gatunkami, które potrafią czynić krzywdę dla czystej uciechy, a nie tylko dla pożywienia.
Nie mniej jednak niezależnie czy inne cywilizacje będą ssakami, ptakami, gadami, czy czymkolwiek innym, może nawet czymś czego nie znamy... to bez znaczenia, wiemy, co jest niezbędne dla powstania cywilizacji, a potrzebna jest umiejętność komunikacji, zdolność do abstrakcyjnego myślenia, pismo (by przekazywać wiedzę skuteczniej przyszłym pokoleniom), inteligencja i umiejętność konstruowania, oraz posługiwania się narzędziami.
Zatem raczej inteligentne gatunki kosmosu zdolne do stworzenia cywilizacji na Naszym poziomie lub wyższym będą mniej lub bardziej podobne do ludzi. Nie sądzę, aby wyobrażenia na ich temat z popkultury były super odległe od rzeczywistości.
Prawdopodobnie będą dwunożne(albo w inny sposób będą miały postawę pionową), będą posiadały ręce/macki lub coś tego typu.
I samo to już wystarczy, by powiedzieć, że są stosunkowo zbliżone do człowieka. Można, więc powiedzieć, że są raczej humanoidalne.
Inna sprawa jeśli chodzi o życie kompletnie nie podobne do Naszego, o ile takowe istnieje (np. energetyczna forma życia), ale to jedynie spekulacje, nie wiemy, czy takie życie w ogóle może mieć miejsce.
Mogę też śmiało powiedzieć, że obca cywilizacja musi mieć silny instynkt przetrwania i wiele zdeterminowanych przez ewolucję cech osobowości sprzyjających przetrwaniu.
Stąd też konieczna monogamia, sam popęd płciowy nie będzie prowadzić do niczego wielkiego, nie na dłuższą metę, ale miłość już tak, chęć zdobycia kogoś na całe życie, utrzymania tej osoby przy sobie, ciągłego imponowania obiektowi westchnień, który ma być tym jedynym. To jest to co motywuje i inspiruje ludzi do osiągania wielkich rzeczy i do samodoskonalenia.
My mamy odpowiednie mechanizmy, które Nam to zapewniają, biologiczną łatwość w nawiązywaniu relacji monogamicznych, dla tego właśnie ludzkość musiała prędzej, czy później dojrzeć do monogamii i dla tego dziś jesteśmy tu gdzie jesteśmy.
A mimo tak wybitnej w porównaniu do innych gatunków na Ziemi inteligencji, cała Nasza inteligencja nieświadomie służy przetrwaniu (samozachowawczości i prokreacji). Równie istotną cechą jest jednak ludzka ciekawość.
Gdy ktoś pyta jaki jest cel ludzkiego życia (dokąd zmierzamy) to wystarczy spojrzeć na ogólnoludzkie cechy, by dojrzeć dokąd mamy zmierzać, kurs jest oczywisty. Na poziomie jednostki, wszystko dążą do szczęścia (stała definicja szczęścia), dla każdego szczęście będzie czymś innym, będzie potrzebować czegoś innego do tego szczęścia, ale każdy do tego dąży. Na poziomie najbardziej instynktownym każdy dąży do przetrwania, czyli prokreacja, społeczeństwo i zasoby.
Na poziomie cywilizacji dążymy do odkryć (naukowych, kulturowych(sztuka i filozofia), oraz geograficznych/kosmicznych).
Czy ludzkość mogłaby stać się tak zaawansowana, gdyby nie była ciekawska? Nie sądzę...
A to może Nam wiele powiedzieć również o obcych cywilizacjach. Po co mieliby odkrywać kosmos, jeśli nie byliby ciekawi tego "co tam jest?".
W zasadzie na bazie czystej dedukcji można powiedzieć wiele na temat prawdopodobnie wszystkich kosmicznych, zaawansowanych cywilizacji.
Od takich oczywistości jak to, że istota wodna musi umieć pływać, może powstać łańcuch dedukcji, gdzie wiele ścieżek, cech, mechanizmów zbiega się w całość tworząc to co może być cywilizacją zaawansowaną.
@@PLAYERik stary piszesz to do anonima na youtube. Nie ma opcji, ze bede czytał ścianę tekstu twoich wywodów. Masz za duzo czasu czy meefedronu w krwiobiegu.
Te twoje odcinki, klimat na nich, w ogóle nawet sposób w jaki się wypowiadasz i ta muzyka w tle co daje taką tajemniczość. To się tak dobrze ogląda że szok. Mega lubie takie ciekawe filmy od ciebie. Pozdrawiam i działaj dalej
ja: dziś pójdę spać wcześniej
też ja o 3 w nocy: Ile jest Ziem?
DOSLOWNIE
widze że potężnie zaszalałeś z regularnością uwielbiam te filmy i proszeee o więcej
Ja: Budzę się rano
Kacper: Ile jest Ziem?
OOOOOO STARY, właśnie słychając tego pomyślałem, że nie czytałem jeszcze Twojej książki i chciałbym audiobooka, ale pod warunkiem, że Ty byś go czytał. Jestem zachwycony, dzięki!
Idealny filmik do oglądania w drodze do Hiszpanii xD
Idealny. Bo przecież podróż trwa około 13 min...
Gdzie lecisz? Znaczy już jesteś
polecili, udostępnili, więc jestem. Zobaczyłem, oniemiałem, zostaje!!
"Widzę ciecz, chmury i światła"
To są słowa które chcę aby zostały kiedyś wypowiedziane.
Wlaśnie je wypowiedziałem, nie ma za co mordo ;]
No i tym audiobookiem mnie przekonałeś. Juz nie moge sie doczekać odsłuchu
Jak tam nocne Mirki? Widzę solidne poparcie w szeregach oczekujących na dzieło tego mądrego :D
Na Biotad Plus lecimy???
Na Twój kanał trafiłem przypadkowo ,ale pozytywnie sie zaskoczylem .Dobra robota,fajne tematy ,jasny przekaz.
Ale uderzyłem potężnie w powiadomienie, niczym Theia w Ziemię jakieś 4,5 miliarda lat temu.
Zajebiście się tego słucha. Pozdro świetna robota.
8:43 kiedyś czytałem jakiś zagraniczny artykuł w jakim naukowym magazynie, gdzie był poruszony temat Jowisza i było tam stwierdzone, że Jowisz bardziej szkodzi niż pomaga. Więcej obiektów wpycha w rejony ziemi niż je ,,pochłania" lub wyrzuca z układu słonecznego.
Dlaczego nazwa kanalu amber gold..?
Tu chyba chodzi o to, że Jowisz, (razem z Saturnem), na początku istnienia układu gwiezdnego zdestabilizował orbity wielu planetozymali, i asteroid, które właśnie wepchnął do środka układu słonecznego, tym samym gdy pojawiło się już rozwinięte życie, nie często zdarzały się katastrofy kosmiczne, bo większość "pyłu", już zdążyła spaść. Przy dużej ilości gruzu krążącego za orbitą Marsa, mogłoby się skończyć tak, ze to co na Ziemię spadło w epoce Wielkiego Bombardowania, spadałoby teraz, w nieregularnych odcinkach czasowych, co chwile niszcząc bardziej złożone życie.
Drugą kwestią jest to, czy na Ziemi znalazłoby się dość wody i związków organicznych do powstania życia, (w pierwszych milionach lat Ziemia nie obrywałaby asteroidami, które dalej krążyłby sobie spokojnie za Marsem tworząc piątą planetę), bo nasza planeta powstała w rejonie, gdzie tej wody w pierwotnej mgławicy było stosunkowo mało, (przed linią lodu).
Trzecia kwestia, hipotetycznie Księżyc zawdzięczamy grawitacyjnemu tangu Jowisza i Saturna, które zdestabilizowały orbitę Thei, wpychając ją na Ziemską orbitę, tym samym doszło do zderzenia dwóch obiektów, (Thea miała masę około Marsa), a istnienie Księżyca jest nie do przecenienia jeśli chodzi o powstanie życia. Ziemia ma anormalnie długą dobę, (co do zasady im planeta większa i gęstsza a Ziemia jest najbardziej gęstą, tym szybsza rotacja), co jest efektem oddalania się Księżyca, (wzrost jego energii potencjalnej kosztem ziemskiej energii kinetycznej), i bardzo stabilne nachylanie Ziemi, jest efektem grawitacyjnym naszego naturalnego satelity, (Ziemia przedtem bardzo chybotała się).
Tak więc bez takiej planety jak Jowisz, i rezonansu Jowisz-Saturn, ludzkość nie powstałaby na pewno, czy życie, to jest kwestia dyskusyjna.
Nie jestem ekspertem ale Jowisz nie ma "woli" szkodzenia, po prostu jest masywny i przyciąga wszystko. Akurat Jowisz pomaga Ziemi bo ściąga i bierze na siebie większość ciosów od obiektów przelatujących przez układ słoneczny. Ale nie znaczy to że nie potrafi czasem zakrzywić jakiegoś obiektu tak że może lecieć w mniej więcej naszym kierunku
Po prawdzie nawet skierowanie obiektu w wewnętrzne rejony Układu Słonecznego nie oznacza, że coś walnie w Ziemię, większość po prostu przelatuje, Ziemia jest bardzo, bardzo, bardzo, bardzo mała względem pustki, która ją otacza, a patrząc na jej mała masę, to mało co wchodzi w strefę dominacji grawitacyjnej Ziemi, (Księżyc np. jest bardziej przyciągany przez Słońce, niźli Ziemię), a inną parą kaloszy jest to, że jeszcze obiekt musiałby się tam utrzymać, (czyli zwolnić poniżej II prędkości ucieczki).
Trafianie centralnie w Ziemię to, łatwiej byłoby wygrać w totka kilka razy z rzędu.
@@argongas3536 "Księżyc np. jest bardziej przyciągany przez Słońce, niźli Ziemię". Absolutna nieprawda. Gdy tak było natychmiast zszedlby z orbity ziemskiej i wszedl na okołosłoneczną. Tak sie nie dzieje weic jest bardziej przyciągany przez Ziemie niz prezz Słłońce. W gre wchodzi sila przyciagnia jaka oddaioluje na Ksiezyc a a to zależy od odlgeglosci. Do Ziemi jest ok 300 tys km a do SLonca15 mln dlatego Ksizyc jest na obcicie Ziemskiej.
Bardzo ciekawą orbitę ma drugi księzyc Ziemi czyli asteroida 2020 CD3. Jest ona tymczasowym ksiezycem Ziemi i tak naprawde trudno powioedzic czy ma orbite wokólziemska czy okołosłoneczną tak jest ona dziwaczna.
Zawsze przyjemnie mi się ciebie ogląda, naprawdę potrafisz zainteresować i zmusić do przemyśleń. Dziękuje za poprawianie codziennie mojego samopoczucia
Idealnie o 2 w nocy
Odwalasz Kawał dobrej roboty! Audiobook już zakupiony 👍
Będzie co słuchać w podróżach służbowych 😎 Dzięki za wszystkie filmy!
0:18 czego ziemi?
Robisz dobrą robotę. Dzięki, że jesteś i nagrywasz filmy.
mieliśmy już mrówki i kraby to teraz czas na żaby
Te filmy to cudo. Wyczekuję następnych!
Idealny odcinek o idealnej porze :)
O najlepsza godzina na wstawienie filmu
Audiobook to jak to miejsce, z którego nie jesteśmy w stanie się wynieść - to kosmos!
Już Ci kiedyś pisałem, że czytając Twoją książkę w głowie słyszę Twój głos. Teraz, rok później mogę drugi raz posłuchać, tym razem bez konieczności podążania wzrokiem za małymi znaczkami :)
Idealnie na dobranoc, dzięki Kacper!
Jak zawsze materiał na wysokim poziomie 👍
książka kupiona, tzn audiobook. W gruncie rzeczy przekonało mnie to, że sam czyta Pan swoją książkę... Bardzo to ... miłe dla ucha... :) Pozdrawiam.
Jest i on! piękny materiał na piękny poranek, pozdrawiam!
0:40 To zdjęcie ma moc. Jest zrobione (i skadrowane) tak, ze patrząc na nie czuję, jak bym to ja odlatywał i żegnał Ziemię na zawsze.
Dzięki kacper za linkowanie muzyki w materiale, to pomaga
Cóż za wyczucie, akurat skończyłem czytać sekcję 'Gdzie jest kosmos?' w Twojej książce a tu proszę, zwieńczenie tematu, idealna wisienka na torcie :D
Cały misterny plan... Na nic ;)
Oskar za najkrótszą ale najbardziej intensywną pauzę w historii youtube ;)
Uwielbiam, że ciągle utrzymujesz tematykę kosmosu i ludzkiego ciała. Dwa najciekawsze tematy.
Kacper, najlepszy materiał jaki do tej pory wyszedł.
Duma na Twojej twarzy jak mówiłeś o audiobooku jest miodem na serce. Uwielbiam niezmiennie wszystkie Twoje materiały i cieszę się, że ktoś taki popularyzuje naukę. Robisz dobre gówno, Kacper. Dzięki że jesteś.
Smacznej kawusi i pięknego czwartku.
fajnie mi sie slucha mam wrazenie ze mowisz w taki fajny filozoficzny sposob pelny szacun :)
1:26 - pięknie odegrane, aż mnie ciary przeszły
Audiobook czytany Twoim głosem to jest coś czego do teraz nie wiedziałem jak bardzo potrzebuję, żeby przekonać się do audiobooków ;P
Na dobranoc w sam raz
Dzięki że jesteś mordo
Haha a ja o 00:00 oglądam twoje filmy i zastanawiam się kiedy nowy wrzucisz bo nie ma co oglądać, budzę się rano a tu powiadomienie o twoim filmie :'D
Na takiego właśnie audiobooka czekałem, choć nawet o tym nie wiedziałem. Teraz nie było wymówki, do roboty będzie jak znalazł!
Dziękuję ze zastępujesz moje nocne rozminy 🫶
Mam 12 lat i wdech kocham oglądać twoje filmy bardzo fajnie że tak rozwijasz i wyczerpujesz tematy
Uwielbiam twoje filmy, mam nadzieje że monotonność youtube cie nie pochłonie
Spodobało mi się z jaką pasją opowiadasz,dlatego polubiłem i zasubskrybowałem. 😉
czasami masz wrażenie że każdy film jest bardzo podobny ale i tak jest cos w tych materiałach że jest to jednak bardzo przyjemne naukowe i relaksujące : >
pseudonaukowe brednie
Chciałbym, żeby na naszego życia potwierdzili istnienie drugiej ziemi.
A i gratulacje za wydanie audioksiążki :)
Mam twoją książkę i twój styl pisania jest bardzo podobny do tego jak nagrywasz filmy, do tego jest tak bardzo charakterystyczny, że gdy ją czytam to w głowie automatycznie odpala mi się twój głos.
Cieszę się, że mnie posłuchałes😊🙂👍 już lecę kupić audiobooka
to jest nasz Polski szef youtuba. Jedyna osoba, która jak dodaje filmik to ja szybko oglądam.
Uwielbiam twoje wszystkie filmy a najlepsze są te o kosmosie
Bez kitu, kocham cie słuchać ❤
część, zrobiłem ostatnio nutę i chętnie przyjmę jakaś ocenę I like, starałem się i miło będzie jak wbijesz ua-cam.com/video/WoTFZyO0Txs/v-deo.html :D
Uwielbiam jak się z nami nie witasz tylko odrazu przechodzisz do sedna
Bajki i nic więcej ,wszystko to teorie ,które nie są udowodnione.Prawda jest wtedy gdy coś jest fizycznie i namacalnie zmierzalne.dziękuję.
Gratulacje Kacper, kolejny fantastyczny materiał
0:43Spójrz ponownie na tą kropkę. To Nasz dom. To my. Na niej wszyscy, których kochasz, których znasz. O których kiedykolwiek słyszałeś. Każdy człowiek, który kiedykolwiek istniał, przeżył tam swoje zycie. To suma naszych radości i smutków. To tysiące pewnych swego religii, ideoligii i doktryn ekonomicznych. To każdy myśliwy i zbieracz. Każdy bohater i tchórz. Każdy twórca i niszczyciel cywilizacji. Każdy król i chłop. Każda zakochana para. Każda matka, ojciec i każde pełne nadziei dziecko. Każdy wynalazca i odkrywca. Każdy moralista. Każdy skorumpowany polityk. Każdy wielki przywódca i wielka gwiazda. Każdy święty i każdy grzesznik w historii naszego gatunku, żył tam. Na drobinie kurzu zawieszonej w promieniach Słońca. Pomyśl o rzekach krwi przelewanych przez tych wszystkich imperatorów, którzy w chwale i zwycięstwie mogli stać się chwilowymi władcami fragmentu tej kropki. Naszym pozą. Naszemu urojonemu poczuciu własnej ważności, naszej iluzji posiadania jakiejś uprzywilejowanej pozycji we wszechświecie, rzuca wyzwanie ta oto kropka bladego światła. Carl Sagan
kocham cie za te godziny dodawania filmów
Świetnie, kolejny film którego kompletnie nie zrozumiem ale i tak obejrzę.
Odcinek po 10 dniach jestem w szoku
"Zazwyczaj zostawiam was z tym refleksyjnym fragmentem ale teraz też zostawię was z refleksyjnym fragmentem" - Kacper Pitala 2022
Film jak zawsze bardzo ciekawy, Cieszę się też, że jest audiobook książki
pozdrawiam serdecznie
dobrze, że wydałeś ten audiobook, będę miał co słuchać w nocy)