Jako młody podporucznik pilot podchodziłem do lądowania w dzień, w trudnych warunkach atmosferycznych, przy pełnym zachmurzeniu i podstawie chmur 200 metrów. Przebijałem chmury w dół na samolocie MiG-17 z wypuszczonym podwoziem i klapami, dokładnie w osi pasa lotniska Łask. Znalazłem się pod chmurami i wtedy ku mojemu zaskoczeniu dostrzegłem dokładnie na przeciwnym kursie sanitarny samolot Aero-145. Mignęliśmy obok siebie równie zaskoczeni i przerażeni, ja i pilot Aero. Radar systemu lądowanie nie ostrzegł mnie o intruzie. Złożyłem meldunek o niebezpiecznym zdarzeniu po wylądowaniu. Zdziwili się, że tak dokładnie rozpoznałem typ samolotu, dosyć rzadkiego w Polsce. To proste. Jako chłopak zbudowałem model plastykowy tego samolotu z zestawu produkowanego w NRD.
Dzięki Twojemu kanałowi (odcinek o Iskrze) kupiłem książkę T. Sołtyka. Potem na jej bazie postanowiłem napisać inżynierkę. Jaki inżynier mechatronik dziękuję :D
Pomysł na odcinek: baza wodnosamolotów (poniemiecka) w Pucku, ostatnio miałem przyjemność zwiedzać i uczestniczyć w wykładzie w muzeum na jej terenie i polecam, prawdziwi fascynaci historii lotnictwa.
Swietny pomysl! Polecam przeczytac ksiazki Boleslawa Pomiana- Piatkowskiego, ktory sluzyl w Pucku na tym lotnisku i czasami o tym wspominal (miedzy innymi w "Ku Najjasniejszej z Gwiazd").
@@dan-oh5tg No może i trochę nam brakuje, ale zwróć uwagę, że w czasie II wojny św. czeski przemysł jak i biura konstrukcyjne pracowały na chwałę III Rzeszy, a polscy konstruktorzy albo zostali wymordowani przez Niemców (np, Kocjan) , albo uciekli na Zachód, nigdy nie powrócili i pracowali dla zachodnich koncernów (np. Dąbrowski, Jakimiuk i wielu innych). Polska po II wojnie była ogołocona z ludzi wykształconych i przemysłu. Co nie zdążyli zabrać Niemcy, zrobili to Sowieci. Musieliśmy wszystko zaczynać od nowa. Sytuacja Czechów była zdecydowanie lepsza.
Ciekawie byłoby poznać czechosłowackie konstrukcje agrolotnicze. Jak wiadomo przecież, Jożina pokonać mogło tylko práškovací letadlo. Ps. Dziękuję za odcinek 😀
Bardzo ładne latadło. Gdyby miało podwójne usterzenie, to nawet bym nie bał się określać go mianem "pięknego latadła". Jak dziecko De Haviland Mosquito i He-111 :P
W latach 70-tych jeden z tych egzemplarzy latał z lotniska Turbia.Był własnością Huty Stalowa Wola. Bardzo lubiany dzięki super widoczności do przodu . Rzeczywiście z przednim kolem był by bardziej przyjemny w kołowaniu.
fajne latadełko, pamiętam jak byłem dzieciakiem to przerobiłem go sobie na he111 (model do sklejania rzecz jasna) 😆 taaa, to były czasy, oby nie wróciły. teraz za grosze można kupić model praktycznie każdego samolotu do sklejania, za moich czasów bez problemu były dostępne tylko łosie, czaple i jak 1/1m, na resztę trzeba było polować czyli pod wieczór w niedzielę lecieć pod składnicę harcerską i bystrzyć czy nie wyłożyli nowego towaru. taka ciekawostka, model do sklejania z matchboxu kosztował 8 000 -14 000 zł. pensja obywatela prl oscylowała w granicach 20 000zł (później były to miliony złociszy)😒
Mieszkam niedaleko byłego lotniska na warszawskim Gocławiu. Pamiętam te samoloty latające nad moim domem. Pamiętam też scenę, gdy idąca ulicą kobieta w panice uciekła do klatki schodowej na widok Morawy-200. Widocznie sylwetka tego samolotu przypomniała jej sylwetkę niemieckiego bombowca .
Super, dzięki. Ciekawostka ciekawostki - każda czeska flaga ma słowacki klin (bowiem czeskie barwy narodowe to biały i czerwony). Kiedy oba narody rozchodziły się, umówiły się, że żaden nowy kraj nie będzie używał dotychczasowej flagi (a może i innych atrybutów, nie pamiętam). No ale Czechy czechosłowacką flagę sobie zostawiły. "Nie mamy pańskiego płaszcza i co nam pan zrobi?" :)
BTW Czesi są sporo przed nami jesli chodzi o lotnictwo, w ilości lotnisk i samolotów na 1000 obywateli. To z Czech pochodzi pierwszy na świecie latający samochód, dopuszczony do ruchu. Niby pepiki, a jednak...
Latający samochód pochodzi akurat że Słowacji, to inne państwo. Poza tym masz rację, Czesi jak i Słowacy po upadku komunizmu poszli w lotnictwo ultralekkie i są potęgami w tej dziedzinie.
Może następny lub jeden z najbliższych odcinek nakręcić o Januszu Żurakowskim? Barwna, choć zapomniana postać. Przy okazji można pokazać figury akrobatyczne, które opracował i przypomnieć jego życiorys. 5:50 " ACHIEVEMENT IN THE AIR " 1950s FARNBOROUGH AIR SHOW BRABAZON AVRO 707B CANBERRA JET 49944 ua-cam.com/video/ou0fZ-oI-FU/v-deo.html
Dzięki za filmik! Czytałem o Żurakowskim. Ta figura to taki przewrót przez skrzydło z obrotem. Możliwa do wykonania tylko na tym odrzutowcu, bo trzeba było sterować ciągiem.
Ciekawy pomysł z napędzaniem sprężarek silnikami elektrycznymi, jednocześnie wymagający dość mocnej instalacji elektrycznej. No i z drugiej strony, duża trwałość nie jest domeną silników prądu stałego. Czyżby zastosowano tam prąd przemienny?
Prawdę mówiąc pomysł dość dziwaczny. Większą sprawność i mniejszą masę zapewnia napęd mechaniczny bezpośrednio z wału silnika, niż napęd prądnic, przesył przewodami do silnika elektrycznego i dopiero silnikiem elektrycznym napęd sprężarki. Prawdopodobnie zastosowano to rozwiązanie z braku możliwości podłączenia bezpośrednio napędu sprężarki do wału silnika. Najlepsza by była turbosprężarka,, ale pewnie wtedy nie była dostępna w Czechosłowacji.
@@laserniebieski768 Jaką moc mogły mieć silniki sprężarek? To dałoby jakieś wyobrażenie o masie układu, bo prądnice prądu stałego też nie należą do lekkich. Dlatego przyszło mi na myśl, że może wykorzystano układ z trzyfazowym prądem przemiennym. Jednak z uwagi na komplikację ewentualnego układu stabilizacji częstotliwości i zmienne obroty silników spalinowych nie byłby to pewnie typowy system 400Hz. Może jednak pracował jako wydzielony? W końcu obroty silników spalinowych zmieniają się tylko w pewnym zakresie podczas normalnej pracy.
Elektryczny napęd sprężarki doładowującej w silniku M332 to nieporozumienie. Napęd sprężarki jest mechaniczny, a silnik elektryczny jest rozrusznikiem. Przytoczę fragmenty instrukcji użytkowania silników rodziny M132/332 i M137/337. Wersje z 3-ką na początku oznaczenia są doładowane. 1. "Sprężarka napędzana jest przez przekładnię z tylnej części wału korbowego. Sprężarka może być załączana i rozłączona elastycznym sprzęgłem sterowanym popychaczem z kabiny. Można to wykonywać w czasie pracy silnika i podczas jego zatrzymania. Włączenie sprężarki uzyskuje się przez hamowanie zewnętrznego koła przekładni planetarnej przy pomocy pasa, dzięki czemu wirnik (sprężarki) obraca się z dużą prędkością obrotową. Gdy zewnętrzne koło jest odhamowane przekładnia planetarna działa jak sprzęgło zębate i wirnik obraca się z taką samą prędkością jak wał korbowy. Gdy silnik pracuje z wyłączoną sprężarką powietrze jest ZASYSANE przez wirnik sprężarki. W tym przypadku sprężarka nie doładowuje ani nie powoduje zdławienia napływającego powietrza." 2. "Rozrusznik elektryczny znajduje się na sprężarce. Sprężarka musi być włączona w czasie rozruchu silnika. Rozrusznik składa się z silnika elektrycznego i przekładni ze ślimacznicą oraz sprzęgła kłowego sterowanego przez elektromagnes. Zarówno rozrusznik jak i elektromagnes są włączane przy wciśniętym przycisku rozruchu; kieł sprzęgła jest zazębiony z wałem sprężarki, która obraca wał korbowy poprzez przekładnię planetarną. Gdy silnik zaczyna pracować kieł wysprzęgla się pod działaniem sprężyny."
Czytając historię LPR-u można wyczytać że "u schyłku lat 50-tych XX wieku dołączają do służby czeskie samoloty: Aero i Super Aero". Moje pytanie brzmi czym charakteryzowała się owa wersja "super". Czy to tylko nazwy handlowe dla Aero-45 i Ae-145?
Super Aero to była inna nazwa wersji Aero 45S, czyli 45 z lepsxym wyposażeniem, ale jeszcze starymi silnikami. Dopiero po wprowadzeniu nowych silników była nazwa Aero 145.
E, no, nieco zapomniany w Polsce. Mam przedwojenną książkę po dziadku o Siebel'u i innych maszynach z aeroklubów III Reich. W Polsce Aero głównie jako dyspozycyjne i w LPR latały. Zastąpiły je Morawy.
To jest taki, w którym pokrycie przenosi część obciążeń. Może być albo kadłub oparty na kratownicy (która go utrzymuje a zewnętrzne pokrycie ma tylko funkcję aerodynamiczną), albo skorupowy (pusty w środku, gdzie zewnętrzne pokrycie stanowi całość konstrukcji), albo właśnie półskorupowy czyli łączący cechy powyższych.
@@Zabytki_Nieba Dla uściślenia: konstrukcja półskorupowa to taka, w której pokrycie przenosi obciążenia styczne (od skręcania i ścinania), a podłużnice/ dźwigarki obciążenia normalne (czyli ściskanie/rozciąganie pochodzące od zginania). W konstrukcji skorupowej wszystkie obciążenia przenosi pokrycie. (zwykle dość grube, przekładkowe). W konstrukcji kratownicowej wszystkie obciążenia przenoszą pręty kratownicy, pokrycie stanowi tak jak napisałeś tylko funkcję aerodynamiczną.
Nie jest, może na którymś zdjęciu wyszło jakieś złudzenie optyczne. Silniki sa w równej odległości od kadłuba, ale nie są swoim lustrznym odbiciem, zatem mają po tej samej stronie np. układ wydechowy (może to sprawiać wrażanie że jeden jest bliżej). Śmigła akurat w tym samolocie obracają się w tym samym kierunku.
Wyśmienite i z jajem. Dziękuję i kłaniam Ci się nisko.
Jako młody podporucznik pilot podchodziłem do lądowania w dzień, w trudnych warunkach atmosferycznych, przy pełnym zachmurzeniu i podstawie chmur 200 metrów. Przebijałem chmury w dół na samolocie MiG-17 z wypuszczonym podwoziem i klapami, dokładnie w osi pasa lotniska Łask. Znalazłem się pod chmurami i wtedy ku mojemu zaskoczeniu dostrzegłem dokładnie na przeciwnym kursie sanitarny samolot Aero-145. Mignęliśmy obok siebie równie zaskoczeni i przerażeni, ja i pilot Aero. Radar systemu lądowanie nie ostrzegł mnie o intruzie. Złożyłem meldunek o niebezpiecznym zdarzeniu po wylądowaniu. Zdziwili się, że tak dokładnie rozpoznałem typ samolotu, dosyć rzadkiego w Polsce. To proste. Jako chłopak zbudowałem model plastykowy tego samolotu z zestawu produkowanego w NRD.
To pewnie przez ten świecący reflektor go nie było widać. 😊
W którym było to roku?
@@JanJan-fs8mw 1973 lub 1974
Ale HISTORIA ! ! ! Całe szczęście że nic złego się nie wydarzyło...
Materiał filmowy z lotu z lotniska Plasy👍👍
Super odcinek. Jako jeden z następnych poproszę An-14.
Przecież to samolot sowiecki .
No miejże odrobinę przyzwoitości , nie bądź komunistą !
Super materiał, jak zawsze na tym kanale. Chętnie zobaczyłbym odcinek, o wspomnianym tutaj samolocie Let L-200 Morava.
Właśnie to samo napisałem:-)
CAŁY KANAŁ WZOROWY, KAWAŁ DOBREJ ROBOTY. POZDRAWIAM!
TAK TRZYMAĆ!
Dzięki Twojemu kanałowi (odcinek o Iskrze) kupiłem książkę T. Sołtyka. Potem na jej bazie postanowiłem napisać inżynierkę. Jaki inżynier mechatronik dziękuję :D
Cieszę się i gratuluję!
@@Zabytki_Nieba A może zrobisz materiał o smigłowcu CH47 Chinook ? :)
One of the most beautiful general aviation airplanes built. Great video. Cheers.
I Aero i Morawę pamiętam na niebie. Oba bardzo mi się podobały.
Jestem z tych widzów którzy mało wiedzą o lotnictwe ale z powodu prowadzącego chętnie oglądam pańskie filmy.
Pomysł na odcinek: baza wodnosamolotów (poniemiecka) w Pucku, ostatnio miałem przyjemność zwiedzać i uczestniczyć w wykładzie w muzeum na jej terenie i polecam, prawdziwi fascynaci historii lotnictwa.
Swietny pomysl! Polecam przeczytac ksiazki Boleslawa Pomiana- Piatkowskiego, ktory sluzyl w Pucku na tym lotnisku i czasami o tym wspominal (miedzy innymi w "Ku Najjasniejszej z Gwiazd").
Na kanale "Irytujący historyk" jest film o tej tematyce. Jeśli zaciekawił Cię ten temat, to warto tam zerknąć :)
Nie chwal konkurencji.
@@JezTerenowy widzialem i komentowalem.
Uroczy ten samolot, jak z filmu SF. Czesi jednak mieli rękę zarówno do techniki jak stylu 👍🏻
Przed Wojną w Polsce powstał w podobnym układzie dwusilnikowy RWD.
@@modelarski Daleko nam do Czechów
@@dan-oh5tg No może i trochę nam brakuje, ale zwróć uwagę, że w czasie II wojny św. czeski przemysł jak i biura konstrukcyjne pracowały na chwałę III Rzeszy, a polscy konstruktorzy albo zostali wymordowani przez Niemców (np, Kocjan) , albo uciekli na Zachód, nigdy nie powrócili i pracowali dla zachodnich koncernów (np. Dąbrowski, Jakimiuk i wielu innych). Polska po II wojnie była ogołocona z ludzi wykształconych i przemysłu. Co nie zdążyli zabrać Niemcy, zrobili to Sowieci. Musieliśmy wszystko zaczynać od nowa. Sytuacja Czechów była zdecydowanie lepsza.
P-38...moja ulubiona konstrukcja z tamtych czasów ;-)
Czeskie żarty niezwykle ożywiły materiał, wyszło świetnie.
Jakin fajny kanal w sugerowanych! Daje suba jako pilot szybowcowy :)
Miło że zasugerowali. Witam i dziękuję.
Jak zawsze świetny odcinek. Dziękuję.
Zajefajne to było, dziękuję.
OOOO! Zrobilem model Ziebel 204 w 1979 roku!!!
Loved it! didnt understand a word but loved it! Beautiful design the Aero 145 😉
Ale się uśmiałem;))) Dziękuję bardzo i serdecznie pozdrawiam - Ahoj!;)
Milo znów zobaczyć. Tęskniłem.
Raz na miesiąc się widzimy.
@@Zabytki_Nieba wiem. Troche mi brak jednak. Z drogiej strony zapewniasz wysoki poziom treści. I warto czekać.
Ciekawie byłoby poznać czechosłowackie konstrukcje agrolotnicze.
Jak wiadomo przecież, Jożina pokonać mogło tylko práškovací letadlo.
Ps. Dziękuję za odcinek 😀
Ciekawa konstrukcja dzięki za odcinek
Bardzo ładne latadło. Gdyby miało podwójne usterzenie, to nawet bym nie bał się określać go mianem "pięknego latadła". Jak dziecko De Haviland Mosquito i He-111 :P
Kocham cię.
Ciekawy odcinek i żart na poziomie ;)
Dobre ciekawe pozdrawiam serdecznie
Ino tak trzymać :)
W latach 70-tych jeden z tych egzemplarzy latał z lotniska Turbia.Był własnością Huty Stalowa Wola. Bardzo lubiany dzięki super widoczności do przodu . Rzeczywiście z przednim kolem był by bardziej przyjemny w kołowaniu.
Zabawnie, fajnie :)
Dziękuję Marku za film.
fajne latadełko, pamiętam jak byłem dzieciakiem to przerobiłem go sobie na he111 (model do sklejania rzecz jasna) 😆 taaa, to były czasy, oby nie wróciły. teraz za grosze można kupić model praktycznie każdego samolotu do sklejania, za moich czasów bez problemu były dostępne tylko łosie, czaple i jak 1/1m, na resztę trzeba było polować czyli pod wieczór w niedzielę lecieć pod składnicę harcerską i bystrzyć czy nie wyłożyli nowego towaru. taka ciekawostka, model do sklejania z matchboxu kosztował 8 000 -14 000 zł. pensja obywatela prl oscylowała w granicach
20 000zł (później były to miliony złociszy)😒
Mieszkam niedaleko byłego lotniska na warszawskim Gocławiu. Pamiętam te samoloty latające nad moim domem. Pamiętam też scenę, gdy idąca ulicą kobieta w panice uciekła do klatki schodowej na widok Morawy-200. Widocznie sylwetka tego samolotu przypomniała jej sylwetkę niemieckiego bombowca .
a to dobre, krtek sie w......., pozdro!!!
Super, dzięki. Ciekawostka ciekawostki - każda czeska flaga ma słowacki klin (bowiem czeskie barwy narodowe to biały i czerwony). Kiedy oba narody rozchodziły się, umówiły się, że żaden nowy kraj nie będzie używał dotychczasowej flagi (a może i innych atrybutów, nie pamiętam). No ale Czechy czechosłowacką flagę sobie zostawiły. "Nie mamy pańskiego płaszcza i co nam pan zrobi?" :)
Dziachjeme Pane, maj te se
Wlasnie robie PPL w UK i latam cessna 152 . Moze jakis filmik o tym bardzo popularnym ssmolocie. Pozdrawiam.
Piękny jak Skoda
Dziękuję za film!
Super
Marku jak ty pięknie potrafisz mówić w języku Jarosława Haška🤣
Nie zgadzam sie😂
Pozdrawiam.
3:47 Łoł!
Piękny samolot.
Drobny błąd w tłumaczeniu:Zielona Góra leży w zachodniej części Polski.
@@boguslawrymar2029 Oczywiście. Poprawione. Czeski błąd ;)
Super odcinek. Jak już jesteśmy w temacie Czechosłowacji to może coś o Vivacie L13 ?
Fajny samolotek.
O ile mnie pamięć nie myli, Francuziki go też po wojnie o siebie klepali do iluś tam lat pięćdziesiątych.
No elo. W samolocie, a gdzie?
Materiał wspaniały ,ale po „czeskim telefonie” nie mogłem się skoncentrować :)
Odebrali w Rejvizie 😂
BTW Czesi są sporo przed nami jesli chodzi o lotnictwo, w ilości lotnisk i samolotów na 1000 obywateli. To z Czech pochodzi pierwszy na świecie latający samochód, dopuszczony do ruchu. Niby pepiki, a jednak...
Latający samochód pochodzi akurat że Słowacji, to inne państwo. Poza tym masz rację, Czesi jak i Słowacy po upadku komunizmu poszli w lotnictwo ultralekkie i są potęgami w tej dziedzinie.
@@laserniebieski768 racja
Może następny lub jeden z najbliższych odcinek nakręcić o Januszu Żurakowskim? Barwna, choć zapomniana postać. Przy okazji można pokazać figury akrobatyczne, które opracował i przypomnieć jego życiorys.
5:50 " ACHIEVEMENT IN THE AIR " 1950s FARNBOROUGH AIR SHOW BRABAZON AVRO 707B CANBERRA JET 49944
ua-cam.com/video/ou0fZ-oI-FU/v-deo.html
Dzięki za filmik! Czytałem o Żurakowskim.
Ta figura to taki przewrót przez skrzydło z obrotem. Możliwa do wykonania tylko na tym odrzutowcu, bo trzeba było sterować ciągiem.
Kiedy film o PZL kania ?
SP-LXH latał w Moim Rodzinym mieście z lotniska w wiosce gdzie mieszka moja rodzin
Ten samolot to pomieszanie he 111 z ar 234 w takiej wersji mini...
"30 przypadków majora Zemana". Zły bohater, kapitalistyczna świnia, Blaha ucieka takim na zachód. Tyle, że żółtym.
Pro:)
Może coś o czeskich maszynach produkowanych po wojnie z tego co zostało po Niemcach?
Ciekawy pomysł z napędzaniem sprężarek silnikami elektrycznymi, jednocześnie wymagający dość mocnej instalacji elektrycznej. No i z drugiej strony, duża trwałość nie jest domeną silników prądu stałego. Czyżby zastosowano tam prąd przemienny?
Prawdę mówiąc pomysł dość dziwaczny. Większą sprawność i mniejszą masę zapewnia napęd mechaniczny bezpośrednio z wału silnika, niż napęd prądnic, przesył przewodami do silnika elektrycznego i dopiero silnikiem elektrycznym napęd sprężarki. Prawdopodobnie zastosowano to rozwiązanie z braku możliwości podłączenia bezpośrednio napędu sprężarki do wału silnika.
Najlepsza by była turbosprężarka,, ale pewnie wtedy nie była dostępna w Czechosłowacji.
@@laserniebieski768 Jaką moc mogły mieć silniki sprężarek? To dałoby jakieś wyobrażenie o masie układu, bo prądnice prądu stałego też nie należą do lekkich.
Dlatego przyszło mi na myśl, że może wykorzystano układ z trzyfazowym prądem przemiennym. Jednak z uwagi na komplikację ewentualnego układu stabilizacji częstotliwości i zmienne obroty silników spalinowych nie byłby to pewnie typowy system 400Hz. Może jednak pracował jako wydzielony? W końcu obroty silników spalinowych zmieniają się tylko w pewnym zakresie podczas normalnej pracy.
Silnik ze sprężarką był cięższy o 12kg.
Elektryczny napęd sprężarki doładowującej w silniku M332 to nieporozumienie. Napęd sprężarki jest mechaniczny, a silnik elektryczny jest rozrusznikiem. Przytoczę fragmenty instrukcji użytkowania silników rodziny M132/332 i M137/337. Wersje z 3-ką na początku oznaczenia są doładowane.
1. "Sprężarka napędzana jest przez przekładnię z tylnej części wału korbowego. Sprężarka może być załączana i rozłączona elastycznym sprzęgłem sterowanym popychaczem z kabiny. Można to wykonywać w czasie pracy silnika i podczas jego zatrzymania. Włączenie sprężarki uzyskuje się przez hamowanie zewnętrznego koła przekładni planetarnej przy pomocy pasa, dzięki czemu wirnik (sprężarki) obraca się z dużą prędkością obrotową. Gdy zewnętrzne koło jest odhamowane przekładnia planetarna działa jak sprzęgło zębate i wirnik obraca się z taką samą prędkością jak wał korbowy. Gdy silnik pracuje z wyłączoną sprężarką powietrze jest ZASYSANE przez wirnik sprężarki. W tym przypadku sprężarka nie doładowuje ani nie powoduje zdławienia napływającego powietrza."
2. "Rozrusznik elektryczny znajduje się na sprężarce. Sprężarka musi być włączona w czasie rozruchu silnika. Rozrusznik składa się z silnika elektrycznego i przekładni ze ślimacznicą oraz sprzęgła kłowego sterowanego przez elektromagnes. Zarówno rozrusznik jak i elektromagnes są włączane przy wciśniętym przycisku rozruchu; kieł sprzęgła jest zazębiony z wałem sprężarki, która obraca wał korbowy poprzez przekładnię planetarną. Gdy silnik zaczyna pracować kieł wysprzęgla się pod działaniem sprężyny."
@@andrzejrachowicz9767 Dziękuję za rozwianie wątpliwości.
No to teraz proszę pana L200 poprosimy. Morava the best.
mitsu jest passe :)
Dokładnie L200 to dopiero klasyk fajnie gdyby był o nim odcinek
Sylwetkowo trochę przypomina Me210/Me410.
Zgrabny samolocik :) Taki troszkę mikrobombowiec :)
👍
👍👍👍
Może następnym razem coś z szybowców? Może junior?
Czytając historię LPR-u można wyczytać że "u schyłku lat 50-tych XX wieku dołączają do służby czeskie samoloty: Aero i Super Aero". Moje pytanie brzmi czym charakteryzowała się owa wersja "super". Czy to tylko nazwy handlowe dla Aero-45 i Ae-145?
Super Aero to była inna nazwa wersji Aero 45S, czyli 45 z lepsxym wyposażeniem, ale jeszcze starymi silnikami. Dopiero po wprowadzeniu nowych silników była nazwa Aero 145.
Uważam że Aero 45 jest jedną z ładniejszych konstrukcji lotniczych.
Moim zdaniem bardziej jest podobny do przedwojennego RWD 11.
👍🥰👍
Coraz bardziej wychodzi z Pana fascynat.
bardzo ładny samolot. Moje pytanie jakiej produkcji były silniki używane do tychże AERO 45/ 145? poizdrawiam
Czechoslowackiej. Walter to marka czechoslowacka
@@empe3332 Wielkie dzięki. Przyznaję nie byłem pewien :)
😄😅🤣😂 Końcówka... 11 punktów na 10.
E, no, nieco zapomniany w Polsce.
Mam przedwojenną książkę po dziadku o Siebel'u i innych maszynach z aeroklubów III Reich.
W Polsce Aero głównie jako dyspozycyjne i w LPR latały.
Zastąpiły je Morawy.
Co to jest kadłub półskorupowy?
To jest taki, w którym pokrycie przenosi część obciążeń. Może być albo kadłub oparty na kratownicy (która go utrzymuje a zewnętrzne pokrycie ma tylko funkcję aerodynamiczną), albo skorupowy (pusty w środku, gdzie zewnętrzne pokrycie stanowi całość konstrukcji), albo właśnie półskorupowy czyli łączący cechy powyższych.
@@Zabytki_Nieba Dla uściślenia: konstrukcja półskorupowa to taka, w której pokrycie przenosi obciążenia styczne (od skręcania i ścinania), a podłużnice/ dźwigarki obciążenia normalne (czyli ściskanie/rozciąganie pochodzące od zginania). W konstrukcji skorupowej wszystkie obciążenia przenosi pokrycie. (zwykle dość grube, przekładkowe). W konstrukcji kratownicowej wszystkie obciążenia przenoszą pręty kratownicy, pokrycie stanowi tak jak napisałeś tylko funkcję aerodynamiczną.
Dlaczego jeden silnik jest bliżej kadłuba niż drugi? Chodzi o przeciwdziałanie siłą obrotowym śmigła czy co?
Nie jest, może na którymś zdjęciu wyszło jakieś złudzenie optyczne. Silniki sa w równej odległości od kadłuba, ale nie są swoim lustrznym odbiciem, zatem mają po tej samej stronie np. układ wydechowy (może to sprawiać wrażanie że jeden jest bliżej). Śmigła akurat w tym samolocie obracają się w tym samym kierunku.
Miałem go w skali 1/72
Myślałem że coś z internetem sie porobiło
Konstrukcja oparta na Aero C-3.
C-3 to powojenna budowa Si-204.
merytorycznie igła, ale musze zwrocic uwagę na te odniesienia do sparcia kanału: to brzmi mega lamersko!
Pepiki zerżnęli koncepcję Siebla i połączyli ją z tyłem kadłuba od Bf-108. Faktycznie, kunszt inżynierski.
SP-FSM