Siema! Mixbus 10 śmiga na Linuksie jak złoto, a w Zorin OS z PipeWire i Graphene-DSP (gpgraph) działa od razu, bez kombinowania. Cały routing programów można ogarnąć na luzie -np. UA-cam na jeden bus, MPC jako drugi bus z audio in, a na wyjściu rozdzielić to na różne interfejsy audio. Mega elastyczna opcja, bez potrzeby odpalania Jacka czy innych kombinacji. Brzmi ciepło przepuszczone przez Harrisona :)
Co do roleplayów zauważyłem jedną zależność, wszystko buduję społeczność, osoby z środowiska roleplay były genialne, grasz z kimś powiedzmy 10 godzin, a kolejne 10 spędzasz na prywatnych wiadomościach, jednak wszystkie fajne projekty rujnowała administracja, dla przykładu odrzucając wnioski, albo zaniżając nam kasę za projekt, albo jak z takiego jednego filmiku yt, że goście dachowali busem na odludzi i wyrwali blokade postaci xD. Co do graindowania mamony, jest to sytuacja zakorzeniona w nas, gdyż dużo ludzi się przywiązuje do postaci, do swoich projektów, nie lubimy tracić to na co się poświęciliśmy, dla przykładu pamiętam filmiki z kasowania postaci na net4game z postaciami mających 5 tysiecy godzin, co jest chore z punktu widzenia osoby, która roleplay widzi jako gra typu odgrywanie, a nie gra typu pracowanie i odgrywanie (80 procent pracy i 20 roleplay :) )
Mega zajebiste Q&A, co do tematu samorozwoju i linux itp. to uważam że wszytko jest dobrze skompensowane na kanale i dawkowanie tego w takiej formie jaka jest teraz jest najlepsze, bo jeśli chodzi o pójście w którąś stronę szerzej to jak sam mówiłeś mija się to z celem. Ja naprzykład z tych vlogów dużo ciekawych i inspirujących rzeczy wyniosłem które nawet czasami nie są oczywiste.
co do pytania o scenę rp, oczywiście, że są gracze, którzy chcą grać na tekstowym gta 5, biorąc pod uwagę jakie możliwości jest w stanie zapewnić ta platforma vibe to akurat słaby przykład, jednakże swego czasu grały/grają dalej osoby z "normalnych" serwerów, bo nie było gdzie tak naprawdę zagrać problem z klimacikiem jest taki, że rozgrywka toczy się niestety w interiorach, co jest tragiczne z punktu spojrzenia gracza, który swoje przegrał na samp/mta, 500 ludzi online, a przejeżdżasz przez miasto i masz wrażenie, że tak naprawdę to nikogo nie ma, gdzie na samp już przy 100 osobach gdziekolwiek nie przejechałeś, to miałeś okazję zobaczyć kilku graczy, już pomijając milion innych problemów, jaki ma ten serwer ciężko jest zrobić serwer, w którym jest zdecentralizowana rozgrywka i nie ma takiego podświadomego przekazu "prowadzenia za rączkę" graczy, jakim jest centrum, gdy gracz jedyne co grał na roleplay, to strefa cywilna w postaci biznesów czy innego gówna, czy chcesz, czy tego nie chcesz, bentrum zawsze będzie trzymać to przy życiu, jeżeli chodzi o zainteresowanie projektem, czy licznik graczy online z kwestii finansowej, czy ogólnie samej pracy nad takim projektem to tak - nie opłaca się w ogóle robić serwera na tych platformach, nie wyobrażam sobie, że ktoś spędza czas na nauce, czy ogólnie pisaniu kodu w przestarzałym PAWN, który nie ma nigdzie praktycznego zastosowania, oprócz właśnie sampa czy amxx w cs 1.6, albo w LUA na mta, które ma jakieś realne użycie, a jednocześnie ograniczenia w MTA, z względów których ekipa devgaming zdecydowała się na przejście do gta 5, w których platformy multiplayer korzystają z współczesnych rozwiązań, gdzie masz styczność z pisaniem kodu w js i c# i można zrobić kolejny klimaciarski serwis, jakim był rok temu larp, jednakże jest bardzo mała ilość osób, która będzie zainteresowana czymś takim, tasowanie się do zagranicznego lsrp w polskich realiach bardzo średnio wychodziło, co kolejnym przykładem może być nieudolna kilkukrotna próba odpalenia gta world w polsce moim zdaniem lsrp net idealnie trzymało ten balans, chciałeś być bentrumem za ladą, to mogłeś nim zostać, chciałeś sobie poklimacić czarnoskórych z kolegami, to mogłeś tak zrobić, nie musiałeś harować przed kompem miliardy godzin, żeby coś osiągnąć, bo połowę rzeczy można było ogarnąć na ticket i to było fajne, jednakże w obecnych czasach nawet gdyby się postawiło taki serwer za jego idealnych czasów, z wprowadzeniem współczesnych rozwiązań i standardów by nie wypaliło, między innymi z takich względów, że nostalgia nie jest dobrym przyjacielem i każdemu to się znudzi po kilku dniach
widzisz - ja mam inne postrzeganie, myślałem przez jakiś czas tak jak ty dopóki nie pojawił się larp i zrozumiałem że problem siedzi zupelnie gdzie indziej jest ogromna liczba graczy chcących pograć, na samym larpie było na wejście stałe 40 aktywnych graczy którzy stworzyli serwer dużo bardziej aktywny niż vibe na którym było 500 a przy dobrym rozwoju 2x-3x tyle sprawiłoby że gierka byłaby niesamowita, niestety serwer poszedł w stronę tryhardowania "ekonomii" gdzie większość osób chciała po prostu tworzyć historię, strzelać, mieć frajdę a nie miała czasu grindować czy tryhardować gierkę żeby było za co kupić auto (sam fakt rzucania 2 glocków na cały gang na tydzień to był żart XD) ci gracze zwyczajnie się wykruszyli, ekipa larp zamiast posłuchać się społeczności odpaliła kampanię promocyjną na tiktoku i faktycznie utrzymywał się wynik koło 40 graczy przez jakiś czas ale to byli nowi gracze którzy nie zostawali w grze a odbijali się od rozgrywki i finalnie cały serwis padł - gra w stylu 2015 już nie ma racji bytu, bicie duty, ekonomia, sztuczne ograniczenia nie przyciągną nikogo - potrzeba ciekawych rozwiązań, mądrej administracji i skupienia się na fabule a nie na robieniu z tego kolejnego rpg pod kase i status serwery w gta 5 to zupełnie inna bajka, sam fakt że w tym momencie utrzymuje się tylko jeden serwer tekstowy pokazuje że nikt tam za bardzo nie chce grać, bo przypominam że w latach świetności san andreas były serwery gdzie grało po 600 graczy a obok stały jeszcze dwa inne po 300 i kilka po 100 w godzinach szczytu sama rozgrywka w gta 5 też jest nastawiona totalnie na styl gry z devgaming który był zwykłym rpg pod ludzi którzy chcą sobie zrobić drugie życie i w grze komputerowej pokazać swój status, wtedy klasyczny gracz rp który okrada, strzela, wbija ck swojej postaci co 2 tygodnie nie ma racji bytu bo tam żeby kupić pierwsza furę i faktycznie zacząć grę musisz 2 tygodnie statsić więc dynamika akcji jest zerowa wiem ile wiadomości dostaję z prośbami o postawienie serwera i to nie jest tak że san andreas nie ma racji bytu bo jest stare, po prostu nikt nie skonstruował jeszcze rp na miarę 2025 roku i do tej pory brali się za to amatorzy którzy nie potrafili spojrzeć z szerszej perspektywy na to co jest potrzebne
@@chudydredd czy 40 graczy to jest sporo? być może, jak na obecny stan polskiej sceny multiplayer w san andreas, jednakże to nie jest liczba aż tak powalająca i zarazem zachęcająca do uczestniczenia w takim projekcie dla nowych graczy, albo graczy, którzy aż tak bardzo nie są nasiąknięci grą roleplay, vibe niestety brnie w ten system rodem z jakiegoś rpg, który polega na ciągłym grindzie, z którego wychodzi, że łatwiejsze i bardziej opłacalne jest granie bentrumem, niż w organizacji przestępczej, bo po prostu im to się opłaca, tak się składa, że niedawno grałem tam w sektorze przestępczym i nie jest to aż tak tragiczne jak to opisujesz, z tego co się orientuję - limit glocków na gang to chyba 10 na tydzień, ale mniejsza o to, ponadto z codziennego wieczornego stania na cornerze byłem w stanie ogarnąć szybką gotówkę, bez kompletnego tryhardu larp się wykruszył głównie z tego powodu co gadasz, ale z mojego punktu widzenia, jako jeszcze młodego gracza, który miał szansę przegrać kilka lat na roleplayu w gta sa, śmiem stwierdzić, że po prostu mi nie pasuje taki styl serwera, który jest nastawiony na non stop monotonne klimacenie, jak wcześniej pisałem - wygląda mi to po prostu na tasowanie się do zagranicznego lsrp, bez czegokolwiek, co ma przyciągnąć zwykłego gracza, ciężko mi to opisać, ale myślę że jestem w stanie przekazać, co mi przychodzi na myśl na ten moment istnieje tylko jeden polski serwer tekstowy to fakt, devgaming też zamierza startować i jeżeli chce stanowić solidną konkurencję dla vibe, to powinien przemyśleć, co tam się graczom nie podoba i zmienić nastawienie na projekt, jakie mieli za czasów MTA, nie wierzę w to zbytnio, ale chciałbym żeby tak było, chciałbym też, żeby właśnie przez te ruchy na platformach multiplayer gta 5 inni ludzie poszli w to i spróbowali swoich sił i to nie jest problem gry, że wyszedł jeden zjebany serwer z upośledzoną myślą na temat prowadzenia rozgrywki, da się zrobić na niej konkretny serwer z dużo lepszymi udogodnieniami i rzeczami niż gta sa, sam byłem kiedyś takiego zdania, że gta 5 to jebane gówno i serwery roleplay są na nim chujowe, ale po krótkiej gierce na vibe zobaczyłem możliwości tej platformy i tak naprawdę co można ulepić korzystając z nowoczesnych rozwiązań, jest to o wiele poziomów wyżej niż gta sa, które co prawda swój klimat ma jak i samp, ale to nie te czasy, skoro na zagranicznej scenie się udało, to dlaczego u nas nie spróbuje więcej osób z tym ostatnim, to bardziej bym się zastanowił, czy faktycznie w ostatnich czasach za robienie serwerów zajmowali się kompletni amatorzy, czy może kolejna rozgrywka w lekko innym opakowaniu, to nie jest to, czego każdy gracz by kompletnie chciał
z tego co piszesz wnioskuje ze po prostu szukasz czegos innego od rp i nie jestes hardkorowcem, devgaming to bylo zaprzeczenie rp, vibe to kontynuacja mysli devgaming, w rp statszenie psuje rozgrywke i zamienia to w second life i bylo to od zawsze, najlepsza gierka byla na gtarp, lsrp, captivarp i to bylo zupelnie cos innego niz devgaming, lss czy n4g
Moim zdaniem liczby na vibe i brak innego serwera konkurencyjnego nie wynika z braku zainteresowania odnośnie GTA V. Tekstowi gracze roleplay to osoby minimum 20+, które zaczęły grać dawno temu w ten rodzaj rozgrywki - podchodzą z nostalgią do San Andreas jednocześnie nie mając ochoty wchodzić na takiego klimacika, który umówmy się jest parodią nastawioną na tryb RPG. Nowe pokolenie oczekuje trybu głosowego i widać to po liczbach na fivemie. Myślę, że jakby powstał porządny serwer tekstowy na GTA V to znalazło by się sporo chętnych graczy do poklikania, ale nigdy to nie dorówna serwerom głosowym. To community już jest znacznie węższe niż ponad dekadę temu. Tutaj się zgodzę z małpą, e-dolarki powinny być łatwo dostępnym narzędziem do rozgrywki, żeby każdy mógł sobie swobodnie wejść na tą godzinkę czy dwie i pograć zamiast grindować po x godzin. Ewentualnie administracja mogła by bardziej karać za nieprawidłowe używanie gotówki względem postaci. Bentrumi zawsze będą i tutaj nic się nie zmieni. Moim zdaniem nie ma co przykuwać na to większej uwagi, każdą strefę zasilają dane jednostki i niech sobie grają swoje bez jakiegoś większego unoszenia się i oceniania innych. Często zauważyłem, że błąd leży po stronie nieoptymalnej ilości biznesów. Wszyscy siedzą w sztywnym gronie po 10-15 osób na barach i tam się nigdy nic ciekawego nie będzie działo. Wystarczy ograniczyć ilość biznesów do minimum i może by to zwiększyło szansę na spontaniczne akcje na mieście, kto wie. Takie miasto widmo rodem z vibe'a to powinien być wniosek do wyciągnięcia dla kolejnych powstających serwerów, może devgaming znajdzie na to jakieś rozwiązanie, ale bez narzucenia swoich założeń nic z tego nie wyjdzie. Cops and robbers zawsze znajdą dla siebie rozgrywkę i te strefy będą napędzać się same ze względu na taki rodzaj gierki wynikający z założeń tych stref. Tylko znowu żeby to miało ręce i nogi ktoś musi kontrolować co tam się dzieje i weryfikować porządniej te apki na gangi w szczególności, bo tam zawsze dużo syfu było. Klimacik jeszcze kilka lat temu też był zupełnie innym serwerem. W momencie popularności pojawiła się szansa na większe zarobki z projektu i administracja z tego skorzystała dopuszczając do normalności rpgowe zachowania odbiegli całkowicie od jakiegokolwiek założenia roleplay'owego, a zajawkowiczów tworzących serwer w tym środowisku nie ma. Cięzko mówić o zajawce, jak większość graczy to osoby pracujące, które zwyczajnie nie mają czasu żeby bawić się w takie bzdury.
@@chudydredd nie jestem po prostu zagorzałym klimaciarzem któremu wystarczy klepanie linijek do kolegi obok, przeplatając to komendami narracyjnymi, nie widzę w tym nic złego, ale z umiarem, chcę jednak robić coś więcej, a może po prostu jeszcze do tego nie dorosłem, bo na ten moment taki sposób rozgrywki mnie nie jara, nie musisz mi mówić czym był devgaming, bo tego serwera nigdy nie darzyłem sympatią, wcześniej nadmieniłem o lsrp net, którego wspominam najlepiej i z chęcią wchodziłem do gierki
chuddy, jest fajn gierka którą mógłbyś ograć w jednego streama, i ma mega klimat (bo to horror psychologiczny) i grafikę jak z ps1. Obczaj mouthwashing
Siema! Mixbus 10 śmiga na Linuksie jak złoto, a w Zorin OS z PipeWire i Graphene-DSP (gpgraph) działa od razu, bez kombinowania. Cały routing programów można ogarnąć na luzie -np. UA-cam na jeden bus, MPC jako drugi bus z audio in, a na wyjściu rozdzielić to na różne interfejsy audio. Mega elastyczna opcja, bez potrzeby odpalania Jacka czy innych kombinacji. Brzmi ciepło przepuszczone przez Harrisona :)
idealne do obiadu niedzielnego
chętnie bym obejrzał coś od ciebie olek w tematyce self improvment
Co do roleplayów zauważyłem jedną zależność, wszystko buduję społeczność, osoby z środowiska roleplay były genialne, grasz z kimś powiedzmy 10 godzin, a kolejne 10 spędzasz na prywatnych wiadomościach, jednak wszystkie fajne projekty rujnowała administracja, dla przykładu odrzucając wnioski, albo zaniżając nam kasę za projekt, albo jak z takiego jednego filmiku yt, że goście dachowali busem na odludzi i wyrwali blokade postaci xD. Co do graindowania mamony, jest to sytuacja zakorzeniona w nas, gdyż dużo ludzi się przywiązuje do postaci, do swoich projektów, nie lubimy tracić to na co się poświęciliśmy, dla przykładu pamiętam filmiki z kasowania postaci na net4game z postaciami mających 5 tysiecy godzin, co jest chore z punktu widzenia osoby, która roleplay widzi jako gra typu odgrywanie, a nie gra typu pracowanie i odgrywanie (80 procent pracy i 20 roleplay :) )
Mega zajebiste Q&A, co do tematu samorozwoju i linux itp. to uważam że wszytko jest dobrze skompensowane na kanale i dawkowanie tego w takiej formie jaka jest teraz jest najlepsze, bo jeśli chodzi o pójście w którąś stronę szerzej to jak sam mówiłeś mija się to z celem. Ja naprzykład z tych vlogów dużo ciekawych i inspirujących rzeczy wyniosłem które nawet czasami nie są oczywiste.
uuu zajebisty poczatek dnia
nie dość ze 45 minut filmu to sądząc po tytule jest odpowiedź na moje pytanie :o
17:41 chętnie posłuchamy :p
Ale ze prawie godzina
lekcyjna
siurek w renke i oglądamy
okuratny materiał, pozdro
co do pytania o scenę rp,
oczywiście, że są gracze, którzy chcą grać na tekstowym gta 5, biorąc pod uwagę jakie możliwości jest w stanie zapewnić ta platforma
vibe to akurat słaby przykład, jednakże swego czasu grały/grają dalej osoby z "normalnych" serwerów, bo nie było gdzie tak naprawdę zagrać
problem z klimacikiem jest taki, że rozgrywka toczy się niestety w interiorach, co jest tragiczne z punktu spojrzenia gracza, który swoje przegrał na samp/mta, 500 ludzi online, a przejeżdżasz przez miasto i masz wrażenie, że tak naprawdę to nikogo nie ma, gdzie na samp już przy 100 osobach gdziekolwiek nie przejechałeś, to miałeś okazję zobaczyć kilku graczy, już pomijając milion innych problemów, jaki ma ten serwer
ciężko jest zrobić serwer, w którym jest zdecentralizowana rozgrywka i nie ma takiego podświadomego przekazu "prowadzenia za rączkę" graczy, jakim jest centrum, gdy gracz jedyne co grał na roleplay, to strefa cywilna w postaci biznesów czy innego gówna, czy chcesz, czy tego nie chcesz, bentrum zawsze będzie trzymać to przy życiu, jeżeli chodzi o zainteresowanie projektem, czy licznik graczy online
z kwestii finansowej, czy ogólnie samej pracy nad takim projektem to tak - nie opłaca się w ogóle robić serwera na tych platformach, nie wyobrażam sobie, że ktoś spędza czas na nauce, czy ogólnie pisaniu kodu w przestarzałym PAWN, który nie ma nigdzie praktycznego zastosowania, oprócz właśnie sampa czy amxx w cs 1.6, albo w LUA na mta, które ma jakieś realne użycie, a jednocześnie ograniczenia w MTA, z względów których ekipa devgaming zdecydowała się na przejście do gta 5, w których platformy multiplayer korzystają z współczesnych rozwiązań, gdzie masz styczność z pisaniem kodu w js i c#
i można zrobić kolejny klimaciarski serwis, jakim był rok temu larp, jednakże jest bardzo mała ilość osób, która będzie zainteresowana czymś takim, tasowanie się do zagranicznego lsrp w polskich realiach bardzo średnio wychodziło, co kolejnym przykładem może być nieudolna kilkukrotna próba odpalenia gta world w polsce
moim zdaniem lsrp net idealnie trzymało ten balans, chciałeś być bentrumem za ladą, to mogłeś nim zostać, chciałeś sobie poklimacić czarnoskórych z kolegami, to mogłeś tak zrobić, nie musiałeś harować przed kompem miliardy godzin, żeby coś osiągnąć, bo połowę rzeczy można było ogarnąć na ticket i to było fajne, jednakże w obecnych czasach nawet gdyby się postawiło taki serwer za jego idealnych czasów, z wprowadzeniem współczesnych rozwiązań i standardów by nie wypaliło, między innymi z takich względów, że nostalgia nie jest dobrym przyjacielem i każdemu to się znudzi po kilku dniach
widzisz - ja mam inne postrzeganie, myślałem przez jakiś czas tak jak ty dopóki nie pojawił się larp i zrozumiałem że problem siedzi zupelnie gdzie indziej
jest ogromna liczba graczy chcących pograć, na samym larpie było na wejście stałe 40 aktywnych graczy którzy stworzyli serwer dużo bardziej aktywny niż vibe na którym było 500 a przy dobrym rozwoju 2x-3x tyle sprawiłoby że gierka byłaby niesamowita, niestety serwer poszedł w stronę tryhardowania "ekonomii" gdzie większość osób chciała po prostu tworzyć historię, strzelać, mieć frajdę a nie miała czasu grindować czy tryhardować gierkę żeby było za co kupić auto (sam fakt rzucania 2 glocków na cały gang na tydzień to był żart XD)
ci gracze zwyczajnie się wykruszyli, ekipa larp zamiast posłuchać się społeczności odpaliła kampanię promocyjną na tiktoku i faktycznie utrzymywał się wynik koło 40 graczy przez jakiś czas ale to byli nowi gracze którzy nie zostawali w grze a odbijali się od rozgrywki i finalnie cały serwis padł - gra w stylu 2015 już nie ma racji bytu, bicie duty, ekonomia, sztuczne ograniczenia nie przyciągną nikogo - potrzeba ciekawych rozwiązań, mądrej administracji i skupienia się na fabule a nie na robieniu z tego kolejnego rpg pod kase i status
serwery w gta 5 to zupełnie inna bajka, sam fakt że w tym momencie utrzymuje się tylko jeden serwer tekstowy pokazuje że nikt tam za bardzo nie chce grać, bo przypominam że w latach świetności san andreas były serwery gdzie grało po 600 graczy a obok stały jeszcze dwa inne po 300 i kilka po 100 w godzinach szczytu
sama rozgrywka w gta 5 też jest nastawiona totalnie na styl gry z devgaming który był zwykłym rpg pod ludzi którzy chcą sobie zrobić drugie życie i w grze komputerowej pokazać swój status, wtedy klasyczny gracz rp który okrada, strzela, wbija ck swojej postaci co 2 tygodnie nie ma racji bytu bo tam żeby kupić pierwsza furę i faktycznie zacząć grę musisz 2 tygodnie statsić więc dynamika akcji jest zerowa
wiem ile wiadomości dostaję z prośbami o postawienie serwera i to nie jest tak że san andreas nie ma racji bytu bo jest stare, po prostu nikt nie skonstruował jeszcze rp na miarę 2025 roku i do tej pory brali się za to amatorzy którzy nie potrafili spojrzeć z szerszej perspektywy na to co jest potrzebne
@@chudydredd czy 40 graczy to jest sporo? być może, jak na obecny stan polskiej sceny multiplayer w san andreas, jednakże to nie jest liczba aż tak powalająca i zarazem zachęcająca do uczestniczenia w takim projekcie dla nowych graczy, albo graczy, którzy aż tak bardzo nie są nasiąknięci grą roleplay, vibe niestety brnie w ten system rodem z jakiegoś rpg, który polega na ciągłym grindzie, z którego wychodzi, że łatwiejsze i bardziej opłacalne jest granie bentrumem, niż w organizacji przestępczej, bo po prostu im to się opłaca, tak się składa, że niedawno grałem tam w sektorze przestępczym i nie jest to aż tak tragiczne jak to opisujesz, z tego co się orientuję - limit glocków na gang to chyba 10 na tydzień, ale mniejsza o to, ponadto z codziennego wieczornego stania na cornerze byłem w stanie ogarnąć szybką gotówkę, bez kompletnego tryhardu
larp się wykruszył głównie z tego powodu co gadasz, ale z mojego punktu widzenia, jako jeszcze młodego gracza, który miał szansę przegrać kilka lat na roleplayu w gta sa, śmiem stwierdzić, że po prostu mi nie pasuje taki styl serwera, który jest nastawiony na non stop monotonne klimacenie, jak wcześniej pisałem - wygląda mi to po prostu na tasowanie się do zagranicznego lsrp, bez czegokolwiek, co ma przyciągnąć zwykłego gracza, ciężko mi to opisać, ale myślę że jestem w stanie przekazać, co mi przychodzi na myśl
na ten moment istnieje tylko jeden polski serwer tekstowy to fakt, devgaming też zamierza startować i jeżeli chce stanowić solidną konkurencję dla vibe, to powinien przemyśleć, co tam się graczom nie podoba i zmienić nastawienie na projekt, jakie mieli za czasów MTA, nie wierzę w to zbytnio, ale chciałbym żeby tak było, chciałbym też, żeby właśnie przez te ruchy na platformach multiplayer gta 5 inni ludzie poszli w to i spróbowali swoich sił
i to nie jest problem gry, że wyszedł jeden zjebany serwer z upośledzoną myślą na temat prowadzenia rozgrywki, da się zrobić na niej konkretny serwer z dużo lepszymi udogodnieniami i rzeczami niż gta sa, sam byłem kiedyś takiego zdania, że gta 5 to jebane gówno i serwery roleplay są na nim chujowe, ale po krótkiej gierce na vibe zobaczyłem możliwości tej platformy i tak naprawdę co można ulepić korzystając z nowoczesnych rozwiązań, jest to o wiele poziomów wyżej niż gta sa, które co prawda swój klimat ma jak i samp, ale to nie te czasy, skoro na zagranicznej scenie się udało, to dlaczego u nas nie spróbuje więcej osób
z tym ostatnim, to bardziej bym się zastanowił, czy faktycznie w ostatnich czasach za robienie serwerów zajmowali się kompletni amatorzy, czy może kolejna rozgrywka w lekko innym opakowaniu, to nie jest to, czego każdy gracz by kompletnie chciał
z tego co piszesz wnioskuje ze po prostu szukasz czegos innego od rp i nie jestes hardkorowcem, devgaming to bylo zaprzeczenie rp, vibe to kontynuacja mysli devgaming, w rp statszenie psuje rozgrywke i zamienia to w second life i bylo to od zawsze, najlepsza gierka byla na gtarp, lsrp, captivarp i to bylo zupelnie cos innego niz devgaming, lss czy n4g
Moim zdaniem liczby na vibe i brak innego serwera konkurencyjnego nie wynika z braku zainteresowania odnośnie GTA V. Tekstowi gracze roleplay to osoby minimum 20+, które zaczęły grać dawno temu w ten rodzaj rozgrywki - podchodzą z nostalgią do San Andreas jednocześnie nie mając ochoty wchodzić na takiego klimacika, który umówmy się jest parodią nastawioną na tryb RPG. Nowe pokolenie oczekuje trybu głosowego i widać to po liczbach na fivemie. Myślę, że jakby powstał porządny serwer tekstowy na GTA V to znalazło by się sporo chętnych graczy do poklikania, ale nigdy to nie dorówna serwerom głosowym. To community już jest znacznie węższe niż ponad dekadę temu.
Tutaj się zgodzę z małpą, e-dolarki powinny być łatwo dostępnym narzędziem do rozgrywki, żeby każdy mógł sobie swobodnie wejść na tą godzinkę czy dwie i pograć zamiast grindować po x godzin. Ewentualnie administracja mogła by bardziej karać za nieprawidłowe używanie gotówki względem postaci.
Bentrumi zawsze będą i tutaj nic się nie zmieni. Moim zdaniem nie ma co przykuwać na to większej uwagi, każdą strefę zasilają dane jednostki i niech sobie grają swoje bez jakiegoś większego unoszenia się i oceniania innych. Często zauważyłem, że błąd leży po stronie nieoptymalnej ilości biznesów. Wszyscy siedzą w sztywnym gronie po 10-15 osób na barach i tam się nigdy nic ciekawego nie będzie działo. Wystarczy ograniczyć ilość biznesów do minimum i może by to zwiększyło szansę na spontaniczne akcje na mieście, kto wie. Takie miasto widmo rodem z vibe'a to powinien być wniosek do wyciągnięcia dla kolejnych powstających serwerów, może devgaming znajdzie na to jakieś rozwiązanie, ale bez narzucenia swoich założeń nic z tego nie wyjdzie.
Cops and robbers zawsze znajdą dla siebie rozgrywkę i te strefy będą napędzać się same ze względu na taki rodzaj gierki wynikający z założeń tych stref. Tylko znowu żeby to miało ręce i nogi ktoś musi kontrolować co tam się dzieje i weryfikować porządniej te apki na gangi w szczególności, bo tam zawsze dużo syfu było.
Klimacik jeszcze kilka lat temu też był zupełnie innym serwerem. W momencie popularności pojawiła się szansa na większe zarobki z projektu i administracja z tego skorzystała dopuszczając do normalności rpgowe zachowania odbiegli całkowicie od jakiegokolwiek założenia roleplay'owego, a zajawkowiczów tworzących serwer w tym środowisku nie ma. Cięzko mówić o zajawce, jak większość graczy to osoby pracujące, które zwyczajnie nie mają czasu żeby bawić się w takie bzdury.
@@chudydredd nie jestem po prostu zagorzałym klimaciarzem któremu wystarczy klepanie linijek do kolegi obok, przeplatając to komendami narracyjnymi, nie widzę w tym nic złego, ale z umiarem, chcę jednak robić coś więcej, a może po prostu jeszcze do tego nie dorosłem, bo na ten moment taki sposób rozgrywki mnie nie jara, nie musisz mi mówić czym był devgaming, bo tego serwera nigdy nie darzyłem sympatią, wcześniej nadmieniłem o lsrp net, którego wspominam najlepiej i z chęcią wchodziłem do gierki
Siemanko, miałbyś jakieś psp którego chciałbyś sie pozbyc??? I czy można sie jakoś skontaktować
fajnie by było pogadać właśnie o tym zamykaniu się w enklawach
wszyskiego dobrego dziekije
pojawi się coś jeszcze o imprezie albo foresterze?
Wydaj kasetę a masz już pierwszego kupującego 😊
chuddy, jest fajn gierka którą mógłbyś ograć w jednego streama, i ma mega klimat (bo to horror psychologiczny) i grafikę jak z ps1. Obczaj mouthwashing
Opowiesz więcej o padniętym zachodzie i enklawach ?
Dred czemu usunąłeś zapis live z gameplayu syberii???
zapisy live wszystkie sa dla wspierajacych
Tak mi się właśnie wydawało, że "brudna małpa" to Ty...
ten mikrofon na xlr masz podłączony bezpośrednio do laptopa czy przez interfejs?
mysle ze lapek nie ma nic z nagrywaniem
@@rainy0019 do laptopa widać, że wchodzi ten sam kabel, ale małpa mówił że do mikrofonu na xlr potrzeba interfejsu
@@rainy0019 raczej ma, gdyż ma podłączony mikrofon, a nie nagrywa bezpośrednio z kamery tylko audio leci zapewne od razu do audacity na komputerze
ja bym coś obejrzal o self improvement
W czym robisz, montujesz filmy że wygloają jak retro ?
Kiedy odcinki z rp na mta ?
na ta chwile nie ma serwerow w pl rp na mta
Siema.
Drugi
Błagam zagraj w OHV, bugi w tych grach mają klimat
w ogóle miałeś już styczność z archem?
mam cachyos z hyprlandem na thinkpadzie do tekstów zainstalowane
Ogólnie to słabo że na tamtym nie nagrywasz