Draggy ft BlackCherry - Perspektywy

Ty pytasz mnie po co zmierzam tam dziś
Chcę zgubić się aby wiedzieć gdzie iść
-----------------------------------
nie rozumiesz mnie lecz nie martwi mnie to
czy pomożesz mi jak znów zabłądze ziom
-------------------------------
Przejdę dziś na piechotę ulicami szary świat
Odpalę znów swoją nutę niech w uszach moich gra
Widzę jak idzie człowiek kolejny spieszy się
Żaden z was mi nie powie że czas wydłuża się
Widzę światła katedry raczej tam nie mieszka bóg
Myślę jak szary śmiertelnik zamknięty w mroczny chłód
Pewnie raz się zatrzymam gdzie centrum ludzkich głów
Pewnie raz spojrzę w górę żeby odpowiedzieć znów
Pewnie nigdy nie zasnę bo łóżka brakuje mi
Pewnie zaraz upadnę aby wstać i dalej iść
Jeszcze dziś dam odpowiedź jeśli ty zapytasz mnie
Jeszcze dziś się zatrzymam na krańcu świata wiem
Moje myśli są puste pozbawione znaczenia
Moja droga jest prosta jak los przeznaczenia
Moje życie jest łatwe niczym polska polityka
Moje ręcę są martwe gdy powstaje ta muzyka
Nie zatrzymam się wcale będę kroczyć tą drogą
Nie zatrzymam swych nóg bo one już nie mogą
Szybsze tempo narzucam zostając dalej w tyle
Moje tempo mnie wyprzedza straciłem tak na sile
Jestem słabym grzesznikiem co kłamie prosto w oczy
Jestem ludzką padliną co u diabła boku kroczy
Jeszcze dziś dam odpowiedź jeśli ty zapytasz mnie
Jeszcze dziś się zatrzymam na krańcu świata wiem
BlackCherry: / @blackcherry9058