BARDZO FAJNY MIŚ 🤩 Ja RACZULIŚ chory na raka i już od urodzenia tak zwany pechowoiec Wypadki samochodowe Pożary Spotkanie z rekinem Pochłonięta przez ocean indyjski Pięć operacji i zawsze z komplikacjami Itd itd Zawsze spoglądam w gwiazdy i mówię CHOLERA ALE CZAD !🤣🤣🤣 Życie jest piękne Czym więcej przeżyję tym szczęśliwsza jestem 😘 Bardzo panią lubię 🤗
@Ludolfina 626 Dziękuję 😘 My wszyscy jesteśmy skarbem Niestety nie wszyscy to czują i czasem jak się komuś taki komplement powie to w to nie uwierzy Szkoda o to Bo jakbyśmy wszyscy w to uwierzyli to cały świat był by porostu szczęśliwy Pozdrawiam 🤗
Jestem tu i teraz. To bardzo ważne. Zostawienie przeszłości i nie martwienie się przyszłością. Doświadczam uczucia szczęścia w bardzo dziwnych monetach, np przy smażeniu naleśników, spacerze z psem. Mimo niedogodności losu najważniejsze tu i teraz!!!!
Evuś świętą rację masz ❤W takich trudnych sytuacjach, właśnie spokój daje szczęście. Moją lekcją była utrata wszystkiego co miałam, zostałam z 2 małych dzieci bez domu, pracy, pieniędzy, a młodsze niepełnosprawne diagnozowano 5 lat. Intensywnie pracuję nad sobą od 2 lat, pozbyłam się depresji i astmy, starszy syn już samodzielny, młodsze ze mną już 16letnie i wychodzę z fazy przetrwania, czuję się szczęśliwa, dopiero teraz wiem ile potrafię i jak szybko się uczę. Kocham siebie i Was ludzie , no bo Evuni nie da się nie kochać ❤❤❤❤❤ Medytuję, ja uwielbiam medytacje i afirmacje prowadzone Bartka z kanału Bartek Indygo. Wszystko działa, systematycznie, powoli i wszystko się zmienia. Buziaki 😘😘😘😘😘
Miałam dokładnie takie szczęście spokoju ,bezpieczeństwa , wewnętrzne szczecie i właściwie mam nadal . Jest trochę zaburzone ale to właśnie przez rzeczy zewnętrzne . Np walka o życie ,strach , zwalczenie raka ,teraz materialne sprawy . Ale rak przyszedł bym na coś spojrzała i dostałam nowe życie ,póki co . I idę dalej sama ale szczęśliwa, po ciężkim przeżyciu ale szczęśliwa . Kocham życie i siebie i innych . No i czekam na tego księcia a nie wracaczy i dziabdziaczy 😊❤️
Zadziwiające jest to jak Pani odczytuje mnie i moje emocje, to co się obecnie w moim życiu dzieje. Jestem pod ogromnym wrażeniem Pani osoby. Muszę się przyznać że każdy tarot jest dla mnie jakimś drogowskazem, kierunkiem. Dziękuję i pozdrawiam cieplutko:-) Życzę Pani Ewo wszystkiego najlepszego! Niech dobra energia płynie dalej :)
Miałem możliwość bardzo długo siedzieć na laurach nic ostatnio dobrego mnie nie spotkało ... No dobra przesadzam ale lekcje jakie daje życie są tak pozytywnie transformujące i bolesne że nie zamieniłbym tej jazdy na milion lat "na laurach" a ty pani wróżko masz w tym decydujący udział...jak palec boży...zresztą wiesz co się dzieje teraz u skorpionów- sprzeczność sprzeczność i jeszcze raz... Nawet nie masz pojęcia jak to co mówisz pasuje akurat do mojego życia ...ty mówiszco jest grane a ja to uzupełniam konkretnymi wydarzeniami z mojego życia np. mówisz ale jak to... to dziwne albo niemożliwe a ja kiwam głową i mówię - właśnie że możliwe🤣🤣🤣🤣🤣🤣😌😜 life is life...na na na na na!!!!
Spokój wynika z akceptacji. Nie oznacza to biernego trwania np. w gównie (za przeproszeniem), ale uznania, że wszystko jest po coś, wszystko nas do czegoś prowadzi. Nasze własne scenariusze nie zawsze są dla nas najlepsze. Wypadłam w ostatnich miesiącach z tej świadomości, ale właśnie mi się przypomniało. Dziękuję ❤
Jestem spokojna i szczęśliwa. Często jest tak że, mężczyzna kojarzy się ze szczęściem ale nim nie jest. Bo szczęście to stan ducha. Nikt nie da nam tego, to trzeba osiągnąć samemu. Potem "dopuścić" osoby w swoje życia takie które nie zburza nam szczęścia a wręcz podwoją. Pozdrawiam.
Evuniu zawsze oglądam czytanka ale rzadko Misie, obejrzałam ten i o związkach karmicznych i bardzo mi to pomoglo, uspokoiło. Jestem po kolejnym rozstaniu. Zaczelam cie ogladac 2,5 roku temu po jednym z rozstan. Teraz to juz trzecie odkad cię ogladam ale nie o tym. Odpowiadajac na pytanie umiem znalezc w sobie spokoj, ucze sie tego i coraz lepiej mi wychodzi. Nie umiem jednak znalezc pelni szczęścia. Pragnę rodziny, dzieci a jakos strasznie ciezko znalezc mi odpowiedniego partnera. Zawsze trafie na ciecia, lowelasa lub toksyka narcyza. I mimo ze probuje znalezc to szczescie w sobie to jednak nie przeskocze tego pragnienia posiadania rodziny. Dziekuje za Twoja prace, zamierzam zaczac robic z Toba medytacje, moze to pomoże.
Pani Ewo witam serdecznie.Wszechświat sabotuje szczęście i uczy rzucając różne przedsięwzięcia do pokonania to jest do pewnego wieku zrozumiałe ale jeżeli są ludzie w starszym wieku i musza mierzyć się dalej z problemami to nie donca rozumie.Ciężko zgodzić się ze ludzie w starszym wieku musza mierzyć się również z próbkami.Czasem na szczęście lub nie mogą korzystać z pomocy innych ale dalej pokonują swoje życiowe kłody.Jak dla mnie to trochę niesprawiedliwe.Pozdrawiam serdecznie.
Spokój i szczęście to najpiękniejsze uczucia. Może się walić i palić, mogą nas straszyć. Ale nic tego nie zaburzy. Ilekroć coś mi się przydarza niedobrego, opanowuje złość i proszę o prowadzenie. Za chwilę jest super. Medytacja bardzo pomaga w budowaniu równowagi. Dziękuję 💖💖💖
To co daje Wszechświat (u mnie jest to między innymi choroba SM) dało mi dużo szczęścia, spokoju, bycia tu i teraz. Jestem szczerze szczęśliwa, wiem że wszystko jest przejściowe i z radością obserwuję cuda jakie dzieją się w moim życiu. Doceniam też to na co kiedyś nie zwracałam uwagi. Dziękuję za tego Misia ❤️
Bardzo mądre słowa, zgadzam się z nimi w pełni. Trzeba szczęścia i spokoju szukać w sobie, a nie na zewnątrz. Wszechświat rzeczywiście obdarowuje nas różnymi doświadczeniami, sprawdzając, czy sobie z nimi poradzimy. Dziękuję bardzo Pani Ewo za porannego Miśka. Pozdrawiam serdecznie i życzę cudownego weekendu😊
Mis w punkt😉 Zawsze ciesze sie kiedy widze nowego misia na kanale🙂 Ten mis jes dla mnie szczegolny, poniewaz ostatnio wszechswiat zafundowal mi takie ' sprawdzam' i przyznaje, ze bylo mi bardzo ciezko dojsc do siebie. Najpierw napad w parku, potem wypadek samochodowy, a na dokladke klopoty w pracy. Wiem zatem dokladnie o czym pani mowi, pani Evo i powoli odnajduje ten spokoj. Zaskakujace jak wiele zalezy od naszego podejscia do trudnych spraw i w koncu to rozumiem. Bez tych wydarzen pewnie nie staloby sie to takie jasne. Dziekuje za tego misia. A kubeczek sliczny🙂 Tez lubie cieszyc sie malymi rzeczami i chyba wlasnie o to chodzi😉
Łał ależ miś. Najpierw każdy z nas powinien zrozumieć czym dla mnie jest szczęście. Ono jest w każdym z nas tylko trzeba umieć je odnaleźć. Dzięki Evcia za tego misia ❤️❤️❤️❤️❤️
Tak, mogę powiedzieć, że odnalazłam " ten "spokój w sobie ( dzięki pandemii ) i szukam go w sobie po każdej sytuacji czy osobie, która próbuje mnie z niego wyprowadzić . Nie zawsze jest łatwo. Ludzi i porządku świata nie zmienię, ale już swoje wewnętrzne nastawienie jak najbardziej. Dzięki Ewuniu za to , ze jesteś i że nam o tym przypominasz 🙏
Mam tak samo . Wręcz czuję się potrzebny by uświadamiać ludzi. Domniemana sramdemia uzmysłowiła mi cały przekręt globalistów A co najważniejsze pozwoliła mi poznać najcudowniejszą kobietę na tej ziemi Zresztą Twoją imienniczkę, nigdy nie darzyłem żadnej kobiety taką miłością. Niestety wszystko się ostatnio rozsypało😔 i nie mogę pogodzić się z jej stratą bo wciąż ją kocham nad życie
Nie szukałam wielkiego szczęścia bo te małe dawały mi radość i to Pani dziękuję że jedno z tych szczęść tu odnalazłam. Ciekawy temat i miło się słucha. Pozdrawiam i życzę nam dużo radości
Hey.Posypałam sie po zakonczeniu poważnego związku.Pol roku płacz.Znajoma polecila mi medytacje.Pomalu stawalam na nogi i naprawde bylo we mnie wiecej spokoju.Byly afirmacje .Zniechęcilamm sie bo nic sie nie zmienialo,fakt spokoj byl.Przestalam.Przed urlopem skreciłam noge dosyc powaznie,ukradziono mi Karte bankomatową,lecac na urlop z jeszcze chora noga z calego samolotu tylko mojej walizka nie bylo.Musialam kupic nowe rzeczy.Kupilam mniejsza walizka.Wracajac na lotnisku poklocilam sie z córka,bardzo.Wyladawalam nastepnej walizki nie ma.Wrocilam do medytacji ,pomyslalam choc spokoj bedzie.Pomalu zaczynam godzic sie z dzieckiem,po 18 dniach dostalam wiadomosc ze 1 walizke chyba znalezli,na nastepny dzien 2 sie znalazla.Afirmacje nie działaja ale przynajmniej spokoj wrocil do mojego zycia.
Sswieta Prawda😉..po wielu latach małżeństwa zostawiłam męża toxyka..kocham go nadal i jestem sama..ale mam teraz spokuj i uporządkowane życie. Jest mi samotnie ale bez stresu i innych historii.
Moje dzieci robią mi koszmar z życia. Robię im fajny dzień , są zasady , staram się wprowadzić równowagę, a oni się zachowują najgorzej i najpodlej jak mogą, tak , że tracę energie i w ogóle światełko , że może być fajnie mając dzieci. Fajnie jest tylko chwilami. Zaczynam być szczęśliwa bez nich. Wcześniej czułam się smutna jak ich nie ma, czułam brak w domu. Teraz już mam dość .
Ale zajebisty przekaz na dzień dobry 👌 Ewo dziękuję Ci z całego serca 🙏💓 Potwierdziłaś to, czego jestem świadoma, ale dotarłaś do mnie tak głęboko, że poczułam to całą sobą i natychmiast wylądowałam w tu i teraz. Mimo ogromnego wyzwania, z którym teraz się w moim życiu mierzę, udało mi się znaleźć w moim sercu kawałek przestrzeni, w której gości ten spokój i szczęście, o którym mówisz i to na prawdę nie ma nic wspólnego z obecną sytuacją. Teraz tylko na tym się skoncentruję i tak mi się coś wydaje, że właśnie w tym momencie, doznając głębokiego zrozumienia, zdałam ten trudny egzamin, z jakim Wszechświat mnie skonfrontował. Ewo, dziękuję Tobie, że pomogłaś mi postawić tą brakującą kropkę nad " i " i dziękuję osobie, której komentarz, zainspirował Ciebie do tego wykładu 🙏💓 Myślę, że lekcja odpracowana, więc pozwalam się mojej sytuacji przetransformować i zapraszam "nowe" do mojego życia 🤗 Ewo życzę Tobie i nam wszystkim samych cudowności... ☀️🍀🌈💓
Ewuniu jak dobrze że jesteś🥰. Jestes wspaniałą kobietą, bardzo jest potrzebne to co robisz. Niby wszystko wiemy ale jak usłyszę to od Ciebie to takie to bardziej wyraziste jest. Dziękuję. 🤩
Cudowny Miś❤️Tak właśnie jeste ze szczęściem jest ono połączone ze spokojem…ja go w sobie odnalazłam, cenie go ponad wszystko…cały czas się uczę, medytuje i słucham Mantry które mnie wyciszają …nawet jeżeli coś zakłóci mój spokój bo i tak się zdarza, łatwiej mi do niego wrócić, wiem jak💫✨Jestem wdzięczna za każdy dzień i oddech✨Szczęście to My sami, ostatnio nawet napisałam o tym post zupełnie spontanicznie …❤️dziękuję za wspaniały kanał🙏🙏Ściskam✨✨✨✨
Hihihi 🤣 Święte Słowa, Evuniu! I po +50 latach wyzwań, wszelkie zdziwienia poza mną. Przepyszny MIŚ, jak Zawsze. Kłaniam się nisko z aktywną Wdzięcznością 🌹 Jolanta Maria Boczkowska-Jurewicz 😇🦄🌈
Spokój już miałam...był, ale jak tylko się rozstaliśmy (już prawie rok) cały spokój poszedł w pierony. I naprawdę, wdzięczna jestem za wszystko: dzieci, rodzinę i zdrowie, ale....smutek towarzyszy mi już dłuższy czas
Dokładnie myśle tak samo szczęście powinno być w nas od naszego środka stały spokój niezależnie od zmiennych okoliczności Jak mamy sinusoidy to znaczy ze to szczęście jest warunkowe A jak spowodowane tylko od okoliczności X ze gdy jest tak jesteśmy super szczęśliwi bez tego tragicznie nieszczęśliwa to już w ogóle pierwszy krok do uzależnienia się od kogoś/ czegoś Mi bardzo pomaga w budowaniu swojego wewnętrznego spokoju i szczęścia uwazność medytacja wsłuchiwanie się w siebie Nie tylko afirmowanie „o moje życie jest takie super” ale zwiekszona samoświadomość uczuć emocji przyglądanie się im, nawiązać łączność z samym sobą 💕🦋 Idealnie to wszystko dziś opisałaś Podpisuje się pod tym 🦋💕 Być tu i teraz to trudne ja wciąż się tego uczę ale to piękne gdy nawet na chwile się uda i widzimy nagle ile cudowności tam się kryje 💕🦋
Weekendowy wieczór po medytacji piszę pierwszy raz od 15 lat spontanicznie, wyszedl mi tekst o tu i teraz. wchodzę na yt i wybieram ten filmik… o medytacji i teraźniejszości :)) Patrzę na zegar 01:11 więcej znaków nie potrzebuję, żeby praktykować to częściej niż raz na 15 lat 😂
Ewuniu trafne nawet jak toksyk dal lekcję to szczęście że wychodzimy,, zdrowi,, bo wybaczymy idziemy a swiat dalej wyciąga,, robaki z podświadomości jak kapusty, abyśmy mogli isc do przodu, w miłości do siebie, i przyglądać z boku bez wpływu na nasze szczęście i będzie testowal do ugruntowania, pozdrawiam
Spokój to szczęście. Spokój to finanse, zdrowie, relacje, jak nie ma klopotu co do tych kwestii to jest spokój 😉 odnaleźć spokój można tylko wtedy gdy mamy poczucie szerokiego bezpieczeństwa właśnie związanego z tymi aspektami.
Dlatego zaprzestałam wszelkich medytacji bo kłody spadały a jak skończyłam z tym wszystko wróciło na właściwe tory.Spokój a szczęście to dwie zupełnie inne sprawy i emocje.
Kybalion, prawo wahadeł. Mówi o tym dlaczego nas tarmosi, bo gdy wpadniemy w dany temat emocjonalnie to wiadomo, że będziemy mieć skrajności obowiązkowe. Prawo biegunowości i polaryzacji- daje możliwość zewnętrznego spojrzenia na temat i zajęcia dowolnej wybranej SWIADOMIE pozycji. Wtedy nie wpadamy w wahadło. Kybalion polecam
Hej Evka❤️ Bardzo dziękuję za tego Misia. Dokładnie tak jest ze szczęściem. Wczoraj dostałam cudowna wiadomość i poczułam się szczęśliwa, ale jeszcze nie mam tego spokoju psychicznego. Człowiek myśli że jest szczęśliwy ale za chwilę nas ogarnia lek więc chciałabym być szczęśliwa a przede wszystkim jeśli będę miała spokój to będę miała szczęście. Cudny Miś ❤️💙😘🌻
Strata mojego partnera na początku roku dała mi ogromnie dużo siły i kreacji do życia. Czuję jeszcze większą moc wewnętrzną. Sama się nad tym zastanawiam. Ale ludzie mnie też tak opisują że się zmieniłam.
Ja uważam, że sytuacje które powodują w nas brak szczęścia to są tak zwane próby bohatera. Pokazują nam co musimy przepracować, pomagają zrozumieć jaka trauma temu towarzyszy. Raczej trzeba się zatrzymać i odrobić tą lekcje , bo kiedy idzie się level wyżej musi być trudniej. Na tym polega rozwój. Szczęście kojarzy mi się z sytuacją z którą sobie poradziłam. To jest budujące i powoduje spokój .
eureka, wlasnie szczescie i spokoj sa ze soba scisle powiazane to sie nazywa poczucie bezpieczeczenstwa. Jak czlowiek sie czuje bezpieczny to jest po prostu szczesliwy.
Masz rację, jest do pogodzenia żeby zastąpić to spokojem.Przychodzą dzieci i człowiek zastępuje tę miłość na dzieci.Dzieci kiedyś odchodzą,oby były szczęśliwe ale do tej miłości się wraca.
Moim najwiekszym wrogiem byl strach balam sie doslownie wszyskiego i to narastalo powoli. Zylam przyszloscia i dazylam do 100%wydajnosci. Bylam wykaczona zmartwiona i zlekniona do tego stopnia ze czasem chyba bylo mi trudniej oddychac. W koncu zmierzylam sie ze strachem.. pomysl..co by powiedzial twoj strach gdybys stanal oko w oko z nim?!. Powiedzialby: no co sam mi przeciez pozwoliles 😀 Przypomialam sobie sytuacje kiedy sie czegos bardzo balam ale przekroczylam to ...i co zauwazylam?! Gdzie ten strach przeciez go nie ma, moge to zrobic znowu i znowu i nigdzie go nie ma. Teraz wiem ze trzeba byc tylko racjonalnym w dzialaniu ..jesli nie umiem plywac wiadomo ze nie wskocze do glebokiej wody bo moge utonąć. Ale nie bac ze jak wskocze do wody to co bedzie moge utonac przeciez 😵💫. Pozdrawiam ❤️❤️❤️
Dzięki za wstawkę o miłości, która nie gaśnie po przykrej historii. Niechcący wywinąłem przykrość mojej dziewczynie. Jest ultra wściekła. Już tydzień blisko ją trzyma. Boję się, że zabiłem jej miłość do mnie. Tak bardzo chcę już zacząć pokutować, byle by zaczęła wreszcie się do mnie odzywać…
Miłości się tak łatwo nie zabija. Idź do niej i poproś o rozmowę. Przeproś, wyjaśnij i obiecaj poprawę. Jeśli ona nie chce rozmawiać, to nie żebraj o jej uczucia. Kobiety czasem manipulują facetami, obrażają się itp, a jak facet zabiega, to go nie szanują.
@@drEvaAriah Próby wyjaśnień skutkują póki co zaognianiem jej gniewu, blokadami komunikatorów i wygrażaniem zakończeniem związku. Faktycznie coś zbyt szybko by to mogło się skończyć, bo już nie takie kryzysy spowodowane błędami komunikacji (mamy po 40 lat, różne pochodzenie, różne doświadczenia, różne regiony etnograficzne) mieliśmy. Może to manipulacja tym razem? Niby zbiega się to z weekendówką dla byka. Boje się nic nie mówić, by ewentualnie nie odpuścić relacji mimowolnie. Ale może to jest klucz - rodem z kursów uwodzenia: przestać okazywać zainteresowane. Dziękuję za kobiecy punkt widzenia Ewo :)
Nie tyle przestać okazywać zainteresowanie, co okazać raz i porządnie, poprosić o dojrzałą rozmowę dwojga dojrzałych ludzi. Jeśli ona nie potrafi, to jej powiedzieć, że w takim razie nie będziesz prosił w nieskończoność. Ileż można się poniżać.
BARDZO FAJNY MIŚ 🤩
Ja RACZULIŚ chory na raka i już od urodzenia tak zwany pechowoiec
Wypadki samochodowe
Pożary
Spotkanie z rekinem
Pochłonięta przez ocean indyjski
Pięć operacji i zawsze z komplikacjami
Itd itd
Zawsze spoglądam w gwiazdy i mówię
CHOLERA ALE CZAD !🤣🤣🤣
Życie jest piękne
Czym więcej przeżyję tym szczęśliwsza jestem 😘
Bardzo panią lubię 🤗
@Ludolfina 626
Dziękuję 😘
My wszyscy jesteśmy skarbem
Niestety nie wszyscy to czują i czasem jak się komuś taki komplement powie to w to nie uwierzy
Szkoda o to
Bo jakbyśmy wszyscy w to uwierzyli to cały świat był by porostu szczęśliwy
Pozdrawiam 🤗
Jestem tu i teraz. To bardzo ważne. Zostawienie przeszłości i nie martwienie się przyszłością. Doświadczam uczucia szczęścia w bardzo dziwnych monetach, np przy smażeniu naleśników, spacerze z psem. Mimo niedogodności losu najważniejsze tu i teraz!!!!
Ewiku jesteś niesamowita twoje wykłady są dla mnie budującej są inspiracją dziekuje❤❤❤❤❤
Ależ urocza osóbka ❤️ uwielbiam Cie 💗
Evuś świętą rację masz ❤W takich trudnych sytuacjach, właśnie spokój daje szczęście. Moją lekcją była utrata wszystkiego co miałam, zostałam z 2 małych dzieci bez domu, pracy, pieniędzy, a młodsze niepełnosprawne diagnozowano 5 lat. Intensywnie pracuję nad sobą od 2 lat, pozbyłam się depresji i astmy, starszy syn już samodzielny, młodsze ze mną już 16letnie i wychodzę z fazy przetrwania, czuję się szczęśliwa, dopiero teraz wiem ile potrafię i jak szybko się uczę. Kocham siebie i Was ludzie , no bo Evuni nie da się nie kochać ❤❤❤❤❤ Medytuję, ja uwielbiam medytacje i afirmacje prowadzone Bartka z kanału Bartek Indygo. Wszystko działa, systematycznie, powoli i wszystko się zmienia. Buziaki 😘😘😘😘😘
Miałam dokładnie takie szczęście spokoju ,bezpieczeństwa , wewnętrzne szczecie i właściwie mam nadal . Jest trochę zaburzone ale to właśnie przez rzeczy zewnętrzne . Np walka o życie ,strach , zwalczenie raka ,teraz materialne sprawy . Ale rak przyszedł bym na coś spojrzała i dostałam nowe życie ,póki co . I idę dalej sama ale szczęśliwa, po ciężkim przeżyciu ale szczęśliwa . Kocham życie i siebie i innych .
No i czekam na tego księcia a nie wracaczy i dziabdziaczy 😊❤️
Ale ty robisz dzień.... i wibracje od razu pyk w góre 🥰🤩😘😻
Smacznej kawusi Ewuniu i pieknego piatku serdecznie pozdrawiam
Dziękuję pięknie Ewuniu za cenny, mądry materiał przedstawiony w filmiku.Uwielbiam Cię słuchać i oglądać.Zasylam przytulaski i buziaczki ♥️😘🤗🌷🌷🌷🌷🌷🌷
Zadziwiające jest to jak Pani odczytuje mnie i moje emocje, to co się obecnie w moim życiu dzieje. Jestem pod ogromnym wrażeniem Pani osoby. Muszę się przyznać że każdy tarot jest dla mnie jakimś drogowskazem, kierunkiem. Dziękuję i pozdrawiam cieplutko:-)
Życzę Pani Ewo wszystkiego najlepszego! Niech dobra energia płynie dalej :)
🙌🏻
Szczęście to spokoj w sercu i pokochanie siebie samego , zaakceptowania tu i teraz .Dziękuję za piękny wykład ❤️
Miałem możliwość bardzo długo siedzieć na laurach nic ostatnio dobrego mnie nie spotkało ... No dobra przesadzam ale lekcje jakie daje życie są tak pozytywnie transformujące i bolesne że nie zamieniłbym tej jazdy na milion lat "na laurach" a ty pani wróżko masz w tym decydujący udział...jak palec boży...zresztą wiesz co się dzieje teraz u skorpionów- sprzeczność sprzeczność i jeszcze raz... Nawet nie masz pojęcia jak to co mówisz pasuje akurat do mojego życia ...ty mówiszco jest grane a ja to uzupełniam konkretnymi wydarzeniami z mojego życia np. mówisz ale jak to... to dziwne albo niemożliwe a ja kiwam głową i mówię - właśnie że możliwe🤣🤣🤣🤣🤣🤣😌😜 life is life...na na na na na!!!!
Spokój wynika z akceptacji. Nie oznacza to biernego trwania np. w gównie (za przeproszeniem), ale uznania, że wszystko jest po coś, wszystko nas do czegoś prowadzi. Nasze własne scenariusze nie zawsze są dla nas najlepsze. Wypadłam w ostatnich miesiącach z tej świadomości, ale właśnie mi się przypomniało. Dziękuję ❤
Spokój duszy, wdzięczność i uważność na codzienne małe dobre rzeczy to dla mnie największe szczęście❤️🍀
To jest świetne. Dziękuję ❤
Jestem spokojna i szczęśliwa. Często jest tak że, mężczyzna kojarzy się ze szczęściem ale nim nie jest. Bo szczęście to stan ducha. Nikt nie da nam tego, to trzeba osiągnąć samemu. Potem "dopuścić" osoby w swoje życia takie które nie zburza nam szczęścia a wręcz podwoją. Pozdrawiam.
Dokładnie ❤️ ja potrzebowałam kilku lat żeby to zrozumieć, ale lepiej późno niż wcale ❤️
Złote słowa✨❤
Dziękujemy.
Dziękuję 😘😘😘😘😃😃😃😃👍👍🥳🥳🥳
To się nazywa JA JESTEM, Ewuniu. Pozdrawiam
Evuniu zawsze oglądam czytanka ale rzadko Misie, obejrzałam ten i o związkach karmicznych i bardzo mi to pomoglo, uspokoiło. Jestem po kolejnym rozstaniu. Zaczelam cie ogladac 2,5 roku temu po jednym z rozstan. Teraz to juz trzecie odkad cię ogladam ale nie o tym. Odpowiadajac na pytanie umiem znalezc w sobie spokoj, ucze sie tego i coraz lepiej mi wychodzi. Nie umiem jednak znalezc pelni szczęścia. Pragnę rodziny, dzieci a jakos strasznie ciezko znalezc mi odpowiedniego partnera. Zawsze trafie na ciecia, lowelasa lub toksyka narcyza. I mimo ze probuje znalezc to szczescie w sobie to jednak nie przeskocze tego pragnienia posiadania rodziny. Dziekuje za Twoja prace, zamierzam zaczac robic z Toba medytacje, moze to pomoże.
Wiara czyni cuda,nie może
Można link do tego o związkach karmicznych?
@@MM-mg2kq proszę ua-cam.com/video/SxDxzdnIggs/v-deo.html
Spokoj to najwyzszy poziom szczescia
Pani Ewo witam serdecznie.Wszechświat sabotuje szczęście i uczy rzucając różne przedsięwzięcia do pokonania to jest do pewnego wieku zrozumiałe ale jeżeli są ludzie w starszym wieku i musza mierzyć się dalej z problemami to nie donca rozumie.Ciężko zgodzić się ze ludzie w starszym wieku musza mierzyć się również z próbkami.Czasem na szczęście lub nie mogą korzystać z pomocy innych ale dalej pokonują swoje życiowe kłody.Jak dla mnie to trochę niesprawiedliwe.Pozdrawiam serdecznie.
Spokój i szczęście to najpiękniejsze uczucia. Może się walić i palić, mogą nas straszyć. Ale nic tego nie zaburzy. Ilekroć coś mi się przydarza niedobrego, opanowuje złość i proszę o prowadzenie. Za chwilę jest super. Medytacja bardzo pomaga w budowaniu równowagi. Dziękuję 💖💖💖
Ewa ,dzisiejszy wykład to mistrzostwo ..słuchałam z otwartą buzia 😊masz sto procent racji ,szczęście to poczucie spełnienia i spokoju.
To co daje Wszechświat (u mnie jest to między innymi choroba SM) dało mi dużo szczęścia, spokoju, bycia tu i teraz. Jestem szczerze szczęśliwa, wiem że wszystko jest przejściowe i z radością obserwuję cuda jakie dzieją się w moim życiu. Doceniam też to na co kiedyś nie zwracałam uwagi. Dziękuję za tego Misia ❤️
Cała prawda,szczęście to stan umysłu.
Evuniu ❤️❤️❤️🤗 dziękuję 🥰temat ważny 🤗 Pozdrawiam cię serdecznie i wszystkie🐻🐻🐻
Dziękuję 🌷 potrzebowałam tego nagrania.Na 100 wpisało się w mój czas🤓
Dokładnie spokój idzie w parze ze szczęściem .Namaste
Te słowa były mi bardzo potrzebne. Dziękuję.😘
Bardzo mądre słowa, zgadzam się z nimi w pełni. Trzeba szczęścia i spokoju szukać w sobie, a nie na zewnątrz. Wszechświat rzeczywiście obdarowuje nas różnymi doświadczeniami, sprawdzając, czy sobie z nimi poradzimy. Dziękuję bardzo Pani Ewo za porannego Miśka. Pozdrawiam serdecznie i życzę cudownego weekendu😊
Mis w punkt😉 Zawsze ciesze sie kiedy widze nowego misia na kanale🙂 Ten mis jes dla mnie szczegolny, poniewaz ostatnio wszechswiat zafundowal mi takie ' sprawdzam' i przyznaje, ze bylo mi bardzo ciezko dojsc do siebie. Najpierw napad w parku, potem wypadek samochodowy, a na dokladke klopoty w pracy. Wiem zatem dokladnie o czym pani mowi, pani Evo i powoli odnajduje ten spokoj. Zaskakujace jak wiele zalezy od naszego podejscia do trudnych spraw i w koncu to rozumiem. Bez tych wydarzen pewnie nie staloby sie to takie jasne.
Dziekuje za tego misia.
A kubeczek sliczny🙂 Tez lubie cieszyc sie malymi rzeczami i chyba wlasnie o to chodzi😉
Współczuję przeżyć,oby zła passa już minęła 🍀
@@domiel648 , dziekuje. Najwazniejsze, ze sie zahartowalam😉
To jest nas więcej...Współczuję.
Łał ależ miś. Najpierw każdy z nas powinien zrozumieć czym dla mnie jest szczęście. Ono jest w każdym z nas tylko trzeba umieć je odnaleźć. Dzięki Evcia za tego misia ❤️❤️❤️❤️❤️
Tak, mogę powiedzieć, że odnalazłam " ten "spokój w sobie ( dzięki pandemii ) i szukam go w sobie po każdej sytuacji czy osobie, która próbuje mnie z niego wyprowadzić .
Nie zawsze jest łatwo.
Ludzi i porządku świata nie zmienię, ale już swoje wewnętrzne nastawienie jak najbardziej.
Dzięki Ewuniu za to , ze jesteś i że nam o tym przypominasz 🙏
Mam tak samo . Wręcz czuję się potrzebny by uświadamiać ludzi. Domniemana sramdemia uzmysłowiła mi cały przekręt globalistów A co najważniejsze pozwoliła mi poznać najcudowniejszą kobietę na tej ziemi Zresztą Twoją imienniczkę, nigdy nie darzyłem żadnej kobiety taką miłością. Niestety wszystko się ostatnio rozsypało😔 i nie mogę pogodzić się z jej stratą bo wciąż ją kocham nad życie
Pani Ewo jak trafne jest pani czytanie . Właśnie teraz tak robi ze mną wszechświat . Spokój. Wewnętrzny to szczescie.
Nie szukałam wielkiego szczęścia bo te małe dawały mi radość i to Pani dziękuję że jedno z tych szczęść tu odnalazłam. Ciekawy temat i miło się słucha. Pozdrawiam i życzę nam dużo radości
Zachowanie spokoju po stracie bliskiej osoby....Zachować równowagę to wyczyn.
Hey.Posypałam sie po zakonczeniu poważnego związku.Pol roku płacz.Znajoma polecila mi medytacje.Pomalu stawalam na nogi i naprawde bylo we mnie wiecej spokoju.Byly afirmacje .Zniechęcilamm sie bo nic sie nie zmienialo,fakt spokoj byl.Przestalam.Przed urlopem skreciłam noge dosyc powaznie,ukradziono mi Karte bankomatową,lecac na urlop z jeszcze chora noga z calego samolotu tylko mojej walizka nie bylo.Musialam kupic nowe rzeczy.Kupilam mniejsza walizka.Wracajac na lotnisku poklocilam sie z córka,bardzo.Wyladawalam nastepnej walizki nie ma.Wrocilam do medytacji ,pomyslalam choc spokoj bedzie.Pomalu zaczynam godzic sie z dzieckiem,po 18 dniach dostalam wiadomosc ze 1 walizke chyba znalezli,na nastepny dzien 2 sie znalazla.Afirmacje nie działaja ale przynajmniej spokoj wrocil do mojego zycia.
Sswieta Prawda😉..po wielu latach małżeństwa zostawiłam męża toxyka..kocham go nadal i jestem sama..ale mam teraz spokuj i uporządkowane życie. Jest mi samotnie ale bez stresu i innych historii.
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję 😘😘😘❤❤❤❤❤
Słucham medytacje.Pomagaja i mam potrzebę .Twoje Ewuniu medytacje są tak spokojne i.Dziekuje za przepiękny nowy MIŚ. Pozdrawiam i dziekuje
Moje dzieci robią mi koszmar z życia. Robię im fajny dzień , są zasady , staram się wprowadzić równowagę, a oni się zachowują najgorzej i najpodlej jak mogą, tak , że tracę energie i w ogóle światełko , że może być fajnie mając dzieci. Fajnie jest tylko chwilami. Zaczynam być szczęśliwa bez nich. Wcześniej czułam się smutna jak ich nie ma, czułam brak w domu. Teraz już mam dość .
Ja tez ostatnio myślałam o tym aby poprosić o następna medytacje.
Dzien dobry Ewcia 😁😁 ogladam Twoje horoskopy od ponad 3lat ale misia pierwszy raz . Wspaniale przemowienie ... Dziekuje ze jestes ❤❤❤
Haha, tak jak ja😃😍😘
💚🍀🌻🌞🤗Dziękuję i pozdrawiam 💜
Ale zajebisty przekaz na dzień dobry 👌
Ewo dziękuję Ci z całego serca 🙏💓
Potwierdziłaś to, czego jestem świadoma, ale dotarłaś do mnie tak głęboko, że poczułam to całą sobą i natychmiast wylądowałam w tu i teraz. Mimo ogromnego wyzwania, z którym teraz się w moim życiu mierzę, udało mi się znaleźć w moim sercu kawałek przestrzeni, w której gości ten spokój i szczęście, o którym mówisz i to na prawdę nie ma nic wspólnego z obecną sytuacją.
Teraz tylko na tym się skoncentruję i tak mi się coś wydaje, że właśnie w tym momencie, doznając głębokiego zrozumienia, zdałam ten trudny egzamin, z jakim Wszechświat mnie skonfrontował.
Ewo, dziękuję Tobie, że pomogłaś mi postawić tą brakującą kropkę nad " i "
i dziękuję osobie, której komentarz, zainspirował Ciebie do tego wykładu
🙏💓
Myślę, że lekcja odpracowana, więc pozwalam się mojej sytuacji przetransformować i zapraszam "nowe" do mojego życia 🤗
Ewo życzę Tobie i nam wszystkim samych cudowności...
☀️🍀🌈💓
Dziękuję za Twoje MIŚki :) i proszę o więcej medytacji, pomagają mi żyć ❤️
Jest Pani wspaniała ❤️🤗👍
"Punktomoment" to jest dobre słowo 😀👍
Dodałbym do tego, że będzie łatwiej być spokojnym gdy wyłączymy tv. Każdą tv...
Całkowicie się z tym zgadzam p. Ewo😊 Dziękuję❤️ Pozdrawiam cieplutko❤️😊
Dziękuję. Jestem szczęśliwa ♥️♥️♥️
Ewuniu jak dobrze że jesteś🥰. Jestes wspaniałą kobietą, bardzo jest potrzebne to co robisz. Niby wszystko wiemy ale jak usłyszę to od Ciebie to takie to bardziej wyraziste jest. Dziękuję. 🤩
Cudowny Miś❤️Tak właśnie jeste ze szczęściem jest ono połączone ze spokojem…ja go w sobie odnalazłam, cenie go ponad wszystko…cały czas się uczę, medytuje i słucham
Mantry które mnie wyciszają …nawet jeżeli coś zakłóci mój spokój bo i tak się zdarza, łatwiej mi do niego wrócić, wiem jak💫✨Jestem wdzięczna za każdy dzień i oddech✨Szczęście to My sami, ostatnio nawet napisałam o tym post zupełnie spontanicznie …❤️dziękuję za wspaniały kanał🙏🙏Ściskam✨✨✨✨
Pozdrawiam serdecznie 😊 spokój, w trudnych przypadkach to bym powiedziałabym ulga 👍
Evuniu, Jak zawsze genialny 🧸🙏❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️Dziekuje ,dziekuje,dziekuje❤️🧡💛💚💙💜
Zgadzam sie z Toba. Pozdrawiam serdecznie i dziekuje 👍👍👍❤❤❤🤗🤗🤗🤗
Oj Evunia jaka jesteś boska ❤️
Hihihi 🤣 Święte Słowa, Evuniu! I po +50 latach wyzwań, wszelkie zdziwienia poza mną. Przepyszny MIŚ, jak Zawsze. Kłaniam się nisko z aktywną Wdzięcznością 🌹 Jolanta Maria Boczkowska-Jurewicz 😇🦄🌈
Ďakujem pekne p Eva💖🙂👼
Zgadza się, gdy medytuję doznaję spokoju, powiedziałabym nawet że ukojenia♥️
Dziękuję Ewus dobrego dnia 💗
Dzień dobry Ewciu 🌞🤗🍀
Spokój już miałam...był, ale jak tylko się rozstaliśmy (już prawie rok) cały spokój poszedł w pierony. I naprawdę, wdzięczna jestem za wszystko: dzieci, rodzinę i zdrowie, ale....smutek towarzyszy mi już dłuższy czas
Pozdrawiam i dziękuję.❤️🌴❤️🌴
Wspanialy mis ❤❤❤
Ja zawsze mowie ze chce miec tylko swiety spokoj ❤❤cala reszte juz osiagnelam
Ewcia zrób medytacje na „spokój „ i szczęście . ❤️❤️❤️
Na szczęście jest 🤗
Jest ta ostatnia z tym portalem na plaży
Na Lwią Bramę 😍
„Potęga teraźniejszości” o tym mówi, o czym Pani opowiada.
Dzień dobry ! Ale niespodzianka 😍
Dokładnie myśle tak samo szczęście powinno być w nas od naszego środka stały spokój niezależnie od zmiennych okoliczności
Jak mamy sinusoidy to znaczy ze to szczęście jest warunkowe
A jak spowodowane tylko od okoliczności X ze gdy jest tak jesteśmy super szczęśliwi bez tego tragicznie nieszczęśliwa to już w ogóle pierwszy krok do uzależnienia się od kogoś/ czegoś
Mi bardzo pomaga w budowaniu swojego wewnętrznego spokoju i szczęścia uwazność medytacja wsłuchiwanie się w siebie
Nie tylko afirmowanie „o moje życie jest takie super” ale zwiekszona samoświadomość uczuć emocji przyglądanie się im, nawiązać łączność z samym sobą 💕🦋
Idealnie to wszystko dziś opisałaś
Podpisuje się pod tym 🦋💕
Być tu i teraz to trudne ja wciąż się tego uczę ale to piękne gdy nawet na chwile się uda i widzimy nagle ile cudowności tam się kryje 💕🦋
Dzień dobry przy kawce i Misiu 😘
Weekendowy wieczór po medytacji piszę pierwszy raz od 15 lat spontanicznie, wyszedl mi tekst o tu i teraz. wchodzę na yt i wybieram ten filmik… o medytacji i teraźniejszości :))
Patrzę na zegar 01:11
więcej znaków nie potrzebuję, żeby praktykować to częściej niż raz na 15 lat 😂
Wspaniały 😍 temat właśnie zaparzylam pyszną herbatę i zasiadam do słuchania 🤗❤️
To był dobry moment ! Włączyć Eve😀👌👌
Dziękuję
Spokój serca ♥️ = szczęście wdzięczność zrozumienie ..
Dziękuję za Misia 🍀💚😊🌻🌷kiedyś kochałam ale mi przeszło jakoś tak 😉
Ewuniu trafne nawet jak toksyk dal lekcję to szczęście że wychodzimy,, zdrowi,, bo wybaczymy idziemy a swiat dalej wyciąga,, robaki z podświadomości jak kapusty, abyśmy mogli isc do przodu, w miłości do siebie, i przyglądać z boku bez wpływu na nasze szczęście i będzie testowal do ugruntowania, pozdrawiam
Pozdrawiam wszystkich 👍❤️
Spokój to szczęście. Spokój to finanse, zdrowie, relacje, jak nie ma klopotu co do tych kwestii to jest spokój 😉 odnaleźć spokój można tylko wtedy gdy mamy poczucie szerokiego bezpieczeństwa właśnie związanego z tymi aspektami.
Dlatego zaprzestałam wszelkich medytacji bo kłody spadały a jak skończyłam z tym wszystko wróciło na właściwe tory.Spokój a szczęście to dwie zupełnie inne sprawy i emocje.
Kocham Twoje MIS-e .Pozdrawiam serdecznie
Dziękuję 💕😁🌹Evcia za misia jesteś cudowna !!!
.
Kybalion, prawo wahadeł. Mówi o tym dlaczego nas tarmosi, bo gdy wpadniemy w dany temat emocjonalnie to wiadomo, że będziemy mieć skrajności obowiązkowe. Prawo biegunowości i polaryzacji- daje możliwość zewnętrznego spojrzenia na temat i zajęcia dowolnej wybranej SWIADOMIE pozycji. Wtedy nie wpadamy w wahadło. Kybalion polecam
Genialne 18:20 - 19:25 ❤️❤️
Dziękuję, uświadomiłaś mi, że mam w sobie to o czym mówisz. Szczęście, czyli spokój.
Hej Evka❤️
Bardzo dziękuję za tego Misia. Dokładnie tak jest ze szczęściem. Wczoraj dostałam cudowna wiadomość i poczułam się szczęśliwa, ale jeszcze nie mam tego spokoju psychicznego. Człowiek myśli że jest szczęśliwy ale za chwilę nas ogarnia lek więc chciałabym być szczęśliwa a przede wszystkim jeśli będę miała spokój to będę miała szczęście. Cudny Miś ❤️💙😘🌻
Strata mojego partnera na początku roku dała mi ogromnie dużo siły i kreacji do życia. Czuję jeszcze większą moc wewnętrzną. Sama się nad tym zastanawiam. Ale ludzie mnie też tak opisują że się zmieniłam.
Pozdrawiam serdecznie 💚
Tak szczęście to spokój
Ja uważam, że sytuacje które powodują w nas brak szczęścia to są tak zwane próby bohatera. Pokazują nam co musimy przepracować, pomagają zrozumieć jaka trauma temu towarzyszy. Raczej trzeba się zatrzymać i odrobić tą lekcje , bo kiedy idzie się level wyżej musi być trudniej. Na tym polega rozwój.
Szczęście kojarzy mi się z sytuacją z którą sobie poradziłam. To jest budujące i powoduje spokój .
🧘 spokój ...
Pani tozklady kart ze mną nie grają ale jak Pani mówi to mogłabym to "jeść łyżkami" 🍀🍀🍀 dziękuje
eureka, wlasnie szczescie i spokoj sa ze soba scisle powiazane to sie nazywa poczucie bezpieczeczenstwa. Jak czlowiek sie czuje bezpieczny to jest po prostu szczesliwy.
Masz rację, jest do pogodzenia żeby zastąpić to spokojem.Przychodzą dzieci i człowiek zastępuje tę miłość na dzieci.Dzieci kiedyś odchodzą,oby były szczęśliwe ale do tej miłości się wraca.
Właśnie taki powstał - "punktomoment☝️😁😜🙌
Szczescie jest tam gdzie chcemy byc i sami sobie umiemy wytlumaczyc to co sie dzieje na okolo i olac to 😂😂😂😂
Pięknie Pani wygląda 🤩
Moim najwiekszym wrogiem byl strach balam sie doslownie wszyskiego i to narastalo powoli. Zylam przyszloscia i dazylam do 100%wydajnosci. Bylam wykaczona zmartwiona i zlekniona do tego stopnia ze czasem chyba bylo mi trudniej oddychac.
W koncu zmierzylam sie ze strachem.. pomysl..co by powiedzial twoj strach gdybys stanal oko w oko z nim?!. Powiedzialby: no co sam mi przeciez pozwoliles 😀
Przypomialam sobie sytuacje kiedy sie czegos bardzo balam ale przekroczylam to ...i co zauwazylam?!
Gdzie ten strach przeciez go nie ma, moge to zrobic znowu i znowu i nigdzie go nie ma.
Teraz wiem ze trzeba byc tylko racjonalnym w dzialaniu ..jesli nie umiem plywac wiadomo ze nie wskocze do glebokiej wody bo moge utonąć. Ale nie bac ze jak wskocze do wody to co bedzie moge utonac przeciez 😵💫. Pozdrawiam ❤️❤️❤️
Dzięki za wstawkę o miłości, która nie gaśnie po przykrej historii. Niechcący wywinąłem przykrość mojej dziewczynie. Jest ultra wściekła. Już tydzień blisko ją trzyma. Boję się, że zabiłem jej miłość do mnie. Tak bardzo chcę już zacząć pokutować, byle by zaczęła wreszcie się do mnie odzywać…
Miłości się tak łatwo nie zabija.
Idź do niej i poproś o rozmowę. Przeproś, wyjaśnij i obiecaj poprawę.
Jeśli ona nie chce rozmawiać, to nie żebraj o jej uczucia. Kobiety czasem manipulują facetami, obrażają się itp, a jak facet zabiega, to go nie szanują.
@@drEvaAriah Próby wyjaśnień skutkują póki co zaognianiem jej gniewu, blokadami komunikatorów i wygrażaniem zakończeniem związku. Faktycznie coś zbyt szybko by to mogło się skończyć, bo już nie takie kryzysy spowodowane błędami komunikacji (mamy po 40 lat, różne pochodzenie, różne doświadczenia, różne regiony etnograficzne) mieliśmy. Może to manipulacja tym razem? Niby zbiega się to z weekendówką dla byka. Boje się nic nie mówić, by ewentualnie nie odpuścić relacji mimowolnie. Ale może to jest klucz - rodem z kursów uwodzenia: przestać okazywać zainteresowane. Dziękuję za kobiecy punkt widzenia Ewo :)
Nie tyle przestać okazywać zainteresowanie, co okazać raz i porządnie, poprosić o dojrzałą rozmowę dwojga dojrzałych ludzi.
Jeśli ona nie potrafi, to jej powiedzieć, że w takim razie nie będziesz prosił w nieskończoność. Ileż można się poniżać.
@@drEvaAriah Szkopuł w tym, że mimo wszystko nie chcę jej stracić 😏
Dziękuję 😃 bardzo pomocny MIŚ😘
Chyba to wlasnie mi bylo potrzebne bo ciagle sie ucze rozwijam I ciagle jakies klody I im wiecej robie tym wiecej trudbosci I konca nie widze
Ale suuuper ! Evcia z rana ! 💕🤗