@@marcinokpisz1035 bo ten caly syf z wierzchu co sie rozpuscil to sie osadza w dalszej czesci kolektora i robi jeszcze wiekszy problem. Troche idzie w tloki reszta zostaje i sie zalepia na nowo dalej
@@maciejbarcewicz7495 Są modele samochodów że wydłubanie kolektora to koszt około 1000 zł , czasami jest naprawdę dużo z tym pracy . Można za 7% - 10% tej kwoty osiągnąć 90% efektu bez wyciągania kolektora więc wydaje mi się że to uczciwa propozycja sprzedawców tej chemii . pozdrawiam
Fajny silnik, ma fajne kable do wtrysków w których pęka izolacja. A jak zewrze sie do masy to wtryskiwacz się otwiera na maxa. Całe ciśnienie z listwy idzie w pizdu na jeden cylinder, fajne efekty wizualno-dzwiekowe są, polecam eksperyment.
Wiem o czym mówisz ten dźwięk na długo zostaje w pamięci 🤣 przerażające to jest . Trudno ten dźwięk do czegoś porównać to tak jakby ktoś siedział z 10 kg młotem w silniku i napie. ..od środka 😂
Obejrzawszy całość, też raczej nie zastosowałbym tego specyfiku. Obawiam się o przylgnie zaworów, same zawory... Wolałbym 2-3 godzinki ściągać dolot i ręcznie usuwać nagar...
Olej i filtr oleju po takim zabiegu natychmiast do wymiany dobrze że o tym Chris wspomniał. Coobcio pokazywał co się dzieje jak się ten preparat stosuje👀 trzeba to wyczyścić normalnym sposobem a nie takimi wynalazkami. Droga na skróty w tym przypadku nie opłaca się.
Szanowny Profesorze. Z całym szacunkiem i bez cienia wymądrzania się, chciałbym zauważyć że w 1.9 JTD czy też 2.4 JTD wcale nie trzeba rozbierać rozrządu by kolektor zdemontować. Owszem należy zdemontować pompę CR napędzaną z rozrządu ale nie trzeba rozrządu rozpinać gdyż kółko daje się zablokować do odlewu podstawy mocowania pompy CR za pomocą dwóch śrub M6. Wówczas należy jedynie odkręcić nakrętkę mocującą kółko do stożka na pompie i odkręconą pompę wybić z kółka. Pompę mamy wówczas wolna, a kółko stoi jak zamurowane nie zmieniając ani położenia ani stopnia napięcia paska rozrządu. Dodatkowo w 1.9JTDm jak i 2.4 JTDm kolektor dolotowy jest rozbieralny (mówię o aluminiowym, nie plastikowym) Dzięki czemu bardzo łatwo się go wewnątrz czyści. To tyle ode mnie :-) Pozdrawiam serdecznie.
Przy metalowym kolektorze najlepiej jest po prostu go ściągnąć, zwilżyć nagar zmywaczem i podpalić. Po 30 minutach można wytrząchnąć praktycznie klocki luźnego węgla :) Zrobiłem tak u siebie, gdzie średnica kolektora zmniejszyła się o ponad połowę przed czyszczeniem. Przy plastikowym no to już jest inna bajka, ale absolutnie nie chciałbym, żeby na biedne cylindry leciał cały ten syf, który może działać abrazyjnie, w postaci lepkiej papki.
Profesorze szkoda że nie zrobiłeś kamerowania jakąś kamerką inspekcyjną jak kolektor wygląda w środku zwłaszcza kanały prowadzące do poszczególnych cylindrów przed i po czyszczeniu .
Kolejna uwaga to po zastosowaniu tego środka zalecalbym rozgrzanie silnika i odrazu ruszenie w trasę potem dopiero wymienić olej .w moim przypadku po zastosowaniu tego środka DPF po 200 km nadal był w trybie wypalania
Nie bardzo rozumiem. Każdy z nas sprzedaje siebie (swój czas, sporą część naszego zycia) za pieniądze. To nazywa się zarabianiem. Ty jak rozumiem nie zarabiasz, albo nie jesteś na utrzymaniu ludzi którzy zarabiają? Moralnie można rozważać to co reklamuje jutuber, jasne. W tym przypadku mechanik pokazuje jak działa dany produkt. Produkt nie firmy krzak, tylko raczej takiej, której się nie powstydzisz. Produkt, który działa, i wiadomo w jaki sposób, nie ma tu magii. Jest też podana alternatywa - demontaż. Ja nie widzę nic złego w tym że ulubiony mechanik pokazuje produkty które działają, czyli robi co i tak by robił (być może z zaklejonym logo), i jeszcze dostaje za to kasę. A na koniec, to uważam że jego reputacja w tematach mechanicznych jest na tyle duża, że nie pozwoliłby sobie na wciskanie kitu i dziadostwa. Nie, nie mam mu za złe że dorobi na swojej pracy, używając dobrych produktów, których i tak by pewnie używał. Dzięki temu ma hajsy na kolejne eksperymenty, testy, sekcje zwłok itp.
@@vmaxguy2610 To żeś popierdolił teraz Chodzi o to że test wyjątkowo na odpierdol jak na profesora. Profesor doskonale sobie zdaje sprawę że to podcieranie dupy szkłem, ten preparat. Nie da się czegoś reklamować i być neutralnym i ten filmik jest doskonałym przykładem. Bo to nie był test tylko reklama
@@acceleration1225 No można było albo użyć kamerki inspekcyjnej, albo rozbierac przed i po dolot, a najlepiej cały silnik. Roboty w cholerę, tylko po to żeby powiedzieć że "preparat do czyszczenia przepustnic i kolektorów ssących bardzo dobrze rozpuszcza nagary". Używałem takich, wiem że są niezastąpione przy rozpuszczaniu nagarów (próbowałem wszystkimi rozpuszczalnikami jakie miałem pod ręką), a od takiego preparatu nagary ładnie schodzą same z siebie. To nie jest coś nowego czy niesamowitego, żeby robić nie wiadomo jaki test, bo wyniki są zagadką.
Po takim środku część płynu wędruje do komory spalania przez pierścienie do oleju i rozrzedza cały olej, oglądałem u jagodowego takie coś jak w golfie taką płukankę robił dolotu to potem olej musiał zmieniać...
Wszystkie te zabiegi; rozbieranie silnika i mechaniczne czyszczenie, chemiczne czyszczenie, itd. Powinny być doliczane do bilansu emisji - okazałoby się że te ta pseudoekologia powoduje że w laboratoryjnych warunkach na papierze emisja jest mniejsza, a w rzeczywistości jak te wszystkie zabiegi i środki policzymy to jest większa. W skrócie przez komin nie wylatuje, ale czyszczenie później silnika i jego osprzętu pochłania więcej energii niż to wszystko warte. Dlatego stary 40 letni diesel z mietka beczki jest bardziej ekologiczny od tych wszystkich nowych silników.
Pieprzysz glupoty poprostu zgadujac , czyszczenie raz doloty na 60 czy nawet 100 tys km to twoim zdaniem mniejsza ekologia niz wszystkie spalniny ktore szly by pr9sto w powietrze
@@erikson024 :) zastanowiłeś się co napisałeś? Przecież tu i tu te cząstki powstały. Kwestia że w jednej wersji uwalniają się stopniowo w małych ilościach z którymi natura jest w stanie sobie poradzić i przetworzyć, a w drugiej wymywasz je jednorazowo i używasz do tego dodatkowej chemii, której w pierwszej wersji w bilansie nie ma, a pewnie ze względu na swoją agresywność jest jeszcze bardziej szkodliwa dla srodowiska niż cząstki wytworzone w wyniku spalania.
@@luckyluke2855 to ty sie zastanow , w pierwszej wersji znaczna wiekszosc tych czastek jest wypalana a tylko jakichs ich promil osadza sie w formie sadzy ktora trzeba wymyc od czasu do czasu. Twoje "chlopskie " myslenie wynika poprostu chyba z tego ze nie wiesz do konca jak dziala egr , dpf i tego typu systemy
Kiedyś Coobcio zrobił to w aucie i później jak wyjął filtr oleju to sam był w szoku jakie płaty sadzy tam były... Strasznie nieprofesjonalny test albo opłacony
ty chcesz w benie problemy nagarowe rozwiązywać? XD a instrukcji nie czytał że lać 98? Przeciez tam po otwarciu nie byloby co czyscic, to co wtedy obsmiejesz ze co on chce czyscic. Malkontenci XD
Brakuje pomiaru z hamowni przed i po (skoro twierdzisz że nagar zabiera moc), brakuje inspekcji wnętrza cylindrów, zaworów, tłoków, pierścieni... No fajnie że sobie umyłeś kolektor dolotowy, ale co dalej? Jesteś pewny że ten nagar jest palony i nigdzie się nie osadza? Skąd to wiesz?
W temacie hamowni to oczywiste, że zwężenie przepływu powietrza zmniejszy moc, ale z resztą się zgodzę. Sponsorowanko chyba tu weszło za mocno, bo nie nazwałbym tego preparatu zdrowym dla silnika. Chrisa szanuję, ale nieładnie tak "testować" na pałę bo płacą.
@@tomclanys miałem czyszczony dolot ( wyciągnięty myty w myjce ultradźwiękowej płukany karcherem itp. ) i czyszczenie dało 12KM przed 307KM po 319KM seria powinna mieć 320KM, tymi sprejami to sobie można tylko humor poprawić :)
@@tomclanys jesli juz to faktycznie tak ladnie rozpuszcza ten twardy nagar to juz lepiej zdjac ten kolektor i namoczyc tym specyfikiem i myjka czyscic. Przynajmniej by bylo widac kanaly do samej glowicy.
@@ukaszszewczyk3196 ja kupiłem zwykły EGR cleaner za jakieś 14zł spray i po wypaleniu resztki osadu tym spryskałem, rozpuściło się ładniej od tego na filmie, ale dolot zdjąłem, maź w środku podpaliłem, a następnie stwardniały już popiół z wnętrza wydobyłem.
przez 4 minuty sądziłem że jakiś merytoryczny odcinek, a się okazało że po po prostu reklama xd Tęsknię za czasami kiedy kris mówił to co jest prawdą a nie to za co mu płacą żeby powiedział.
Mogę potwierdzić że to działa, ale ja stosowałem co 2 wymianę oleju max. W wypadku Krissa, 3 puszki finansowo wychodzą słabo i może lepiej by było jednak zdjąć kolektor (choć zależy to od konstrukcji silnika).
Bez takich komentarzy ludzie bez jaj widomo Chris ma swoje zdanie ale nie wiecie ile pracy kosztuje zroboenie filmiku zeby jeden z drugim mógł takie dissy pisac zapierniczaj cały dzien na warsztacie masz ludzi pod sobą itd przychodzisz na wieczór zjebany po pracy jeszcze montuj se filmiki, czasem mam wrazenie ze nie ktorzy sa odklejeni na maksa cieszmy sie łapki w góre i suby dla chrisa 👍👍👍
@@nanab256 nie wiesz co odpisać to nie odpowiadaj . Nagraj sam taki film merytorycznie wtedy mozesz coś powiedzieć. Najlepiej kogoś oceniać to proste łatwe. A zrobic stworzyć cos samemu no niestety cieżko..
wyglada strasznie, ja musialem czyscic glowice po tym gównie, jak zrzucilem glowice to czarne wszystko, i przylgnie zaworow ze strupami, nie wiem czemu na sile reklamuje ten chłop. To jest dobre jak masz lekki syfek, anie złoża syfu.
@@jarekqwerty6433 robisz wymianę oleju to tak: stosujesz ten środek do czyszczenia dolotu, potem zalewasz płukankę do oleju, a na koniec środek do czyszczenia DPF. Wszystko oczywiście od LM, czyli oprócz oleju i filtrów ładujesz 150/200 zł dodatkowo profilaktycznie jak robisz to sam i masz gdzie, jak nie to licz że warsztat policzy dodatkowo 100 zł - LM zarabia, profesor zarabia. Przyznam że "profesor" mi sprzedał już trochę tej chemii. Płukanka do układu CR, płukanka do oliwy, dodatek to paliwa żeby DPF wyczyścić. Pamiętam że jeszcze dwusiarczek moibdenu zaaplikowałem do samochodu. Kurde.
Robiłem czyszczenie kolektora w Stilo 1.9 jtd 115km. Rzeczywiście przejebane, mi zeszło cały tydzień po kilka godzin dziennie po robocie. Ale nie trzeba zdejmować rozrządu, ani tej łapy od pompy cr razem z alternatorem. Koło pompy cr można przykręcić śrubkami do tej łapy, są tam otwory z gwintem. Potem trzeba tylko wybić pompę z koła a najlepiej wypchać ściągaczem i rozrząd zostaje na miejscu. Natomiast by nie zwalać całej łapy trzeba wykręcić szpilki kolektora z głowicy gdy ten jeszcze jest założony, nie ma przebacz. Najgorsze dojscie do dwóch od strony rozrządu, żadne dwie nakrętki ani wykretak szpilek nie dadzą rady. Tylko migomat i przysmarkanie nakretki na końcu, ale ja akurat nie miałem więc nakręciłem nakretke, po czym młotkiem sklepalem końcówkę szpilki by zrobił się "babol". Nakrętka się o niego zaparła i wykręciła szpilkę :) Potem trzeba tylko zjechać szlifierką ów babola bądź spaw i szpilkę można jeszcze wykorzystać, choc ja dalem nowe które na końcu mają wejście na imbus by można było łatwo wykręcić w przyszłości, szkoda że fabryka nie pomyślała. Jak szpilki wykręcone to kolektor tylko lekko w prawo i do góry :) Jakbym to teraz robił to myślę że dwa dni spokojnie stojąc przy aucie po kilka godzin. A jakby cały dzień poświęcić to myślę że do zrobienia w 4-6h zależnie od stopnia wtajemniczenia. Aha, ja miałem drugi kolektor całkowicie czysty na podmianę więc nie musiałem się babrać, stary poszedł na skup złomu bo amelinium trochę warte :D
Jeżeli lubisz swój samochód, i chcesz się nim długo cieszyć, należy układ dolotowy rozebrać wymyć i złożyć spowrotem. Cała reszta jest tylko dobrze płatną reklamą, a już o flitrze cząstek stałych (DPF) nie warto było wspomnieć..... P.S niewiarygodne co kasa robi z ludzmi 🤣🤣🤣
No, czyli jak zepsuć sobie wiarygodność jako mechanik w jednym filmie... Wpierw świetny odcinek o rozbiórce regenerowanego silnika, a potem samemu promowanie szkodliwych środków na skróty.
żadnego syfu rozpuszczanego i pakowanego później do silnika. to na dłuższą metę zabójstwo. nie jeździć dziadkowo, nie trzymać na jałowym jak nie potrzeba (kategorycznie nie rozgrzewać tak auta) i zbierać kasę na porządne, profilaktyczne czyszczenie dolotu, odmy i turbo. Niestety nasze nowoczesne dieselki mało palą ale wymagają opieki....
Zaraz zobaczę u siebie,jak skomplikowany jest demontaż dolotu. Po kilku opiniach dochodzę do wniosku że może i chemia jest dobra,profilaktycznie,ale czyszczenie ręczne/kąpiel, raczej załatwią sprawę lepiej
Nie tego się się od ciebie nauczyłem😢 , środek działa ale można lepiej dla silnika. Zdjąć przepustnice i EGR wyczyścić osobno zaaplikować środek bez odpalania odczekać wybrać ten miodek miękka szpatułką zapsikać i tak do skutku. Nie zrażaj się wszyscy popełniamy błędy , i tylko ten się nie myli co nic nie robi. Twój kanał uczy mechaniki od podstaw za co ci serdecznie dziękuję i myślę że wielu twoich widzów się pod tym podpisze
cały ten syf poleciał na tłoki i na pierścienie i tam sie fajnie usmażył, pozatykał itd. Czyszczenie nagaru to tylko demontaż kolektora i mechaniczne usunięcie tego syfyu.
Próbowałem tego typu preparatu w A6 C4 2.5 TDI,skończyło się na zdjęciu kolektora i wypalaniu nagaru palnikiem a potem czyszczenie ostrą chemią i myjką ciśnieniową. Preparat co najwyżej połaskotał syf który się zebrał w kolektorze ;)
Ja podaję takie preparaty tuż za przepływomierzem 15min 2500obrotow 600mil preparatów po 2 czyszczeniach przy wymianie oleju rura przy samym dolocie jest tylko lekko tlusta.
Zawór EGR to nie tylko recylkulator spalin ale i opóźniacz zapłonu, zamykając EGR oszukujesz faktyczną ilość przepływu powietrza do silnika i koniec końców jest gorzej, wielu usunęło i efekty są kiepskie, mit EGR to bujda na resorach, a z definicji turbosprężarki lepiej mieć zawalony kolektor dolotowy sądzą gdyż turbo które pompuje powietrze trafia do mniejszej komory w kolektorze tym samym nabijając mocniej same cylindry, jedyne co jest tam do wyczyszczenia to klapa gasząca
@@kamil6558 weź napisz to jeszcze raz, bo się kupy nie trzyma. Jaki opóźniacz zapłonu? W podciśnieniowym EGR sterownik decyduje o jednoczesnym załączeniu EGR i zmianie kąta wtrysku, jak zaślepisz EGR jedyne co robisz, to zubożenie mieszanki, więc silnik będzie pracował nawet czyściej. "Wadą" takiego rozwiązania są większe tlenki azotu i wolniejsze rozgrzewanie się silnika. A w temacie turbo to coś ci się miesza, bo w doładowaniu najważniejszy jest przepływ, a nie ciśnienie samo z siebie. Możesz dobić 5 barów przed kolektorem, a w nim samym przez zwężenie nagarem będzie może z pół bara, w skrajnej sytuacji. Jak się z 100mm średnicy wejścia dolotu robi 40mm, to pomyśl, ile mniej powietrza może faktycznie tędy przelecieć. Potem "czemu mocy nie ma, przecież turbo pompuje!", no pompuje, ale napompowuje intercooler a nie cylindry.
@@tomclanys EGR ma obniżyć temperaturę spalania w komorze i ja opóźnić, nie jest to do końca samo przepalenie ponownych spalin i nie tylko emisja ale więcej czynników z którymi jest zestrojone całe sterowanie procesem zapłonu, ze 100 na 40 mm się nie zawęzi chyba w mocno zaniedbanym silniku, a i tak pewnie nie było by różnicy w pracy , jeżeli jest nadciśnienie to dotrze tam gdzie ma dotrzeć chociażby przez zawężone okna, w kolektorze który w środku ma mniejszą objętość powietrze nie uniknie tak dużemu rozprężeniu jak w dużej i szybciej dotrze do cylindrów, trafiając z dolotu do obszernego wnętrza kolektora traci czas na jego nasycenie ciśnieniem, czyszczenie tego kolektora nic nie daje, jest on na tyle duży że nie ma różnicy czy zagruzowany czy nie, konstruktorzy to przewidzieli, jedyne co jest sen wyczyścić to klapę gasząca żeby się nie zablokowała od pudru. Największa wada zaślepienia EGR jest oszukanie przepływki na ilości trafianego powietrza do silnika, przez co spada jakoś spalania, można to wystroić ale pewnie wymaga to zmiany w mapie, ludzie co zaślepki to narzekają po internecie że silnik im kiepsko chodzi
@@kamil6558 nie rozpręża się w kolektorze, jego rozmiar jest dopasowany tak, aby przepływ kierował się z tym samym ciśnieniem do cylindrów. Zapominasz, że przy suwie ssania dochodzi do podciśnienia, więc jeśli masz zawężony przepływ + bardzo małą objętość kolektora z tego powodu, to bardzo tracisz na ciśnieniu doładowania faktycznym w cylindrze. Już wspomniałem, gdy silnik pracuje z włączonym EGR to komputer wylicza zmniejszoną ilość tlenu i zmniejsza ilość podawanego paliwa. W dieslu zubożenie dawki poprawia czystość spalin, więc nie spada jakość spalania, bo to nie benzyna i stechiometria nie jest wymagana. "silnik im kiepsko chodzi" jeśli ECU wykryje niesprawność EGR, niektóre potrafią wejść przez to w tryb awaryjny. W podciśnieniowym, starym układzie jak właśnie TDI na pompie zaślepienie EGR nie powoduje żadnych negatywnych skutków w pracy silnika, a zapobiega syfowi w dolocie.
@@tomclanys na EGR patrzę przez pryzmat JTD, wątpię czy sam suw ssania jest w stanie swym podciśnieniem skutecznie uszczuplić nadciśnienie w dolocie które akurat w JTD jest spore przy doładowaniu, reasumując bo nie jestem mechanikiem tylko się tym interesuje sam mam gruz w kolektorze i nie widzę znaczących różnic w mocy i kulturze pracy mając EGR i gruz w kolektorze, silnik pracuje gładko bez wibracji, największe zmiany przyniosly regen turbo nowy dwumas i wyczyszczenie Egr.Nie jestem za tym rozwiązaniem, lecz sądząc po forach usunięcie robi większe skutki jak korzyści, chodzi mi tu głównie o przepływomierz masowy powietrza i jego przekłamany odczyt z racji zaślepienia EGR.
w 1.9 jtd czy 1.9 mjtd nie ma potrzeby nie trzeba ruszać rozrządu. W kole od pompy są 2 otwory i w bloku tez przez które się blokuje koło i zdejmuje pompę wysokiego ciśnienia.
W 140 Km jednostce owszem możesz koło pompy zablokować i pompę wyciągnąć ale nie ściągniesz kolektora bo blokuje go obudowa pompy. Także albo wykrecasz szpilki albo rozrząd zrzucasz.
Profesorze w silniku fiata 1.9jtdm nie ma potrzeby zrzucania rozrządu. Wkręca się śruby w fabryczne otwory przez koło pompy cr blokując je. Rozrząd zostaje ,koło pompy też natomiast odkręcamy nakrętkę i ściągaczem zdejmujemy pompę jest na stożku plus klin
Profesor zapomniał i jednej ważnej sprawie ,.po zakończeniu takiego czyszczenie koniecznie musimy zrobić przejażdżkę . Bo jeśli nie ,to mamy takie ryzyko że w nocy rozpuszczone nagary spłyną do cylimdra i nie będziemy mogli odpalić auta . Czyściłem tak silnik JTD i rano po jednym obrocie wału silnika rozrusznik nie potrafił zakręcić , zablokował się silnik 🤣. Musiałem odczekać kilka godzin i ponownie odpalić , odpalił ale dźwięk silnika jak by ktoś młotem walił . Kopcił strasznie jak lokomotywa . Myślę sobie już po silniku🤣 . Po chwili przepalił wszystkie śmieci i było ok . Teraz jak czyszczę kolektor to zawsze jede się przejechać , po paru kilometrach przestaje kopcić i rano nie ma problemu . Pozdrawiam
Chris to juz nie mechanik tylko przedstawiciciel handlowy Liqoi Mully. Dobrze wie, ze nie da sie inaczej doczyscic, z tego syfu, anizeli mechanicznie, ale pokazuje to. Dobrze bylo cie kiedys ogladac Chris, jestes dobrym mechanikiem. Dzisiaj sie juz nie chce.
Chlopaki. Ja wlasnie obejrzałem też odcinek ekg gdzie Octavia padla niedlugo po tym jak zadowolony prowadzący odcinku poprzednim zalal wszystko co mial od liqui Molly. Niedawno obejrzałem coobcio garage który po stosowaniu czyscika dolotu tec2000 rozebrał dolot i jedyne co pianka zrobiła to to ze rozmiękczyla syf ktory spłynął do oleju i mogk zatkac filtr. Więc pamietaumy ze po takiej akcji zmień olej. Ja na razie podziękuję
wystarczy wprowadzić przewód aplikatora pod opaskę takiej gumy jak tam miałeś, nie trzeba nic zasłaniać. Ewentualnie odpiąć jakieś podciśnienie, lub wpiąć się w trójnik
Szkoda tylko że jeszcze są reklamy w trakcie filmu.. Do dobrego tonu należy wyłączyć monetyzacje w odcinkach opłacanych przez kogoś.. Chrisie bądź profesjonalny do końca :)
Świetny preparat! Ja kilka lat temu musiałem demontować dolot bo prześwit w egr był tylko na palec wskazujący. Moczenie egr i wypalanie kolektora pomogło. Po tym wywaliłem połączenie egr z turbo i mam spokój. Aaaa ta przepustnica to klapa gasząca 😉.
Moje doświadczenia z tym preparatem są takie, że pół puszki wystarcza na takie standardowe czyszczenie profilaktyczne. Jeśli od razu po tym robisz wymianę oleju z płukanką, to wszystko powinno spłynąć do miski i powinno przynieść oczekiwany efekt.
@@nanab256 I po paru takich zabiegach silniczek zaczyna brać olej (o ile wcześniej już nie brał) bo pierścionki się skleiły z tłokami.Pierścienie się zapiekają w rowkach przy większych obciążeniach silnika (np długa jazda autostradowa) gdy olej z nich nie całkowicie odpływa . Jak do tego dołożymy lepki syf z dolotu to .....Żadne chemiczne płukanki nigdy nie odkleiły zapieczonych pierścieni.Tylko demontaż,wymiana pierścieni....Albo dolewka litra oleju na 1000 km.Jak się do tego dołoży przyklejone zawory to się robi generalka.
Nie zrobił bym tej operacji u siebie przy takim nagarze. Wolałbym zdemontować kolektor i zrobiłbym to " ręcznie". Wiele wiele innych aut ,ma słabe dojście do kolektora ssącego, dlatego prościej i szybciej zastosować ten preparat. Profilaktycznie przy nie zarośniętym jak najbardziej, przy zarośniętym demontaż .
Ja mam 28 lat i powiem tak. Jak nie rozbiorę nie wyczyszczę to mechanicznie to nie wierzę w takie coś. Płukanka silnika i płukanie olejem to już dla mnie dużo.
To wyplucze tez nagar na tloku i zaworach, ale przeciez to osadzi sie na filtrze dpf mega grubo i potem bedzie sie to wypalalo i zostawi popiul ktory przeciez gromadzi sie w dpf i napewno zmniejszy jego pojemnosc
To później wykąpiesz dpfa w profesjonalnym serwisie i dpf będzie jak nowy. Ja prałem dpfa już w dwóch autach. W jednym profilaktycznie a w drugim bo się zapychał z powodu awarii systemy paliwowego i autka śmigają jak nowe. Teraz wypalanie mam nawet co 2500km
Ja uważam że przy tak nagarowanym motorze, chemia jest zbędna. Co innego przy nowym aucie i stosowanie przed każdą wymianą oleju - to w tedy tak, bedzie efekt i dolot oraz zawory czyste..
Kochany Profesorze, po każdej aplikacji zalecana jest wymiana oleju... a aplikować należy profilaktycznie, co kilka miesięcy. Rozumiesz moją zagwozdkę, prawda? :)
Jak sobie pomyśle że taki syf ma mi wlecieć do cylindrów mojego dieselka to chyba już wolę zlecić mechanikowi czyszczenie mechaniczne. Nie mówię że ten środek jest jakiś zły ale mam jakoś mieszane odczucia. Pozdrawiam
A jak wygląda sytuacja ze środkiem liqui moly 5111 - do czyszczenia przepustnic w silnikach benzynowych? Preparat jest zalecany do zastosowania w silnikach z bezpośrednim wtryskiem po użyciu środka do czyszczenia wtryskiwaczy. Pozdrawiam.
Dolot się ściąga. I czyści razem z odmą. Auto od razu zyskuje powera. Przepustnice można także umyć, jak taka potrzeba. Dzień pieprz enia z czyszczeniem kolektora dolotowego ale warto
Nie dawno u siebie w gruzie N57 po przejechaniu od nowosci 90k km nudzilo mi sie i mowie co by tu spierdolic w nim i postanowilem rozebrac caly dolot przy okazji wymieniajac wszysktie uszczelki pomiedzy dolotem,przepustnica i egr.Zeszlo mi jakies 5godzin na calosc roboty.Nigdy bym nie czyscicl dolotu w taki sposob jak to Profesor robi.Co prawda u mnie po 90k km prawie zero nagaru,kapanie calosci w misce bardzo szybko rozpusciclo doslowie moze 1mm nagaru w dolocie i na klapkach za to egr jak nowka bo dwa razy byl wymieniany jak i przepustnica czysciutka i swiecaca w srodku.A miaelmzamawiac wrazie W wzmacniany dolot ale nie ma sensu jak po 90k km prawie jak nowy w srodku byl.Gruz i tak leci do sprzedania wiec przgotowany i wyczyszczony jest.
Skoro spaliny pojawiają się w kolektorze dolotowym po zgaszeniu silnika, to wiemy, że środek dobrze zadziałał na zawory dolotowe i ich gniazda zapewniając 120% szczelności 🤣
Ale przecież egr jest połączony z wydechem (turbo) i tam są spaliny to wiadomo że spaliny się pojawią dodatkowo nie wszystkie zawory są w jednym momencie zamknięte *bang*
@@silversan5428 Mistrzu, przyjrzyj się dobrze, przewód od gruszki EGR był odłączony , czyli zawór cały czas zamknięty. Dwa, masz rację, zawsze na którymś cylindrze czy cylindrach zawory ssące są otwarte czy uchylone, ale zawsze po wydechowych, najpierw jest wydech a dopiero później ssanie. BANG BANG
Profesorze, świetnie byłoby, gdyby podczas czyszczenia ten syf został jednak wyrzucony poza układ, a nie wessany do motoru. Marzenia nic nie kosztują. pozdrawiam Ciebie i tego majzla.
@@scott55246 koło ma otwór albo otwory (nie pamiętam ile) i zanim odkrecisz pompę to można je przykręcić dłuższą śrubą bo w ścianie silnika jest gwintowany otwór, szczegółów nie podam bo nie pamiętam, wziąłem zwykłą znalezioną w garażu szpilę i pasowała A co do syfu to było dużo, nwm kiedy ktoś tam sprzątał ale ze 2 mm przynajmniej na większości ścianek dolotu było tego
Tu jest grubo!?!? U kolegi w Sharanie 1,9 tdi jak robiłem UPG okazało się że ekologia sama się "dezaktywowała". Można powiedzieć że kto sadzą wojuje od sadzy ginie! A w całym dolocie była warstwa 5-10mm. Auto jeździło i nic się nie działo. Tyle że przy rozbieraniu głowicy okazało się że 3 zawory nie chcą wyjść, są delikatnie skrzywione. Podejrzewam że to właśnie zasługa odrywającej się sadzy. Ale co ciekawe, powtarzam, auto normalnie odpalało, jeździło, miało kompresję, pomimo że zawory zawory były krzywe a przekrój dolotu zmniejszył się o połowę.
Ciekawi mnie jak zachowałby się nowszy diesel. Znacznie bardziej precyzyjny bo wielokrotnie w trakcie tego nagrania widać jak silnik zaczyna przerywać i kaszleć ale to stary Mercedes to przetrawi wszystko. Pytanie czy w Twojej opinii można go bezpiecznie aplikować do nowszych silników diesla, czy niema zagrożenia ze nagar podejdzie pod zawór, tłok uderzy i skrzywi zawór, czy nie dojdzie do uszkodzenia zmiennej geometrii no i co na to wszystko filtr cząstek stałych... Takich starych porządnych silników już nie robią stąd moje pytanie. Pozdro
Do pelni szczęścia zabraklo pokazania poziomu i koloru oleju- bo coobcio garage mowil ze to potem działa jako "plukanka". Tylko pytanie ile z jednej puszki moze tego preparatu moze faktycznie dostac sie do oleju
Krzysiu czekałem na kolejny owoc twojej płatnej współprcay z liqy moli. Warto dodać, że żaden producent nie zalewa tych syfiastych olejów do swoich silników.
ja sobie tak turbo rozwaliłem , coś się odkleiło i łopatkę uszkodziło. turbo zaczęło gwizdać. trzeba było wysłać na regenerację, wodniczek zostawiłem na pamiatke
EGR - zaślepkę dać , odmę na zewnątrz silnika wypuścić,i nie będzie rzygowin w dolocie .Druga sprawą są te środki płukanki 🤨.Nic innego jak lewatywa dla silnika, ażeby uzyskać,, rozwolnienie " . Pozdrawiam
Narobili sobie kilka set tysięcy subskrybentów a teraz żyją z reklam. Nie neguje tego , takie czasy ale trzeba mieć swój rozum i nie łykać wszystkiego jak pelikan.
6:00 a to nie jakaś klapa gasząca, jak w golfinie 4 1.9tdi? słuchajcie, mam lepszą metodę, permanentną, ale środek też się przyda: a) demontujesz kolektor i EGR-a b) kupujesz odpowiednią flanszę(lub zaślepki, zależy od auta), która zastąpi EGR-a c) czyścisz kolektor, można zastosować prezentowany środek, bo tą sadzę naprawdę ciężko ruszyć nawet czymś agresywnym, a tu faktycznie rozpuszcza d) składasz, jeździsz, zapominasz o problemie(w nowszych autach może być konieczna ingerencja w oprogramowanie, aby skutecznie wyłączyć EGR i tego w ASO raczej nie zrobią) polecam, od kiedy tak mam tylko mgiełka olejowa osadzona na dole rury w dolocie i czyściutkie ścianki kolektora
Chrisie, jak mówiłeś, że w tym prostym Mercedesie to i tak dość trudna robota, to wspomniałem sobie, jak to demontowałem w Alfie 156 1.9JTD przy okazji wymiany rozrządu😂 trudniej ten kolektor stamtąd wywalić, niż rozrząd zmienić 😂
Profesorze... ale niepalny środek do kolektora? Woda jest niepalna i jak za dużo jej pójdzie to silnik gaśnie, zawory się gną, korby wychodzą lub się gną, a i panewki czasem... więc z tymi środkami niepalnymi to tak ... ten tego z umiarem a nie do zgaśnięcia bo można hydrolock zrobić fajnie by było to podać za filtrem powietrza zeby przeczyscic i intercooler
Pytanie czy na pewno jest spalony ? Czy nie osiada dalej na podzespołach w silniku ? Wymienia się olej bo on zostaje pewnie w oleju, ale co ze smokiem, filtrami itd. Ja bym wolał zapłacić 1000 zł
Drogi Profesorze szkoda że nie pokazałeś wnętrza kolektora za pomocą kamery inspekcyjnej, wtedy było by widać w pełni efekt czyszczenia.
nie pokazał bo bo efekt takiego czyszczenie jest mizerny albo zerowy 😁
Ja bym jeszcze dorzucił pomiar na hamowni przed i po żeby ocenić realny efekt
@@marcinokpisz1035 bo ten caly syf z wierzchu co sie rozpuscil to sie osadza w dalszej czesci kolektora i robi jeszcze wiekszy problem. Troche idzie w tloki reszta zostaje i sie zalepia na nowo dalej
@@tomaszgadecki1091 Zgadzam się bo dużo ludzi nie wierzy w działanie chemii motoryzacyjnej a można nią sporo osiągnąć i zaoszczędzić na naprawach.
@@maciejbarcewicz7495 Są modele samochodów że wydłubanie kolektora to koszt około 1000 zł , czasami jest naprawdę dużo z tym pracy . Można za 7% - 10% tej kwoty osiągnąć 90% efektu bez wyciągania kolektora więc wydaje mi się że to uczciwa propozycja sprzedawców tej chemii . pozdrawiam
Fajny silnik, ma fajne kable do wtrysków w których pęka izolacja. A jak zewrze sie do masy to wtryskiwacz się otwiera na maxa. Całe ciśnienie z listwy idzie w pizdu na jeden cylinder, fajne efekty wizualno-dzwiekowe są, polecam eksperyment.
😅
Ciekawe
🤣🤣🤣🤣🤣nagraj filmik
Wiązka już naprawiona
Wiem o czym mówisz ten dźwięk na długo zostaje w pamięci 🤣 przerażające to jest . Trudno ten dźwięk do czegoś porównać to tak jakby ktoś siedział z 10 kg młotem w silniku i napie. ..od środka 😂
Stosowałem, w efekcie podwiesiło zawór ssący i rozpierdoliło silnik na 2 cylindrze, a zaczelo się od oglądania filmów jak wyczyścić dolot. Pozdrawiam
za duzo musiałeś na raz psiknąć, jak znajomy kiedyś wjechał do rzeki i zaciągło niepalnej wody to pogieło wszystkie zawory
Ryzyko zawsze istnieje. Wiele innych czynników mogło mieć wpływ na twój przypadek.
Ostatnio z kolektora z vw cbbb silnika wydłubałem cała szufelkę pozdr dla chcącego to wyczyścić, tak jak u kolegi silnik rozj...
Obejrzawszy całość, też raczej nie zastosowałbym tego specyfiku. Obawiam się o przylgnie zaworów, same zawory...
Wolałbym 2-3 godzinki ściągać dolot i ręcznie usuwać nagar...
Zatem napisz ile auto ma lat i przebiegu ...
Płukanka, czyścik do kolektora, olej. Wszystko liqui moly i rachuneczek piękny za taką wymianę oleju... 🤔
W sam raz na polską statystyczną kieszeń.
Spoko można używać profilaktycznie w nowym lub świeżo wyczyszczonym układzie dolotowym a nie mocno zawalonym
Olej i filtr oleju po takim zabiegu natychmiast do wymiany dobrze że o tym Chris wspomniał. Coobcio pokazywał co się dzieje jak się ten preparat stosuje👀 trzeba to wyczyścić normalnym sposobem a nie takimi wynalazkami. Droga na skróty w tym przypadku nie opłaca się.
Coobcio-sroobcio - ci goście z tego kanału są tak oporni na wiedzę, że szkoda słów. Żadne z nich autorytety.
Szanowny Profesorze. Z całym szacunkiem i bez cienia wymądrzania się, chciałbym zauważyć że w 1.9 JTD czy też 2.4 JTD wcale nie trzeba rozbierać rozrządu by kolektor zdemontować. Owszem należy zdemontować pompę CR napędzaną z rozrządu ale nie trzeba rozrządu rozpinać gdyż kółko daje się zablokować do odlewu podstawy mocowania pompy CR za pomocą dwóch śrub M6. Wówczas należy jedynie odkręcić nakrętkę mocującą kółko do stożka na pompie i odkręconą pompę wybić z kółka. Pompę mamy wówczas wolna, a kółko stoi jak zamurowane nie zmieniając ani położenia ani stopnia napięcia paska rozrządu. Dodatkowo w 1.9JTDm jak i 2.4 JTDm kolektor dolotowy jest rozbieralny (mówię o aluminiowym, nie plastikowym) Dzięki czemu bardzo łatwo się go wewnątrz czyści. To tyle ode mnie :-) Pozdrawiam serdecznie.
Przy metalowym kolektorze najlepiej jest po prostu go ściągnąć, zwilżyć nagar zmywaczem i podpalić. Po 30 minutach można wytrząchnąć praktycznie klocki luźnego węgla :) Zrobiłem tak u siebie, gdzie średnica kolektora zmniejszyła się o ponad połowę przed czyszczeniem.
Przy plastikowym no to już jest inna bajka, ale absolutnie nie chciałbym, żeby na biedne cylindry leciał cały ten syf, który może działać abrazyjnie, w postaci lepkiej papki.
Profesorze szkoda że nie zrobiłeś kamerowania jakąś kamerką inspekcyjną jak kolektor wygląda w środku zwłaszcza kanały prowadzące do poszczególnych cylindrów przed i po czyszczeniu .
I komory spalania jak jest uyebana i dpf
Celowe działanie, bo tam nic nie wyczyściło, za duży nagar. A kamerki nie wprowadził bo to przecież reklama produktu.
ja liquidmoly spryskałem cały samochód dwa razy i cud , przestał rdzewieć i znikneły luzy na zawieszeniu , polecam ten srodek
u mnie kury po 2 jajka dziennie zaczely znosic jak auto postawilem obok...
Masz bardzo podobny efekt do mojego, potwierdzam. Ja jak spryskalem podwozie, to zrosła się sprężyna i progi odrosły. Tak było...nie zmyślam 🤣
Kolejna uwaga to po zastosowaniu tego środka zalecalbym rozgrzanie silnika i odrazu ruszenie w trasę potem dopiero wymienić olej .w moim przypadku po zastosowaniu tego środka DPF po 200 km nadal był w trybie wypalania
ciężko żeby się nie zapchał jak nagle tyle syfu przepchnął przez silnik xd
no wlasnie o to chodzi przeciez, dpfy i katy wtedy sie wymienia po takim czyszczeniu to noremka 😉
dzieki za kolejny film utwierdzajacy, ze za pieniadze kazdy sprzeda dupe xd
Każdy ma swoją cenę jak widać
I za kase wcianie kazde gowno
Nie bardzo rozumiem. Każdy z nas sprzedaje siebie (swój czas, sporą część naszego zycia) za pieniądze. To nazywa się zarabianiem. Ty jak rozumiem nie zarabiasz, albo nie jesteś na utrzymaniu ludzi którzy zarabiają?
Moralnie można rozważać to co reklamuje jutuber, jasne. W tym przypadku mechanik pokazuje jak działa dany produkt. Produkt nie firmy krzak, tylko raczej takiej, której się nie powstydzisz. Produkt, który działa, i wiadomo w jaki sposób, nie ma tu magii.
Jest też podana alternatywa - demontaż.
Ja nie widzę nic złego w tym że ulubiony mechanik pokazuje produkty które działają, czyli robi co i tak by robił (być może z zaklejonym logo), i jeszcze dostaje za to kasę.
A na koniec, to uważam że jego reputacja w tematach mechanicznych jest na tyle duża, że nie pozwoliłby sobie na wciskanie kitu i dziadostwa.
Nie, nie mam mu za złe że dorobi na swojej pracy, używając dobrych produktów, których i tak by pewnie używał. Dzięki temu ma hajsy na kolejne eksperymenty, testy, sekcje zwłok itp.
@@vmaxguy2610 To żeś popierdolił teraz
Chodzi o to że test wyjątkowo na odpierdol jak na profesora.
Profesor doskonale sobie zdaje sprawę że to podcieranie dupy szkłem, ten preparat.
Nie da się czegoś reklamować i być neutralnym i ten filmik jest doskonałym przykładem.
Bo to nie był test tylko reklama
@@acceleration1225 No można było albo użyć kamerki inspekcyjnej, albo rozbierac przed i po dolot, a najlepiej cały silnik. Roboty w cholerę, tylko po to żeby powiedzieć że "preparat do czyszczenia przepustnic i kolektorów ssących bardzo dobrze rozpuszcza nagary". Używałem takich, wiem że są niezastąpione przy rozpuszczaniu nagarów (próbowałem wszystkimi rozpuszczalnikami jakie miałem pod ręką), a od takiego preparatu nagary ładnie schodzą same z siebie.
To nie jest coś nowego czy niesamowitego, żeby robić nie wiadomo jaki test, bo wyniki są zagadką.
Po takim środku część płynu wędruje do komory spalania przez pierścienie do oleju i rozrzedza cały olej, oglądałem u jagodowego takie coś jak w golfie taką płukankę robił dolotu to potem olej musiał zmieniać...
W instrukcji preparatu jest napisane, żeby stosować przed wymianą oleju
Jeszcze widok na zawory ssące przed i po byłby ciekawy.
Najlepszym rozwiązaniem jest wyczyścić kolektor, zaślepić i wyprogramować EGR i po problemie.
Wszystkie te zabiegi; rozbieranie silnika i mechaniczne czyszczenie, chemiczne czyszczenie, itd. Powinny być doliczane do bilansu emisji - okazałoby się że te ta pseudoekologia powoduje że w laboratoryjnych warunkach na papierze emisja jest mniejsza, a w rzeczywistości jak te wszystkie zabiegi i środki policzymy to jest większa. W skrócie przez komin nie wylatuje, ale czyszczenie później silnika i jego osprzętu pochłania więcej energii niż to wszystko warte. Dlatego stary 40 letni diesel z mietka beczki jest bardziej ekologiczny od tych wszystkich nowych silników.
Jak lejesz do nich olej liqui moly to wtedy tak
@@stinmw4621 likwid sroli.
Pieprzysz glupoty poprostu zgadujac , czyszczenie raz doloty na 60 czy nawet 100 tys km to twoim zdaniem mniejsza ekologia niz wszystkie spalniny ktore szly by pr9sto w powietrze
@@erikson024 :) zastanowiłeś się co napisałeś? Przecież tu i tu te cząstki powstały. Kwestia że w jednej wersji uwalniają się stopniowo w małych ilościach z którymi natura jest w stanie sobie poradzić i przetworzyć, a w drugiej wymywasz je jednorazowo i używasz do tego dodatkowej chemii, której w pierwszej wersji w bilansie nie ma, a pewnie ze względu na swoją agresywność jest jeszcze bardziej szkodliwa dla srodowiska niż cząstki wytworzone w wyniku spalania.
@@luckyluke2855 to ty sie zastanow , w pierwszej wersji znaczna wiekszosc tych czastek jest wypalana a tylko jakichs ich promil osadza sie w formie sadzy ktora trzeba wymyc od czasu do czasu. Twoje "chlopskie " myslenie wynika poprostu chyba z tego ze nie wiesz do konca jak dziala egr , dpf i tego typu systemy
Kiedyś Coobcio zrobił to w aucie i później jak wyjął filtr oleju to sam był w szoku jakie płaty sadzy tam były...
Strasznie nieprofesjonalny test albo opłacony
moge byc oplacane, ale niech beda rzetelne
Chrisie musisz sobie oznaczyć odcinek jako sponsorowany. Bo UOKiK będzie Ci się śnił nocami 😋
Co fakt to fakt
Uwierzył bym, że to dobry pomysł, gdybyś zademonstrował ten środek na swojej audi.
Ta, jakos zawsze te super srodki stosuje w jakichs gruzach a nie w swoich „perelkach”
hahaha wlasnie, dobre! 😂
ty chcesz w benie problemy nagarowe rozwiązywać? XD a instrukcji nie czytał że lać 98? Przeciez tam po otwarciu nie byloby co czyscic, to co wtedy obsmiejesz ze co on chce czyscic. Malkontenci XD
@@tommaszek2958 to w fsi nie zbiera się nagar w kolektorze?
Coś ci nie pykło
Oj coś Tobie Chris tym razem kurwa nie wierzę..
Brakuje pomiaru z hamowni przed i po (skoro twierdzisz że nagar zabiera moc), brakuje inspekcji wnętrza cylindrów, zaworów, tłoków, pierścieni... No fajnie że sobie umyłeś kolektor dolotowy, ale co dalej? Jesteś pewny że ten nagar jest palony i nigdzie się nie osadza? Skąd to wiesz?
W temacie hamowni to oczywiste, że zwężenie przepływu powietrza zmniejszy moc, ale z resztą się zgodzę. Sponsorowanko chyba tu weszło za mocno, bo nie nazwałbym tego preparatu zdrowym dla silnika. Chrisa szanuję, ale nieładnie tak "testować" na pałę bo płacą.
A daj że spokój ludzie lubią sobie pooglądać chłopa to nie będą myśleć czy to ma sens 🙂
@@tomclanys miałem czyszczony dolot ( wyciągnięty myty w myjce ultradźwiękowej płukany karcherem itp. ) i czyszczenie dało 12KM przed 307KM po 319KM seria powinna mieć 320KM, tymi sprejami to sobie można tylko humor poprawić :)
@@tomclanys jesli juz to faktycznie tak ladnie rozpuszcza ten twardy nagar to juz lepiej zdjac ten kolektor i namoczyc tym specyfikiem i myjka czyscic. Przynajmniej by bylo widac kanaly do samej glowicy.
@@ukaszszewczyk3196 ja kupiłem zwykły EGR cleaner za jakieś 14zł spray i po wypaleniu resztki osadu tym spryskałem, rozpuściło się ładniej od tego na filmie, ale dolot zdjąłem, maź w środku podpaliłem, a następnie stwardniały już popiół z wnętrza wydobyłem.
przez 4 minuty sądziłem że jakiś merytoryczny odcinek, a się okazało że po po prostu reklama xd Tęsknię za czasami kiedy kris mówił to co jest prawdą a nie to za co mu płacą żeby powiedział.
Mogę potwierdzić że to działa, ale ja stosowałem co 2 wymianę oleju max. W wypadku Krissa, 3 puszki finansowo wychodzą słabo i może lepiej by było jednak zdjąć kolektor (choć zależy to od konstrukcji silnika).
Nie spodziewałem się tego po tym kanale, ale chyba zaraził się od youdupowych kolegów
Bez takich komentarzy ludzie bez jaj widomo Chris ma swoje zdanie ale nie wiecie ile pracy kosztuje zroboenie filmiku zeby jeden z drugim mógł takie dissy pisac zapierniczaj cały dzien na warsztacie masz ludzi pod sobą itd przychodzisz na wieczór zjebany po pracy jeszcze montuj se filmiki, czasem mam wrazenie ze nie ktorzy sa odklejeni na maksa cieszmy sie łapki w góre i suby dla chrisa 👍👍👍
@@mysiupatysiu6693 Ok, ma mógłbyś jeszcze raz tylko po polsku?
@@nanab256 nie wiesz co odpisać to nie odpowiadaj . Nagraj sam taki film merytorycznie wtedy mozesz coś powiedzieć. Najlepiej kogoś oceniać to proste łatwe. A zrobic stworzyć cos samemu no niestety cieżko..
Hej Procesorze może wyślij ten preparat temu ekspertowi z aledrogo co kupiłeś silnik po remoncie, może podziała to pozytywnie na jego remonty?.
Jestem ciekaw jak wygląda wnętrze cylindrów po takim czyszczeniu
No ja bym nie chciał żeby wpadło mi to w cylindry i dlatego było ognisko :) .
Albo wnętrze DPFa...
wyglada strasznie, ja musialem czyscic glowice po tym gównie, jak zrzucilem glowice to czarne wszystko, i przylgnie zaworow ze strupami, nie wiem czemu na sile reklamuje ten chłop. To jest dobre jak masz lekki syfek, anie złoża syfu.
@@jarekqwerty6433 robisz wymianę oleju to tak: stosujesz ten środek do czyszczenia dolotu, potem zalewasz płukankę do oleju, a na koniec środek do czyszczenia DPF. Wszystko oczywiście od LM, czyli oprócz oleju i filtrów ładujesz 150/200 zł dodatkowo profilaktycznie jak robisz to sam i masz gdzie, jak nie to licz że warsztat policzy dodatkowo 100 zł - LM zarabia, profesor zarabia. Przyznam że "profesor" mi sprzedał już trochę tej chemii. Płukanka do układu CR, płukanka do oliwy, dodatek to paliwa żeby DPF wyczyścić. Pamiętam że jeszcze dwusiarczek moibdenu zaaplikowałem do samochodu. Kurde.
@@zetzet2164 Wielu producentów ma te same środki w dużo niższej cenie
Robiłem czyszczenie kolektora w Stilo 1.9 jtd 115km. Rzeczywiście przejebane, mi zeszło cały tydzień po kilka godzin dziennie po robocie. Ale nie trzeba zdejmować rozrządu, ani tej łapy od pompy cr razem z alternatorem. Koło pompy cr można przykręcić śrubkami do tej łapy, są tam otwory z gwintem. Potem trzeba tylko wybić pompę z koła a najlepiej wypchać ściągaczem i rozrząd zostaje na miejscu. Natomiast by nie zwalać całej łapy trzeba wykręcić szpilki kolektora z głowicy gdy ten jeszcze jest założony, nie ma przebacz. Najgorsze dojscie do dwóch od strony rozrządu, żadne dwie nakrętki ani wykretak szpilek nie dadzą rady. Tylko migomat i przysmarkanie nakretki na końcu, ale ja akurat nie miałem więc nakręciłem nakretke, po czym młotkiem sklepalem końcówkę szpilki by zrobił się "babol". Nakrętka się o niego zaparła i wykręciła szpilkę :) Potem trzeba tylko zjechać szlifierką ów babola bądź spaw i szpilkę można jeszcze wykorzystać, choc ja dalem nowe które na końcu mają wejście na imbus by można było łatwo wykręcić w przyszłości, szkoda że fabryka nie pomyślała. Jak szpilki wykręcone to kolektor tylko lekko w prawo i do góry :) Jakbym to teraz robił to myślę że dwa dni spokojnie stojąc przy aucie po kilka godzin. A jakby cały dzień poświęcić to myślę że do zrobienia w 4-6h zależnie od stopnia wtajemniczenia. Aha, ja miałem drugi kolektor całkowicie czysty na podmianę więc nie musiałem się babrać, stary poszedł na skup złomu bo amelinium trochę warte :D
Jeżeli lubisz swój samochód, i chcesz się nim długo cieszyć, należy układ dolotowy rozebrać wymyć i złożyć spowrotem. Cała reszta jest tylko dobrze płatną reklamą, a już o flitrze cząstek stałych (DPF) nie warto było wspomnieć..... P.S niewiarygodne co kasa robi z ludzmi 🤣🤣🤣
No, czyli jak zepsuć sobie wiarygodność jako mechanik w jednym filmie... Wpierw świetny odcinek o rozbiórce regenerowanego silnika, a potem samemu promowanie szkodliwych środków na skróty.
Po takim zabiegu w dieslu z DPF obowiązkowe wypalanie albo wodorowanie. Inaczej cały syf masz na cylindrach, turbinie i w DPF.
I czyszczenie DPF oczywiście kolejnym środkiem Liquy Molly 🤣
żadnego syfu rozpuszczanego i pakowanego później do silnika. to na dłuższą metę zabójstwo.
nie jeździć dziadkowo, nie trzymać na jałowym jak nie potrzeba (kategorycznie nie rozgrzewać tak auta) i zbierać kasę na porządne, profilaktyczne czyszczenie dolotu, odmy i turbo.
Niestety nasze nowoczesne dieselki mało palą ale wymagają opieki....
Zaraz zobaczę u siebie,jak skomplikowany jest demontaż dolotu.
Po kilku opiniach dochodzę do wniosku że może i chemia jest dobra,profilaktycznie,ale czyszczenie ręczne/kąpiel, raczej załatwią sprawę lepiej
Myjki ultradźwiękowe też nie kosztują majątku.
Na pewno bezpieczniej dla silnika i dpfu jest zdemontowac kolektor i wyczyścić porządnie poza autem a nie ładować ten syf w silnik
Kurde, miałem problem ocenić czy to na serio czy znowu jaja sobie robisz :) To znaczy że trzymasz poziom :)
To znaczy ze nie masz pojęcia o robocie
Nie tego się się od ciebie nauczyłem😢 , środek działa ale można lepiej dla silnika. Zdjąć przepustnice i EGR wyczyścić osobno zaaplikować środek bez odpalania odczekać wybrać ten miodek miękka szpatułką zapsikać i tak do skutku. Nie zrażaj się wszyscy popełniamy błędy , i tylko ten się nie myli co nic nie robi. Twój kanał uczy mechaniki od podstaw za co ci serdecznie dziękuję i myślę że wielu twoich widzów się pod tym podpisze
Tak, ale dzisiaj to strzał w stopę
Przewinąłem reklamę i nie został mi już filmik. chlip chlip
cały ten syf poleciał na tłoki i na pierścienie i tam sie fajnie usmażył, pozatykał itd.
Czyszczenie nagaru to tylko demontaż kolektora i mechaniczne usunięcie tego syfyu.
Próbowałem tego typu preparatu w A6 C4 2.5 TDI,skończyło się na zdjęciu kolektora i wypalaniu nagaru palnikiem a potem czyszczenie ostrą chemią i myjką ciśnieniową. Preparat co najwyżej połaskotał syf który się zebrał w kolektorze ;)
Patrzę jak profesor drifting robi po trawce, to aż mi się zachciało i jutro polatam tak audiczką a8d2. A może jeszcze dzisiaj.
Ja podaję takie preparaty tuż za przepływomierzem 15min 2500obrotow 600mil preparatów po 2 czyszczeniach przy wymianie oleju rura przy samym dolocie jest tylko lekko tlusta.
EGR podcisnieniowy :D wyczyszczyc kolektror zaslepic podcisnienie i silniczek bedzie dobrze oddychal :) i latwiej utrzymac higiene :) pozdrowionka Krzysiu :)
Zawór EGR to nie tylko recylkulator spalin ale i opóźniacz zapłonu, zamykając EGR oszukujesz faktyczną ilość przepływu powietrza do silnika i koniec końców jest gorzej, wielu usunęło i efekty są kiepskie, mit EGR to bujda na resorach, a z definicji turbosprężarki lepiej mieć zawalony kolektor dolotowy sądzą gdyż turbo które pompuje powietrze trafia do mniejszej komory w kolektorze tym samym nabijając mocniej same cylindry, jedyne co jest tam do wyczyszczenia to klapa gasząca
@@kamil6558 weź napisz to jeszcze raz, bo się kupy nie trzyma. Jaki opóźniacz zapłonu? W podciśnieniowym EGR sterownik decyduje o jednoczesnym załączeniu EGR i zmianie kąta wtrysku, jak zaślepisz EGR jedyne co robisz, to zubożenie mieszanki, więc silnik będzie pracował nawet czyściej. "Wadą" takiego rozwiązania są większe tlenki azotu i wolniejsze rozgrzewanie się silnika. A w temacie turbo to coś ci się miesza, bo w doładowaniu najważniejszy jest przepływ, a nie ciśnienie samo z siebie. Możesz dobić 5 barów przed kolektorem, a w nim samym przez zwężenie nagarem będzie może z pół bara, w skrajnej sytuacji. Jak się z 100mm średnicy wejścia dolotu robi 40mm, to pomyśl, ile mniej powietrza może faktycznie tędy przelecieć. Potem "czemu mocy nie ma, przecież turbo pompuje!", no pompuje, ale napompowuje intercooler a nie cylindry.
@@tomclanys EGR ma obniżyć temperaturę spalania w komorze i ja opóźnić, nie jest to do końca samo przepalenie ponownych spalin i nie tylko emisja ale więcej czynników z którymi jest zestrojone całe sterowanie procesem zapłonu, ze 100 na 40 mm się nie zawęzi chyba w mocno zaniedbanym silniku, a i tak pewnie nie było by różnicy w pracy , jeżeli jest nadciśnienie to dotrze tam gdzie ma dotrzeć chociażby przez zawężone okna, w kolektorze który w środku ma mniejszą objętość powietrze nie uniknie tak dużemu rozprężeniu jak w dużej i szybciej dotrze do cylindrów, trafiając z dolotu do obszernego wnętrza kolektora traci czas na jego nasycenie ciśnieniem, czyszczenie tego kolektora nic nie daje, jest on na tyle duży że nie ma różnicy czy zagruzowany czy nie, konstruktorzy to przewidzieli, jedyne co jest sen wyczyścić to klapę gasząca żeby się nie zablokowała od pudru.
Największa wada zaślepienia EGR jest oszukanie przepływki na ilości trafianego powietrza do silnika, przez co spada jakoś spalania, można to wystroić ale pewnie wymaga to zmiany w mapie, ludzie co zaślepki to narzekają po internecie że silnik im kiepsko chodzi
@@kamil6558 nie rozpręża się w kolektorze, jego rozmiar jest dopasowany tak, aby przepływ kierował się z tym samym ciśnieniem do cylindrów. Zapominasz, że przy suwie ssania dochodzi do podciśnienia, więc jeśli masz zawężony przepływ + bardzo małą objętość kolektora z tego powodu, to bardzo tracisz na ciśnieniu doładowania faktycznym w cylindrze. Już wspomniałem, gdy silnik pracuje z włączonym EGR to komputer wylicza zmniejszoną ilość tlenu i zmniejsza ilość podawanego paliwa. W dieslu zubożenie dawki poprawia czystość spalin, więc nie spada jakość spalania, bo to nie benzyna i stechiometria nie jest wymagana. "silnik im kiepsko chodzi" jeśli ECU wykryje niesprawność EGR, niektóre potrafią wejść przez to w tryb awaryjny. W podciśnieniowym, starym układzie jak właśnie TDI na pompie zaślepienie EGR nie powoduje żadnych negatywnych skutków w pracy silnika, a zapobiega syfowi w dolocie.
@@tomclanys na EGR patrzę przez pryzmat JTD, wątpię czy sam suw ssania jest w stanie swym podciśnieniem skutecznie uszczuplić nadciśnienie w dolocie które akurat w JTD jest spore przy doładowaniu, reasumując bo nie jestem mechanikiem tylko się tym interesuje sam mam gruz w kolektorze i nie widzę znaczących różnic w mocy i kulturze pracy mając EGR i gruz w kolektorze, silnik pracuje gładko bez wibracji, największe zmiany przyniosly regen turbo nowy dwumas i wyczyszczenie Egr.Nie jestem za tym rozwiązaniem, lecz sądząc po forach usunięcie robi większe skutki jak korzyści, chodzi mi tu głównie o przepływomierz masowy powietrza i jego przekłamany odczyt z racji zaślepienia EGR.
w 1.9 jtd czy 1.9 mjtd nie ma potrzeby nie trzeba ruszać rozrządu. W kole od pompy są 2 otwory i w bloku tez przez które się blokuje koło i zdejmuje pompę wysokiego ciśnienia.
Wałek pompy łatwo z koła zejdzie?
@@scott55246 tak delikatnie uderzyć w popuszczoną nakrętkę. Wałek jest do stożka.
W 140 Km jednostce owszem możesz koło pompy zablokować i pompę wyciągnąć ale nie ściągniesz kolektora bo blokuje go obudowa pompy. Także albo wykrecasz szpilki albo rozrząd zrzucasz.
Profesorze zapomniales dodac ze po aplikacji najlepiej zaslepic egr w celu zapobiegania ponownego narastania nagaru😜💪🏼😎
Dokładnie :) wyczyścić, zaślepić, zapomnieć :)
po samym zaślepieniu ten nagra znika, tak było w moim przypadku
Profesorze a chwilę wcześniej o czyszczeniu dolotu itp dał film kanał EKG. 👏👏👏
Idąc tropem,że w przyrodzie nic nie ginie myślę że ten nagar przeniósł sie dalej.
Ludzie: Chris why? Chris:for money
Profesorze w silniku fiata 1.9jtdm nie ma potrzeby zrzucania rozrządu. Wkręca się śruby w fabryczne otwory przez koło pompy cr blokując je. Rozrząd zostaje ,koło pompy też natomiast odkręcamy nakrętkę i ściągaczem zdejmujemy pompę jest na stożku plus klin
Profesor zapomniał i jednej ważnej sprawie ,.po zakończeniu takiego czyszczenie koniecznie musimy zrobić przejażdżkę . Bo jeśli nie ,to mamy takie ryzyko że w nocy rozpuszczone nagary spłyną do cylimdra i nie będziemy mogli odpalić auta . Czyściłem tak silnik JTD i rano po jednym obrocie wału silnika rozrusznik nie potrafił zakręcić , zablokował się silnik 🤣. Musiałem odczekać kilka godzin i ponownie odpalić , odpalił ale dźwięk silnika jak by ktoś młotem walił . Kopcił strasznie jak lokomotywa . Myślę sobie już po silniku🤣 . Po chwili przepalił wszystkie śmieci i było ok . Teraz jak czyszczę kolektor to zawsze jede się przejechać , po paru kilometrach przestaje kopcić i rano nie ma problemu . Pozdrawiam
Chris to juz nie mechanik tylko przedstawiciciel handlowy Liqoi Mully.
Dobrze wie, ze nie da sie inaczej doczyscic, z tego syfu, anizeli mechanicznie, ale pokazuje to.
Dobrze bylo cie kiedys ogladac Chris, jestes dobrym mechanikiem. Dzisiaj sie juz nie chce.
Chlopaki. Ja wlasnie obejrzałem też odcinek ekg gdzie Octavia padla niedlugo po tym jak zadowolony prowadzący odcinku poprzednim zalal wszystko co mial od liqui Molly. Niedawno obejrzałem coobcio garage który po stosowaniu czyscika dolotu tec2000 rozebrał dolot i jedyne co pianka zrobiła to to ze rozmiękczyla syf ktory spłynął do oleju i mogk zatkac filtr. Więc pamietaumy ze po takiej akcji zmień olej. Ja na razie podziękuję
Kris przy używaniu wszelkiej chemii zalecam stosowanie rękawiczek, bo to są straszne świństwa.
A co z olejem w tłumiku? Też zaleca się go wymienić przy takim czyszczeniu?😁
wystarczy wprowadzić przewód aplikatora pod opaskę takiej gumy jak tam miałeś, nie trzeba nic zasłaniać. Ewentualnie odpiąć jakieś podciśnienie, lub wpiąć się w trójnik
Fajny sprej do czyszczenia nagaru. Naprzyklad w kolektorze wydechowym oczywiście wymontowany.
Chris jak ma sponsorowany odcinek to odrazu bardziej usmiechniety i wecej energii ma, ahhh te pieniadze smyraja mocno XD
Szkoda tylko że jeszcze są reklamy w trakcie filmu..
Do dobrego tonu należy wyłączyć monetyzacje w odcinkach opłacanych przez kogoś..
Chrisie bądź profesjonalny do końca :)
@@kopciuszekGJ a to od kiedy? Wiekszosc yt tego nie robi.
@@adamt3332 a widziałeś grabie które grabią "od siebie" kiedys? :)
@@kopciuszekGJ tylko yt premimum teraz.
@@tydzik adblock wystarczy ;)
Świetny preparat! Ja kilka lat temu musiałem demontować dolot bo prześwit w egr był tylko na palec wskazujący. Moczenie egr i wypalanie kolektora pomogło. Po tym wywaliłem połączenie egr z turbo i mam spokój. Aaaa ta przepustnica to klapa gasząca 😉.
dokładnie dobrze zrobiłeś , ja to samo w swoim Audi A3, bo bez przerwy syf w przepustnicy
ludzie jednak są jak małpki :) ile bananów dostaną tyle ćwiczeń wykonają :D Pozdro
Obejrzane...łapka po 3 kroć w górę 👍👍👍
Moje doświadczenia z tym preparatem są takie, że pół puszki wystarcza na takie standardowe czyszczenie profilaktyczne. Jeśli od razu po tym robisz wymianę oleju z płukanką, to wszystko powinno spłynąć do miski i powinno przynieść oczekiwany efekt.
nie spłynie do miski tylko wpadnie do cylindrów, zasyfi pierścienie i zapcha dpf.
@@nanab256 I po paru takich zabiegach silniczek zaczyna brać olej (o ile wcześniej już nie brał) bo pierścionki się skleiły z tłokami.Pierścienie się zapiekają w rowkach przy większych obciążeniach silnika (np długa jazda autostradowa) gdy olej z nich nie całkowicie odpływa . Jak do tego dołożymy lepki syf z dolotu to .....Żadne chemiczne płukanki nigdy nie odkleiły zapieczonych pierścieni.Tylko demontaż,wymiana pierścieni....Albo dolewka litra oleju na 1000 km.Jak się do tego dołoży przyklejone zawory to się robi generalka.
Ło panie. Silnik pokazał jak bardzo mu się to podoba. Może tak z wiadra zaaplikować . Będzie efekt?
Ooo hejka Chris i dzieciaki co tam dzisiaj mamy gwiazdę bez kata więcej fefru ma bo nic go nie blokuje 😂
Nie zrobił bym tej operacji u siebie przy takim nagarze. Wolałbym zdemontować kolektor i zrobiłbym to " ręcznie". Wiele wiele innych aut ,ma słabe dojście do kolektora ssącego, dlatego prościej i szybciej zastosować ten preparat. Profilaktycznie przy nie zarośniętym jak najbardziej, przy zarośniętym demontaż .
Ja mam 28 lat i powiem tak. Jak nie rozbiorę nie wyczyszczę to mechanicznie to nie wierzę w takie coś. Płukanka silnika i płukanie olejem to już dla mnie dużo.
To wyplucze tez nagar na tloku i zaworach, ale przeciez to osadzi sie na filtrze dpf mega grubo i potem bedzie sie to wypalalo i zostawi popiul ktory przeciez gromadzi sie w dpf i napewno zmniejszy jego pojemnosc
To później wykąpiesz dpfa w profesjonalnym serwisie i dpf będzie jak nowy.
Ja prałem dpfa już w dwóch autach. W jednym profilaktycznie a w drugim bo się zapychał z powodu awarii systemy paliwowego i autka śmigają jak nowe. Teraz wypalanie mam nawet co 2500km
A ten Mercedes ma DPF?
jakto jest niepalny jeśli karta charakterystyki podaje że głównie w skład produktu wchodzi aceton i nafta
dlatego w swoim 1.9 zaślepiłem wyczysciłem i spokój
Kurna moje pole!
Ja uważam że przy tak nagarowanym motorze, chemia jest zbędna. Co innego przy nowym aucie i stosowanie przed każdą wymianą oleju - to w tedy tak, bedzie efekt i dolot oraz zawory czyste..
Profesorze może rozważyłbyś sprzedaż lanosa motokotom? Przydał by im się jako safety car dla sejczenta, a widać że u ciebie robi sa statyw
Kochany Profesorze, po każdej aplikacji zalecana jest wymiana oleju... a aplikować należy profilaktycznie, co kilka miesięcy. Rozumiesz moją zagwozdkę, prawda? :)
Tylko ze w silniku fiata wcale nie trzeba sciagac paska rozrzadu 😄 Kto jak kto ale Kubeczko powinien o tym wiedzieć.
Dzięki profesorze za odcineczek 😀 Pozdrawiam
Łapka w górę I oglądamy
Jak sobie pomyśle że taki syf ma mi wlecieć do cylindrów mojego dieselka to chyba już wolę zlecić mechanikowi czyszczenie mechaniczne. Nie mówię że ten środek jest jakiś zły ale mam jakoś mieszane odczucia. Pozdrawiam
A jak wygląda sytuacja ze środkiem liqui moly 5111 - do czyszczenia przepustnic w silnikach benzynowych? Preparat jest zalecany do zastosowania w silnikach z bezpośrednim wtryskiem po użyciu środka do czyszczenia wtryskiwaczy. Pozdrawiam.
Podejrzewam, że praktycznie to jest to samo.
Dolot się ściąga. I czyści razem z odmą. Auto od razu zyskuje powera. Przepustnice można także umyć, jak taka potrzeba. Dzień pieprz enia z czyszczeniem kolektora dolotowego ale warto
Siemanko kolego ✋ Pozdrawiam serdecznie
Nie dawno u siebie w gruzie N57 po przejechaniu od nowosci 90k km nudzilo mi sie i mowie co by tu spierdolic w nim i postanowilem rozebrac caly dolot przy okazji wymieniajac wszysktie uszczelki pomiedzy dolotem,przepustnica i egr.Zeszlo mi jakies 5godzin na calosc roboty.Nigdy bym nie czyscicl dolotu w taki sposob jak to Profesor robi.Co prawda u mnie po 90k km prawie zero nagaru,kapanie calosci w misce bardzo szybko rozpusciclo doslowie moze 1mm nagaru w dolocie i na klapkach za to egr jak nowka bo dwa razy byl wymieniany jak i przepustnica czysciutka i swiecaca w srodku.A miaelmzamawiac wrazie W wzmacniany dolot ale nie ma sensu jak po 90k km prawie jak nowy w srodku byl.Gruz i tak leci do sprzedania wiec przgotowany i wyczyszczony jest.
Frofesorze kolejny odcinek petarda .
"BARDZO FOBRA ROBOTA "
Pozdrawiam.
Profesor, czy ten mercedes będzie upierdalać bokiem? 😋🤗
Skoro spaliny pojawiają się w kolektorze dolotowym po zgaszeniu silnika, to wiemy, że środek dobrze zadziałał na zawory dolotowe i ich gniazda zapewniając 120% szczelności 🤣
Ale przecież egr jest połączony z wydechem (turbo) i tam są spaliny to wiadomo że spaliny się pojawią dodatkowo nie wszystkie zawory są w jednym momencie zamknięte *bang*
@@silversan5428 Mistrzu, przyjrzyj się dobrze, przewód od gruszki EGR był odłączony , czyli zawór cały czas zamknięty. Dwa, masz rację, zawsze na którymś cylindrze czy cylindrach zawory ssące są otwarte czy uchylone, ale zawsze po wydechowych, najpierw jest wydech a dopiero później ssanie. BANG BANG
Profesorze, świetnie byłoby, gdyby podczas czyszczenia ten syf został jednak wyrzucony poza układ, a nie wessany do motoru. Marzenia nic nie kosztują. pozdrawiam Ciebie i tego majzla.
W202 eeee, robi wrażenie!
uważam, że od ok 14:40 materiał jest najlepszy. Prywatna opinia ;-)
Czy takie cos mozna tez zastosowac w silniku benzynowym? Tam tez moga tworzyc sie nagary przecież...
Czyściłem ostatnio w Vectrze 1.9 CDti czyli Fiatowskie JTDm, da się bez rozbierania rozrządu przykręcając koło pompy do ściany silnika :)
Jak przykręciłeś te koło? Bo sam chcę czyścić, ale walka z pompą i rozrządem mnie trochę zniechęciła. Dużo miałeś syfu?
@@scott55246 koło ma otwór albo otwory (nie pamiętam ile) i zanim odkrecisz pompę to można je przykręcić dłuższą śrubą bo w ścianie silnika jest gwintowany otwór, szczegółów nie podam bo nie pamiętam, wziąłem zwykłą znalezioną w garażu szpilę i pasowała
A co do syfu to było dużo, nwm kiedy ktoś tam sprzątał ale ze 2 mm przynajmniej na większości ścianek dolotu było tego
Tu jest grubo!?!? U kolegi w Sharanie 1,9 tdi jak robiłem UPG okazało się że ekologia sama się "dezaktywowała". Można powiedzieć że kto sadzą wojuje od sadzy ginie! A w całym dolocie była warstwa 5-10mm. Auto jeździło i nic się nie działo. Tyle że przy rozbieraniu głowicy okazało się że 3 zawory nie chcą wyjść, są delikatnie skrzywione. Podejrzewam że to właśnie zasługa odrywającej się sadzy. Ale co ciekawe, powtarzam, auto normalnie odpalało, jeździło, miało kompresję, pomimo że zawory zawory były krzywe a przekrój dolotu zmniejszył się o połowę.
Ciekawi mnie jak zachowałby się nowszy diesel. Znacznie bardziej precyzyjny bo wielokrotnie w trakcie tego nagrania widać jak silnik zaczyna przerywać i kaszleć ale to stary Mercedes to przetrawi wszystko. Pytanie czy w Twojej opinii można go bezpiecznie aplikować do nowszych silników diesla, czy niema zagrożenia ze nagar podejdzie pod zawór, tłok uderzy i skrzywi zawór, czy nie dojdzie do uszkodzenia zmiennej geometrii no i co na to wszystko filtr cząstek stałych... Takich starych porządnych silników już nie robią stąd moje pytanie. Pozdro
Jakby Ci leciała smoła do ryja to też byś kaszlał i przerywał XD
Nie stosuj tego, dobrze radzę, odłącz albo usun egr elektronicznie i po sprawie
nie mozna
Do pelni szczęścia zabraklo pokazania poziomu i koloru oleju- bo coobcio garage mowil ze to potem działa jako "plukanka".
Tylko pytanie ile z jednej puszki moze tego preparatu moze faktycznie dostac sie do oleju
Na innym filmiku pokazywał filtr oleju i były tam całkiem spore płaty sadzy
Od kiedy to dieslowski silnik Mercedesa brzmi jak rzędowa czwórka z motocykla? Krzysiu, zrobiłeś swapa z FJR-ki? :)
Krzysiu czekałem na kolejny owoc twojej płatnej współprcay z liqy moli. Warto dodać, że żaden producent nie zalewa tych syfiastych olejów do swoich silników.
ja sobie tak turbo rozwaliłem , coś się odkleiło i łopatkę uszkodziło. turbo zaczęło gwizdać. trzeba było wysłać na regenerację, wodniczek zostawiłem na pamiatke
EGR - zaślepkę dać , odmę na zewnątrz silnika wypuścić,i nie będzie rzygowin w dolocie .Druga sprawą są te środki płukanki 🤨.Nic innego jak lewatywa dla silnika, ażeby uzyskać,, rozwolnienie " . Pozdrawiam
Jak zawsze dobry odcinek, i czekam z niecierpliwością na nowe . Pozdrawiam
Narobili sobie kilka set tysięcy subskrybentów a teraz żyją z reklam. Nie neguje tego , takie czasy ale trzeba mieć swój rozum i nie łykać wszystkiego jak pelikan.
6:00 a to nie jakaś klapa gasząca, jak w golfinie 4 1.9tdi?
słuchajcie, mam lepszą metodę, permanentną, ale środek też się przyda:
a) demontujesz kolektor i EGR-a
b) kupujesz odpowiednią flanszę(lub zaślepki, zależy od auta), która zastąpi EGR-a
c) czyścisz kolektor, można zastosować prezentowany środek, bo tą sadzę naprawdę ciężko ruszyć nawet czymś agresywnym, a tu faktycznie rozpuszcza
d) składasz, jeździsz, zapominasz o problemie(w nowszych autach może być konieczna ingerencja w oprogramowanie, aby skutecznie wyłączyć EGR i tego w ASO raczej nie zrobią)
polecam, od kiedy tak mam tylko mgiełka olejowa osadzona na dole rury w dolocie i czyściutkie ścianki kolektora
Chrisie, jak mówiłeś, że w tym prostym Mercedesie to i tak dość trudna robota, to wspomniałem sobie, jak to demontowałem w Alfie 156 1.9JTD przy okazji wymiany rozrządu😂 trudniej ten kolektor stamtąd wywalić, niż rozrząd zmienić 😂
Dokładnie ten sam zestaw czynności robiłem przy moim Fiacie Stilo 1.9 JTD, przekichane
Profesorze sam w to nie wierzysz 😔😔
Muza do gwiazdy pasuje👍
Profesorze... ale niepalny środek do kolektora? Woda jest niepalna i jak za dużo jej pójdzie to silnik gaśnie, zawory się gną, korby wychodzą lub się gną, a i panewki czasem... więc z tymi środkami niepalnymi to tak ... ten tego z umiarem a nie do zgaśnięcia bo można hydrolock zrobić fajnie by było to podać za filtrem powietrza zeby przeczyscic i intercooler
Chris w formie.
Super środek jak ktoś ma auto od nowości i powiedzmy raz do roku czy Ok 15-20tkm zaaplikuje przed wymianą oleju.
Wkrótce pewnie będzie odcinek z remontu tego silnika... Ciekawe dlaczego...
Pytanie czy na pewno jest spalony ? Czy nie osiada dalej na podzespołach w silniku ? Wymienia się olej bo on zostaje pewnie w oleju, ale co ze smokiem, filtrami itd. Ja bym wolał zapłacić 1000 zł