ja zawsze modowalem np. skyrima, minecrafta itd. w jakis swoj sposob ktory wedlug mnie byl spojny z klimatem jaki chcialem stworzyc/utrzymac i za to wlasnie kocham sceny moderskie i uwazam ze to najlepsze co ma do zaoferowania komputerowy gaming zaraz obok emulacji
Ja nie jestem ekspertem od VR ale mam Q2 i lubię i myślę że więcej osób by się przekonało gdyby mieli opcję spróbować. To doświadczenie jest niewytłumaczalne 🙂 Może Bastian by zrobił recke Asgards Wrath 2 czy coś? Wiem że narzekacie na czas ale może warto. 🙂 Quaz robi od czasu do czasu i fajnie się to ogląda.
Ja mody odpalam bardzo często w grach Paradoxu. Uwielbiam mod Kaiserreich w HOI4, gdzie alternatywne państwa dostają coraz bardziej wiarygodne szczegóły wewnętrznej sceny politycznej, społecznej, ekonomicznej a nawet kulturalnej. A w HOI2 sporo siedziałem w mod 33 lub 34. Generalnie czasami twórcy niezbyt się napracowują przy tworzeniu szczegółów. Wystarczy porównać Chiny (zwłaszcza warlordów) z wanilą HOI4 i z Kaiserreichem.
Jako modo sceptyk totalnie rozumiem wasze podejście. Obserwowałem rozwój Stalker GAMMA latami ale dopiero premiera 2 która ledwie działa na moim kompie zmotywowała mnie do pogrania w tego genialnego moda do 1 dłużej niż 5 minut. Ale uczucie nie koszerności i tak cały czas towarzyszyło mi podczas rozgrywki 😅
Tak często wspominacie o tym Windowsie, że aż zresearchowałem co i jak :D Wychodzi na to, że wszystko się rozbija o kompatybilność - MS od dawna stawia na to wysoki priorytet, co wymusza taki dziwny miks elementów i łączenie tego trytytkami. System operacyjny musi mieć abstrakcyjnie gigantyczną bazę kodu - nie wyobrażam sobie ile osób musiałoby się zebrać, żeby choćby mniej więcej zrozumieć jak działa całość i jak to sensownie zaprojektować od nowa. Z doświadczenia wiem jak trudne, angażujące i czasochłonne potrafi być przeprojektowanie architektury (nawet niewielkiego) systemu - nie wspominając nawet o tym, ile niespodzianek potrafi wyskoczyć po drodze i istotnie wpłynąć na proces. Zaprojektowanie i napisanie od 0 całego Windowsa zajęłoby absurdalnie dużo czasu i pochłonęło jeszcze bardziej absurdalną ilość gotówki. Do tego dochodzi spore ryzyko, że różne elementy systemu nie byłyby odpowiednio przetestowane i nie działałyby poprawnie. A w zasadzie po co byłoby to wszystko? Z biznesowego punktu widzenia nie ma to żadnego sensu. Pewnie przygotowaliby lepszy, bardziej spójny UI i UX (chociaż to pewnie już mogliby zrobić). Pewnie zastosowaliby "lepsze" techniki programowania i przygotowali "lepszy" kod. Ale po 1 to na pewno nie zwróciłoby im całej zainwestowanej kwoty. Po 2 - "lepszy" kodzik to dość naiwne określenie, bo IT jest dynamiczną branżą i za kilka/kilkanaście lat ten kod mógłby się znowu stać przestarzały z różnych powodów. Skoro teraz działa, to nie ma co ruszać :D A podejrzewam że czasem, krok po kroczku, coś tam przepisują i poprawiają. Ekspert Bastian może podsumować całość dwoma słowami. :D
masz rację, na 3 czekaliśmy o wiele dłużej niż na gta 6 i half life zawsze przynosi ze sobą innowację - czyli podniesie standard dla innych gier i prawdopodobnie będzie rewolucyjny
Odnośnie do muzyki i hobby. Jak miałem ~7 lat dobrałem się do kasety wujka (później mi ją nawet dał). Ta kaseta to: z kamerą wśród zwierząt, big cyca. Długo się zastanawiałem co oni tam z Teresą Orłowski kręcili :D
Szczerze, jako 30-latek chętnie sprawdzę tę grę Hello Kitty, gdy już będzie w jakiejś dobrej promce na Switcha. Od czasu, gdy po około 200h gry znudziło mnie Animal Crossing: New Horizons, nie znalazłem jeszcze godnego następcy na te dni, gdy wracam z biura i nie mam już sił na absolutnie nic, co wymagałoby ode mnie czegokolwiek, a to wygląda na najbardziej zbliżoną rozgrywkę, jaką widziałem od tamtej pory (od Stardew Valley na przykład odbiłem się po jednym roku wewnątrz gry, bo upływ czasu tam irytował mnie niemiłosiernie).
Myślałam, że z tymi modami tylko ja jestem odklejona. xD Pamiętam, jak cholernie długo się wzbraniałam z modami do Morrowinda/Obliviona/Skyrima, a TES przecież to głównie mody.
Valve rozgranicza Half-Life 2 Episode 3 i Half-Life 3. Episode 3 to rozszerzenie Half-Life 2, a Half-Life 3 to zupełnie nowa i unikalna gra na Source 2. Pierwszy był w produkcji pomiędzy 2006 i 2007, a drugi pomiędzy 2013 a 2015 zanim została zamrożona przez problemy z silnikiem
Nie mam telewizji od 5 lat, a nie oglądam od 10. Jak zmieniałem dostawcę neta i była opcja bez telewizji, to brałem. Nienawidzę filmów z lektorem i durnych programów, a przyrodę czy naukę można obejrzeć na sreamingach. P.S.- gdyby nie mody nie skończył bym pierwszego Stalkera. Kto wymyślił taką abominację, żeby zamiast napisów w grze, dać lektora!? P.S.2- Cd-Action bardzo się podobał Stalker z lektorem...
Z modowaniem gier to jest tak że lubię coś dodać, ale w taki sposób żeby nie psuło mi kanonu. Kroniki Myrtany tego nie robią a poza tym to traktuję je jako osobną grę. Co do Minecrafta to nie lubię modów, ale ostatnio sobie wgrałem taki z One Piece gdzie są frakcje, diabelskie owoce itd i bawię się świetnie
Ja mody nie bardzo. Jedyne co na prawdę modowalem i to lubiłem, to Mount&Blade 1 i 2. Ale też tylko takie które zmieniają cały świat w jakieś uniwersum typu LOTR czy GoT, albo koło czasu czy średniowieczna Europa.
Odnośnie DO polskiej wymowy anglojęzycznych marek, to mam kilka obserwacji: - Nikt w Polsce nie sili się na poprawne wymawianie “iron” mówiąc Iron Man. - Nie zauważyłem żeby ktokolwiek wymawiał poprawnie Disney. Każdy mówi „disnej” zamiast czegoś w stylu “diznij”. - Mamy supermEna ale za to batmAna. Stawiam na to, że po prostu, w tym pierwszym przypadku nasz polski ryj układa się naturalnie w “e”, ze względu na “e” w słowie “super” i analogicznie w “a” w drugim przypadku. - Tomb Raider.
Jest jedna rzecz, która łączy te wszystkie marki: każda z nich jest mainstreamowo popularna, dlatego teoretycznie błędna wymowa zwyczajnie się przyjęła i walka o poprawność nie ma najmniejszego sensu. (Nie żeby mi się chciało walczyć o poprawną wymowę Half-Life :p) /spikain
"Panie, idź Pan" nie tykam modów. Nawet w grze która opiera się na zawartości stworzonej przez społeczność jak Little Big Planet nie byłem w stanie się zmusić do ogrywania poziomów stworzonych przez graczy.
Panie Bastianie i Panie Dawidzie, czy pod koniec podcastu chodziło Wam o grę "F.I.S.T."? Pozdrawiam Was, Wszystkie Graczki i Wszystkich Graczy i życzę udanego Nowego Roku! Grudziądz moim miastem, Olimpia moim klubem!🖖🏼
Wydaje mi sie, że info o Half-Life 3 nie rozgrzało internetu tak bardzo bo ludzie traktuja to jak kolejna plotkę, bo ile mozna i tak będzie do momentu ewentualnej oficjalnej zapowiedzi. Ale oczekiwania są tak wielkie, że nie zdziwiłbym się gdyby zapowiedzieli grę tuż przed jej wydaniem by czas na premierę nie rozbudował hajpu i oczekiwań do niebotycznych rozmiarów. Oczywiście żartujac, co miało by być przełomowe w HL3? NFT hello... ;) Odniose się też do Hello Kitty. Tak, to nie był żart i tak jeżeli zakupię to prawdopodobnie będę troche grał ;) Jak daję dziecku grę chcialbym jednak kontrolować w co gra póki mam taką możliwość. Czy to HK czy Astro bot czy jakas gierka sciagnieta na telefon. Plus najwazniejsze w tym wszystkim to spedzony czas z dzieckiem. Apropo koszulek z nazwami zespołów. Córka majac kilka miesięcy nosila koszulke AC DC oczywiscie nie miała pojecia o tym. I cos jest w tym ze dzieci, trochę samoczynnie "sprawdzają" pasję rodziców. Są ciekawe zainteresowań, chca razem spędzać czas, a zwłaszcza córka z ojcem. Tak gramy troche razem w gry plus w aucie sluchamy Linkin Park, bo sama o to prosi ;) nie zmuszalem jej nigdy do tego, była ciekawa i sie spodobało.
(Ciąg dalszy bo coś ucieło) Apropo koszulek z nazwami zespołów. Córka majac kilka miesięcy nosiła koszulkę AC DC oczywiście nie miała pojęcia o tym. I coś jest w tym, że dzieci, trochę samoczynnie "sprawdzają" pasję rodziców. Są ciekawe zainteresowań, chcą razem spędzać czas, a zwłaszcza córka z ojcem. Tak gramy troche razem w gry plus w aucie słuchamy Linkin Park, bo sama o to prosi ;) nie zmuszałem jej nigdy do tego, była ciekawa i sie spodobało.
Z kwestią modów brakuje mi u was jednego aspektu - rzadko kiedy wracacie do starych gier. Kiedy się w coś gra 3 razy na 5 lat to ma sens. Natomiast gdy ktoś gra w grę 5 razy na rok to wątpię, aby taka osoba chciała ciągle grać na czystej wersji.
Jeśli chodzi o modowanie to mam tak jak Wy. Jedyne mody jakie toleruję to takie, które poprawiają grafikę lub naprawiają bugi uniemożliwjające jej przejście. Inne mody, które dodają, zmieniają lub przywracają treść, zmieniają quality of life, etc. są dla mnie nie do przyjęcia. I też nie wiem jak to wyjaśnić ani czemu tak się dzieje. Może chodzi właśnie o czystą wizję twórców oraz pomysł jaki mieli na grę. Moje dzieci mają z tym problem bo na youtube widzą jak ludzie robią cuda w Minecraft i Teardown na modach, a tata gra na survivalu bez modów i jakieś nudne misje w teardown. ;-) Wyjątki robię też dla totalnych konwersji jak gra X na silniku gry Y (np. sequela X).
Tak się nosiłem czy Wam to kiedyś wysłać i DZISIAJ zaczęliście rozmowę o MMO :D. Może kojarzycie, ale polecam na ten temat filmy z kanału Josh Strife Hayes - Josh w dalszym ciągu poszukuje najgorszej gry MMORPG, a przy tym jest absurdalnie wręcz charyzmatyczny i ocieka Monty Pythonowym humorem wypowiadanym z pełną powagą :). Ostatnio popełnił filmik na temat Listy MMORPG od najgorszego do najlepszego - wszystko na wpół serio. Polecam :). Tytuł: The Ultimate MMO Tier List (Backed by SCIENCE) (sort of) Link: ua-cam.com/video/NlbbZc0jhL0/v-deo.html Pozdro i dzięki za dobry kontent jak zawsze :D
26:12 - Horn of the Abbys to juz dla mnie nie jest mopd nawet, a po prostu dodatek prawdziwy. Tak go nazywam i tak go traktuję. Chyba z resztą nie tylko ja.
Z modami to trudny temat. Są gry, gdzie jest to wręcz wymagane. Taki , Fallout New Vegas bez modów to katorga. I są mody jednego z głównych projektantów, który uważa że gra jest zbyt łatwa i jego mody przywracają jego wizję. A kolejny aspekt to mody dodające zawartość. Takie nieoficjalnie DLC. Największy minus to znalezienie tego wszystkiego co warto dodać. Ja też np szukałem moda do BG3 który ułatwi przeszukania tych wszystkich bzdur które dodali do gry... strasznie tego nie lubię ale bez tego to też ciężko bo większość eliksirów, zwojów i strzaly jest w jakichś skrzyniach itp...
Z tymi "aktami wandalizmu" to chyba trochę pojechałeś Bastian. Wiadomo, że mod to nie jest to samo co oryginał, ale jak ktoś chce ograć starą historię zrobioną po nowemu albo w jakiś sposób zmienioną to właśnie po to są mody. Tłumaczenia książek to też nie to samo co oryginał, ale też nie są czymś co napisał autor, jakkolwiek genialny by nie był tłumacz. ... chyba, że masz na myśli mody które dosłownie robią to czego autorzy gier nie chcą -> prośby autorów FF7:R żeby modowanie było w dobrym smaku
Skąd ten nagły powrót HaLf-Life 3 (polonizm godzien iksboksa)?:) Googlując dostaję dziesiątki informacji z wielu lat ale nic świeżego, co byłoby warte uwagi, więc gdzie ten wyciek?
@@CDAction dzięki. Całe życie się człowiek uczy. Czekam niecierpliwie na potwierdzenie HL3, dawno już porzuciłem nadzieję, a tu może coś dobrego wyniknie
@Bastian żyjesz w złym przekonaniu co do HoMM III: HotA. HotA jest dla tej gry tym samym czym Kroniki Myrtany dla Gothic 2. Jedną z rzeczy są nowe zamki i jednostki, ale jest też nowa kampania, nowy generator map, nowe umiejętności i artefakty, a do tego wszystko to jest bardziej zbalansowane niż to co mieliśmy w HoMM III: SoD. I traktowanie HotA jak coś co bezcześci HoMM III. HotA Crew podchodzi z ogromnym szacunkiem do materiału źródłowego, a chciałbym przypomnieć, że świat HoMM to nie tylko strategie, ale też inne gry. Ponieważ oglądam wszystki z opóźnieniem, czekam na info w lutym, że grałeś w HoMM III: HotA i zobaczyć, czy zmieniłeś zdanie.
Jedną z najbardziej debilnych rzeczy, która absolutnie nikogo nie interesuje, to noworoczna nawalanka między telewizjami kto miał większą oglądalność swojego barachła zwanego przez nich samych Sylwestrem. Z jakiegoś powodu jest to tak ważna informacja, że się o niej gada w głównym wydaniu wiadomości.
Zgadzam się z podejściem do modów. W zasadzie jedyne które jakkolwiek modowalem to Skyrim (tylko interfejs, oryginalny jest słaby) i WoW właśnie, raidowac sensownie ciężko było bez wspomagaczy .
Ja generalnie zgadzam się z tym, że gra powinna być taka, jaką ją sobie założyli twórcy, i generalnie stronię od modów. Jedynym wyjątkiem jest tutaj właśnie H3:HoTA, która naprawia sieciowego multiplayera i usprawnia go np. wprowadzając równoległe tury. Wcześniej trzeba było korzystać np. z Hamachi, co było strasznie upierdliwe. Mniejsze znaczenie mają dla mnie nowe zamki, za to zmiana balansu już tak. Pierwotna wersja gry nie była zbyt sprawiedliwa, jeżeli chodzi o balans miast - a to w przypadku multiplayera ma decydujące znaczenie. Inna sprawa, że HoTA bardziej sprawia wrażenie nieoficjalnego dodatku niż modyfikacji. W zeszłym roku próbowałem pierwszy raz zagrać w Skyrima i potężnie się od niego odbiłem. Od drewnianej walki (według dzisiejszych standardów), przez drewniane questy i dialogi (jw.), po najbardziej chyba drewniany interfejs (tutaj już ultimatywnie drewniany i beznadziejny). Jedyne, co się nie zestarzało, to system rozwoju postaci. I mimo tego, że zdaję sobie sprawę, że Skyrim modami stoi, i sporą część z jego mankamentów można załatać właśnie z wykorzystaniem modyfikacji społeczności, to jednak inwazyjne naruszanie dzieła twórców i głębokie jego modyfikowanie jakoś tak mnie odstręcza.
No... tak, bo "iron" wymawia się inaczej po brytyjsku, inaczej po amerykańsku (z wyraźnym r), a jeszcze inaczej, kiedy używasz sobie twardego r, wypowiadając to słowo w luźnej rozmowie w języku polskim. To nie jest ta sama sytuacja co z "half", w którym "l" jest nieme zarówno u Brytyjczyków, jak i Amerykanów. No i przecież nie burzę się, że jacyś randomowi ludzie sobie mówią "half", tylko bawi mnie, że oni się burzą na poprawną wymowę. :) /spikain
@@CDAction no ale słyszalne "r" czy niesłyszalne nie zmienia faktu, że w wymowie to bardziej "ajon" lub "ajorn" niż "ajron". I nie spinaj się Pan tak Panie Spikjani, to żarty są. ;-)
@elvispudliszki szukam i nie mogę nigdzie znaleźć... Dla jasności mówię o Live, który był z innymi członkami redakcji CDA, na Insta i chyba Twitch. Nie używam tamtych platform i smutno mi, bo chciałem poznać trochę więcej redakcji. Wiele kanałów prowadzących Live-y publikuje je później na YT, i fajnie jeśli CDA by tak robiło
U mnie miał być sylwester z dwójką, ale był taki badziewny w tym roku, że przełączyliśmy na polsat. Finalnie skończyło się na netflixie XD Jak naprawić powiadomienia na Windowsie 11? Wywalić windowsa i zainstalować linuxa, a najmądrzej przenieść się na maca tak jak Pan Spikain A co do Windowsa napisanego na świeżo to pewnie będzie dopiero wtedy kiedy nadpisywany Windows jeden na drugi zacznie już tak się psuć, że ci stażyści pracujący w microsofcie nie będą w stanie go naprawić
Może warto na mody spojrzeć trochę inaczej. Krzysiek mówisz o tym, że gra nie jest taka jaką chcieli twórcy, ale moda też ktoś stworzył, on też jest twórcą. Później dzięki temu może rozwinąć umiejętności tworzenia gier i robić pełne gry, a nie tylko mody. Czasami za bardzo skupiamy się na dużych, a tych małych pasjonatów nie zauważamy.
Odnośnie najlepszego mmo to uważam że jednak gw2 jest najlepszą współczesną grą mmo, przegrane mam w niej 11k godzin, a dlaczego uważam że jest najlepsze? Bo cały kontent łączenie z podstawką jest dalej aktualny i na każdej mapie są gracze. W wowa przegrałem jakieś 2k i uważam że polityka ciągłego zdobywania poziomów postaci jest do dupy, wymusza na graczach kupowanie nowych ekspansji i tym samym wyludnia pozostałe krainy (wiem że są serwery classic itp itd, ale moim zdaniem nie rozwiązuje one całego problemu).
co do half life może lepiej że by nie wychodził ludzie mają niebotyczne wymagania co do tej gry jaka ona będzię może to być przypadek taki jak duke forever lepiej że by nie wyszła 3 część half life po za tym gabe nie musi robić tej gry ma kokosy ze steam także po co
ja zawsze modowalem np. skyrima, minecrafta itd. w jakis swoj sposob ktory wedlug mnie byl spojny z klimatem jaki chcialem stworzyc/utrzymac i za to wlasnie kocham sceny moderskie i uwazam ze to najlepsze co ma do zaoferowania komputerowy gaming zaraz obok emulacji
Ja nie jestem ekspertem od VR ale mam Q2 i lubię i myślę że więcej osób by się przekonało gdyby mieli opcję spróbować. To doświadczenie jest niewytłumaczalne 🙂
Może Bastian by zrobił recke Asgards Wrath 2 czy coś? Wiem że narzekacie na czas ale może warto. 🙂
Quaz robi od czasu do czasu i fajnie się to ogląda.
To kiedy magazyn CD action o wiedźminie?
Ja mody odpalam bardzo często w grach Paradoxu. Uwielbiam mod Kaiserreich w HOI4, gdzie alternatywne państwa dostają coraz bardziej wiarygodne szczegóły wewnętrznej sceny politycznej, społecznej, ekonomicznej a nawet kulturalnej. A w HOI2 sporo siedziałem w mod 33 lub 34. Generalnie czasami twórcy niezbyt się napracowują przy tworzeniu szczegółów. Wystarczy porównać Chiny (zwłaszcza warlordów) z wanilą HOI4 i z Kaiserreichem.
No tak, oczywiście, że wrzucili zaraz po tym, jak wróciłem z siłowni. D:
Jako modo sceptyk totalnie rozumiem wasze podejście. Obserwowałem rozwój Stalker GAMMA latami ale dopiero premiera 2 która ledwie działa na moim kompie zmotywowała mnie do pogrania w tego genialnego moda do 1 dłużej niż 5 minut. Ale uczucie nie koszerności i tak cały czas towarzyszyło mi podczas rozgrywki 😅
Tak często wspominacie o tym Windowsie, że aż zresearchowałem co i jak :D
Wychodzi na to, że wszystko się rozbija o kompatybilność - MS od dawna stawia na to wysoki priorytet, co wymusza taki dziwny miks elementów i łączenie tego trytytkami.
System operacyjny musi mieć abstrakcyjnie gigantyczną bazę kodu - nie wyobrażam sobie ile osób musiałoby się zebrać, żeby choćby mniej więcej zrozumieć jak działa całość i jak to sensownie zaprojektować od nowa. Z doświadczenia wiem jak trudne, angażujące i czasochłonne potrafi być przeprojektowanie architektury (nawet niewielkiego) systemu - nie wspominając nawet o tym, ile niespodzianek potrafi wyskoczyć po drodze i istotnie wpłynąć na proces.
Zaprojektowanie i napisanie od 0 całego Windowsa zajęłoby absurdalnie dużo czasu i pochłonęło jeszcze bardziej absurdalną ilość gotówki. Do tego dochodzi spore ryzyko, że różne elementy systemu nie byłyby odpowiednio przetestowane i nie działałyby poprawnie.
A w zasadzie po co byłoby to wszystko? Z biznesowego punktu widzenia nie ma to żadnego sensu. Pewnie przygotowaliby lepszy, bardziej spójny UI i UX (chociaż to pewnie już mogliby zrobić). Pewnie zastosowaliby "lepsze" techniki programowania i przygotowali "lepszy" kod. Ale po 1 to na pewno nie zwróciłoby im całej zainwestowanej kwoty. Po 2 - "lepszy" kodzik to dość naiwne określenie, bo IT jest dynamiczną branżą i za kilka/kilkanaście lat ten kod mógłby się znowu stać przestarzały z różnych powodów. Skoro teraz działa, to nie ma co ruszać :D A podejrzewam że czasem, krok po kroczku, coś tam przepisują i poprawiają.
Ekspert Bastian może podsumować całość dwoma słowami. :D
Half life 3 to większe wydarzenie niż GTA VI. Fight me.
Trochę tak i trochę nie xD
masz rację, na 3 czekaliśmy o wiele dłużej niż na gta 6 i half life zawsze przynosi ze sobą innowację - czyli podniesie standard dla innych gier i prawdopodobnie będzie rewolucyjny
Before fighting him you have to walk through me.
@@jnos538 twierdzenie, że GTA nie podniosło standardu xD
@blackcatismywaifu nigdy nie powiedziałem że tylko half life podnosi ale to że robi to o wiele lepiej - gdyby nie on fizyki byś nie miał w grach
Dostawszy Meta Questa na gwiazdkę i dzisiaj ukończywszy Batmana, potwierdzam, jest super
Ja bym obejrzał sylwester z CD -action
Odnośnie do muzyki i hobby. Jak miałem ~7 lat dobrałem się do kasety wujka (później mi ją nawet dał). Ta kaseta to: z kamerą wśród zwierząt, big cyca. Długo się zastanawiałem co oni tam z Teresą Orłowski kręcili :D
Szczerze, jako 30-latek chętnie sprawdzę tę grę Hello Kitty, gdy już będzie w jakiejś dobrej promce na Switcha. Od czasu, gdy po około 200h gry znudziło mnie Animal Crossing: New Horizons, nie znalazłem jeszcze godnego następcy na te dni, gdy wracam z biura i nie mam już sił na absolutnie nic, co wymagałoby ode mnie czegokolwiek, a to wygląda na najbardziej zbliżoną rozgrywkę, jaką widziałem od tamtej pory (od Stardew Valley na przykład odbiłem się po jednym roku wewnątrz gry, bo upływ czasu tam irytował mnie niemiłosiernie).
Myślałam, że z tymi modami tylko ja jestem odklejona. xD Pamiętam, jak cholernie długo się wzbraniałam z modami do Morrowinda/Obliviona/Skyrima, a TES przecież to głównie mody.
Valve rozgranicza Half-Life 2 Episode 3 i Half-Life 3. Episode 3 to rozszerzenie Half-Life 2, a Half-Life 3 to zupełnie nowa i unikalna gra na Source 2. Pierwszy był w produkcji pomiędzy 2006 i 2007, a drugi pomiędzy 2013 a 2015 zanim została zamrożona przez problemy z silnikiem
Dawać mi te pisemko z DB❤
Co do córki Cormaca, po prostu odziedziczyła gust muzyczny po ojcu. Iron Maiden do dziś się przyjemnie słucha.
Nie mam telewizji od 5 lat, a nie oglądam od 10. Jak zmieniałem dostawcę neta i była opcja bez telewizji, to brałem. Nienawidzę filmów z lektorem i durnych programów, a przyrodę czy naukę można obejrzeć na sreamingach. P.S.- gdyby nie mody nie skończył bym pierwszego Stalkera. Kto wymyślił taką abominację, żeby zamiast napisów w grze, dać lektora!? P.S.2- Cd-Action bardzo się podobał Stalker z lektorem...
Z modowaniem gier to jest tak że lubię coś dodać, ale w taki sposób żeby nie psuło mi kanonu. Kroniki Myrtany tego nie robią a poza tym to traktuję je jako osobną grę.
Co do Minecrafta to nie lubię modów, ale ostatnio sobie wgrałem taki z One Piece gdzie są frakcje, diabelskie owoce itd i bawię się świetnie
Ten rok zapowiada się na najlepszy w całej historii branży.
Ależ skucha na starcie 😁
Ja mody nie bardzo. Jedyne co na prawdę modowalem i to lubiłem, to Mount&Blade 1 i 2. Ale też tylko takie które zmieniają cały świat w jakieś uniwersum typu LOTR czy GoT, albo koło czasu czy średniowieczna Europa.
Odnośnie DO polskiej wymowy anglojęzycznych marek, to mam kilka obserwacji:
- Nikt w Polsce nie sili się na poprawne wymawianie “iron” mówiąc Iron Man.
- Nie zauważyłem żeby ktokolwiek wymawiał poprawnie Disney. Każdy mówi „disnej” zamiast czegoś w stylu “diznij”.
- Mamy supermEna ale za to batmAna. Stawiam na to, że po prostu, w tym pierwszym przypadku nasz polski ryj układa się naturalnie w “e”, ze względu na “e” w słowie “super” i analogicznie w “a” w drugim przypadku.
- Tomb Raider.
Jest jedna rzecz, która łączy te wszystkie marki: każda z nich jest mainstreamowo popularna, dlatego teoretycznie błędna wymowa zwyczajnie się przyjęła i walka o poprawność nie ma najmniejszego sensu. (Nie żeby mi się chciało walczyć o poprawną wymowę Half-Life :p)
/spikain
Cześc byki ;)
"Panie, idź Pan" nie tykam modów. Nawet w grze która opiera się na zawartości stworzonej przez społeczność jak Little Big Planet nie byłem w stanie się zmusić do ogrywania poziomów stworzonych przez graczy.
7:40 może masz włączony tryb ala "nie przeszkadzać"
Panie Bastianie i Panie Dawidzie, czy pod koniec podcastu chodziło Wam o grę "F.I.S.T."? Pozdrawiam Was, Wszystkie Graczki i Wszystkich Graczy i życzę udanego Nowego Roku! Grudziądz moim miastem, Olimpia moim klubem!🖖🏼
Mi dokładnie o nią :D Nie wiem jak Dawidowi /B
@CDAction No to w takim razie dobrze myślałem,no i że Tobie Bastianie. Pozdrawiam serdecznie z Grudziądza!🖖🏼🤙🏼🤟🏼
Segmencik z pytaniami od ekspera spoko, tylko ekspert się doszlifuje i będzie fajnie 😊
Wydaje mi sie, że info o Half-Life 3 nie rozgrzało internetu tak bardzo bo ludzie traktuja to jak kolejna plotkę, bo ile mozna i tak będzie do momentu ewentualnej oficjalnej zapowiedzi. Ale oczekiwania są tak wielkie, że nie zdziwiłbym się gdyby zapowiedzieli grę tuż przed jej wydaniem by czas na premierę nie rozbudował hajpu i oczekiwań do niebotycznych rozmiarów. Oczywiście żartujac, co miało by być przełomowe w HL3? NFT hello... ;)
Odniose się też do Hello Kitty. Tak, to nie był żart i tak jeżeli zakupię to prawdopodobnie będę troche grał ;) Jak daję dziecku grę chcialbym jednak kontrolować w co gra póki mam taką możliwość. Czy to HK czy Astro bot czy jakas gierka sciagnieta na telefon. Plus najwazniejsze w tym wszystkim to spedzony czas z dzieckiem.
Apropo koszulek z nazwami zespołów. Córka majac kilka miesięcy nosila koszulke AC DC oczywiscie nie miała pojecia o tym. I cos jest w tym ze dzieci, trochę samoczynnie "sprawdzają" pasję rodziców. Są ciekawe zainteresowań, chca razem spędzać czas, a zwłaszcza córka z ojcem. Tak gramy troche razem w gry plus w aucie sluchamy Linkin Park, bo sama o to prosi ;) nie zmuszalem jej nigdy do tego, była ciekawa i sie spodobało.
(Ciąg dalszy bo coś ucieło)
Apropo koszulek z nazwami zespołów. Córka majac kilka miesięcy nosiła koszulkę AC DC oczywiście nie miała pojęcia o tym. I coś jest w tym, że dzieci, trochę samoczynnie "sprawdzają" pasję rodziców. Są ciekawe zainteresowań, chcą razem spędzać czas, a zwłaszcza córka z ojcem. Tak gramy troche razem w gry plus w aucie słuchamy Linkin Park, bo sama o to prosi ;) nie zmuszałem jej nigdy do tego, była ciekawa i sie spodobało.
Z kwestią modów brakuje mi u was jednego aspektu - rzadko kiedy wracacie do starych gier. Kiedy się w coś gra 3 razy na 5 lat to ma sens. Natomiast gdy ktoś gra w grę 5 razy na rok to wątpię, aby taka osoba chciała ciągle grać na czystej wersji.
Potrafię grać w stare GTA 3/VC/SA po kilka razy w ciągu roku i zawsze bez modów. Kompletnie mnie nie interesują
@@blackcatismywaifu dowód anegdotyczny
Jeśli chodzi o modowanie to mam tak jak Wy. Jedyne mody jakie toleruję to takie, które poprawiają grafikę lub naprawiają bugi uniemożliwjające jej przejście. Inne mody, które dodają, zmieniają lub przywracają treść, zmieniają quality of life, etc. są dla mnie nie do przyjęcia. I też nie wiem jak to wyjaśnić ani czemu tak się dzieje. Może chodzi właśnie o czystą wizję twórców oraz pomysł jaki mieli na grę. Moje dzieci mają z tym problem bo na youtube widzą jak ludzie robią cuda w Minecraft i Teardown na modach, a tata gra na survivalu bez modów i jakieś nudne misje w teardown. ;-)
Wyjątki robię też dla totalnych konwersji jak gra X na silniku gry Y (np. sequela X).
Tak się nosiłem czy Wam to kiedyś wysłać i DZISIAJ zaczęliście rozmowę o MMO :D. Może kojarzycie, ale polecam na ten temat filmy z kanału Josh Strife Hayes - Josh w dalszym ciągu poszukuje najgorszej gry MMORPG, a przy tym jest absurdalnie wręcz charyzmatyczny i ocieka Monty Pythonowym humorem wypowiadanym z pełną powagą :). Ostatnio popełnił filmik na temat Listy MMORPG od najgorszego do najlepszego - wszystko na wpół serio. Polecam :). Tytuł: The Ultimate MMO Tier List (Backed by SCIENCE) (sort of) Link: ua-cam.com/video/NlbbZc0jhL0/v-deo.html Pozdro i dzięki za dobry kontent jak zawsze :D
Dzięki, brzmi jak content dla mnie!
/spikain
@@CDAction Jestem zatem bardzo kontent ;D
26:12 - Horn of the Abbys to juz dla mnie nie jest mopd nawet, a po prostu dodatek prawdziwy. Tak go nazywam i tak go traktuję. Chyba z resztą nie tylko ja.
Z modami to trudny temat. Są gry, gdzie jest to wręcz wymagane. Taki , Fallout New Vegas bez modów to katorga. I są mody jednego z głównych projektantów, który uważa że gra jest zbyt łatwa i jego mody przywracają jego wizję.
A kolejny aspekt to mody dodające zawartość. Takie nieoficjalnie DLC. Największy minus to znalezienie tego wszystkiego co warto dodać.
Ja też np szukałem moda do BG3 który ułatwi przeszukania tych wszystkich bzdur które dodali do gry... strasznie tego nie lubię ale bez tego to też ciężko bo większość eliksirów, zwojów i strzaly jest w jakichś skrzyniach itp...
Ja na moich postaciach na których gram od zawsze mam 730dni XD a zaczalem grac na retailu w 2009 roku wrzesniu
A kiedy materiał o filmie Tekken 3
Bastian jest kolega Piaska a ja mam paszport Polsatu.
Z tymi "aktami wandalizmu" to chyba trochę pojechałeś Bastian.
Wiadomo, że mod to nie jest to samo co oryginał, ale jak ktoś chce ograć starą historię zrobioną po nowemu albo w jakiś sposób zmienioną to właśnie po to są mody. Tłumaczenia książek to też nie to samo co oryginał, ale też nie są czymś co napisał autor, jakkolwiek genialny by nie był tłumacz.
... chyba, że masz na myśli mody które dosłownie robią to czego autorzy gier nie chcą -> prośby autorów FF7:R żeby modowanie było w dobrym smaku
Skąd ten nagły powrót HaLf-Life 3 (polonizm godzien iksboksa)?:) Googlując dostaję dziesiątki informacji z wielu lat ale nic świeżego, co byłoby warte uwagi, więc gdzie ten wyciek?
W opisie materiału masz linki do newsów, które omawiamy :)
/spikain
@@CDAction dzięki. Całe życie się człowiek uczy. Czekam niecierpliwie na potwierdzenie HL3, dawno już porzuciłem nadzieję, a tu może coś dobrego wyniknie
Imperium jest takim porąbanym reżimem że ilość różnych kultów mnie nie dziwi, jak są ujami dla zwykłych obywateli
@Bastian żyjesz w złym przekonaniu co do HoMM III: HotA. HotA jest dla tej gry tym samym czym Kroniki Myrtany dla Gothic 2. Jedną z rzeczy są nowe zamki i jednostki, ale jest też nowa kampania, nowy generator map, nowe umiejętności i artefakty, a do tego wszystko to jest bardziej zbalansowane niż to co mieliśmy w HoMM III: SoD. I traktowanie HotA jak coś co bezcześci HoMM III. HotA Crew podchodzi z ogromnym szacunkiem do materiału źródłowego, a chciałbym przypomnieć, że świat HoMM to nie tylko strategie, ale też inne gry. Ponieważ oglądam wszystki z opóźnieniem, czekam na info w lutym, że grałeś w HoMM III: HotA i zobaczyć, czy zmieniłeś zdanie.
Jedną z najbardziej debilnych rzeczy, która absolutnie nikogo nie interesuje, to noworoczna nawalanka między telewizjami kto miał większą oglądalność swojego barachła zwanego przez nich samych Sylwestrem. Z jakiegoś powodu jest to tak ważna informacja, że się o niej gada w głównym wydaniu wiadomości.
Oni o tym mówią co roku. Już dawno stanęli w miejscu, czyli cofają się w rozwoju
+1 dla Bastiana odnośnie do addonów w WoWie
Zgadzam się z podejściem do modów. W zasadzie jedyne które jakkolwiek modowalem to Skyrim (tylko interfejs, oryginalny jest słaby) i WoW właśnie, raidowac sensownie ciężko było bez wspomagaczy .
Ja generalnie zgadzam się z tym, że gra powinna być taka, jaką ją sobie założyli twórcy, i generalnie stronię od modów. Jedynym wyjątkiem jest tutaj właśnie H3:HoTA, która naprawia sieciowego multiplayera i usprawnia go np. wprowadzając równoległe tury. Wcześniej trzeba było korzystać np. z Hamachi, co było strasznie upierdliwe. Mniejsze znaczenie mają dla mnie nowe zamki, za to zmiana balansu już tak. Pierwotna wersja gry nie była zbyt sprawiedliwa, jeżeli chodzi o balans miast - a to w przypadku multiplayera ma decydujące znaczenie. Inna sprawa, że HoTA bardziej sprawia wrażenie nieoficjalnego dodatku niż modyfikacji.
W zeszłym roku próbowałem pierwszy raz zagrać w Skyrima i potężnie się od niego odbiłem. Od drewnianej walki (według dzisiejszych standardów), przez drewniane questy i dialogi (jw.), po najbardziej chyba drewniany interfejs (tutaj już ultimatywnie drewniany i beznadziejny). Jedyne, co się nie zestarzało, to system rozwoju postaci. I mimo tego, że zdaję sobie sprawę, że Skyrim modami stoi, i sporą część z jego mankamentów można załatać właśnie z wykorzystaniem modyfikacji społeczności, to jednak inwazyjne naruszanie dzieła twórców i głębokie jego modyfikowanie jakoś tak mnie odstręcza.
Czekam na Half-Life 3 po śląsku
Uwielbiam wasze podcasty, moze zrobicie segment rozmowy z widzem na temat gier? Oczywiscie z glowa i dobrym montazem
nasz w szkole uczyli ze "again" czyta sie "egen" bez "i", a pewnie wiekszosc anglikow mowi "egein"
mam 41 lat i uwielbiam vr
5:25 Spikajin najpierw mądrzy się, że "haflajf", a potem mówi, że "ajronmenem" gra mu się najlepiej :D ;-) :P
No... tak, bo "iron" wymawia się inaczej po brytyjsku, inaczej po amerykańsku (z wyraźnym r), a jeszcze inaczej, kiedy używasz sobie twardego r, wypowiadając to słowo w luźnej rozmowie w języku polskim. To nie jest ta sama sytuacja co z "half", w którym "l" jest nieme zarówno u Brytyjczyków, jak i Amerykanów. No i przecież nie burzę się, że jacyś randomowi ludzie sobie mówią "half", tylko bawi mnie, że oni się burzą na poprawną wymowę. :)
/spikain
@@CDAction no ale słyszalne "r" czy niesłyszalne nie zmienia faktu, że w wymowie to bardziej "ajon" lub "ajorn" niż "ajron". I nie spinaj się Pan tak Panie Spikjani, to żarty są. ;-)
Nie spiąłem się, po prostu nie trafiłeś z czepialstwem :p
W ogóle moglibyście livea wrzucić też na YT, niektórzy nie mogą być akurat o tym czasie a chcieliby obejrzeć...
przecież to jest do wglądu na YT...
@elvispudliszki szukam i nie mogę nigdzie znaleźć... Dla jasności mówię o Live, który był z innymi członkami redakcji CDA, na Insta i chyba Twitch. Nie używam tamtych platform i smutno mi, bo chciałem poznać trochę więcej redakcji. Wiele kanałów prowadzących Live-y publikuje je później na YT, i fajnie jeśli CDA by tak robiło
@@KalNertea To źle zrozumiałem w takim wypadku :D
U mnie miał być sylwester z dwójką, ale był taki badziewny w tym roku, że przełączyliśmy na polsat. Finalnie skończyło się na netflixie XD
Jak naprawić powiadomienia na Windowsie 11? Wywalić windowsa i zainstalować linuxa, a najmądrzej przenieść się na maca tak jak Pan Spikain
A co do Windowsa napisanego na świeżo to pewnie będzie dopiero wtedy kiedy nadpisywany Windows jeden na drugi zacznie już tak się psuć, że ci stażyści pracujący w microsofcie nie będą w stanie go naprawić
“Sylwester z dwójką” - brzmi jak srogie zatwardzenie.
@@DefekacjaOdbyta jeśli chodzi o poziom tego koncertu to bardzo trafne porównanie XD
Może warto na mody spojrzeć trochę inaczej. Krzysiek mówisz o tym, że gra nie jest taka jaką chcieli twórcy, ale moda też ktoś stworzył, on też jest twórcą. Później dzięki temu może rozwinąć umiejętności tworzenia gier i robić pełne gry, a nie tylko mody. Czasami za bardzo skupiamy się na dużych, a tych małych pasjonatów nie zauważamy.
ja mam tak samo co do modow , jestem zbyt stary by ich uzywac = jakos mi zakloca wizje tworcow co gry ktora stworzyli
Nie oglądam sylwestrów
Już macie mój hajs za specjalne wydanie o db 🫡
Czym się różni granie dla recenzji od grania dla przyjemności? Notatki robicie?
Yo
Odnośnie najlepszego mmo to uważam że jednak gw2 jest najlepszą współczesną grą mmo, przegrane mam w niej 11k godzin, a dlaczego uważam że jest najlepsze? Bo cały kontent łączenie z podstawką jest dalej aktualny i na każdej mapie są gracze. W wowa przegrałem jakieś 2k i uważam że polityka ciągłego zdobywania poziomów postaci jest do dupy, wymusza na graczach kupowanie nowych ekspansji i tym samym wyludnia pozostałe krainy (wiem że są serwery classic itp itd, ale moim zdaniem nie rozwiązuje one całego problemu).
co do half life może lepiej że by nie wychodził ludzie mają niebotyczne wymagania co do tej gry jaka ona będzię może to być przypadek taki jak duke forever lepiej że by nie wyszła 3 część half life po za tym gabe nie musi robić tej gry ma kokosy ze steam także po co