Waldku, sprzedawałem chemię do takich stacji. Powiedzmy, że w dużych miastach "sieciówki bezdotykowe" są kiepsko zaopatrzone w chemię. najczęściej mocniej rozcieńczone niż najniższa zalecana proporcja. Mało miasteczkowe i wiejskie myjnie mniej oszukują - mają też mniejszy przebieg i zauważyłem coś jeszcze ciekawego - ilość czasu za wrzuconą 1zł jest dziwnie dłuższa im dalej od centrum miasta :)
bo w trakcie nagrania wyszło, że nie ma odliczania co impuls, tylko jest już co ciekawe sekundowe, dla klienta to ułatwienie, ale zegar się nie mylił :)
prawda, mi nad morzem wjebało raz złotówkę w niecałe pół minuty więc czasami nieźle kroją jak wrzucasz pewny 5 bo wiesz, że wystarczy a tu w polowie 2 programu koniec hajsu
1. 1 zł - opłukanie auta z syfu mikroproszkiem. 2. 1 zł - Aktywna piana 3. Mycie ręcznie gąbką 4. Spłukanie wodą zdemineralizowaną (brak plam oraz zacieków) 2-3 zł w zależności od wielkości samochodu Suma 4-5 zł I to jest umyty samochód a nie opłukany z kurzu. Bezdotykowo nie ma opcji umycia brudnego samochodu.
Słyszałaś chyba że brudnego nie można myć. Apropo mycia silnika. Ja czasami myję i przeważnie udaje mi się uruchomić silnik, ale i tak czkawka silnika przez 10 min. gwarantowana
Da się za 3 zł a nie za 5 zł i to dużo lepiej, bo to co tu widzę to moczenie a nie mycie. Jak nie przyłożysz gąbki to nie umyjesz. Jak wyschnie Ci ten czarny samochodzik, to zobaczysz jak go "umyłeś". Bierzesz butelkę po wodzie 1,5 litra. wlewasz gorącej wody i szamponu samochodowego. Jedziesz na myjnię, wrzucasz złotówkę, ustawiasz płukanie i spryskujesz pojazd. Bierzesz gąbkę samochodową i wylewasz na nią zawartość butelki stopniowo myjąc dokładnie karoserię. Po zakończeniu mycia i zużyciu wody z płynem, wrzucasz 2zł i tym samym programem, spłukujesz. Odjeżdżasz na bok i wycierasz do sucha ściereczką z mikrofibry do łazienek. Auto umyte jak należy, bez zacieków i za 3 zł.
Dokładnie, samo takie opłukanie na myjni to po 5 kilometrach auto jest z powrotem brudne... Zawsze po takim myciu wycieram auto do czysta fluffym + quick detailerem jeszcze przejeżdżam.
@@nanab256 to macie kijowe myjnie bo u mnie bezdotykowa z aktywną pianą czyści idealnie, minuta na piane, czekam z 30-60 sekund, trzy minuty proszkiem, i 2 minuty demineralizowana i jest ok zawsze
@@nanab256 1 min piany > czeka 1 min bez płacenia (zaplacił tylko za 1 minute) > 3 min proszek (płaci za 3 min) > 2 min demineralizowana. Razem 6 min "płacenia" i 1 min "czekania". Gdzie tu masz 40zl? ;)
Aktualizacja. Dzięki obecnej sytuacji i inflacji która dobija nas z wielkimi sukcesami, dziś za 5 zł można co najwyżej opłukać auto i to też niezbyt wielkie. Pozdrawiam
Masz rację, ja już dawno doszedłem do takiego wniosku.Każdy ma swój sposób na pielęgnację karoserii. Żeby uzyskać dobry efekt trzeba zakasać rękawy i się dobrze napracować.Dwa razy do roku tak robię, ale częściej mi się nie chce,
Jedyny problem z woskiem na brud jest taki, że wosk będzie mniej trwały. Dodatkowo wosk na takich myjniach ogólnie jest mało trwały więc do następnego mycia już go nie będzie więc ja nie widzę problemu.
Za 5 zł można co najwyżej spłukać auto, na więcej nie starczy, bo impulsy lecą jak szalone. Jak otwarli myjnię, za 10 zł można było porządnie umyć, ale z biegiem czasu impulsy dziwnie przyśpieszyły. Ciekaw jestem, czy ktoś może kontrolować prawidłowość działania takich myjni.
Mój patent to przede wszystkim pierwsza 1 złotówka na piane i czekanie paru minut a nie sekund aż brud zmięknie, dlatego nigdy nie wrzucam całej piątki od razu ale finalnie tyle wychodzi.
Panie Florkowski, w filmie dodanym 24.06.2015 o podobnej tematyce, mówił Pan, iż podczas woskowania, wosk nakłada Pan tylko na szyby, oglądając dzisiejszy film, wkradła się delikatna nieścisłość, ponieważ w tym materiale, mówi Pan, że wosk nakładamy tylko na karoserię pojazdu, ponieważ na szybach zostaje "mgiełka", prosiłbym Pana o odpowiedź i rozwianie wszelkich moich wątpliwości, które będą mnie trapiły podczas najbliższych dni. Pozdrawiam!
Damian franczesko to nie wiem co to za myjnia... ja we Wrocławiu myje za 6/7zł auto rozmiarów Golfa na błysk, ostatnio korzystałem z myjni automatycznej na shellu z programu za 49zł i auto było gorzej wymyte
Myje sam na BP. Bardzo dobra piana tam. Ale potem tam wycieram jeszcze sam (rezcnikem dla osuszania) oraz nakladam wosk , galss cleaner i konserwacje opon :))
Waldku a ja osobiście lecę szyby woskiem, dlaczego? Zauważyłem że gdy nadejdzie dzień w którym pada deszcz, pozostają kropelki wody zamiast totalnego ociekania, wg mnie widoczność jest zdecydowanie lepsza przez to. Pozdrawiam
Ja wrzucam zawsze 10zl. Też jadę nocą lub wczesnym rankiem, ale chyba nie ma happy hour na mojej myjni. 1. Piana 2. Do minuty czekania (wciskam STOP i nie nalicza mi pełnej stawki za czekanie) 3. Dokładne mycie 4. Spłukiwanie wodą z nabłyszczaniem. 5. Na koniec mikrofibra i wycieram całe auto. Zazwyczaj zostaje 1-2 kredyty
Mam położoną ceramikę na samochodzie i wtedy takie mycie ma sens. Za 7 zł spokojnie umyje samochód oczywiście z pominięciem wosku bo po co 😉. Aktywna piana na początek, później mycie zasadnicze gorąca wodą i na koniec spłukiwanie wodą zdemineralizowaną. Wszystko pięknie spływa🤘
Materiał jak zwykle super! Waldku, mam pytanie odnośnie sprzętu jakim było nagrywane oraz jaki mikrofon masz? Dziękuje z góry i Pozdrawiam ja czyli Adam! :))
Koparke umyłem za dwie dyszki ale przyznaje że nie czytałem regulaminu ... A maszyn budowlanych , rolniczych i aut terenowych jest zakaz na wiekszosci ... Przeprosiłem typa po kilku dniach jak sie dowiedzialem i wtedy poznalem czlowieka ... Pozwala mi przyjeżdzac .Pozdrawiam tego Pana i wszystkich oglądających
Ja korzystam z takich myjni. Po pierwszej operacji czyli gorąca woda z proszkiem poprawiam całość gąbką potem dopiero płukanie. W211 tu żadna operacja nie kończy się na 30 sek. Ja przeznaczam okolo 10 PLN. Daje mi to frajdę kiedy jest piękna pogoda 😊😊😊
Wszystko się da, tylko trzeba troche włozyć w to własnej pracy, bo tez prawda jest taka, ze jak ma sie dobry koncentrat do mycia, to i da rade wyczyścić auto na błysk samodzielnie. Kwestia zamówienia czegos o mocy typu tempo z norenco, żeby uporało sie ze smarem, olejem i mocno przyschnietym pozimowym błotem
Być może większość stwierdzi ,że jestem dziwny , ale jak mam myć samochód na myjni bezdotykowej to wolę nie myć wogule...fakt jestem już mocno przesiąknięty detailingiem..ale czarnego samochodu nie da się umyć na myjni bezdotykowej. Osobiście nie wyobrażam sobie umyć samochodu bez późniejszego osuszenia , bo waterspoty i kurz który osiada na kropelkach wody jest paskudny 😏
@@matikiller13 Wiem , wiem ale na tyle samochodu nadal powstają zacieki przykryte kurzem..o ile na srebrnym kolorze tego nie widać to na ciemnych jest porażka.
Ja np mam powłokę ceramiczną. Raz w tygodniu płuczę auto za 3 zł. Czasem za 4. Leci gorący wosk pod ciśnieniem za 2 zł. Potem za 1 zł ostatni program. Jeśli nie zaniedbam bryki to taka opcja się sprawdza. Oczywiście detailingowo raz w miesiącu musi być. Do tego jakiś qudek. Pozdrawiam ✋
ja zazwyczaj przeznaczam dyszkę, i myję bez śpieszenia się... na myjniach BP sygnowanych Ehrle faktycznie ta piana pomaga w szybszym oczyszczeniu auta, a nie każda myjnia bezdotykowa to ma więc wielki plus :) no i czas x2 w godzinach nocnych robi swoje :D
Ja zazwyczaj przeznaczam 7 zł i mam dość dobrze umyte auto ale chyba nie widziałem w okolicy żadnych myjni z happy hours prędzej takie które są w nocy nieczynne
Ja biorę jade pod noc gdy już niema nikogo i wtedy zaczynam myć fure ;) by mieć czyste auto (goły lakier bez pyłków) Potrzebna będzie rękawica z mikrofibry wraz z szamponem już naniesionym. Spłukujemy auto zwykłą wodą. Potem nanosimy aktywną pianę grubą warstwę. Zaczynamy myć rękawicą okrągłymi ruchami zaczynając od dachu po sam dół a ostatnie zostawiając progi i doły błotników oraz zderzaków. Spłukujemy wodą demineralizowaną. Na koniec wycieramy całe auto puszystym ręcznikiem do auta. Można nanieść Quick detailer Tak umyte auto będzie bardzo czyste bez żadnego nalotu którego nie da się zmyć bezdotykowo. Ten sposób polecam dla zwykłych codziennych aut. Metoda dla aut po korekcie lakieru i ceramikami jest inna :)
Ja też wolę myć samochodu po zachodzie słońca bo kiedyś słyszałam i sama zauważyłam że jeśli wyjedziemy z mokrym samochodem na słońce mimo że był wcześniej wykorzystany program "suszenia" czy tam "nabłyszczania" to i tak jeśli za szybko wyschnie to lubią się robić plamy. Zmykle na takich myjniach wydaję 7 zł zawsze się staram dokładnie myć. Co do samego materiału to jak zwyklebardzo fajny i przydatny dowiedziałam się też wiele przydatnych informacji 🙃
W 30sekund dokladnie spłukać? Przez wiele lat korzystałem z myjni do czasu aż zakazano użyć mi własnej szczotki do felg z płynem, rocznie kilkaset złotych zostawiałem na 2 auta. I wtedy szybkie zakupy online, tak więc polecam jak ktoś ma podwórko swoje , kupić K7 premium, pianownice, wiadro z podwójnym dnem, rękawice i płyny ręczniki z mikrofibry i samemu w domu lepiej dokładniej umyć, jednak konieczny montaż myjki ciśnieniowej na stałe, aby nie wyciągać za każdym razem, jednostka centralna np.: w piwnicy, złączna w ścianie do pistoletu, przedłużony przewód 15m extra, nie zauważalny spadek ciśnienia, wtedy szybkość mycia jest równie szybka jak na myjni.
Ja zawsze myłem samochód w domu kercherem i nigdy nie zastąpił bym tego czymś innym przy okazji można w środku po odkuzac fakt że jest to czasochłonne 😶
@@smkasza3745 a masz w domu wodę demi ? Poza tym się nie opłaca myć pod domem. Zakup dobrych kosmetyków do auta wyjdzie na jedno co monety wrzucone na kilka myć. A rozkładanie Karcher'a i bałagan pod domem.... nie warto. No i wycieranie do sucha żeby nie zostały kropki z kamienia że zwykłej wody...
@@lakusz_ Oczywiście że tak. Tyle że są duże myjki profesjonalne z podgrzaniem wody i z dozownikiem zmiękczacza, oraz takie domowe np. Karcher k5, który nie ma funkcji podgrzania wody i dla takiego zmiekczacza nie ma dozownika. Piszac komentarz chodzilo mi o to ze dla oszczedzenia 10 zł nie warto tracic czas na rozkladanie sie z myjka pod domem, kase na kosmetyki plyny (ew. zmiekczcze) itd., bo jesli do myjni mam kilometr, a cała akcja z umyciem kosztuje mnie z dojazdem 15-20 min plus średnio 10zł to poprostu nie warto. Dodatkowo zauważ że pod domem cały ten czarny pył z hamulcuw trzeba potem zmyć z podjazdu ( ja mam jasną kostkę). Moje k5 wyciągam do mycia elewacj, podjazdu, raz na rok ogrodzenia..... , ale nie samochodów, bo to nie zasadne ani w sensie oszczedzania złotówek ani czasu. Kolejna sprawa to możliwości otrzymania mandatu od SM 😊. Miłego dnia.
Ja też myje karcherem na działce i bardzo dobrze na tym wychodze myje na kostce ze spadem więc syfu nie robie rozstawiam sie z myjką i 3 samochody za kupą robie namoczyc potem gąbka z szamponem spłukać przejechac sie żeby osuszyc i lśni dzis w godzine 3 samochody umyłem wody nie licze a szamponu który kosztował 25 zł / 50 myc poszło mi na 3 mycia. No i nie musze sie uwijac robie zwykłym tępem w przeciwienstwie do tych co zapiepszaja na myjni aby jak najtatniej umyc bo kazda sekunda to pieniądze
Wosk się daje głównie na szyby, a nie tylko nie na szyby, świetnie to działa hydrofobowo właśnie, na szybie zmniejsza częstotliwość korzystania z wycieraczek, a te w dodatku są bardziej skuteczne wtedy. A na lakierze nie jest nam ta właściwość potrzebna, chyba, że chcemy samochód płynnym błotem oblewać
Odpowiadam tak da się - ważna jest technika i plan działania. Myję średniej wielkości auto za 4zł, ważne jest aby mieć 4x1zł Pierwsza złotówka to spłukiwanie wodą całego auta z piachu i całej reszty, druga złotówka to mycie szczotką jednej połowy auta + jednego zderzaka. Trzecia złotówka analogicznie do drugiej, czwarta to spłukiwanie woskiem. Po całym procesie ściąganie wody wycieraczką, plus mycie środka chusteczkami. Na felgi stosuję dodatkową chemię, którą tylko spłukuję, tak wiem nie wolno ale inaczej to nie ma szans, żeby to ogarnąć. Jeżeli auto jest mocno brudne to wiadomo, że trzeba poświęcić więcej czasu i środków. Ale biorąc pod uwagę zmiany pogodowe to takie odświeżenie za 4zł daje radę. Umówmy się nie jest to mycie i mogą wystąpić niedomyte miejsca ale wolę umyć 2x4zł niż raz za 8 i za dwa dni mieć to samo. Zdecydowanie lepiej myje się jasne lakiery, na których nie widać tak brudu i nie robią się smugi.
Ja myje za 3 zł i jest cacy , ale potrzebna jest technika, najpierw całego opryskuje aktywną pianą i biorę szczotke i myje szczotka A później za 2 nablyszczanie bo wtedy nie ma zacieków( woda bez kamienia )
Mycie tylko nocą - nie ma plam 2zł - płukanie 1zł - piana (później mikrofibrą zdjęcie brudu) 2zł - woda demineralizowana (później wytarcie okien papierowymi ręcznikami) Po rundce jak karoseria w miarę sucha - psiukanie woskiem na mokro + mikrofibra efekt lepszy niż program za 30-40zł
U mnie w miescie w wiekszości takich myjni zmieniaja naliczanie czasu juz od piątku wieczorem do końca weekendu. Na niekorzyść klienta. Czasem tez w niedziele mniej mikroproszku leci (zapominają uzupełnić w czas?). Myje Golfa za ok.8 zł, Pande umyje i za 5 zl. W zimie jak sol mozna te kwoty razy 2 lub 3 mnożyć.
Bo to trzeba robić tak. Wziąć lancę z wodą i zmoczyć cały samochód. Nałożyć pianę na mokry samochód. Suchego pianie się dużo słabiej trzyma. Spłukać nabłyszczaniem(chyba że jest mikmroproszek, to mikroproszkiem). Nałożyć hydrowosk. Spłukać nabłyszczaniem. A taka bieda edyszyn na "czysty' samochód namoczyć wodą, nałożyć pianę aktywną. Tu jest czas na papierosa:) Nałożyć wosk. Spłukać nabłyszczaniem.
Woskowanie szyby daje podobny efekt jak preparaty typu "chemiczna wycieraczka", jak najbardziej warto. Poza tym osobiście wolę myjnie z delikatną chemią i szczotką, niż aktywną pianą i mikroproszkiem... omijać natomiast trzeba klosze lamp (mikroproszek/piana aktywna bardzo szybko je zmatowią). Szczególnie dokładnie warto wypłukać wnętrze lusterek zewnętrznych, jeśli chemia tam pozostanie, to pewnego pięknego dnia lusterko może nam... odpaść w czasie jazdy. Oprysk felg stosować w ostateczności i bardzo dokładnie spłukać wodą. Po myciu warto też otworzyć drzwi i opłukać ich dolną część od środka oraz wnęki (bez ciśnienia, na samym przelewie lancy).
@@kpt.bomba75 niby czemu tylko kurz? Przeciez moze wrzucic 1zl i uzyc super piany, jak skonczy nakladac piane to moze uzyc gabki i przeleciec caly samochod a jak skonczy to wrzucic kolejne 1zl i oplukac a potem kolejne 1zl i nawoskowac a potem splukac z nablyszczaczem, tylko zeby za 3zl to zrobic to trzeba serio biegac dookola samochodu :D za 5zl juz w miare spokojnie mozna umyc
@@kpt.bomba75 umyje na spokojnie,tym bardziej takiego małego wypierdka jakim jest ten samochód na filmie,bez woskowania ale pianowanie+płukanie i auto umyte
@@tomson3650 czyli jesteś jednym z tych irytujących ludzi, którzy myślą że myjnia to podjazd przed ich domem i mogą sobie myć gąbka. Otóż nie, masz tyle czasu za ile zapłacisz i do widzenia, a nie siać cebulę i robić kolejki!
Ja osobiście tych myjek używam tylko i wyłącznie zimą z błota pośniegowego wymieszanego z solą do tego tylko się nadają. Ogólnie po myciu pozostają smugi i cienka warstwa nalotu brudu... Mieszkając pod miastem korzystam ze studni głębinowej woda za free i szampon do mycia ręcznego, który starcza na rok z hakiem😀
Ja wydaję srednio 14-16 zł,wcześniej jeszcze dokładnie odkurzam(dwa razy po 2 zł,około 10min),po umyciu zjeżdżam na plac i osuszam auto recznikiem,wtedy można powiedzieć że jest widoczny efekt. Parę dni i znowu fura zasyfiona ale warto nawet dla tych paru chwil nacieszyć oko 😀
Najważniejszy punkt to aktywna piana. Opianowac, poczekać z minutę i przelecieć aktywnym proszkiem dokładnie a potem pomijając spłukiwanie od razu woda zdemineralizowana. A woskowanie sobie odpuścić i w jakiś wolny dzień dwa razy do roku umyć dobrze ręcznie samochód, nawoskowac dobrym woskiem i starczy.
W lato wystarczy za 3 zl samym osuszaczem zeby kurz i pylki zmyc w zime kolo 10 zl trace zeby dokladnie zmych te cholerna sól ktora szkodzi i rdzewieja samochody i wlasnie pytanie czy w calej polsce sypia te sol czy tez inne sposoby sa tez wykorzystywane?
Po kilku pierwszych myciach doszedłem do wniosku,że za 7zł jestem w stanie na spokoju umyć swoje auto i teraz zawsze od razu 7zł wrzucam :) Szybko przelatuje na programie wstępnym, potem zasadnicze mycie, i na koniec od razu spłukuję wodą zdemineralizowaną.
Starzy ludzie powiadają że ponoć jak się wrzuci monetę pięciozłotową do maszyny punktualnie minutę po dwunastej w noc przesilenia wiosennego to można myć auto do piania kogutów o wschodzie słońca 😱
No i myjemy w nocy ponieważ nie działa to negatywnie na nasz lakier (promienie słoneczne) niektóre dobre myjnie są także wyposażone w ręczniki papierowe którymi warto wytrzeć auto by uniknąć wyschnietych zacieków i zobaczyć czy aby na pewno dobrze umylismy auto. Coraz częściej występują też dodatkowo Lance z chemią do czyszczenia felg ale tutaj może wrażenia są niezbyt pozytywne, lepiej już za kilkanaście złoty na alledrogo kupić roton od firmy k2 i mamy dobrej jakości krwawą felge która dobrze wyjada brud i widać gdzie on pozostał po ponownym zaaplikowaniu jeżeli mamy na prawdę brudne auto. We Wrocławiu polecić mogę myjnie u "Ruska" na ul. Obornickiej przy stacji shell/pizzaststion, osiada on także jeszcze chyba dwie ale ta akurat jest obok mojego domu i zawsze zobaczycie tam kolejki, ma na prawdę dobrą chemie i rozmieniarke do pieniędzy, brakuje tylko płatności kartą co też zauważyłem coraz częściej występuje na myjniach. Co do szczotki, jest ok, jeżeli myjemy nią tylko felgi ;) ale to już moja osobista opinia bo mam i tak już na nich kilka przetarć. Daje suba Waldku z mojego drugiego konta i 👍 w górę, niech zasięg wzrasta 💪 😀
Za 4 się umyje. 2 zeta się wrzuca, lanca, myju, myju szczotą - koniec. Na szybkości, czego szczota nie umyje, gąbka idzie w ruch. Kolejne 2 zeta i płukanko. Za 6 złotówek z odkurzaniem, które jest po łebkach, bo średnio ciągnie (ale co ciągnie dobrze za 2 zeta) ;)
Podstawa to nie płacić za całość bo zapłacony czas leci czy myjemy czy nie tylko wrzucać na raty po 1zł. Aktywna piana 1 zł , wyjmujemy szczotkę z bagażnika i spokojnie pucujemy auto do czysta, mycie proszkiem 1 zł plus własnoręczne pucowanie szczotką, spłukiwanie 1 zł ew. poprawki szczotką, woskowanie i nabłyszczenie. Nocą da się spoko zmieścić w 3 zł a za oszczędzone pieniądze kupujemy od razu w kasie BP browara. UWAGA! W przypadku motocykla nie używać proszku na przedniej szybie, masakrycznie matowi poliwęglanowa szybę.
Porada dla myjących kabriolety - zalecam myć je zwracając uwagę na to ,aby bez względu na wybrany program woda opływała samochód maksymalnie pod katem prostym do kierunku jazdy. Może prościej - lac na auto tak jakby jechało 60 km/h podczas burzy i tylko w tym kierunku. Drzwi w kabrio nie mają zwykle ramek ,dobrze jest nie wprowadzać wody dodatkowo pod ciśnieniem, w miejsca gdzie dach łączy się z karoserią. Jeśli będziemy myć kabriolet stojąc z tylu i lejąc wode nie od przodu to może się dostawać do środka. Sprawdzone nawet w nowszych kabrio. Nie ma tam idealnej szczelności. Pozdrawiam !
Ja myje tylko woda zdemineralizowna (nablyszczanie) żeby zaciekow nie robić, a to dlatego że regularnie co kilka tygodni nakładam quick detailer + od rrcustoms. Polecam
Niestety, ale ciężko z Tobą się zgodzić. Wiele myjni ma gąbkowe szczotki, które myją świetnie. Wystarczy odpalić tryb płukania, opłukać gąbkę i nic nie rysuje. A za 5 zł bez problemu można umyć nawet kombiaka.
fajny materiał .. nie ukrywam ,ze wartosc dodana ,bo myłem po swojemu :) srednio przeznaczam na to podobnie jak Ty tj 6,7 zł ps. poleć coś do mycia szyb,bo jak mowiles w materiale ''mgiełka '' zostaje i trzeba sie znią później namęczyć ;) Pozdrawiam
Ja zawsze myje za 5 zł. Mam fajną myjnię w Łodzi, 1 zł 1 min. 1 zł pianownica. Jak piana rozpuści bród to za 2 zł mycie proszkiem, można na szybko po tym przelecieć rękawicą a później 2 zł spłukiwanie wodą zdemineralizowaną. I autko czyściutkie. Jak dłużej nie myje to biorę ze sobą wiadro z szamponem i po myciu proszkiem jadę ręcznie,później spłukiwanie,osuszanie i QD
Waldku, sprzedawałem chemię do takich stacji. Powiedzmy, że w dużych miastach "sieciówki bezdotykowe" są kiepsko zaopatrzone w chemię. najczęściej mocniej rozcieńczone niż najniższa zalecana proporcja. Mało miasteczkowe i wiejskie myjnie mniej oszukują - mają też mniejszy przebieg i zauważyłem coś jeszcze ciekawego - ilość czasu za wrzuconą 1zł jest dziwnie dłuższa im dalej od centrum miasta :)
Tu się zgadza. Małe miasto to na myjni od razu większy czas i lepszą chemia
tak to jest prawda
Sprawdzał to już na swoim kanale "ile trwa złotówka na myjni".
@@Rafa-dc5tx ja to widziałem u innego gościa ten test
Dzięki za wskazówki 😉
Moj pierwszy dzien pracy na tej stacji, a tu Waldek wbija nagrywac filmik, pozdro, super wyszło!
Nie myjcie szczotką - bo myjnie BP ich nie mają 😂
Po 19 godzinach pracy jedyne czego chciałem, to wylądować w moim łóżku.
Wylądowałem na myjni ,dzięki
Passata nie myje bo jest tak idealny że nawet się nie brudzi.
Ja swojego co rok w wielki piątek taką tradycje sobie zrobiłem.
Jakby był idealny, to by sam się potrafił umyć!
@@piotrkoodziejski3230 Tylko po co jak jest tak idealny, że się nie brudzi ?
@Jakub Wójcicki
Ale ten Passat to w 1.9 tdi ?
@@paulmonde6896 bitdi 2.0 b8 służbówka
„Nie trzymać lancy zbyt blisko...” a potem: 5:56 i lanca na odległość 3-4 cm !
Furtado
Nelly
Furtado
Nelly
Furtado.
Rijana
Jak to jest według Ciebie 3-4 cm , to za pewne oszukujesz na cm też w innej kwestii :D
Ale nie sprawdziłes czy 50s to 50s
bo w trakcie nagrania wyszło, że nie ma odliczania co impuls, tylko jest już co ciekawe sekundowe, dla klienta to ułatwienie, ale zegar się nie mylił :)
@@motodoradca od kiedy to zegar się nie myli ;)
Wyjebka xd za 1zl jest około 44 sekund
@@Piraniaaaa zależy od myjni ; p
prawda, mi nad morzem wjebało raz złotówkę w niecałe pół minuty więc czasami nieźle kroją jak wrzucasz pewny 5 bo wiesz, że wystarczy a tu w polowie 2 programu koniec hajsu
1. 1 zł - opłukanie auta z syfu mikroproszkiem.
2. 1 zł - Aktywna piana
3. Mycie ręcznie gąbką
4. Spłukanie wodą zdemineralizowaną (brak plam oraz zacieków) 2-3 zł w zależności od wielkości samochodu
Suma 4-5 zł
I to jest umyty samochód a nie opłukany z kurzu. Bezdotykowo nie ma opcji umycia brudnego samochodu.
wszystko zależy ile czasu trwa złotówka :D
@@witoldt.8539 zwłaszcza że deszcz jest brudny I zostawia brud na lakierze XD
@@blegb2166 Woda deszczowa nie posiada kamienia a ta z sieci tak wyschnie to kamien na lakierze zostanie.
45s- 5:00-23:00
@@witoldt.8539 kurde to od poczatku tego roku mialem okazje umyc auto tylko przez 3 tygodnie jednym ciagiem. A reszta roku ?
1minuyę
Offroad to chyba na asfalcie robiłeś. Moim zdaniem to to auto było już na start czyste.
Słyszałaś chyba że brudnego nie można myć. Apropo mycia silnika. Ja czasami myję i przeważnie udaje mi się uruchomić silnik, ale i tak czkawka silnika przez 10 min. gwarantowana
Zgadzam się ten offroad to chyba w podziemnym parkingu
Widzę jakieś usprawnienia w dziale kamer i montażu 🙂👊
Dokładnie! Klasa obiektyw ostra postać, miękkie tło
stawiam, że kręcili i montowali osoby załatwione przez BP. Przekaz widoczny od razu ;)
Wygląda to na kręcenie dronem z auto śledzeniem
@@pawel14gucio nie no na pewno był operator. Bardziej chodzi o izolację tła - niczym na greenscreenie :D
Bo to jest materiał reklamowy i musi mieć wysoką jakość przyjemną w odbiorze.
Da się za 3 zł a nie za 5 zł i to dużo lepiej, bo to co tu widzę to moczenie a nie mycie. Jak nie przyłożysz gąbki to nie umyjesz. Jak wyschnie Ci ten czarny samochodzik, to zobaczysz jak go "umyłeś". Bierzesz butelkę po wodzie 1,5 litra. wlewasz gorącej wody i szamponu samochodowego. Jedziesz na myjnię, wrzucasz złotówkę, ustawiasz płukanie i spryskujesz pojazd. Bierzesz gąbkę samochodową i wylewasz na nią zawartość butelki stopniowo myjąc dokładnie karoserię. Po zakończeniu mycia i zużyciu wody z płynem, wrzucasz 2zł i tym samym programem, spłukujesz. Odjeżdżasz na bok i wycierasz do sucha ściereczką z mikrofibry do łazienek. Auto umyte jak należy, bez zacieków i za 3 zł.
Na takiej myjni tylko opłukasz brud który odejdzie po tej " eko chemi " Przejedź palcem i zaraz masz brud na palcu. Odświeżyć samochód jak najbardziej
Dokładnie, samo takie opłukanie na myjni to po 5 kilometrach auto jest z powrotem brudne... Zawsze po takim myciu wycieram auto do czysta fluffym + quick detailerem jeszcze przejeżdżam.
Nie dawaj woskowania. Ja przestałem i jest dużo lepiej. Oczywiście samo płukanie kosztuje 5 zł, ale wtedy jest czysty.
Dlatego ja daje piane i łapką do mycia myje 😆
@@nanab256 to macie kijowe myjnie bo u mnie bezdotykowa z aktywną pianą czyści idealnie, minuta na piane, czekam z 30-60 sekund, trzy minuty proszkiem, i 2 minuty demineralizowana i jest ok zawsze
@@nanab256 1 min piany > czeka 1 min bez płacenia (zaplacił tylko za 1 minute) > 3 min proszek (płaci za 3 min) > 2 min demineralizowana. Razem 6 min "płacenia" i 1 min "czekania". Gdzie tu masz 40zl? ;)
Pamiętam Twój inny film na ten temat sprzed jakiegoś czasu, mówiłeś dokładnie odwrotnie i tamtego filmu się trzymam ;) pozdrawiam!
Dokładnie. BP nauczyło złotówkami?
i kazał tam szyby chlastać woskiem, prawda :-)
Przecież ten samochód lśnił już na samym początku filmu!
Bo jak zajeżdżasz czystym, to łatwiej umyć za 5zł.
Aktualizacja. Dzięki obecnej sytuacji i inflacji która dobija nas z wielkimi sukcesami, dziś za 5 zł można co najwyżej opłukać auto i to też niezbyt wielkie. Pozdrawiam
teraz taryfa dzienna u mnie na bp to 20 sekund za 1 zł
@@WALEWIADRO2137 BP to teraz najszybsza myjnia świata. 😂
Jak myję z żoną to za 5zł na luzaku. Jesteśmy zgraną ekipą 🤣🤣😁
Ja nawet za 55zł bym nie umył, jak sie gąbką nie poszoruje, to fura nie będzie lśnić :-)
To fakt, idealnie nie umyjesz, ale zgrubsza z błota można szybko ogarnąć
super warstwa brudu ktory zawsze zostaje pokrywamy woskiem ....brawo
Masz rację, ja już dawno doszedłem do takiego wniosku.Każdy ma swój sposób na pielęgnację karoserii. Żeby uzyskać dobry efekt trzeba zakasać rękawy i się dobrze napracować.Dwa razy do roku tak robię, ale częściej mi się nie chce,
Jaki widzisz problem? Lepiej tak niż wogóle nie woskować.
Jedyny problem z woskiem na brud jest taki, że wosk będzie mniej trwały. Dodatkowo wosk na takich myjniach ogólnie jest mało trwały więc do następnego mycia już go nie będzie więc ja nie widzę problemu.
Za 5 zł można co najwyżej spłukać auto, na więcej nie starczy, bo impulsy lecą jak szalone. Jak otwarli myjnię, za 10 zł można było porządnie umyć, ale z biegiem czasu impulsy dziwnie przyśpieszyły. Ciekaw jestem, czy ktoś może kontrolować prawidłowość działania takich myjni.
Tyle razy ile zrobiłem sobie challenge żeby umyć mondeo za piątaka, bezcenne :D
P.s nie udało mi się ani razu :D
Mam patent za 3, tylko piana i szczotki i nablyszczanie
Pracowałeś jako szef salonu, każdy serwis pewnie ma też myjnie, więc musiałeś widzieć jak tam się myje auta. Nie da się bezdotykowo umyć auta.
Przeważnie przeznaczam na każdy program 2 zł więc 10zl cale mycie i staram się raz w tygodniu je prysnąć:)
Mój patent to przede wszystkim pierwsza 1 złotówka na piane i czekanie paru minut a nie sekund aż brud zmięknie, dlatego nigdy nie wrzucam całej piątki od razu ale finalnie tyle wychodzi.
W jakim stanie nie miałbym auta, i tak wydaje 20zł.. na spokojnie, bez biegu, i przedewszystkim, dokładnie.
Za 5zł to koła może i bym umył xD
Panie Florkowski, w filmie dodanym 24.06.2015 o podobnej tematyce, mówił Pan, iż podczas woskowania, wosk nakłada Pan tylko na szyby, oglądając dzisiejszy film, wkradła się delikatna nieścisłość, ponieważ w tym materiale, mówi Pan, że wosk nakładamy tylko na karoserię pojazdu, ponieważ na szybach zostaje "mgiełka", prosiłbym Pana o odpowiedź i rozwianie wszelkich moich wątpliwości, które będą mnie trapiły podczas najbliższych dni. Pozdrawiam!
lata temu...inne woski były, masz słuchać doradcy na bierząco😉
15-20 zł i tak czasami jest nie umyte. A myje auto raz w tygodniu.Ta chemia na tych stacjach jest często słaba
Damian franczesko to nie wiem co to za myjnia... ja we Wrocławiu myje za 6/7zł auto rozmiarów Golfa na błysk, ostatnio korzystałem z myjni automatycznej na shellu z programu za 49zł i auto było gorzej wymyte
prawidłowo tylko ja ma się wydać 20zł to lepiej 10zł dołożyć i na ręczną podjechać
@@baro605 Nie chwal sie że masz Golfa
Noname nie płacz, może kiedyś tez Cię będzie stać
zalezy tez od wielkosci auta
Dlaczego na tych myjniach impulsy znikają nawet w tedy kiedy nie używamy wody? To jest absurd
O właśnie w trakcie nagrywania tego filmu Cię widziałem haha :D czekałem, by zobaczyć o czym będzie! :D
Myje sam na BP. Bardzo dobra piana tam. Ale potem tam wycieram jeszcze sam (rezcnikem dla osuszania) oraz nakladam wosk , galss cleaner i konserwacje opon :))
Ja Doblo myje za 2-3 zł. Idealnie nie jest, ale nie wygląda na brudne 😉
Ja za 5 zł myję Micre.
Waldku a ja osobiście lecę szyby woskiem, dlaczego? Zauważyłem że gdy nadejdzie dzień w którym pada deszcz, pozostają kropelki wody zamiast totalnego ociekania, wg mnie widoczność jest zdecydowanie lepsza przez to. Pozdrawiam
Żeby umyć Mastera na H2O wydałem 20 zł, niby dużo, ale był dosłownie czarny mimo fabrycznego białego koloru :)
Można, dziś to zrobiłem. Dobranoc Państwu!
W zależności od zabrudzenia od 5 do 10 zł tylko że ja spłukuue tylko 5 programem czyli myje tak 1 2 5 4 5
Ja wrzucam zawsze 10zl. Też jadę nocą lub wczesnym rankiem, ale chyba nie ma happy hour na mojej myjni.
1. Piana
2. Do minuty czekania (wciskam STOP i nie nalicza mi pełnej stawki za czekanie)
3. Dokładne mycie
4. Spłukiwanie wodą z nabłyszczaniem.
5. Na koniec mikrofibra i wycieram całe auto.
Zazwyczaj zostaje 1-2 kredyty
nawet nie powiedział że należy zacząć myć od dachu xD
Mam położoną ceramikę na samochodzie i wtedy takie mycie ma sens. Za 7 zł spokojnie umyje samochód oczywiście z pominięciem wosku bo po co 😉. Aktywna piana na początek, później mycie zasadnicze gorąca wodą i na koniec spłukiwanie wodą zdemineralizowaną. Wszystko pięknie spływa🤘
Materiał jak zwykle super! Waldku, mam pytanie odnośnie sprzętu jakim było nagrywane oraz jaki mikrofon masz? Dziękuje z góry i Pozdrawiam ja czyli Adam! :))
Koparke umyłem za dwie dyszki ale przyznaje że nie czytałem regulaminu ... A maszyn budowlanych , rolniczych i aut terenowych jest zakaz na wiekszosci ... Przeprosiłem typa po kilku dniach jak sie dowiedzialem i wtedy poznalem czlowieka ... Pozwala mi przyjeżdzac .Pozdrawiam tego Pana i wszystkich oglądających
Ja wczoraj za 3 umyłem bo niemiałem bilonu więcej....
A tak to 7 lub 8 złotych i 2zł na odkurzacz....
@@I_DAMIANO_I no tak ale akurat popsuta była :(
@@dominik4080 no musiałem troche opłukać chociaż i 3 programy po jednym obchodzie autka się udały xD
Ja korzystam z takich myjni. Po pierwszej operacji czyli gorąca woda z proszkiem poprawiam całość gąbką potem dopiero płukanie. W211 tu żadna operacja nie kończy się na 30 sek. Ja przeznaczam okolo 10 PLN. Daje mi to frajdę kiedy jest piękna pogoda 😊😊😊
Wróciłem do domu po myciu samochodu za 5 zł, patrzę na YT, a tu Moto Doradca pyta, czy zrobiłem to co zrobiłem 😃
Wszystko się da, tylko trzeba troche włozyć w to własnej pracy, bo tez prawda jest taka, ze jak ma sie dobry koncentrat do mycia, to i da rade wyczyścić auto na błysk samodzielnie. Kwestia zamówienia czegos o mocy typu tempo z norenco, żeby uporało sie ze smarem, olejem i mocno przyschnietym pozimowym błotem
Być może większość stwierdzi ,że jestem dziwny , ale jak mam myć samochód na myjni bezdotykowej to wolę nie myć wogule...fakt jestem już mocno przesiąknięty detailingiem..ale czarnego samochodu nie da się umyć na myjni bezdotykowej. Osobiście nie wyobrażam sobie umyć samochodu bez późniejszego osuszenia , bo waterspoty i kurz który osiada na kropelkach wody jest paskudny 😏
W osuszeniu pomaga właśnie ostatni program nabłyszczania.
@@matikiller13 Wiem , wiem ale na tyle samochodu nadal powstają zacieki przykryte kurzem..o ile na srebrnym kolorze tego nie widać to na ciemnych jest porażka.
Ja np mam powłokę ceramiczną. Raz w tygodniu płuczę auto za 3 zł. Czasem za 4. Leci gorący wosk pod ciśnieniem za 2 zł. Potem za 1 zł ostatni program. Jeśli nie zaniedbam bryki to taka opcja się sprawdza. Oczywiście detailingowo raz w miesiącu musi być. Do tego jakiś qudek. Pozdrawiam ✋
A ja mam kluczyk do myjki kiedyś znalazłem ustawiam sobie 10 min/impulsów i myje na spokojne
ja zazwyczaj przeznaczam dyszkę, i myję bez śpieszenia się... na myjniach BP sygnowanych Ehrle faktycznie ta piana pomaga w szybszym oczyszczeniu auta, a nie każda myjnia bezdotykowa to ma więc wielki plus :) no i czas x2 w godzinach nocnych robi swoje :D
Ja zazwyczaj przeznaczam 7 zł i mam dość dobrze umyte auto ale chyba nie widziałem w okolicy żadnych myjni z happy hours prędzej takie które są w nocy nieczynne
U mnie wszystkie myjki BP mają Happy Hour, także polecam sprawdzić.
@@Easy_Izi_ Do najbliższej myjni BP mam 60 km więc muszę się zadowolić innymi
Ja biorę jade pod noc gdy już niema nikogo i wtedy zaczynam myć fure ;) by mieć czyste auto (goły lakier bez pyłków)
Potrzebna będzie rękawica z mikrofibry wraz z szamponem już naniesionym.
Spłukujemy auto zwykłą wodą.
Potem nanosimy aktywną pianę grubą warstwę.
Zaczynamy myć rękawicą okrągłymi ruchami zaczynając od dachu po sam dół a ostatnie zostawiając progi i doły błotników oraz zderzaków.
Spłukujemy wodą demineralizowaną.
Na koniec wycieramy całe auto puszystym ręcznikiem do auta. Można nanieść Quick detailer
Tak umyte auto będzie bardzo czyste bez żadnego nalotu którego nie da się zmyć bezdotykowo.
Ten sposób polecam dla zwykłych codziennych aut. Metoda dla aut po korekcie lakieru i ceramikami jest inna :)
Pracowałem na myjni 3 lata. Wiem o myciu wszystko:D
Ja też wolę myć samochodu po zachodzie słońca bo kiedyś słyszałam i sama zauważyłam że jeśli wyjedziemy z mokrym samochodem na słońce mimo że był wcześniej wykorzystany program "suszenia" czy tam "nabłyszczania" to i tak jeśli za szybko wyschnie to lubią się robić plamy. Zmykle na takich myjniach wydaję 7 zł zawsze się staram dokładnie myć. Co do samego materiału to jak zwyklebardzo fajny i przydatny dowiedziałam się też wiele przydatnych informacji 🙃
Dużo tez zależy od lakieru jaki się ma na aucie czy akryl czy metalik
W 30sekund dokladnie spłukać?
Przez wiele lat korzystałem z myjni do czasu aż zakazano użyć mi własnej szczotki do felg z płynem, rocznie kilkaset złotych zostawiałem na 2 auta.
I wtedy szybkie zakupy online, tak więc polecam jak ktoś ma podwórko swoje , kupić K7 premium, pianownice, wiadro z podwójnym dnem, rękawice i płyny ręczniki z mikrofibry i samemu w domu lepiej dokładniej umyć, jednak konieczny montaż myjki ciśnieniowej na stałe, aby nie wyciągać za każdym razem, jednostka centralna np.: w piwnicy, złączna w ścianie do pistoletu, przedłużony przewód 15m extra, nie zauważalny spadek ciśnienia, wtedy szybkość mycia jest równie szybka jak na myjni.
Jak ręczna to tylko ze szczotą. Nie ma opcji domyć tłuszczu samym ciśnieniem i proszkiem.
Ja zawsze myłem samochód w domu kercherem i nigdy nie zastąpił bym tego czymś innym przy okazji można w środku po odkuzac fakt że jest to czasochłonne 😶
@@smkasza3745 a masz w domu wodę demi ? Poza tym się nie opłaca myć pod domem. Zakup dobrych kosmetyków do auta wyjdzie na jedno co monety wrzucone na kilka myć. A rozkładanie Karcher'a i bałagan pod domem.... nie warto. No i wycieranie do sucha żeby nie zostały kropki z kamienia że zwykłej wody...
@RoberK słyszałeś o zmiękczaczach? Jasne ze to nie demineralizacja, ale na karoserii efekt podobny :)
@@lakusz_ Oczywiście że tak. Tyle że są duże myjki profesjonalne z podgrzaniem wody i z dozownikiem zmiękczacza, oraz takie domowe np. Karcher k5, który nie ma funkcji podgrzania wody i dla takiego zmiekczacza nie ma dozownika. Piszac komentarz chodzilo mi o to ze dla oszczedzenia 10 zł nie warto tracic czas na rozkladanie sie z myjka pod domem, kase na kosmetyki plyny (ew. zmiekczcze) itd., bo jesli do myjni mam kilometr, a cała akcja z umyciem kosztuje mnie z dojazdem 15-20 min plus średnio 10zł to poprostu nie warto. Dodatkowo zauważ że pod domem cały ten czarny pył z hamulcuw trzeba potem zmyć z podjazdu ( ja mam jasną kostkę). Moje k5 wyciągam do mycia elewacj, podjazdu, raz na rok ogrodzenia..... , ale nie samochodów, bo to nie zasadne ani w sensie oszczedzania złotówek ani czasu. Kolejna sprawa to możliwości otrzymania mandatu od SM 😊. Miłego dnia.
Ja też myje karcherem na działce i bardzo dobrze na tym wychodze myje na kostce ze spadem więc syfu nie robie rozstawiam sie z myjką i 3 samochody za kupą robie namoczyc potem gąbka z szamponem spłukać przejechac sie żeby osuszyc i lśni dzis w godzine 3 samochody umyłem wody nie licze a szamponu który kosztował 25 zł / 50 myc poszło mi na 3 mycia.
No i nie musze sie uwijac robie zwykłym tępem w przeciwienstwie do tych co zapiepszaja na myjni aby jak najtatniej umyc bo kazda sekunda to pieniądze
Wosk się daje głównie na szyby, a nie tylko nie na szyby, świetnie to działa hydrofobowo właśnie, na szybie zmniejsza częstotliwość korzystania z wycieraczek, a te w dodatku są bardziej skuteczne wtedy. A na lakierze nie jest nam ta właściwość potrzebna, chyba, że chcemy samochód płynnym błotem oblewać
Nie wiem czy to Kraków taki ułomny czy BP ma wyrąbane ale nie mogę znaleźć stacji z pianownicą...
Myję na tych myjniach auto już kilka lat i pierwszy raz widzę pianownicę ...
Na kapelance jest
diesel dz7314 - bardzo fajny zegarek pod wzgledem designu :) czasem przeszkadza wielka koronka, ale mozna się przyzwyczaić
Ja byłem kiedyś taki perfidny u helmutow podjechałem ciągnikiem siodłowym pod taką myjkę co się działo helmuty do końca życia mnie zapamiętali
Odpowiadam tak da się - ważna jest technika i plan działania.
Myję średniej wielkości auto za 4zł, ważne jest aby mieć 4x1zł
Pierwsza złotówka to spłukiwanie wodą całego auta z piachu i całej reszty, druga złotówka to mycie szczotką jednej połowy auta + jednego zderzaka. Trzecia złotówka analogicznie do drugiej, czwarta to spłukiwanie woskiem. Po całym procesie ściąganie wody wycieraczką, plus mycie środka chusteczkami.
Na felgi stosuję dodatkową chemię, którą tylko spłukuję, tak wiem nie wolno ale inaczej to nie ma szans, żeby to ogarnąć.
Jeżeli auto jest mocno brudne to wiadomo, że trzeba poświęcić więcej czasu i środków.
Ale biorąc pod uwagę zmiany pogodowe to takie odświeżenie za 4zł daje radę.
Umówmy się nie jest to mycie i mogą wystąpić niedomyte miejsca ale wolę umyć 2x4zł niż raz za 8 i za dwa dni mieć to samo.
Zdecydowanie lepiej myje się jasne lakiery, na których nie widać tak brudu i nie robią się smugi.
z mycia auta na myjni też można zrobić sztukę i rozprawiać o tym godzinami, powdziwiam...
Ja myje za 3 zł i jest cacy , ale potrzebna jest technika, najpierw całego opryskuje aktywną pianą i biorę szczotke i myje szczotka A później za 2 nablyszczanie bo wtedy nie ma zacieków( woda bez kamienia )
choćby i 100zł wydał to i tak nie umyje na bezdotykowej niczego. kurz opłukać można
Mycie tylko nocą - nie ma plam
2zł - płukanie
1zł - piana
(później mikrofibrą zdjęcie brudu)
2zł - woda demineralizowana
(później wytarcie okien papierowymi ręcznikami)
Po rundce jak karoseria w miarę sucha - psiukanie woskiem na mokro + mikrofibra
efekt lepszy niż program za 30-40zł
Ja myje za 10-12 zł ale chrysler pacifica jest troszkę większy 😉😉
U mnie w miescie w wiekszości takich myjni zmieniaja naliczanie czasu juz od piątku wieczorem do końca weekendu. Na niekorzyść klienta. Czasem tez w niedziele mniej mikroproszku leci (zapominają uzupełnić w czas?).
Myje Golfa za ok.8 zł, Pande umyje i za 5 zl. W zimie jak sol mozna te kwoty razy 2 lub 3 mnożyć.
co jest gorsze od brudnego auta?
źle umyte auto
Pięknie to ująłeś.
Bo to trzeba robić tak. Wziąć lancę z wodą i zmoczyć cały samochód. Nałożyć pianę na mokry samochód. Suchego pianie się dużo słabiej trzyma. Spłukać nabłyszczaniem(chyba że jest mikmroproszek, to mikroproszkiem). Nałożyć hydrowosk. Spłukać nabłyszczaniem.
A taka bieda edyszyn na "czysty' samochód namoczyć wodą, nałożyć pianę aktywną. Tu jest czas na papierosa:) Nałożyć wosk. Spłukać nabłyszczaniem.
Mam tak dziadowska myjnie w okolicy, że samo 5 zl to mycie z mikroproszkiem 😂
Woskowanie szyby daje podobny efekt jak preparaty typu "chemiczna wycieraczka", jak najbardziej warto. Poza tym osobiście wolę myjnie z delikatną chemią i szczotką, niż aktywną pianą i mikroproszkiem... omijać natomiast trzeba klosze lamp (mikroproszek/piana aktywna bardzo szybko je zmatowią). Szczególnie dokładnie warto wypłukać wnętrze lusterek zewnętrznych, jeśli chemia tam pozostanie, to pewnego pięknego dnia lusterko może nam... odpaść w czasie jazdy. Oprysk felg stosować w ostateczności i bardzo dokładnie spłukać wodą. Po myciu warto też otworzyć drzwi i opłukać ich dolną część od środka oraz wnęki (bez ciśnienia, na samym przelewie lancy).
Ja myje za 3zł i napierdalam jak mały samochodzik, czasu starcza na styk xd
Tak samo jak i ja😁
za 3 zł to nie myjesz tylko kurz spłukujesz.
@@kpt.bomba75 niby czemu tylko kurz? Przeciez moze wrzucic 1zl i uzyc super piany, jak skonczy nakladac piane to moze uzyc gabki i przeleciec caly samochod a jak skonczy to wrzucic kolejne 1zl i oplukac a potem kolejne 1zl i nawoskowac a potem splukac z nablyszczaczem, tylko zeby za 3zl to zrobic to trzeba serio biegac dookola samochodu :D za 5zl juz w miare spokojnie mozna umyc
@@kpt.bomba75 umyje na spokojnie,tym bardziej takiego małego wypierdka jakim jest ten samochód na filmie,bez woskowania ale pianowanie+płukanie i auto umyte
@@tomson3650 czyli jesteś jednym z tych irytujących ludzi, którzy myślą że myjnia to podjazd przed ich domem i mogą sobie myć gąbka. Otóż nie, masz tyle czasu za ile zapłacisz i do widzenia, a nie siać cebulę i robić kolejki!
Ja osobiście tych myjek używam tylko i wyłącznie zimą z błota pośniegowego wymieszanego z solą do tego tylko się nadają. Ogólnie po myciu pozostają smugi i cienka warstwa nalotu brudu... Mieszkając pod miastem korzystam ze studni głębinowej woda za free i szampon do mycia ręcznego, który starcza na rok z hakiem😀
Ło panie ja to za 2 złote myje i to jeszcze z woskowaniem i polerką.
Ja wydaję srednio 14-16 zł,wcześniej jeszcze dokładnie odkurzam(dwa razy po 2 zł,około 10min),po umyciu zjeżdżam na plac i osuszam auto recznikiem,wtedy można powiedzieć że jest widoczny efekt. Parę dni i znowu fura zasyfiona ale warto nawet dla tych paru chwil nacieszyć oko 😀
Myję zawsze za jakieś 10żł na spokojnie :D
@@maniek7660 Można i za 2 zł umyć ale czy efekt będzie dobry to odpowiedz sobie sam
Waldek, mówisz, że zawsze używasz wosku na mokro, czyli też przy samochodach, na których już masz powłokę hydrofobową?
Wiele osób nie wie, że czas na myjni liczy się od wrzucenia monety.
Najważniejszy punkt to aktywna piana. Opianowac, poczekać z minutę i przelecieć aktywnym proszkiem dokładnie a potem pomijając spłukiwanie od razu woda zdemineralizowana. A woskowanie sobie odpuścić i w jakiś wolny dzień dwa razy do roku umyć dobrze ręcznie samochód, nawoskowac dobrym woskiem i starczy.
Ja zawsze myję za 1 zł, biegając dookoła samochodu.
Baranie co ty pier olisz
Jprdl jaki Janusz, ludzie musieli mieć polewkę.
W lato wystarczy za 3 zl samym osuszaczem zeby kurz i pylki zmyc w zime kolo 10 zl trace zeby dokladnie zmych te cholerna sól ktora szkodzi i rdzewieja samochody i wlasnie pytanie czy w calej polsce sypia te sol czy tez inne sposoby sa tez wykorzystywane?
zawsze myję za 15-20zł ale dokładnie bez pośpiechu ;)
a potem się czeka na myjnie 30 minut xD
Z wypiciem kawy chyba ;) Mam auto czarny metalic i starcza Max 8zł ;) cudów na takich myjniach się nie zrobi. Przed złotymi i tak myje ręcznie.
racja
Po kilku pierwszych myciach doszedłem do wniosku,że za 7zł jestem w stanie na spokoju umyć swoje auto i teraz zawsze od razu 7zł wrzucam :) Szybko przelatuje na programie wstępnym, potem zasadnicze mycie, i na koniec od razu spłukuję wodą zdemineralizowaną.
Starzy ludzie powiadają że ponoć jak się wrzuci monetę pięciozłotową do maszyny punktualnie minutę po dwunastej w noc przesilenia wiosennego to można myć auto do piania kogutów o wschodzie słońca 😱
No i myjemy w nocy ponieważ nie działa to negatywnie na nasz lakier (promienie słoneczne) niektóre dobre myjnie są także wyposażone w ręczniki papierowe którymi warto wytrzeć auto by uniknąć wyschnietych zacieków i zobaczyć czy aby na pewno dobrze umylismy auto. Coraz częściej występują też dodatkowo Lance z chemią do czyszczenia felg ale tutaj może wrażenia są niezbyt pozytywne, lepiej już za kilkanaście złoty na alledrogo kupić roton od firmy k2 i mamy dobrej jakości krwawą felge która dobrze wyjada brud i widać gdzie on pozostał po ponownym zaaplikowaniu jeżeli mamy na prawdę brudne auto. We Wrocławiu polecić mogę myjnie u "Ruska" na ul. Obornickiej przy stacji shell/pizzaststion, osiada on także jeszcze chyba dwie ale ta akurat jest obok mojego domu i zawsze zobaczycie tam kolejki, ma na prawdę dobrą chemie i rozmieniarke do pieniędzy, brakuje tylko płatności kartą co też zauważyłem coraz częściej występuje na myjniach. Co do szczotki, jest ok, jeżeli myjemy nią tylko felgi ;) ale to już moja osobista opinia bo mam i tak już na nich kilka przetarć. Daje suba Waldku z mojego drugiego konta i 👍 w górę, niech zasięg wzrasta 💪 😀
ja akurat szyby też robię woskiem, z początku po myciu podczas deszczu nie trzeba tak bardzo wycieraczek używać ;)
Za 4 się umyje. 2 zeta się wrzuca, lanca, myju, myju szczotą - koniec. Na szybkości, czego szczota nie umyje, gąbka idzie w ruch. Kolejne 2 zeta i płukanko. Za 6 złotówek z odkurzaniem, które jest po łebkach, bo średnio ciągnie (ale co ciągnie dobrze za 2 zeta) ;)
4:45 "zmiękczyć brud w naszym samochodzie"... oby nikt nie wziął tego dosłownie :D
Haha jeblem.
Podstawa to nie płacić za całość bo zapłacony czas leci czy myjemy czy nie tylko wrzucać na raty po 1zł. Aktywna piana 1 zł , wyjmujemy szczotkę z bagażnika i spokojnie pucujemy auto do czysta, mycie proszkiem 1 zł plus własnoręczne pucowanie szczotką, spłukiwanie 1 zł ew. poprawki szczotką, woskowanie i nabłyszczenie. Nocą da się spoko zmieścić w 3 zł a za oszczędzone pieniądze kupujemy od razu w kasie BP browara. UWAGA! W przypadku motocykla nie używać proszku na przedniej szybie, masakrycznie matowi poliwęglanowa szybę.
Z kolegą który nacierał za mną gąbką pobiliśmy rekord i za 2zł robiąc 3 kółka w koło wozu auto umyte.
Porada dla myjących kabriolety - zalecam myć je zwracając uwagę na to ,aby bez względu na wybrany program woda opływała samochód maksymalnie pod katem prostym do kierunku jazdy. Może prościej - lac na auto tak jakby jechało 60 km/h podczas burzy i tylko w tym kierunku. Drzwi w kabrio nie mają zwykle ramek ,dobrze jest nie wprowadzać wody dodatkowo pod ciśnieniem, w miejsca gdzie dach łączy się z karoserią. Jeśli będziemy myć kabriolet stojąc z tylu i lejąc wode nie od przodu to może się dostawać do środka. Sprawdzone nawet w nowszych kabrio. Nie ma tam idealnej szczelności. Pozdrawiam !
Nie wyobrażam sobie nie użyć szczotki na takiej myjni. Bez niej dół auta dalej jest brudny, a nie zauważyłem, żeby rysowały lakier.
Rysuje jak diabli.
Ja myje tylko woda zdemineralizowna (nablyszczanie) żeby zaciekow nie robić, a to dlatego że regularnie co kilka tygodni nakładam quick detailer + od rrcustoms. Polecam
No proszę, czyli jednak wielosezonówki?
Jak wygląda na tych myjniach kwestia posiadania własnej gąbki/szczotki? Czy jest to dozwolone czy zabronione?
Niestety, ale ciężko z Tobą się zgodzić. Wiele myjni ma gąbkowe szczotki, które myją świetnie. Wystarczy odpalić tryb płukania, opłukać gąbkę i nic nie rysuje. A za 5 zł bez problemu można umyć nawet kombiaka.
nikt madry nie uzywa szczotek na publicznych myjniach tyle w temacie
@@lordkratos4747 nikt mądry nie odpowiada na 3 letni komentarz
fajny materiał .. nie ukrywam ,ze wartosc dodana ,bo myłem po swojemu :) srednio przeznaczam na to podobnie jak Ty tj 6,7 zł
ps. poleć coś do mycia szyb,bo jak mowiles w materiale ''mgiełka '' zostaje i trzeba sie znią później namęczyć ;)
Pozdrawiam
2 tygodnie nie myte auto to pikuś spróbuj umyć auto po roku, dwóch nie mycia :D
Gregor to trzeba bardziej dbac o auto i myc je regularnie wtedy nie bedzie problemu z umyciem pojazdu
Ja zawsze myje za 5 zł. Mam fajną myjnię w Łodzi, 1 zł 1 min.
1 zł pianownica. Jak piana rozpuści bród to za 2 zł mycie proszkiem, można na szybko po tym przelecieć rękawicą a później 2 zł spłukiwanie wodą zdemineralizowaną. I autko czyściutkie. Jak dłużej nie myje to biorę ze sobą wiadro z szamponem i po myciu proszkiem jadę ręcznie,później spłukiwanie,osuszanie i QD
Najlepiej kupić multiple,nawet brud się do niej nie przylega xdd
Jeśli chcemy dokładnie umyć to szukajmy myjni z aktywną pianą. Na BP ciężko umyć dobrze ;)