10 rok w kamperze. Kupiłem jak mialem 22lata. Byłem w całej zachodniej i poludbiowej Europie. Masa przyjaźni które trwają do dziś. Aktualnie mój kamper stoi na prakingu w Hiszpanii w sumie tak już 3 rok tam zimuje. Latamy z Berlina za 30€ od osoby. Po co mi dom w hispzani czy Portugalia skoro za rok może będę chciał być w Grecji. Nigdy nie jest za wcześniej i za późno.
Ludzie nie czekajcie do emerytury !!!. Nikt nie wie ile mu czasu zostało. Trzeba realizować marzenia a nie odkładać na jutro, bo jutro może nigdy nie nadejść. Fakt jest jeden trzeba mieć na to hobby czas. A jak ktoś nie ma to pozostaje wynajem. Ja zanim kupiłem wynająłem, żeby zobaczyć jak to jest. Po powrocie kupiłem własnego ale szukałem 2 lata. Uważam, że każdy choć raz powinien zakosztować takiej wolności!
Myślę, że na pewno warto wynając, natomiast pytanie ile będziemy używać w roku, bo kupić kampera tylko żeby używać 3-4 tygodnie w roku to chyba się nie opłaca. Parking, przeglądy ubezpieczenie itd.
I kamperowców bardziej obserwuje policja i środowisko ,także złodzieje i dorobkiewicze chcący ich na każdym kroku skubać ,postój w plenerze nie jest taki jak sobie człowiek wymarzył z powodów wielu ograniczeń ,kamper nie jest wygodny a miejsca wydzielone dla kamperów i infrastruktura jest surowa i prymitywna nie pasująca do kamperów standardu ,samo utrzymanie kapera jest drogie przy braku czasu ,kamper trzeba użytkować często i to nie ten sam standard to co hotel ,ja osobiście w nim nie znalazłem wolności wręcz odwrotnie bo świat nie pasuje do niego.Żaden sprzedawca tego nie powie co ja tu pisze .Kamper to cacko dla ludzi bogatych z dużą ilością wolnego czasu z którego oni sami nie korzystają z powodu braku standardów życiowych w tym kamperze ,kamper dzisiaj to nie wolność raczej zaprzeczenie jej w każdej części życia .Jestem człowiekiem kochającym naturę który był myśliwym i wędkarzem .Czasy wymuszają piętno zniewolenia podświadomego .
Wszystko co ważne w pigułce, super Zachar! My z Żoną od prawie 20 lat spędzamy wolny czas w camperach, więc mamy doświadczenia z wieloma różnymi modelami. Konkluzja: Dla 2 osób długość do 6,0 metrów i najnowszy trend: półintegra-van, czyli klasyczna nadbudowa, ale tak wąska jak van. Efektem jest kompaktowy, zwinny a w środku przestronny i dobrze zaizolowany przed chłodem ale i upałem camper. Polecamy i pozdrawiamy.
A Ja bym nie odkładał campera na emeryturę, człowiek z wiekiem staje się starszym, schorowanym, mniej sprawnym, nie wszystkie leki pozwalają prowadzić pojazd, no i ta wysokość emerytury gdzie dla większości będzie niewystarczająca aby wybrać się w poważną podróż. Obecnie młodzi podróżnicy nie czekają i spełniają swoje marzenia teraz, w sile wieku "kiedy mogą przenosić góry"i mają swoje na to sposoby aby pogodzić podróże z zarobkowaniem, a na emeryturze przy ognisku opowiadać będą co widzieli i co przeżyli.
też mi się wydaje, że zakup kampera to raczej coś w rodzaju kaprysu dość bogatej osoby - ot tak, żeby mieć swojego i już. Być może jeśli ktoś by chciał co roku spędzać w kamperze 2 miesiące to wtedy rachunek powoli się przechyla na korzyść zakupu - choć i tego nie jestem taki pewien. No chyba że są specyficzne warunki - znajomy Niemiec pracował 200 km od domu i po prostu mieszkał w kamperze, bo nie lubił firmowego hotelu :)
Ile razy sprzedajemy kampera, czy przyczepę, pytałem byłych i nowych właścicieli o sens ekonomiczny kupowania takiego sprzętu? A sprzedaliśmy tych sprzętów całą masę. Uwierzcie, że nikt nie mógł odpowiedzieć na to pytanie, a wręcz większość mówiła, że sensu ekonomicznego niema. Skoro stara duża przyczepa, lub stary kamper w dobrym stanie kosztować musi min 20 000 PLN, a Tydzień w apartamencie na na wsi dla dużej rodziny 1000-1500 zł? To kamper zwróci się po 7-10 latach. A gdzie przeglądy, utrzymanie, opłaty za pola? A gdzie czas na rozwijanie i zwijanie pola', który to tracimy, zamiast iść w góry, lub na zwiedzanie? A gdzie wygoda gotowania dla rodziny? A gdzie wygoda spania? Jeśli ktoś ma inną odpowiedź niż, że jest to po prostu styl życia, ucieleśnienie mentalności psychicznej itp, to chętnie posłucham :-).
Generalnie jeśli miałbym zapłacić 500-600 pln dziennie do tego koszty jakiegoś kampingu to wolałbym pojechać własnym samochodem i za te 500-600 pln dziennie mieszkać w jakimś apartamencie. Oczywiście zdają sobie z tego sprawę , że ludzie mają różne potrzeby dlatego nie neguję tego rozwiązania.
Tez bym nie wynajmował kamera jak już to własny, Zachar dobrze powiedziel dla emerytów to jest super sprawa jadą sobie pare dni do Hiszpani nigdzie sie nie spiesza mogą sie tym cieszyć. Dla ludzi na etacie to jak biorę 3 tyg urlopu to chce być w miarę szybko na miejscu.
Ja Ci odpowiem. Jest sens kupowania takiego sprzętu jak ma się czas i to jest sens ekonomiczny. Na tydzień dwa w roku mija się to z celem ale cena wynajmu też ludzi odstrasza. Mój rekord z rodziną 56 dni na wakacjach. 3 razy w tym czasie na kempingu. Reszta na dziko. Koszty - taniej jak pobyt we własnym domu. Więc sens jest ale trzeba mieć czas a czasu nie kupisz....
Sens jest tam, gdzie infra noclegowa jest uboga, bo jest po prostu mało ludzi na km2, ale jest co oglądać i gdzie się zatrzymać. Sens ekonomiczny - tam, gdzie jest drogo, ale można się zatrzymać na dziko w wielu miejscach. Czyli Stany, praktycznie cała Skandynawia, Islandia, kawał Ameryki łacińskiej. Ja zacząłem się zastanawiać nad autem do spania po Norwegii, w której jeździliśmy z dziewczyną C8 z dwoma fotelami. Infrastruktura kempingowa jest świetna, hotelowa jest żadna. Są domki na kempingach, ale w sezonie trzeba je rezerwować z wyprzedzeniem i też swoje kosztują. Warto być w drodze, jest mnóstwo do zobaczenia, nie ma co siedzieć w jednym miejscu. Namiot to mnóstwo zmarnowanego na logistykę czasu i niewygoda. Skończyło się na tym, że poza domkami spaliśmy w aucie, bo tak było szybciej i wygodniej, namiot rozłożyliśmy raz . A w ulewnym deszczu w nocy w Oldevatnet z zazdrością patrzyłem na trzyosiowe Ducato, z którego nie trzeba było wychodzić pod prysznic.
Doby zwyczaj nie pożyczaj - bolączka tych małych camperow jest Kaseta na fekalia - 2- 3 dni 20l kaseta jest pełna Tu mowie o 2 osobach podróżujących / to jest 20Kg kto twiedzi inaczej nigdy camperem nie jeździł niema zielonego pojęcia Ten temat jest bolączka w Europie brak miejsc serwisowania camperow pozostają campingi ,lub ludzie wylewają gdzie nikt nie widzi ponieważ jesteśmy już 10 lat w podróży rocznie około 10m znamy temat od podszewki ,znamy miejsca i zachowania ludzkie ,podobnie jak piesek w podróży pan czy pani idzie z pieskiem i udaje ze nie widzi jak piesek załatwia się podczas spaceru. Duża ilość sprząta po ale jest tez inna grupa która udaje ze kocha zwierzęta najczęściej ludzie z tatuażami i psami sporej wielkości są plaga w miastach i plażach. Hiszpania rozwiązała problem na płazy pies niema co szukać właściciel dostaje solidny mandat do 1500€ wiec jest sposób na tych miłośników.
Jest wiele za i przeciw ale jako 30 letni facet z rodziną , zwykle nie opłaca nam się kupować kampera. Przy moich założeniach i pewnie co druga osoba tak ma, spędza wakacje z rodziną raz do roku na średnio około 10 dni, liczmy że za te dni za 4-osobową rodzinę zapłacimy 10 tys zł w dość dobrym hotelu (kilma , śniadania , obiadokolacja) . Za dobrze wyposażonego i małoletniego kampera zapłacimy 200 tys zł. Koszt ten zwroci sie nam po okolo 25 latach przyjmujac zalożenia powyżej (trzeba liczyc ze do tych 200 tys trzeba doliczyc co roczne AC i eksploatacja). Mając normalny tryb pracy, nie jestesmy w stanie wykorzystac tego kampera w pełni, a oszczedac cale zycie by wkoncu sobie kupic na emeryture to takie wrozenie z fusow, bo nikt nie wie jak dlugo pozyjemy i jak bardzo bedziemy schorowani po 60-tce, jak dla mnie korzystajcie z życia tu i teraz poki jestescie mlodzi.
Też się zastanawiałem nad zákupem i to nowego, ale faktycznie dużo czasu trzeba mieć na sam przejazd. A wycieczki na inne kontynenty odpadają. Wolę te pieniądze zainwestować w nieruchomość i samolotem polcecieć do hotelu z sauną, basenem i pełną obsługą.
Tak... ja też sie pozbyłem... Zachar kupił i sprzedał w tym samym czasie, przypadek? Chyba nie... ale ja sprzedałem dlatego ze mialem 4osobowego a rodzina mi sie powiększyła. Jeździłem po 2miesiace w roku+ weekendy i narty. Wspomnień nie oddam za nic. Dodam ze ostatni wypad był z żoną i córkami 1.5 roku i 4m-ce!!! Tak, to nie dla każdego. I nigdy nie róbcie tego ze znajomymi. 😄😄😄 Ale Zachar nie dodał jednej ważnej rzeczy... tam gdzie pojedziesz kamperem nie pojedziesz zestawem z przyczepą - w te miejsca, w ktorych zapewne sie zakochasz. Kamper nie lubi autostrad.
Miałem kamper ,i zgadzam się z panem ,krótko pan napisał ,że dzisiejszy świat nie pasuje do kamperów .Jedna jest prawda człowiek uczy się całe życie i głupi umiera ,zostają marzenia nie zrealizowane ,zreszta nie mogą być .Pozdrawiam
@@janiktinny półprawda to też prawda :) Trzeba przyznać,że Zachar pracacuje na to co ma. Można zazdrościć albo wziąć się jak on do roboty.Albo lubić pooglądać ale nie mieć ochoty w pracy soędzać pół życia, jak ja :)Bo 10 godzin to nie pół życia :)
Na kamper trzeba mieć CZAS kupowanie na wyjazd raz czy dwa w roku na dwa tygodnie to pomyłka. Wynajem na ten czas też. Lepszy hotel z pełnymi wygodami ale jak dożyję emerytury to wtedy kupię na pewno. Już czuje ten klimat, podróż bez żadnych ograniczeń, tylko czy tej emerytury wystarczy na paliwo
Ja kupiłem VW T3 z wysokim dachem REIMO i właśnie go remontuję. Myślę, że to fajna opcja by nie tyle w nim mieszkać co spać i cieszyć się tym, że jego rozmiary pozwalają parkować wszędzie ;)
To tak jak z posiadaniem własnego samolotu: na początku każdy z PPL(A) chce kupić lub kupuje, a potem okazuje się że ci co kupili prześcigają się w znajdywaniu chętnych na wynajem i dołożenie się do drogiego utrzymania. Zdecydowanie lepiej być w jakimś aeroklubie i latać ich sprzętem :) Czyli jednak wynajem. A 4 tygodniowa podróż przez Bałkany na południowy kraniec Grecji i z powrotem lepiej dużą osobówką oraz booking i apartamenty. Teraz przez wirusa odpada, ale wcześniej było super i niedrogo :)
Zakup kampera jest opłacalny wyłącznie gdy masz zamiar i czas często nim podróżować, kupić po to aby pojechać nim raz albo dwa razy w roku na urlop jest totalnie nieoplacalne taka przyjemność zwroci ci się może po 10 latach i mówimy tu o starym używanym kamperze
Dla kazdego co sie zastanawia. Nie czekaj, wynajmij: na weekendy, kamper wana, integre, auto z przyczepa (diesel 6 lub 8 cylindrow). To juz masz trzy weekendy, ale warto bo wtedy bedziesz wiedzial co dla Ciebie jest najlepsze
Mam identycznego, tylko nie na Peugeocie a na Fiacie Ducato...Przynajmniej Euro6 nie potrzebuje Adblue 😎. Ten kamper 100 razy lepiej pokonuje duże odległości niż jego konkurencja-mowa oczywiście o półintegrach. Wykonanie też solidne. Porównując do innych w tej klasie - stawiałbym raz jeszcze na tą markę. Jedyne co zauważyłem to odklejają mi się wszystkie zaślepki wkrętów meblowych🤣-temat rozwiązałem innymi zaślepkami.
Czlowieku ...a skad wiesz ze dozyjesz swojej emerytury . I opowiedział im przypowieść: „Pewnemu zamożnemu człowiekowi dobrze obrodziło pole. I rozważał w sobie: „Co tu począć? Nie mam gdzie pomieścić moich zbiorów”. I rzekł: „Tak zrobię: zburzę moje spichlerze, a pobuduję większe i tam zgromadzę całe moje zboże i dobra. I powiem duszy mej: Duszo, masz wielkie dobra, na długie lata złożone; wypoczywaj, zjedz, wypij, świętuj sobie. Lecz Bóg mu powiedział: „Nierozsądny, jeszcze tej nocy zażądają twojej duszy od ciebie komu więc przypadnie to, coś sobie przygotował?” Tak dzieje się z każdym, kto skarby gromadzi dla siebie, a nie jest bogaty u Boga”. (Łk 12.13 - 21)
To teraz jeszcze Zachar zrób filmik o tytule ZACHAR OFF w którym będziesz wyjaśniał na czym polega ten kanał,żeby więcej gości-kombinatorów-handlarzy nie robiło u Ciebie filmiku promocyjnego i nie wykorzystywało tego kanału w SWOIM CELU pod sprzedaż prezentowanego samochodu.tylko aby prezentacja i test samochodu pozostała prezentacją i testem samochodu DLA WIDZÓW, bo jak tak dalej pójdzie to jak będzie się wpisywać "Czy Zachar..." w googlach to będzie wskakiwać automatyczna podpowiedź w postaci"... i olx (lub) otomoto są spokrewnieni" . Rób śmiało, pozwalamy Ci. ;D
Zrób Pan coś z głosem, zawsze trzeba rozkręcić głośniki na 70% żeby było coś słychać. Reszta filmików i muzki nie da się słuchać przy tym poziomie głośności więc to znaczy że tutaj mamy problem z głosem.
Z jednej strony mówisz o tym że przyczepa do 750kg jest za mała a z drugiej wspominasz o kategorii B96 więc nadmienię że na B96 można jeździć tylko z przyczepą do 750kg (a można na tej kategorii mieć zestaw powyżej 3,5T). Czyli B96 umożliwia jazdę zestawem przyczepa do 750kg i auto do 3,5T (czyli auto może mieć powyżej 2750kg) ja jak masz przyczepę chociażby 751kg to zestaw (auto i przyczepa) muszą ważyć max 3,5T przy kategorii B oraz tu bez znaczenie B96 (czyli do prowadzenia takiego zestawu potrzebne B+E lub C+E) ps: Da się znaleźć przyczepę funkcjonalną do 750kg i taka ma sporo zalet ( podstawową to brak przeglądów okresowych ).
Oglądam filmy i widzę jak idealnie przewidziane są pewne posunięcia w zależności od zachowania rynku. Sprzedaż portalu idealnie przed zjazdem na rynku. Poza pasją do motoryzacji widać, że Zachar obserwuje sytuację gospodarczą i trendy. Fajnie, tylko się uczyć.
Polecam jeśli ktoś jeździ nie zbyt często i nie na długo kupić blaszkę i przerobić na kampera nie jest to aż tak trudne i naprawdę fajna zabawa jeśli ktoś lubi majsterkować :)
Mam takiego jak miał Zachar i mam T4 po lifcie przedłużonego 2,5 TDI. Blaszak niestety dużo mocniej odczuwa różnice temperatur. Pomimo dobrej izolacji. Jeżeli coś od początku nie było robione na campera to trudno później osiągnąć dobra izolację bez podwójnych okien czy izolacji profili (zajebiste mostki termiczne). Natomiast jeżeli idzie o przemieszczanie się - T4 wygrywa w cuglach.
Dobry materiał. :) Wygląd wnętrza kampera zawsze kusi, ale ja wiem, że przy moim stylu podróżowania sprawdza się... auto (często z wypożyczalni) + namiot. Może kiedyś, na starość jakaś California albo Marco Polo. Na pewno nic większego. :)
Akurat sprzedaż Auto Centrum w takiej chwili w jakiej Zachar to zrobił to był strzał w dziesiątkę. Parę miesięcy później byłby już na tym stratny po nadejściu kryzysu :D
Czy ja wiem czy to taki dobry pomysł.... Może teraz.... ale w czasie gdy jest booking I inne podobne portale korzystniej i wygodniej poruszać się autem po Europie...🤔
@@stisti7879 Oczywiście, że się nie opłaca, każdy, kto ma ci to powie, kampera nie kupuje się po to , aby się opłacało, to sposób na podróżowanie (życie).
Ciekawy film. A wyobrażasz sobie życie na kółkach w kamperze lub przyczepie na cały etat? Kasia Kempinguje KazikTV tak żyje już ponad 2 lata i robi o tym fajne vlogi. Zawsze mówi że nie chciała czekać na podróże kamperem do emerytury! Pozdrowionka
Nie jest za wcześnie - stary kiedy będziesz na emeryturze mam 42 lata i żałuje, że kampera nie kupiłem 5 lat temu bo 27laat byłem na emeryturze - serio ja spędzam czas 24h nawet w biznesie
Pamiętam jak oglądając pierwszy film z Twojego kampera myślałem: „kiedy Zachar znajdzie czas żeby go w pełni wykorzystywać?” Byłem przekonany że szybko go sprzedasz. Od dawna myślę o przebudowie vana na taki prosty kamper. Ciagle jednak dochodzę do tego samego wniosku, że mam jeszcze na to za mało czasu żeby go używać. Szybciej i taniej póki co jest pojechać gdzieś samochodem albo polecieć i wynająć hotel albo mieszkanie. Tak czy inaczej kamper sprawia wrażenie wolności i przygody. Może kiedyś... Pozdrawiam!
Busami trasa Polska - Hiszpania to standard na jeden raz 😅 Słyszałem o przypadkach Polska - Portugalia. Tylko, że oni jadą często ile fabryka dała, bo przy przerzutach chodzi o czas. W ciężarówkach gorzej, bo jest tachograf i ogranicznik prędkości. Także zwykle maks 9 h jazdy i do 90 km/h.
Mialam 3 campery .w styczniu, tuż przed pandemia kupiliśmy w Irlandii nasz ideał, no niestety. Zanim podjechał nasz tir, ktoś nas podupil. Całe szczęście, że oddali pieniądze. Powiem tylko, nie ma nic pieknieszego niż camper. Nadmienię tylko, że zwiedziłam Amerykę południową, Afrykę, Azję. Noo,w hotelach. Kampera nic nie przebije. Musicie doświadczyć, żeby zrozumieć. Pozdrawiam Ania.
Idealnym rozwiązaniem jest campervan w wersji stealth czyli taki, po którym nie widać, że jest kamperem. Bazując na własnych doświadczeniach z kamerami zdecydowałem się na takie rozwiązanie. Teraz daję sobie czas na realizację. Wiadomo, że będę go sam budował. 😈🤛🏻👍🏻🤘🏻
Witam. Na początek najważniejsze trzeba to lubić camperowanie to specyficzny rodzaj relaksu potrzebny czas i pieniądze ale trzeba pamiętać że czas i pieniądze przychodzą i odchodzą i jak się trafi w moment trzeba z niego z korzystać i kupywać camper to wolność podróży tylko trzeba być zorganizowanym my mamy campera Hymer 522 van długość 5.98m podróżujemy w 4 osoby dwie dorosłe i 2 dzieci plus pies spalanie Europa 8.5L na 100km!! Polecam wszystkim . Miałem zamiar zrobić vloga na temat tego modelu. Jeśli ktoś jest zainteresowany o tym modelu dowiedzieć się więcej z mojej autopsji niech napisze o kontakt.
Mordeczko Witam :) Mieliśmy kiedyś okazje się poznać , akurat wracaliśmy z Gdańska do Wawy :) Czasami oglądam Twoje vlogi , i musze przyznać , że mógłbyś śmiało zrobić furorę w Świecie kinomatografii , a na pewno jako Specjalista ds. Sprzedazy etc . Pelna profeska , i miła atmosfera bez spiny :D Pozdrawiam Wszystkiego dobrego , i Moje gratulacje w kwestii domu , to znaczy dobrego smaku i innowacji.... Pozdrowienia z Siedlec Minio
Zachar sprzedaje jak jest popyt i dobra cena - a za rok, dwa jak sie sytuacja uspokoi zawsze moze odkupic nowszego w tej samej cenie. Inna sprawa ze jechanie do Portugalii kamperem to srednia przyjemosc, lepiej jezdzic osobowym i tam na miejscu miec mieszkanie albo domek.
@@lechprotean Osobowym do Portugalii to mordęga,.Więc opcje to albo kamper, spokojna jazda po ciekawie wybranej trasie, tak jak mówił Zachar żeby jechać tylko przez część dnia, a zostawić sobie codziennie czas na odpoczynek i zwiedzanie okolicy (np. rowerami) i z samej jazdy uczynić część urlopu, bo przecież za paliwo też zapłaci się sporo i warto coś z tego mieć. Albo samolot i w razie potrzeby wypożyczenie samochodu na miejscu, co też jest opcją zwykle najtańszą.
@@lechprotean omg ależ z dupy komentarz. Jechać osobówką to jest dopiero bez sensu, o samolotach słyszałeś? Cały fun w kamperze to jest ta jazda właśnie, bez planu zupełnie. Ale to trzeba lubić :)
Co jest fajnego w kamperach? Wolność. Na pytania "gdzie jedziesz na wakacje" odpowiadam, że sprawdzę pogodę i jadę tam gdzie ma być ładnie. Albo wyciągam rękę i mówię "tam jadę" . Przed siebie, może z jakimś ogólnym planem. Parkuję wszędzie, miasta nie straszne - moja integra ma 5m długości - jak osobówka. Rodzina 2+2 się mieści.
@@jjxyz2 dlatego z marzeniami nie ma co czekać! :) na starość jest czas i coś grosza odłożone ale zdrowie nie te. Za młodu brak czasu i kasy ale zdrowie dopisuje :)
JJ dokładnie tak jak mój tata. Odkładał pieniądze na emeryturę. Co to miał nie robić na niej. Zmarł w wieku 60 lat kilka miesięcy po tym jak się dowiedzieliśmy o nowotworze żołądka/wątroby .
Te całe kampery już lata temu stały się o wiele za drogie a tym samym bezsensowne. Zachar z miną niewiniątka mówi o koszcie kilkuset zł dziennie jakby to było nic i ze dzięki temu będę miał ubezpieczenie. Otóż, Zachar, za kilkaset zł dziennie to moge mieć dobry hotel ze wszystkimi wygodami zamiast stalowej puszki. Przy tych cenach kampery utraciły rację bytu i slusznie powoli znikają z rynku.
Kamper to wrzód na d..e. Żadna wolność i swoboda. Po pierwsze w większości krajów EU nie wolno parkować na noc gdzie się chce. Zatem człowiek jest uwiązany do miejsc bardziej niż może się wydawać. Muszą to być wyznaczone zawsze płatne kempingi. Po drugie konieczność czyszczenia wkładów toalet, spuszczania brudnej i tankowania czystej wymaga takiego wyboru. Kempingi dla kamperów są zwykle na totalnym zadupiu. Do centrów miast wjeżdżać nimi nie wolno, bo nie ma dla nich parkingów, zatem jesteśmy skazani na zwiedzanie tego zadupia albo komunikacje miejską. Ludzie kombinują z skuterami, rowerami, ba nawet z małymi samochodami na przyczepie. Ale to utopia. W konglomeratach wycieczkowych czyli wielkich kempingach z atrakcjami kampery lądują na szarym końcu a w sezonie wymaga się płatności za tydzień z góry! Nie ważne jak długo się tam zostanie. Zmęczony kamperowaniem, dopiero wyjazdy na ostatnią chwilę za pogodą gdzie booking poniesie dała mi odpoczynek i przygodę. No i sumarycznie wydaję mniej. Samochód osobowy spala mniej a za nocleg wychodzi niemal zawsze taniej niż za dobę wynajmu. Autostrady tańsze, nie muszę płacić postojowego każdej doby i taplać się we własnych gównach. Dosłownie.
Moje rady to są takie że kampery to są dla ludzi duży ciągle kombinują jak zaoszczędzić. Jadą przez pół Europy żeby potem żeby rozbić się gdzieś kombinują najlepiej za pół darmo potem ich to gotowanie pichcenie porannej wieczorne zbieranie garów i tych wszystkich klamoty. Wolę polecieć na tydzień czy dwa wykupić sobie przy tym all inclusive wynająć samochód i mieć w dupie sprzątanie martwienie się z rzucaniem brudnej czystej wody po prostu kampery to co mają cygańską duszę.
Jeszcze jedno pytanie: Czy często zdarza się że na ogólnodostępnych parkingach,np przy trasach/autostradach jest zakaz parkowania i spania w kamperach i trzeba szukać odpowiedniego parkingu?
Z mojego doświadczenia wynika że jest tak dość często. Szczególnie w krajach niemiecko-jezycznych. W Szwajcarii np. w ogóle jest z tym ciężko. Wiele naturalnych "zatok" na skraju lasów, jezior często należy do kogoś. Dodatkowo Szwajcarzy są dość upierdliwi i nawet jak stoisz w miejscu bez zakazu i nie należącego do nikogo, to "na wszelki wypadek" zadzwonią po policję żeby sprawdzili auto na "obcych blachach" szczególnie jeśli są one z byłych krajów "zza kurtyny". Ot taka ich mentalność. Oczywiście takie miejsca można nadal znaleźć ale raczej z dala od głównych traktów.
@@PanLukash W Polsce jest pod tym względem DUŻO lepiej. Jest więcej "dzikich" miejsc i ani ludzie ani policja nie robią z tego takiej afery tak długo jak twoje parkowanie nie stwarza niebezpieczeństwa dla innych i nie robisz syfu wokół siebie. W Polsce moda na kampery i przyczepy dopiero się zaczyna więc ludzie nawet czasem sami podchodzą i się pytają jak tam z tym i tym itd... sami chcieliby spróbować. Nie mniej jednak, przy autostradach w Polsce wszystko zależy od danego parkingu czy kamperowanie jest dozwolone czy nie. Ja wypożyczyłem przyczepę raz i kampera 2 razy żeby właśnie spróbować takiego życia, z czego jeden raz był w Polsce. Przedtem przez 2 lata, za każdym razem jak gdzieś zatrzymaliśmy się autem to zapisywałem sobie czy można w danym miejscu kamperować przez noc. Pytałem się też różnych ludzi: Niemców, Szwajcarów, Austriaków, Francuzów, Holendrów i oczywiście Polaków - żeby poznać ich doświadczenia z różnych regionów Europy. To bardzo pomaga w wyrobieniu sobie poglądu jak to wygląda w różnych krajach.
Nie zgadzam się z twierdzeniem aby czekać do emerytury na zakup kampera ,mam 40 wiosen i od 6 lat podróżuje kamperami z rodzinką ,gdyby sytuacja finansowa była lepsza zakup takiego kampera mógłby nastąpić 10 lat wcześniej ,odnośnie przyczepy kempingowej polecam osobom które lubią stacjonować dłużej w jednym miejscu ,cepki są tańsze w zakupie i eksploatacji (za dobrej jakości średniej wielkości przyczepę kilku letnią z rynku wtórnego trzeba zapłacić między 30tyś a 60 tyś zł.co w porównaniu do kamperów wystarczy nam.na zakup 20 letniego kamperka .
Bardzo fajny materiał - może kiedyś będzie mnie stać na taką kamperową rozrywkę, ale bardzo miło było posłuchać naprawdę rzeczowych i konkretnych odpowiedzi. No i jestem zaskoczony sprzedażą tego kampera - jaki powód? Zbyt wysokie koszty utrzymania, przekraczające w roku koszt kilkutygodniowego wynajmu?
Dla mojej rodziny Dodge/Lancia grandcaravan plus przyczepa 650 jest lepsza niż kamper. Opłaty za przyczepę są mniejsze niż za campera i noe trzeba serwisować jak pojazdu. A holownik służy przez cały rok.
I to jest najlepszy sposób ,ale pożyczaj zawsze ,inny sposób jest nie opłacalny .Po czasie zrozumiesz że dzisiejszy świat nie pasuje do kampera ,a starość to walka z udręką ograniczeń i wygoda.
Zachar film jak zwykle super, ale zabrakło mi odpowiedzi na pytanie które mnie by interesowało. Czy każdym camperem można jeździć z kategorią B? Pozdrawiam.
@@ZacharOFF Ok Dzięki. Tak też właśnie myślałem że te większe są cięższe niż 3,5t i się nie łapią na B. Ale myślę że nawet te na dostawczakach to i tak lepsza opcja niż przyczepa, bo tak jak powiedziałeś w filmie "przyczepa która jest wygodna nie można ją ciągnąć na B" A camper na dostawczaku już jest spoko. 😊 Dzięki, pozdrawiam. 😊
Zachary co to za życie 😬 zabiegany zalatany 🥴 na Mercedesa czasu nie ma na kamper tak samo tylko biznesy testy nagrywanie filmów 😥 powiem Ci że trochę mi cię szkoda. Niby wszystko masz ale wydaje mi się że zgubiłeś się w tym wszystkim i biegniesz usilnie za pracą bo musisz ☹️
Jest szał na przyczepy/kampery w związku z COVID. Ale przyczepa ma chyba słabą autonomię dla rodziny wiekszej (zwaszcza dziatwa nastolatki). Wszyscy prysznic i cos jeszcze i zbiornik na fekalia czy szarą wodę pełny. Do objazdówki są super. Z małymi dziećmi też. Ale jako izolacja od hoteli w drodzę na "południe" to ja słabo to widzę. Na 100% zadnej oszczędności w tym nie widzę (chyba, ze ktoś myśli o bardzo taniej i starej przyczepie / kamperze). Przyczepę trzeba raczej podpiąć na kempingu do prądu, wody a to żadna izolacja społeczna. A na "dziko" ... mnie sumienie nie pozwoli zlewać nieczystości gdziekolwiek
W kamerze również można mieszkać na Pełny etat!. Już Większość ludzi a zwłaszcza coraz więcej rodzin sprzedaje domy-Mieszkania i przeprowadzają się do Kampera lub budują z blaszaków własnego Camper Vana.
Dla pana zakup kampera był kaprysem, to nie dziwią, że się już znudził 😉. Poza tym słusznie zauważył, że kamper jest obecnie modny, więc nagrywanie w nim to dodatkowa ,,przyciągajka" widza 😉. Trafiłam? 😉
ina i Sewa zawiedzie ,bo dzisiejszy świat nie pasuje do campera ,marzyć i realizować je można i trzeba ,a starość to wygoda .Miałem campera i kocham naturę ,wolności pozbawia cywilizacja.Posiadanie campera jest kosztowne z różnych powodów i pozbawione wygody także z różnych powodów .Trzeba własne życie przeżyć samemu wtedy się wie .Pozdrawiam i powodzenia życzę .
10 rok w kamperze. Kupiłem jak mialem 22lata. Byłem w całej zachodniej i poludbiowej Europie. Masa przyjaźni które trwają do dziś. Aktualnie mój kamper stoi na prakingu w Hiszpanii w sumie tak już 3 rok tam zimuje. Latamy z Berlina za 30€ od osoby. Po co mi dom w hispzani czy Portugalia skoro za rok może będę chciał być w Grecji. Nigdy nie jest za wcześniej i za późno.
To zwykly parking gdzies tam czy strzezony kryty ?
I co ro zaciągasz go do kraju na badanie techniczne?
Ludzie nie czekajcie do emerytury !!!. Nikt nie wie ile mu czasu zostało. Trzeba realizować marzenia a nie odkładać na jutro, bo jutro może nigdy nie nadejść. Fakt jest jeden trzeba mieć na to hobby czas. A jak ktoś nie ma to pozostaje wynajem. Ja zanim kupiłem wynająłem, żeby zobaczyć jak to jest. Po powrocie kupiłem własnego ale szukałem 2 lata. Uważam, że każdy choć raz powinien zakosztować takiej wolności!
Myślę, że na pewno warto wynając, natomiast pytanie ile będziemy używać w roku, bo kupić kampera tylko żeby używać 3-4 tygodnie w roku to chyba się nie opłaca. Parking, przeglądy ubezpieczenie itd.
Wszystko rozumiem, ale jak można szukac kampera 2 lata???
To jest dopiero strata życia ...
Weź 30 tys i kup szybciej coś sensownego. Kampery są drogie. Jak masz niewiele kasy trzeba trochę poszukać
I kamperowców bardziej obserwuje policja i środowisko ,także złodzieje i dorobkiewicze chcący ich na każdym kroku skubać ,postój w plenerze nie jest taki jak sobie człowiek wymarzył z powodów wielu ograniczeń ,kamper nie jest wygodny a miejsca wydzielone dla kamperów i infrastruktura jest surowa i prymitywna nie pasująca do kamperów standardu ,samo utrzymanie kapera jest drogie przy braku czasu ,kamper trzeba użytkować często i to nie ten sam standard to co hotel ,ja osobiście w nim nie znalazłem wolności wręcz odwrotnie bo świat nie pasuje do niego.Żaden sprzedawca tego nie powie co ja tu pisze .Kamper to cacko dla ludzi bogatych z dużą ilością wolnego czasu z którego oni sami nie korzystają z powodu braku standardów życiowych w tym kamperze ,kamper dzisiaj to nie wolność raczej zaprzeczenie jej w każdej części życia .Jestem człowiekiem kochającym naturę który był myśliwym i wędkarzem .Czasy wymuszają piętno zniewolenia podświadomego .
@@darecybulski504 Przykro mi, że masz takie doświadczenia. Ja podróżuje 8 rok i mam zgoła odmienne.
Wszystko co ważne w pigułce, super Zachar!
My z Żoną od prawie 20 lat spędzamy wolny czas w camperach, więc mamy doświadczenia z wieloma różnymi modelami.
Konkluzja: Dla 2 osób długość do 6,0 metrów i najnowszy trend: półintegra-van, czyli klasyczna nadbudowa, ale tak wąska jak van. Efektem jest kompaktowy, zwinny a w środku przestronny i dobrze zaizolowany przed chłodem ale i upałem camper. Polecamy i pozdrawiamy.
A Ja bym nie odkładał campera na emeryturę, człowiek z wiekiem staje się starszym, schorowanym, mniej sprawnym, nie wszystkie leki pozwalają prowadzić pojazd, no i ta wysokość emerytury gdzie dla większości będzie niewystarczająca aby wybrać się w poważną podróż. Obecnie młodzi podróżnicy nie czekają i spełniają swoje marzenia teraz, w sile wieku "kiedy mogą przenosić góry"i mają swoje na to sposoby aby pogodzić podróże z zarobkowaniem, a na emeryturze przy ognisku opowiadać będą co widzieli i co przeżyli.
Dokładnie, świetnie powiedziane!
Dlaczego sprzedałeś .Po prostu mało podrużowałeś a koszty były duże .Mogłeś go pożyczać ale na jednym jest za mały zarobek .
też mi się wydaje, że zakup kampera to raczej coś w rodzaju kaprysu dość bogatej osoby - ot tak, żeby mieć swojego i już. Być może jeśli ktoś by chciał co roku spędzać w kamperze 2 miesiące to wtedy rachunek powoli się przechyla na korzyść zakupu - choć i tego nie jestem taki pewien.
No chyba że są specyficzne warunki - znajomy Niemiec pracował 200 km od domu i po prostu mieszkał w kamperze, bo nie lubił firmowego hotelu :)
Dokładnie, lepiej żyć tu i teraz, kto z nas wie kiedy i czy w ogóle będzie ta emerytura :)
Jak sie przejmujesz wysokoscia emerytury, to i tak nigdy cie nie bedzie stac na kampera.
Michał Drzymała był pierwszym człowiekiem który wymyślił Kampera o mocy 2 koni naturalnych.
Wóz Drzymaly
Ile razy sprzedajemy kampera, czy przyczepę, pytałem byłych i nowych właścicieli o sens ekonomiczny kupowania takiego sprzętu? A sprzedaliśmy tych sprzętów całą masę. Uwierzcie, że nikt nie mógł odpowiedzieć na to pytanie, a wręcz większość mówiła, że sensu ekonomicznego niema. Skoro stara duża przyczepa, lub stary kamper w dobrym stanie kosztować musi min 20 000 PLN, a Tydzień w apartamencie na na wsi dla dużej rodziny 1000-1500 zł? To kamper zwróci się po 7-10 latach. A gdzie przeglądy, utrzymanie, opłaty za pola? A gdzie czas na rozwijanie i zwijanie pola', który to tracimy, zamiast iść w góry, lub na zwiedzanie? A gdzie wygoda gotowania dla rodziny? A gdzie wygoda spania? Jeśli ktoś ma inną odpowiedź niż, że jest to po prostu styl życia, ucieleśnienie mentalności psychicznej itp, to chętnie posłucham :-).
Generalnie jeśli miałbym zapłacić 500-600 pln dziennie do tego koszty jakiegoś kampingu to wolałbym pojechać własnym samochodem i za te 500-600 pln dziennie mieszkać w jakimś apartamencie. Oczywiście zdają sobie z tego sprawę , że ludzie mają różne potrzeby dlatego nie neguję tego rozwiązania.
Tez bym nie wynajmował kamera jak już to własny, Zachar dobrze powiedziel dla emerytów to jest super sprawa jadą sobie pare dni do Hiszpani nigdzie sie nie spiesza mogą sie tym cieszyć. Dla ludzi na etacie to jak biorę 3 tyg urlopu to chce być w miarę szybko na miejscu.
kampera mozna wynająć już za 300 zł maks kilkuletniego
Ja Ci odpowiem. Jest sens kupowania takiego sprzętu jak ma się czas i to jest sens ekonomiczny. Na tydzień dwa w roku mija się to z celem ale cena wynajmu też ludzi odstrasza. Mój rekord z rodziną 56 dni na wakacjach. 3 razy w tym czasie na kempingu. Reszta na dziko. Koszty - taniej jak pobyt we własnym domu. Więc sens jest ale trzeba mieć czas a czasu nie kupisz....
Sens jest tam, gdzie infra noclegowa jest uboga, bo jest po prostu mało ludzi na km2, ale jest co oglądać i gdzie się zatrzymać. Sens ekonomiczny - tam, gdzie jest drogo, ale można się zatrzymać na dziko w wielu miejscach. Czyli Stany, praktycznie cała Skandynawia, Islandia, kawał Ameryki łacińskiej. Ja zacząłem się zastanawiać nad autem do spania po Norwegii, w której jeździliśmy z dziewczyną C8 z dwoma fotelami. Infrastruktura kempingowa jest świetna, hotelowa jest żadna. Są domki na kempingach, ale w sezonie trzeba je rezerwować z wyprzedzeniem i też swoje kosztują. Warto być w drodze, jest mnóstwo do zobaczenia, nie ma co siedzieć w jednym miejscu. Namiot to mnóstwo zmarnowanego na logistykę czasu i niewygoda. Skończyło się na tym, że poza domkami spaliśmy w aucie, bo tak było szybciej i wygodniej, namiot rozłożyliśmy raz . A w ulewnym deszczu w nocy w Oldevatnet z zazdrością patrzyłem na trzyosiowe Ducato, z którego nie trzeba było wychodzić pod prysznic.
Doby zwyczaj nie pożyczaj - bolączka tych małych camperow jest
Kaseta na fekalia - 2- 3 dni 20l kaseta jest pełna Tu mowie o 2 osobach podróżujących / to jest 20Kg kto twiedzi inaczej nigdy camperem nie jeździł niema zielonego pojęcia Ten temat jest bolączka w Europie brak miejsc serwisowania camperow pozostają campingi ,lub ludzie wylewają gdzie nikt nie widzi ponieważ jesteśmy już 10 lat w podróży rocznie około 10m znamy temat od podszewki ,znamy miejsca i zachowania ludzkie ,podobnie jak piesek w podróży pan czy pani idzie z pieskiem i udaje ze nie widzi jak piesek załatwia się podczas spaceru. Duża ilość sprząta po ale jest tez inna grupa która udaje ze kocha zwierzęta najczęściej ludzie z tatuażami i psami sporej wielkości są plaga w miastach i plażach. Hiszpania rozwiązała problem na płazy pies niema co szukać właściciel dostaje solidny mandat do 1500€ wiec jest sposób na tych miłośników.
Jest wiele za i przeciw ale jako 30 letni facet z rodziną , zwykle nie opłaca nam się kupować kampera. Przy moich założeniach i pewnie co druga osoba tak ma, spędza wakacje z rodziną raz do roku na średnio około 10 dni, liczmy że za te dni za 4-osobową rodzinę zapłacimy 10 tys zł w dość dobrym hotelu (kilma , śniadania , obiadokolacja) . Za dobrze wyposażonego i małoletniego kampera zapłacimy 200 tys zł. Koszt ten zwroci sie nam po okolo 25 latach przyjmujac zalożenia powyżej (trzeba liczyc ze do tych 200 tys trzeba doliczyc co roczne AC i eksploatacja). Mając normalny tryb pracy, nie jestesmy w stanie wykorzystac tego kampera w pełni, a oszczedac cale zycie by wkoncu sobie kupic na emeryture to takie wrozenie z fusow, bo nikt nie wie jak dlugo pozyjemy i jak bardzo bedziemy schorowani po 60-tce, jak dla mnie korzystajcie z życia tu i teraz poki jestescie mlodzi.
Też się zastanawiałem nad zákupem i to nowego, ale faktycznie dużo czasu trzeba mieć na sam przejazd. A wycieczki na inne kontynenty odpadają. Wolę te pieniądze zainwestować w nieruchomość i samolotem polcecieć do hotelu z sauną, basenem i pełną obsługą.
Tak... ja też sie pozbyłem... Zachar kupił i sprzedał w tym samym czasie, przypadek? Chyba nie... ale ja sprzedałem dlatego ze mialem 4osobowego a rodzina mi sie powiększyła. Jeździłem po 2miesiace w roku+ weekendy i narty. Wspomnień nie oddam za nic. Dodam ze ostatni wypad był z żoną i córkami 1.5 roku i 4m-ce!!! Tak, to nie dla każdego. I nigdy nie róbcie tego ze znajomymi. 😄😄😄 Ale Zachar nie dodał jednej ważnej rzeczy... tam gdzie pojedziesz kamperem nie pojedziesz zestawem z przyczepą - w te miejsca, w ktorych zapewne sie zakochasz. Kamper nie lubi autostrad.
"tam gdzie pojedziesz kamperem nie pojedziesz zestawem z przyczepą" z tym się nie zgodzę. Jeśli dojedziesz kamperem to i z przyczepą też.
Powiem jednym zdaniem: wolność kamperowicza kończy się tam, gdzie obowiązuje zakaz postoju dla kamperów!
Miałem kamper ,i zgadzam się z panem ,krótko pan napisał ,że dzisiejszy świat nie pasuje do kamperów .Jedna jest prawda człowiek uczy się całe życie i głupi umiera ,zostają marzenia nie zrealizowane ,zreszta nie mogą być .Pozdrawiam
@@darecybulski504 Prawda. W Szwecji na szczescie jest nie wiele zakazów.
W życiu bym nie sprzedał. Im jestem starszy tym poważniej myślę o zakupie 😆
Mam to Samo.
Nie czakaj wynajmij, przekonaj się jak to jest i kup :)
@@damp7ernavigator Dzieciaki podrosna troche I wtedy jak najbardziej
A potem Ci się znudzi....
Czeka pana rozczarowanie .😂
Materiał idealnie trafiony :) Just In Time ! Świetnie wyjaśniłeś wszystkie kwestie, łapka w górę !
Nie wszystkie i najważniejsze nie poruszył .
Jak raz spróbujesz to nie przestaniesz. To jest choroba kamperoza. Polecamy i pozdrawiamy.
Oni od Ciebie odkupili, a Ty im reklame zrobiles, sprytnie ;)
A ja śmiem wątpić, czy aby na pewno on był Zachara. =,=
@@janiktinny półprawda to też prawda :) Trzeba przyznać,że Zachar pracacuje na to co ma. Można zazdrościć albo wziąć się jak on do roboty.Albo lubić pooglądać ale nie mieć ochoty w pracy soędzać pół życia, jak ja :)Bo 10 godzin to nie pół życia :)
@@janiktinny Dokladnie :)
Na kamper trzeba mieć CZAS kupowanie na wyjazd raz czy dwa w roku na dwa tygodnie to pomyłka. Wynajem na ten czas też. Lepszy hotel z pełnymi wygodami ale jak dożyję emerytury to wtedy kupię na pewno. Już czuje ten klimat, podróż bez żadnych ograniczeń, tylko czy tej emerytury wystarczy na paliwo
Mówisz o oczywistych oczywistościach, ale coś pcha do zakupu „domu na kołach”, a potem: NA H... MI TO BYŁO?
Kto to odkupi?
Trzeba było wynajmować :/
Krótko i na temat. Poruszone bardzo ważne punkty. Super!
Ten punkt najważniejszy nie poruszył ,dlaczego go sprzedał ,dla mnie on jest dilerem i działa na rzecz sprzedawców kamperów.
Ja kupiłem VW T3 z wysokim dachem REIMO i właśnie go remontuję. Myślę, że to fajna opcja by nie tyle w nim mieszkać co spać i cieszyć się tym, że jego rozmiary pozwalają parkować wszędzie ;)
👍
To tak jak z posiadaniem własnego samolotu: na początku każdy z PPL(A) chce kupić lub kupuje, a potem okazuje się że ci co kupili prześcigają się w znajdywaniu chętnych na wynajem i dołożenie się do drogiego utrzymania. Zdecydowanie lepiej być w jakimś aeroklubie i latać ich sprzętem :) Czyli jednak wynajem.
A 4 tygodniowa podróż przez Bałkany na południowy kraniec Grecji i z powrotem lepiej dużą osobówką oraz booking i apartamenty. Teraz przez wirusa odpada, ale wcześniej było super i niedrogo :)
ZaChar minimum 90 h bo jak mnejsza predkosc to jakiś kierowca tira moze nie utrzymac nerw na wodzy
Zakup kampera jest opłacalny wyłącznie gdy masz zamiar i czas często nim podróżować, kupić po to aby pojechać nim raz albo dwa razy w roku na urlop jest totalnie nieoplacalne taka przyjemność zwroci ci się może po 10 latach i mówimy tu o starym używanym kamperze
To nie ma się zwracać. Warto mieć po prostu.
Dla kazdego co sie zastanawia. Nie czekaj, wynajmij: na weekendy, kamper wana, integre, auto z przyczepa (diesel 6 lub 8 cylindrow). To juz masz trzy weekendy, ale warto bo wtedy bedziesz wiedzial co dla Ciebie jest najlepsze
Dodam jeszcze, ze takie probne jazdy to przed lub po sezonie
Mam identycznego, tylko nie na Peugeocie a na Fiacie Ducato...Przynajmniej Euro6 nie potrzebuje Adblue 😎. Ten kamper 100 razy lepiej pokonuje duże odległości niż jego konkurencja-mowa oczywiście o półintegrach. Wykonanie też solidne. Porównując do innych w tej klasie - stawiałbym raz jeszcze na tą markę. Jedyne co zauważyłem to odklejają mi się wszystkie zaślepki wkrętów meblowych🤣-temat rozwiązałem innymi zaślepkami.
Pozdrawiam Was ludzie!
Czlowieku ...a skad wiesz ze dozyjesz swojej emerytury .
I opowiedział im przypowieść: „Pewnemu zamożnemu człowiekowi dobrze obrodziło pole. I rozważał w sobie: „Co tu począć? Nie mam gdzie pomieścić moich zbiorów”. I rzekł: „Tak zrobię: zburzę moje spichlerze, a pobuduję większe i tam zgromadzę całe moje zboże i dobra. I powiem duszy mej: Duszo, masz wielkie dobra, na długie lata złożone; wypoczywaj, zjedz, wypij, świętuj sobie. Lecz Bóg mu powiedział: „Nierozsądny, jeszcze tej nocy zażądają twojej duszy od ciebie komu więc przypadnie to, coś sobie przygotował?” Tak dzieje się z każdym, kto skarby gromadzi dla siebie, a nie jest bogaty u Boga”. (Łk 12.13 - 21)
RELIGIJNE RZYGOWINY, TFU!
To teraz jeszcze Zachar zrób filmik o tytule ZACHAR OFF w którym będziesz wyjaśniał na czym polega ten kanał,żeby więcej gości-kombinatorów-handlarzy nie robiło u Ciebie filmiku promocyjnego i nie wykorzystywało tego kanału w SWOIM CELU pod sprzedaż prezentowanego samochodu.tylko aby prezentacja i test samochodu pozostała prezentacją i testem samochodu DLA WIDZÓW, bo jak tak dalej pójdzie to jak będzie się wpisywać "Czy Zachar..." w googlach to będzie wskakiwać automatyczna podpowiedź w postaci"... i olx (lub) otomoto są spokrewnieni" . Rób śmiało, pozwalamy Ci. ;D
Zrób Pan coś z głosem, zawsze trzeba rozkręcić głośniki na 70% żeby było coś słychać. Reszta filmików i muzki nie da się słuchać przy tym poziomie głośności więc to znaczy że tutaj mamy problem z głosem.
Z jednej strony mówisz o tym że przyczepa do 750kg jest za mała a z drugiej wspominasz o kategorii B96 więc nadmienię że na B96 można jeździć tylko z przyczepą do 750kg (a można na tej kategorii mieć zestaw powyżej 3,5T). Czyli B96 umożliwia jazdę zestawem przyczepa do 750kg i auto do 3,5T (czyli auto może mieć powyżej 2750kg) ja jak masz przyczepę chociażby 751kg to zestaw (auto i przyczepa) muszą ważyć max 3,5T przy kategorii B oraz tu bez znaczenie B96 (czyli do prowadzenia takiego zestawu potrzebne B+E lub C+E)
ps: Da się znaleźć przyczepę funkcjonalną do 750kg i taka ma sporo zalet ( podstawową to brak przeglądów okresowych ).
Dmc auta i przyczepy muszą mieć 3.5T
@@jarekglowacki9638 do 3,5 t
@@slawomirdroga4558 precyzyjniej mówiąc do 3.5T
A ile metamfetaminy da si.ę wyciagnąc z takieg kampera w rok?
Nastepny odcinek sprzedaje dom kupuje kawalerkę w bloku z płyt lub sprzedaje nerkę... 😂 Taki żarcik...😒
No, ja tak robię z wygodny :) Zamiast domu z ogrodem mieszkanie w bloku :) Człowiek na starośc robi się wygodny.
😂👍
Oglądam filmy i widzę jak idealnie przewidziane są pewne posunięcia w zależności od zachowania rynku. Sprzedaż portalu idealnie przed zjazdem na rynku. Poza pasją do motoryzacji widać, że Zachar obserwuje sytuację gospodarczą i trendy. Fajnie, tylko się uczyć.
Robert Wydra Przecież Zachar sprzedał portal w 2010r. Dopiero rok temu następny właściciel pozbawił go fotela prezesa.
Lepiej zacząć wypożyczać samochody na chwilę, szczególnie dla osoby, która się szczyci i szybko nimi nudzi...
myślę, że i tak on ten kamper wziął w jakimś wynajmie długo terminowym po okazyjnej cenie reklamując firmę
Polecam jeśli ktoś jeździ nie zbyt często i nie na długo kupić blaszkę i przerobić na kampera nie jest to aż tak trudne i naprawdę fajna zabawa jeśli ktoś lubi majsterkować :)
Mam takiego jak miał Zachar i mam T4 po lifcie przedłużonego 2,5 TDI. Blaszak niestety dużo mocniej odczuwa różnice temperatur. Pomimo dobrej izolacji. Jeżeli coś od początku nie było robione na campera to trudno później osiągnąć dobra izolację bez podwójnych okien czy izolacji profili (zajebiste mostki termiczne). Natomiast jeżeli idzie o przemieszczanie się - T4 wygrywa w cuglach.
Za ile poszedł ile straciłeś przez jaki czas eksploatacji ile dni był eksploatowany. Jakie są roczne opłaty.
Właśnie przybieram się do zakupu Ducato lub T5 pod kampera. Świetna sprawa :D
t5 buda dla psa :P
Zrezygnuje pan tak szybko jak go kupił.Świat nie pasuje do kampera.
Mamy i nie sprzedamy 😁Nie znudził się nam i mamy na niego czas. Do emerytury jeszcze dalekoooooo😅Pozdrawiamy serdecznie.
prawdziwy camper to przyczepa NIEWIADÓW
Dobrze że nagrałeś film po sprzedaży, bo inaczej miałbyś trudniej ze sprzedażą :D
Od dziecka mam marzenie żeby kupić piętrową Setrę S431DT i przerobić wnętrze na campera. Może zdążę przed emeryturą :P
Dobry materiał. :)
Wygląd wnętrza kampera zawsze kusi, ale ja wiem, że przy moim stylu podróżowania sprawdza się... auto (często z wypożyczalni) + namiot. Może kiedyś, na starość jakaś California albo Marco Polo. Na pewno nic większego. :)
Piotr Eckhardt Spróbuj kombi z materacem z tyłu. Jeżeli tylko w dwie osoby, to nie trzeba zwijać namiotu.
Co się dzieje? Sprzedał Autorcentrum, teraz camper? Jakieś problemy zdrowotne czy co?
Autocentrum sprzedali bo teraz był ostatni czas na sprzedanie w dobrej cenie przed kryzysem, a kampera, bo po prostu uznał że go nie potrzebuje.
Akurat sprzedaż Auto Centrum w takiej chwili w jakiej Zachar to zrobił to był strzał w dziesiątkę. Parę miesięcy później byłby już na tym stratny po nadejściu kryzysu :D
kryzys wieku średniego
jeszcze mercedes 😁
zachar kupuje stonksy albo się ostro zGridował i Margine dzwonią :)
Zachar to mega fajny, inteligentny chłopak.
I o czym by nie mówił słucha się go bardzo miło
No i zawsze przygotowany do tematu, pełen wiedzy
Hej, pierwszy raz widzę Twój kanał. Miło się oglądało 💋
Czy ja wiem czy to taki dobry pomysł.... Może teraz.... ale w czasie gdy jest booking I inne podobne portale korzystniej i wygodniej poruszać się autem po Europie...🤔
Tak, też doszedłem to takiego wniosku i mam w nosie wszelkie kampery i przyczepy :) Nie oplaca sie plus dużo gorsza jazda niż osobówką.
Spróbuj zrobić tripa po Skandynawii korzystając z bookingu ;)
@@stisti7879 Oczywiście, że się nie opłaca, każdy, kto ma ci to powie, kampera nie kupuje się po to , aby się opłacało, to sposób na podróżowanie (życie).
Ciekawy film. A wyobrażasz sobie życie na kółkach w kamperze lub przyczepie na cały etat? Kasia Kempinguje KazikTV tak żyje już ponad 2 lata i robi o tym fajne vlogi. Zawsze mówi że nie chciała czekać na podróże kamperem do emerytury! Pozdrowionka
Widać, że ten facet potrafi robić niezłe biznesy.
Nie jest za wcześnie - stary kiedy będziesz na emeryturze mam 42 lata i żałuje, że kampera nie kupiłem 5 lat temu bo 27laat byłem na emeryturze - serio ja spędzam czas 24h nawet w biznesie
Pamiętam jak oglądając pierwszy film z Twojego kampera myślałem: „kiedy Zachar znajdzie czas żeby go w pełni wykorzystywać?” Byłem przekonany że szybko go sprzedasz. Od dawna myślę o przebudowie vana na taki prosty kamper. Ciagle jednak dochodzę do tego samego wniosku, że mam jeszcze na to za mało czasu żeby go używać. Szybciej i taniej póki co jest pojechać gdzieś samochodem albo polecieć i wynająć hotel albo mieszkanie. Tak czy inaczej kamper sprawia wrażenie wolności i przygody. Może kiedyś...
Pozdrawiam!
Dobry filmik. Daje mi wrażenie, że taki kamper to kula u nogi, szczególnie jak robi się plaga kamperowców i coraz wiecej zakazów będzie.
Camp Wan, bez zakazów.
Austriacy inaczej traktują wagę 😄 Polak płakał jak płacił mandat z 5 osobową rodziną
Gdyby zawodowi jeździli jak Zahar do Portugalii, to "Polska Chiny w 3 godziny" byłoby prawdziwe :D
Busami trasa Polska - Hiszpania to standard na jeden raz 😅 Słyszałem o przypadkach Polska - Portugalia. Tylko, że oni jadą często ile fabryka dała, bo przy przerzutach chodzi o czas. W ciężarówkach gorzej, bo jest tachograf i ogranicznik prędkości. Także zwykle maks 9 h jazdy i do 90 km/h.
Znam takich co jeszcze parę lat temu z owocem TIRem z pod Lizbony, Sewilli czy Palermo na Bronisze na strzała dochodzili.
Najlepszy campervan z zwykłego blaszka-dostawczaka ❤ daje najwiekszą anonimowość .. a warunki bytowe mogą być na najwyższym poziomie.
Z tym się zgadzam ,bo jak tylko pokażesz że masz forsę to zaczyna się polowanie na nie ,zakazy nakazy .😂
Jaki zadowolony, że się pozbył campera (na szczycie cen) !!!!! I jeszcze pewnie coś dostał za zrobienie reklamy! Gość myśli! :)
WEGETACJA W KAMPERZE ODBIERA GODNOSC
Mialam 3 campery .w styczniu, tuż przed pandemia kupiliśmy w Irlandii nasz ideał, no niestety. Zanim podjechał nasz tir, ktoś nas podupil. Całe szczęście, że oddali pieniądze. Powiem tylko, nie ma nic pieknieszego niż camper. Nadmienię tylko, że zwiedziłam Amerykę południową, Afrykę, Azję. Noo,w hotelach. Kampera nic nie przebije. Musicie doświadczyć, żeby zrozumieć. Pozdrawiam Ania.
Ukradli? A przyczepa ?:)
Najlepiej sprawdza sie blaszak . Nie za duzy oszczedny wszedzie wjedzie najmniej kosztuje miejsca dla 4 osob wystarczajaco
Idealnym rozwiązaniem jest campervan w wersji stealth czyli taki, po którym nie widać, że jest kamperem. Bazując na własnych doświadczeniach z kamerami zdecydowałem się na takie rozwiązanie. Teraz daję sobie czas na realizację. Wiadomo, że będę go sam budował. 😈🤛🏻👍🏻🤘🏻
Już zbudowany?
@@zdziskurek6245 a skąd. Pandemonium, inflacjonium i guerra. Stopy procentowe mnie puchną
Na codzień mam vana Chryslera Town Country i....spię w nim często w czasie lata...bo do 2 osób jest bardzo ok.
Witam. Na początek najważniejsze trzeba to lubić camperowanie to specyficzny rodzaj relaksu potrzebny czas i pieniądze ale trzeba pamiętać że czas i pieniądze przychodzą i odchodzą i jak się trafi w moment trzeba z niego z korzystać i kupywać camper to wolność podróży tylko trzeba być zorganizowanym my mamy campera Hymer 522 van długość 5.98m podróżujemy w 4 osoby dwie dorosłe i 2 dzieci plus pies spalanie Europa 8.5L na 100km!! Polecam wszystkim . Miałem zamiar zrobić vloga na temat tego modelu. Jeśli ktoś jest zainteresowany o tym modelu dowiedzieć się więcej z mojej autopsji niech napisze o kontakt.
Jestem zainteresowany kontaktem w temacie Hymera 522, e-mail:greggys54@gmail.com
Mordeczko Witam :) Mieliśmy kiedyś okazje się poznać , akurat wracaliśmy z Gdańska do Wawy :) Czasami oglądam Twoje vlogi , i musze przyznać , że mógłbyś śmiało zrobić furorę w Świecie kinomatografii , a na pewno jako Specjalista ds. Sprzedazy etc . Pelna profeska , i miła atmosfera bez spiny :D Pozdrawiam Wszystkiego dobrego , i Moje gratulacje w kwestii domu , to znaczy dobrego smaku i innowacji.... Pozdrowienia z Siedlec Minio
Zachar co się dzieje, ze tak wszystko sprzedajesz?
Zachar sprzedaje jak jest popyt i dobra cena - a za rok, dwa jak sie sytuacja uspokoi zawsze moze odkupic nowszego w tej samej cenie. Inna sprawa ze jechanie do Portugalii kamperem to srednia przyjemosc, lepiej jezdzic osobowym i tam na miejscu miec mieszkanie albo domek.
@@lechprotean dlaczego średnia przyjemność?
@@lechprotean Osobowym do Portugalii to mordęga,.Więc opcje to albo kamper, spokojna jazda po ciekawie wybranej trasie, tak jak mówił Zachar żeby jechać tylko przez część dnia, a zostawić sobie codziennie czas na odpoczynek i zwiedzanie okolicy (np. rowerami) i z samej jazdy uczynić część urlopu, bo przecież za paliwo też zapłaci się sporo i warto coś z tego mieć. Albo samolot i w razie potrzeby wypożyczenie samochodu na miejscu, co też jest opcją zwykle najtańszą.
chiński wirus, chiński styl bycia. za ryż zapieprzesz byle uciec z polandii
@@lechprotean omg ależ z dupy komentarz. Jechać osobówką to jest dopiero bez sensu, o samolotach słyszałeś? Cały fun w kamperze to jest ta jazda właśnie, bez planu zupełnie. Ale to trzeba lubić :)
Co jest fajnego w kamperach? Wolność. Na pytania "gdzie jedziesz na wakacje" odpowiadam, że sprawdzę pogodę i jadę tam gdzie ma być ładnie. Albo wyciągam rękę i mówię "tam jadę" . Przed siebie, może z jakimś ogólnym planem. Parkuję wszędzie, miasta nie straszne - moja integra ma 5m długości - jak osobówka. Rodzina 2+2 się mieści.
A moize jednak namiot 😉 Pozdrawiam i sam sie zastanawiam nad zakupem na spolke uzywanego kampera
Za jakieś 10 lat, jak wezmę odprawę przed emą to sobie sprawię kampera i się zacznie wtedy życie.
O ile Cię nie dorwie jakiś nowotwór ;) mój wujaaa całe życie zapierdalal na swoją emeryturę i rok przed emerytura dowiedział się o raku trzustki
@@jjxyz2 dlatego z marzeniami nie ma co czekać! :) na starość jest czas i coś grosza odłożone ale zdrowie nie te. Za młodu brak czasu i kasy ale zdrowie dopisuje :)
JJ dokładnie tak jak mój tata. Odkładał pieniądze na emeryturę. Co to miał nie robić na niej. Zmarł w wieku 60 lat kilka miesięcy po tym jak się dowiedzieliśmy o nowotworze żołądka/wątroby .
Tak też może być, w zeszłym roku pochowałem teściową i tatę a w tym roku jeszcze mi trzy zwierzątka się wykończyły.
@@jjxyz2 ta sama myśl. Wystarczy zawał i osłabienie organizmu. Spieszmy się wygrywać, tak szybko odchodzimy.
Te całe kampery już lata temu stały się o wiele za drogie a tym samym bezsensowne. Zachar z miną niewiniątka mówi o koszcie kilkuset zł dziennie jakby to było nic i ze dzięki temu będę miał ubezpieczenie. Otóż, Zachar, za kilkaset zł dziennie to moge mieć dobry hotel ze wszystkimi wygodami zamiast stalowej puszki. Przy tych cenach kampery utraciły rację bytu i slusznie powoli znikają z rynku.
Zachar, bardzo konkretne pytanie. Czy robiłeś kiedykolwiek nocne trasy i co wtedy robiła rodzina? Pozdrawiam!
Nigdy
opcja z przyczepą znacznie lepsza, nie masz wrażenia że mieszkasz cały czas w samochodzie...
Nie, mialem obie opcje, do przyczepy nie wrócę.
@@marcinwaloszek9316 czemu nie wrócisz?
Kamper to wrzód na d..e. Żadna wolność i swoboda. Po pierwsze w większości krajów EU nie wolno parkować na noc gdzie się chce. Zatem człowiek jest uwiązany do miejsc bardziej niż może się wydawać. Muszą to być wyznaczone zawsze płatne kempingi. Po drugie konieczność czyszczenia wkładów toalet, spuszczania brudnej i tankowania czystej wymaga takiego wyboru. Kempingi dla kamperów są zwykle na totalnym zadupiu. Do centrów miast wjeżdżać nimi nie wolno, bo nie ma dla nich parkingów, zatem jesteśmy skazani na zwiedzanie tego zadupia albo komunikacje miejską. Ludzie kombinują z skuterami, rowerami, ba nawet z małymi samochodami na przyczepie. Ale to utopia. W konglomeratach wycieczkowych czyli wielkich kempingach z atrakcjami kampery lądują na szarym końcu a w sezonie wymaga się płatności za tydzień z góry! Nie ważne jak długo się tam zostanie. Zmęczony kamperowaniem, dopiero wyjazdy na ostatnią chwilę za pogodą gdzie booking poniesie dała mi odpoczynek i przygodę. No i sumarycznie wydaję mniej. Samochód osobowy spala mniej a za nocleg wychodzi niemal zawsze taniej niż za dobę wynajmu. Autostrady tańsze, nie muszę płacić postojowego każdej doby i taplać się we własnych gównach. Dosłownie.
Moje rady to są takie że kampery to są dla ludzi duży ciągle kombinują jak zaoszczędzić. Jadą przez pół Europy żeby potem żeby rozbić się gdzieś kombinują najlepiej za pół darmo potem ich to gotowanie pichcenie porannej wieczorne zbieranie garów i tych wszystkich klamoty. Wolę polecieć na tydzień czy dwa wykupić sobie przy tym all inclusive wynająć samochód i mieć w dupie sprzątanie martwienie się z rzucaniem brudnej czystej wody po prostu kampery to co mają cygańską duszę.
jakiej emerytury, jak ktoś w budrzetuwce robi to ok albo ma uzbierany kapitał .
Ale reklama... nisko upadłeś... :( co więcej Alkova to przestrzeń i wygoda dla dzieci i dorosłych.. ale.. co ty możesz o tym wiedzieć..
Jeszcze jedno pytanie: Czy często zdarza się że na ogólnodostępnych parkingach,np przy trasach/autostradach jest zakaz parkowania i spania w kamperach i trzeba szukać odpowiedniego parkingu?
Z mojego doświadczenia wynika że jest tak dość często. Szczególnie w krajach niemiecko-jezycznych. W Szwajcarii np. w ogóle jest z tym ciężko. Wiele naturalnych "zatok" na skraju lasów, jezior często należy do kogoś. Dodatkowo Szwajcarzy są dość upierdliwi i nawet jak stoisz w miejscu bez zakazu i nie należącego do nikogo, to "na wszelki wypadek" zadzwonią po policję żeby sprawdzili auto na "obcych blachach" szczególnie jeśli są one z byłych krajów "zza kurtyny". Ot taka ich mentalność.
Oczywiście takie miejsca można nadal znaleźć ale raczej z dala od głównych traktów.
@@bartoszjankowiak3157 Nie doprecyzowałem - chodziło mi głównie o Polskę.
@@PanLukash W Polsce jest pod tym względem DUŻO lepiej. Jest więcej "dzikich" miejsc i ani ludzie ani policja nie robią z tego takiej afery tak długo jak twoje parkowanie nie stwarza niebezpieczeństwa dla innych i nie robisz syfu wokół siebie. W Polsce moda na kampery i przyczepy dopiero się zaczyna więc ludzie nawet czasem sami podchodzą i się pytają jak tam z tym i tym itd... sami chcieliby spróbować.
Nie mniej jednak, przy autostradach w Polsce wszystko zależy od danego parkingu czy kamperowanie jest dozwolone czy nie.
Ja wypożyczyłem przyczepę raz i kampera 2 razy żeby właśnie spróbować takiego życia, z czego jeden raz był w Polsce. Przedtem przez 2 lata, za każdym razem jak gdzieś zatrzymaliśmy się autem to zapisywałem sobie czy można w danym miejscu kamperować przez noc. Pytałem się też różnych ludzi: Niemców, Szwajcarów, Austriaków, Francuzów, Holendrów i oczywiście Polaków - żeby poznać ich doświadczenia z różnych regionów Europy.
To bardzo pomaga w wyrobieniu sobie poglądu jak to wygląda w różnych krajach.
Nie zgadzam się z twierdzeniem aby czekać do emerytury na zakup kampera ,mam 40 wiosen i od 6 lat podróżuje kamperami z rodzinką ,gdyby sytuacja finansowa była lepsza zakup takiego kampera mógłby nastąpić 10 lat wcześniej ,odnośnie przyczepy kempingowej polecam osobom które lubią stacjonować dłużej w jednym miejscu ,cepki są tańsze w zakupie i eksploatacji (za dobrej jakości średniej wielkości przyczepę kilku letnią z rynku wtórnego trzeba zapłacić między 30tyś a 60 tyś zł.co w porównaniu do kamperów wystarczy nam.na zakup 20 letniego kamperka .
Nie czekać do emerytury, w tym wieku wzrok i ogólnie zdrowie jest już słabe i wtedy jest to trochę walka.mlodosc to młodość i wtedy polecam.
Bardzo fajny materiał - może kiedyś będzie mnie stać na taką kamperową rozrywkę, ale bardzo miło było posłuchać naprawdę rzeczowych i konkretnych odpowiedzi.
No i jestem zaskoczony sprzedażą tego kampera - jaki powód? Zbyt wysokie koszty utrzymania, przekraczające w roku koszt kilkutygodniowego wynajmu?
Jedziesz kamperem i naprawdę martwisz się czy pali 9 czy 12?! Zwłaszcza jak jeździsz od święta. No prosze...
Zachar, Kiedy temat o Twoim domu? jak temat pompy ciepła?
W przyszłym tygodniu pierwszy przeciek
Dla mojej rodziny Dodge/Lancia grandcaravan plus przyczepa 650 jest lepsza niż kamper. Opłaty za przyczepę są mniejsze niż za campera i noe trzeba serwisować jak pojazdu. A holownik służy przez cały rok.
Fantastyczny,,poradnik"i komentator🤗
Super odcinek, dziękuję. Właśnie zastanawiam się nad wynajęciem.
I to jest najlepszy sposób ,ale pożyczaj zawsze ,inny sposób jest nie opłacalny .Po czasie zrozumiesz że dzisiejszy świat nie pasuje do kampera ,a starość to walka z udręką ograniczeń i wygoda.
Ja do emerytury na pewno nie będę czekał, na następny sezon planuje już takim wyjechać w trasę, pozdrawiam
Nagle w tej złej Polsce ludzie mają po 400 tys na kampery :D
Oj tam.. Nikt nie płaci gotówka, myślę że i ciebie stać na rate przez jakiś czas...bank da Ci pojeździć czy tam pomieszkać trochę..
Wystarczy pracować i pieniądze sie zawsze znajda
on jest wart raczej z 150-200 tysięcy
Zachar film jak zwykle super, ale zabrakło mi odpowiedzi na pytanie które mnie by interesowało. Czy każdym camperem można jeździć z kategorią B? Pozdrawiam.
Do 3.5t
@@ZacharOFF Ok Dzięki. Tak też właśnie myślałem że te większe są cięższe niż 3,5t i się nie łapią na B. Ale myślę że nawet te na dostawczakach to i tak lepsza opcja niż przyczepa, bo tak jak powiedziałeś w filmie "przyczepa która jest wygodna nie można ją ciągnąć na B" A camper na dostawczaku już jest spoko. 😊 Dzięki, pozdrawiam. 😊
Można kupić przyczepę i np do ciągnięcia tego Landcruisera i tez będzie wygodnie
Przechodzić do żeczy 0:36
ZACHAR CZEMU TAK WSZYSTKO NAGLE SPRZEDAJESZ mercedes teraz Kamper co jest ?
Może kiedyś kupię kampera, ale obecnie doświadczam podobnych a może nawet fajniejszych wrażeń podróżując motocyklem :)
jesteś na dobrej drodze , mam takiego przyjaciela który jeździ motocyklem zawsze i wszędzie z ZONĄ min . nord cap ale myśli o zakupie camp wana.
zapomniał ja takim camp wanem ja podróżuję solo ............
Bla, bla, bla....reklaaaamaaaaa.....Zachar nawet nie liznął prawdziwego karawaningu
Super alternatywą dla kampera jest motocykl turystyczny.
Nie czekajcie do emerytury !
Zachary co to za życie 😬 zabiegany zalatany 🥴 na Mercedesa czasu nie ma na kamper tak samo tylko biznesy testy nagrywanie filmów 😥 powiem Ci że trochę mi cię szkoda. Niby wszystko masz ale wydaje mi się że zgubiłeś się w tym wszystkim i biegniesz usilnie za pracą bo musisz ☹️
Czy kampera można zagazować, aby zmniejszyć koszty?
Jak będzie benzyna to tak
Jest szał na przyczepy/kampery w związku z COVID. Ale przyczepa ma chyba słabą autonomię dla rodziny wiekszej (zwaszcza dziatwa nastolatki). Wszyscy prysznic i cos jeszcze i zbiornik na fekalia czy szarą wodę pełny. Do objazdówki są super. Z małymi dziećmi też. Ale jako izolacja od hoteli w drodzę na "południe" to ja słabo to widzę. Na 100% zadnej oszczędności w tym nie widzę (chyba, ze ktoś myśli o bardzo taniej i starej przyczepie / kamperze). Przyczepę trzeba raczej podpiąć na kempingu do prądu, wody a to żadna izolacja społeczna. A na "dziko" ... mnie sumienie nie pozwoli zlewać nieczystości gdziekolwiek
super uwagi dziękuje
W kamerze również można mieszkać na Pełny etat!. Już Większość ludzi a zwłaszcza coraz więcej rodzin sprzedaje domy-Mieszkania i przeprowadzają się do Kampera lub budują z blaszaków własnego Camper Vana.
A jak z Viatolem bo na pewno trzeba płacić 😑
w kamperze do 3500 (bez przyczepy) nie płacisz Viatoll bo to zwykła osobówka. no chyba że w jakimś kraju standardowe dmc max to mniej niż 3500
Dla pana zakup kampera był kaprysem, to nie dziwią, że się już znudził 😉.
Poza tym słusznie zauważył, że kamper jest obecnie modny, więc nagrywanie w nim to dodatkowa ,,przyciągajka" widza 😉.
Trafiłam? 😉
A, a wynajem jest bardziej kłopotliwy, i w jakimś sensie, bardziej kosztowny, niż posiadanie własnego.
ina i Sewa to się pan zawiedzie .
@@darecybulski504 ?
ina i Sewa zawiedzie ,bo dzisiejszy świat nie pasuje do campera ,marzyć i realizować je można i trzeba ,a starość to wygoda .Miałem campera i kocham naturę ,wolności pozbawia cywilizacja.Posiadanie campera jest kosztowne z różnych powodów i pozbawione wygody także z różnych powodów .Trzeba własne życie przeżyć samemu wtedy się wie .Pozdrawiam i powodzenia życzę .
@@darecybulski504 z kilkoma rzeczami się zgadzam.
Ps. Ina i Sewa to ona, nie on. Już bardziej oni (ona plus on, plus ono) 😉
Najpierw mercedes teraz kamper. No szykują się wielkie zmiany
Mercedes został
*Z marzeniami nie można czekać :)*