Відео

Oglądałem film, w którym w kadrze pojawia się dzwonek wraz z jego dźwiękiem i raptem dostaję powiadomienie o tym filmie. No nieźle te algorytmy działają, albo to zwykły przypadek 😁.

Romet Sport??

Zamiast wydawać na czapkę trzeba było kupić książkę o technikaliach rowerowych 😋 Na bazarkach można znaleźć za 20-30 zł

Zamiast dyrdymałów wystarczy stwierdzenie, że piastom z gównolitu trzeba mówić nie. Z przodu mam Novateca na maszynówkach koło 15 lat, 2 lata temu wymieniłem łożyska na nowe i dalej spokój. A z tyłu mam Shimano na kulkach jeżdżę na tym ze 25 lat . Pierwotnie wyszło na bębenku na 7, potem wymieniłem na 9. Któryś wymieniłem na nowy bo się posypał ale nie pamiętam jaka szerokość. :) smaruję tak co 5 lat , tylko pilnuję żeby luzu nie było.

Co za bzdura nic głupszego dawno nie słyszałem

Ja się z Pana opinią nie zgadzam. Wykonanie piasty pod łożysko maszynowe jest tańsze i prostsze - stąd wg mnie ich popularność. Łożyska maszynowe mają zastosowanie w suwnicach, do rowerów zostały zaadoptowane. W sieci można przeczytać i spojrzeć na ceny łożysk skośnych, które zachwalane są jako rewolucja i mają pomóc w cyt: zagwarantowaniu precyzyjnego i skutecznego przenoszenia obciążeń złożonych - czyli tak jak zwykłe, rowerowe łożysko w kole od roweru. Dodatkowo można dorzucić ze np w osiach suportu łożyska juz dawno powędrowały poza ramę i są rozstawione jak najszerzej - co ma przełożenie na sztywność, która wzrasta diametralnie. I tak podparte są tylne piasty shimano gdzie pkt podparcia osi są tuż przy ramie a nie piaście koła. Zwłaszcza od strony bębenka to wręcz centymetry. Ekonomia wygrywa i na tym froncie. Wiara i filmy w których puryści rozbierają, myją i wkładają bliżej nieokreśloną ilość smaru w łożyska maszynowe konserwując je nasuwa mi czasem myśl, że wg niektórych te łożyska są wieczne. One są dla mnie tańsze. Tu widzę ich największą zaletę. Z mojego doświadczenia wynika również, że skręcona piasta nie zmienia luzu po włożeniu do roweru i zaciśnięciu piasty śrubami czy szybko zamykaczem. Zresztą wiele piast "tocznych" również ma oś skręconą - ostatnio wymieniałem łożyska w koła Fulcrum, Zipp - oś skręca się kontrując śruby.

Na kulkach są o 150 - 200 gramów cięższe? To aż strach pomyśleć, ile by Fulcrumy ważyła na maszynach. A zapomniałam, podstawowe modele mają na maszynach i są o 150 -200 gramów cięższe. Ot włoski paradoks 🤣🤣🤣

Pasta na łożyskach "maszynowych" ma jeszcze taką przewagę że gdy gniazdo łożyska złapie luz to można z puszki po piwie wyciąć pasek i podłożyć ciesząc się dobrą robotą.

kulki mają sens tylko w szosie i tylko w najwyższych modelach. Dura ace na kulkach sprzed lat ważyły 1380g za komplet a toczyły się mega ale tam było tych kulek pierdyliard i serwisować to nie było łatwe. W mtb miałem tylko raz łożyska kulkowe i piasta wytrzymała mniej niż rok. Zawiodła mnie na zawodach - dostała wody i się skończyła. Maszyny mają przewagę uszczelnienia.

W pedałach (szczególnie najtańszych) jest identyczne łożyskowanie i one jeszcze szybciej padają od piast w kołach... Także pedały też kupujemy na łożyskach maszynowych...

Bieżnie o których mówisz są jak najbardziej dostępne pod nazwą: miska piasty. Nigdy nie doprowadziłem ich do takiego stanu, żeby była konieczność ich wymiany. Dla mnie to element nieserwisowalny dlatego, że jest długowieczny 🙂.

Witam jak spisuje się ten gravel za plecami chodzi o ramę mam taka sama(tylko naklejki niebieskie)a nie jest to rama czysto gravelowa

Też jestem zwolennikiem łozysk maszynowych tylko zastawia mnie, czy nie radzą sobie gorzej przy siłach skosnych przy nachyleniu koła itp

THANK YOU SO MUCH MAN

Pytanie mam o naprężenie szprych , jak buduje koło to strona napędowa będzie około 100kgf (nawiasem mówiąc też nie wiem kiedy dać 100 a kiedy 120 , czy to od obręczy zależy i mam starać się blisko maxa dopuszczalnego obręczy zawsze dawać?) Główne pytanie jest o stronę nie napędową, gdzieś wyczytałem w jakiejś dyskusji na forum że strona nie napędowa często ma ok 50-55% naprężenia strony napędowej, od czego to zależy, skąd taka wartość? Na razie składam koło pod v brake , a co jeśli jest jeszcze tarcza ? Dzięki za podpowiedzi

Malo kto smaruje szprychy. Brawo.

Robilem chorwację trekingiem i bardziej polecam drogi pod górkę, a nie asfaltem. Wiem że jezdzisz rekreacyjnie i ja tez tak jezdzilem. Tak czy siak fajna wyprawa.

Co ciekawe jest SRAM SX AXS T-Type S1000 (transmition)... chyba tylko jako OEM... Mamy nowe dwa RED'y etap i XPLR, teraz czas na FORCE itd... W Shimano bym zobaczył nowe Alfine z i bez Di2...

Muszę przyznać, że jestem zaskoczony (na plus) działaniem Sworda. Podoba mi się też sterowanie dwoma przyciskami. Działa to na tyle dobrze, że chwilowo nie spieszę się ze zmianą.

PS- przy specu miałem na myśli Venge, nie Tarmaca. Mea culpa XD

pierwszy 🤪

Wystarczy wziąć mikromierz i zmierzyć średnicę wałka tam gdzie są gniazda pod łożyska. One są na minusie. I to jest większy problem. Przy większości korb shimano

Ale ciekawe jak zamontować linkę do manetki... ?

27.5 to można za grosze 900-1100 z demontarzu dostać na maszynach, z ms i carbonowymi obreczami.

Życzę jeszcze większego OD-palenia w 2025 :-) Osobistym największym odkryciem w 2024 było dla mnie pozytywne doświadczenie z elektroniką w napędach :-)

do siego

Essa, Cues, a klamkomanetek dalej brak 🤔.

Fajne zestawienie

Ja smażę łańcuchy na patelni w parafinie i jest super.

Nie czarujmy sie: zamożność społeczeństwa rośnie i szpanerstwo też. Po co komu zegarek za 30 kzł? Bo mogę! Po co komu auto za 1 mln zł. Po to samo. Kto bogatemu zabroni.

Brawo za podejście. Prawda.

Wnerwiaja mnie ludzie chodzący po całej szerokości ścieżki. Traska elegancka.

Drogi zegarek nie spowoduje ze bedziemy miec więcej czasu. Tak samo jest z rowerami.

ok

Tez tak innym mowie a Sobie kupuje same nowości wypasione. :)

o posłuchałem chwile i widze że się dogadamy :)

No niby wszystko dobrze mówisz, ale karbon to nie tylko komfort, ale też WAGA, a tą już, pod górę, odczujesz wyraźnie. Piszę to ja, który jeżdżę tylko na aluminium i nigdy nie miałem karbonu, ale za to jeździłem aluminiakami o różnej wadze i odczułem, jakie WAGA ma kolosalne znaczenie. Pozdrower P.S. Odcineczek suuuuper!

Wiem ze manetka Cues u 4000 jest kompatybilna z alivio 9 biegow i w systemach 1 × 10 11 i12 tez ale trzeba miec Cues u 600 tysiecy manetke dziala z shimano 510 i 6000 tysiecy nabardziej dostepny jest Cues U 4000 wyzsze gropy to poziom moze kosztowac tyle co xt to nowatorska konstrukcja mnie ten uklad interesuje bo postanowilem za instalowac w swoim rowerku przezutke juz mam nowka bemben HG pasuje do kasety linglaid pozdro rockraiderom

Dla marginalnych korzyści nie warto, ale dla entuzjasty by miał przyjemność z posiadania fajnego sprzętu to czemu nie? Ludzie kupują zegarki za 100k i więcej i nikt ich nie hejtuje, to czemu droższy rower ma być problemem?🤔

Tak warto być może kupić lepszy, jak walczysz z kimś o czasy, jak chcesz pokonywać dłuższe trasy w tymsamym czasie a masz 26" podbije .. Albo warto bo lubisz ładne nowe sprzętu:)

Łożyska maszynowe to też łożyska kulkowe!!! Tylko, że są to łożyska w specjalnej kasecie a nie na konusach!!!

Kupujemy, bo nam się podoba. Żeby poczuć roznice w rowerze to waga musi być dużo niższa niż obecnego roweru.

Też trochę dałem się nabrać na marketing, kupiłem Marina,i co?,po pół roku wróciłem do poczciwego Rometa orkana , odchudziłem go i śmigam aż miło

dobrze mowisz, ale ludzie mają kase i potrzeby jej wydawania 😊 ewentualnie chęć sprawdzenia nowszych trendów, geometrii. ja kiedys kupilem road plusa GiantAR. opony max 40mm. Teraz chcialbym sprobowac pojezdzic z wiekszym balonem 50 mm i nie moge, chcialbym wlozyc do tego roweru amorek, to nie moge, bo Giant ma nietypowe stery.

Niby tak ale jak ma trekinga co waży 15 kg a kupi sobie rower 10 kg to jest przepaść. Ale między rowerem 10 kg a 9 nie ma różnicy

Najważniejsza sprawa przy wyborze roweru to to żeby nam się podobał gdy kończymy jazdę wymęczeni cali spoceni i gdy odstawiamy rower spojrzymy na niego i od razu planujemy gdzie jutro pojedziemy znów. Posiadam starą Madonkę z 2012 6,2 zmieniłem grupę z oryginalnej ultegra 6600 na r8000 i dalej śmigam, mam tez look 795 aerolight rs którego kupiłem że względu na oryginalność. Koniec końców żaden rower nie jedzie sam od zawsze i to się nie zmieni liczy się noga na Treku nie rzadko gdy próbuje się że mną ktoś ścigać na rowerze za ponad 50k plus nie daje rady a to tylko albo aż stara Madonka 🤣😂 która ważyła 7kg ale po moich przeróbkach zgrubła do prawie 8,5kg

Kupiłbym sobie tylko dlatego że są ładne z monokokiem i śliczne bez lakieru gdzie widać włókna

Chyba se jaja robisz. Te nowe "systemy" to totalny, sypiący się, syf.

Świetny odcinek. Mam dużo starych rowerów i jestem z nich zadowolony. Jeżdżą cały rok.

Cholera, wiedziałem, że kojarzę Cię z Ekonoma :D