Відео

'AN NESCIS -MI FILLI-QUANTILLE PRUDENTIA MUNDUS REGATUR ? 'JULIUS III PAPA

Ten cykl zachęcił mnie do kupna "Ossolińskiego". Czytam z satysfakcją. Gratuluję tak cennej działalności.

😀

14 minuta. Ja słyszałem z podcastu prof Nowaka że ci posłowie z Nowogrodu dotarli do króla Kazimierza Jagiellończyka trochę wcześniej. Poza tą "kontrowersją" jak zwykle b.ciekawie.

Panie Gabrielu, tu nie ma co eksperymentować, cena przesyłki przez Pocztę Polską to 46 zeta, aż takim altruistą nie jestem.

Moim zdaniem waznym etapem pozbawienia Hanzy monopolu na Baltyku byl upadek panstwa krzyzackiego i jego blizniaka (formalnie podporzadkowany zakonowi krzyzackiemu) zakonu inflanckiego. Ich istnienie bylo gwarancja na kontrolowanie zaplecza Baltyku przez Hanze . Gdy ten duopol przestal istniec otwarla sie droga do konkurencji - przede wszystkim Amsterdamu oraz kontrolowanego przez Moscow Company ksiestwa Moskiewskiego

A półwieku temu dziwiłem się, że miesięcznik MORZE (lekki wtręt z główką przechyloną ministra Mieczysława Szopy) reklamował lekturę (po)wieści o poruczniku Horatio Hornblower.

😀

To jest wiedza niebezpieczna. Kiedyś , parę lat temu kupiłem ją , to mój syn mi ją zabrał i z kolegami w akademiku prowadzili dyskusje geopolityczno historyczne. Kupię ją jeszcze raz.

To, o czym Pan mówi, to jest sedno sprawy.

Dziękuję za pogadankę.

ua-cam.com/video/MBhyoKjxRKg/v-deo.htmlsi=rznsI7LSMAt1w3ZZ

Dla Polski najgroźniejszym przeciwnikiem była Rosja, Szwecja a później Brandenburgia a nie Turcja. Jacy przekupieni? 😂 szlachta średnia po prostu nie chciała płacić podatków, bo hierarchowie magnateria ich nie placili i świecili jej złym przykładem. Przyczyną wszystkich nieszczesc były fiskalne przywileje szlachty a przykład szedł z góry od magnaterii świeckiej i duchownej. Bez pieniędzy , a tym samym bez armii taki kolos terytorialny nie mógł się ostać na dłuższą metę

🤝👍🍻🍻🤩🍻🍻🥳🍻🍻👍🤝

Najpierw był łuckim, a później płockim, zanim został krakowskim, biografia Zygmunta III będzie i na pewno nie Wazy, bo to wymyślone nazwisko tylko Wielkiego, szyszka był podporą tronu dla własnej kariery, osoby duchowne jak Zadzik, ktory tez byl bpem krakowskim były kaclerzami, a szyszkowski nie , jaki on i inni bpi obarczony? pzeciez on bardzo chętnie wprowadzal postanowienia soborowe, okazja do nagrody za gorliwosc kapelusz kardynalski mu sie marzyl 😂 ale Zygmunt III nie poparł jego kandydatury, Rakoczy i Chmielnicki to nie są te czasy😂 no hierarchia koscielna gwarantowala swobody zdemoralizowala swoimi przywilejami szlachtę i ta nasladujac kler nie chciala placic podatkow jedynie godzac sie najczesciej po czasie na to, zeby placili poddani jej chlopi, tyle ze po czasie to juz miliony nie pomogły. Przyklad z tym talmudem nie moze dowodzic, ze pomysly polityczne krola nie byly przemyslane korzystne i wlasciwe😂 bp nie mial czego kryć, bo pomysly polityczne Zygmunta III byly przemyślane korzystne i wlasciwe a szyszka popieral je dla kariery, ale krol jak wspomniano kandydatury szyszki na kardynala nie poparł szyszka geniusz polityczny😂no smiech na sali, geniuszem politycznym to byl Zygmunt III. Postanowień w Altmarku by nie bylo gdyby kler dal przyklad szlachcie i wyłożył pieniadze na wojne ze Szwecją, a nie doradzal kontynuowanie wojny😂, ktora juz bez srodkow toczyla sie z przerwami prawie 30 lat, to krol ją przeniosl w granice rosji i nie byl to pomysl szyszki juz dalej nie pisze, bo nie mam slow 😂zgroza jednym słowem 😂😂

🍻🤝🍻🍻👍🍻🍻🤩🥳🍻🍻👍🍻🍻🤝🍻

🤝🍻🍻👍🍻🍻🤩🥳🍻🍻👍🍻🍻🤝

Nie ma się co dziwić, że biskup był politykiem, bo w tamtych czasach biskupi byli nie tylko senatorami, ale nawet kanclerzami i podkanclerzymi. Rządy sprawowała szlachta I jej górna warstwa magnateria świecka i duchowna zasiadająca w senacie, a nie król i jego otoczenie. Książka ta jest laurką bpa Szyszkowskiego, kwestie polityczne, ta działalność senatorska Szyszkowskiego jest najsłabszą częścią tego opracowania. Zygmunt III nie miał żadnych "najgłupszych pomysłów", a bp popierał mądre pomysły władcy dla własnej kariery niestety, o czym w tej książce autor wprost nie napisał, ale na co argumentów jest tam całe mnóstwo.

Inspirujące. Dzięki za pracę.

Strach pomyśleć jak mało wiemy o naszej historii. Kiedyś , będzie ze 20 lat , byłem na wycieczce w u Cystersów w Wąchocku, zwiedzaliśmy z przewodnikiem, którym był jeden z mnichów. Otworzył zupełnie wówczas nieznane rozdziały historii. Podobnie było jak w księgarni kupiłem poczet ordynatów Zamoyskich. Dowiedziałem się z tej książki co to były ordynacje w Polsce i jak mało wiemy o historii gospodarczej naszego narodu i państwa.

Z tego co czytałem to w XVII wieku opatami klasztorów benedyktyńskich i cysterskich zostawali świeccy szlachcice z nadania króla w ramach "komendy". Wiele klsztorów, w tym te świętokrzyskie przez to podupadło gospodarczo.

Ok

Przekonal mnie Pan do odwiedzenia sanktuarium sw. Hildegardy z Bingen w najblizsza sobote.

To naprawdę bardzo interesujące treści, a ta kurtka jest dużo ładniejsza.

"Koszty reprezentacyjne" na ukochany przez Władysława IV-go teatr?

😀

Książe J. Ostrowski umiera i to jest bardzo ` śmieszne` och jakie zabawne on umiera.Czy można traktować poważnie takie informacje i takiego prowadzacego ?

Świetna książka która zawiera mnóstwo nie znanych faktów, dzięki za wydanie 😊

Myślał Pan nad wydaniem "Walki o Bałtyk 1544-1621" Adama Szelągowskiego?

Śmierć Anglosasom, największej zarazy naszej ery, narodom potworów, łajdaków i zwykłych pogan, którzy nie widzą nic poza własnym interesem i chęcią niszczenia wszelkiego stworzenia!

Bardzo ciekawych historia

a może następne spotkanie w Gołuchowie?

😀

Dzisiejszym tym jednym swoim komentarzem pogadanką rzucił Pan więcej światła na skomplikowane relacje Polski i Europy w 17 w. niż wszystkie współczesne podręczniki historyczne. Przyznaję nie miałem świadomości jak to było wtedy poplątane i złożone politycznie. Nam się wtłacza do głów że magnateria bruździła, dzięki temu Żółkiewski nieudolnie przegrał a potem Chocim. A tu takie skarby w tle wielkiej polityki.

👍

Dobra historia, ale Stanisław Kazanowski nie umarł (no umarł, ale jakieś 30 lat później) "śmiertelność" jego choroby to typowa XVII wieczna przesada.

Dziękuję za pogadankę i polecenie książki.

zakupiłem, czytam, rewelacja!

😀

🍻🍻🤝🍻🍻👍🤩🥳👍🍻🍻🤝🍻🍻

🍻🤝🍻👍🍻🤩🍻🥳🍻👍🍻🤝🍻

Pomijając wątki polityczne uważam, że powiązania rodzinne powinny być raz na zawsze wyjaśnione. Autorka książki, a za nią pan Gabriel powtarzają fałszywą informację o powiązaniach rodzinnych Damazego (Kacpra) Macocha i Wacława Ewarysta Macocha. NIE BYLI KUZYNAMI! Dzieliło ich jedno poikolenie, a wspólnym przodkiem był Wojciech Macoch - dla Kacpra pradziadek, a dla Wacława 2xpradziadek. Wmawiane od 1910 roku "kuzynostwo" jest powielane bezkrytycznie za ówczesną prasą. Odsyłam do mojej prelekcji na ten temat w której jest pomyłka co do roku wydarzenia (prawidłowo 1910 rok): l.facebook.com/l.php?u=https%3A%2F%2Fwww.youtube.com%2Fwatch%3Fv%3D202_OFM0AMg%26fbclid%3DIwZXh0bgNhZW0CMTAAAR1u7TDfdxE7GFI6bJxi5uyc_Z4sr4ML3Q1WHEPRhKOmxE22VtQWCHgkutY_aem_gaWg2Mp5Gl6UahO6j3EXnQ&h=AT0-BMjsGmbaO6gZS7RepuSMR7CBpDacLxSIThVIqqeNeaCE94ShcD6lBlC-SyUgVzvb-_e8AdjsISoHuw5jXBBTqEYpK-twxaeydq41x7u4xjL3_8IHB9ksvsAX0al_CPgR

Czy trafił Pan kiedyś na informacje o tym, że Wilhelm Michel, radca namiestnictwa we Lwowie, przesłuchiwał tych powstanców? Badam jego geneaologię. Nie wiem gdzie szukać więcej o nim.

Endeckie brednie o romantyzmie skrywaja nieudolnie radykalne odrzucenie moralnosci katolickiej,i duchowe protestancko-judejskie prusactwo !!! Maciejewski jest ateista materialistycznym,czyli jest takim samym Polakiem jak Gierek !

Jejku, ależ to jest świetnie napisane. O roli monopolu wódczanego w wybuchu powstania mówił też Braun, w wykładzie sprzed 10 lat. I o grupce angielskich misjonarzy, którzy krótko przed powstaniem wysłani zostali do Warszawy w celu nawracanie Żydów na Anglikanizm... Dysponowali też podobno niedużą drukarnią.

Smutny wniosek że wobec tej prowokacji to w zasadzie chyba nie było wyjścia jak się powstanie zaczęło. Dziękuję za te czytanie, słucha się aż miło.

Nazwisko "Gendre'a" czytamy "Żandra".

Car i wielki książę chcieli powstania? Myślę, że to stwierdzenie całkowicie pana kompromituje.

Newachowicz wyjechał do Petersburga na kilka tygodni przed powstaniem, więc nie wiem, w jaki sposób mógłby dać przyzwolenie na rozbicie swoich składów wódek. Telefonów wtedy nie było.

Fantastyczne fragmenty, może sie skusze