- 8
- 21 406
Aga Dzięgiel
Poland
Приєднався 1 лис 2013
Running • Outdoor • Positive Vibes
kończę Szlak Orlich Gniazd, piję dużo wody i robię zakupy (weekly vlog #2)
W drugim tygodniu przygotowań do Królewskiego Półmaratonu pora rzucić sobie wyzwanie. Przez 7 dni piję 4 litry wody, bo ogólnie z piciem wody jest u mnie ciężko, a jak wiemy - woda to życie. Przy okazji zabieram Was na zakupy oraz na wycieczkę do Krzeszowic.
👀 Na co dzień znajdziesz mnie tu: agadziegiel
👀 Na co dzień znajdziesz mnie tu: agadziegiel
Переглядів: 330
Відео
runmageddon, czyszczenie napędu i ogólnie o co kaman z tą serią (weekly vlog #1)
Переглядів 1,3 тис.Місяць тому
Ruszam z serią weekly vlogów, którą zwieńczy bieg w 10. Półmaratonie Królewskim w Krakowie. Ale spokojnie, nie o samym bieganiu będzie. xD W sumie to jeszcze do końca nie wiem co będzie w tych vlogach, ale wiem jedno - przez najbliższe 10 tygodni na kanale będą w końcu wpadać regularnie filmy. :D Tzn. taki jest plan. 👀 Na co dzień znajdziesz mnie tu: agadziegiel
NAJDŁUŻSZA PRZEJAŻDŻKA W ŻYCIU🥵
Переглядів 7 тис.Місяць тому
Przez całe życie 3 razy zrobiłam rowerem trasę powyżej 100 km. A do tej pory mój najdłuższy przejazd wynosił 126 km. Pora pobić ten wynik.💪🔥 👀 Na co dzień znajdziesz mnie tu: agadziegiel
NOCKA NA ĆWILINIE
Переглядів 8 тис.2 місяці тому
To nie był wybitny wschód słońca, bo okazało się, że wschodziło ono za drzewami. Ale w tej wycieczcie nie chodziło o ten wschodzik, a o zmierzenie się ze swoim strachem przed solo biwakiem i przetrwanie tej pierwszej solo nocki. Spoiler - nie wyspałam się. xD 🟢 Na co dzień znajdziesz mnie tu: agadziegiel 🟠 Bywam również i tutaj: www.tiktok.com/@agadziegiel
SOLO HIKE PRZEZ PARK NARODOWY CALANQUES koło Marsylii
Переглядів 5904 місяці тому
Park Narodowy Calanques to jedyny słuszny powód, no może poza croissantami, by wybrać się do Marsylii. Miał to być trip w nagrodę za przebiegnięty maraton, z leżeniem na plaży. Finalnie był to trip na pocieszenie po konieczności odpuszczenia maratonu z powodu kontuzji. A zamiast plażowania (bo były mega silne wiatry), skończyło się na spacerze wzdłuż Parku Calanques.💪😎 🟢 Na co dzień znajdziesz ...
CO DALEJ Z BIEGANIEM? Plany na kolejne miesiące i... kolejny rok.🔥
Переглядів 4104 місяці тому
Wymuszona przerwa w bieganiu trwa. Póki co opieram się pokusie dalekiego biegania, ale nie opieram się pokusie snucia planów. W końcu jakiś cel przed sobą trzeba mieć, by przetrwać ten czas kontuzji i mieć motywację do pracy nad nią.🙃 🟢 Na co dzień znajdziesz mnie tu: agadziegiel 🟠 Bywam również i tutaj: www.tiktok.com/@agadziegiel
BOLESNA LEKCJA ODPUSZCZANIA - 21. Cracovia Maraton
Переглядів 2,7 тис.4 місяці тому
21. Cracovia Maraton był mój głównym celem biegowym na ten rok. Bieg ten siedział mi w głowie już od kilku miesięcy, a od stycznia ruszyłam powoli z przygotowaniami. Był to pierwszy bieg, do którego podeszłam na poważniej. Przede wszystkim pilnowałam regeneracji, w tym odpowiedniej ilości snu, odpowiednia suplementacja, różnorodność treningów (biegowe wymieszane ze wzmacniającymi, do tego joga,...
NOWA ŻYCIÓWKA - 10K PONIŻEJ 1H 💪
Переглядів 8405 місяців тому
Tak to jest z tym bieganiem, że ciało może więcej, niż wydaje się głowie.😎 Ten kameralny bieg na 10K w Hyde Parku będę długo wspominać. A przynajmniej do kolejnej życióweczki. xD 🟢 Na co dzień znajdziesz mnie tu: agadziegiel 🟠 Bywam również i tutaj: www.tiktok.com/@agadziegiel
Jak ostatnio nie miałem tylnego hamulca to przednim hamowałem tak mocno że wywinąłem orła przez kierownicę, lepiej mieć oba sprawne 🤕😁👌
Kurcze to okazuje się, że jak ktoś kręci filmy to może być zmęczony? Do tej pory myślałem że same cyborgi wrzucają filmy.
Fajny nawyk z piciem dużej ilości wody ☺️ przy takiej intensywności treningów polecam od czasu do czasu dodać sobie tam jakiegoś elektrolitka 😊 ciśniesz Aga 🔥🔥🔥 Btw: na TMB zastanawiałam się też jak te świry biegają UTMB w 20-30h 😂🫣🙈
Super, ja niedawno zrobiłam 100 km 🎉🎉🎉
Fajny vlog , trzeba pić wodę co by się dobrze czuć🙂 Ale ja mam inne pytanie do Ciebie nie związane z wodą komputerek rowerowy to Garmin Edge530 ? gravelka jakiej masz marki i jak się spisuje ? no i też zapytam o zegarek jaka to marka ? Pozdrawiam serdecznie
Dokładnie tak - Garmin Edge 530, zegarek Garmin Forerunner 255s. Takie opcje z średniej garminowej półki cenowej. Póki co mega sobie chwalę.😉 Gravel to M-bike grv 400 - mój pierwszy gravel w życiu, przesiadłam się na niego z 15-letniego kellysa więc… spisuje się genialnie.😄 Ale poprzeczka była nisko zawieszona, więc ciężko mi ocenić jak się spisuje na tle innych graveli.😉
@@agadziegiel Dzięki za super obszerną wypowiedź. A tętno mierzysz z zegarka i transmitujesz do komputerka czy jeździsz z czujnikami tętna ?
@@mariuszchwajo5965mam pasek do mierzenia tętna😉 ogólnie więcej sprzętu niż talentu🤣
@@agadziegiel oj tam , oj tam Talent też masz , jeździsz na rowerze , biegasz , prowadzisz super bloga i pewnie coś by się jeszcze znalazło
Też się lekko przymuszam do wypicia 3l dziennie. Mi pomaga jak dodam sobie plaster cytryny i trochę mięty albo imbiru. Dzięki za vlogas i pozdro !
Zasubskrybowałem kanał więc nie mów mi do widzenia tylko dlatego, że dla mnie biała czekolada to nie czekolada. Tylko gorzka minimum 70%. Jeżeli ciężko Ci wypić tyle wody przy piciu ziół, herbat, kawy itp, to znaczy, że Twój organizm nie potrzebuje tyle płynów. Najlepiej po kolorze moczu sprawdzić, czy jesteś mocno nawodniona lub odwodniona. Fajny vlogas. Pozdrawiam.
Nooo czekolada to trochę taka kość niezgody xD Lubi poróżnić ludzi tak samo jak pizza hawajska.😅
Szaleństwo 🍺🍺🍺🍺😉
Nigdy bym nie wypił tyle wody 😂 chyba że kawy😉🤪
jakby to miała być kawa czy herbata to easy! :D
Zgadza się. Kawa tak, kiedyś piwo, ale to już za mną. Pozdrawiam.
Ulubiona influ! Brawo Daryjko za zmotywowanie 😎
Awwww❤
Dobrze jak lukier jest wszędzie 😂😂😂 Zrobiłaś mi dzień 👍 Pozdrawiam.
Hahahah miło mi i również pozdrawiam. ;)
Witam jaki to model garmina?
Garmin Edge 530 ;)
@@agadziegiel dziekuje bardzo 🚴
Gratulacje✌
Dzięki Daria, dobrze zmotywowałaś przyjaciółkę a my mamy fun z oglądania :D Czekam na kolejne i dotrzymuje towarzystwa w przygotowaniach, ja na Warszawkę.
Kurde kusiła mnie ta Warszawa, już nawet nocleg bookowałam ale finalnie jednak maraton pass w tym roku. Zostaję bezpiecznie przy połówce, bo więcej czasu na inne aktywności jest co mam nadzieję sprawi, że kontuzje przeciążeniowe już nie wrócą :D Powodzenia w Wawie!🔥💪
@@agadziegiel Ja też z kontuzją - zapalenie kaletki ścięgna Achillesa ale mam nadzieję jakoś dotruchtać. Mądra decyzja, zaleczyć się porządnie, może kiedyś do takiej dorosnę. Również powodzonka i w oczekiwaniu na kolejny vlog !
@@Amen20 łącznie od marca 2023 kontuzje mnie wycięły z regularnych treningów na jakieś 5-6 miechów xD więc już rozsądek tak mocno zaczął krzyczeć, że moja "yolo" natura musiała ulec. :D
Wróciłem z roweru wczoraj czyszczonego i oglądam Panią jak też czyści rower i pojechała xD Filmik przyjemny, fajnie się oglądało.
Jaka tam Pani😅 Aga, miło mi xD
Łukasz, mnie również miło :D fajny luz masz ogólnie, podoba mi się xD Pozdrawiam i zdrówka życzę.
Aaaa czekałam na te serie! 😍 trzymam kciuki za wytrwałość i czuję że Twój triathlon nadejdzie lada moment 😃
Przyda się ta wytrwałość by to wszystko czasowo pogodzić.😃🧡
jaki to rower? ładny zielony kolor
@@michaantenowski5709 m-bike grv 400 :)
Siostra Agi dzięki że za podałaś pomysł 👍Aga fajny film
Siódma! ❤ Komć dla zasięgu, prosimy o więcej, fani czują niedosyt.
Awwwwww❤️
Super tak dalej 👍
Młoda damo, nie mogę się doczekać tych wspólnych 10 tygodni😅
Szybko zlecą xD
@@agadziegiel niech za szybko nie lecą, bo to oznaczać będzie, że wskoczymy w jesień i brzydką pogodę. Trzeba wykorzystać lato. Pozdrawiam.
Następne mycie roweru, napędu , łańcucha i co tam sobie jeszcze wymyślisz polecam zrobić na myjni bezdotykowej ale koniecznie na takiej gdzie jest dostępna aktywna piana. Traktujesz rower i wszystkie jego elementy taką pianą chwilkę odczekujesz i spłukujesz wodą tylko przy spłukiwaniu polecam zachować większą odległość co by nie uszkodzić lakieru i taki trip spłukuj rower od strony tarcz hamulcowych wtedy żaden bród i "tłuszcz" na nich Ci nie siądzie. Co do smarowania łańcucha ja używam wosku do smarowania łańcucha po kropelce na każde ogniwo i nic nie rzęzi , oczywiście po uprzednim wytarciu łańcucha do sucha. Dobrze że znowu można Ciebie posłuchać i pooglądać Twoje filmiki Trzymam kciuki za za przygotowania Pozdrawiam
A... czyli że przed daniem wosku muszę do sucha wytrzeć łańcuch? xD Ups.
Też korzystam z myjni, 3 zł, 15 minut z dojazdem i rower czyściutki. Pozdrowery.
Aga...,, czuć od Ciebie moc 💪a oczy masz piękne ☝️
A dziękuję, dziękuję☺️
Fajny pomysł z tymi weekly vlogami. I gratulacje za ukończenie runmageddonu. Ale jak dla mnie te 350 złotych za start to przegięcie. Dzięki za wszystkie filmiki. Zmotywowały mnie jakiś czas temu, żeby wrócić do biegania. 👍 Pozdrawiam.
Wuhu! Kolejny zmotywowany. Miło mi feeeest!🔥☺️ PS 350 pln za dorosłego + dziecko, każdy kolejny dorosły 70 pln więc dużo ale do przeżycia jednorazowo. xD
Zobacz ile pracy i kasy kosztuje przygotowanie trasy. Biegi uliczne na 10 km kosztują około stówy, więc nie jest to kwota z kosmosu. Pozdrowery.
pierwszy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Kongratujejszy 👏
Gratulacje! Ja swoją pierwszą solo noc w lesie odbyłem w maju tego roku tylko że nie na glebie a na hamaku. Lekka adrenalinka była, no i noc bardziej na czujce ale bardziej mi przeszkadzała po prostu nuda. Tak już około 22 brakowało mi czegoś do roboty lub by się do kogoś odezwać. Od tego momentu na nocne biwakowanie w lesie biorę kogoś ze sobą i jest to dla mnie o wiele lepszy sposób spędzania czasu - ognicho, pogaduchy i mega klimat. Pozdrawiam :)
Właśnie solo nocka w hamaczku jeszcze przede mną, może się kiedyś zbiorę, chociaż wiadomo - w towarzystwie to inny level.😉
Fajna relacja. Planuję taką trasę 150km po drogach publicznych ze Starachowic do Sulejówka myślę robić postoje co 50km. Oby tylko podwozie wytrzymało.
Biwaki na dziko z dala od cywilizacji są wspaniałe, trzeba tylko się przyzwyczaić i kilka razy obyć z hałasami ( biwakuje w hamaku zamiast namiotu :D) . Trafiłem przez przypadek jak szykowałaś się pod maraton( obecnie jestem w tym stanie na wrzesien) zostawiam suba i zostaje na dłużej :) Pozdrawiam i nie rezygnuj z takich wypadów.
Oooo, biwaczek w hamaku to coś co zdecydowanie muszę uskutecznić. :D Pozdrawiam i powodzenia we wrześniu! ;)
Brawo za odwage ja kiedys wypłoszyłem jelenia ale sie darł uciekajac przez las.
zrobisz 200k potem będzie cię korciło na 300k, to się nie kończy ;P
wiadomo xD
@@agadziegiel mam plan na przyszły rok pobić swoj rekord jazdy ciągłej, ale nie na kolarce, ale na MTB AM i to w wersji bkpng 350km, Kato-Poznań. Czekam zatem na twoje kolejne rekordy🔥🚴
@@rowerowezapiski ooo ambitnie! powodzenia w realizacji💪🔥
@@agadziegiel dzięki, pamiętam, że zrobienie z 200k z rowerem ważącym 30kg plus moja skromne 73kg było na granicy mojej mocy :P ale jak wiadomo, tak naprawdę to wszystko jest w naszej głowie czy damy radę czy nie. Lets break our limits :P
Ja pierwszego pit stopa robię przeważnie po 100km 😁 A przed wyjazdem wypijam prawie litr wody żebym nie przepił tego co nabrałem do bidonów zbyt szybko
i później do 100 kilometra nie woła pęcherz o pitstop? xD
@@agadziegiel Nie, dlatego że wszystko co wypijam idzie od razu w pot, a nie w siusiu🙂
Na tyle godzin jazdy za mało wzięłaś żeli energetycznych i batonów. Nie możesz w czasie jazdy doprowadzić do ssania w żołądku. Brak węglowodanów wywołuje zwątpienie, apatię, brak wiary w osiągnięcie celu. Więcej węgli w czasie jazdy: żelki, żele energetyczne (nie jeden, dwa), batony energetyczne (nie jeden, dwa). Ten lód solo to świetny pomysł, powinnaś ich zjeść więcej. Dodatkowo kanapki z tym co lubisz. Chleb i bułka to węglowodany. Na kilka dni wcześniej przed tak dużym wysiłkiem trzeba jeść makarony, kanapki z dżemem i lody solo (sorbety). A ile piłaś na godzinę jazdy? To powinno być około 750 ml/1h. A miałaś skurcze mięśni nóg? No i banany.
Na taki dystans to wystarczy wziąć zapas picia do bidonów, to jest odległość jaką każdy przejedzie nawet na wigry 3. To co żeś opisał to można raczej brać na jakiś ultra maraton po 500km.
Ostatnio zrobiłem 150 i jedynie co bym polecił - to towarzystwo ....w zespole jedzie sie duzo przyjemniej i przede wszystkim nie myślisz o niedogodnościach . Pozdrawiam i do zobaczenia na trasie .
@@truskawa30krk plus zawsze można się za czyimś kołem ukryć przed wiatrem xD
Dokładnie, to nazywa się współpraca 😉
No widzisz, a ja jak jadę kilkaset km na raz to cieszę się, że jadę sam. Ludzie jedynie by mnie irytowali paplaniną. Najlepiej się jedzie pomiędzy 22.00 a 4.00 rano nocą odludnymi drogami leśnymi jest tak ciemno i tak cicho jak pod ziemią
@@Klopcyna zawsze można sobie dobrać kogoś kto woli skupić się na trasie, a nie na gadaniu :) samotna jazda jest nudna, ale taka w której klepie się ciągle też może zmęczyć
Jesteś wariatką, ale w sumie zawsze byłaś :D - Asica
@@onaUT hahaha takie komplementy szanuję!❤️
Płetwala kup jack packa
Z hamaczkiem to myślałem, że będzie przynajmniej nocka 😀. Pomyśl o innym siodełku. Nie ma prawa nic obcierać czy boleć do tych 150 km. Może masz za mało zrobionych tzw. dupogodzin 😜. Poszła subskrypcja po drugim filmie 👍.
Zdecydowanie za mało dupogodzin xD ale siodełko myślę że też przyda się wymienić :D
Mój rekord życiowy 150km 1 dnia ,rower Damka
Witam serdecznie. Bardzo fajna relacja i przyjemnie się oglądało. Pytanko mam odnośnie nawigacji, jeśli można. Jaki to jest model Garmina? . Pozdrawiam
Garmin Edge 530 ;)
@@agadziegielDziękuję bardzo za informację.
a co to masz z rower?
M-bike GRV 400 :)
Kurde, tyle szpeju na 150km 😅
@@pokrecony_cc eeeej i tak się ograniczałam xD
Malinka w Niedarach najlepsza! Idealna połowa lajcikowej stóweczki. ❤❤ Dobrze się ogląda, zostaje ;)
Ależ masz niesamowite duże , piękne niebieskie oczy
Super filmik, cieszę się że na niego trafiłem. Tą trasę robiłem już kilkukrotnie mnie wychodzi jakieś 105 km ale ja mieszkam troszkę bliżej. Trzymam kciuki za 200 km też bym chciał móc tyle zrobić , póki co mój rekord to 160 km z Wisły do Krakowa Pozdrorower
@@mariuszchwajo5965 oooo z Wisły do Krakowa. To tam chyba sporawo podjazdów na trasie? :D
@@agadziegiel I tu Cię zaskoczę , właśnie nie ma dużo podjazdów ponieważ jedziesz wzdłuż Wisły sławną WTR'ką , a co najlepsze jedziesz zgodnie z jej kierunkiem a wiadomo że rzeki nie płyną pod górę wiec jest wręcz z górki 😉
Mniej więcej na tej trasie zrobiłem swoje pierwsze 200 km. Spod domu w Krakowie do ujścia Dunajca do Wisły w Opatowie wyszło mi akurat równe 100 km i zawróciłem. Spontanicznie to wyszło bo wyszedłem z domu się przejechać bez jakiś wielkich chęci. Poza tym że mało miejsc aby kupić napoje to bardzo fajna trasa. A tak szczerze to myślę że trasa tak 120 km to jeszcze jest przyjemność. Powyżej 160 to już średnio. Zawsze się zastanawiałem po co ja to robię. (mówię o swoim przypadku bo wiadomo są tacy co takie dystanse bez wkładki robią ;-) )
Szanuję tak wyjść i sobie spontanicznie 200km zrobić xD Ile czasu zajęło Ci to spontaniczne wyjście na rower? :D
@@agadziegiel 201.69 km czas 7:58:51 tylko to szosą było. Kiedyś tą samą trasą do ujścia Dunajca Potem Velo Dunajec i Szlak Wokół Tatr zrobiłem gravelem. 3 dni po mniej więcej 200 km. Drugiego dnia nogi już tak nie jechały a trzeciego chyba tylko siłą woli. Bez możliwości na jakiś zryw. Nigdy wcześniej nie robiłem takich dystansów dzień po dniu. Potem zresztą też :D
Jesteś po prostu zajebista ☝️
Szacun!:-) 2 lata temu na raz zrobiłem 147 km i nie miałem siły na te 3+ a rocznie robię po 7 tyś. Pozdrawiam serdecznie! Mnie głowa napiepsza od odwodnienia.
@@arekw9922 rocznie 7k to zacny wynik! :D
Brawo. Ja dopiero przedwczoraj zrobiłem pierwszą setkę.
Planujesz już kolejną? :D
@@agadziegiel plany są, ale na razie bez konkretów - raczej troszkę mniejszy dystans
Nie rozumiem do końca tego podniecenia 150 km. Często zdarza mi się przejażdżka powrotna do domu po nocy spędzonej w pracy nie najkrótszą drogą (5,6 km), a traską okrężną liczącą od 124 do 138 km. Pracuję w cyklach czterodniowych i taką trasę pokonuję codziennie przez kolejne 4 dni. Rower trekkingowy Trek 8.6 DS najlżejszy nie jest😒. Na wypadach wielodniowych z sakwami często zdarzają się przebiegi dzienne 150 i więcej km (w ok. 200 km). Ale to są zazwyczaj dojazdówki na miejsce startu właściwej wyprawy i powrót do domu po jej zakończeniu, najczęściej bez zwiedzania poznanej już wcześniej okolicy. Nigdy nie przyszło mi do głowy aby z tego powodu nagrywać filmową relację, a jeżdżę już 50 lat. Pomimo to, gratuluję przekroczenia własnej bariery i życzę jeszcze wielu sukcesów w pokonywaniu psychicznych i fizycznych granic. Najważniejsze, aby się nie zniechęcać👍🦵
Podejrzewam że urodziłeś się z rowerkiem biegowym .😃
Fajny filmik. Ja 80 zamiar mam zrobić niedługo.pozdrawiam.
O to życzę powodzenia! :)
@@agadziegiel dzięki.ja już tylko asfalt z lasu się ostatnio wyleczyłem.
Jeśli jedną stroną albo drugą nieoczekiwanie nic się nie ulało to jeszcze nie był to koniec możliwości. Tak było, nie kłamię.