- 2
- 26 131
Łukasz Wróbel
Приєднався 22 сер 2013
Video laurka urodzinowa dla Pani Bożenki od "pierwszaków"
Video laurka urodzinowa dla Pani Bożenki od "pierwszaków"
Переглядів: 281
Відео
Bardzo głupi szlif
Переглядів 26 тис.9 років тому
sam nie wiem co się stało, wydaje mi się, że: 1. instynkt nakazał przyhamować i tak zrobiłem 2. instynkt nakazał ominąć przeszkodę po prawej i tak zacząłem robić 3. ciało zadziałało za wolno w stosunku do instynktu i możliwe że nie zdążyłem odpuścić hamulca kiedy wykonałem pierwszy ruch do manewru ominięcia pomijając fakt że kobiecina wystawiła łapę do skrętu jak już ją wyprzedzałem i nie patrz...
Powinni robić prawo jazdy na rower,wtedy niedzielnych rowerzystów nie było by na drogach
Za ciche wydechy :D
Kurczaki szkoda motocykla :( .Stary babsztyl . I jak się to skończyło ?? .Zapłaciła za szkody ??
Nie mam nic do starszych osób ale jeżdżą na tych rowerach jak chcą i nic się nie patrzą dookoła..
ja bym nerwowo nie wytrzymał, wszedł na podwórko i jej z buta w łeb przypierdolił
No jak bym siebie widzial laga do wymiany😢
Licha opona i za ostre hamowanie.Na dobrej gumie progresywne naciskanie hebla +wspomaganie tyłem i nie było by gleby. Coż mowić, baba jechała pojazdem przed tobą faktycznie odpier....liła lipe ale to ty jedziesz z tylu widzisz wiecej i powinieneś zachować ostrożność podczas wyprzedzania rowerzysty. Nikomu nie ufaj na drodze bo byle co może zabić
chciałeś po prostu rowerzysty nie przejechać, raczej należało mocno hamować i próbować ominięcia po prawej, no trudno, pechowo się skończyło
Trza było w babe wjebać, szkoda moto.
przedni hamulec + skręt = gleba
niekoniecznie. Cwiczę awaryjne hamowanie w zakrecie. Kwestia progresji w hamowaniu, jak uzywasz tyłu, nawet jak balansujesz ciało, zeby odpowiednie siły w miarę rownowazyc. Gdyby tak było, miałbym już kilkanascie szlifów na koncie
nie ważne jaki rodzaj moto , efektowne rękawice do szpanu oto efekt po wypadku , te twoje szpanerskie to pewnie tylko w 20% może mniej chronią dłoń i palce dlatego trzeba kupować dobre z pełnymi palcami protektorami zabezpieczające również palce, a zresztą nie jestem pewny czy to na pewno były rękawice motocyklowe
A widział ktoś mądry szlif? xD (oczywiście wina nie motocyklisty :v)
Najzwyklejsza sytuacja na drodze. Spierdoliłeś to.
Ehh Ci rowerzyści, mam nadzieję że po szlifie zainwestowałeś w porządne pełne rękawiczki 😉
Jak na ironię to był PIERWSZY i JEDYNY raz, kiedy jechałem w tych rękawiczkach :P
Co sie stalo? Hamowanie przednim hamulcem z jednoczesnym skreceniem kierownicy w prawo. Moim zdaniem zaliczyles ''glebe'' poniewaz nie zastosowales zasady ograniczonego zaufania do rowerzystow. Szczegolnie takich ''gminnych''. Gdybys mial to na uwadze zwolnilbys zapewnie duzo wczesniej. Inna sprawa ze mogles najzwyklej w swiecie wykonac hamowanie awaryjne - w linii prostej. Uniknalbys gleby a babka i tak nie zareagowala, wiec pewnie do momentu kiedy wasze tory jazdy by sie przeciely ona juz by byla u siebie na podworku. Wiem ze latwo jest oceniac z ''kanapy'' ale mimo wszystko ja osobiscie bym hamowal w linni prostej.
po prostej wąskie koło Intrudera też ciężko ogarnąć, hamulec działa dość skutecznie nawet z jedną tarczą, niewielka ilość piasku i gleba prawdopodobna, w zakręcie tym bardziej, łatwo pisać trudniej ogarnąć w akcji ;) Intruz potrafi zaskoczyć...
prawda Grzegorz
Czy ten stary babsztyl bez mózgu poniusł Twoje straty w motocyklu ? masz to nagrane, masz to wygrane, jak sie skonczyło ?
Nic nie zrobiłem - trochę potem tego żałowałem. Tak jak piszesz - wszystko nagrane itd, tylko ja się bardziej skupiłem na tym, że sam popełniłem błąd niż na tym, że babsko wystawiło łapę w momencie wykonywania manewru, i chyba dopiero jak kątem kaprawego ślepia mnie zauważyło tuż przed swoją starą dupą. Cóż, każde wydarzenie to lekcja, teraz bym za nią pobiegł do domu i dochodził swych praw. Tak na marginesie uszkodzenia moto to jedna sprawa, nie zapominajmy też o uszkodzeniach ciuchów, które to są traktowane jak uszkodzenie mienia, a jak wiadomo ciuchy na moto tanie nie są.
Wręcz można by powiedzieć, że dostała skrzydeł jak spieprzała do domu ;)) Ja to mam szczęście do takich zajeżdżających mi drogę - innym razem gość mi samochodem tuż przed nosem zajechał. Tutaj było groźnie bardzo bo jakbym go ominął to albo rów, albo bym na czołówkę poszedł z samochodem z przeciwnego pasa. No i położyłem moto, i jakbym moto nie położył (samemu starając się jakoś kierować w stronę rowu) to bym się typowi wbił na tylne siedzenie przez szybę ;). Tutaj gość już bulił, za naprawę moto (przytarte wydechy, sakwy, urwany podnóżek, klamka, złamany uchwyt od zbiorniczka hydrauliki, rysa na baku) , za ciuchy (przytarte spodnie i kurtka) i za kask (rysa na szybie). Ot życie motocyklisty - zakładasz kask to jakbyś ubierał czapkę niewidkę - mimo, że Ci wydechy drą się jak sam szatan.
eehhhh ręce opadają, my motocyklisci musimy mysleć za innych, powodzenia i szerokosci !
Tobie również ! LWG
pytanie jakie masz te ciuchy? Pewnie całe ciemne, moto też. Nie dziw się, że cię nie widać
Co za babsztyl!
Za mocno i zbyt nagle wcisnales hamulec przez co przód Ci uciekł. Wiem, ze to była sytuacja awaryjna no ale i tak trzeba się postarać żeby ruch ręką byl płynny, a nie mocne i nagle scisniecie dźwigni hamulca ;D
Dokładnie !
@@ukaszwrobel1698 To przychodzi samo po "kilometrach" w siodle .. .....
starej wina. nawet łapy nie wyciagla ze skręca.
Przyjrzyj się uważnie kolego ;)
ona też powinna uważać wiedząc że kto inny jedzie szybciej a nie wystawiać ręke i skręcać nawet się nie spojrzała idiotka
Bodyy Stylee kolego to sie najpierw patrzy czy nic nie jedzie potem do osi jezdni i dopiero w lewo a nie całą drogę przecina
trza było starą rure przejechać.
na szczęście nie wiele się stało, lekko przytarty prawy podnóżek i na sakwach się oparło moto, kochane sakwy ;]]]
To dobrze, że bez większych konsekwencji się obyło, ale aż sam podskoczyłem do góry, gdy zobaczyłem jak bezmyślnie zachowała się "rowerzystka". I tak szkoda moto oraz Ciebie, szczególnie że bez ran się nie obyło. Życzę Ci aby nigdy taka sytuacja się nie powtórzyła. Pozdro.
dobrze że nikomu nic się nie stało...moto mocno przytarte ?
Właśnie nie, z moto się prawie nic nie stało, lekko klamka, resztę przyjęła sakwa.
Łukasz Wróbel dobrze że tylko tyle ...Bo było ciepło
Głupia klempa. Powinna zbliżyć sie do srodka jezdni przed takim manewrem. A dwa nie sprawdziła co jest za nią a moglaby sie zdziwic i po chwili by jej nie bylo