- 493
- 428 095
Michał Brzegowy Psycholog
Poland
Приєднався 19 сер 2020
Nazywam się Michał. Jestem psychologiem i psychoterapeutą. Pomagam innym zrozumieć siebie i swoje emocje. Jestem również członkiem Polskiego Towarzystwa Psychoterapii Psychodynamicznej PTPPd.
Pracuję jako psycholog i psychoterapeutą z dorosłymi, z parami i małżeństwami zmagającymi się z różnymi problemami emocjonalnymi, z obniżeniem nastroju, stanami lękowymi, depresyjnymi, z niską samooceną i którzy doświadczyli różnych ciężkich przeżyć.
Na codzień pracuję jako psycholog i psychoterapeuta w swoim prywatnym gabinecie w Krakowie. Swoją pracę poddaję regularnej superwizji.
Oprócz tego z zamiłowania jestem fotografem, malarzem, pisarzem, biegaczem, miłośnikiem jogi, gór.
Najczęściej jednak widzę siebie jako mężczyznę, który po prostu cieszy się dniem obecnym i idzie z odwagą przez życie starając realizować się w swoich pasjach i pomagać innym. To właśnie pomaganie innym i zmienianie ich życia na lepsze jest dla mnie największą motywacją i spełnieniem w tym co robię.
Pracuję jako psycholog i psychoterapeutą z dorosłymi, z parami i małżeństwami zmagającymi się z różnymi problemami emocjonalnymi, z obniżeniem nastroju, stanami lękowymi, depresyjnymi, z niską samooceną i którzy doświadczyli różnych ciężkich przeżyć.
Na codzień pracuję jako psycholog i psychoterapeuta w swoim prywatnym gabinecie w Krakowie. Swoją pracę poddaję regularnej superwizji.
Oprócz tego z zamiłowania jestem fotografem, malarzem, pisarzem, biegaczem, miłośnikiem jogi, gór.
Najczęściej jednak widzę siebie jako mężczyznę, który po prostu cieszy się dniem obecnym i idzie z odwagą przez życie starając realizować się w swoich pasjach i pomagać innym. To właśnie pomaganie innym i zmienianie ich życia na lepsze jest dla mnie największą motywacją i spełnieniem w tym co robię.
Відео
Jak lepiej zarządzać swoimi emocjami? - Terapeutyczne rozmowy cz.5
Переглядів 3214 місяці тому
Jak lepiej zarządzać swoimi emocjami? - Terapeutyczne rozmowy cz.5
Jak zadbać o siebie i swoje poczucie własnej wartości w związku? | Spotkanie w Bonarce 30.07.24
Переглядів 7506 місяців тому
Jak zadbać o siebie i swoje poczucie własnej wartości w związku? | Spotkanie w Bonarce 30.07.24
Medytacja: Bezpieczne miejsce - Na lęk i stres
Переглядів 6258 місяців тому
Medytacja: Bezpieczne miejsce - Na lęk i stres
Terapeutyczne rozmowy cz.1 | Instagram Live
Переглядів 5269 місяців тому
Terapeutyczne rozmowy cz.1 | Instagram Live
Anna Karaś - Psychoterapeuta i psycholog
Переглядів 325Рік тому
Anna Karaś - Psychoterapeuta i psycholog
Daniela Riviera - Psychoterapeuta i psycholog
Переглядів 279Рік тому
Daniela Riviera - Psychoterapeuta i psycholog
Techniki terapeutyczne, by zbudować relację
Переглядів 1,2 тис.Рік тому
Techniki terapeutyczne, by zbudować relację
Odwaga bycia nielubianym - Recenzja książki
Переглядів 2,5 тис.Рік тому
Odwaga bycia nielubianym - Recenzja książki
Psychiatria psychodynamiczna - Recenzja książki
Переглядів 451Рік тому
Psychiatria psychodynamiczna - Recenzja książki
Od nurtu psychodynamicznego do poznawczo behawioralnego
Переглядів 2,1 тис.Рік тому
Od nurtu psychodynamicznego do poznawczo behawioralnego
Mój kurs do odbudowy poczucia własnej wartości już jest!
Переглядів 697Рік тому
Mój kurs do odbudowy poczucia własnej wartości już jest!
Odkryj kim naprawdę jesteś! O odbudowie poczucia własnej wartości
Переглядів 794Рік тому
Odkryj kim naprawdę jesteś! O odbudowie poczucia własnej wartości
Ćwiczenia na lepsze radzenie sobie z emocjami
Переглядів 844Рік тому
Ćwiczenia na lepsze radzenie sobie z emocjami
4 Terapeutyczne sposoby na zamartwianie się
Переглядів 903Рік тому
4 Terapeutyczne sposoby na zamartwianie się
Jak przestać oszukiwać samego siebie | Rozmowa z @Odkrywaj Siebie Podcast
Переглядів 920Рік тому
Jak przestać oszukiwać samego siebie | Rozmowa z @Odkrywaj Siebie Podcast
Czy Social Media niszczą naszą pewność siebie - Miłosz Dobrosielski i Michal Brzegowy
Переглядів 571Рік тому
Czy Social Media niszczą naszą pewność siebie - Miłosz Dobrosielski i Michal Brzegowy
Mój e-book "Emocjonalna rewolucja - Ćwiczenia i strategie do lepszej kontroli emocji"
Переглядів 675Рік тому
Mój e-book "Emocjonalna rewolucja - Ćwiczenia i strategie do lepszej kontroli emocji"
Kurs Marketingowy dla Psychologów i Psychoterapeutów
Переглядів 212Рік тому
Kurs Marketingowy dla Psychologów i Psychoterapeutów
Czy warto iść na psychoterapię | Rozmowa z Karoliną Rożek z AGH
Переглядів 380Рік тому
Czy warto iść na psychoterapię | Rozmowa z Karoliną Rożek z AGH
Dziękuję za tą instrukcję, zacznę od zakupu poduszki❤
Pragnę plan A 😊 Plan B już wiele razy doświadczyłam pragnę przewidywalnosci, kocham kilka osób i stabilność tak na prawdę daje frajdę
Kiedyś tego nie rozumiałam.. Moja mama mnie naucxyla że nie ma odpoczynku bo to: - grzech, - marnowanie czasu, - trzeba ciągle coś robić, - ciało gnije gdy leżysz i umierasz (straszenie) - to chyba było najgorsze nabardziej mi się wkręciło w głowę. - gdy spisz to prześpisz życie i stracisz życie, - "trzeba zapierdalać! Nikt za Ciebie nic nie zrobi!" - gdy będziesz spać to cosnzlego się podczas nocy stanie - umrzesz podczas snu i nikt Cie nie obudzi nikt nie będzie na ciebie czekał, nikt Cie nie uratuje 😝 Bałam się zasypiać
Hmmmm, psychoedukacja klienta podczas terapii? Obowiązkowo!!!! Który to nurt tego zakazuje? 🤣🤣🤣🤣🤣
Dziękuję za ten film, mam podobne obserwacje: nurt behawioralny-poznawczy: "płytka praca", psychodynamiczny: docieranie do źródeł w przeszłości.... A może psychoterapeuta pracuje eklektycznie? Stosuje wiele podejść? ☺️🩵🙏 Dzięki za materiał
Rozumiem że masz takie obserwacje, ale nie takie było przesłanie mojego filmu. Pracuje poznawczo-behawioralnie i jako były terapeuta psychodynamiczny z całą pewnością mogę stwierdzić że nurt poznawczo behawioralny nie jest płytki i to mit. Pracujemy w oparciu o najgłębsze przekonania i schematy który wpłynęły na ukształtowanie człowieka i jak problem tego wymaga cofamy się też do przeszłości. Skupiamy się nie tylko na objawie ale przede wszystkim na przyczynie ☺️
P. doktorze, czy jak wezmę 2 mg klonazepamu i zolpidem 20 mg (od lekarza) to one zniosą się wzajemnie z fetą (amf.) W ilości również 2 mg i tak druga będzie siebie działała?
Miłość i zdrowe mi w tym pomaga. Ale pomimo że chodzę w zdrowiu ścieżką Miłości nadal szukam...
Widać doświadczenie psychodynamiczne.. to jednak coś jest 👆 😊
Wiecie co mi się podoba w tym wszystkim? Że tutaj nie ma udawania kogoś i się jest szczerym aż do bólu. Bo faktycznie ja też nie lubię gadać o niczym bo to mega męczące jest. Za to uwielbiam rozmieniać świat z czego jest zbudowany i po co my tak naprawdę tutaj jesteśmy i czy czasem nie jest to wszystko iluzją a my gramy głównego bohatera w grze. I takie rozkminy można toczyć nawet godzinami❤ co są czasami tak mega budujące jak rozwój osobisty gdzie nieświadomie zaprogramowane nasze mózgi przyciągają sytuacje odpowiadające właśnie tym przekonaniom w które wierzymy lub nieawiadomie są w nas zakotwiczone i gdyby każdy człowiek najpierw przyjrzał się sobie w środku i rozpoznał co jest w nim zaprogramowane i przeprogramował swoją świadomość to cała jego osobowość się zmienia wraz z światem zewnętrznym. Mega prawda? 😄✌️♥️ Pozdrawiam i ściskam i uciekam do dalszej rozkminki 💋
Zamawianie różańca , modlitwa kontemplacyjna i rozmyślanie o istocie Boga również. Bóg te wskazówki dał nam od początku powstania ludzkości . ...a my musimy klasycznie na około chodzić , kombinować i jesteśmy pewni ,że wymyśliliśmy proch 😂
Wszyscy mamy jakieś spektrum bo czasami każdy ma ochotę poprostu posiedzieć z książką i pieskiem lub kotkiem i kocyczkiem a nie wychodzić gdzieś w zimno jeszcze nie daj Boże nie wiadomo po co gadać no dobra ale jak się przyjemnie siedzi z kotkiem czy pieskiem to pytanie po co gadać ? I właśnie o czym ?? 😅 To jest według mnie indywidualne najnaturalniejsze zachowanie a świat wmawia nam że nie możemy być indywidualistami tylko musimy wpasować się w korporacyjne ramy ideowe ....a ić pan w chu..... Każdy ma jakieś spektrum i nie życzę sobie wmawiania ludziom jeśli są niegrzeczni że muszą być grzeczni na siłę nie i koniec !! .... Politycy też nie są grzeczni .... Proszę ich tam diagnozować 😂
Przedstawiona tu reakcja nie jest wcale zarezerwowana dla autyzmu. Ja od dziecka jestem bardzo szczera i tak właśnie bezpośrednio rozmawiam. Nie udaję, jeśli czegoś nie chcę, albo nie widzę w czymś sensu. Więc nie bardzo rozumiem tezy tego shorta.
Od jakiegoś czasu biorę zimne prysznice po saunie, albo po treningach. Zazwyczaj zaczynam od stóp. 15 sekund raz jedna strona, 15 sekund druga. I w ten sposób kieruję się ku górze, żeby nie agresywnie atakować zimną wodą. Nie wiem czy to jest prawidłowe prawidłowe, ale jak dla mnie jest to bardzo przyjemne. W jakiś cudowny sposób endorfiny szaleją.
Pan sam wygląda na chorego psychicznie, i pewnie tak jest.
Pozyruje pożyczkę na mieszkanie, gryzie mnie to ,że nie mam zdolności kredytowej. Ciogły niedobór gotówki psuje mi chumor i wpedza w depresję. 😂
❤
Mój terapeuta mi polecił tę książkę. Przeczytałem w chyba 2 tygodnie. Jest mocna, bardzo dobra. Czegoś takiego mi było trzeba. Seria ciosów prostych i sierpowych. Nie to, co emocjonalne pierdololo w typowych poradnikach na rynku. Do tej książki dołożyłbym jeszcze "Gdy ciało mówi nie" Gabora Maté, która ilustruje, jakie mogą być krytyczne skutki niezaleczonych traum. A trwająca trauma to nic innego, jak szereg mechanizmów obronnych.
Zaczelam rzeczywiscie ciekawa .Lecz jeszcze nie skonczylam .Mam nadzieje ze skończę 😅 Dzięki 👍 za mądrość w dopełnieniu całości zapewne mam deficyty lecz którzy z nas jest idealny 😅😂.Pozdrawiam
21:10 No nie Michał, chodzi o podzielenie się odpowiedzialnością. Czym więcej tej odpowiedzialności weźmiemy, tym bardziej partner/partnerka czuje jej mniej, bo wyczuwa, ze ktoś sie tym zajmuje, wiec on nie musi sie tym zajmować, skoro ktoś to bierze pod opiekę... ofc mówię o zaburzonej relacji
Brawo Michał! Dzięki za szczerosc!
Aj Michał Michał...
o jak miło.
Panie Michale, bardzo cenię Pana wypowiedzi. Dzielenie się wiedzą życiową, praktyczną z punktu widzenia psychologa 🎉
Bardzo mi miło 🙏🏻
Dostaje sporo zaproszeń na spotkania... kolacje, urodziny.. chrzciny 🥴 Nawet wesela! 😂 Zrozumiałam że ja wcale.tego nie potrzebuje 😱 Może kiedyś owszem ale teraz mam okres w życiu że najwięcej czasu chce spędzać w domu, w spokoju i jednym przyjacielem i psem. Koncerty, Targi, Zaproszenia... Pp ostatnim przyjęciu weselnym żałowałam 2 tygodnie "po co ja tam poszłam!? 😭 byl płacz i lament że zmarnowałam kasę i czas bo wcale nie cieszyło mnie to wyjście" Na prawdę obecnie kocham prostotę i czuję się jakbym widziała już dosłownie wszystko i była.wszedzie i czuję przepełnienie i nie czuje smaku tego wszystkiego
Dzięki że się podzieliłaś! Uważam że to bardzo ważne wnioski ☺️
Prawda
Tacy ludzie nie powinni sie rodzic a jak sie rodza niestety to trzeba ich eliminować
Jak mozna leczyc psychopate ?,zamknac i do końca życia więzniie albo od razu na klemy innego wyjścia nie ma
Zauważyłem, że jak szukałem pomocy ze swoimi problemami emocjonalnymi w necie, to zewsząd padały artykuły o tym, że mam zaburzenia, OCD, niskie poczucie własnej wartości, a ludzie zamiast próbować pomóc, na ogół krytykowali podobne problemy lub wyśmiewali. Mój terapeuta też podpowiedział mi, żeby odciąć się od neta, szukać pomocy raczej w książkach i odciąć się od grup idiotycznych ludzi. Na Twój kanał trafiłem przypadkiem. Nie żałuję :)
Zgadzam się w 100% ❤
Podoba mi się Twoja szczerość i prawda. Ja akurat byłam na 3 i 5 dniowym odosobnieniu medytacyjnym. Też mi nie było łatwo czasami, ciągle miałam wrażenie, że gdzieś mi się nie udaje. Trochę mi ulżyło, usłyszenie Twojej historii, bo mam ciągle wrażenie, że wszędzie słyszę, że wszystkim wychodzi udaje się, w końcu jest dobrze i tylko ja zostaje sama jak palec kolejne lata w mojej małej samotni, codziennym cierpieniu męcząc się ze sobą. Ot tutaj może trochę dalej wyszłam nie tylko w obrębie medytacji. Gratuluje tych 10 dni.
Prezent
Dziękuję za zainteresowanie! Wystarczy wejść do mojego sklepu i wybrać kurs: www.michalbrzegowy.com/shop Jeśli życzysz sobie dostać darmowy voucher pocztą proszę po kupnie napisać do mnie na maila: brzegowymichal@gmail.com
Prezent
Dziękuję za zainteresowanie! Wystarczy wejść do mojego sklepu i wybrać kurs: www.michalbrzegowy.com/shop Jeśli życzysz sobie dostać darmowy voucher pocztą proszę po kupnie napisać do mnie na maila: brzegowymichal@gmail.com
Super informacje
😊👍✌
Gratuluję udanego kursu! Proszę mi jednak wybaczyć, ale w dalszej części chciałbym podzielić się swoja historia, ponieważ ma ona wartość dla osób potencjalnie podatnych na negatywne efekty medytacji, które chcą się tam wybrać. Badania pokazują, że ponad 10 proc. osób, niezależnie od tego jak sobie radzą z emocjami i jaką mają stabilność umysłu, doświadczają negatywnych skutków ubocznych trwających dłużej niż miesiąc. A o tym się nie mówi. Stąd chęć rzucenia światła na jedną historię. Był 2008 roku. Mam 24 lata i dyplom z filozofii. Jestem w Grzegorzewicach pod Warszawą. Luty. Ciemno, zimno, wilgotno. Stary pałacyk z oficyną jako miejscem noclegu. Jestem pozytywnie nastawiony, że stanę się tu lepszym człowiekiem. Że medytacja odmieni mnie na lepsze. Nie mam jednak większych oczekiwań. Medytowałem wtedy nieregularnie od 8 lat. Trochę po swojemu, a później w tradycji buddyzmu diamentowej drogi i zen, w których się obracałem. Doświadczenia medytacyjne zawsze miałem pozytywne, raz nawet ekstatyczne. Sądziłem, że 10 dni to będzie porządna dawka, które odmieni moje życie. Jednak ten kurs działa jak szkło powiększające. Tam gdzie skierujesz uwagę, zobaczysz siebie z całą siłą i prawdą. Przywołasz tłumione emocje i stany umysłu (shankary?). Był więc niesamowity dzień przemiany bólu tyłka w ekstatyczna energię. Był dzień refleksji nad przemijaniem i płacz na tym, że ja i moi bliscy kiedyś odejdą. Było pogodzenie się z tym faktem i dalsze skanowanie ciała. Był 8 dzień. Było pięknie. Klarowność umysłu. Zachwyt nad chwilą. Medytowałem wytrwale, bo to już końcówka. Trzeba wycisnąć, ile się da. Czułem, że idzie mi dobrze. Niestety w pewnym momencie podczas medytacji skanującej ciało zbyt długo zatrzymałem się na głowie. Pojawił się jakiś pierwotny lęk, który zaczął mnie ogarniać. Uczucia zimna wychodzące z głowy w ciało i serce. Zacząłem lękać się tego stanu i straciłem dystans obserwatora. Może uruchomiłem jakieś uśpione lęki (te lata „poczucia samotności” w liceum i na studiach). Musiałem z tym walczyć przez całą noc. Na czym polegała walka? Próbie uspokojenia oddechu, modlitwach chrześcijańskich jakie znałem, przywoływaniem miłości jako najwyższej siły. Dodam, że coś podobnego doświadczyłem raz, po amfetaminie (brałem raz w życiu). Po narkotykach pojawił się jakiś lęk, który zaczął we mnie eskalować. Ale wtedy skończyło się na paru takich momentach. A więc ten lęk wracał jako zimny dreszcz i obawa, że go nie opanuje, że mnie wykończy. Dziś powiedziałbym spotęgowany i zapętlony lęk umysłu, który nie potrafił zatrzymać się na obserwacji doznań w ciele. Dostałem prikaz żeby zamulić umysł jedzeniem i herbatkami z melisy. Instruktorka Edith Nothnagel bardzo się mną interesowała, za co jestem jej wdzięczny. Interesowała się też po kursie. Na drugi dzień, gdy miałem nieco lepszą formę byłem w stanie puścić lęk i czuć jedynie doznanie w ciele - zimno i dreszcze. Które falowało z głowy do serca. Ale już bez lęku. Puszczałem takie fale, które - w teorii - były skumulowanymi emocjami w ciele i umyśle. Był to dzień, w którym można było rozmawiać, więc to mnie trochę podniosło na duchu. Słyszeć, że inni też mają „ciemną noc umysłu”. Jednak po paru godzinach byłem już tak zmęczony tym "upuszczaniem", że umysł zaczął znów doświadczać lęku. Wtedy Edith pozwoliła mi wyjechać. Przez kolejne dni odczuwałem co jakiś czas zimno i miałem dreszcze. Czasami potrafiłem się temu przyglądać, czasami się „anażowałem” i było nieciekawie. Potem rzecz się uspokajała, ale nie mogłem wracać do medytacji. Dopiero po miesiącach medytowanie znów było możliwe. Dodam tylko, że co kilka lat te stany lękowe powracały co jakiś czas. Rzadko w pełnym komplecie lęk-dreszcze-zimno. Raczej sam lęk, albo też uczucie zimna. Ostatnio pojawiły się po 16 latach, w tym roku w kwietniu, kiedy żona miała nerwicę przez pracę, a ja czułem brak sensu po dużym osiągnięciu zawodowym, na które pracowałem 13 lat, chorobie tarczycy i ogólnie braku celu. Po jednej nocy miałem taki kryzys, że poszedłem pierwszy raz do psychologa. Niewiele pomógł. Za to porady Dominika Waszka, terapeuty lęku z youtuba zrobiły robotę. Akceptacja, przyjęcie lęku, chęć zaopiekowania się nim, puszczanie go przez ciało, modlitwa. To wszystko przyniosło taki efekt, że od kwietnia cisza. Coś tam się niemrawo pojawia czasem, ale szybko znika. Wniosek jest taki. Jeżeli masz w sobie pokłady zbieranych przez lata trudnych emocji, smutku, lęku, np. z powodu poczucia samotności i niezrozumienia, to vipassana może to wydobyć na powierzchnię. Konieczna może być potem psychoterapia. Ja tego nie zrobiłem i żałuję. Można jak ja dochodzić do siebie latami, ale po co... Natomiast. Nie jest tak, że tylko negatywne rzeczy wyniosłem z tego kursu. Z pewnością większy dystans do emocji. Po kursie jest też taki zachwyt nad doświadczaną chwilą, nad tym co jest. Nic nie nuży. Nie ma stanu „nie chcę mi się…”. Mam też wrażenie, że wypuściłem ten smutek z siebie, ten związany z poczuciem osamotnienia. Że jeśli niosłem go z 10 kg, to mam teraz jakieś 2 kg. Nie doświadczam paraliżującego strachu. Powiedzmy, że pewnego rodzaju dystans do lęku i strachu w życiowych sytuacjach się pojawił, jeśli - rzadko - są. Na pewno też akceptacje, że mam w sobie cień, który wymaga zintegrowania. Przyznania się do niego przed sobą. W sumie ta trauma była pewnego rodzaju odkryciem czym powinienem się zająć w pierwszej kolejności żeby iść dalej.Czym w sobie zaopiekować, jak to się teraz ładnie mówi. Wdzięczność za to trudne doświadczenie też jest coraz większa we mnie, i właściwie odkrywam ją jako siłę "wyzwalającą". Życze Wam wszystkim powodzenia na ścieżkach samopoznania jakie wybierzecie 😊
Już po nim😂
Panie Michale, uważam, że Pana decyzja o włączeniu wiedzy z nurtu Behawioralno-poznawczego przyniesie wiele dobrego dla Pana i Pacjentów. Sam zauważyłem, że trudno jest podzielić problemy na te które będą terapeutyzowane wg tego a kiedyś w innym nurcie, ale to tylko moje domysły. bardzo dużo dobrego wnosi młode pokolenie Terapeutów korzystających z SM, z drugiej strony Starsi stażem, mogą mieć inne zdanie ( Sam jako handlowiec doświadczyłem wejścia nowego dynamicznego Pokolenia- rozumiem). jestem wdzięczny za rolkę na "rowerku" w stylu "Lśnienia" oraz Pani Terapeutki siedzącej nogami do góry bo tak najchętniej siedzą jej Pacjenci z ADHD- te i inne filmy są dla mnie wyciąganiem komunikacyjnej"dłoni" do Pacjentów. Dla mnie to przeważa wszelkie wątpliwości czy powinno się korzystać z możliwości dotarcia do wielu Osób. Dziękuję i życzę sukcesów a jestem przekonany o Pana dobrym wpływie na Pacjenta, mimo że korzystam tylko przez ekranik. Pozdrawiam Jerzy 56l. (z zamiłowania i potem potrzeby czytałem w ile mogłem jak działa Ludzka psychika, było to 30lat temu, a obecnie bardzo mi się to przydaje w kontaktach między ludzkich) PS Ze względu na uczciwość i ADHD nie będę tego tekstu redagował. To pewien mój własny rys. kiedy pierwotny zamysł powoli się rozmywa-kto ma ten zrozumie, resztę przepraszam za rozwlekanie tekstu.
Hej a ty masz spektrum autyzmu napisz proszę?
Michał? Chyba tak, na ig mówił
@kalcia1232nie możliwe. Miał dziewczynę.
@@czynnik_ludzki No i? Mając autyzm, nie można być w relacji?? 🤦♂️
@@ninkakrolak3771 a niby jok sobie dziewuchę znojdzie jak to trzeba wykazać się śmiałością, inicjatywą, rozmownością?
@czynnik_ludzki Niekoniecznie. Są różne kobiety. I jeśli kobiecie zależy, zaakceptuje odmienność. Są także kobiety w spektrum.
Zajebiste 😅😅😅 Ja wchodzą i od razu gadam 😉.
🤔, hmmmmm. Często mam podobnie