- 11
- 84 677
MotoLis
Приєднався 3 січ 2021
Przygotowanie Garbusa i krótka przejażdżka
W dzisiejszym odcinku przygotowujemy Garbuska z 1966r. do pierwszej jazdy po latach stania.
Переглядів: 1 196
Відео
VW Garbus 1970r. Renowacja cz.4 Prace blacharskie
Переглядів 564Рік тому
W dzisiejszym odcinku prace blacharskie.
Wymiana klocków hamulcowych w Seacie Alhambra I
Переглядів 803Рік тому
W dzisiejszym odcinku wymiana klocków hamulcowych w Seacie. Zapraszam
Trabant 1.1 z 1990 roku
Переглядів 8 тис.Рік тому
W dzisiejszym odcinku prezentacja trabanta 1.1 z 1990 roku.
Demontaż głowicy Mercedes W124 2.0 benzyna
Переглядів 1,6 тис.Рік тому
Witam, w dzisiejszym odcinku demontaż głowicy Mercedes-Benz W124 2.0 benzyna.
VW Garbus 1970r. Renowacja cz.3 Pierwsze odpalenie po ponad 20 latach
Переглядів 3,4 тис.Рік тому
W dzisiejszym odcinku odpalenie silnika VW Garbusa po ponad 20 latach.
VW Garbus 1970r. Renowacja cz.2 Montaż silnika i wymiana oleju
Переглядів 2,9 тис.Рік тому
W dzisiejszym odcinku montaż silnika i wymiana oleju w garbusie.
Motopompa z silnikiem garbusa
Переглядів 1,1 тис.2 роки тому
W dzisiejszym odcinku test motopompy strażackiej z silnikiem garbusa.
VW Garbus 1970r. Renowacja cz.1
Переглядів 2,7 тис.2 роки тому
W dzisiejszym odcinku renowacja VW garbusa z 1970 roku.
Regeneracja pękniętej alufelgi
Переглядів 1362 роки тому
W dzisiejszym odcinku spawanie i regeneracja pękniętej alufelgi.
Odpalenie vw garbusa z 1966 roku
Переглядів 63 тис.2 роки тому
W dzisiejszym filmie odpalenie garbusa 1300 z 1966 roku po 20 latach.
Miałem takiego w kombi i z gazem fajnie się tym jezdziło
Szkoda że nie nagrałeś jak to wszystko poskładać
😢
Piękne autko. I jeszcze daje radę jeździć pomimo swoich lat. Teraz takich aut już nie będzie. Chrońmy to co zostało nade wszystko. Dziękuję za filmik :)
Tutaj to i tarcze do wymiany, wewnętrzna strona to żyleta została
Super 👍
Jakie modyfikacje będą potrzebne żeby wrzucić go do Garbusa?
Założenie sprzęgła z dociskiem buły od ogrzewania i wstawienie rurek nadmuchu do pchania ciepłego powietrza.
Jak dla mnie był odpalany dlatego miarkę oleju wycierasz i dopiero sprawdzasz ponownie olej bo po odpaleniu była upaćkana
ja bym po tylu latach postoju silnika w pierwszym kroku spuścił stary olej i nalał nowego no ale cuda są 😝
Żaden, powtarzam żaden silnik czy to niemiecki czy japoński czy może eskimoski nie odpali w ten sposób ( praktycznie od strzału)po 25 latach:)))))
sprawdźcie wał - czy nie wzdłużnego luzu - bo ciałkiem ładnie chodzi na wolnych obrotach . Jak widać oryginał jeszcze z prądnicą . Super że wymieniliście olej i wsadziliście nową pompę . Teraz ja bym doradził wlać płukankę i kolejny raz zrobić wymianę . Jak motor nie ma luzu na wale to jest szansa że nie trzeba go rozbierać do zera . Oczywiście głowice i cylindry do zdarcia bo samo uszczelnienie . Błotniki z lampami przednie, kierownica na śmietnik ale reszta pasuje . Pozdrawiam i wytrwałości życzę
MOSTRO DI AUTO MAI MORTE
Szuper 👌
Teraz tylko 50kg szpachli i będzie jak nowy. 😂
Dobre ciekawe pozdrawiam
The engine sounds very smooth.
Excellent video !
To jakaś dziwna mania, po 25 latach odpalać tak od poprostu silnik, nie zaglądając przedtem do jego wnẹtrza. Przecież mogła wytworzyć siẹ rdza w cylindrach, która w tej chwili charata ich pwierzchniẹ, albo skleić siẹ pierścień, w każdym razie nie jest to dobry pomysł.
Silnik przed uruchomieniem został przeglądnięty pod kątem wyczyszczenia świec, aparatu zapłonowego i gaźnika. Jeśli chodzi o rdzę w cylindrach mogłaby wystąpić, jeżeli świece byłyby przez długi czas wykręcone, a w środku panowałaby środowisko wilgotne, z dostępem do powietrza. W tym przypadku silnik był kompletny, a więc komory były hermetyczne, a silnik był zalany olejem.
Niewiele z niego zostało, ale i tak cieszy.
aż przypomniał mi się mój pierwszy "garbus" Pewien dziadek wrastał go od kilku lat nie chciał sprzedać... dopiero po jego śmierci namówiłem wdowę żeby autko mi sprzedała (w sumie to pomysł był wykorzystać silnik a resztę zezłomować) Po zainstalowaniu akumulatora, podaniu świeżego paliwa auto zagadało z półobrotu. Babka przyniosła całą teczkę dokumentów, części wywoziłem przyczepką na dwa razy. Nie miałem sumienia auta pociąć, wyremontowałem pojeździłem trzy lata i sprzedałem... wnuczce właściciela
Piękna historia. Ten garbusek z tego co nam wiadomo był autem wioskowym i prawdopodobnie służył głównie do wożenia drewna. Około 25 lat temu został postawiony do stodoły. Niestety w miejscu gdzie stał był dziurawy dach i kapała na niego woda, przez co podwozie jest niemal w idealnym stanie, a karoseria jest bardzo skorodowana. Silnik odpalił bez problemów(nawet nie zmienialiśmy oleju). Planujemy za jakiś czas wymienić w nim olej i spróbować pojeździć.
Nic nie wart bo nie jest orginalny z tego rocznika😄
w filmie mowa o tylnych zawiasach to orginalnie te tulejki nie sa drewniane tylko gumowe, doatkowo sa wyrobione i dlatego trzeba je popchnac zebyy klapa nie spadła (jak by były sztywne to wtedy nie trzeba nic popychac). A tak z ciekawości to moge powiedziec tez mowa o kratkach nawiewowych to na dole mozna je jeszcze zamknac jest taka drzwigienka. włącznik koło kierownicy orginalnie jest tylko w kombi do tylnej wycieraczki.
Jest tylko jedno takie auto
Sranie w banie po 25ciu latach stania od razu odpalił 🤨 i olej w silniku też ma 25lat i prawidłową konsystencję?😆😆
Jakoś dziwnie łatwo poszło ;)
Ale super, że odpalił. Chciałabym kiedyś takiego mieć bo bardzo mi się podoba. Mam nadzieje ze wróci na drogi w pięknym stanie bo aż rwie się do życia ten silniczek. Piękna sprawa.
To nie 601 tylko pisze wyraźnie że 1.1 , nawet niewiele części pasuje bo różnice są podobne jak między Polskim Fiatem 126p a Fiatem 126el . Fotele są nieoryginalne. Silnik jest na licencji VW i tylko słupek silnika jest z Polo a reszta to rzeźba inżynierów z AWZ . Ale i tak bym go chciał , dźwięk silnika podobny jak w VW Golfie 2 1.6 .
Hej ... Jeżeli vin jest autentyczny to tylko podłoga z zawieszeniem jest z tego roku . Samo nadwozie może być z przedziału 1967 połowa roku do 1973 początek roku. Chyba że to jeden z pierwszych modeli 1967 r wyprodukowany np. w grudniu 66 r. ale z tego co pamiętam to zmiana była w połowie 67 r , dodatkowo wtedy też przeszli z 6V na 12 V instalację . Błotnikami się nie sugeruje bo jak widać tylne z laminatu a przednie z lampami nie z tej epoki. Paradoksalnie maski tył , przód ok . Różnica w tych latach w nadwoziach była widoczna po szybach bocznych też tych w drzwiach - są większe i te przetłoczenia blach wizualnie są wyżej z boku i na drzwiach. Co do samych felg , rozstawu i ilości szpilek to rocznikowo się zgadza. Tłumik widać "rzemieślniczy" ale to standard w autach które dotarły za żelazną kurtynę a części niestety nie było. Niestety osłabiało to i tak nie mocne boksery . Ale i tak cieszy że pracuje - sprawdzicie wał czy nie ma luzu wzdłuż , szarpać za koło pasowe w przód i tył . To podstawa tych silników jeżeli jakimś cudem luzu nie ma to lepiej środka i samych cylindrów nie ruszać bo widać że kompresja jest i wcale nie spala oleju. Warto się tylko pokusić o zrzucenie głowic i nowe uszczelnienia na prowadnicach zaworów i samych uszczelkach pod głowicami. I wydech ... jeszcze raz - cały do wymiany łącznie z nagrzewnicami . I najlepiej jakiś z teraźniejszej epoki - pewnie są już dziś takie całe kompletne które dodają koników ( zamiast odbierać ) i działa ogrzewanie ;) P.S. Pierwszego garbusa kupiłem w PL mając 17 lat i zrobione prawo jazdy . Właśnie takiego z tych lat i z silnikiem oznaczonym literą "F" czyli na te czasy najmocniejszy silnik o pojemności 1,3 .I to było auto po księdzu który sprowadził go pierwszy do Polski a kolejny właściciel to policjant :) Więc znając zasady gdzie ani po pierwszym ani po drugim dobrego auta nie kupisz - ja miałem kumulację . Ten samochód nauczył mnie zasad mechaniki , nauczył samej pracy i też kombinacji bo to był początek lat 90r. Później do 25 roku życia miałem kolejnych własnych 6 a jeszcze naprawiałem i remontowałem "naście" innych - ostatniego sprzedałem w 97r . ale to już Meksyk 78r. - nawet do końca go nie skończyłem w środku a i tak klient wtedy zapłacił 10 tyś . Do dziś mam sentyment :) Pozdrawiam i życzę wytrwałości a efekt będzie ;) A i jeszcze co sobie przypominałem- Najważniejsze !!! Przy demontażu silnika i też sprzęgła - PAMIĘTAJCIE O ŁOŻYSKU IGIEŁKOWYM W KOLE ZAMACHOWYM !!! To to łożysko w które wchodzi wałek sprzęgłowy ze skrzyni biegów !!! - Najlepiej go wymieniać za każdym razem kiedy się wyciąga silnik albo pamiętać żeby przesmarować mocno . Tu jest problem bo ono jest w tej dużej jednej centralnej śrubie którą przykręca się koło zamachowe silnika- ono jest na czterech kołkach do wału . Jeżeli się tego nie zrobi a łożysko się źle ułoży lub zatrze to koło zamachowe potrafi się odkręcić i rozwala panewki główne i korpus silnika !!! To właśnie VW poprawiło później gdzie koło zamachowe nie jest na jednej centralnej śrubie tylko na kilku zamiast tych kołków które jak w stolarstwie wtedy wymyślili przy bokserach
Witam, dziękuję za komentarz. Póki co skupiamy się na zrobieniu białego garbuska z 1970r, na tego jeszcze przyjdzie czas. Przednie błotniki były wymienione i tak jak z tyłu również są z laminatu. Lampy natomiast są z żuka/nysy/syrenki (oryginalnie powinny być leżące hella). Numer podwozia i silnika są zgodne i wskazują na 66 rok. Co do karoserii, to nie może ona być nowsza niż 1967, ponieważ nie posiada wlewu paliwa na prawym boku (wlew jest pod klapą), więc sądzę że nie była zmieniana. Instalacja była 6V, jednak ktoś wymienił na 12V. Jego oryginalny kolor to sea blue. Roboty przy nim na pewno trochę będzie(karoseria jest w niektórych miejscach bardzo skorodowana), ale myślę że efekt końcowy będzie tego warty 😉
Pewnie przeszczep
@@motolis225 zwracam honor :) Jeszcze raz przyjrzałem się i wychwyciłem jeden dodatkowy szczegół . Klamki drzwi - mój 67r chyba czerwiec co pamiętam już miał nowsze klamki typu "golf" czyli otwieranie przyciskiem od wewnątrz klamki a u was są te stare na przycisk w w części zewnętrznej . Co do lamp - muszę przepatrzeć co mam w piwnicy ale same szkła starego typu ( te jajka ) helli widziałem ostatnio - coś z tapicerki - boczki drzwi , klosze tylne , klamki z kluczykiem , jakieś szyby - był gdzieś też dach obcięty do wersji ze zwijanym . Odezwę się jak przeszukam piwnicę
Pi3knie
Warto też nadmienić fakt, że to nie był w 100% silnik vw z vw jest tylko blok. Młody wspomniał, że to silnik IFA, niestety na patologicznych rozwiązaniach. Inny alternator, rozrusznik apart, gdzie są oznaczenia DDR. Gaźnik weber 34 na automatycznym ssaniu który był kolejną bolączką, nie raz w środowisku właścicieli warburgów 1.3 i trabantów 1.1 mówi się, że najlepiej ten gaźnik wyciągnąć i wyrzucić do śmieci i zastąpić czymś bardziej cywilizowanym. Plus ciekawostką jest beznadziejna skrzynia biegów stworzona we współpracy z Czechosłowacją i NRD.
Drobna uwaga. To konstrukcja Czeska. Konstruktor to Ferdynand Porsche, był Czechem.
Klupnij się w głowę. Liberec od lat zamieszkany był przez Niemców Sudeckich. Potem wszedł w skład Austro-Węgier, Porsche był Niemcem. Czy jeżeli moja kobieta urodzi mi syna w Turcji, to on będzie Turkiem no nie. Szwajcar Luis Chevrolet po przeprowadzce do USA założył markę Chevrolet. Czyli co Camaro i Corvette to są auta Szwajcarskie? Trochę myślenia chłopie.
@@marekcywinski7983 słabiutkie wychowanie. Ruskie? A może niemieckie?
@@153rybyikorale4 Po pierwsze napisałem prawdę, po drugie co ma myślenie do narodowości? Rosjanin po uniwersytecie głupio myśli? Ojojoj. Poza tym ja Cię nie obraziłem.
Cała ta konstrukcja to pomysł Tatry Poczytajcie sobie jakie odszkodowanie Niemcy zapłacili firmie Tatra za zajumany projekt
@@tomxyz5152 Bzdura totalna powielana przez ludzi odszkodowanie było dla świętego spokoju tylko. Ferdynand Porsche konstruował prototypy dla marki Zundapp , marki znanej później z motocykli. Mercedes 170H z silnikiem z tyłu i chłodzonym powietrzem również powstał i wyglądał podobnie, tak samo jak Citroen 2CV. Też miał silnik bokser chłodzony powietrzem i podobna sylwetkę, z tym że napęd na przód. Ówczesna moda na linie typu stream line i na silniki bokser powietrzem do małych popularnych aut takich jak BMW 700 i Fiat 500. To moda i prostota wymuszała. Skończcie już z tą Tatrą , bo to wierutną bzdura , która każdy powtarza, zamiast zagłębić się bardziej w motoryzację popularną w tamtych latach.
Fajnie jakby Garbusik dostał drugą szansę :)
No niestety ale stara motoryzacja bije na glowe dzisiejsza super ze garbusek zyje dobry remonxik i wraca do zywych na drogi i bedzie jezdzil do konca swiata przy odpowiedniej dbalosci pozdrawiam dalem suba
To kupuj, ja wolę samochody wyprodukowane po 2000 roku
fajny pomysł żeby kręcić filmik razem z dzieckiem - pamiętaj że motoryzacja to wciągające hobby :)
Мне нравится эта машина.Особенно в кузове универсал.
Был тоже кабриолет.
@@motoryzacjawaldka9597 Кабриолет не видел.По ГДР я проехал не мало.Кабрио скорее всего сделали как шоу-кар.
@@nogayvulf Былы в малых сериах . Был тоже один пикап .
@@motoryzacjawaldka9597 Понятно.Мне нравятся машины из Восточной Европы.У меня был Вартбург 353,АРО-240.ФСО Полонез очень нравится.В России их почти нет.А жаль.Удачи Вам в работе и крепкого здоровья!
@@nogayvulf У меня был Полонез последнего выпуска. Спасибо и взаимно.
Trabi ok ale wole z dwusuwem musi pachniec olejem pozdrawiam .
Ja wolę 1,1 bo tu przynajmniej jest ogrzewanie a w dwusowie go nie ma miałem kiedyś to wiem było coś tam ale to prowizorka nawet dmuchawy nie bo było to połączone z tłumika tak zwana beczka i to było całe ogrzewanie w 601 czasem nawet śmierdziało spalinami w środku
Zresztą podobnie było w maluchu w tych pierwszych typach w puzniejszych modelach Fiata 126p była dmuchawa
@@adamsieczkowski9615 Ma ogrzewanie tyle że od tłumika niestety bez dmuchawy bo podobne rozwiązanie jest w maluchu ale tam dmuchawa jest. No i gdy tłumik przegnije to jest komora gazowa.
Super pozdrawiam
Miałem ta takiego😭. Miał przewagę nad Maluchem, że bagażnik.
Przecież w maluchu praktycznie nie było bagażnika to był tylko schowek na koło zapasowe i jakieś klucze
@@adamsieczkowski9615 Ale co nie którzy potrafili włożyć worek kartofli (50 kilo)!
Super trabant gratuluję
Jak zawory tragicznie w nim klepią :/
Bo ten silnik wymaga regulacji warto by było odkręcić pokrywę zaworów i zajrzeć tam odkręcić miskę olejową przeczyscic smok i tak poza tym wymienić olej i filtry
te silniki tak fabrycznie chodziły, jakościowo były gorsze od volkswagenowych.
@@ARCcapitan o w życiu nigdy !
@@ARCcapitan przecież to ten sam silnik 1,1 co w VW polo Mk 1 🤣 więc jak mogły być gorsze 🤣 co ty chłopie piszesz za bzdety 🤣🤣
@@Kornel2323 gościu się nie zna i piszę śmieci te silniki były żywotne jak ktoś dbał o niego
Inne trabanty mają ładniejszy dzwięk silnika w tym waszym coś klekocze
That noise comes from the valves. I think the engine won't make it long.
Te silniki taki dźwięk wydają bo to stary silnik na gaźniku . Mi akurat to by nie przeszkadzało w jeździe
te trabanty miały tak fabrycznie, te silniki miały brzydką jakoś pracy przy volkswagenowych.
To nie jest model 601. Model 601 posiada silnik 2t. Wasz Trabant to model 1.1
Faktycznie, jest to trabant model 1.1, jednak w naszych kręgach przyjęło się nazywanie go trabantem 601p. Pozdrawiam 😉
@@motolis225 nie prawda że to jest model 601 bo bo to jest 1,1 i ten akurat ma maskę przednia z blachy i wlew paliwa w błotniku
Super filmik 👍 czy Trabant jest na sprzedaz?
Niestety, nie na sprzedaż 😉
O kurde fajny kanał odkryłem z przypadku :) bede śledził :) ! Ten zapłon to się ustawia zupełnie jak w wsk/romet itp. sprzętach :)