Відео

I want to get back to making films and I will try to add English subtitles

@@swiattachografowcyfrowych you should, you do excellent job

Witam. Totalnie nie miałem czasu na youtube. ☹ To część wymagań stawianych tachografom. 24 punkt odnosi się do tematu poruszanego w filmie 🙂 Pomiar prędkości, pozycji i odległości 21) Czujnik ruchu (ewentualnie wbudowany w adapter) jest głównym źródłem pomiaru prędkości i odległości. 22) Funkcja ta nieprzerwanie mierzy i dostarcza wartość stanu licznika kilometrów odpowiadającą całkowitej drodze przebytej przez pojazd za pomocą impulsów przekazywanych przez czujnik ruchu. 23) Funkcja ta nieprzerwanie mierzy i dostarcza wartość prędkości pojazdu za pomocą impulsów przekazywanych przez czujnik ruchu. 24) Funkcja pomiaru prędkości podaje także informacje o tym, czy pojazd porusza się, czy stoi. Uznaje się, że pojazd porusza się, gdy funkcja ta wykrywa więcej niż 1 impuls na sekundę z czujnika ruchu przez co najmniej 5 sekund, w przeciwnym razie uważa się, że pojazd stoi. To czy wartość na tachografie i liczniku będzie taka sama zależy od tego jak mocno różni się ilość aktualnych impulsów wygenerowanych przez czujnik po przejechaniu 1km od tych zaprogramowanych w tachografie w trakcie kalibracji. Pozdrawiam, szerokości

Hej sygnał akustyczny nie pochodzi z tachografu tylko z licznika/zegarów. Nie we wszystkich modelach samochodów pojawi się dźwięk, zależy od auta. Obowiązkowo musi się pojawić ostrzeżenie wizualne np T (wyświetli się na pomarańczowo) na liczniku. Podobnie jest z innymi ostrzeżeniami np. jak są otwarte drzwi kierowcy to na liczniku też pojawi się kontrolka i dochodzi ostrzeżenie dźwiękowe. Zbyt niskie ciśnienie powietrza itd. (wszystko koloru czerwonego) Wszystko zależy od wyświetlacza np kontrolka spalonej żarówki też nie wygeneruje dźwięku, a jedynie ostrzeżenie wizualne. Auto zaczyna się drzeć dopiero gdy dzieje się coś poważnego i kontrolki świecą już na czerwono, a nie na żółto 😋 Zostaje serwis/warsztat podłączenie komputera i pogrzebanie w ustawieniach zegarów, być może da się niektóre funkcje włączyć (np. tak żeby pojawił się pojedynczy sygnał akustyczny/dzwiękowy w razie pojawienia się żółtego ostrzeżenia) Jeśli w danym modelu nie ma takiej funkcji, a zjeżdża się z góry zostaje tylko zaglądać na zegary i tam wypatrywać ostrzeżenia wstępnego wysyłanego przez tachograf jeśli takie jest ustawione. Pozdrawiam, szerokości

Mam nową Scanie z 2023 roku a wcześniej miałem Man z 2020 roku i tam właśnie był sygnał akustyczny i nigdy nie przekroczyłem prędkości bo zawsze Zdążyłem wyhamować A to już się tak nie da już dwa razy przekroczyłem Mam nadzieję że nie złapie Mnie inspekcja

Najlepiej będzie podpytać na serwisie Scanii jak będą robić pierwszą obsługę czy można włączyć takie dźwiękowe ostrzeżenie. Zależy, jak długo trwało przekroczenie może wyświetliło się tylko wstępne ostrzeżenie? W nowych Stoneridgach najczęściej jest 20-30s czasu na reakcję po wyświetleniu się komunikatu Najlepiej sobie zrobić wydruk przekroczenia prędkości. Jeśli nie będzie świeżych błędów to nie ma co się martwić na zapas 😉

W ten weekend będę miał trochę więcej czasu to postaram się coś nagrać na ten temat. Pozdrawiam

Ja na szczęście czasy komuny znam tylko z opowieści. W drugą stronę tez słyszałem historie, żeby się norma zgadzała, to wylewało się paliwo po rowach jak nie było zbytu. Jednak niegospodarność w państwowych firmach nadal pozostała. Plus jest taki, że zostało ich niewiele, bo na wolnym rynku nie mają racji bytu z takim zarządzaniem. Pozdrawiam

Dla nich to bez znaczenia czy to autostrada, droga krajowa czy obszar zabudowany ... Akcja z lewym pasem i darmowymi przejazdami po państwowych odcinkach autostrady to typowa kampania przed wyborami, żeby podnieść słupki i poparcie. Pozdrawiam

Według przepisów jeśli różnica czasu UTC nie przekracza 20 minut to można ustawić samą godzinę bez całego procesu kalibracji. 2 minuty roboty zamiast 40 minut, bez rozczepiania koszt też z 5x mniejszy niż za całą kalibrację. O przestawianiu czasu przyznam się, że słyszę po raz pierwszy 🙂 raz w tygodniu taka minuta może faktycznie kogoś uratować. Minus takiego rozwiązania to za źle ustawiony czas UTC w tachografie można złapać mandat 😉, ale są to raczej przypadki marginalne. W większości tachografów zegar nie jest idealnie ustawiony +/- 2-3 minuty to praktycznie norma i nikt się o to podczas kontroli nie czepia. Gorzej gdy różnica wyniesie powyżej 20 minut wtedy trzeba zrobić całą kalibrację od nowa. Pozdrawiam, szerokości

Hmm porównując tachograf do laptopa, a karte kierowcy do pendriva. Czasami się zdarzy że odłączenie zasilania spowoduje brak zapisu danych na karcie kierowcy (pendrive) na tachografie (laptopie) wszystko zostanie zarejestrowane. Lepiej uniknąć takiej sytuacji i nie nakładać na siebie dodatkowego stresu w razie kontroli. 99x nic się nie stanie a 100x pojawi się wymieniona sytuacja jak na filmie.

Zdarza się, że samochód zacznie więcej palić. Auto trafia na serwis zaczyna się szukanie przyczyny, testy wtryskiwaczy, turbiny, sprawdzenie luzów zaworowych, filtra powietrza wszystko OK, a przyczyna tkwi w zupełnie czymś innym w nowych oponach, a nie jakiejś usterce mechanicznej 😉 Nie tylko ciągniki siodłowe, jadąc samochodem osobowym też można zrobić wir w baku przy wyższych prędkościach. Po przekroczeniu pewnych obrotów silnika spada jego sprawność. Na CplusE przedstawili to w postaci optymalnej prędkości. Jazda z wyższą prędkością nie będzie już tak efektywna (stąd się bierze wyższe zużycie paliwa) Dużo zależy od zleceń. Niektóre firmy godzą się na większe spalanie, bo i tak wyjdą na swoje (zrobią 1 kółko więcej, zdążą na prom, załadunek itd) Temat spalania jest dużo bardziej złożony to jedynie czubek góry lodowej 😊 Najważniejszym czynnikiem jest jednak MASA. Na 4 główne opory występuję aż w 3 Pozdrawiam, szerokości

Jest wiele różnych uniwersalnych komputerów np texa, która ma sporo możliwości. Oprócz diagnostyki/kasowania błędów można np wymienić wtryskiwacze i je zaprogramować, zmienić prędkość maksymalną tempomatu, prędkość maksymalną pojazdu. Minusem nieoryginalnego programu jest pewne opóźnienie i czasami brak możliwości połączenia się z nowymi samochodami. Aktualizacja zawsze wychodzi z opóźnieniem i wtedy pozostaje serwis ASO. Uniwersalny tester nie będzie miał tyle funkcji co oryginalny do konkretnej marki, ale jego plusem jest to że połączy się z większością samochodów. Jeśli zostanie zmniejszony parametr Vmax (ogranicznik) z 90 na 85 to tak. Na tachografie prędkość spadnie do 85km/h Pozdrawiam

Dokładnie tak właśnie będzie 😉 , gorzej gdy ktoś jedzie na odcięciu. Większy obwód toczny koła powoduje że impulsator wygeneruje mniejszą ilość impulsów na kilometr = mniejsza ilość obrotów silnika, skrzyni biegów, wału napędowego i kół. Niższe obroty silnika = mniejsze spalanie🙂 Do tego dochodzi błędne naliczanie kilometrów i robi się spory przepał paliwa😵. Nie ma nic za darmo auto szybciej pokona trasę ale coś za coś jak to mówią. Można robić jak Pan podaje w przykładzie 😉 jechać według nawigacji, a zapas zostawić sobie na wyprzedzanie czy wjazd pod stromą górę, a spalanie liczyć samodzielnie, bo komputer będzie przekłamywać. Pozdrawiam i życzę szerokości

Już 4 lata temu były pierwsze wzmianki o tym żeby tachografy rejestrowały wagę. Przypuszczam, że po całkowitym wdrożeniu pakietu mobilności zaczną nad tym myśleć na nowo. O ile pierwsza generacja smart tachografów udostępniała błędy i zaniedbania które można było uniknąć (niezmienione nr rej, kalibracja tachografu po terminie, przekroczenie prędkości, manipulacje - brak karty, brak prędkości,) o tyle nowe udostępniają zdecydowanie za dużo informacji. Co do kontroli badań technicznych i ubezpieczeń już to idzie w tym kierunku, W Polsce nie trzeba mieć przy sobie dowodu rejestracyjnego, ani polisy OC. Bazy danych cały czas są łączone i to na szczeblu międzynarodowym. Na przykład na przeglądzie diagnosta widzi wszystko "online" czy jest zatrzymany dowód (z jakiego powodu), jeśli auto nie przeszło przeglądu 10 minut wcześniej to widzi usterki jakie zostały wypisane na innej stacji. Towarzystwa ubezpieczeniowe muszą w CEPiKu zamieszczać informację o szkodach. Diagnoście na przeglądzie od razu wyświetli się informacja że auto jest powypadkowe itd %%% bardzo rzadko słyszę, żeby złapali jakiegoś kierowcę zawodowego na podwójnym gazie. Kiedyś we Francji był wymagany taki jednorazowy alkomat co świetnie by się sprawdziło gdyby po weekendzie ktoś nie był w 100% pewny czy ma 0,00 Co innego gdy ktoś jedzie pijany ciężarówką na to już nie ma żadnego wytłumaczenia 👮‍♂️👮‍♂️👮‍♂️ i kara powinna być surowa. Pozdrawiam, szerokości

Ma Pan rację "Jest nowe urządzenie, to i nowe metody radzenia sobie z nim" 😎 Nie do oszukania miały być pierwsze tachografy cyfrowe 👉 magnes Nie do oszukania miały być tachografy dwusygnałowe (nowy impulsator tzw ceramiczny i drugie źródło prędkości ABS) 👉przerobiony impulsator, podwójny impulsator wszystko sterowane pilotem Nie do oszukania miały być tachografy z GPS 👉 pana komentarz 😎 Temat rzeka można by z tego książkę napisać lub nagrać film 😝 Jak to mówią potrzeba matką wynalazków i pewnie kwestią czasu będzie gdy ktoś złamie najnowsze tachografy G2v2, które są produkowane od miesiąca czasu. Pozdrawiam, szerokości 😉

Częściowo ma Pan rację 🙂 W trakcie kalibracji dopuszczalny błąd pomiaru wynosi 1 %, ale nie o tym jest mowa w filmie 😉 W górnej granicy tolerancji przy ograniczniku ustawionym na 85 km/h samochód nie powinien się poruszać szybciej niż 86 km/h i to jest max według przepisów ❗❗❗ Technicznie jest możliwość ustawienia jeszcze większej różnicy. Jednak żeby jechać tak jak wszyscy 89-90km/h trzeba by było przekroczyć 4-5 krotnie dopuszczalny błąd 😵😵 😵W razie tfu tfu jakiegoś wypadku czy drobiazgowej kontroli 😨😨😨 wszystko będzie udokumentowane w tachografie oraz w serwisie tachografów (po to m.in. się robi wydruki w trakcie kalibracji) W filmie pokazuje, że tachograf bezpośrednio nie ogranicza prędkości. Zwiększyć "kaganiec" można jedynie poprzez podłączenie kompa do auta. Tachografem teoretycznie można minimalnie "naciągnąć prędkość" oszukując trochę samochód podając mu błędną wartość.(wtedy na liczniku prędkość będzie niższa od faktycznej) 😎 Nie takie jest jednak założenie kalibracji tachografu, gdzie błąd według przepisów powinien być jak najmniejszy i najbliższy 0 😉 tyle mówią przepisy i teoria, a rzeczywistość i tak rządzi się swoimi prawami 😉 Pozdrawiam, szerokości 👍👍👍

Również nie do końca byłem zadowolony z rezultatu dlatego się przełamałem i nowsze filmy są w zupełnie innej formie. Pozdrawiam

Tak to już jest z wprowadzeniem kolejnych regulacji. W teorii mają one coś usprawnić, a w rzeczywistości jeszcze bardziej komplikują życie. Najnowszy pomysł zakazu wyprzedzania przyniesie odwrotny efekt od zamierzonego. Będzie peleton ciężarówek na prawym pasie, a na lewym osobówek jadących za np. autobusem, który nie będzie miał jak zjechać na prawy pas. Nie wspominając o dużo trudniejszym wjeździe i zjeździe z autostrad, bo nie będzie już tyle wolnej przestrzeni, więc myślę że można się spodziewać jeszcze więcej nagłych hamowań i wypadków. Druga sprawa kiedyś były inne czasy inne wartości, nikt tak nie gonił za pieniędzmi jak to ma miejsce obecnie. Bez tachografów było by jeszcze gorzej bo nie było by żadnego umiaru. Przepisy nie są idealne, bo wiadomo różnie bywa z dyspozycja dnia czasem po 3h człowiek ma dość a czasem po 9h nie odczuwa żadnego zmęczenia. Pozdrawiam i życzę tyle samo powrotów co wyjazdów 👍👍👍

​@@swiattachografowcyfrowychI nie jest idzie jakoś tego a mamy 5 lipca od 5 dni jest zakaz.Nie widzę problemów jeździ się lepiej niema wyprzedzania słoni.

5 dni to trochę mało, był weekend zakazy jazdy dla ciężarówek. Największym problemem jest brak odpowiedniej infrastruktury. Na A4 brakuje trzeciego pasa stąd tam jest tyle wypadków nawet wprowadzenie zakazu nie pomogło i w poniedziałek przy dużym ruchu i tak doszło do dwóch wypadków 😩 i obydwa w okolicy zjazdów. Na A2 wypadków jest zdecydowanie mniej więc to nie kwestia braku umiejętności kierowców tylko źle skonstruowanych zjazdów, zbyt krótkich pasów rozbiegowych i brak pasa awaryjnego, brak odpowiedniej przepustowości na A4 Według mnie lepszym rozwiązaniem było by oprócz odcinkowego zakazu wyprzedzania wprowadzić również godzinowy. Czas pokaże, ale według mnie większa prędkość lewego pasa nie przyczyni się do poprawy bezpieczeństwa a wręcz przeciwnie. Więcej wypadków = więcej korków czyli efekt odwrotny od zamierzonego obym się mylił i za kilka tygodni mógł przyznać Panu rację 😉 Tyle samo powrotów co wyjazdów 😊 Pozdrawiam, szerokości

🙂🙂🙂 kilka lat pracowałem na autoryzowanym serwisie dafa to jakieś pojęcie jednak mam. Nowe samochody wychodzące z fabryki najczęściej mają ustawiony ogranicznik prędkości na 85km/h i przy przeglądzie przedsprzedażowym ustawia się je na życzenie właściciela. Najczęściej zwiększa się do 89-90 chociaż zdarzają się firmy które zostawiają 85 lub jeszcze bardziej go zmniejszają np na 82 w przypadku girteki

Hmmm ciekawe pytanie. Według mnie tak bo mimo wszystko kilka impulsów dotrze do tachografu.

Na tyle zaciekawił mnie Pana komentarz, że postanowiłem to sprawdzić. ua-cam.com/video/IycVvq1pY0w/v-deo.html

Potwierdzić OK to komunikat nie będzie się więcej wyświetlać

Sygnalizacje przekroczenia prędkości przez tachograf można ustawić jedynie podczas kalibracji. Potrzebna jest karta warsztatowa ( wszystko będzie zapisane w tachografie kto tak ustawił) chociaż raz spotkałem asa co ustawił na 93km/h. Jeśli chodzi o ogranicznik prędkości to dużo prędzej przeprogramuje go ktoś ze zwykłym komputerem niż autoryzowany serwis. Na przykładzie dafa bo kilka lat pracowałem na serwisie. Autoryzowany serwis nie za bardzo ustawi większą prędkość niż 90km/h bo w sterowniku silnika zostają ślady, a każdy komputer jest zarejestrowany w bazie. Nawet widać login mechanika który programował parametry. Nieoryginalne komputery nie są zarejestrowane ale czasem nie wszystkie funkcje mają dostępne i mogą np tylko odczytać i skasować błędy bez możliwości programowania różnych parametrów. Dafa 105 można było ustawić v maxna 120km/h euro 6 max 90km/h, wyższy parametr jest odrzucany nie wiem jak to wygląda w innych markach. Pozdrawiam

@@swiattachografowcyfrowych Dziękuję.

Witam 🙂 Jak to mówią przepisy, przepisami, a życie życiem. Każdy bierze odpowiedzialność za siebie, a technik ma jeszcze gorzej od kierowcy pod tym względem. 28 dni to pikuś w stosunku do warsztatu który musi przechowywać wydruki i dokumentacje 4 lub 5 lat. W pamięci tachografu, parametry, które zaprogramował będą jeszcze dłużej widoczne czasem nawet 10-12 lat. To tak jak z diagnostami, którzy podbijają dowody bez auta wszystko do czasu aż ktoś nie wpadnie. W dzisiejszych czasach dużo nie potrzeba, nieoznakowany radiowóz, donos zazdrosnego sąsiada zza Odry, ukryty fotoradar lub akcja ukierunkowana w stronę tachografów. Ostatnio coraz częściej słyszę od kierowców, że jest specjalna brygada ubrana na czarno, która się specjalizuje w kontroli tachografów i weryfikuje takie przypadki bezpośrednio na drodze. Po to jest robiona kalibracja, żeby błąd pomiaru był jak najmniejszy 😊 Uważać na siebie i nie nadużywać środkowego pasa, bo można na siebie ściągnąć kłopoty, a najlepiej postąpić zgodnie z przepisami i skalibrować tachograf po zmianie obwodu tocznego koła 😉 Pozdrawiam i życzę szerokości 🙂

@@swiattachografowcyfrowych Z całym szacunkiem, ale jeżeli nie wykorzystujesz tego permanentnie to praktycznie niemożliwym jest żeby to wychwycić 🙂 jeżeli przykładowo jadę sobie 85 wg tacho (czyli 88 wg nawigacji google) to nikt ci krzywdy nie zrobi 🙂 mówię to z perspektywy gościa który już troszkę świata zjeździł. Co innego w momencie gdy non-stop ciśniesz te 89 (93 wg nawigacji) to widać gołym okiem że jedziesz zbyt szybko, dla przykładu miałem ostatnio wnikliwą kontrolę na Austrii i obeszło się bez jakichkolwiek mandatów. Wszystko z głową i będzie dobrze 🙂 Inna sprawą jest to że taka prędkość maksymalna pozwala czasami na zjazd do domu zamiast siedzieć "w budzie" Niemniej jednak wszystko co zawarłeś w filmie ma wielką wartość jeżeli chodzi o wiedzę 🙂 dziwię się że w kraju w którym co drugie podwórko to jakaś firma transportowa, ma pan tak mało wyświetleń. Pozdrawiam

"Co innego w momencie gdy non-stop ciśniesz te 89 (93 wg nawigacji) to widać gołym okiem że jedziesz zbyt szybko" I tu jest właśnie pies pogrzebany, niektórzy myślą, że skoro tachograf zapisuje prędkość 89km/h to wszystko jest ok i nic mu nie zrobią. Jeśli Pan się nie wychyla i jedzie tak jak wszyscy to nikt nie będzie podejrzewać, o brak kalibracji po wymianie opon. Jeśli jest to używane sporadycznie: do sprawniejszego wyprzedzania czy nabrania większego rozpędu przed wjazdem na górę to trzeba mieć wyjątkowego pecha żeby ktoś sprawdził że auto jedzie fizycznie 93km/h Co innego gdy jest to ciągła jazda z taką prędkością i ktoś to zauważy. Wtedy zacznie się dochodzenie dlaczego tachograf nie zapisuje rzeczywistej prędkości tylko o 4km niższą. Możliwość jest tylko jedna nieprawidłowo skalibrowany tachograf 😉, ale to tak jak Pan pisze trzeba taką sytuację samemu sprowokować przeginając przysłowiową pałę. Formalnie powinno się zrobić nową kalibrację z własnego doświadczenia mogę powiedzieć że robi się to może w 5% ciężarówkach i to głównie kierowcy tego pilnują, którzy są stratni na km lub paliwie. Miło widzieć, że rośnie świadomość wśród kierowców.🙂 Ja akurat jestem zadowolony, bo kanał z dnia na dzień coraz bardziej się rozwija i w ciągu dnia jest więcej wyświetleń niż w pierwszych miesiącach. Mam nadzieję że w miarę dodawania nowych materiałów przybędzie również nowych widzów. 😊Pozdrawiam🙂 .

Dokładnie często ostrzeżenie wstępne o przekroczeniu prędkości/ograniczka prędkości jest ustawione na wartość 0s. Po 60 sekundach jazdy z prędkością wyższą niż zaprogramowany parametr maksymalnej prędkości, tachograf zarejestruje to jako naruszenie. Przy szczegółowej kontroli prędkości będzie to widoczne podobnie jak podjazd przy wykorzystaniu reguły jednej minuty.

@@swiattachografowcyfrowych Cześć ja mam pytanko co do reguły jednej minuty. Oczywiście rozumiem że na przerwie jak podjeżdżam to jest mandat, akurat to rozumiem i osobiście uważam że pauza to świętość. A czy mogą mnie spotkać jakieś konsekwencje jak po przyjściu do pracy (mam płacone na godziny) po prostu robię "obsługę codzienną pojazdu". Wyjeżdżam autem z kałuży żeby nie robić kontroli technicznej w syfie, jadę pod karcher, czy dolać adblu albo pod warsztat żeby dali coś do wytarcia przewodów ze smaru. Wpiąć się w naczepę do wyjazdu podjechać i wziąć kawę na drogę czy papiery albo się odlać. Jeszcze do perfekcji nie doszedłem ale zwykle te 45 minut zanim wyjadę za bramę zabiera mi jedną minutę czasu jazdy. Co takie tacho zarejestruje czy mogę na legalu gnać jeszcze 4:28 i jedna minuta zapasu czy ktoś się może do tego przywalić że jest 4:40 jazdy tak na prawdę a na tacho 4:28 ?? Pozdrawiam

Hmm wszystko zależy od tachografu. Jeśli jest to "złodziej czasu" - stare tachografy, przed wprowadzeniem zasady jednej minuty to takimi krótkimi pojazdami będzie "kradł" czas jazdy kierowcy zamiast zabierać czas pracy. 😩 Jeśli tachograf nalicza czas zgodnie z reguła jednej minuty to zapisze jazdę lub pracę (tak jak to ma miejsce np. w korkach, na światłach itd) 🙂 w zależności czy dłużej trwała jazda czy praca w danej minucie 😉 Taki był cel wprowadzenia tego przepisu, żeby tachografy dokładniej naliczały aktywność 🙂 Problem pojawia się dopiero gdy ktoś zmienia aktywność pomiędzy jazdą, a odpoczynkiem i za to można dostać mandat, bo służby kontrolne 👮‍♂️ uznają, że w trakcie nieprzerwanego odpoczynku nie może być jazdy To tak jakby Pan ruszył i po minucie np. zamknęli przejazd kolejowy na 12 minut. Tacho zaliczy minutę jazdy reszta będzie liczona jako łączny czas pracy. Pozdrawiam

Jutro postaram się nagrać drugą cześć filmu na temat przekroczenia prędkości i jego zapisu w tachografie. Wszystko zależy na jaką wartość zaprogramowany jest parametr 🙂 Normalnie jest to 90km/h w ciężarówce i 100km/h w autobusach, ale zdarzają się wyjątki. Czasami w fabryce przy instalacji i aktywacji tachografu jest ustawiona wartość 89km/h zamiast 90km/h, a spotkałem się z sytuacjami gdzie sygnalizacja przekroczenia prędkości była ustawiona na 92-93km/h tylko to przestawił jakiś nieodpowiedzialny technik warsztatu (każda zmiana jest w tachografie zapisana, nazwa firmy, dane technika, nr jego karty, data)

Dziękuje. Na pewno pojawią się kolejne filmy 🙂

No niestety tak bywa z elektroniką, że potrafi się zawiesić. Wtedy taki tzw. "twardy" reset może pomóc i sprawi że tachograf czy jakiś inny komputer/sterownik zacznie normalnie działać

Rzadko się zdarza, ale niektóre nowsze tachografy również mają zaprogramowany parametr sygnalizujący przekroczenie prędkości na 89km/h. I jazda z prędkością 90km/h będzie co chwilę sygnalizowana przez tachograf jako nadmierna. Samo pojawienie się komunikatu nie jest równoznaczne z zarejestrowaniem błędu. On pojawia się wcześniej dając kierowcy czas na zareagowanie i wyhamowanie do dozwolonej prędkości. Tachograf zarejestruje jazdę z nadmierną prędkością jako błąd dopiero po minucie takiej jazdy. Pozdrawiam

Jeśli jednak mówimy o zbyt wysoko zaprogramowanym ograniczniku lub ingerencji w jego działanie (jak szybki kluczyk, wyciągnięcie bezpiecznika i inne sztuczki) które powodują że chwilowo ogranicznik przestanie działać to tachograf skutecznie ograniczy stosowanie tych tricków do max minuty. Pozdrawiam

​@@swiattachografowcyfrowych mi blad tachograf lapie po 30 sekundach

Nie chcę się za bardzo wypowiadać na temat mandatów, bo sam zawodowo nie jeździłem i nie miałem nigdy żadnej kontroli. Mogę jedynie polegać na tym co mi opowiadali inni kierowcy podczas różnych kontroli 😉 To prawda nigdy nie słyszałem, żeby kogoś w Polsce ukarano mandatem za korzystanie z zasady jednej minuty 🙂 Najwidoczniej ITD dostrzega paradoks zasady jednej minuty i brak podstawy do nałożenia mandatu. Ustawodawca sam stworzył taką furtkę i przepisy, które same siebie wykluczają 😵 Formalnie tachograf zarejestruje czynność, która trwała najdłużej w danej minucie i jeśli nie była to jazda to powstaje pytanie: czy można nałożyć mandat skoro tachograf nie zarejestrował minuty jazdy? Są specjalne aplikacje na smartfony pomagające korzystać z zasady 1 minuty na stronach przedstawicieli producentów tachografów w Polsce. Wynika z tego, że co nie jest zabronione jest dozwolone. Słyszałem jednak, że na zachodzie jest różna interpretacja przepisów i jak u kogoś zobaczą tacho timera to się o to mocno czepiają i jak się trafi na jakiegoś służbistę to kończy się to czasem mandatem za podjazd podczas pauzy. Wydaje mi się, że przy zachowaniu zdrowego umiaru podczas korzystania z podjazdów w większości przypadków skończy się to jak u Pana🙂 Potraktują to jak martwy przepis i przymkną na to oko podobnie jak do prędkości zestawu na autostradach. Pozdrawiam 🙂

Przepraszam, że tak późno odpisuje. Miałem małą przerwę od youtuba. Dziękuje za komentarz i opinie 👍