Відео

Dziękuję, dziękuje :) Pomysłów jest sporo, gorzej z czasem na realizację ^.^

Sam też korzystałem... Raz, że to była świetna okazja, żeby sięgnąć po książki, po które normalnie bym nie sięgnął. A dwa, że dawało mi to spokój sumienia, że rzecz dzieje się w pełni legalnie i czysto. Bo gdybym chciał oszukiwać wydawnictwa na kasę, to bym zwyczajnie te książki piracił... i wszyscy, którzy z ebooków korzystają wiedzą, że taka opcja istnieje. Więc kiedy ja myślałem, że Legimi zrobiło dla ebooków to co Steam dla gier kiedyś - oferowało lepszą usługę. To teraz się okazało, że de facto byli pośrednikami w piractwie...co zwyczajnie mnie złości ;p

Doskonale wiedźmina czytał Roch Siemianowski :)

Wojsko, przyznaję, jest dość specyficznym zakładem pracy ;p Zapomniałem o nich kompletnie...ale to i tak nie zmienia faktu, że biblioteki fachowe to jednak rzadkość.

Myślę, że serwisy które oferują audiobooki, mogą, bez większych trudności, rozszerzyć model biznesowy również o ebooki. Krytyczną infrastrukturę - serwery, systemy obsługi opłat, etc. Już mają. Więc tylko kwestia chęci i stosownych umów z wydawcami. Już nie mówiąc o tym, że sami wydawcy zrzeszeni w ramach PDW mogą spróbować rozkręcić coś takiego.

@@PaskudCzyta Będzie trzeba spokojnie poczekać. Myślę że pustka nie pozostanie długo, ale miejmy nadzieję, że teraz będzie lepiej. Może za tydzień będzie więcej informacji.

Ja o nich tylko słyszałem...mam więc pytanie, czy warto je czytać?

@@PaskudCzyta z bólem serca mówię, że nie. Chyba, że chcesz zobaczyć, jak potrafi działać kreatywność ludzka, pozbawiona całkowitej kontroli i logiki. Jako redaktor... ciąłbym, ciąłbym i ciąłbym, a wciąż nie wiem, czy dałbym radę wszystkie wątki poprowadzić w dobrych kierunkach i osiągnąć pełny ciąg przyczynowo-skutkowy.

Lista gości jest faktycznie ciekawa :) Jestem pod wrażeniem, że zawsze konwentom udaje się zaprosić kogoś ciekawego.

Ciesze się, że mogłem się przydać :) - Szczerze, to mi strasznie poprawia humor :D

Nie mogę winić Sapkowskiego za całą medialną otoczkę, która się wokół jego książek wytworzyła. Jestem jedynie ciekaw, czy dowiezie - bo to jego ostatnia książka bardziej mnie zniechęciła niż cokolwiek innego :>

Jasne, ale ja mam Wiedzmina juz powyzej uszu. Za Sapkowskim nie przepadam. Miewal naprawde "dziwne" wypowiedzi. To sie wszystko kumuluje przez co nawet jesli ksiazka zdobedzie bardzo przychylne opinie, to i tak nie bedzie mi do niej spieszno. W kazdym razie ciekawe o czym bedzie ta ksiazka... Stawiam, ze to jakas poboczna historia. Ciekawe tez co spowodowalo, ze jednak postanowil ja napisac. Na kase raczej nie narzeka, potomkow podobno nie ma (syn zmarl, wnukow sie chyba nie doczekal). Juz niedlugo sie okaze.

Ja jestem pod wrażeniem, jak kompletnie Legimi postanowiło porzucić całą dobrą wolę, jaką sobie wypracowało wśród wydawców i czytelników. Bo przecież firmy, które kupowały te "biblioteczne" abonamenty też nie będą zainteresowane, kiedy większość książek z platformy zniknie.

Jak zawsze motywujący :) Doceniam!

Do usług :) Ciesze się, że Ci się podobał

Cieszę się, że mogłem pokazać Ci coś nowego! Właśnie po to robię ten kanał :⁠-⁠) Przyjemnej lektury!

Zachęcam, zachęcam :) Myślę, szczerze, że to dość ciekawa opowieść.

Zestaw autorów w tej antologii jest ciekawy - więc warto będzie zwrócić uwagę. Powinem też, cholera, zagrać w końcu w te gre :) A co do braku Iskry - szkoda, ale nie jestem podłamany ani nic w tym stylu. Sama nominacja była zaszczytem, konkurencja ze wszech miar godna..miło znaleźć się w tak doborowym towarzystwie ;p

Tu się zgadzamy w całej rozciągłości :)

Ja też....Tchaikovsky pokazał, że pisać umie..więc i powodzenie scenariusza wierzę :)

^.^ Gaiman w ogóle jest teraz bardzo chodliwym tematem - jeszcze nie skończyłem filmiku o Chengdu, a już materiały o Gaimanie zbieram. Emocjonalnie wyczerpujące, ale lepiej to robić na bieżąco. Ja chętnie bym w ogóle zobaczył polskie seriale s-f albo fantasy. Szczególnie takie, gdzie nie ma akurat mnóstwa efektów specjalnych - tylko dobre postaci, pomysły, i fabuła. Lem średnio mi tu pasuje, ale nie wykluczam. Ale są, jak słusznie zauważyłeś, również inni - chętnie bym zobaczył jakiś polski s-f thriller, czy fantasy polityczne. Ja zaś dziękuje za komentarz - to zawsze fajne, widzieć notyfikację :)

<3

Ta trylogia to faktycznie zacny kąsek - szczególnie, że cena jest faktycznie niewielka. A za kciuki dzięki ogromne :)

:D Regis z radością macha ogonem na życzenia - może dlatego, że dostał do nich darmowego ciamka.

Ja też :) Szczególnie Vox Machina cieszy - bo stoją za nią ludzie, którzy faktycznie grali te historie :)

Do usług :) Jeżeli masz jakieś sugestie dotyczące formatu/źródeł/czegokolwiek to też nie wahaj się dać znać :)

Bo nigdzie wcześniej nie znalazłem info, jak właściwie chcą być czytani :) Zorientowałem się, szczerze, dopiero jak uważniej przeczytałem ich własnego posta informującego o wygranej - a był tam fragment "bo to wy jesteście IX (dziewiątką)". Teraz będę wiedział :) Choć i tak obwiniam samo wydawnictwo, że nie ma tej informacji w jakimś łatwo widocznym miejscu ;p

Jużkiedyś zwracałem koledze na to uwagę, ale albo jest uparty, albo cyfry rzymskie stanowią dlań niewiadomą :D

Mea Culpa. Mea Maxima Culpa :⁠-⁠)

Ja jestem ciekawy nowej książki o Geralcie. Myślę że dużo osób uważa "Sezon burz" za średniak, a i tak jak ja kupią nową książkę z ciekawości. Bardzo dobrze że wydawnictwo IX dostało nagrodę, lubię ich antologię

Dzięki za odpowiedź ;p Będę w takim wypadku przykładał uwagę do narodowych plebiscytów :) Szczególnie tych, z wysoką szansą tłumaczenia.

Dzięki za polecenia. Kingfisher nie czytałem wcale - ale skoro mówisz, że dobre, to dodam na listę. Podobnie z Fondą Lee - słyszałem, gdzieś się obijała o uszy, ale jakoś łap na niej nie położyłem.

Martha Wells jest dobrą autorką - mogę z radością polecić Dzienniki Mordbota. Pierwsze pozycje w cyklu są dość krótkie, więc łatwo można sobie wyrobić opinię, czy styl i sposób prowadzenia fabuły nam odpowiadają.

@@PaskudCzyta Dzieki za polecajke, dopisalem do listy :D Prawda jest taka, ze nie czytam bardzo duzo i glownie nadrabiam klasyke. Obecnie jestem na etapie poznawania Heinleina i Dicka - obaj sa wysmienici. Niestety Heinlein mi sie konczy jesli chodzi o to co zostalo wydane po polsku ;/ Z fantasy czytalem ostatnio Elryka z Melnibone i Kane: bogowie w mroku.

Dzięki za odpowiedź :) Ładnie ująłeś, w ogólnych zarysach, moje spojrzenie na sprawę... nie ukrywam, że tych nagród i inicjatyw robi się ostatnio coraz więcej, i szukam jakiegoś sposobu na ich selekcję, bo mówienie o wszystkich jest mało praktyczne.

@@PaskudCzyta Nigdy nie sledzilem nagrod Hugo. Zawsze tego typu plebiscyty kojarzyly mi sie z ukladzikami, znajomosciami czy popieraniem jakis idei. Chyba najbardziej filmowe oskary wyrobily we mnie takie przekonanie. Slyszalem, ze pojawia sie teraz duzo kiepskiej jakosci ksiazek, ktore zawieraja w sobie jakies elementy (np woke) przez co trafiaja do grupy malo wymagajacych czytelnikow.

Mnie też to przeraża, to w sumie główny powód, dla którego o tym w ogóle wspomniałem. I dla którego użyłem na prowodyrów akcji takich, a nie innych określeń. Rzecz martwi mnie tym bardziej, że to nie jest jakieś nowe zachowanie ludzi o autorytarnych zapędach. Nawet wymówki są, cholera, bardzo podobne - dbanie o moralność młodzieży. Nie wspominając już o tym, że ten fragment o niszczeniu książek, jest ewidentnie przejawem złej woli. Postaram się kontrolować sytuację, co tam się dalej w temacie rozwija - ale to będzie trudne, niestety.

Na światach :) Ta liczba mnoga ma tutaj spore znaczenie - bo w każdym świecie magia działa inaczej! Ale czeka Cię interesująca lektura, myślę, że nie zmarnowałeś pieniędzy ^.^

@@PaskudCzyta Dobrze wiedziec, bo to 6 ksiazek juz :D

Zgadzam się w zupełności. Co z resztą wynika z filmiku :) Tam ogólnie sytuacja z tym prawem jest bardziej skomplikowana - bo w praktyce pozwala niewielkiej mniejszości narzucać wole większości. Nie mówiąc już o tym, że na podstawie tego samego prawa jakiś czas temu zbanowano biblię - bo seks, gwałty, zoofilia, i ogólna przemoc. Komitet uznał jednak, że ma "znaczącą wartość dla młodzieży, która przewyższa zawartą w niej brutalną i wulgarną zawartość". Pieprzeni hipokryci.

Powtórzę to, co pisałem już w kilku miejscach - to najbardziej niedoskonała, ale cudowna, książka, jaką czytałem od dłuższego czasu. Ma sporo wad - to prawda, ale chce się jej te wady wybaczać, bo reszta książki jest zwyczajnie bardzo dobra. Jednocześnie, jeżeli ktoś wyrazi opinię, że książka to totalna porażka - to będę w stanie ją zrozumieć. To jedna z tych pozycji, które będą miały bardzo spolaryzowany odbiór. Ja jednak jestem fanem, o czym niech świadczy fakt, że kupiłem ją od Vespera mimo faktu, że czytałem ją już wcześniej po angielsku. Innymi słowy - polecam :)

Ciesze się, że mogłem rzucić na sprawę nieco światła, i oszczędzić Ci trochę pieniędzy :) I zgadzam się, że nazwanie armii bezkrytycznych fanów frajerami to słuszna droga. Bo na pewnym etapie, trzeba jednak krytycznie spoglądać na swoich idoli. Mnie osobiście najbardziej oburza jednak, że Rothfuss stara się wykorzystywać depresję jako tarcze - to jest dla mnie wyjątkowo niskie zagranie.

Dziękuję, dziękuję :)

Dzięki :)To naprawdę miłe ^.^

Dziękuję :) Konkurencja jest silna, więc w sumie niezależnie od tego kto wygra, będzie dobrze. Choć, nie ukrywam, że fajnie byłoby gdybym był to ja :D

Obawiam się, że potrzebuję więcej szczegółów :)

Dziękuję, dziękuje :) Minus biorę sobie do serca, ale niezbyt mocno - Animatsuri to jednak jest głównie mangowa impreza. Nawet mimo popkulturowego panelu :)

Dziękuję, bardzo dziękuję :)