- 71
- 25 754
POG - Pogadajmy o Grach
Приєднався 4 тра 2017
Ukryty poziom trudności w Horizon Zero Dawn
W tym filmie przedstawiam ukryte mechaniki działające wHorizon zero Dawn
Переглядів: 36
Відео
Horizon Zero Dawn jest przepiękny
Переглядів 2359 годин тому
Dlaczego Horizon zero dawn jest tak ładny?
Jak gracze przyjęli grę Indiana Jones i Wielki Krąg?
Переглядів 29016 годин тому
szybki przegląd i podsumowanie tego jak gracze przyjęli Indiane Jones'a
Czy Dark Souls i Donnie Darko mają taką samą strukturę?
Переглядів 87День тому
Luźniejszy materiał na temat podobieństw
Wszystkie Grzechy Fallout 4
Переглядів 1,4 тис.14 днів тому
Kompleksowe omówienie wszystkich wad Fallout'a 4
Czy dodatek powinien zostać grą roku? AFERA na The Game Awards
Переглядів 21021 день тому
Czy dodatek powinien zostać grą roku? AFERA na The Game Awards
Czy Deus ex mógł zmienić branżę gier wideo?
Переглядів 227Місяць тому
Czy Deus ex mógł zmienić branżę gier wideo?
Czym może być RDR3??? Polemika z @UVograch
Переглядів 1 тис.Місяць тому
Czym może być RDR3??? Polemika z @UVograch
Ukończyłem Dark Souls na 3 różne sposoby
Переглядів 806Місяць тому
Ukończyłem Dark Souls na 3 różne sposoby
Fundacja od Apple jest jak Pierścienie władzy od Amazonu (omówienie 1 sezonu względem książki)
Переглядів 145Місяць тому
Fundacja od Apple jest jak Pierścienie władzy od Amazonu (omówienie 1 sezonu względem książki)
Zwyczajna gra z niezwyczajną fabułą? Dlaczego Spec Ops: the line jest wybitne?
Переглядів 131Місяць тому
Zwyczajna gra z niezwyczajną fabułą? Dlaczego Spec Ops: the line jest wybitne?
Filozofia nieuniknionego upadku w grach
Переглядів 1552 місяці тому
Filozofia nieuniknionego upadku w grach
Czego oczekuje od Euro Truck Simulator 3
Переглядів 322 місяці тому
Czego oczekuje od Euro Truck Simulator 3
Co SimCity robi lepiej od Cities Skylines?!
Переглядів 592 місяці тому
Co SimCity robi lepiej od Cities Skylines?!
Dlaczego ciągle wracasz do Euro Truck Simulator 2?
Переглядів 283 місяці тому
Dlaczego ciągle wracasz do Euro Truck Simulator 2?
Heavy Rain to jedno wielkie ROZCZAROWANIE (na PC)
Переглядів 253 місяці тому
Heavy Rain to jedno wielkie ROZCZAROWANIE (na PC)
Miło się ogląda twój materiał, polecam zmienić mikrofon ponieważ dźwięk jest dość wysoki momentami irytujący. Ale sub leci 🎉
Niedawno właśnie skończyłem na ps4. I gra mnie naprawdę wciągnęła. Jeszcze czeka na mnie dodatek i dopiero wezmę się za dwójkę.
W tym filmiku nie ma zadnej jakosci, ani tekstur ani animacji ani dźwięku 😂
Ciekawe zajęcie się wątkiem tego Crapa. Oczywiście Sub leci. Zabawne kupujesz grę za pełną cenę i na dzień dobry wyszukujesz modów tylko po to żeby mieć radość z tego. Jak to sie mówi kup pan a niedoskonałości się zateguje.
Ja tez mam tu mody w ilośći - 247 i gra jest jeszcze bardziej rozbudowana i także potrafi dać w kość aż miło.
Siemanko i nie będę oryginalny ,ze ta grę także moduję i mam problem z silnikiem gry. Z moich modów zmieniam wiele rzeczy w tym ilość fłoty i tak mam 12mln siły upadłego imperium i zgadnij jak gra sie na takiej mapie około 2450 roku...? Na i71270k, Radeon 6800 XT , 64GB Ram (gra na dyski SSD NVM )gra jest mało grywalna bo silnik gry nie jest stworzony do takiej floty i dlatego siła flot w oryginalnej grze jest mniejsza bo silnik wysiada... jak klikam w sektor to ładuję się po 4 sekundach a walki flot 6mnl vs 6mln muszę wyjść z sektora i nie oglądać bitwy to inaczej fps spada to 1 fps. Ja uwielbiam modować ale po ostatnim ulepszaniu stellaris mam dość bo wgrałem około 100 modów a gra staje się nie grywalna w końcowej fazie gry bo mimo tylu lat ten silnik nie nadaję się do tego typu gry...
No Stellaris w Końcówce staje się symulatorem Excela gdzie każdy ruch kamerą spowalnia grę. Ale może właśnie to by był główny motor sprzedażowy Stellaris 2? Jako gry lepiej zoptymalizowanej do gigantycznych potyczek. Chociaż patrząc na to jak w Paradox'sie wychodzi optymalizacja ciężko na to liczyć
Ja jako fan Beshesdy wychodzę z założenie ,że w Skyrim czy Fallout 4 to zabawa zaczyna się na modach...bo sami twórcy srają na graczy a zabawa dopiero zaczyna sie przy odpowiednich modach.. W sumie także Fallout 3 czy FNV też wymaga modowania ale... Starfield to szczyt chamstwa i ta gra na wet po modach nie nadaje się do grania jak dla mnie ponieważ przez ograniczenia silnika nie można po prostu naprawić tej gry np aby planety były w kosmosie a nie tworzyły się w czasie animacji lądowania...
Niestety prawda, Bethesda osiągnęła szczyt swoich możliwości przy Skyrim'ie i usiadła na laurach
Sub poleciał, wbiło 100 :D Gratulacje! ;)
Dzięki wielkie!
70% Twoich problemów moim zdaniem wynikało z tego, że nie do końca dobrze ustawiłeś grę lub nie zwróciłeś uwagi na niektóre szczegóły, może to kwestia tego, że przegrałem w różne odsłony tego uniwersum masę godzin i przywykłem, ale mam wrażenie jak byś czasem czepiał się na siłę, jedyne co mogę ci polecić to zagrać w inne części i zobaczyć czy ci pasuje czy sam Fallout nie jest dla ciebie
Możliwe ,że miałem za duże oczekiwania wobec tej gry, bo wcześniej ogrywałem Fallouta 3 i New Vegas i jak na wykreowany świat narzekać nie mogłem tak technologicznie te gry nie dowoziły. Następnie Skyrima w którym spędziłem ponad 200h a też miał bolączki techniczne ALE nie w takim stopniu jak Fallout 4 który wyszedł 3 lata później. Zwyczajnie sporą część rozwiązać w Fallout 4 nie współgra prawidłowo ze sobą lub jest średnio wykonanych. (I ja wiem Bethesda ma swój sposób robienia gier ale dalej nie broni to tego tytułu)
Co do budowania - Da się "uwolnić kamerę" (bodajże klikając V), da się też automatycznie przypisać wolne ręce do pracy - trzeba tylko zbudować sobie (i zasilić) odpowiedni komputerek w osadzie. Z rzeczy, które mnie (jako fana serii) drażniły to brak odczuwalnego progresu. Wylevelowałeś postać? Byle bandyta z Concord ustrzeli cię z samoróbki. Z góry narzucony charakter postaci pomocnej każdemu napotkanemu - nie możesz grać psychopatą
3:12 obrażeń od upadku nie ma? Więc chuja o tej grze wiesz, w dupie byłeś, gówno widziałeś. Kolejny typ, który pograł powierzchownie w F4 i uważa się za speca. Krytykuje bo tak trzeba. Fakt, Fallout 4 nie jest grą doskonałą ale nie jest tak zła na jaką się ją kreuje. # minuty tego gniota mi wystarczą, żeby wiedzieć że dalsze oglądanie to strata czasu
26:00 można robić szlaki handlowe ,ale i tak budowanie ssie
Oo to przyznaje moje niedopatrzenie bo nie miałem siły by do tego dojść
@@POG21377 to niezła recenzja jak nie zrobiłeś jednej z najbardziej kluczowych rzeczy w temacie osad XD
Osobiscie wolę zmodowanego Fallout 4 niż Darks Souls bo nie muszę 100 razy podchodzić to tego samego bo zrobiłem błąd i zginąłem.
Na modach jeszcze nie miałem okazji by ograć Fallouta 4. Ratują go?
@POG21377 są w stanie kompletnie go przebudować.
Według mnie plusy są 2 może 3 szkoda że enclava ma tak mało rzeczy bo wsumie 2 misję a wcześniej 0 są kosmici na mapie a enklawy nie ;(
Falout 4 jest na silniku skyrima z dodatkiem większych ilości bugów. Budowanie pominołem całkowicie. w skrócie grałeś w skyrima to i grałeś w tego falouta 4. Ogólnie podobało mi się ale niestety szybko skończyłem trasą.
Na ogół się zgadzam, tylko w Skyrimie wszystkie elementy łączą się we wspólną całość, a tutaj niby pomysły jakieś były ale ich spójność leży jaki ogólne wykonanie
Daje suba całkowita prawda 👍🥰
nie dam lajka bo wiekszość żeczy wymieniona została jóż wcześniej dodana. po za tym został dobrze zrobiony
Słabe te typy gracza :D Nie wpasowuje się w ani jednego ;)
Imo trafne, jaky typ "zabójca" w sumie trafiłeś z moim playstylem. Uwielbiam siać chaos w grach bo wiem że moge robić pojebane rzeczy bez konsekwencji jak w realnym świecie xD
Truck simulator, Muzyka z Cyberpunka, i chłop co gada o Falloucie. Dobrze się zaczyna
Spodziewaj się niespodziewanego
Może będzie o Jacku wkoncu przeżył
Jeżeli możesz zagrać w dane DLC jako gra stand alone to jak najbardziej, ale jeżeli potrzebujesz do jego odpalenia podstawki to już nie. Powinni zrobić osobną kategorię "Najlepsze DLC" dla każdej z kategorii gier.(DLC dla RTS to nie to samo co DLC dla RPG np.)
Nie było cie na swiecie mały gdy ta legendarna gra wyszła. A juz tak na powaznie optymalizacja w wiekszosci miast lezy i kwiczy.
Znając RockStar cofną się wstecz jeszcze bardziej np jak hosea i dutch znajdują Arthura Johna i może jak się dutch z hosea poznali
Choć z większością rzeczy się zgadzam, to akurat mała ilość amunicji to zdecydowanie dobre rozwiązanie, zmusza cię do racjonowania i oszczędzania a jednocześnie pasuje klimatycznie do świata postapokaliptycznego. Ale prawda, broni jest za dużo względem ammo, wiem że dodaje to realizmu i możemy podnieść broń każdego przeciwnika, to myślę że nie jest to najlepsze rozwiązanie
Ciekawe spojrzenie na temat, nie powiem zacząłem tak do tego podchodzić przez drugą połowę gry i jako tako się sprawdzało, bo rzeczywiście wprowadzało to nową płaszczyznę rozgrywki w postaci zarządzania ograniczoną ilością amunicji, ale pod koniec gry doszło do mnie ,że ta mechanika średnio się sprawdza w przypadku gier z różnymi poziomami przeciwników. Przedstawię ten problem szczerzej w materiale w pełni poświęconym Fallout 4
Dark Souls nie ma wad 🤪😉
W sumie rdr2 to kilkanaście lat po wojnie secesyjnej. I właśnie 3 można by umieścić w jej trakcie. Trudności z niej wynikające i jej zwieńczeniem ( w sensie gry) mogłoby być powstanie i wczesny etap funkcjonowania gangu w którym doszło finalnie do walki o przywództwo. Moglibyśmy wtedy poznać historie członków gangu którzy gołączyli do niego w trakcie trwania rdr2 już w 2 rozdziale i później
W zasadzie to mogliby w RDR3 opowiedzieć nam legendę Landona Rickettsa, o którym wiemy bardzo niewiele. A postacie w RDR zdają się uważać go za kogoś wielkiego, jest artykuł w gazecie o jego śmierci, a dalej informacje o nim są prawie żadne. Myślę że to miałoby sens, ewentualnie możnaby sprowadzić Reda Harlowa i powiązać go jakoś z gangiem albo Dutcha albo Rickettsa.
chciałbym mafie od R* albo taką gdzie masz broń melee czy jakieś średniowiecze tylko, albo w ogóle nie masz i rękami się bijesz i możesz opanować nowe techniki jak to było w starym gta SA, a rdr 3 jak miał by być to bym kupił edycje kolekcjonerską bez wahania bo gierki z współczesnym świecie nie jarają już tak nudne i monotonne, za oknem to samo XD
To teraz porównajmy te gry do Wieśka 3 czy New Vegasa, które to gry skutecznie obnażają wszystkie bolączki Bethesdowych średniaków.
Dobry pomysł na materiał
Co do pauzy gier od from software to właśnie specjalnie zostało tak zaprojektowane po to żebyś nie miał możliwości do przeanalizowania swojej sytuacji w grze. To by bylo za wygodne !!
Jako tako zgadzam się z tym ale można było pojęć jako tako na kompromis i pauzując zaciemniać cały ekran żeby nie można było analizować (chyba ,że z pamięci) a jednocześnie żeby można było odejść od komputera
@@POG21377@POG21377 a jak tak bardzo chcesz mieć pauzę to wystarczy włączyć opcję i wyjść z gry jak będziesz miał walkę z bossem to cofnie cię do wejścia do niego 😉
jesli chodzi o napad blackwater i poczatki gangu van der linde to wolalbym to w dlc do 2 niz nowa gre
Mankind Divided miał mniej broni niż Human Revolution, był krótszy, fabuła urywała się nie prowadząc do żadnego finału. I choć był technicznie lepszy, to nie miał na siebie takiego pomysłu jak HR czy oryginalny Deus. Słabsze technikalia wielu fanów serii by wybaczyło, ale braku mroku i piętrowego spisku już nie. Oczywiście to dalej był Deus, ale niestety niepotrzebnie spłycony.
Dla mnie Mankind Divided przede wszystkim rządzi gameplayem w warstwie wykorzystywania wszczepów bojowych które fajnie zastąpiły małą ilość broni palnych ( co zachęciło mnie do grania aggresive stealthowym stylem), i tak gra miała krótszy wątek główny , ale miała o wiele ciekawsze questy poboczne np. Śledztwo z Darią Myską w drugim akcie albo przepustki w pierwszym akcie
@mr.motionless7245 nie mówię, że to słaba gra, ale brakowało jej rozmachu poprzedniczek. No i sprzedano nam kawałek gry za cenę pełnego tytułu.
Chciałbym zobaczyć rdr3 z czasów wojny secesyjnej np. żołnierza renegata który się buntuje itd. Indianie, traperzy, pogranicze itd. może nawet jeszcze wcześniej kiedy powstawała Ameryka.
Pewnie poczekamy do 2030. Ale wg mnie głównymi protagonistami będą bracia Mac i Davey Callander i będziemy mieć możliwość grania 2 postaciami.
z piratami to nie za bardzo bo red dead to gra która skupia sie na dzikim zachodzie a nie o piratach
To prawda, ale ciekawa nowa marka mogła by z tego wyjść
Ale kto wgl powiedział że historia nowego rdra musi byc powiązana z dwoma poprzednimi częściami? Przecież filmów westernów są setki, dziki zachód jest naprawde świetną platformą do przedstawiania masy historii. Motyw zemsty np poszukujemy morderców naszej rodziny, motyw ratowania bliskiej osoby która została porwana, motyw scigania przestępców z perspektywy szeryfa, motyw walki miedzy białymi i indianami no multum. Pomysł z piratami niby ciekawy i nowy ale powiedzmy sobie szczerze kto miałby cierpliwość większość gry pływać statkiem po pustym morzu?
To ciekawe bo ja grałem 3 godziny i się odbiłem od tej gry bo poza klimatem i dobrym soundtrack'iem ta gra nie oferowała wiele więcej, jako strzelanka w ogóle się nie sprawdzała, jako gra akcji również bo to że w momencie kiedy obezwładniarz wroga i wtedy odpala się cutscenka jest karygodne żeby w grze za 250 zł takie zabiegi wprowadzać, fabuła zapowiadała się ok ale początek byl nijaki i w ogóle nie zachęcił mnie do obcowania z tą grą ale powiedziałem sobie dam szanse natomiast nawet gdyby fabuła dalej się rozkręcała to gameplay był nijaki bo to jest po trochu wszystkich elementów i przez to gra nie zadowalała ani jednej grupy odbiorców ani drugiej, interface też nieczytelny (nie powiem co mi dokładnie nie pasowało bo grałem w to w 2017) ale cyberpunk 2077 też mnie odepchnął bo zamiast stopniowo i z biegiem fabuły czy questów pokazywać kolejne umiejętności to dostawałem w ryj wszystkie informacje i sam się w tym połap
To prawda Deus ex miał w pewnym sensie strukturę Sandbox'a i szybko wrzucał na głęboką wodę, ale jak da mu się szansę to idzie wyciągnąć z niego głębię w postaci spójności mechaniki i mnogości opcji dojścia do celu
Jedna z najlepszych gier tak mi szkoda że ta gra bardziej się nie przebiła ale wniosek jest jeden ludzie są głupi i nie dają radę jak gra wymaga od nich coś więcej
Mogłoby być o młodości wujka.Wujek byłby przedstawiony w 3 części jako 23 letni bandyta który jest w gangu Otissa Millera i mamy 7 rozdziałów.Wujek mógłby nazywać się Sam Shotgun.
To jest skądś wzięte?
Nie wiem czy jest z gdzieś wzięte
Ciekawa teoria
DS3 nie ma wad 😋
Dokładnie sie z tym zgadzam ds3 przeszedlem 8 razy. Każde kolejne przejście gry wygląda tak samo, nie ma żadnych alternatywnych scieżek. Moim zdaniem cała zajebistość tej gry bierze się z bossów
Nie nazwałbym tego wadą, to po prostu design DS1 był wpadką. Fromstofware nigdy wcześniej ani też nigdy później nie zastosowało tego rozwiązania w grach.
Przeciez trujka bedzie sie dziac przed dwójka. Tak uwazam patrzac jak prpwadza serie, co do piratow to juz oddzielna seria by byla
Nie znam Dark Souls 1i 2, ale za to 3 znam na pamięć - jeśli miałbyś pominąć bossa w 3 to obstawiałbym z tych dwóch: Bezimienny Król - 80%, Champion Gundyr - 20%. Zawsze możesz do nich wrócić - chyba, że zacząłeś ng+. To Bezimienny jest podatny na mrok, a Gundyr na błyskawice.
Z czempionem Gundyrem bardzo dobrze mi się walczyło, bezimienny król natomiast był początkowo bardzo trudny przez brak stabilności postaci. Ale jednego i drugiego pokonałem, możesz strzelać dalej 😅
@POG21377 Napisałeś, że ukończyłeś Dark Soul3 - zakładam, że mówimy o podstawce, więc jeśli tak, to został Stary Król Demonów w Niegasnącym jeziorze. Reszta bossów jest obowiązkowa, chyba, że stosujesz glitche.
A to mój błąd, w domyśle miałem też DLC'ki
Rocksta to stara kurwa łasa na pieniądze naiwnych dzieci po tym jak dostaliśmy trylogie nie mam pytań 🤮🤮🤮🤮nie licze na nich zawiedli moje zaufanie tak jak z gta6 30 klatek ? W 2024 roku oszukali mnie banda decydentów!!!
Z piratami mogłoby się nawet nazywać Dead Blue Redemption (blue odnoszący się do koloru wody w oceanie)
xd
Jak dla mnie cena jest mega chora za port i nie powinno tyle to kosztować i jakim prawem to coś ma takie wymagania sprzętowe jak to jest gra przed 14 lat? To jest śmich na sali wręcz. Na szczęście tą grę mam na Xbox 360 i to mi wystarczy.
"wykonując skok zamiast rolla" jeżeli sprintujesz to zawsze zrobisz skok a jak idziesz to zawsze będzie roll, nie dzieje sie to przypadkiem. Natomiast skok można zbindować pod inny przycisk jak ktoś ma z tym problem i wtedy nie ma mowy żeby przypadkiem skoczyć. Kop faktycznie mogli zrobić pod przycisk a nie pod sztuczke która polega na wciśnięciu ataku i wysunięcie gałki do przodu, ale to dosyć rzadko sie zdarza, trzeba spamować przyciski żeby sie to wydarzyło jakoś często. 1:15 nie rozumiem w ogóle co tutaj gadasz, jak można grać pod parrowanie i zapomnieć o szybkim rollowaniu, te zdanie nie ma sensu w ogóle. Każda akcja jest pod inny przycisk, parrowanie to przykładowo L2, riposta to atak czyli R1 a roll to kółko. Ctrl kciukiem to ewidentne przejęzyczenie sie. Potem mówisz że nie potrzebnie dostałeś kilka razy od pontifika jakby problem był w sterowaniu a nie twoim, te całe zdanie nie ma sensu, bo nic sie nie klei a na końcu wniosek że to wina gry. 2:04 no to są elementy platformowe, musisz ocenić odległość i zaplanować kiedy skoczyć. 2:50 nie ma takiego czegoś jak na ogół teoretycznie unikneliśmy a nagle dostaliśmy, albo uniknąłeś albo nie. Słyszysz co mówisz? W ds3 poise nie działa na PvE nie ważne jaki masz udźwig. Brak oznaczeń dla klawiatury w soulsach na pc to norma a ds3 nie jest wyjątkiem. 5:30 Mobki trudniejsze w midgame no kto by pomyślał :D. 7:45 takie lokacje są dwie w całej grze (podstawce, ewentualnie można jeszcze jezioro pod katakumbami ale to tylko połowa lokacji albo bagno z aniołami pod to podciągnąć), w tym stylu. Bagno za pierwszym razem może sprawić problemy ale można wykorzystać weapon art sztyletu i szybko surfować po nim i w miare szybko sie odpala te ogniska. Mówisz że takich lokacji jest mało a potem że struktura świata polega na tym że wchodzisz na pół otwarte lokacje i tam szukasz wyjścia, tak jakby każda lokacja tak działała. Ciekawe jest to że wspomniałeś o recyklingu bo tam sie jeden boss potem powtarza jako mobek raz, czy tam inny sie powatrza raz. A tego nie było w wadach ds1 a szczególnie ds2 gdzie ten recykling jest sporo większy. Ds3 ma zajebiście mały recykling. Mam przypomnieć, w drodze do nito spotykamy kilka pinwheelów, gdzie dosłownie chwile temu był bossem. Motyle w kryształowej jaskini. Demony jako mobki w Izalith w hurtowej ilości. Ds2 dragon riderzy, gargulce z ds1, ornstein jako boss, model z ds1, sporo tego. 12:43 jeżeli to cie denerwuje to w bloodborne sobie zagraj, tam byle kto byle gdzie może cie na jednego albo 2 hity zabić. Tutaj to jest na serio rzadkość. Czemu mówisz o wadach a wymieniasz bossa którego komentujesz że no pontyfik to super, walka całkiem całkiem? On nie tworzy tylko klona ale też dodaje pare ataków w 2 fazy. Namierzane ataki mówisz że wada? Jakby nie były namierzane to dało by sie sprintem unikać ich, boss robi atak ty zamykasz oczy i sprintujesz w bok i unikasz. Co do namierzanych strzał, może nie jest to realistyczne ale wymyślili że strzały będą dosyć wolno leciec zeby gracz mógł ich uniknąć ale żeby kiedyś trafiły to będą troche skrecać, tak to widze. Mogli by zrobić odwrotnie, czyli strzały nie skręcają ale gracz nie ma prawie czasu na unik jak w rzeczywistości. Tak npc bossy to zapychacz, ale muszą bić więcej bo są w dlc, gracze mają dużo hp w tym momencie. Aldricha strzały da sie uciec ale trzeba patrzeć na to co robi boss bo strzela na dystans, w 1 fazie wystarczy obiegać strzały dookoła niego i tyle. Nie ma takiego czegoś że jak nie masz farta to go nie zrobisz, wszystko sie da. Pare rzeczy było sensownie powiedziane ale dużo było głupotek nie przemyślanych, weź następnym razem napisz sobie co chcesz powiedzieć i to przeczytaj, bo często mówisz jedno a chwile potem sobie przeczysz i nie jesteś pewny tego co mówisz.
Popierdoli mnie chyba 😂😂😂😂