Відео

Minęły 2 lata od nagrania tego filmu. Jak jest teraz?

Super filmik ! : ) Życzę dużo zdrówka Kolego ! :) Pozdrawiam ! : )

Nie ma czegoś takiego jak terapia. Nie ma czegoś takiego jak pomoc w depresji.

Ja tam w ogóle nie odcinam się od depresyjnych myśli jakie miałem. Ciekawe przeżycie to było, bardzo refleksjogenne.

Powiem tak kilka lat brałem SSRI 40mg arketis... przez dwa lata mi pomagał potem sprawiał ,ze czułem sie gorzej... odstawiłem z dnia na dzień... to był koszmar... poszedłem do psychiatry z małym problemem gdzie pomogł by mi pewnie psycholog terapia. Psychiatra wcisnal mi leki... odstawiłem i przez ten lek wpadłem w masakryczne problemy psychiczne. Ktore odczowam 10 lat po odstawieniu. A zespól odstawienny SSRI to ataki paniki . Derealizacja. Poty prądy w głowie. Bezsenność dretwienie kończyn normalnie masakira. Opiszcie jak to bylo u was z odstawieniem.

to jest prawda w plandemi fozchorowalam sie na depresje bo nie bylo zajecia i satyswakci z pracy

Wyłącz tą nibymuzykę na forteklapie

Gratulacje I wielki szacun! Deprecha to cichy zabòjca. Żadko kiedy ludzie wychodzą z tego gòwna, bo jest to ekstremalnie trudne. Więc powodzenia, I tak trzymaj! 👍

Brałem te leki 3 lata. Kilka razy je zmieniałem. Niby coś działały ale nadal moje życie było dysfunkcyjne. Dopiero jak wziąłem sprawy w swoje ręce i zacząłem na własną rękę czytać o lekach i samemu sobie je robić na podstawie ziół to mi pomogło. Nigdy więcej nie chcę żadnego benzo czy ssri. To są leki które mają działać tylko trochę. Tak żeby człowiek je kupował do końca życie i wspierał koncerny farmaceutyczne. Najlepsze leki i najzdrowsze to takie które rosną w lesie.

Witam. Jak nazywają sie te tabletki po których wszystko wracało do normy?

A moze wszedłeś w hipomanie jak Cie tak wystrzeliło?

Czyli lina. Spoko, przynajmniej się już nie męczy

Ile ci zapłacily koncerny za te farmazony???

Spróbuj odstawić te leki to ciekawe co powiesz...

przydały by się nazwy leków

Wyszedłem z depresji dzięki lekom bez nich pewnie męczyłbym się do końca życia także polecam tylko uzbrójcie się w cierpliwość leki nie działają odrazu i jeżeli odczuwacie skutki uboczne macie lęki itd polecam nieco zmniejszyć dawke

Niesamowicie fajny facet jesteś 😊, cieszę się, że czujesz się już lepiej. Zasługujesz na to.

Rozumiem Pana doskonale biorę leki kupę lat i muszę bo mam nerwiee lękowa i pana doskonalnie rozumnie i też mam leki na sen i biorę kupę lat i biorę dalej pomagają mi ale niecierpienia ich a przyzwyczaiłam się Pan musi sobie dopasować leki mapam silna depresję może z dziedziecinstwa po to są przychiatrzy trzeba znalazł dobrego psychiatrzy musi być dobry życzę dużo zdruwka polecam dużo modlitwy mi dużo się modlę i kocham przyrodę cieszę się każdym.dniem że nawet wypije kawę depresja to okropna choroba ludzie mają cie za warjata niego,umiałam

Ja już wiele razy słyszałem takie teksty "weź rzuć leki i się uśmiechnij" albo tekst "ty leniu śmierdzący weź się za robotę to ci przejdzie". Albo tekst "ty masz więcej szczęścia niż rozumu" i to wszystko mówiły mi bardzo bliskie osoby... ciotka, czyli siostra rodzona mojej mamy na przykład. Moja sąsiadka kilka lat temu, jak się dowiedziała, że chodzę do psychiatry, to z innymi sąsiadami rozmawiając na mój temat mówiła o mnie "psychol".

Ja miałem poważną próbę s.... raz w życiu. Nałykałem się psychotropów od pani psychiatry w sumie połknąłem tych tabletek ponad 60 sztuk na raz. Ito różnych. Zrobiłem sobie taką mieszankę. Potem położyłem się na podłodze i usnąłem, a jak się obudziłem to miałem oczopląs nie mogłem mówić nie mogłem nawet na czworaka chodzić bo się przewracałem i sąsiedzi mnie uratowali i trafiłem do psychiatryka. A kilka godzin przed tym co nałykałem się tabletek chodziłem po mieście a dokładnie obok dworca i cały czas myślałem o skakaniu pod pociąg mając łzy w oczach. Chodziłem między blokami patrząc się cały czas na tory. Potem wróciłem do domu i nałykałem siè leków. Mieszkałem wtedy sam. Moi rodzice już nie żyli. Ja choruję na ChAD. Teraz mam 44 lata, leczę się od lat trzynastu, biorę silne leki i nie widzę poprawy. Jest bez zmian. Mieszkam od ponad trzech lat w DPSie. Nie mam rodziny, nie mam nikogo.

Fajne tło. To mój ulubiony kolor.

Od 4:31 do 6:00. To o mnie.

Biore leki drugi dzień...wczoraj pół dnia przespalam, dziś mam więcej siły

Mówisz, że super strzał za pierwszym podejściem lekarz trafił, że jakiś świetny gość. Najczęściej po prostu dostajesz lek pierwszego rzutu czyli ssri, dopiero jak to nie pomaga kombinuje się dalej. Człowiek to taka czarna skrzynka, coś się wrzuca a na kolejnej wizycie się sprawdza czy coś dało, tak to działa. Jeżeli chodzi o inne działy medycyny to psychiatria jest 100 lat za murzynami. Ale i tak dobrze, że czasem coś zadziała. Wiem z autopsji.

To albo słyszysz coś w percepcji, albo fantazjujesz? Cała twoja prezentacja to zatruwanie umysłów nam słuchającym. Neuro-psychomedyczny biznes działa, tak jak neuro "reklama (dziś) "jest dźwignią handlu". Przeczytaj coś o cybernetyce i neuro-zarzadzaniu a zastanowisz się, co się w eterze dzieje? Nie prawdziwe twoje myślenie? ...., a więc coś jednak odbierasz innego, coś obcego nie pochodzącego od ciebie w percepcji? Zastanów się czy nie wyprzedza twoich myśli a dowiesz się o "kontrolowanych rozmowach" na indeksie medycznym. To się nazywa naukowo neuro- słyszenie i neuro-obrazowanie, reszta to A.I. Neural network. W czasach istnienia NNS (neural network systems) mamy takie właśnie dylematy. Twardziele zawsze od razu się pozbierają i zaczną studiować literaturę wojen psychologicznych i NBIC linków a nie p.....ą o chorobach depresyjnych. Zero używek i do Kościoła. Tam się nabiera mocy psychicznych i twardego charakteru. Mam nadzieję, że nie łykasz proszków. Może zaczniesz czytać książki, jak tylko możesz coś z literatury pięknej, wychodź też na zewnątrz i spotykaj się z ludźmi. To jedyna broń na neuro-broń. Każdy chce mieć klientów, biznes psycho-medyczny też, a ty pozwalasz sobie wysysać energię witalną przez manipulatorów, no chyba, że to wszystko ściema, bo tak to wygląda i czas ci iść do wojska.

Sorry kolego, lecz tego nie da sie słuchać. Jeśli juz podjąłeś sie tematu to warto by było dokladnie powiedzieć o lekach z jakich grup mówisz. W przeciwnym razie jest to jeden wielki galimatias.

😭

Bardzo dobry tekst! Prawdziwy!

W moim przypadku bylo dokladnie tak samo. Na efekty trzeba cierpliwie czekac ale warto gdyz rodzisz sie na nowo i zycie zaczyna cieszyć. Farmakoterapie warto wspomagac odpowiednia suplementacja wtedy sa lepsze efekty.

To dobrze ci dał 😮

myślę , że człowiekowi bez żadnego wsparcia od nikogo bardzo ciężko jest coś osiągnąć. Ciebie chyba też mama nakłoniła , abyś poszedł do psychiatry, z tego co pamiętam z Twoich filmików.

Jezeli czujesz sie dobrze fizycznie to depresja jest prawie niemożliwa tzn inaczej - jest ona jeszcze szybko do opanowania. Oczywiście trzeba odstawic uzywki i isc na terapie i rozwazyc farmakologie. Gorzej jak dojdzie do niej somatyka pod wpływem uzywek, uzaleznien behawioralnych albo zaburzen snu i odżywiania typu niedobory pokarmowe, anemia insulinoopornosc a nawet cukrzyca.

Pytanie zasadnicze jak funkcjonuje człowiek, który w końcu odstawi te leki. Bo te leki nie są stworzone z myślą o tym, by je brać całe życie.

Kilka lat wzbranialam się od leków, niestety teraz przymusilo mnie zupełne wyczerpanie. Boję się ale czekam, tak bardzo chce poczuć chęć do życia, do działania, radość z tego co robię i sens. Tego mi bardzo brakuje, działałam angażowałam się społecznie ale po powrocie do domu pustka i ciemność. Jesz cze ten brak wsparcia od bliskich. Ale dzieci mnie jakoś napędzają

Witam, jak się Pan teraz czuję? Czy już odstawił Pan leki? Pozdrawiam

Pierdoły ja biorę ponad 30 lat fluoxetyne,potem ecitalopram.leki do 4 tygodni pogarszają stan mocno,a potem super.zmień lek i lekarza.

Cześć, kiedy jakiś nowy film? Wszystko ok?

Polecam psychiatrom aby brali leki bo to dla nich je produkują . Dlaczego??? Bo to nie ja mam wyższe wykształcenie i kredyt na 20 lat w CHF, bo to nie ja mam dziwkę za 500+ w domu, bo to nie ja mam samochód w leasingu za 500+. Inteligencja ówczesnego czasu. Ku...wa zacznę chyba zio.o palić 🤣Naćpani wszyscy w tej Polszy !!!! 🚬🚬🚬Biegli 😆

Co to za tabs na chęć do życia i działania? 🤔

Stówka na Pół roku , to super . Moje kosztują 100 ale na miesiąc. JA również od roku nie miałem alko w ustach. Tylko piwko Zero wchodzi w grę i CinCin 0%

O matko ja miałem takie myśli 😮 przed wzięciem leków myślałam że to normalne myśli

Czemu nie mówisz nazw tych leków, przecież i tak nie można ich kupić bez recetpy.

Witaj .Proszę Cie czy mozesz do mnie napisać lub podac swoj email .Pozdrawiam

Bez leków nie funkcjonuje. Paroxetyna pomagala mi w 100% na 14 lat. To co opowiadasz z tym silnym lękiem płynącym przez pół godziny 5 min przerwy i spowrotem to właśnie miałam przed braniem paroxetyny. Ona uratowała mi życie. A co najlepsze nie szkodziła na nic ani na libido ani na nic. Na zaburzenia lękowe działała perfekcyjnie. Po 14 latach dostałam depresji, lekarz zdjął paroxetyne i UWAGA wszystko wróciło. Całe zaburzenie lękowe nie do wytrzymania. Do tego silna depresja. Nie radzę sobie i codziennie żałuję że lekarz zdjął paroxetyne bo mógł tylko coś dołożyć na depresję. Bardzo silne lęki paniczne somatyczne i silnej depresji nie wyleczę bez leków.

Jeśli chodzi o źrenice, brzmi jak SSRI a dokładniej escitalopram

To samo miałem przy Escitalopramie i Alprazolamie...

ssri zmniejszają ilość serotoniny jelitach, powoduje to spowolnienie ruchów robaczkowych, stąd zaparcia

Bardzo doceniam Pana świadectwo. Ja mam lekką depresję, ciężko, bo prawie nic nie cieszy. Życie smakuje jak tektura. Są momenty milsze, ale raczej samopoczucie takie nijakie.

Fajnie że Ci się udało 😊Ja nie mogę serotoniny a dowalali bez pomyslunku.Trzeba bardzo ostrożnie do leków 🤔

To kiepski psychiatra bo kontrola powinna byc po 2 tygodniach.