To się Kubo przekulałeś (sic!) tym razem po moich rodzinnych stronach i po wielokroć złażonych ścieżkach w Kampinosie ;) A zwrócił mi uwagę na ten filmik człowiek zupełnie nie z Okęcia... Aż nie wiedziałem, że cię tyle osób śledzi :) Fajne :) Pozdrawiam Kolegę :)
Ta linia kolejowa przechodziła przez teren dzisiejszego UKSW, wzdłuż ulicy Balaton, potem przez las (ten po zachodniej stronie ulicy Wóycickiego) - jest zachowany ślad w postaci drogi biegnącej nasypem z przepustami nad strumykami, następnie śladem ulicy Stary Tor (to już Łomianki), dalej Kolejową, potem pokazaną ulicą Lutza i dalej przez las, tak jak dzisiaj biegnie Kampinoski Szlak Rowerowy. Za drogą Palmiry wieś - Palmiry cmentarz ten szlak biegnie dość wysokim nasypem, ewidentnie będącym dawną linią kolejową. Jak wspomniałeś to wszystko widać na zdjęciach nawet w Google. Już parę ładnych lat temu na forum poświęconym bocznicy do Huty (zwanej dowcipnie Warszawską Magistralą Hutniczą) omawiany był temat linii do Palmir - można sobie poczytać nawet bez logowania: www.wmh.fora.pl/linie-i-bocznice-polnocnej-lewobrzeznej-warszawy,33/dawna-linia-kolejowa-do-palmir-slady-po-dzis-dzien,173.html
Zapraszam na północ Polski. Tu już zniknęły tysiące kilometrów torów kolejowych i wąskotorowych od czasów II wojny światowej... Pomorze, Warmia i Mazury... Super kanał, pełen szacun za zaangażowanie, teraz o wielu miejscach nikt się nie dowie jeśli nie dzięki przekazowi ludzi znających historię miejsca pozdrawiam.
Bardzo ciekawy, długi (to dobrze) i wyczerpujący odcinek. Człowiek ciągle dowiaduje się czegoś nowego i istotnego w dziejach swojego kraju (Zbrodnia w Palmirach). Dziękuję.
Najlepsze jest to, że nie trzeba jechać przez pół kraju żeby spotkać ciekawą, ale nie opisana historię. Wystarczy wyjść z domu i zainteresować się okolicą.
Super kanał! Nagrywaj dalej! Moja miłość do kolei zaczęła się od szlaku wąskotorowego, a właściwie nasypie który jest pozostałością tego szlaku, okolice Siemianowic, Chorzowa - tu kiedyś była kolej wąskotorowa. Chodziłem nasypem do szkoły i wyobrażałem sobie jak to było kiedyś.
Tak to się z reguły zaczyna: człowiek za młodego łazi przy jakichś torach, albo siedzi na górce z widokiem na stację, albo na każde wakacje jedzie pociągiem z nosem przy oknie... a potem już mu tak zostaje.
To epizod mało rozpowszechniony w ogólnej świadomości, bliski raczej zainteresowanym tematem - koleją, bądź turystyką (te przecinki w lesie intrygują przy pierwszym spojrzeniu na mapę). Robię, co mogę ;) . Dziękuję za wizytę.
Dziękuję za ciekawy odcinek! Nie wiedziałem wcześniej, że tor biegnący przed wojną przez Żoliborz i Bielany to linia kolejowa. Z nazw ulic pozostałych po linii jest jeszcze ul. Stary Tor obok CH Łomianki. Natomiast co do infrastruktury to pozostał jeszcze przepust nad kanałem Młocińskim (przynajmniej jego kamienne przyczółki).
Dziękuję - tak to jest, że te moje poszukiwania zwykle są dość powierzchowne; pozostawia to niedosyt, ale zgłębiając każdy temat do poziomu badacza niczego bym nie dokończył. Ale - jak widać - komentarze uzupełniają "zajawkę" z odcinka... i o to chodzi.
Dziękuję. Sam się przy tych odcinkach sporo uczę, a i tak wiele rzeczy rozjaśnia mi się post factum - między innymi dzięki komentarzom. Pozdrawiam kolejowe miasto Marki!
Warto było podejśc w stronę wspomnianej jednostki wojskowe, jest tam fajny klimat i trwałe pomiątki po kolei, przy parkingu we wsi Palmiry budynek, w lesie pomiędzy Młocinami a Burakowem przepusty pod starotorzem. Trzeba było podjechać z kamerą na Włościanską pokazać gdzie odchodziła bocznica i dodać mały rys historyczny a także na AWF. Pozatym w Centralnym Składzie Amunicji co widziałem na zdjęciu funkcjonował też wąski tor. Smutne a zarazem dziwne jest to że tak mało wiemy o tej lini i brak pamiątkowych foto oraz dokumentacji.
To, co wojskowe, było tajne, tak więc pewnie dlatego zdjęć mamy tak mało. Co innego Niemcy, którzy wszystko, nawet to, czym się chwalić nie należało, uwieczniali na kliszy. Te odcinki powstawały ze śpiącymi dziećmi na pokładzie - nie mogłem się oddalić od samochodu bardziej, niż na parę metrów. A i nie o wszystkim wiedziałem... to jest jak obieranie cebuli. Bardzo dziękuję za piękny komentarz.
Na tym zdjęciu widać początkowy odcinek linii do Palmir: www.wwii-photos-maps.com/warsawaerialphotosnewname/slides/GX11571SK_0029.jpg Najłatwiej zacząć od identyfikacji Cytadeli i mostu kolejowego. Następnie znaleźć Dw.Gdański i rozgałęzione bocznice pomiędzy obecnymi ul. Słomińskiego, Kłopot i Pamiętajcie o Ogrodach. Dziś jest to pusty teren, aczkolwiek w niezmienionym kształcie. Mniej więcej na wysokości kozłów oporowych tych bocznic, po północnej stronie linii kolejowej widać odchodzącą na północ, eSowatą w kształcie linię do Palmir. A tutaj odcinek znacznie dłuższy. Od Dw. Gdańskiego do Starych Bielan (skrzyżowanie Marymoncka/Podczaszyńskiego): www.wwii-photos-maps.com/warsawaerialphotosnewname/slides/GX11571SK_0028.html
świetny odcinek, warto odwiedzić też muzeum w Palmirach oraz cmentarz - miejsce robi kolosalne wrażenie, lasy Kampinosu stwarzają idealną scenerię do chwili zadumy. w czerwcu udało mi się dostać dwa razy linię 800, która w weekendy obsługuje to miejsce, dla zwykłego obserwatora droga palmirska poprzecinana jest niby zwykłymi duktami leśnymi, jednak my widzimy nieco więcej :)
Jak zawsze interesujący odcinek mówiący o historii kolei. No i prawie za każdym razem jak jest o kolei w Warszawie i jej okolicach, to wiem gdzie to jest ale nie wiem, że tam była kolej lub jaką miała przeszłość. : ) Pozdrawiam.
W puszczy niepołomickiej jest wciąż czynna wojskowa baza materiałowa (bodaj JW 2515). Na mapach nie wiele widać (o ile wcale) ale na zdjęciach lotniczych widać magazyny i układ torowy. Wygląda podobnie, tylko tory są ślepe.
W Palmirach zostali zamordowani np.: marszałek sejmu i zastępujący Prezydenta II RP - Maciej Rataj oraz lekkoatleta, złoty medalista igrzysk w Los Angeles w biegu na 10 000 m - Janusz Kusociński.
Odnośnie nazw ulic, to podobnie jest w małopolskim mieście Proszowice. Jest tam ulica Kolejowa oraz ulica o dziwnej acz pięknej nazwie: Po Torach. Link do mapy: www.openstreetmap.org/#map=17/50.18954/20.29569 Do pierwszych lat 90-tych XX wieku, przez Proszowice biegła linia wąskotorowa z Kocmyrzowa będąca częścią wielkiej sieci Jędrzejowskiej Kolei Dojazdowej. Przy ulicy Kolejowej była stacja. A ulica Po torach to dawne starotorze w stronę Kocmyrzowa.
Panie Jakubie w monografii Tadeusza Gawrońskiego o EKD/WKD ta linia jest wspomiana jako druga linnia EKD obsługiwana przez trakcje parową. Wojna przeszkodziła realizacji elektryfikacji tej linni pod zarządem EKD. Dzieki za swietne odcinki.
Warto dodać, że tuż przy szkole w Kaliszkach, zaraz za Palmirami znajduje się tam ukryta w lesie ruina dobrze zachowanej lokomotywowni a dwa stanowiska. Idąc dalej torem na południe można zobaczyć słupki kolejowe.
A jakaś bliższa lokalizacja tych ruin? Swoją drogą ciekawe że tak krótka linia o znikomym ruchu miała by mieć parowozownię, posiadając tak solidne zaplecze przy Dworcu Gdańskim.
@@PokoleizKuleckim Warto. Byłem w lecie 2020 na lewym brzegu Wisły,. Do wału rzecznego jest jeszcze zarośnięta, od wału w stronę rzeki nasyp wybrakowany i zdemontowane tory z metalowymi podkładami (!).
@@chudzini_ Nie! Rozmawiałem z przewodnikiem warszawskim. Wtedy to była ul.Powązkowska a obecnie ul.Jerzego Waldorffa 5. W asfalcie są tory kolejki prowadzącej do Puszczy Kampinoskiej.
@@GregMartinFdF ale kolejka o której mowa w filmie nie prowadzą przez Powązkowską tylko na północ od Arkadii w strone Marymontu. To masz na myśli Powązkowską czy jednak Waldorffa?
Za Gazeta Wyborcza z 2008: Na ul. Powązkowskiej tramwaj już kiedyś jeździł. Tory pochopnie zlikwidowano na początku lat 70. Stare szyny można było zobaczyć jeszcze kilka miesiącu temu na przebudowanym wiadukcie nad linii kolejową. - Gdy "Gazeta" napisała o odkopanych szynach, od razu odezwało się do nas wielu mieszkańców, którzy uznali, że linię powinno się odbudować - mówi radny Żoliborza Grzegorz Hlebowicz.
@@chudzini_ Proszę nie mylić miejsc. Ja piszę o torach kolejowych na obecnej ul.Jerzego Waldorffa 5 a nie o torach tramwajowych na ul.Powązkowskiej na przeciwko Cmentarzy. Wiem, że tramwaj kiedyś kursował do Cmentarza ale ja piszę o innych torach. Tory kolejowe na ul.Jerzego Waldorffa 5 nadal są widoczne w asfalcie. Zapraszam na spacerek.
Zauważyłem nie tylko czapeczkę (i t-shirt) z motywem lotniczym. Na filmie widać też odzież związaną z tematyką motocykli, czyli Kuba interesuje się szeroko pojętą motoryzacją. Wszystko co się porusza po jezdni/wodzie/torach/w powietrzu i ma silnik nie jest Mu obce. skądś to znam... :)
Dziękuję :) . Ostatnio z żoną doszliśmy do wniosku, że w kolekcji są koszulki motocyklowe, lotnicze (w tym stricte zawodowe), heavy metalowe... za to brakuje kolejowych. Ale te braki są ostatnio nadrabiane... ;)
Dobra robota. Ten odcinek też moje małolaty wciągnęły jedną dziurką od nosa. Mocno mi ułatwiasz życie. :) BTW: PLK postanowiła definitywnie "rozwiązać problem" unrowskiej wieży węglowej w Krakowie (takiej jak niedawno opisywana przez ciebie warszawska). Zamierza to zrobić we właściwym sobie stylu. Korzystając więc z okazji namawiam zainteresowanych z południa kraju na penetrowanie krakowskiego Prokocimia. Póki jeszcze "Amerykański Bunkier" istnieje.
Te pozostałości obok Adamowa to 2 Dywizjon rakietowy Obrony Powietrznej działający tam od 1960 do 1973 infowsparcie.net/wria/o_autorze/palmiry_2dr.html
Polecam sie na przyszłość. Deklaruje także (jezeli moge sobie na to pozwolić) pomoc w odcinkach np. Transport po calej Polsce. Dziękuję takze za odcinek ze Zwierzyńca. Pewnie tam od lat 80 mijalismy sie...
Panie Kubo czy będzie pan kiedyś kręcił coś na innych regionach Polski , czy pan raczej tylko centrala pozdrawiam masz. z dolnego Śląska. Super program
Adrian Bigoń - dobre pytanie. Pewnie kiedyś tak; a chwilowo jestem umoczony w opiekę nad małymi dziećmi i cieszę się, gdy chociaż z domu mogę się wyrwać. O dalszych podróżach obecnie mogę zapomnieć.
@@PokoleizKuleckim ok dzięki powodzenia i cierpliwości ja odchowałem dwóch łebuw i już dziękuję za te przyjemności teraz wolę swoje lokomotywy siema i jeszcze raz pozdrawiam
Bardzo lubię Pana filmy, jednak czuję spory niedosyt. Bardzo wyraźna pozostałość linii znajduje się w lasku pomiędzy UKSW a Łomiankami. Starotorze jest widoczne, nasypy, przepusty. Jest to lubiane miejsce spacerów i wycieczek rowerowych. Sam jeżdząc tam rowerem wyobrażałem sobie jak ta linia mogła wyglądać w czasach jej użytkowania. Ślady torowisk są dość łatwe do rozpoznania jeszcze dziesiątki lat po likwidacji jakiejś linii. Kreozot, tłuczeń, inna gęstość gleby pozostawia trwały ślad w ekosystemie wzdłuż dawnych linii kolejowych. Leśne drogi są wyjątkowo równe i mają łagodne łuki, co je odróżnia od innych przecinek. W ten sposób "rowerowo" odtworzyłem sobie ten szlak. Co do tej linii to - podobno - funkcjonowała sporadycznie jeszcze w latach 50. Brak źródeł tej informacji. Zanim wybudowano centrum handlowe w łomiankach były widoczne pozostałości stacji kolejowej na południe od marketu przed wjazdem w las w stronę Warszawy. Obecnie nie ma już śladu. Jeszcze kilka lat temu można było to zobaczyć. Proponuję temat na kolejne odcinki: Metro - ślady pierwszej budowy. To nie tylko zalane tunele przy ul. Mieszka I ale także inne artefakty. Budowa była w kilku miejscach. Znane są tylko wjazdy od ul. Mieszka i tunele pod Galerią Wileńską. Kujawskie kolejki buraczane (także osobowe). Setki km linii, które zostały zlikwidowane na Kujawach. Była to dość gęsta sieć kolejek od Włocławka po Koło i Gniezno. Coraz mniej jest śladów ale są jeszcze tory, niektóre zdatne. Są jeszcze pozostałości stacji, węzłów i stary, popadający w ruinę tabor. Polecam filmy kolejowe Andrzeja Masztalerza na YT. Absolutny unikat. Nieocenione dokumenty kolei, jakiej już nie ma a była jeszcze w latach 90/2000 z całej Polski. Są tam także unikatowe filmy z kujawskich kolejek. Powodzenia !
Bardzo dziękuję za piękny komentarz i propozycje. Niestety nigdy nie udaje mi się znaleźć wszystkiego, bo te działalność to suma kompromisów czasowych. Każdy z tych filmików jest kompletny dopiero z komentarzami - podobnie i tutaj. Raz jeszcze dziękuję i serdecznie pozdrawiam!
Będąc w Łomiankach na tej ulicy Kolejowej zapytałem się miejscowych dlaczego ona tak się nazywa. Powiedzieli mi,że to fanaberia samorządu. Musiałem ich uświadomić a byli to ludzie po 50tce .
Norma. Będąc na Podkarpaciu 1km w linii prostej od toru LHS miejscowi zapytani o drogę dojazdową do toru w lesie zaprzeczali że w okolicy jest jakakolwiek linia kolejowa...
Ostatnio znalazłem serwis RELIVE, którym znajomy wykonał animację jakiejś marszruty na planie zdjęć lotniczych. Sam jeszcze nie rozgryzłem go, ale podrzucam do wykorzystania.
Wspomniany serwis to www.relieve.cc Używam do wizualizacji zapisów jazdy na rowerze w STRAVA lub ENDOMONDO. Trzeba się zalogować, połączyć z kontem aplikacji zapisującej i korzystać. Za to wracając do terenów składnicy amunicji: w ostatnią niedzielę czerwca nieco przypadkiem tam trafiłem, rejon bardzo ciekawy, robi wrażenie, eksploracja wskazana. Jednak przy planach brania tam roweru proponuję wcześniejszą zaprawę w jeździe po piasku, wymagany rower o szerszych oponach. Chyba najlepszy byłby Fatbike, 29er na oponach 29x2,25 grzęzł mimo coraz lepszej techniki jeźdźca... ;)
To się Kubo przekulałeś (sic!) tym razem po moich rodzinnych stronach i po wielokroć złażonych ścieżkach w Kampinosie ;) A zwrócił mi uwagę na ten filmik człowiek zupełnie nie z Okęcia... Aż nie wiedziałem, że cię tyle osób śledzi :) Fajne :) Pozdrawiam Kolegę :)
A widzisz :) . Też mnie czasem zaskakuje, kto to ogląda te moje amatorskie wrzuty :) . Pozdrawiam Cię :) .
Ta linia kolejowa przechodziła przez teren dzisiejszego UKSW, wzdłuż ulicy Balaton, potem przez las (ten po zachodniej stronie ulicy Wóycickiego) - jest zachowany ślad w postaci drogi biegnącej nasypem z przepustami nad strumykami, następnie śladem ulicy Stary Tor (to już Łomianki), dalej Kolejową, potem pokazaną ulicą Lutza i dalej przez las, tak jak dzisiaj biegnie Kampinoski Szlak Rowerowy. Za drogą Palmiry wieś - Palmiry cmentarz ten szlak biegnie dość wysokim nasypem, ewidentnie będącym dawną linią kolejową. Jak wspomniałeś to wszystko widać na zdjęciach nawet w Google. Już parę ładnych lat temu na forum poświęconym bocznicy do Huty (zwanej dowcipnie Warszawską Magistralą Hutniczą) omawiany był temat linii do Palmir - można sobie poczytać nawet bez logowania:
www.wmh.fora.pl/linie-i-bocznice-polnocnej-lewobrzeznej-warszawy,33/dawna-linia-kolejowa-do-palmir-slady-po-dzis-dzien,173.html
Krzysztof Rudnik - tak było. A forum znam, sam zakładałem :D
Zapraszam na północ Polski. Tu już zniknęły tysiące kilometrów torów kolejowych i wąskotorowych od czasów II wojny światowej... Pomorze, Warmia i Mazury... Super kanał, pełen szacun za zaangażowanie, teraz o wielu miejscach nikt się nie dowie jeśli nie dzięki przekazowi ludzi znających historię miejsca pozdrawiam.
Jeżdżę tam rowrem od 20 lat... i nie wiedziałem... o tej linii... Generalnie mega szacun za kanał, bardzo fajnie Pan opowiada!
Dziękuję - cała przyjemność po mojej stronie!
Bardzo ciekawy, długi (to dobrze) i wyczerpujący odcinek. Człowiek ciągle dowiaduje się czegoś nowego i istotnego w dziejach swojego kraju (Zbrodnia w Palmirach). Dziękuję.
Pączek - również dziękuję. Ciekawość, ile interesujących miejsc mam "koło domu" - to znaczy, że każdy z nas tez tak ma; nic, tylko eksplorować.
Najlepsze jest to, że nie trzeba jechać przez pół kraju żeby spotkać ciekawą, ale nie opisana historię. Wystarczy wyjść z domu i zainteresować się okolicą.
Pięknie opowiedziane, ogląda się z wielką przyjemnością.
Dziękuję!
We wsi Palmiry około 100 m od parkingu znajduje się piętrowy budynek, który jest pozostałością po infrastrukturze znajdującej się tam bocznicy.
Super kanał! Nagrywaj dalej! Moja miłość do kolei zaczęła się od szlaku wąskotorowego, a właściwie nasypie który jest pozostałością tego szlaku, okolice Siemianowic, Chorzowa - tu kiedyś była kolej wąskotorowa. Chodziłem nasypem do szkoły i wyobrażałem sobie jak to było kiedyś.
Tak to się z reguły zaczyna: człowiek za młodego łazi przy jakichś torach, albo siedzi na górce z widokiem na stację, albo na każde wakacje jedzie pociągiem z nosem przy oknie... a potem już mu tak zostaje.
Mi też z dzieciństwa zostało gapienie się na tory :)
Z tego się nie wyrasta - bo to uspokaja ;)
Dobrze że Pan przypomina o tej linii kolejowej. Mieszkam w Warszawie i o tej linii nic nie słyszałem.
To epizod mało rozpowszechniony w ogólnej świadomości, bliski raczej zainteresowanym tematem - koleją, bądź turystyką (te przecinki w lesie intrygują przy pierwszym spojrzeniu na mapę).
Robię, co mogę ;) . Dziękuję za wizytę.
Dziękuję za ciekawy odcinek! Nie wiedziałem wcześniej, że tor biegnący przed wojną przez Żoliborz i Bielany to linia kolejowa.
Z nazw ulic pozostałych po linii jest jeszcze ul. Stary Tor obok CH Łomianki. Natomiast co do infrastruktury to pozostał jeszcze przepust nad kanałem Młocińskim (przynajmniej jego kamienne przyczółki).
Dziękuję za uzupełnienie!
Kolejny świetny odcinek, ale właśnie brakowało mi wzmianki o tym przepuście :)
Dziękuję - tak to jest, że te moje poszukiwania zwykle są dość powierzchowne; pozostawia to niedosyt, ale zgłębiając każdy temat do poziomu badacza niczego bym nie dokończył. Ale - jak widać - komentarze uzupełniają "zajawkę" z odcinka... i o to chodzi.
genialny odcinek jak zawsze, oglądam wszystkie PO KOLEI od początku :D
Bartek Kowal - serdecznie dziękuję!
Świetnie materiały w każdym odcinku - jestem po szkole kolejowej, a tyle informacji mi nieznanych. Pozdrawiam serdecznie z miasta Marki pod Warszawą..
Dziękuję. Sam się przy tych odcinkach sporo uczę, a i tak wiele rzeczy rozjaśnia mi się post factum - między innymi dzięki komentarzom.
Pozdrawiam kolejowe miasto Marki!
Warto było podejśc w stronę wspomnianej jednostki wojskowe, jest tam fajny klimat i trwałe pomiątki po kolei, przy parkingu we wsi Palmiry budynek, w lesie pomiędzy Młocinami a Burakowem przepusty pod starotorzem. Trzeba było podjechać z kamerą na Włościanską pokazać gdzie odchodziła bocznica i dodać mały rys historyczny a także na AWF.
Pozatym w Centralnym Składzie Amunicji co widziałem na zdjęciu funkcjonował też wąski tor.
Smutne a zarazem dziwne jest to że tak mało wiemy o tej lini i brak pamiątkowych foto oraz dokumentacji.
To, co wojskowe, było tajne, tak więc pewnie dlatego zdjęć mamy tak mało. Co innego Niemcy, którzy wszystko, nawet to, czym się chwalić nie należało, uwieczniali na kliszy.
Te odcinki powstawały ze śpiącymi dziećmi na pokładzie - nie mogłem się oddalić od samochodu bardziej, niż na parę metrów. A i nie o wszystkim wiedziałem... to jest jak obieranie cebuli.
Bardzo dziękuję za piękny komentarz.
Na tym zdjęciu widać początkowy odcinek linii do Palmir:
www.wwii-photos-maps.com/warsawaerialphotosnewname/slides/GX11571SK_0029.jpg
Najłatwiej zacząć od identyfikacji Cytadeli i mostu kolejowego. Następnie znaleźć Dw.Gdański i rozgałęzione bocznice pomiędzy obecnymi ul. Słomińskiego, Kłopot i Pamiętajcie o Ogrodach. Dziś jest to pusty teren, aczkolwiek w niezmienionym kształcie. Mniej więcej na wysokości kozłów oporowych tych bocznic, po północnej stronie linii kolejowej widać odchodzącą na północ, eSowatą w kształcie linię do Palmir.
A tutaj odcinek znacznie dłuższy. Od Dw. Gdańskiego do Starych Bielan (skrzyżowanie Marymoncka/Podczaszyńskiego):
www.wwii-photos-maps.com/warsawaerialphotosnewname/slides/GX11571SK_0028.html
świetny odcinek, warto odwiedzić też muzeum w Palmirach oraz cmentarz - miejsce robi kolosalne wrażenie, lasy Kampinosu stwarzają idealną scenerię do chwili zadumy. w czerwcu udało mi się dostać dwa razy linię 800, która w weekendy obsługuje to miejsce, dla zwykłego obserwatora droga palmirska poprzecinana jest niby zwykłymi duktami leśnymi, jednak my widzimy nieco więcej :)
ikarus maybach - wszystko prawda!
Panie Kubo 02.07.2018 g.8:59 dobry występ w Radiu Kierowców.
Mike Like - o, puścili? Przegapiłem :) . Dziękuję za info :) .
Jak zawsze interesujący odcinek mówiący o historii kolei. No i prawie za każdym razem jak jest o kolei w Warszawie i jej okolicach, to wiem gdzie to jest ale nie wiem, że tam była kolej lub jaką miała przeszłość. : ) Pozdrawiam.
Dziękuję :) .
Okoliczności życiowe zmuszają mnie do poszukiwań "wokół komina", ale nawet tu mam taaaką listę tematów.
Pozdrawiam!
W Łomiankach ul.Kolejowa a w Gdańsku ul.Wąskotorowa,która idzie dokładnie w śladzie dawnej kolejki...
W puszczy niepołomickiej jest wciąż czynna wojskowa baza materiałowa (bodaj JW 2515).
Na mapach nie wiele widać (o ile wcale) ale na zdjęciach lotniczych widać magazyny i układ torowy.
Wygląda podobnie, tylko tory są ślepe.
UnrelGoD - jest tego więcej, ale nie chcę zdradzać tajemnicy państwowej ;)
W Palmirach zostali zamordowani np.: marszałek sejmu i zastępujący Prezydenta II RP - Maciej Rataj oraz lekkoatleta, złoty medalista igrzysk w Los Angeles w biegu na 10 000 m - Janusz Kusociński.
Wszystko prawda. Plus nie wiadomo ilu nieznanych, uznanych za zaginionych...
Pozdrowionka z Kiełpina😉
Malki! - pozdrawiam Kiełpin!
Odnośnie nazw ulic, to podobnie jest w małopolskim mieście Proszowice. Jest tam ulica Kolejowa oraz ulica o dziwnej acz pięknej nazwie: Po Torach. Link do mapy: www.openstreetmap.org/#map=17/50.18954/20.29569
Do pierwszych lat 90-tych XX wieku, przez Proszowice biegła linia wąskotorowa z Kocmyrzowa będąca częścią wielkiej sieci Jędrzejowskiej Kolei Dojazdowej. Przy ulicy Kolejowej była stacja. A ulica Po torach to dawne starotorze w stronę Kocmyrzowa.
Piękne... satelita i Geoportal odsłaniają ślady... dziękuję za znalezisko.
Panie Jakubie w monografii Tadeusza Gawrońskiego o EKD/WKD ta linia jest wspomiana jako druga linnia EKD obsługiwana przez trakcje parową. Wojna przeszkodziła realizacji elektryfikacji tej linni pod zarządem EKD. Dzieki za swietne odcinki.
Warto dodać, że tuż przy szkole w Kaliszkach, zaraz za Palmirami znajduje się tam ukryta w lesie ruina dobrze zachowanej lokomotywowni a dwa stanowiska. Idąc dalej torem na południe można zobaczyć słupki kolejowe.
A jakaś bliższa lokalizacja tych ruin? Swoją drogą ciekawe że tak krótka linia o znikomym ruchu miała by mieć parowozownię, posiadając tak solidne zaplecze przy Dworcu Gdańskim.
Bzdura, to są pozostałości po stanowiskach powojennej rakietowej obrony przeciwlotniczej stolicy.
Polecam uwadze dzieje linii kolejowej nr 82-w szczególności przeprawy przez Wisłę
Ba! Korci mnie od dawna, ale nie mam jak się wyrwać, aby tę historię opowiedzieć.
@@PokoleizKuleckim
Warto. Byłem w lecie 2020 na lewym brzegu Wisły,. Do wału rzecznego jest jeszcze zarośnięta, od wału w stronę rzeki nasyp wybrakowany i zdemontowane tory z metalowymi podkładami (!).
Jeszcze jest ulica Stary Tor w okolicy Galerii Łomianki
Na ulicy Powązkowskiej są w asfalcie nadal tory tej kolejki.
Tam to raczej tory tramwajowe. Pamiętam ze odsłoniły się przy okazji przebudowy wiaduktu nad linia obwodowa.
@@chudzini_ Nie! Rozmawiałem z przewodnikiem warszawskim. Wtedy to była ul.Powązkowska a obecnie ul.Jerzego Waldorffa 5. W asfalcie są tory kolejki prowadzącej do Puszczy Kampinoskiej.
@@GregMartinFdF ale kolejka o której mowa w filmie nie prowadzą przez Powązkowską tylko na północ od Arkadii w strone Marymontu.
To masz na myśli Powązkowską czy jednak Waldorffa?
Za Gazeta Wyborcza z 2008: Na ul. Powązkowskiej tramwaj już kiedyś jeździł. Tory pochopnie zlikwidowano na początku lat 70. Stare szyny można było zobaczyć jeszcze kilka miesiącu temu na przebudowanym wiadukcie nad linii kolejową. - Gdy "Gazeta" napisała o odkopanych szynach, od razu odezwało się do nas wielu mieszkańców, którzy uznali, że linię powinno się odbudować - mówi radny Żoliborza Grzegorz Hlebowicz.
@@chudzini_ Proszę nie mylić miejsc. Ja piszę o torach kolejowych na obecnej ul.Jerzego Waldorffa 5 a nie o torach tramwajowych na ul.Powązkowskiej na przeciwko Cmentarzy. Wiem, że tramwaj kiedyś kursował do Cmentarza ale ja piszę o innych torach. Tory kolejowe na ul.Jerzego Waldorffa 5 nadal są widoczne w asfalcie. Zapraszam na spacerek.
O, widzę kolejny ciekawy odcinek! 😉 Tylko nie wiem, dlaczego powiadomienie przyszło dopiero dzisiaj rano...
Kolejowy Kraków - lepiej późno, niż wcale ;) . Dziękuję!
Chodziłem jakiś czas temu w okolicach Adamówka i trafiłem na jakieś betonowe pozostałości, to chyba to o czym mówisz
Spalart - najpewniej.
jest i czapeczka Yak-52 ;) ! szanuję! jak zwykle wspaniały odcinek!
Zauważyłem nie tylko czapeczkę (i t-shirt) z motywem lotniczym.
Na filmie widać też odzież związaną z tematyką motocykli, czyli Kuba interesuje się szeroko pojętą motoryzacją.
Wszystko co się porusza po jezdni/wodzie/torach/w powietrzu i ma silnik nie jest Mu obce. skądś to znam... :)
krótko mówiąc, swój człowiek!
Dziękuję :) . Ostatnio z żoną doszliśmy do wniosku, że w kolekcji są koszulki motocyklowe, lotnicze (w tym stricte zawodowe), heavy metalowe... za to brakuje kolejowych. Ale te braki są ostatnio nadrabiane... ;)
no fakt, kolejowe są ostatnio dosyć ciekawe, pozazdrościć żony, że rozumie pasuję i w jakiś sposób pomaga rozwijać! :)
Żona - skarb, potwierdzam! (z inną bym się nie ożenił ;) ) .
To żona namówiła mnie na zakup pierwszego większego motocykla, ale to już inna historia.
Prawda, stare mapy to podstawa.
Czy będzie odcinek o zderzakach? Koszowe, pochwowe i tulejowe - lubię te nazwy.
Są pomysły na odcinki stricte techniczne - omawiające konkretne zagadnienia; nie chcę tu robić spojlera ;)
Dobra robota. Ten odcinek też moje małolaty wciągnęły jedną dziurką od nosa. Mocno mi ułatwiasz życie. :)
BTW: PLK postanowiła definitywnie "rozwiązać problem" unrowskiej wieży węglowej w Krakowie (takiej jak niedawno opisywana przez ciebie warszawska). Zamierza to zrobić we właściwym sobie stylu. Korzystając więc z okazji namawiam zainteresowanych z południa kraju na penetrowanie krakowskiego Prokocimia. Póki jeszcze "Amerykański Bunkier" istnieje.
Polecam się :)
Problem w tym, że jeśli czegoś nie ma w rejestrze, to wiadomo... a jeśli jest w rejestrze, to też nic nie jest na dobre przesądzone...
OIDP krakowska wieża ujęta jest w rejestrze gminnym. Ale są sprawy "ważniejsze" niż zabytki. :(
Daniel Urbanowski Ja tą wieżę widzę ze swojego okna codziennie... 😉
w okolicy cmentarza w Palmirach, w lesie, znajdują się resztki bramy wjazdowej, być może kolejowej?
Musiałbym sprawdzić bazę kolejową - z mapy powinno dać się odczytać.
Te pozostałości obok Adamowa to 2 Dywizjon rakietowy Obrony Powietrznej działający tam od 1960 do 1973
infowsparcie.net/wria/o_autorze/palmiry_2dr.html
Super - dziękuję za wyjaśnienie!
Polecam sie na przyszłość. Deklaruje także (jezeli moge sobie na to pozwolić) pomoc w odcinkach np. Transport po calej Polsce. Dziękuję takze za odcinek ze Zwierzyńca. Pewnie tam od lat 80 mijalismy sie...
Dziękuję!
Panie Kubo czy będzie pan kiedyś kręcił coś na innych regionach Polski , czy pan raczej tylko centrala pozdrawiam masz. z dolnego Śląska. Super program
Adrian Bigoń - dobre pytanie. Pewnie kiedyś tak; a chwilowo jestem umoczony w opiekę nad małymi dziećmi i cieszę się, gdy chociaż z domu mogę się wyrwać. O dalszych podróżach obecnie mogę zapomnieć.
@@PokoleizKuleckim ok dzięki powodzenia i cierpliwości ja odchowałem dwóch łebuw i już dziękuję za te przyjemności teraz wolę swoje lokomotywy siema i jeszcze raz pozdrawiam
Adrian Bigoń - dziękuję i pozdrawiam :)
Bardzo lubię Pana filmy, jednak czuję spory niedosyt. Bardzo wyraźna pozostałość linii znajduje się w lasku pomiędzy UKSW a Łomiankami. Starotorze jest widoczne, nasypy, przepusty. Jest to lubiane miejsce spacerów i wycieczek rowerowych. Sam jeżdząc tam rowerem wyobrażałem sobie jak ta linia mogła wyglądać w czasach jej użytkowania. Ślady torowisk są dość łatwe do rozpoznania jeszcze dziesiątki lat po likwidacji jakiejś linii. Kreozot, tłuczeń, inna gęstość gleby pozostawia trwały ślad w ekosystemie wzdłuż dawnych linii kolejowych. Leśne drogi są wyjątkowo równe i mają łagodne łuki, co je odróżnia od innych przecinek. W ten sposób "rowerowo" odtworzyłem sobie ten szlak.
Co do tej linii to - podobno - funkcjonowała sporadycznie jeszcze w latach 50. Brak źródeł tej informacji.
Zanim wybudowano centrum handlowe w łomiankach były widoczne pozostałości stacji kolejowej na południe od marketu przed wjazdem w las w stronę Warszawy. Obecnie nie ma już śladu. Jeszcze kilka lat temu można było to zobaczyć.
Proponuję temat na kolejne odcinki:
Metro - ślady pierwszej budowy. To nie tylko zalane tunele przy ul. Mieszka I ale także inne artefakty. Budowa była w kilku miejscach. Znane są tylko wjazdy od ul. Mieszka i tunele pod Galerią Wileńską.
Kujawskie kolejki buraczane (także osobowe). Setki km linii, które zostały zlikwidowane na Kujawach. Była to dość gęsta sieć kolejek od Włocławka po Koło i Gniezno. Coraz mniej jest śladów ale są jeszcze tory, niektóre zdatne. Są jeszcze pozostałości stacji, węzłów i stary, popadający w ruinę tabor.
Polecam filmy kolejowe Andrzeja Masztalerza na YT. Absolutny unikat. Nieocenione dokumenty kolei, jakiej już nie ma a była jeszcze w latach 90/2000 z całej Polski. Są tam także unikatowe filmy z kujawskich kolejek. Powodzenia !
Bardzo dziękuję za piękny komentarz i propozycje. Niestety nigdy nie udaje mi się znaleźć wszystkiego, bo te działalność to suma kompromisów czasowych. Każdy z tych filmików jest kompletny dopiero z komentarzami - podobnie i tutaj.
Raz jeszcze dziękuję i serdecznie pozdrawiam!
Jest jakaś szansa na materiał o również już nieistniejącej linii 230?
Szansa jest. Ten cykl powstaje w myśl zasady, że najlepszy plan to brak planu.
Będąc w Łomiankach na tej ulicy Kolejowej zapytałem się miejscowych dlaczego ona tak się nazywa. Powiedzieli mi,że to fanaberia samorządu. Musiałem ich uświadomić a byli to ludzie po 50tce .
I prawidłowo!
Norma. Będąc na Podkarpaciu 1km w linii prostej od toru LHS miejscowi zapytani o drogę dojazdową do toru w lesie zaprzeczali że w okolicy jest jakakolwiek linia kolejowa...
Ostatnio znalazłem serwis RELIVE, którym znajomy wykonał animację jakiejś marszruty na planie zdjęć lotniczych. Sam jeszcze nie rozgryzłem go, ale podrzucam do wykorzystania.
Tu, od 14 sekundy: ua-cam.com/video/-TBsf5iieos/v-deo.html
Uaaa... robi wrażenie!
Robi, ale ja nie mogę tego uruchomić. Pozostaje tworzenie zwykłych animacji...
Wspomniany serwis to www.relieve.cc Używam do wizualizacji zapisów jazdy na rowerze w STRAVA lub ENDOMONDO. Trzeba się zalogować, połączyć z kontem aplikacji zapisującej i korzystać. Za to wracając do terenów składnicy amunicji: w ostatnią niedzielę czerwca nieco przypadkiem tam trafiłem, rejon bardzo ciekawy, robi wrażenie, eksploracja wskazana. Jednak przy planach brania tam roweru proponuję wcześniejszą zaprawę w jeździe po piasku, wymagany rower o szerszych oponach. Chyba najlepszy byłby Fatbike, 29er na oponach 29x2,25 grzęzł mimo coraz lepszej techniki jeźdźca... ;)
Przemek Turski :: W serwisie tym brakuje mi opcji wgrania pliku kml albo gpx celem wygenerowania animacji
test dla spostrzegawczych: odszukaj na filmie dostawczego żuka xd
Palmiry ;(