Jak na nieautomatyzujące testerki to bardzo zgrabnie poszło wam podsumowanie. :) Ale to tylko pokazuje najważniejszą rzecz, której nauczyłem się podchodząc do automatyzacji w swoim projekcie, może i stosujemy różne technologie, ale ponad wybraną technologią są pewne uniwersalne pytania na które po prostu trzeba sobie odpowiedzieć i dobrze że zostały przez Was zadane. Jeszcze ważniejsza dla mnie jest odpowiedź na te pytania od osób do których celujemy z tym produktem i jakie wymagania ma on spełniać. Bo trzeba pamiętać, że testy automatyczne są takim samym produktem jak każde inne oprogramowanie, warto więc zadbać aby przynosił wartość i był możliwy do utrzymania nie tylko przez nas samych ale i inne osoby w zespole.
Dzięki! Tak, zdecydowanie zawsze warto zacząć od pytania PO CO. A cytując Darię "kiedyś to było..." to kiedyś jak się wchodziło do projektu (jako tester/ka) to trzeba było umieć więcej niż jedną rzecz i siłą rzeczy zainteresować się: testami manualnymi, automatycznymi, performancem, security itd itd.... Teraz społeczeństwo mocno się wyspecjalizowało i rzadko rozgląda się wokół swojej głównej działki. Pozdrawiamy.
![[245] Spróbujcie! Kreować rzeczywistość myślami (W.W.Atkinson - Wykłady z lat 1894-99)](/img/n.gif)
👋👋
Pink Fluffy Unicorns Dancing on Rainbows! Aleście mi wspomnienie odblokowały :D
Pewnie, że słuchamy ;) bo to bardzo poprawia humor i daje wiedzę.
Pozdrawiamy 🥰
Wszystko jasne, teraz już wiem do których projektów testy automatyzujące dałyby rade, a w których to totalna strata czasu. Dzięki :)
Super. Jeśli masz jeszcze jakieś pytania, to my się świetnie bawimy poszukując na nie odpowiedzi.
@@TuSieTestuje haha ok :D muszę pomyśleć, w razie czego wiem, gdzie Was szukać
fajny odcinek :) pozdrawiam :)
Dzięki!!!
dziękuję Dziewczyny za ten odcinek
Pozdrawiamy!
Jak na nieautomatyzujące testerki to bardzo zgrabnie poszło wam podsumowanie. :)
Ale to tylko pokazuje najważniejszą rzecz, której nauczyłem się podchodząc do automatyzacji w swoim projekcie, może i stosujemy różne technologie, ale ponad wybraną technologią są pewne uniwersalne pytania na które po prostu trzeba sobie odpowiedzieć i dobrze że zostały przez Was zadane. Jeszcze ważniejsza dla mnie jest odpowiedź na te pytania od osób do których celujemy z tym produktem i jakie wymagania ma on spełniać. Bo trzeba pamiętać, że testy automatyczne są takim samym produktem jak każde inne oprogramowanie, warto więc zadbać aby przynosił wartość i był możliwy do utrzymania nie tylko przez nas samych ale i inne osoby w zespole.
Dzięki! Tak, zdecydowanie zawsze warto zacząć od pytania PO CO. A cytując Darię "kiedyś to było..." to kiedyś jak się wchodziło do projektu (jako tester/ka) to trzeba było umieć więcej niż jedną rzecz i siłą rzeczy zainteresować się: testami manualnymi, automatycznymi, performancem, security itd itd.... Teraz społeczeństwo mocno się wyspecjalizowało i rzadko rozgląda się wokół swojej głównej działki.
Pozdrawiamy.
Cytując klasyka "Dziś jest jedenasty listopad, tak? Dlatego tu nie widzę żadnych flag?!" xD
Tak.