Mój pierwszy CD to ITT HIFI 9015, czyli Sanyo DAD8. Do dzisiaj nie wiem kto go wyprodukował. Brzmienie mnie powaliło. Po sprzedaży długo nie mogłem znaleźć odtwarzacza który mnie zaskoczy. Przez lata wyszło wiele dobrych odtwarzaczy, ale ceny były dla mnie kosmiczne. W końcu nastała era komputerów i profesjonalnych kart dźwiękowych. Po wielu zakupach różnych wynalazków trzeba było kupić dobrą kartę do pracy. Padło na Wami Rack 24 i znowu banan pojawił się na twarzy. Do dzisiaj jadę na Waveterminal 192X i to jest to co lubię.
Niedawno dałem znajomemu elektronikowi , uszkodzony odtwarzacz CD Emerson na 110 v , ,wyprodukowanemu w połowie lat osiemdziesiątych . Odtwarzacz przysłany był w paczce z USA w 87 roku i nikt wtedy nie wiedział nawet co to za urządzenie : )
Jak na pierwszy odtwarzacz jest genialny! Działa do dzisiaj, a od współczesnych playerów różnią go tylko szczegóły. Mam na myśli obsługę. W zasadzie jest to trochę smutne, że przez te ponad 30 lat niewiele się zmieniło. Na szczęście brzmienie jest już znacznie, znacznie lepsze.
Zmieniło się coś jeszcze - padnie to w ciągu 2 lat, albo przed upływem gwarancji...o ile masz szczęście. Ten stary sprzęt był lepiej produkowany. Mam 2 Denony DCD z końcówki lat 90-siątych - czytają wszystko (CD, CD-R) bez żadnego problemu, a to już naście lat. Dzisiejszy szmelc po 2 latach nadaje się śmietnik. Zresztą, mój nowszy NAD ma problem z CD-R'ami, a stare Denony nie..
Moim zdaniem wlasnie najlepsze brzmienie miały stare philipsy, marantz i grundig. Dzisiaj może i są lepsze playery, ale trzeba wyłożyć grube tysiące za taki sprzęt. No chyba, że kupimy jakiś fajny dac, wtedy to nie ma znaczenia
W przeciwieństwie do Philipsa CD-100, Sony CDP-101 miał tylko jeden przetwornik DAC, który naprzemiennie przetwarzał ramki z prawego i lewego kanału. Ponieważ nie zastosowano w nim układu Sample & Hold, jak we współczesnych urządzeniach, skutkowało to przesunięciem czasowym pomiędzy kanałami, wynoszącym 22 us. Prawdopodobnie to jest przyczyna krzykliwej góry i słabej średnicy, która jest najbardziej odpowiedzialna za przestrzeń stereofoniczną. Dwa oddzielne przetworniki Philipsa w CD-100 eliminowały ten problem, za to były zaledwie 14-bitowe, bo firma uznała, że tyle wystarczy... Dopiero naciski ze strony Sony spowodowały wprowadzenie 16 bitów w standardzie. Zastosowanie pojedynczego przetwornika w CDP-101 podyktowane było wysoką ceną tego typu ówcześnie produkowanych układów. Z perspektywy kilkudziesięciu lat brzmienie CDP-101 w porównaniu z Philipsem można uznać za strzał w stopę tego pierwszego, ale za to dzięki firmie Sony mamy dzisiaj format 16 bitów zamiast 14, a wtedy świat był na tyle zachwycony nowym standardem, że mało kto zwrócił uwagę na fatalne brzmienie pierwszego odtwarzacza...
Tak dla potomnych przesunięcie czasowe między kanałami 22us (mikrosekund) nie ma żadnego znaczenia, bo wystarczy że słuchacz będzie bliżej tylko o 0,5 m. bliżej jednego kanału w porównaniu do drugiego, a już opóźnienie między kanałami będzie nieporównywalnie większe bo aż 1000 us.
Kurcze jeszcze młody jestem a już spotkały mnie dwie zmiany formatów. Może to raczej moje osobiste zmiany niż ogólnotechniczne, ale daty z wikipedii zapadają w pamięć mniej niż przeżycia. Pamiętam, jak mój wujek w maluchu miał w szufladce pasażera napęd CD z PC wyposażony w wyjście jack i podłączoną do niego kasetą z głowicą, którą wkładał do radioodtwarzacza kasetowego. To było coś. Ja za to przedwczoraj nabyłem pierwszy odtwarzacz samochodowy, który obsługi tego nośnika nie posiada. Trochę się tego obawiałem, ale serwisy z muzyką(spotify) z niższą jakością dźwięku są zdecydowanie wystarczające do odsłuchu w aucie, gdzie mimo wszystko raczej liczy się prowadzenie pojazdu niż skupienie na muzyce. Jednak jest to rozwiązanie stosunkowo tańsze, a przy odpowiednim abonamencie telefonicznym wręcz darmowe. Dla wymagających wciąż pozostaje FLAC przez USB i Tidal Fidelity. Według mnie właśnie teraz obserwujemy walkę formatów. O ile poprzednio były one wypierane ze względu na jakość dynamikę itd. teraz raczej dochodzi do konfrontacji. Wolisz mieć, czy pożyczyć ? Brak fizycznego nośnika może zniechęcać zwłaszcza ludzi o podejściu klasycznym. Przy obecnych cenach pamięci (ostatnio kupiłem pendrive 16Gb za 10PLN) flash zastanowił bym się również nad zastąpieniem płyt, prostym USB stickiem. Przyszłość pokaże jaki format przetrwa, jednak wg. mnie czas płyt CD powoli przemija.
Jedna uwaga - przełącznik "Auto Pause" miał raczej inne zastosowanie niż dla płyt koncertowych. Chodziło o zatrzymanie odtwarzania jeśli urządzenie było używane w radiu aby uniknąć przypadkowej emisji kolejnego utworu.
Świetny odcinek I sprzęt ,szkoda że dźwiękowo nie najlepszy ja twierdzisz. Co do płyt CD owszem Billy Joel "52nd Street" był pierwszy ale w Japonii ABBA w europie a w us Bruce Springsteen z albumem Born in the USA a pierwszy pierwszy to Chopin był odobno ☺
Z tym Bruce Springsteen to chyba jakaś pomyłka. Płyta wydana była w 1984 roku i z tego wynika, że przez dwa lata od wydania pierwszej płyty CD przeznaczonej do sprzedaży w USA nie wydano żadnej płyty CD-Audio. Mało prawdopodobne, jak dla mnie niemożliwe. Pierwszą płytą wydaną na nośniku CD była płyta zespołu Bee Gees "Living Eyes". Była to płyta demonstracyjna. Była przedstawiona w telewizji BBC w programie "Tomorrow's World" w 1981 roku.
According to The First Music CDs Pressed in the United States (September 1984) , "The first commercial music compact disc (CD) pressed in the U. S. was Bruce Springsteen's Born in the USA, pressed at the opening of CBS Records CD production plant in Terre Haute, Indiana in September 1984." tiny.pl/gw8vs tiny.pl/gw8v6 tiny.pl/gw8vz a jednak
Na schemacie widać, że potencjometr głośności słuchawek od strony masy ma w szereg włączony jeszcze rezystor. Stąd brak możliwości ściszenia do "zera".
Mr.PolskaPSXFan. Wydaje mi sie ze jesli zadaje sie komus pytanie to chyba lepiej jest aby pytanie dotyczylo meritum materialu video. A nie jakies zupelnie bezmyslne pytanie jak pana pytanie: O tym ile sprzetu i gdzie trzyma ow sprzet autor materialu video :"Marek z Oxfordu to ma chyba pol piwnicy sprzetu audio :D" Pytanie jest na poziomie ucznia piatej klasy szkoly podstawowej - Daje slowo.
Do czego sluzy przycisk A-B? Nie zostal on omowiony. Mam to w radioodtwarzaczu kenwood w aucie ale po wybraniu zrodla CD/USB skacze bezmyslnie pomiedzy utworami odtwarzajac je po kilka sekund.
Co Pan sądzi na temat właśnie tych gniazd AC OUTLET? Czy podłączając np. odtwarzacz CD do takiego gniazda z tyłu wzmacniacza (chodzi mi o urządzenia Sony: TA-F335R i CDP-291) jakość dźwięku może się pogorszyć? Ma to jakikolwiek negatywny skutek?
witam serdecznie mam nadzieję że ktoś poświęci mi chwilę choć dla fachowców będzie to szybka odpowiedz.chcę sobie skompletować sprzęt grający tak do ok 5000zł.zastanawiałem się czy taki zestaw głośników będzie ok a konkretnie firmy TONSIL - SIESTA 5.1 (ewentualnie 5.0) lub MAESTRO II 5.1 (ewentualnie 5.0).Przede wszystkim jaki amplituner do tych głośników a może polecicie całkiem inny zestaw być może tańszy.zestaw ma mi służyć głównie do filmów i konsoli ps4.nie wiem jak to ująć ale jeśli chodzi o amplituner to chciałbym żeby przesyłał sygnał (chodzi o obraz) 4K/60 Hz full-rate pass-through, 4:4:4 color resolution, HDR ,HDMI z pełnym wsparciem HDCP 2.2. ostatnia sprawa jakimi przewodami to podłączyć ,jaka grubość.z góry dzięki za czas i odpowiedz pozdrawiam.
![DENON GR-555 [Reduktor Szumu] Odc.129](http://i.ytimg.com/vi/8I_zmwI6dRo/mqdefault.jpg)
![DENON GR-555 [Reduktor Szumu] Odc.129](/img/tr.png)
![TEAC A-X55 [Reduktor Szumu] #154](http://i.ytimg.com/vi/uInIO2-VuOo/mqdefault.jpg)
![Philips CD-100 [Reduktor Szumu] Odc.109](http://i.ytimg.com/vi/dIqe6LFA9t8/mqdefault.jpg)
![DCC [Reduktor Szumu] Odc.119](/img/n.gif)
Kawał dobrej historii
Ten smar zamieniający się w klej to chyba standard dla Sony, przerabiałem już kilka discmanow Sony, w których smar zastygał i trzeba było go zmywać.
Mój pierwszy CD to ITT HIFI 9015, czyli Sanyo DAD8. Do dzisiaj nie wiem kto go wyprodukował. Brzmienie mnie powaliło. Po sprzedaży długo nie mogłem znaleźć odtwarzacza który mnie zaskoczy. Przez lata wyszło wiele dobrych odtwarzaczy, ale ceny były dla mnie kosmiczne. W końcu nastała era komputerów i profesjonalnych kart dźwiękowych. Po wielu zakupach różnych wynalazków trzeba było kupić dobrą kartę do pracy. Padło na Wami Rack 24 i znowu banan pojawił się na twarzy. Do dzisiaj jadę na Waveterminal 192X i to jest to co lubię.
Niedawno dałem znajomemu elektronikowi , uszkodzony odtwarzacz CD Emerson na 110 v , ,wyprodukowanemu w połowie lat osiemdziesiątych . Odtwarzacz przysłany był w paczce z USA w 87 roku i nikt wtedy nie wiedział nawet co to za urządzenie : )
Jak na pierwszy odtwarzacz jest genialny! Działa do dzisiaj, a od współczesnych playerów różnią go tylko szczegóły. Mam na myśli obsługę. W zasadzie jest to trochę smutne, że przez te ponad 30 lat niewiele się zmieniło. Na szczęście brzmienie jest już znacznie, znacznie lepsze.
dzisiejsze odtwarzacze mogą być wielkości paznokcia, także wiele się zmieniło :D
Zmieniło się coś jeszcze - padnie to w ciągu 2 lat, albo przed upływem gwarancji...o ile masz szczęście. Ten stary sprzęt był lepiej produkowany. Mam 2 Denony DCD z końcówki lat 90-siątych - czytają wszystko (CD, CD-R) bez żadnego problemu, a to już naście lat. Dzisiejszy szmelc po 2 latach nadaje się śmietnik. Zresztą, mój nowszy NAD ma problem z CD-R'ami, a stare Denony nie..
Moim zdaniem wlasnie najlepsze brzmienie miały stare philipsy, marantz i grundig. Dzisiaj może i są lepsze playery, ale trzeba wyłożyć grube tysiące za taki sprzęt. No chyba, że kupimy jakiś fajny dac, wtedy to nie ma znaczenia
Sprzęt ma tyle lat a nadal działa wyśmienicie. Nie do pomyślenia dla dzisiejszych urządzeń.
Super filmik.
W przeciwieństwie do Philipsa CD-100, Sony CDP-101 miał tylko jeden przetwornik DAC, który naprzemiennie przetwarzał ramki z prawego i lewego kanału. Ponieważ nie zastosowano w nim układu Sample & Hold, jak we współczesnych urządzeniach, skutkowało to przesunięciem czasowym pomiędzy kanałami, wynoszącym 22 us. Prawdopodobnie to jest przyczyna krzykliwej góry i słabej średnicy, która jest najbardziej odpowiedzialna za przestrzeń stereofoniczną. Dwa oddzielne przetworniki Philipsa w CD-100 eliminowały ten problem, za to były zaledwie 14-bitowe, bo firma uznała, że tyle wystarczy... Dopiero naciski ze strony Sony spowodowały wprowadzenie 16 bitów w standardzie. Zastosowanie pojedynczego przetwornika w CDP-101 podyktowane było wysoką ceną tego typu ówcześnie produkowanych układów. Z perspektywy kilkudziesięciu lat brzmienie CDP-101 w porównaniu z Philipsem można uznać za strzał w stopę tego pierwszego, ale za to dzięki firmie Sony mamy dzisiaj format 16 bitów zamiast 14, a wtedy świat był na tyle zachwycony nowym standardem, że mało kto zwrócił uwagę na fatalne brzmienie pierwszego odtwarzacza...
Tak dla potomnych przesunięcie czasowe między kanałami 22us (mikrosekund) nie ma żadnego znaczenia, bo wystarczy że słuchacz będzie bliżej tylko o 0,5 m. bliżej jednego kanału w porównaniu do drugiego, a już opóźnienie między kanałami będzie nieporównywalnie większe bo aż 1000 us.
Kurcze jeszcze młody jestem a już spotkały mnie dwie zmiany formatów. Może to raczej moje osobiste zmiany niż ogólnotechniczne, ale daty z wikipedii zapadają w pamięć mniej niż przeżycia. Pamiętam, jak mój wujek w maluchu miał w szufladce pasażera napęd CD z PC wyposażony w wyjście jack i podłączoną do niego kasetą z głowicą, którą wkładał do radioodtwarzacza kasetowego. To było coś. Ja za to przedwczoraj nabyłem pierwszy odtwarzacz samochodowy, który obsługi tego nośnika nie posiada. Trochę się tego obawiałem, ale serwisy z muzyką(spotify) z niższą jakością dźwięku są zdecydowanie wystarczające do odsłuchu w aucie, gdzie mimo wszystko raczej liczy się prowadzenie pojazdu niż skupienie na muzyce. Jednak jest to rozwiązanie stosunkowo tańsze, a przy odpowiednim abonamencie telefonicznym wręcz darmowe. Dla wymagających wciąż pozostaje FLAC przez USB i Tidal Fidelity. Według mnie właśnie teraz obserwujemy walkę formatów. O ile poprzednio były one wypierane ze względu na jakość dynamikę itd. teraz raczej dochodzi do konfrontacji. Wolisz mieć, czy pożyczyć ? Brak fizycznego nośnika może zniechęcać zwłaszcza ludzi o podejściu klasycznym. Przy obecnych cenach pamięci (ostatnio kupiłem pendrive 16Gb za 10PLN) flash zastanowił bym się również nad zastąpieniem płyt, prostym USB stickiem. Przyszłość pokaże jaki format przetrwa, jednak wg. mnie czas płyt CD powoli przemija.
Jedna uwaga - przełącznik "Auto Pause" miał raczej inne zastosowanie niż dla płyt koncertowych. Chodziło o zatrzymanie odtwarzania jeśli urządzenie było używane w radiu aby uniknąć przypadkowej emisji kolejnego utworu.
Być może masz rację, nie miałem tego czasu wypróbować, ale taka funkcja nazywała się raczej Auto Cue.
Czy jest szansa na jakiś cykl testów "dobrych " (jakość/cena) DAC ?
Na Wikipedii jest już napisane, że pierwszą płytą w wersji CD było "The Visitors" zespołu ABBA.
Swoją drogą bardzo fajna to płyta, Head over Heals jest po prostu piękne
ciekawy film
Na jakiej zasadzie działała funkcja większej odporności na wstrząsy, po przełączeniu przełącznikiem "ANTI SHOCK"?
Świetny odcinek I sprzęt ,szkoda że dźwiękowo nie najlepszy ja twierdzisz. Co do płyt CD owszem Billy Joel "52nd Street"
był pierwszy ale w Japonii ABBA w europie a w us Bruce Springsteen z albumem Born in the USA a pierwszy pierwszy to Chopin był odobno ☺
Z tym Bruce Springsteen to chyba jakaś pomyłka. Płyta wydana była w 1984 roku i z tego wynika, że przez dwa lata od wydania pierwszej płyty CD przeznaczonej do sprzedaży w USA nie wydano żadnej płyty CD-Audio. Mało prawdopodobne, jak dla mnie niemożliwe. Pierwszą płytą wydaną na nośniku CD była płyta zespołu Bee Gees "Living Eyes". Była to płyta demonstracyjna. Była przedstawiona w telewizji BBC w programie "Tomorrow's World" w 1981 roku.
According to The First Music CDs Pressed in the United States (September 1984) , "The first commercial music compact disc (CD) pressed in the U. S. was Bruce Springsteen's Born in the USA, pressed at the opening of CBS Records CD production plant in Terre Haute, Indiana in September 1984."
tiny.pl/gw8vs
tiny.pl/gw8v6
tiny.pl/gw8vz
a jednak
Muszę przyznać, że jestem zaskoczony. Serdecznie pozdrawiam.
Na schemacie widać, że potencjometr głośności słuchawek od strony masy ma w szereg włączony jeszcze rezystor. Stąd brak możliwości ściszenia do "zera".
Grzdyl Mały wyjmójesz jacka i masz volum zero. ;-)
Marek z Oxfordu to ma chyba pol piwnicy sprzetu audio :D
Z tego co wiem, to nie trzyma on sprzętu w piwnicy...
w uk piwnicy ze świeczką szukać.. :)
Mr.PolskaPSXFan. Wydaje mi sie ze jesli zadaje sie komus pytanie to chyba lepiej jest aby pytanie dotyczylo meritum materialu video. A nie jakies zupelnie bezmyslne pytanie jak pana pytanie: O tym ile sprzetu i gdzie trzyma ow sprzet autor materialu video :"Marek z Oxfordu to ma chyba pol piwnicy sprzetu audio :D" Pytanie jest na poziomie ucznia piatej klasy szkoly podstawowej - Daje slowo.
Do czego sluzy przycisk A-B? Nie zostal on omowiony. Mam to w radioodtwarzaczu kenwood w aucie ale po wybraniu zrodla CD/USB skacze bezmyslnie pomiedzy utworami odtwarzajac je po kilka sekund.
Jak u Sony. Naciśnięcie pierwszy raz podczas odtwarzania określa punkt startu, a drugi raz końca powtarzania.
Przycisk A-B sluzy do powtarzania fragmentu sciezki.
Płyta ABB"y jest z 1983r. więc nie jest z pierwszego tłoczenia.
Na tej był rok 1981.
przetestujecie Yamaha cdx450e denona dcd 715 denona pma720a i marantz pm40 mam wszystko mogę użyczyć
Design sprzętu Sony ze schyłku XX wieku jest ponadczasowy, szkoda tylko, że tutaj zdecydowali się na umieszczenie panelu z przyciskami pod kątem.
+ReduktorSzumu Obrabiasz audio? Bo wydaje mi się że chyba nie bo słychać pisk. :(
widzę przesiadkę z 720p na 1080p ;)
i z 15 na 25 fps :D
z 30 na 25
Co Pan sądzi na temat właśnie tych gniazd AC OUTLET? Czy podłączając np. odtwarzacz CD do takiego gniazda z tyłu wzmacniacza (chodzi mi o urządzenia Sony: TA-F335R i CDP-291) jakość dźwięku może się pogorszyć? Ma to jakikolwiek negatywny skutek?
NIe.
Philips górą :)
Pozdro :)
witam serdecznie mam nadzieję że ktoś poświęci mi chwilę choć dla fachowców będzie to szybka odpowiedz.chcę sobie skompletować sprzęt grający tak do ok 5000zł.zastanawiałem się czy taki zestaw głośników będzie ok a konkretnie firmy TONSIL - SIESTA 5.1 (ewentualnie 5.0) lub MAESTRO II 5.1 (ewentualnie 5.0).Przede wszystkim jaki amplituner do tych głośników a może polecicie całkiem inny zestaw być może tańszy.zestaw ma mi służyć głównie do filmów i konsoli ps4.nie wiem jak to ująć ale jeśli chodzi o amplituner to chciałbym żeby przesyłał sygnał (chodzi o obraz) 4K/60 Hz full-rate pass-through, 4:4:4 color resolution, HDR ,HDMI z pełnym wsparciem HDCP 2.2. ostatnia sprawa jakimi przewodami to podłączyć ,jaka grubość.z góry dzięki za czas i odpowiedz pozdrawiam.
lapka w gore Atreyu
no reszty nie wasmarowal
wd 40 rozpuści wyczyści nasmaruje
;)