W optymalnych warunkach składa 15 jaj więc w drugim kanaliku zostaje 4-5 i muruje więc wszystko w porządku. Pana zasługą w ilości pozyskanych murarek jest dbałość o czystość bo w kilkuletnich hodowlach pozostawionych samym sobie roztocza niszczą wszystko.
Witam Panie Przemku gratuluję hodowli imam pytanie ; chodzi mi o to jak Pan czyści formatki i dezynfekuje budki.? Pozdrawiam i życzę dalszych sukcesów. Dodam tylko że jestem po pierwszym roku hodowli murarki w formatkach Bio dar.
W tamtym roku na filmie mówiłem że dobrze raz na 2-3 lata formatki wymyć i ja to robiłem ciepłą wodą . W tym roku naszło mnie na przemyślenia i stwierdzam że jednak mycie formatek trochę mija się z celem . Mija się z celem ponieważ po dobrym umyciu zostanie sam goły plastik bez żadnego nalotu . A z doświadczenia wiem że murarki wolą takie już używane domy niż nowe i czyściutkie . Więc teraz stwierdzam że wystarczy początkiem zimy wyjąć dobrze separatorem te kokony z formatek i zostawić te formatki na dworze ( gdzieś pod dachem żeby się przemroziły ) Po wyjmowaniu kokonów praktycznie nic już tam nie zostaje a nawet jak coś z pasozytów zostanie to mróz przez całą zimę powinien wszystko co nie potrzebne wymrozić . A co do dezynfekcji budek to osobiście tego nie robię bo według mnie nie ma takiej potrzeby. A jeżeli ktoś bardzo chce i budki są z drewna to wystarczy opalić palnikiem gazowym .
W optymalnych warunkach składa 15 jaj więc w drugim kanaliku zostaje 4-5 i muruje więc wszystko w porządku. Pana zasługą w ilości pozyskanych murarek jest dbałość o czystość bo w kilkuletnich hodowlach pozostawionych samym sobie roztocza niszczą wszystko.
Добрий день
Прошу підказати де можна придбати вулики будиночки для бджіл як у вас?
Дякую!
Witam Panie Przemku gratuluję hodowli imam pytanie ; chodzi mi o to jak Pan czyści formatki i dezynfekuje budki.? Pozdrawiam i życzę dalszych sukcesów. Dodam tylko że jestem po pierwszym roku hodowli murarki w formatkach Bio dar.
W tamtym roku na filmie mówiłem że dobrze raz na 2-3 lata formatki wymyć i ja to robiłem ciepłą wodą .
W tym roku naszło mnie na przemyślenia i stwierdzam że jednak mycie formatek trochę mija się z celem . Mija się z celem ponieważ po dobrym umyciu zostanie sam goły plastik bez żadnego nalotu . A z doświadczenia wiem że murarki wolą takie już używane domy niż nowe i czyściutkie .
Więc teraz stwierdzam że wystarczy początkiem zimy wyjąć dobrze separatorem te kokony z formatek i zostawić te formatki na dworze ( gdzieś pod dachem żeby się przemroziły )
Po wyjmowaniu kokonów praktycznie nic już tam nie zostaje a nawet jak coś z pasozytów zostanie to mróz przez całą zimę powinien wszystko co nie potrzebne wymrozić .
A co do dezynfekcji budek to osobiście tego nie robię bo według mnie nie ma takiej potrzeby. A jeżeli ktoś bardzo chce i budki są z drewna to wystarczy opalić palnikiem gazowym .
@@przemysawofinski4104 najlepiej to zrobić obejmke z drzewa na formatke żeby był lekki luz i umyć myjką
Mam takie same formatki. W pierwszym sezonie było słabo....ale w drugim zapełniły mi prawie wszystkie.