Pectus - Inkasentka. Lecisz na licznik.
Вставка
- Опубліковано 19 вер 2024
- "Inkastentka (Lecisz na licznik)"
Zimę przespałem i zrozumiałem
Że się tej zimy nie zakochałem!
Z chandrą leżałem aż usłyszałem
Dzwonek do drzwi - to byłaś TY!
ref.
„Chyba już czas
płacić za gaz!"
- to zdanie twe
uwiodło mnie!
Wnet całym ciałem mym odczuwałem,
Że wiosną w Tobie się zakochałem!
Dużo się śmiałem, nie pamiętałem
Samotnych dni -- bo byłaś TY!
ref.
„W portfelu luz?
Składaj na ZUS!" -
Władczy Twój szept
Rozpalał mnie!
Ty też się śmiałaś, inkasowałaś
Uczuć dowody -- lecz nie kochałaś!
Ta miłość prędka, jak inkasentka,
Minęła gdy przekwitły bzy!
ref.
„Zapłać za prąd,
Lub idę stąd!"
Nagły Twój wrzask
Rozdzielił nas!
Dziś inny pan,
Aż spiszesz stan
Licznika, czeka...
Szkoda człowieka!
Z przesłaniem utwór ;D