Youkon dobra zabawka celownik noktowizyjny i tak ma zostać. Nie potrzeba mi sprzętu by nagrywać z kamerą wśród zwierząt, tylko urządzenie do polowania które nie trzeba wciąż ładować lub wymieniać wciąż baterię. Myślę że youkon Sinline to opcja dla myśliwych polujących a nie dla myśliwych aktorów lub reżyserów. Im mniej dodatkowych opcji w celowniku tym więcej godzin w łowisku. Darz Bór
Proszę ten wpis potraktować jako dalszy ciąg poprzedniego. Dla Kolegów myślących o zakupie celownika nokto wymienionego w powyższym filmie "#77 Test Noktowizora YUKON 455S , YUKON 475" sugeruję obejrzenie filmu, którego link podaję na końcu wpisu. To jest test sponsorowany zresztą jak większość filmów - tu oficjalny diler firmy Pulsar. Film dokładnie pokazuje możliwości programowania balistyki na różne odległości (czynność wykonana w dzień) oraz wykorzystanie zapisanych danych w strzelaniu wieczornym czy nocnym. Na każdym etapie czyt. odległości strzelań - merytoryczne komentarze prezentującego sprzęt. Film zakończony króciutkim podsumowaniem. Proszę nie oglądać filmu jeżeli ktoś nie cierpi języka aktualnie znienawidzonego przez miliardy istnień ludzkich. Znajomość języków przyjaciół i wroga winna być obowiązkowa. Gdyż nagle przyjaciel może stać się wrogiem i na odwrót. Nie łączę łowiectwa z polityką. Jeżeli tylko ma to pomóc to proszę bardzo, jest - ua-cam.com/video/FMzUQCd1sNo/v-deo.html
Drapieżniki powinny być obiente też tym rozporządzeniem wtedy było by łatwiej zmniejszyć populacje. Mam takie małe pytanie do Maćka jako speca co myśli o ATN X-Sight 4K PRO 5-20x?
Witam. Jestem przeciwny takim nowościom. Jestem myśliwym z 10- letnim stażem i było mi wpajanie zupełnie innego myślistwa. Zwierzyna tak naprawdę nie ma najmniejszych szans a to chyba o to nie chodzi żeby zawsze wracać z pozyskana zwierzyna. To nie jest etyczne łowiectwo. Mam prośbę koledzy polujmy etycznie i bez elektroniki.
Tak napewno bardziej etycznie jest pierdyknąć latarką i oślepić. To jest po to zeby bylo skutecznie i bezpiecznie a nie strzelac do byle plamy i wychodzą pozniej kwiatki w postaci strzelonej lochy prowadzacej albo niewyproszonej.
Na filmie pt.: Test Noktowizora YUKON 455S , YUKON 475" nie dojrzałem żadnego testu sprzętów wymienionych w tytule filmu. Dojrzałem za to Koledzy fachowcy - (14:00) reklamy: tychże noktowizorów, szelek, lornetki termo itp. Mam wrażenie, że Koledzy chwalicie sprzęt a nie testujecie. W łowisku, oprócz klimatu polowania, totalna porażka. Obserwowane borsuki, sarny i inne zwierzęta na różne odległości nie podane na jakie. Nie jestem pewien w jakich urządzeniach wykonywane były te ujęcia. Ważniejsze od testu celowników noktowizyjnych były trzykrotne gratulacje Kolegi redaktora dla wykonawcy udanego polowania. Ja także gratuluję wyeliminowania drapieżnika, ale tylko raz. Test w tym przypadku nie był przedstawiony ani na strzelnicy ani w łowisku a przypomnę szumnie zapowiadany ten fakt w trakcie trwania filmu przez Kol. prowadzącego. Kolega fachowiec udał się na strzelnicę ale tylko się udał i nic więcej. Wcześniej reklamował przepraszam testował Pulsara a obecnie Yukona. Po szumnym tytule filmu spodziewałem się, że Koledzy mając do dyspozycji dwa celowniki o o nieco różnych parametrach pokażą (choćby nawet na strzelnicy) jak każdy z tych celowników ukazuje obraz np.na 50 m, 100 m, 150 m., przy różnych natężeniach oświetlenia czyt. ciemności, jaki jest kąt widzenia na tych odległościach, rozdzielczość obrazu, maksymalny zasięg obserwacji i od ilu metrów można rozpoznać dokładnie to co obserwujemy - np.: płeć dzika a może w/w sprzęt nie daje takiej możliwości, trwałość (ile godzin, minut) akumulatorów przy ciągłej pracy. Można także pokazać jak zmienia się obraz używając iluminatorów podczerwieni o różnej mocy. W takim teście powinno się pokazać słabe i dobre strony sprzętu. A w tym filmie nic takiego nie dojrzałem a tym bardziej nie dowiedziałem się. A poza tym Kolega prowadzący był we władaniu statywu, który pozwała na uzyskanie stabilnego obrazu a tu odwaliliście lipę, obraz lata jak "ktoś po pustym sklepie". Jednego z filmu się dowiedziałem jak w celowniku noktowizyjnym wygląda zając z odległości 5 m (nie było powiedziane za pomocą którego modelu dokonano obserwacji). No to było dla mnie przeżycie. Koledzy fachowcy, jesteście mili i sympatyczni ale nagrywając tak słaby film nie pomogliście mi dać choćby namiastkę oceny prezentowanego sprzętu. A jeden z prezentowanych modeli zamierzałem zakupić i po obejrzeniu filmu nie poszerzyłem swojej wiedzy na ten temat. I dla przypomnienia - w testach nie chodzi o reklamę sprzętu a o rzetelne przedstawienie jego możliwości i przydatności w łowisku a nade wszystko sprawdzenie w realu tego co jest zapisane w instrukcji producenta oraz wskazanie pozytywów i negatywów - o gwarancję i pieczątkę każdy sobie zadba we własnym zakresie. Kupiłem swego czasu (chyba 15 lat temu) lunetę z drugiej ręki i na pytanie moje o gwarancję sprzedający powiedział, że luneta jest oznaczona numerem i to jest podstawa do czynności reklamacyjnych a nie żadna pieczątka. Szanowni Koledzy z filmu, najlepszą metodą dla uzyskania oceny sprzętu jest porównanie (w tym przypadku celowników noktowizyjnych) jednostek o podobnych parametrach ale różnych producentów. No ale miło było. Pzdr i DB.
@@Galileon1 Mimo wszystko te urządzenia jak na Polskie warunki są dosyć drogie znajomy ostatnio z USA sprowadzał trzy sztuki X-Sight 4K to zapłacił po 500 dolców za jedno a u nas prawie 4 tyś sztuka.
jan czajka kolega kupił za 500 $ za 1szt. Pewnie przysłane bez opakowań i podczerwieni. A jak dodali podczerwień to pewnie tą starą która i tak jest od razu do zmiany. Oczywiście nie płacąc cła i innych podatków. I oczywiście bez gwarancji!!! Nie dawno miałem klienta który przywiózł sobie nasadkę akurat pulsara na takiej samej zasadzie co kolega i tez chwalił ze tyle zaoszczędził. Nagle się wyłączyła i przestała działać .. wysłana została do serwisu po przez importera i koszt naprawy z przesyłkami wyniósł ~700zl. Pamietajmy ze to jest elektronika, głupi przycisk zawiedzie i już będziemy się z ty mieli. Także uważam ze lepiej dać trochę więcej ale mieć pełną gwarancje i spokój. Jak coś zawiedzie rzucam na blat w sklepie gdzie kupiłem i niech oni się martwią. Pozdrawiam i Darz Bór.
Gdzie tu test tych celowników? Montaż ,trochę gadania o możliwościach ,nagrania z termowizji i nokto z innych urządzeń.Lipa Panowie zmieńcie chociaż tytuł odcinka
Darz Bór. Kolejny świetny odcinek. Pozdrawiam
Youkon dobra zabawka celownik noktowizyjny i tak ma zostać. Nie potrzeba mi sprzętu by nagrywać z kamerą wśród zwierząt, tylko urządzenie do polowania które nie trzeba wciąż ładować lub wymieniać wciąż baterię. Myślę że youkon Sinline to opcja dla myśliwych polujących a nie dla myśliwych aktorów lub reżyserów. Im mniej dodatkowych opcji w celowniku tym więcej godzin w łowisku. Darz Bór
Proszę ten wpis potraktować jako dalszy ciąg poprzedniego. Dla Kolegów myślących o zakupie celownika nokto wymienionego w powyższym filmie "#77 Test Noktowizora YUKON 455S , YUKON 475" sugeruję obejrzenie filmu, którego link podaję na końcu wpisu.
To jest test sponsorowany zresztą jak większość filmów - tu oficjalny diler firmy Pulsar. Film dokładnie pokazuje możliwości programowania balistyki na różne odległości (czynność wykonana w dzień) oraz wykorzystanie zapisanych danych w strzelaniu wieczornym czy nocnym. Na każdym etapie czyt. odległości strzelań - merytoryczne komentarze prezentującego sprzęt. Film zakończony króciutkim podsumowaniem.
Proszę nie oglądać filmu jeżeli ktoś nie cierpi języka aktualnie znienawidzonego przez miliardy istnień ludzkich. Znajomość języków przyjaciół i wroga winna być obowiązkowa. Gdyż nagle przyjaciel może stać się wrogiem i na odwrót. Nie łączę łowiectwa z polityką. Jeżeli tylko ma to pomóc to proszę bardzo, jest - ua-cam.com/video/FMzUQCd1sNo/v-deo.html
Witam panowie pytanie mam. Jaki noktowizor gen1 ? Czy z przetwornikiem CMOS? A może tani cyfrowy z allegro za 500zl?
Drapieżniki powinny być obiente też tym rozporządzeniem wtedy było by łatwiej zmniejszyć populacje. Mam takie małe pytanie do Maćka jako speca co myśli o ATN X-Sight 4K PRO 5-20x?
Witam. Jestem przeciwny takim nowościom. Jestem myśliwym z 10- letnim stażem i było mi wpajanie zupełnie innego myślistwa. Zwierzyna tak naprawdę nie ma najmniejszych szans a to chyba o to nie chodzi żeby zawsze wracać z pozyskana zwierzyna. To nie jest etyczne łowiectwo. Mam prośbę koledzy polujmy etycznie i bez elektroniki.
Tak napewno bardziej etycznie jest pierdyknąć latarką i oślepić. To jest po to zeby bylo skutecznie i bezpiecznie a nie strzelac do byle plamy i wychodzą pozniej kwiatki w postaci strzelonej lochy prowadzacej albo niewyproszonej.
Lepiej rzucajmy kamieniem, to naprawdę będzie etyczne.
Na filmie pt.: Test Noktowizora YUKON 455S , YUKON 475" nie dojrzałem żadnego testu sprzętów wymienionych w tytule filmu. Dojrzałem za to Koledzy fachowcy - (14:00) reklamy: tychże noktowizorów, szelek, lornetki termo itp. Mam wrażenie, że Koledzy chwalicie sprzęt a nie testujecie. W łowisku, oprócz klimatu polowania, totalna porażka. Obserwowane borsuki, sarny i inne zwierzęta na różne odległości nie podane na jakie. Nie jestem pewien w jakich urządzeniach wykonywane były te ujęcia. Ważniejsze od testu celowników noktowizyjnych były trzykrotne gratulacje Kolegi redaktora dla wykonawcy udanego polowania. Ja także gratuluję wyeliminowania drapieżnika, ale tylko raz. Test w tym przypadku nie był przedstawiony ani na strzelnicy ani w łowisku a przypomnę szumnie zapowiadany ten fakt w trakcie trwania filmu przez Kol. prowadzącego. Kolega fachowiec udał się na strzelnicę ale tylko się udał i nic więcej. Wcześniej reklamował przepraszam testował Pulsara a obecnie Yukona.
Po szumnym tytule filmu spodziewałem się, że Koledzy mając do dyspozycji dwa celowniki o o nieco różnych parametrach pokażą (choćby nawet na strzelnicy) jak każdy z tych celowników ukazuje obraz np.na 50 m, 100 m, 150 m., przy różnych natężeniach oświetlenia czyt. ciemności, jaki jest kąt widzenia na tych odległościach, rozdzielczość obrazu, maksymalny zasięg obserwacji i od ilu metrów można rozpoznać dokładnie to co obserwujemy - np.: płeć dzika a może w/w sprzęt nie daje takiej możliwości, trwałość (ile godzin, minut) akumulatorów przy ciągłej pracy. Można także pokazać jak zmienia się obraz używając iluminatorów podczerwieni o różnej mocy. W takim teście powinno się pokazać słabe i dobre strony sprzętu. A w tym filmie nic takiego nie dojrzałem a tym bardziej nie dowiedziałem się. A poza tym Kolega prowadzący był we władaniu statywu, który pozwała na uzyskanie stabilnego obrazu a tu odwaliliście lipę, obraz lata jak "ktoś po pustym sklepie".
Jednego z filmu się dowiedziałem jak w celowniku noktowizyjnym wygląda zając z odległości 5 m (nie było powiedziane za pomocą którego modelu dokonano obserwacji). No to było dla mnie przeżycie. Koledzy fachowcy, jesteście mili i sympatyczni ale nagrywając tak słaby film nie pomogliście mi dać choćby namiastkę oceny prezentowanego sprzętu. A jeden z prezentowanych modeli zamierzałem zakupić i po obejrzeniu filmu nie poszerzyłem swojej wiedzy na ten temat.
I dla przypomnienia - w testach nie chodzi o reklamę sprzętu a o rzetelne przedstawienie jego możliwości i przydatności w łowisku a nade wszystko sprawdzenie w realu tego co jest zapisane w instrukcji producenta oraz wskazanie pozytywów i negatywów - o gwarancję i pieczątkę każdy sobie zadba we własnym zakresie. Kupiłem swego czasu (chyba 15 lat temu) lunetę z drugiej ręki i na pytanie moje o gwarancję sprzedający powiedział, że luneta jest oznaczona numerem i to jest podstawa do czynności reklamacyjnych a nie żadna pieczątka.
Szanowni Koledzy z filmu, najlepszą metodą dla uzyskania oceny sprzętu jest porównanie (w tym przypadku celowników noktowizyjnych) jednostek o podobnych parametrach ale różnych producentów. No ale miło było. Pzdr i DB.
Zdaje się że kamera którą nagrywany był materiał jakością obrazu bije na głowę i yukona i lunetę.
Pytanie bo jestem na etapie zakupy i proszę szanownych kolegów o radę.
Yukon 475s czy Pard N455? Będę naprawdę bardzo wdzięczny za każdą wskazówkę
Fajny materiał a teraz pytanie co wybrać PARD czy YUKON
jan czajka być może zrobimy materiał w którym porównamy te dwa urządzenia.
@ Świetny pomysł.
@@Galileon1 Mimo wszystko te urządzenia jak na Polskie warunki są dosyć drogie znajomy ostatnio z USA sprowadzał trzy sztuki X-Sight 4K to zapłacił po 500 dolców za jedno a u nas prawie 4 tyś sztuka.
jan czajka kolega kupił za 500 $ za 1szt. Pewnie przysłane bez opakowań i podczerwieni. A jak dodali podczerwień to pewnie tą starą która i tak jest od razu do zmiany. Oczywiście nie płacąc cła i innych podatków. I oczywiście bez gwarancji!!! Nie dawno miałem klienta który przywiózł sobie nasadkę akurat pulsara na takiej samej zasadzie co kolega i tez chwalił ze tyle zaoszczędził. Nagle się wyłączyła i przestała działać .. wysłana została do serwisu po przez importera i koszt naprawy z przesyłkami wyniósł ~700zl. Pamietajmy ze to jest elektronika, głupi przycisk zawiedzie i już będziemy się z ty mieli. Także uważam ze lepiej dać trochę więcej ale mieć pełną gwarancje i spokój. Jak coś zawiedzie rzucam na blat w sklepie gdzie kupiłem i niech oni się martwią. Pozdrawiam i Darz Bór.
Jednak decyduję sie Pard 008 lrf , choć krotnosc powiększenie powala w yukon. Brawo panowie 👍 dobra prezentacja.
Gdzie tu test tych celowników? Montaż ,trochę gadania o możliwościach ,nagrania z termowizji i nokto z innych urządzeń.Lipa Panowie zmieńcie chociaż tytuł odcinka
Koledzy Part 008 jest lepszy niż to co koledzy pokazują ..
Pozdrawiam DB
niby test yukona 455s i yukon 475 a strzela ze zwykłej lunety porażka. I do tego jeszcze termowizja wchodzi w plan
A od kiedy do drapieżnika można z nokto czy termo strzelać. Brak wiedzy? Porażka :)
ⁿ
Bez sensu strzelanie do zwierzat