Kochani! Szarpanie łańcucha osoby przed nami to wielkie ryzyko!!!! W górach panuje zasada 1 osoba - jeden łańcuch!!! Piękny film, lecz zabrakło mi tej uwagi dla młodego miłośnika gór. Pozdrawiam serdecznie
Na wstępie chce was serdecznie pozdrowić, I podziękować za piekny filmik. Jestescie przykładem dla wielu rodzin,by aktywnie spędzać czas w górach. Od niedawna zauroczony jestem chodzeniem po górach ze żoną i synem,staliście się inspiracją dla nas,jak i wielu innych osób oglądających piekna wyprawę. Mam cicha nadzieje że może kiedyś gdzieś szlaku się poznamy i wspólnie przemierzymy na kolejne szczyty.Raz jeszcze wielkie dzieki🙏
Witamy i dziękujemy za niezwykle miłe słowa.Staramy się po prostu w miarę możliwości (i dostępnego wolnego czasu)korzystać z życia...i aktywnie spędzać czas w górach wraz z naszymi dziećmi,które już mają zaszczepionego w sobie ducha gór...;)z resztą tak ja my:) Góry mają w sobie niezwykłą moc przyciągania i nawet gdy już się z nich powróci do domu do codzienności pomimo zmęczenia zaczyna się już planować kolejny wyjazd... to jest właśnie ta magia gór...Mam nadzieje,że będzie nam dane gdzieś spotkać się na szlaku i porozmawiać...jeszcze raz dziękujemy za miłe słowa i do zobaczenia na szlaku!
Tak jak większość komentujących to potwierdzę,że na łańcuchach było sporo rutyny....ale też z racji tytułu filmu "nasze pierwsze łańcuchy" przychylam się do tego,że każdy uczy się na swoich błędach...i oglądając wasz film z wejścia na Giewont widać tu już progres...👌
@@Marioo_Woo W październiku pokonaliśmy ta trasę tylko w drugim kierunku ok 7 godz. Pogoda dopisała. A To był nasz pierwszy wypad w Tatry. Kolejna rezerwacja tez na jesień juz jest ⛰️💪
9:51 zanim wysłałeś dziecko na łańcuchy najpierw nauczcie się wszyscy zasad korzystania z tego typu sztucznych ułatwień. Jedna osoba - jeden łańcuch. Ewidentnie widać, że kamerujące dziecko szarpie za łańcuch trzymany przez osobę przed nim. Mamusia też chyba mało wyedukowana gdyż widać jak łapie łańcuch jako trzecia. Żenada i bezmózgowie.
@@jacekk2265 Każdy kiedyś zaczynał swoją przygodę z górami to raz a dwa - człowiek uczy się na błędach…ale po Twoim wylewanym żalu i jadzie w tym komentarzu śmiem twierdzić że miałeś metalowe klocki w dzieciństwie i waliłeś się nimi mocno w głowę…Burak i cham z Ciebie niesamowity…Obrażać m.in dziecko i kobietę? Dno dna…ale jak to mówią -„Kozak w necie a frajer w świecie…”ps. dzięki za podbijanie zasięgów…👌
@@Marioo_Woo sory ale idac w gory trzeba miec jakas podstawowa wiedze a ta zasada do takich nalezy tym bardziej ze idziesz z rodzina na szlak.... widzialem jak ktos byl sciagniety z lancucha przez takie cos i uwierz mi ciekawie nie bylo.....
Nigdy, przenigdy dwie osoby i więcej nie łapią za 1 łańcuch. Jeden łańcuch 1 osoba.
Oczywiście że tak , jak to oglądałam byłam przerażona jak ta osoba z kamerką szarpała tym łańcuchem tej kobitki z przodu. Straszne
@@marcinzielinski8322 ojejku naprawdę? i co teraz?
@@marcinzielinski8322 nie zesraj się
ejj,ale w tytule filmu jest "nasze pierwsze łańcuchy" także można im wybaczyć...
@@pepkowsqyrc7301 dzięki
Kochani! Szarpanie łańcucha osoby przed nami to wielkie ryzyko!!!! W górach panuje zasada 1 osoba - jeden łańcuch!!!
Piękny film, lecz zabrakło mi tej uwagi dla młodego miłośnika gór. Pozdrawiam serdecznie
Dzięki za ten filmik. Nie takie strasznie łancuchy, ale lepiej wchodzić niż schodzić. Może przez nie pójdę, żeby skrócić sobie trasę.
Dokładnie - też tak uważam,dlatego tak właśnie poszliśmy….Pozdrawiam! Udanej wędrówki!
Na wstępie chce was serdecznie pozdrowić, I podziękować za piekny filmik. Jestescie przykładem dla wielu rodzin,by aktywnie spędzać czas w górach. Od niedawna zauroczony jestem chodzeniem po górach ze żoną i synem,staliście się inspiracją dla nas,jak i wielu innych osób oglądających piekna wyprawę. Mam cicha nadzieje że może kiedyś gdzieś szlaku się poznamy i wspólnie przemierzymy na kolejne szczyty.Raz jeszcze wielkie dzieki🙏
Witamy i dziękujemy za niezwykle miłe słowa.Staramy się po prostu w miarę możliwości (i dostępnego wolnego czasu)korzystać z życia...i aktywnie spędzać czas w górach wraz z naszymi dziećmi,które już mają zaszczepionego w sobie ducha gór...;)z resztą tak ja my:) Góry mają w sobie niezwykłą moc przyciągania i nawet gdy już się z nich powróci do domu do codzienności pomimo zmęczenia zaczyna się już planować kolejny wyjazd... to jest właśnie ta magia gór...Mam nadzieje,że będzie nam dane gdzieś spotkać się na szlaku i porozmawiać...jeszcze raz dziękujemy za miłe słowa i do zobaczenia na szlaku!
Nic dodać nic ująć, do zobaczenia na szlaku...
Fajna trasa...Pozdrawiam!
Oj tak! Pozdrawiamy!
Tak jak większość komentujących to potwierdzę,że na łańcuchach było sporo rutyny....ale też z racji tytułu filmu "nasze pierwsze łańcuchy" przychylam się do tego,że każdy uczy się na swoich błędach...i oglądając wasz film z wejścia na Giewont widać tu już progres...👌
@@pepkowsqyrc7301 Dzięki,że chociaż Ty tak uważasz bo większość tu nas zjadło…każdy z czasem użyczy się na swoich błędach…
Pięknie ❤👌🏔
No jasne! ;)
wspanialy film
Ciesze się, że się podobało.Serdecznie pozdrawiamy!
Ile km liczy szlak?
cała trasa liczy ok.18 km i zajęło to nam (z przerwami) ok.9h
@@Marioo_Woo W październiku pokonaliśmy ta trasę tylko w drugim kierunku ok 7 godz. Pogoda dopisała. A To był nasz pierwszy wypad w Tatry. Kolejna rezerwacja tez na jesień juz jest ⛰️💪
Pieszy szlak.Polecam też byłem...👌👏
Mam pytanie: z siedmioletnią córką i jedenastoletnim synem dałbym radę przejść przez Kobylarzowy Żleb? Czy może za trudno?
Oczywiście,że da radę.Tylko moja sugestia jest taka aby iść łańcuchami w górę, a nie w dół(jeżeli chodzi o dzieci) czyli podchodzić a nie schodzić...
Co za aparat jeśli można spytać?
Olympus OMD em10 mark III+ obiektyw Olympus M.Zuiko 14-150 (na wycieczki jak znalazł,mały,zwinny,szybki i z fajną baterią)
9:51 zanim wysłałeś dziecko na łańcuchy najpierw nauczcie się wszyscy zasad korzystania z tego typu sztucznych ułatwień. Jedna osoba - jeden łańcuch. Ewidentnie widać, że kamerujące dziecko szarpie za łańcuch trzymany przez osobę przed nim. Mamusia też chyba mało wyedukowana gdyż widać jak łapie łańcuch jako trzecia. Żenada i bezmózgowie.
@@jacekk2265 Każdy kiedyś zaczynał swoją przygodę z górami to raz a dwa - człowiek uczy się na błędach…ale po Twoim wylewanym żalu i jadzie w tym komentarzu śmiem twierdzić że miałeś metalowe klocki w dzieciństwie i waliłeś się nimi mocno w głowę…Burak i cham z Ciebie niesamowity…Obrażać m.in dziecko i kobietę? Dno dna…ale jak to mówią -„Kozak w necie a frajer w świecie…”ps. dzięki za podbijanie zasięgów…👌
@@Marioo_Woo sory ale idac w gory trzeba miec jakas podstawowa wiedze a ta zasada do takich nalezy tym bardziej ze idziesz z rodzina na szlak.... widzialem jak ktos byl sciagniety z lancucha przez takie cos i uwierz mi ciekawie nie bylo.....
czasem nie wiadomo co ty gadasz, jakoś dziwnie mówisz, nie bardzo wiadomo do kogo, no i żleb