Jestem niepelnosprytny, i dlatego mam wypadek. To jeszcze nagram filmik o tym jak bardzo niepelnosprytny jestem i przestrzege ludzi przed niepelnosprytnoscia. KU PRZESTRODZE. Bo naprawde ciezko sie domyslic, ze kazde "jezdze szybko ale bezpiecznie" skonczy sie w koncu wypadkiem, w tym wypadku "jestem tak zaje$isty ze umiem jezdzic i siedziec na telefonie na raz". Zalosne
teraz ci cos powiem... kilka miesięcy temu zapytałem o aspekt korzystania z telefonu podczas jazdy , miałeś wtedy live'a na tik toku gdzie jechales na autostradzie i odpowiadałes na komentarze. Wtedy poruszyłem temat przyzwaczajania widzów do korzystania z telefonu podczas jazdy, na co odpowiedziałeś że nic się nie dzieje bo jedziesz sobie przepisowo prawym pasem i jest super, zero zagrożenia. Jednak nie musieliśmy długo czekać na ten film gdzie miałes wypadek właśnie przez używanie telefonu podczas jazdy, chciałbym tylko życzyć braku takich zdarzeń na drodze wszystkim jak i zarówno Tobie. Szerokiej drogi!
ja jak widze że kierowca jedzie i bawi się telefonem w aucie pod czas ruchu nie patrząc się, rozglądając no mam ochotę zapukać do szybki i wyrzucić im te telefony w cholerę
@@HI5millionaire trzymam za słowo :) a jak nie to kara będzie taka że zapraszam na sesje zdjęciową gdzie zabiorę Twój telefon na czas sesji zdjęciowej :D
Przykro mi że to się zdarzyło. Ale muszę przyznać że Jesteś super Gość, bo umiesz przyznać się do błędu. Szacun dla Ciebie i życzę zdrowych Wesołych świąt Bożego Narodzenia. Pozdrawiam serdecznie Sebastian z Bawarii
Mam przejechane ponad 3 mln kilometrów w ciagu 11 lat, ciągle łapie się na tym, że coś tylko sprawdzę w telefonie... bardzo dobry materiał i mam nadzieję, że dotrze do jak największej ilości osób i da IM do myślenia.. pozdrawiam ;-)
Przecież nie wyciągnął :-) Pewnie dalej siedzi na telefonie bata nie ma. A tak na marginesie moja koleżanka zabiła rodziców tylko dlatego że spadł jej telefon i chciała go podnieść... nie zdążyła :-(
Człowiek uczy się ale nie na takich błędach bo takich błędów się nie popełnia. Całe szczęście ze ta pani nie jechała z dzieckiem albo to nie był rowerzysta. Najlepsze jest to że tłumaczysz to z telefonem w rece. Ps. A filmik wstawiłeś nie Ku przestrodze tylko po to żeby z oglądalności auto naprawić.
Jeżdziłeś jak idiota z tego co powiedziałeś. Więc musisz sam sobie odpowiedzieć ile tego idioty w Tobie pozostało. Jadę autem telefon mam w torbie. Można zerknąć na czerwonym jak sięstoi, ale nie jadąc
Nikt dzisiaj nie jest bez winy w tym temacie. Dobrze, że nic gorszego się nie wydarzyło. Zeszło trochę aż głowa załapała o co chodzi, ale lepiej późno niż nigdy. Trzeba się pilnować, żeby o głupotę nie złamać życia sobie i komuś. Ja szanuję postawę i biję 🖐️
Jestem zawodowym kierowcą ( ciężarówek) i niestety widzę mnóstwo przypadków kiedy inni zawodowi kierowcy używają telefonów … prawda jest taka ze nie mogę nawet zwrócić im uwagi bo moj kolega właśnie w takiej sytuacji kiedy zwrócił kierowcy uwagę to ten zadzwonił do jego firmy i sam go oskarżył o telefon , sytuacja patowa bo ja boje się nawet trąbiąc kiedy widzę kogoś na telefonie …
Mówisz że 100 km/h to nie dużo... Ja przy 70km miałem zderzenie czołowe z zestawem rolniczym. Efektem był złamany kręgosłup, kolano, twarz i twarzoczaszka. Pół roku byłem przyspawany do łóżka i następnie 2lata rehabilitacji. Uważajmy na drogach bo nie możemy być pewni co zrobią inni. A co do mojego wypadku. Pan rolnik postanowił sobie zawrócić 20m zestawem na drodze krajowej. Zapomniałem dodać że był pod wypływem narkotyków... Pozdrawiam😊
Ja tylko pomijam reklamy podczas jazdy na yt jak słucha piosenek ale to tylko zerkam na teleofn na ułamek sekundy który lezy obok i na ślepo próbuje pominąć reklamę patrząc cały czas na drogę 😂
Szacunek za pokazanie tej sytuacji, za przyznanie się. Dobrze że nie było osób poszkodowanych szkoda Redaye-a no ale cóż.... Zdarzają się takie sytuacje przyczyną była głupota i niestety tak się skończyło. Ten materiał powinien stanowić "nauczkę" dla wszystkich innych którzy patrzą w telefon podczas jazdy zamiast skupić się na drodze.
Powiem tobie szczerze rzadko mi się zdazy użyć tel podczas jazdy ,twierdze że dużo ludzi ginie przez właśnie używanie tel ..... Dobrze się że przyznajesz i trzymaj się postanowienia bo t o wazne .....
Szacun za to że podzieliłeś się swoją historią!!! Nie mniej była to z twojej strony bardzo duża głupota, całe szczęście że nikomu nic się nie stało! Pozdro!
Miałem podobną sytuację w styczniu, tylko bez telefonu. Od 10 lat prawko, pierwsza kolizja niestety. Jechałem do pracy (ostatnie skrzyżowanie przed biurem..) i dwupasmowa droga, dochodził pas do skrętu w lewo na który musiałem zjechać. Jechałem lewym pasem i zauważyłem że z prawego ktoś wrzucił kierunek w lewo i chyba mnie nie widział bo byłem na jego wysokości i zaczął zmieniać pas. Zapatrzyłem się na niego na 2-3 sekundy a przede mną sznur aut do skrętu w lewo.. (a tutaj zazwyczaj nie ma dużo aut). Zabrakło może 3-4 metrów żeby wyhamować. Też nie miałem AC, naprawa ponad 10k
Nic strasznego rozbić auto, strasznym jest nie rozbić auta a czyjeś życie.. Ja kiedyś teeż rozbiłem swoje auto, volkswagena bore w sedanie, niby nic bo 2 litry 115 koni można powiedzieć. No cóż, styczeń do tego tanie opony, za duża prędkość, zbyt późne hamowanie bo chciałem zaoszczędzić na hamulcach i hamować silnikiem. Pech chciał że nie przejechałem zakrętu i wpadłem do rowu. NIkomu na szczęście nic się nie stało. Auto odbudowałem i jeździ mi sie nim dobrze do tej pory a kolizja miała miejsce prawie 2 lata temu :D Też nauczyłem się na swoim błędzie i lepiej dostosowuje prędkość do warunków panujących na drodze. Choć trzeba mi przyznać że jestem przeciwieństwem większości moich znajomych którzy najczęściej jeżdżą szybko tylko na autostradach, ja lubię pokazywać swoje umiejętności i wole jeździć szybciej w zakrętach. Choć teraz zakręty ze mną od momętu kolizji są znacznie bezpieczniejsze :D Pozdrawiam i życzę ci dalszych sukcesów w tym to robisz oraz co najmniej miliona następnych kilometrów bez przykrych zdarzeń 💪💪💪
fakty też wczoraj dosłownie miałem podobną sytuację, przed rondem patrzyłem w telefon, a z tego co widziałem wcześniej rondo było puste więc pomyślałem, że na spokojnie samochód przede mną przejedzie i ja również ale w ostatniej sekundzie gdy spojrzałem samochód przede mną się zatrzymał i dałem tak po heblach, że na szczęście mi również udało się zatrzymać
Ja w telefonie na pustym parkingu siedziałem i nawracając wjechałem w ścianę bo byłem pewien że stoję po drugiej stronie parkingu gdzie nic nie ma xD moja pierwsza jedyna stłuczka jaka miałem 😂😂😂
Coś w tym jest, ja jeszcze nie mam prawka, jestem w takcie robienia. Ale mój brat, ma prawko od jakichś 2 lat, jakieś 6 miesięcy temu, jechał Nissanem Almerą 2003, jechał na terenie zabudowanym, patrzy przed nim nikogo nie ma, na chwilę zerknął w telefon, bo chyba chciał zmienić piosenkę na spotyfy, czy coś takiego, po czym jak zobaczył znów na drogę, już musiał hamować, bo okazało się, że w tej chwili gdy patrzył na telefon z posesji wyjechała pani i skończyło się na uszkodzeniu auta, w zasadzie to tego auta nawet nie chciał naprawiać, zamiast tego kupił Golfa V generacji. Więc telefonu lepiej nie używać, pod czas prowadzenia auta.
Cześć, Robert dobry materiał, wypadek wypadkiem, lecz dobrze , że tobie się nic nie stało, tym bardziej, że zdrowia się nie odkupi swojego i czyjegoś tak jak części do samochodu, trzeba uważać na siebie i na kogoś na drodze, oczywiście miałem przyjemność z Tobą jeździć i jeździło się super w Garwolinie, pozdrawiam Chłopak na wózku 👋✌
Bardzo dobra decyzja! Ja już nawet sam nie włączam nawigacji czy Yanosika w trakcie jazdy. Jeśli zapomnę przed ruszeniem, proszę o to pasażera lub zjeżdżam gdzieś na tę minutę, od biedy robię to na światłach (unikam, ale zdarza się). Dzwona z telefonem w ręku co prawda nie miałem, ale po drugim "prawie" doszedłem do takiego samego wniosku jak Ty... Szerokości dla wszystkich!
dzięki wielkie za ten film. jest mi szczególnie pomocny bo tydzień temu zrobiłem prawo jazdy i muszę wiedzieć jakie nawyki sobie wyrobić a jakie omijać
W telefon to sobie można patrzeć na kanapie w domu a nie podczas prowadzenia samochodu. Sobie zrobisz krzywdę to tylko ty ucierpisz a jeśli zrobisz komuś krzywdę albo nawet zabijesz kogoś to masz tę osobą na swoim sumieniu do końca życia.
W tej sytuacji udało się bez krzywdy ludzi tylko waluta całe szczęście Miałem podobnie i przez tel przejechałem przez rów i znalazłem się na polu 10m dalej był mostek betonowy całe szczęście w tej sytuacji udało się przed Morał taki ze samo zaparcie i nie używanie tel lub innych rzeczy które nasz rorpraszaja jest najważniejsze Pozdrawiam i bezpieczeństwa
Ja miałem stłuczkę bo spojrzałem akurat...na radio, żeby zobaczyć nazwę utworu. Nie popieram jazdy z telefonem i dlatego od razu po zakupie auta zamontowałem zestaw głośnomówiący. A czasami znajdujemy się w nieodpowiednim czasie i miejscu i pyk w inny element otoczenia. Pozdrawiam!
Widzę, że masa pojebów gratuluje Ci szczerości, okazują szacunek za przyznanie się. Jesteś totalnie nieodpowiedzialny, wiesz, że robisz źle, a jednak to robisz. Takie coś nazywa się nałogiem. Pijesz, szkodzisz sobie. Tutaj może stracić życie np. dziecko. Ogarnij się.. albo kierownica, albo telefon.
Słuchaj, ważne jest się przyznać do błędu. Ja zrobiłem autem ponad 3mln km. Jeżdżę bardzo dużo, nigdy od 12lat nie miałem kolizji. U mnie tego nawyku nie ma, nie wyobrażam sobie trzymać telefon w ręku i rozmawiać. Nie nauczyłem się tego nawyku, spróbuj z tym walczyć. Wybierać krótsze odcinki trasy, częściej się zatrzymywać na parkingu by odpisać. Małymi krokami do przodu! Trzymaj się!
Pewność siebie to zguba za kierownicą więcej myślenia i odrobinę pokory pomoże pokonać wiele więcej kilometrów. Żona dziecko szef czy ktokolwiek inny nie odbieram jak prowadzę pozdro✌️👌👋
wsiadasz do auta wyciszaj dzwiek i wrzucaj do bagarznika jak bedziesz chcial zerknac na fona bedziesz musial sie zatrzymac i go wyjac a jak masz go przy sobie to bedzie cie korcilo zeby zerknac nawet prowadzac .Mam nadzieje ze te slowa co ostatnie wypowiedziales ze tel jest jedyna forma komunikacji ale mam nadzieje ze tylko w podrozy .Jak masz do przejechania wiele km to taki posoj po wyciagniecie fona z bagaznika dobrze cci zrobi
Ja też miała wypadek ale u mnie sie moglo sie skączyć wylądowaniem na ulicy bo jechałam i miałam wypadek A NIE MIAŁEM zapietych pasów codz że rzyje A teraz nie wyobrażam jedzić bez zapietych pasów bezpieczeństwa Bo one wam ratują życie ❤
Witam w klubie. Też miałem stłuczkę przez ajfona tylko nie wiem czy jedną. Niestety telefon to nie tylko komunikacja ale też bank, sprzedaż wystawianie faktur i wysyłanie ich do klientów ....a kiedy a wiadomo najlepiej podczas jazdy czy stojąc w korku i nagle...bum i jest słabo. Pozdrawiam i gratuluję filmiku fajnie jakby kilka osób ograniczyło korzystanie z komórki podczas jazdy . To może zmienić człowiekowi życie i niestety komuś je odebrać .
Robercie więcej takich edukacji dla młodych gniewnych ...może uda Ci się trafić do kilku z przesłaniem :korzystanie z telefonu w aucie to w najlepszym przypadku bankowo kłopoty ...ostatecznie śmierć kierowcy lub postronnych osób ...auto to już inna historia
Jest się czym chwalić: 150 km/h to nie jest wielka prędkość, co kilka sekund zerkasz na drogę... No brawo. Lepiej nie spotkać Cię na drodze... Skrajna nieodpowiedzialność. Ciesz się, że do tej pory chodzisz po tym świecie. Życzę wyciągnięcia wniosków i zmiany nawyków.
Człowiek zawsze mądry po szkodzie.... Niestety ale telefon i jazda autem to dobry początek do wielkich problemów. Więc człowiek powinien zastanowić się podczas jazdy autem co jest najważniejsze... Zdrowie i życie czy telefon podczas jazdy... Dobre w tym że się przyznałem do błędu i więcej takich rzeczy nie robisz.. pozdrawiam serdecznie
Chyba każdemu zdarzy się spojrzeć w telefon...Też bym kiedyś pocałował auto przedemną w korku,ale zatrzymałem się może 20 cm od zderzaka. Od tamtej pory staram się nie korzystać i nie sprawdzać powiadomień jak ktoś coś wyślę. Dopiero na miejscu,ewentualnie zjadę na parking czy stacje gdzie wiem że jest bezpiecznie.
No ja też nie sam kiedyś ledwo wychowałem przed słupkiem i już nie bawię się w aucie tel. Strach co mogło się wydarzyć a często mam dzieci w aucie powiedziałem sobie nie
Kurde z jednej strony spoko to się rozumie itd. Nikt doskonały nie jest ale trochę stracisz na zaufaniu mi się wydaje. No nic do góry głową i dalej przed siebie Pozdro🫡💪
Ajajaj no jak do świateł się zbliżasz to trzeba więcej lukać a telefon ewntualnie trzymać bliżej kierownicy by móc szybciej badać to co się dzieje na drodze
Skoro w redeye jeździsz w rękawiczkach i nie używasz telefonu to może by tak ten zwyczaj przeniesc na każdy inny samochód? Wtedy nie będzie Cię korciło żeby brać telefon do ręki 💪 polecam się i pozdrawiam 🫡
Tez miałem wypadek tak jak ty. Koleś się zatrzymał i ja nie wychamowalem bo byłem na telefonie. Teraz mam samochód z Adaptive cruise control i znowu zaczynam jeździć i używać telefon bo się przyzwyczaiłem ze samochód sam się zatrzyma jak będzie przeszkoda i sam ruszy. Niby technologia ma pomagać ale czy napewno pomaga?!
Wariacie w Australii szybko się oduczyłem używać i teraz boję się dotknąć telefonu w aucie.. tu jest tyle kamer na skrzyżowaniach i nie tylko że nie jesteś w stanie tego wychwycić.. a mandat który dostałem to 2x1100$ i za pierwszy 4pkt a jak popełnisz to samo wykroczenie w przeciągu krótkiego okresu to drugi mandat punkty razy dwa.. czyli 8pkt za następny.. a w Australii możesz mieć max 12pkt, no i wcześniej miałem jeszcze trzy mandaty za prędkość i dziękuję dowidzenia! w Australii musisz jeździć jak pizd., jak bot! ☹️
Ciekawe czy tym razem mówi prawdę 🤣🤣🤣 szczerze wątpię.... Po czym poznać że hi_5 kłamie? Po tym że rusza ustami 😁 historia tego autora już pokazała nam widzom że najważniejsza jest oglądalność mimo wszystko
Świetny materiał. Szacun, bo przez to może paru innych kierowców się ogarnie. Rozumiem, że apel nie dotyczy tylko komórek, ale też SMSowania na ekranie przez bluetooth?
Nie wierzę w Ciebie typie… mam 23 lata i nie potrzebowałem kolizji aby nie używać telefonu, najwyżej klikne aby przewinąć piosenkę gdy telefon jest w uchwycie, na światłach wybiorę numer jak potrzebuje zadzwonić, głośnik i nie trzymam w rękach telefonu. Ba, choćby ojcu potrafię zwrócić uwagę o telefon… Raz zdarzyło mi się podczas kilkugodzinnej trasy, na pustej drodze między wioskami trzymać kierownicę kolanem i dolewać liquid do peta, usłyszałem pretensje o to że zwracam uwagę na telefon, a sam dolewam olejku, mimo że robiłem to obserwując drogę, a odkręcanie na wyczucie/dokręcanie na wyczucie, nie odrywając wzroku od drogi, na drugi raz wolę zjechać na te 60 sekund na bok.
Mówisz, że ciężko ci się odzwyczaić z korzystania z telefonu podczas jazdy jak jedziesz sam (zakładam, że z powodu "nudy"), to może zamiast korzystania z telefonu, zacznij słuchać jakieś podcasty albo audiobooki?
Najgorsze to że teraz nawet ci największy influ siedzą na telefonach jak prowadzą . A jak się wypowiedziałem na ten temat to zostałem wyśmiany przez jego wielbicieli
Kazdy popelnia błędy... Sam używam tel podczas jazdy czy to zmiana piosenki, odpisanie komuś i po co? Wazne żeby wyciągać te wnioski o ktorych wspomniałeś i tego sie trzymajmy... Głowa do góry jedziemy dalej 🙂
Aż strach wejść w komentarze... Pierwsza sprawa, że 150km/h to JEST PRĘDKOŚĆ, ale nie ma sensu o tym gadać. 150km/h + jakikolwiek incydent = sami wiecie, co... Druga, że telefon i samochód BARDZO ŹLE się łączą. Nie mam tu bynajmniej na myśli połączenia przez bluetooth czy inny kabelek. I najważniejsze... Pamiętajcie o tym, drodzy kierowcy i w ogóle użytkownicy dróg, szczególnie w dzień taki, jak dziś... Nieważne czy jeździsz Skodą Fabią z 2000 roku czy Mercedesem z 2023. One rozpadają się w bardzo podobnym stopniu i w bardzo podobny sposób. Oczywiście w tym drugim jesteś bardziej bezpieczny, ale przy 150 te wszystkie systemy są tak naprawdę tylko dla ozdoby... I w żaden sposób nie chronią na przykład pieszego w którego walniesz. A 50km/h wystarczy w zupełności żeby owy pieszy kolejnego 1 listopada był jedynie zdjęciem i napisem na tablicy. Wszystkim widzom kanału, wszystkim, którzy jeżdżą/chodzą dziś i na co dzień po polskich (i nie tylko) drogach, DUŻO bezpieczeństwa. Dbajcie o siebie i uważajcie na innych.
Jestem niepelnosprytny, i dlatego mam wypadek. To jeszcze nagram filmik o tym jak bardzo niepelnosprytny jestem i przestrzege ludzi przed niepelnosprytnoscia. KU PRZESTRODZE. Bo naprawde ciezko sie domyslic, ze kazde "jezdze szybko ale bezpiecznie" skonczy sie w koncu wypadkiem, w tym wypadku "jestem tak zaje$isty ze umiem jezdzic i siedziec na telefonie na raz". Zalosne
Cześć. Jakby człowiek się przewrócił to by sobie usiadł albo położył.. Masz rację ! 👍
Buczo jaki Ty jesteś cudowny. Jaki elekwontny. Ewelina 12lat😊
@@michah9092coooo? Jaki troll xD hhahahaha
@@michah9092nieśmieszne...
Racja mistrzu. Ciekawe rzeczy zawsze sa emocjonujące. Zeby mnie rodzice ustawili to bym byl szejkiem.
teraz ci cos powiem... kilka miesięcy temu zapytałem o aspekt korzystania z telefonu podczas jazdy , miałeś wtedy live'a na tik toku gdzie jechales na autostradzie i odpowiadałes na komentarze. Wtedy poruszyłem temat przyzwaczajania widzów do korzystania z telefonu podczas jazdy, na co odpowiedziałeś że nic się nie dzieje bo jedziesz sobie przepisowo prawym pasem i jest super, zero zagrożenia. Jednak nie musieliśmy długo czekać na ten film gdzie miałes wypadek właśnie przez używanie telefonu podczas jazdy, chciałbym tylko życzyć braku takich zdarzeń na drodze wszystkim jak i zarówno Tobie. Szerokiej drogi!
Mi sie od lat zdarza po 3 piwach jeździć i jest Ok. A ty o głupim telefonie mowisz
proszę podać imię, nazwisko oraz miejsce zamieszkania, sprawa zostanie zgłoszona na policję@@Realnyintrowertyk
Zgłaszaj namierzą i tak @@XdekHckr
zj3b@@Realnyintrowertyk
ja jak widze że kierowca jedzie i bawi się telefonem w aucie pod czas ruchu nie patrząc się, rozglądając no mam ochotę zapukać do szybki i wyrzucić im te telefony w cholerę
Ja od dawna miałem taką opinię o siedzeniu w telefonach, ale ciężko mi było się odzwyczaić. Mam nadzieję, że już nie będę popełniał tego błędu
@@HI5millionaire trzymam za słowo :) a jak nie to kara będzie taka że zapraszam na sesje zdjęciową gdzie zabiorę Twój telefon na czas sesji zdjęciowej :D
@@JeePnieTy24ja prowadze auto i siedze w telefonie bo mnie stac, raz rozjechalem jedynie psa ale auto naprawione i po problemie
Przykro mi że to się zdarzyło. Ale muszę przyznać że Jesteś super Gość, bo umiesz przyznać się do błędu. Szacun dla Ciebie i życzę zdrowych Wesołych świąt Bożego Narodzenia. Pozdrawiam serdecznie Sebastian z Bawarii
i to jest lojalna osoba z dobrym podejściem, ważne, że nic się nie stało, a czasu się nie cofnie, będzie piękniejszy jak zrobisz :)
Mam przejechane ponad 3 mln kilometrów w ciagu 11 lat, ciągle łapie się na tym, że coś tylko sprawdzę w telefonie... bardzo dobry materiał i mam nadzieję, że dotrze do jak największej ilości osób i da IM do myślenia.. pozdrawiam ;-)
Ja zrobilem ponad 3 mln mil w ostatnich 20 latach
Dobrze że przyznałeś się i potrafisz zrozumieć to nawet po takim czasie szacun.
Szacunek za pokazanie tej sytuacji, dobrze ze wyciagnales wnioski
Przecież nie wyciągnął :-) Pewnie dalej siedzi na telefonie bata nie ma. A tak na marginesie moja koleżanka zabiła rodziców tylko dlatego że spadł jej telefon i chciała go podnieść... nie zdążyła :-(
*Człowiek uczy się na błędach!*
Uważajcie na siebie, kochani!
ty głymbie
napisz na priv
Człowiek uczy się ale nie na takich błędach bo takich błędów się nie popełnia. Całe szczęście ze ta pani nie jechała z dzieckiem albo to nie był rowerzysta. Najlepsze jest to że tłumaczysz to z telefonem w rece. Ps. A filmik wstawiłeś nie Ku przestrodze tylko po to żeby z oglądalności auto naprawić.
😂😂😂😂😂😂 yutuberek
Jeżdziłeś jak idiota z tego co powiedziałeś. Więc musisz sam sobie odpowiedzieć ile tego idioty w Tobie pozostało. Jadę autem telefon mam w torbie. Można zerknąć na czerwonym jak sięstoi, ale nie jadąc
Szacun! Że potrafisz sie przyznać do błędu💪 I chcesz skończyć z tym nawykiem. Powodzenia!
Dokładnie, team BIOTAD PLUS💪
za co szacun??? ze bezmyslnie na pasie szybkiego ruchu lukal w telefon?? ogarnij sie!
Szacun za przyznanie się do błędu i robienie tego samego dalej...?
Dobrze ze nagrales ten material, moze kogos to zainspiruje
Mam nadzieje że nie będziesz już korzystał z tel i dobrze że umiesz się przyznać to już jest połowa sukcesu.Pozdrawiam
Dziękuję za ten film. Pozdrawiam!
Dzięki za szczerość wezmę to do serca❤🎉
Szacuneczek za materiał ! a pierwsza myśl jaka mi przyszła po zobaczeniu tytułu to że ten młody co wygrał furę to coś narobił...
Kwintesencja internetowej szczerości.
Już tyle w życiu naściemniałeś, że wystarczy.
Nikt dzisiaj nie jest bez winy w tym temacie. Dobrze, że nic gorszego się nie wydarzyło. Zeszło trochę aż głowa załapała o co chodzi, ale lepiej późno niż nigdy. Trzeba się pilnować, żeby o głupotę nie złamać życia sobie i komuś. Ja szanuję postawę i biję 🖐️
Peretti kozak wojak ciąg dalszy, 150km/h to dla mnie nie duża prędkość bo JA to jestem..
Jestem zawodowym kierowcą ( ciężarówek) i niestety widzę mnóstwo przypadków kiedy inni zawodowi kierowcy używają telefonów … prawda jest taka ze nie mogę nawet zwrócić im uwagi bo moj kolega właśnie w takiej sytuacji kiedy zwrócił kierowcy uwagę to ten zadzwonił do jego firmy i sam go oskarżył o telefon , sytuacja patowa bo ja boje się nawet trąbiąc kiedy widzę kogoś na telefonie …
Pracodawca powinien ci ufać a nie obcemu
@@Nosek9975 tak może ufa ale procedury swoją drogą … kolega był zawieszony do czasu sprawdzenia billingów telefonu …
Mówisz że 100 km/h to nie dużo...
Ja przy 70km miałem zderzenie czołowe z zestawem rolniczym.
Efektem był złamany kręgosłup, kolano, twarz i twarzoczaszka. Pół roku byłem przyspawany do łóżka i następnie 2lata rehabilitacji.
Uważajmy na drogach bo nie możemy być pewni co zrobią inni.
A co do mojego wypadku. Pan rolnik postanowił sobie zawrócić 20m zestawem na drodze krajowej.
Zapomniałem dodać że był pod wypływem narkotyków...
Pozdrawiam😊
Koles zero jakiejkolwiek refleksji. Typowy prostak.
Złota zasada, gdy prowadzę, nie zajmuję się telefonem.
Ja tylko pomijam reklamy podczas jazdy na yt jak słucha piosenek ale to tylko zerkam na teleofn na ułamek sekundy który lezy obok i na ślepo próbuje pominąć reklamę patrząc cały czas na drogę 😂
😱 przeciez to było do przewidzenia....wsiadając do auta nie jestes odpowiedzialny tylko za siebie ale za reszte użytkowników na drodze....💥💥💥
Szacunek mega dobry film
Szacunek za pokazanie tej sytuacji, za przyznanie się. Dobrze że nie było osób poszkodowanych szkoda Redaye-a no ale cóż....
Zdarzają się takie sytuacje przyczyną była głupota i niestety tak się skończyło.
Ten materiał powinien stanowić "nauczkę" dla wszystkich innych którzy patrzą w telefon podczas jazdy zamiast skupić się na drodze.
Następnym razem obejrzyj film do końca zanim zrobisz z siebie debila w komentarzu....
Tak się kończy gdy młode pryszczate sku*wysynki wezmą się za mocniejsze auto
pewnie napisał mlody pryszcaty ktory jezdzi autem od rodzicow :P
@@spidi6100 haha pudło
prosto w punkt
tak, bo ludzie starsi niż 30 lat nie powoduja kolizji, no gdzież
Wypraszam sobie - nie mam żadnych pryszczów!
Patrzac jak nieodpowiedzialnie jezdziłeś po miescie cudzymi autami i tak jestem w szoku, że nikomu jeszcze krzywdy nie zrobiłeś.
Dzień wszystkich świętych... Ciesz się że dalej żyjesz. To taka symboliczna data do publikacji tego filmu...
Powiem tobie szczerze rzadko mi się zdazy użyć tel podczas jazdy ,twierdze że dużo ludzi ginie przez właśnie używanie tel ..... Dobrze się że przyznajesz i trzymaj się postanowienia bo t o wazne .....
To prawda, nawet największy mistrz kierownicy może spowodować przez to wypadek
@@HI5millionaireIdiota jedbany
Szacun za to że podzieliłeś się swoją historią!!! Nie mniej była to z twojej strony bardzo duża głupota, całe szczęście że nikomu nic się nie stało! Pozdro!
Brawo Ty!
Szacunek dla Ciebie że przyznałeś się i opowiedziałeś o tym👏👏👏👍👍👍
KU przestrodze!
Dokładnie pozdrawiam serdecznie 👍
Miałem podobną sytuację w styczniu, tylko bez telefonu. Od 10 lat prawko, pierwsza kolizja niestety. Jechałem do pracy (ostatnie skrzyżowanie przed biurem..) i dwupasmowa droga, dochodził pas do skrętu w lewo na który musiałem zjechać. Jechałem lewym pasem i zauważyłem że z prawego ktoś wrzucił kierunek w lewo i chyba mnie nie widział bo byłem na jego wysokości i zaczął zmieniać pas. Zapatrzyłem się na niego na 2-3 sekundy a przede mną sznur aut do skrętu w lewo.. (a tutaj zazwyczaj nie ma dużo aut). Zabrakło może 3-4 metrów żeby wyhamować. Też nie miałem AC, naprawa ponad 10k
Nic strasznego rozbić auto, strasznym jest nie rozbić auta a czyjeś życie.. Ja kiedyś teeż rozbiłem swoje auto, volkswagena bore w sedanie, niby nic bo 2 litry 115 koni można powiedzieć. No cóż, styczeń do tego tanie opony, za duża prędkość, zbyt późne hamowanie bo chciałem zaoszczędzić na hamulcach i hamować silnikiem. Pech chciał że nie przejechałem zakrętu i wpadłem do rowu. NIkomu na szczęście nic się nie stało. Auto odbudowałem i jeździ mi sie nim dobrze do tej pory a kolizja miała miejsce prawie 2 lata temu :D
Też nauczyłem się na swoim błędzie i lepiej dostosowuje prędkość do warunków panujących na drodze. Choć trzeba mi przyznać że jestem przeciwieństwem większości moich znajomych którzy najczęściej jeżdżą szybko tylko na autostradach, ja lubię pokazywać swoje umiejętności i wole jeździć szybciej w zakrętach. Choć teraz zakręty ze mną od momętu kolizji są znacznie bezpieczniejsze :D
Pozdrawiam i życzę ci dalszych sukcesów w tym to robisz oraz co najmniej miliona następnych kilometrów bez przykrych zdarzeń 💪💪💪
O kurcze, każdy powinien przeczytać Twój komentarz. Dzięki!
Świetny materiał
fakty też wczoraj dosłownie miałem podobną sytuację, przed rondem patrzyłem w telefon, a z tego co widziałem wcześniej rondo było puste więc pomyślałem, że na spokojnie samochód przede mną przejedzie i ja również ale w ostatniej sekundzie gdy spojrzałem samochód przede mną się zatrzymał i dałem tak po heblach, że na szczęście mi również udało się zatrzymać
Dokładnie, a
Ja w telefonie na pustym parkingu siedziałem i nawracając wjechałem w ścianę bo byłem pewien że stoję po drugiej stronie parkingu gdzie nic nie ma xD moja pierwsza jedyna stłuczka jaka miałem 😂😂😂
Niech to będzie dla Ciebie przestrogą na całe życie!
Coś w tym jest, ja jeszcze nie mam prawka, jestem w takcie robienia. Ale mój brat, ma prawko od jakichś 2 lat, jakieś 6 miesięcy temu, jechał Nissanem Almerą 2003, jechał na terenie zabudowanym, patrzy przed nim nikogo nie ma, na chwilę zerknął w telefon, bo chyba chciał zmienić piosenkę na spotyfy, czy coś takiego, po czym jak zobaczył znów na drogę, już musiał hamować, bo okazało się, że w tej chwili gdy patrzył na telefon z posesji wyjechała pani i skończyło się na uszkodzeniu auta, w zasadzie to tego auta nawet nie chciał naprawiać, zamiast tego kupił Golfa V generacji. Więc telefonu lepiej nie używać, pod czas prowadzenia auta.
Cześć, Robert dobry materiał, wypadek wypadkiem, lecz dobrze , że tobie się nic nie stało, tym bardziej, że zdrowia się nie odkupi swojego i czyjegoś tak jak części do samochodu, trzeba uważać na siebie i na kogoś na drodze, oczywiście miałem przyjemność z Tobą jeździć i jeździło się super w Garwolinie, pozdrawiam Chłopak na wózku 👋✌
Bardzo dobra decyzja! Ja już nawet sam nie włączam nawigacji czy Yanosika w trakcie jazdy. Jeśli zapomnę przed ruszeniem, proszę o to pasażera lub zjeżdżam gdzieś na tę minutę, od biedy robię to na światłach (unikam, ale zdarza się). Dzwona z telefonem w ręku co prawda nie miałem, ale po drugim "prawie" doszedłem do takiego samego wniosku jak Ty... Szerokości dla wszystkich!
Szacun! Niekazdy ma takie nawyki!
Mnie nawet wkurza jak ktoś do mnie dzwoni podczas gdy prowadzę auto :) PS dlatego że miałem kiedyś podobnie jak ty, tylko z radiem w aucie xD
Spoko😊 dobrze że się przyznałes do błędu ❤
hey to Ty jestes niezly mistrz kierownicy jak 100 czy 150 km/h to nie jest wielka predkosc dla ciebie nie bede pisal wiecej.
dzięki wielkie za ten film. jest mi szczególnie pomocny bo tydzień temu zrobiłem prawo jazdy i muszę wiedzieć jakie nawyki sobie wyrobić a jakie omijać
Jeśli choć jedna osoba nabrała refleksji po tym filmie - to warto było go dodać!
W telefon to sobie można patrzeć na kanapie w domu a nie podczas prowadzenia samochodu. Sobie zrobisz krzywdę to tylko ty ucierpisz a jeśli zrobisz komuś krzywdę albo nawet zabijesz kogoś to masz tę osobą na swoim sumieniu do końca życia.
W tej sytuacji udało się bez krzywdy ludzi tylko waluta całe szczęście
Miałem podobnie i przez tel przejechałem przez rów i znalazłem się na polu 10m dalej był mostek betonowy całe szczęście w tej sytuacji udało się przed
Morał taki ze samo zaparcie i nie używanie tel lub innych rzeczy które nasz rorpraszaja jest najważniejsze
Pozdrawiam i bezpieczeństwa
Ja miałem stłuczkę bo spojrzałem akurat...na radio, żeby zobaczyć nazwę utworu. Nie popieram jazdy z telefonem i dlatego od razu po zakupie auta zamontowałem zestaw głośnomówiący. A czasami znajdujemy się w nieodpowiednim czasie i miejscu i pyk w inny element otoczenia. Pozdrawiam!
Widzę, że masa pojebów gratuluje Ci szczerości, okazują szacunek za przyznanie się. Jesteś totalnie nieodpowiedzialny, wiesz, że robisz źle, a jednak to robisz. Takie coś nazywa się nałogiem. Pijesz, szkodzisz sobie. Tutaj może stracić życie np. dziecko. Ogarnij się.. albo kierownica, albo telefon.
Wielki szacun dla ciebie
Słuchaj, ważne jest się przyznać do błędu. Ja zrobiłem autem ponad 3mln km. Jeżdżę bardzo dużo, nigdy od 12lat nie miałem kolizji. U mnie tego nawyku nie ma, nie wyobrażam sobie trzymać telefon w ręku i rozmawiać.
Nie nauczyłem się tego nawyku, spróbuj z tym walczyć. Wybierać krótsze odcinki trasy, częściej się zatrzymywać na parkingu by odpisać.
Małymi krokami do przodu! Trzymaj się!
Dobry przekaz pozdro i szerokości 💪😎
Ps . Pamiętaj o magnesie dla nas 😁
Mówisz, że w tej podróży jeździsz sam? Przypadkiem nie wyjechałeś z dziewczyną?
Pewność siebie to zguba za kierownicą więcej myślenia i odrobinę pokory pomoże pokonać wiele więcej kilometrów. Żona dziecko szef czy ktokolwiek inny nie odbieram jak prowadzę pozdro✌️👌👋
Dokładnie!
wsiadasz do auta wyciszaj dzwiek i wrzucaj do bagarznika jak bedziesz chcial zerknac na fona bedziesz musial sie zatrzymac i go wyjac a jak masz go przy sobie to bedzie cie korcilo zeby zerknac nawet prowadzac .Mam nadzieje ze te slowa co ostatnie wypowiedziales ze tel jest jedyna forma komunikacji ale mam nadzieje ze tylko w podrozy .Jak masz do przejechania wiele km to taki posoj po wyciagniecie fona z bagaznika dobrze cci zrobi
Ja też miała wypadek ale u mnie sie moglo sie skączyć wylądowaniem na ulicy bo jechałam i miałam wypadek A NIE MIAŁEM zapietych pasów codz że rzyje
A teraz nie wyobrażam jedzić bez zapietych pasów bezpieczeństwa
Bo one wam ratują życie ❤
Ale ja nie prowadziłam ale tak samo by się to skączylo jechałam. Z przodu a miałam wtedy 11 lat 165 cm minęło 3 miesiące
Witam w klubie.
Też miałem stłuczkę przez ajfona tylko nie wiem czy jedną.
Niestety telefon to nie tylko komunikacja ale też bank, sprzedaż wystawianie faktur i wysyłanie ich do klientów ....a kiedy a wiadomo najlepiej podczas jazdy czy stojąc w korku i nagle...bum i jest słabo.
Pozdrawiam i gratuluję filmiku fajnie jakby kilka osób ograniczyło korzystanie z komórki podczas jazdy . To może zmienić człowiekowi życie i niestety komuś je odebrać
.
Robercie więcej takich edukacji dla młodych gniewnych ...może uda Ci się trafić do kilku z przesłaniem :korzystanie z telefonu w aucie to w najlepszym przypadku bankowo kłopoty ...ostatecznie śmierć kierowcy lub postronnych osób ...auto to już inna historia
Jest się czym chwalić: 150 km/h to nie jest wielka prędkość, co kilka sekund zerkasz na drogę... No brawo. Lepiej nie spotkać Cię na drodze... Skrajna nieodpowiedzialność. Ciesz się, że do tej pory chodzisz po tym świecie. Życzę wyciągnięcia wniosków i zmiany nawyków.
Człowiek zawsze mądry po szkodzie.... Niestety ale telefon i jazda autem to dobry początek do wielkich problemów. Więc człowiek powinien zastanowić się podczas jazdy autem co jest najważniejsze... Zdrowie i życie czy telefon podczas jazdy... Dobre w tym że się przyznałem do błędu i więcej takich rzeczy nie robisz.. pozdrawiam serdecznie
Chyba każdemu zdarzy się spojrzeć w telefon...Też bym kiedyś pocałował auto przedemną w korku,ale zatrzymałem się może 20 cm od zderzaka. Od tamtej pory staram się nie korzystać i nie sprawdzać powiadomień jak ktoś coś wyślę. Dopiero na miejscu,ewentualnie zjadę na parking czy stacje gdzie wiem że jest bezpiecznie.
jaki był twój pierwszy samochód?
No ja też nie sam kiedyś ledwo wychowałem przed słupkiem i już nie bawię się w aucie tel. Strach co mogło się wydarzyć a często mam dzieci w aucie powiedziałem sobie nie
Prawda jest taka ze trzeba miec jaja żeby przyznać że faktycznie źle się zrobiło, większość osób mają po prostu wywalone
Były jakieś straty oprócz światła zderzaka i maski?
tez mi sie zdarzalo popelniac ten blad, teraz raczej tylko np cos wlaczyc na spotify. Jestes juz sam na urlopie?
moze to ominalem ale jak sie spojrzales na prawy pas to co sie stalo?
Kurde z jednej strony spoko to się rozumie itd. Nikt doskonały nie jest ale trochę stracisz na zaufaniu mi się wydaje. No nic do góry głową i dalej przed siebie Pozdro🫡💪
Ile miałeś wtedy lat?
Napisałem Ci kiedyś że prędzej czy później będziesz miał wypadek. Stało się. Oby nigdy więcej. Pozdrowienia
Jaka cena wyszla naprawy twojego auta?
Ajajaj no jak do świateł się zbliżasz to trzeba więcej lukać a telefon ewntualnie trzymać bliżej kierownicy by móc szybciej badać to co się dzieje na drodze
Nie chcę już używać telefonu podczas jazdy, zbyt piękne mam życie żeby je tracić 🚀
Oglądane podczas jazdy.
Mam nadzieję, że na uchwycie!
@@HI5millionaire słuchane było😼
Każdy się obwinia ale dopiero po fakcie.... najlepiej to telefon chować do bagażnika przed podróżą 😂
Skoro w redeye jeździsz w rękawiczkach i nie używasz telefonu to może by tak ten zwyczaj przeniesc na każdy inny samochód? Wtedy nie będzie Cię korciło żeby brać telefon do ręki 💪 polecam się i pozdrawiam 🫡
Tez miałem wypadek tak jak ty. Koleś się zatrzymał i ja nie wychamowalem bo byłem na telefonie. Teraz mam samochód z Adaptive cruise control i znowu zaczynam jeździć i używać telefon bo się przyzwyczaiłem ze samochód sam się zatrzyma jak będzie przeszkoda i sam ruszy. Niby technologia ma pomagać ale czy napewno pomaga?!
to nie jest nawyk a uzależnienie od telefonu po prostu
Panie Robercie jak prowadzimy auto nie bawimy się telefonem pozdrawiam
Jaki uzależniony od telefonu
No jest kurwa agent
Wariacie w Australii szybko się oduczyłem używać i teraz boję się dotknąć telefonu w aucie.. tu jest tyle kamer na skrzyżowaniach i nie tylko że nie jesteś w stanie tego wychwycić.. a mandat który dostałem to 2x1100$ i za pierwszy 4pkt a jak popełnisz to samo wykroczenie w przeciągu krótkiego okresu to drugi mandat punkty razy dwa.. czyli 8pkt za następny.. a w Australii możesz mieć max 12pkt, no i wcześniej miałem jeszcze trzy mandaty za prędkość i dziękuję dowidzenia! w Australii musisz jeździć jak pizd., jak bot! ☹️
Ile i jakie masz samochody 😁 żartuje, zrób lepiej z tego odcinek💪 a takie pytanie:
Zostałbyś w USA na stałe? Jak tak to w jakim stanie i dlaczego😁
Pamiętajcie jadąc autem i korzystając z telefonu jest się jeban... Mordercą. Na co mi twoje przeprosiny jak zabijesz kogoś!
Ciekawe czy tym razem mówi prawdę 🤣🤣🤣 szczerze wątpię.... Po czym poznać że hi_5 kłamie? Po tym że rusza ustami 😁 historia tego autora już pokazała nam widzom że najważniejsza jest oglądalność mimo wszystko
Ile wyszła naprawa? :)
Świetny materiał. Szacun, bo przez to może paru innych kierowców się ogarnie. Rozumiem, że apel nie dotyczy tylko komórek, ale też SMSowania na ekranie przez bluetooth?
Nie wierzę w Ciebie typie… mam 23 lata i nie potrzebowałem kolizji aby nie używać telefonu, najwyżej klikne aby przewinąć piosenkę gdy telefon jest w uchwycie, na światłach wybiorę numer jak potrzebuje zadzwonić, głośnik i nie trzymam w rękach telefonu. Ba, choćby ojcu potrafię zwrócić uwagę o telefon…
Raz zdarzyło mi się podczas kilkugodzinnej trasy, na pustej drodze między wioskami trzymać kierownicę kolanem i dolewać liquid do peta, usłyszałem pretensje o to że zwracam uwagę na telefon, a sam dolewam olejku, mimo że robiłem to obserwując drogę, a odkręcanie na wyczucie/dokręcanie na wyczucie, nie odrywając wzroku od drogi, na drugi raz wolę zjechać na te 60 sekund na bok.
Mówisz, że ciężko ci się odzwyczaić z korzystania z telefonu podczas jazdy jak jedziesz sam (zakładam, że z powodu "nudy"), to może zamiast korzystania z telefonu, zacznij słuchać jakieś podcasty albo audiobooki?
Najgorsze to że teraz nawet ci największy influ siedzą na telefonach jak prowadzą . A jak się wypowiedziałem na ten temat to zostałem wyśmiany przez jego wielbicieli
Nie siedź w telefonie pod czas jazdy ,na postoju jak najbardziej szerokości
a ten dodge nie miał być oddany przypadkiem? xD
Chłopie większość tak jeździ młodych ludzi szczególnie kobiety Obyś odrobił pracę domową
Kazdy popelnia błędy... Sam używam tel podczas jazdy czy to zmiana piosenki, odpisanie komuś i po co? Wazne żeby wyciągać te wnioski o ktorych wspomniałeś i tego sie trzymajmy... Głowa do góry jedziemy dalej 🙂
Dałeś muzykę jakbyś co najmniej kogoś rozjechał tym challengerem
Jest szansa przewieźć się z Tobą Hellcatem Redeyem? Mega podobają mi się te auta, Challenger jest moim marzeniem.
Jeżeli nadal to robisz to znaczy, że niczego się nie nauczyłeś, więc nie wiem kogo chcesz „edukować” ;)
5:05 - no i co było gorsze? Nie zostało wytumaczone w filmie.
To jak nasz jeszcze widzów nie odpisując na pytania 😮
Współczuję ludziom którzy go subskrybują, 😢
Nie wjechałeś w tyłek tylko uderzyłeś w tył samochodu.
Aż strach wejść w komentarze...
Pierwsza sprawa, że 150km/h to JEST PRĘDKOŚĆ, ale nie ma sensu o tym gadać. 150km/h + jakikolwiek incydent = sami wiecie, co...
Druga, że telefon i samochód BARDZO ŹLE się łączą. Nie mam tu bynajmniej na myśli połączenia przez bluetooth czy inny kabelek.
I najważniejsze... Pamiętajcie o tym, drodzy kierowcy i w ogóle użytkownicy dróg, szczególnie w dzień taki, jak dziś... Nieważne czy jeździsz Skodą Fabią z 2000 roku czy Mercedesem z 2023. One rozpadają się w bardzo podobnym stopniu i w bardzo podobny sposób. Oczywiście w tym drugim jesteś bardziej bezpieczny, ale przy 150 te wszystkie systemy są tak naprawdę tylko dla ozdoby... I w żaden sposób nie chronią na przykład pieszego w którego walniesz. A 50km/h wystarczy w zupełności żeby owy pieszy kolejnego 1 listopada był jedynie zdjęciem i napisem na tablicy. Wszystkim widzom kanału, wszystkim, którzy jeżdżą/chodzą dziś i na co dzień po polskich (i nie tylko) drogach, DUŻO bezpieczeństwa. Dbajcie o siebie i uważajcie na innych.
Słuszne słowa!
Dobra konstrukcja auta przy tej prędkości🤦🤦🤦🤦