Witam pracowałam w Amazonie przez 9 miesięcy pod firma zewnatrzna . Co miesiac bałam się czy mi umowę przedłuża czy nie mimo iż wyrabiałam normę, ale Jak to bywa zawsze mogę więcej,, z siebie dać,, słowa lidera i mango. Motywację miałam zerową ponieważ wszyscy co byli przyjęcie że mną zostali zwolnieni. Niektórzy już po 2 miesiącach. Wstawałam do pracy o 4 wracałam po 18. Dzieci w tych dniach co pracowałam nie widywałam wcale albo przez godzinkę lub dwie. W Amazonie nie liczy się człowiek tylko wyniki i to czy się podlizujesz. Jak nie liżesz ty.... A to musisz zasuwać i tak Cie nikt nie doceni. Duzo układów w tej firmie jak masz znajomości możesz liczyć na awans lub lepsze traktowanie. Nom stop cie inwigilują widzą każdy twój krok. Bałam się chodzić do toalety. Brałam nawet leki na zmniejszenie okresu, bo jak często latałam to lider się dopytywał co w tym czasie robiłam.... No kuźwa leżałam między regałami. Zwolnili mnie z dnia na dzień powód że miałem jakieś dni nieobecne w pracy gdzie przez cały czas nie zabrałam ani jednego dnia wolnego. Wstyd tak ludzi traktować zero szacunku dla osby co ma rodzinę na utrzymaniu.
Za łagodnie. Teraz to już jest koniec moim zdaniem spokojnej gadki z nimi. Teraz trzeba się wziąć z nimi za bary. Tam umierają ludzie, i tak być nie może.
Zamiast oni na was to wy na nich wywwrzyjcie presję, zmówcie się wszyscy na fb i powiedzcie ze jak nie zmienia to w całej Polsce się zgadajcie i albo coś zmienia albo wszyscy na raz odchodzą, wątpię żeby im to było na rękę więc raczej nie znajdą tak szybko pracowników.
Karierowicze. Człowieku masz problem z tym, że dojazd do pracy wydłuża Ci czas poza domem? Nie jesteś niewolnikiem. Podpisując umowę o pracę, wiedziałeś, że będziesz musiał dojeżdżać, wiedziałeś ile wynosi czas pracy. Mówisz, 10- 20km do przejścia to norma. Na Tom Teamie trzeba się nachodzić i co w tym złego ? Zawsze taki pracownik może poprosić o przeniesienie na inny dział, jeśli ten mu nie odpowiada. Tak jest na POZ2 i na WRO5, może na Waszych magazynach jest inaczej ? Jeżeli pracownik decyduje się na długi czas dojazdu do pracy, to być może oznacza to, że w na jego lokalnym rynku pracy nie pracy, która by go satysfakcjonowała ? Zajmijcie się absurdami, np. w autobusie zniesiono limity osobowe, ale już na magazynie 1,5 obowiązuje.
jak się komuś nie podoba praca w amazonie to nie musi tam pracować a zarobki nie są złe większość firm w polsce oferuje zarobki między 2000zł a 2500zł no niestety wszędzie trzeba pracować
Właśnie przez takich ludzi jak ty nic się na polskim rynku pracy nie zmieni. W Niemczech też mają Amazona i tam pracownicy ciągle protestują. Generalnie to "nie trzeba pracować" nigdzie, ale to nie znaczy że można pozwalać na tworzenie w Polsce tego typu kołchozów. Amazon słynie z tego, że traktuje ludzi jak wymienne trybiki i są ludzie którzy próbują coś z tym zrobić. "A bo w innych firmach jest podobnie" - tak niektórzy usprawiedliwiają Amazona i inne firmy ze słabą reputacją. Jeszcze inni piszą, że Amazon płaci 20zł za godzinę (czy ile tam jest), to duuuużo. Nawet jeśli dla kogoś to jest dużo to jakim kosztem? Nawet jeśli ktoś tam wyciągnie 4000zł, bo zaciśnie poślady to jak długo będzie tak orał? Aż go będą reanimować jak ostatnio jakiegoś pracusia pompowali, ale wyciągnął kopyta?
@@mattx5499 pragnę zaznaczyć że pracodawcy nie biorą pod uwagę kosztów bytowania w Polsce, oraz pracownicy dają się dymać na każdym kroku, to jak ma być inaczej jak sami robią z siebie niewolników? Pierwsze zmiana musi być u wszystkich pracowników bo jak nikt nie będzie się stawiał to nic się nie zmieni.
@@pawelwachaczyk8583 Szczególnie, że za te pieniądze musisz orać pod presją czasu, znosić inwigilację i trzepaniny czy nic nie wynosisz. Już nawet podczas rekrutacji wypełniasz psychotest na złodziejstwo jak potencjalny przestępca. No i jak to w korpo musisz być happy, należeć "do rodziny" i razem z innymi zniekształcać rzeczywistość, inaczej jako niepasujący trybik dostaniesz kopa w szorty. Tyle atrakcji za takie pieniądze.
Witam pracowałam w Amazonie przez 9 miesięcy pod firma zewnatrzna . Co miesiac bałam się czy mi umowę przedłuża czy nie mimo iż wyrabiałam normę, ale
Jak to bywa zawsze mogę więcej,, z siebie dać,, słowa lidera i mango. Motywację miałam zerową ponieważ wszyscy co byli przyjęcie że mną zostali zwolnieni. Niektórzy już po 2 miesiącach. Wstawałam do pracy o 4 wracałam po 18. Dzieci w tych dniach co pracowałam nie widywałam wcale albo przez godzinkę lub dwie. W Amazonie nie liczy się człowiek tylko wyniki i to czy się podlizujesz. Jak nie liżesz ty.... A to musisz zasuwać i tak Cie nikt nie doceni. Duzo układów w tej firmie jak masz znajomości możesz liczyć na awans lub lepsze traktowanie. Nom stop cie inwigilują widzą każdy twój krok. Bałam się chodzić do toalety. Brałam nawet leki na zmniejszenie okresu, bo jak często latałam to lider się dopytywał co w tym czasie robiłam.... No kuźwa leżałam między regałami. Zwolnili mnie z dnia na dzień powód że miałem jakieś dni nieobecne w pracy gdzie przez cały czas nie zabrałam ani jednego dnia wolnego. Wstyd tak ludzi traktować zero szacunku dla osby co ma rodzinę na utrzymaniu.
Trzeba to udostępniać i nagłaśniać! Słuchałam wczoraj w radio Tok Fm i zwolili tę dziewczynę. Bo tak 🙈 Niewiarygodne... 2021 rok i obóz pracy...
Tak dawno wstawiony filmik a problem nadal świeży
W Polsce zarobki są chore !! W uk jest ok choć na picku jest ciężko
Potrzebują tam mocnych a głupich
Ludzie, wy sie słyszycie? Pracownik to nie niewolnik. Nie pozwalajcie sie tak traktować.
Co to za terror tam panuję, jak niewolnictwo...poco tam siedzieć, szukać czegos innego i tyle, a nie się męczyć w takim chorym systemie
To nie zawsze takie proste
Za łagodnie. Teraz to już jest koniec moim zdaniem spokojnej gadki z nimi. Teraz trzeba się wziąć z nimi za bary. Tam umierają ludzie, i tak być nie może.
Ja na magazynie zarabiam 3500 netto a pracuje w firmie o wiele mniejszej Związki Zawodowe muszą tam powstać
Zamiast oni na was to wy na nich wywwrzyjcie presję, zmówcie się wszyscy na fb i powiedzcie ze jak nie zmienia to w całej Polsce się zgadajcie i albo coś zmienia albo wszyscy na raz odchodzą, wątpię żeby im to było na rękę więc raczej nie znajdą tak szybko pracowników.
Masakra aż się słuchać niechce niewolnictwo
Albo zakładajcie własne magazyny z liniami i heja na własnych zasadach.
Karierowicze. Człowieku masz problem z tym, że dojazd do pracy wydłuża Ci czas poza domem? Nie jesteś niewolnikiem. Podpisując umowę o pracę, wiedziałeś, że będziesz musiał dojeżdżać, wiedziałeś ile wynosi czas pracy. Mówisz, 10- 20km do przejścia to norma. Na Tom Teamie trzeba się nachodzić i co w tym złego ? Zawsze taki pracownik może poprosić o przeniesienie na inny dział, jeśli ten mu nie odpowiada. Tak jest na POZ2 i na WRO5, może na Waszych magazynach jest inaczej ? Jeżeli pracownik decyduje się na długi czas dojazdu do pracy, to być może oznacza to, że w na jego lokalnym rynku pracy nie pracy, która by go satysfakcjonowała ? Zajmijcie się absurdami, np. w autobusie zniesiono limity osobowe, ale już na magazynie 1,5 obowiązuje.
jak się komuś nie podoba praca w amazonie to nie musi tam pracować a zarobki nie są złe większość firm w polsce oferuje zarobki między 2000zł a 2500zł no niestety wszędzie trzeba pracować
Właśnie przez takich ludzi jak ty nic się na polskim rynku pracy nie zmieni. W Niemczech też mają Amazona i tam pracownicy ciągle protestują. Generalnie to "nie trzeba pracować" nigdzie, ale to nie znaczy że można pozwalać na tworzenie w Polsce tego typu kołchozów. Amazon słynie z tego, że traktuje ludzi jak wymienne trybiki i są ludzie którzy próbują coś z tym zrobić. "A bo w innych firmach jest podobnie" - tak niektórzy usprawiedliwiają Amazona i inne firmy ze słabą reputacją. Jeszcze inni piszą, że Amazon płaci 20zł za godzinę (czy ile tam jest), to duuuużo. Nawet jeśli dla kogoś to jest dużo to jakim kosztem? Nawet jeśli ktoś tam wyciągnie 4000zł, bo zaciśnie poślady to jak długo będzie tak orał? Aż go będą reanimować jak ostatnio jakiegoś pracusia pompowali, ale wyciągnął kopyta?
@@mattx5499 pragnę zaznaczyć że pracodawcy nie biorą pod uwagę kosztów bytowania w Polsce, oraz pracownicy dają się dymać na każdym kroku, to jak ma być inaczej jak sami robią z siebie niewolników?
Pierwsze zmiana musi być u wszystkich pracowników bo jak nikt nie będzie się stawiał to nic się nie zmieni.
Słuchaj , idż sobie tak niby przypadkiem, walnij się w łeb, i nie wracaj. Nie rozumiesz - trudno. Ale syfu ze swojego durnego łba tutaj nie wylewaj.
Za 2500 to ja bym olał taką robotę ,śmieciowe pieniądze 💰😧
@@pawelwachaczyk8583 Szczególnie, że za te pieniądze musisz orać pod presją czasu, znosić inwigilację i trzepaniny czy nic nie wynosisz. Już nawet podczas rekrutacji wypełniasz psychotest na złodziejstwo jak potencjalny przestępca. No i jak to w korpo musisz być happy, należeć "do rodziny" i razem z innymi zniekształcać rzeczywistość, inaczej jako niepasujący trybik dostaniesz kopa w szorty. Tyle atrakcji za takie pieniądze.