Wedlug mnie Kobe nie zostal 2 jordanem bo chodzilo o glownie o kase koncernu nike bo jak to legenda po legendzie przeciez to sie finasowo zle rozklada. Jordan stracil by atnecje na kozysc Kobeygo i nie bylo takiego utargu na tzn Legendzie. Nie wychodzili by na tym dobrze, dlatego lebron pojawil sie w odpowiednim czasie. Koncern ma zarabiac oniw dupie maja NBA jak cos sie nie kalkuluje to po prostu w to nie inwestuja. Przeciez Koby to klon jordana czyz nie? ! Prosze Ciebie ze bys popatrzyl na to z tej strony z ktorej ja to zrobilem. Mylisz ze dlaczego teraz lebron zabral glos w sprawie tego domniemanego zabojstwa afroamerykanina. dlaczego? a no bo sprzedaz obowia zaczela spadac. Lebron oprocz aktywnej gry jest tez menadzerem firmy nike i za ten hajc ktory mu placa ma pewne zobowiazania ktore chcachy nie chcacy spenic musi. PS sory za brak pl znakow je i mieszkam w us:) Rozwaz to w tym swietle.Tak samo jak zaglerka tytualmi MVP tez ma podloze stricte finansowe, tylko jest to tak schowane ze ludzie nie widza wielu dziwnych rzeczy.
Spowodowałeś że od NBA 98 i wstawania w nocy na oglądanie pamiętnych finałów Bulls vs Jazz znowu zainteresowałem się koszem. Gratki i dziękuję za to - może jakiś league pass wjedzie nawet pozdro
Tak dobrze się Ciebie słucha, że oglądam Twoje filmy mimo, że nie przepadałem za koszykówką. I uwaga. Zmotywowałeś mnie żeby się ruszyć i pograć w kosza. A to nie lada wyczyn! Plusik w ciemno.
Jeżeli ktoś nie czytał to polecam z całego serca. Książka zainspirowała mnie do zainteresowania się przeszłością NBA, czasami Jordana itd., której nie doświadczyłem za mojego życia, ale też uświadomiła mi jak ciekawą i barwną postacią był legendarny trener Bulls i Lakers, mojej ulubionej drużyny NBA. Materiał również, jak wszystkie na tym kanale :D, jest świetny! Mam nadzieję, że na tym kanale pojawi się jeszcze więcej tego typu filmów!
Już w czasach Majkela uważany był za nr 1. Rodman miał szczęście w tym swoim porąbanym życiu że na niego trafił i Bullsów. Pięknie potem sie odwdzięczył na parkiecie za takie swobodne traktowanie. Kto pamięta te mecze wie jak ważną częścią był Rodman, szczególnie jak nie było Pipa, to był najpiękniejszy okres NBA jaki oglądałem, no może poza sezonem Orlando 1994.
Michael Jordan i jego Chicago Bulls to ikony światowego sportu, jego dziedzictwa, kultury, dorobku... Zresztą co tu dużo mówić, ikony mają zawsze najtrudniej, najciężej: sprostanie oczekiwaniom fanów i osiągnięcie wymarzonych celów to dopiero początek. W grę wchodzi ogromna presja z każdej strony, z każdego środowiska. I tu pojawiają się oni: Jordan i jego chicagowskie Byki tego dokonali, wytrzymali ogromną ścianę presji i oczekiwań i z czasem stali się ikonami, liderami i zdobywcami. Mieli tą cudowną, w obecnym sporcie drużynowym, sądzę,(i jest to moje zdanie) rzadko spotykaną mentalność: scalaj i rządź. Scalaj - bądź tak jak Jordan: liderem w drużynie i jednocześnie kieruj teamem, aby funkcjonował on jak perfekcyjnie dostrojony organizm. Rządź - dominuj na parkiecie, nie daj wrogowi przejąć inicjatywy; nie daj się zdeptać... Właśnie jestem świeżo po przeczytaniu "Michael Jordan. Życie" Rolanda Zalenby. Słów brak, aby określić to, jakie wywarła na mnie ta książka wrażenie. To jakaś cudowna abstrakcja, którą tak późno dostrzegłem: pełna informacji, multum elementów biograficznych, jak i mająca coś z reportażu publikacja o prawdziwej ,,koszykarskiej krwawicy" Michaela Jordana i jego Bulls. Niesamowite! Mało tego, "Ostatni Taniec", który to aktualnie oglądam, mógłbym nazwać pięknym, odważnym zwieńczeniem i przedłużeniem samej treści, jak i przesłania niniejszej książki Lazenby'ego. I na tym tytule nie spocznę w mej koszykarskiej książkowej przygodzie. "Krew na Rogach", "11 pierścieni", "Mentalność Mamby" już czekają na przeczytanie!
Dobrze, że wspomniał odrobinę o parasolach. Bez nich nie byłoby basketu na takim poziomie . Praktycznie każdy parasol był jak dwóch Jordanów. Kto by nimi wygrał? Nikt. Basket miał wtedy inny poziom, parasol był bardzo ważny. Widać to było w latach 1994/95. Drużyny bez parasoli przegrywają.
Oj ten wujek potrafil bure zawodnikowi zrobic nawet jordana nie raz skrzyczal jak ten mial slabszy dzien a oddawal na sile duzo niecelnych rzutow albo kukoca jak w obronie zaspal od polowy boiska toni ze spuszczona glowa wracal ma timeout Najlepiej bylo widac w 2003 w 5 albo 6 meczu ze spurs gdzie ginobili ogral kobe kilka razy dostal taka bure ze malo nie plakal az mu powieka drgala z nerwow tak ze phill mial swoje sposoby dobry wujek byl prywatnie ale na boisku byl bezwzglednie trzymajacym dyscypline
super robisz co robisz ! ps a tak dla dbania o język polski ...kciuk w górę nie kciuka w górę.pozdrawiam i przy okazji w czasie kariery byłem ant fanem KB a już MJ NIE TRAWIŁEM byłem turbo fanem R.Millera nr 31...wciąz jestem ale coraz mocniej wydaje mi się że jednak jak dla mnie gracz absolutnie nr1 w całej historii NBA to KOBE!!! i dziś to jego fanem chyba jestem w 100 procentach. No i jeszce jedna kwestia czy MJ aby napewno nie jest grubo przereklamowany? Bez Scotiego moim zdaniem i chyba historia gry w NBA też to potwierdza MJ nie zajechał daleko...popraw mnie jeśli bredzę
Fajne to, ale książka lepsza. Zrób materiał o lucky ludziach, mam na myśli S.Kerr'a i R.Horry'go. Te dwie ciche bestie, gdzie by nie grali, zdobywali pierscienie lawinowo.
...wygrywanie samo w sobie nie jest fajne aż tak. Liczy się ten pierwszy i jeszcze bardziej ostatni raz...i dobrze jeśli w obu przypadkach nikt na ciebie nie liczy.
W polowie wylaczylem bo nie moglem tych bzdur sluchac szukalem czegos o jacksonie I tylko to wyskoczylo Pippen zastepowal sellersa I jackson go wpasowal w trojkaty a shaq ciezko praciwal ale sory z takim cielskiem mial liczne kontuzje I wracal dzieki ciezkiej pracy nawet dzis swietnie wyglada a kobe do 2003 sie sluchal a pozniej mu slawa odwalila I pozniejsza praca jacksona byla genialna Ogolne brednie cwaniaczka
Jordan napierdalał słownie każdego kto nie zgadzał się z jego filozofią gry i niszczył mu życie. Ot cała filozofia. Mogli się dostosować albo odchodzili. 90% zawodników odchodziło.
Książka "11 PIERŚCIENI" ► www.idz.do/11pierscieni-keepthebeat
Przekonałeś mnie, książka zamówiona
Wedlug mnie Kobe nie zostal 2 jordanem bo chodzilo o glownie o kase koncernu nike bo jak to legenda po legendzie przeciez to sie finasowo zle rozklada. Jordan stracil by atnecje na kozysc Kobeygo i nie bylo takiego utargu na tzn Legendzie. Nie wychodzili by na tym dobrze, dlatego lebron pojawil sie w odpowiednim czasie. Koncern ma zarabiac oniw dupie maja NBA jak cos sie nie kalkuluje to po prostu w to nie inwestuja. Przeciez Koby to klon jordana czyz nie? ! Prosze Ciebie ze bys popatrzyl na to z tej strony z ktorej ja to zrobilem. Mylisz ze dlaczego teraz lebron zabral glos w sprawie tego domniemanego zabojstwa afroamerykanina. dlaczego? a no bo sprzedaz obowia zaczela spadac. Lebron oprocz aktywnej gry jest tez menadzerem firmy nike i za ten hajc ktory mu placa ma pewne zobowiazania ktore chcachy nie chcacy spenic musi. PS sory za brak pl znakow je i mieszkam w us:) Rozwaz to w tym swietle.Tak samo jak zaglerka tytualmi MVP tez ma podloze stricte finansowe, tylko jest to tak schowane ze ludzie nie widza wielu dziwnych rzeczy.
Spowodowałeś że od NBA 98 i wstawania w nocy na oglądanie pamiętnych finałów Bulls vs Jazz znowu zainteresowałem się koszem. Gratki i dziękuję za to - może jakiś league pass wjedzie nawet pozdro
Tak dobrze się Ciebie słucha, że oglądam Twoje filmy mimo, że nie przepadałem za koszykówką. I uwaga. Zmotywowałeś mnie żeby się ruszyć i pograć w kosza. A to nie lada wyczyn! Plusik w ciemno.
dzięki! 👊
Wiesz że oglądając ten film pomyślałem o tym samym? ;d Trzeba się wybrać ;d
Jeżeli ktoś nie czytał to polecam z całego serca. Książka zainspirowała mnie do zainteresowania się przeszłością NBA, czasami Jordana itd., której nie doświadczyłem za mojego życia, ale też uświadomiła mi jak ciekawą i barwną postacią był legendarny trener Bulls i Lakers, mojej ulubionej drużyny NBA.
Materiał również, jak wszystkie na tym kanale :D, jest świetny! Mam nadzieję, że na tym kanale pojawi się jeszcze więcej tego typu filmów!
bardzo dobra książka dla każdego szefa albo osoby, która szefem/szefową chce zostać.
tego mi bylo trzeba. O Philu i jego metodach trenerskich prawie nic nie wiedzialem, ksiazki nie mialem okazji przeczytac. Dzieki.
Już w czasach Majkela uważany był za nr 1. Rodman miał szczęście w tym swoim porąbanym życiu że na niego trafił i Bullsów. Pięknie potem sie odwdzięczył na parkiecie za takie swobodne traktowanie. Kto pamięta te mecze wie jak ważną częścią był Rodman, szczególnie jak nie było Pipa, to był najpiękniejszy okres NBA jaki oglądałem, no może poza sezonem Orlando 1994.
Pamiętne, nie pamiętliwe. Pamiętliwi są ludzie. Chwile, sezony itp. są pamiętne 👍.
Wchodzę zostawiam łapę w ciemno i wieczorem oglądam reszte! Ema Keepi!
Michael Jordan i jego Chicago Bulls to ikony światowego sportu, jego dziedzictwa, kultury, dorobku... Zresztą co tu dużo mówić, ikony mają zawsze najtrudniej, najciężej: sprostanie oczekiwaniom fanów i osiągnięcie wymarzonych celów to dopiero początek. W grę wchodzi ogromna presja z każdej strony, z każdego środowiska. I tu pojawiają się oni: Jordan i jego chicagowskie Byki tego dokonali, wytrzymali ogromną ścianę presji i oczekiwań i z czasem stali się ikonami, liderami i zdobywcami. Mieli tą cudowną, w obecnym sporcie drużynowym, sądzę,(i jest to moje zdanie) rzadko spotykaną mentalność: scalaj i rządź. Scalaj - bądź tak jak Jordan: liderem w drużynie i jednocześnie kieruj teamem, aby funkcjonował on jak perfekcyjnie dostrojony organizm. Rządź - dominuj na parkiecie, nie daj wrogowi przejąć inicjatywy; nie daj się zdeptać... Właśnie jestem świeżo po przeczytaniu "Michael Jordan. Życie" Rolanda Zalenby. Słów brak, aby określić to, jakie wywarła na mnie ta książka wrażenie. To jakaś cudowna abstrakcja, którą tak późno dostrzegłem: pełna informacji, multum elementów biograficznych, jak i mająca coś z reportażu publikacja o prawdziwej ,,koszykarskiej krwawicy" Michaela Jordana i jego Bulls. Niesamowite! Mało tego, "Ostatni Taniec", który to aktualnie oglądam, mógłbym nazwać pięknym, odważnym zwieńczeniem i przedłużeniem samej treści, jak i przesłania niniejszej książki Lazenby'ego. I na tym tytule nie spocznę w mej koszykarskiej książkowej przygodzie. "Krew na Rogach", "11 pierścieni", "Mentalność Mamby" już czekają na przeczytanie!
Łukaszu, świetny materiał, ale sezony Rodmana w Bulls były PAMIĘTNE a nie PAMIĘTLIWE. Pamiętliwa z pewnością jest jego była żona. :) Pozdrawiam.
zawsze coś przekręcę 😅
@@keepthebeat88 Dopóki nie mylisz debetu z bidetem to jeszcze nie ma tragedii,pozdro i szacunek za materiały! ;)
Pamiętliwy to jest MJ wobec Isiah Thomasa ;)
Super film z jeszcze lepszym przesłaniem😄🔥
Akurat dziś mi przyszła ta książka więc niezły zbieg okoliczności, super film jak zawsze
Czytałem wydanie z 2014 roku właśnie. Świetna sprawa. Polecam. Poza tym jak zawsze super filmik. Pozdrawiamy :)
Jak zawsze konkret! Świetnie keepthebeat!
Jak zwykle materiał na najwyższym poziomie. Oby tak dalej 👊
Świetny materiał jak zawsze i dużo ciekawych informacji fajne uzupełnienie dla kogoś kto czytał 11 pierścieni ✌️
Jeden z lepszych filmów na tym kanale
Jeszcze nie obejrzałem,ale łapa już jest 👌
Jak zwykle świetny materiał! Pozdro kipi 👊🏀
Jak zawsze materiał na poziomie! Brawo Keep
No i kolejny materiał który jest zrealizowany w fantastyczny sposób. Good job😇
Dobrze, że wspomniał odrobinę o parasolach. Bez nich nie byłoby basketu na takim poziomie . Praktycznie każdy parasol był jak dwóch Jordanów. Kto by nimi wygrał? Nikt. Basket miał wtedy inny poziom, parasol był bardzo ważny. Widać to było w latach 1994/95. Drużyny bez parasoli przegrywają.
Bardzo dobry materiał Kipi!👌
Rewelacyjna narracja świetny materiał 5
Bardzo fajny odcinek !!
mega ciekawy pomysł na film!
Świetny film
Phil Jackson Trenerski GOAT
Tu można się spierać. Phil nigdy nie budował drużyny od zera. Red Auerbach tak.
Andrzej Zborowski jest dużo pretendentów do bycia GOAT
Boski materiał boski film świetne wszystko kocham i uwielbiam
Ciekawy materiał Łukasz
Czekałem na ten film :D
Super materiał 👊👊👊
Kozak materiał. Chciałbym kiedyś zobaczyć znowu dokument jak the last dance, ale za czasow Lakers:3
fantastyczny odcinek..:)
Phil to taki dobry wujek który na spotkaniu rodzinnym jaki jedyny jest w stanie uspokoić resztę rodziny rozmawiającej o polityce przy stole.
Oj ten wujek potrafil bure zawodnikowi zrobic nawet jordana nie raz skrzyczal jak ten mial slabszy dzien a oddawal na sile duzo niecelnych rzutow albo kukoca jak w obronie zaspal od polowy boiska toni ze spuszczona glowa wracal ma timeout
Najlepiej bylo widac w 2003 w 5 albo 6 meczu ze spurs gdzie ginobili ogral kobe kilka razy dostal taka bure ze malo nie plakal az mu powieka drgala z nerwow tak ze phill mial swoje sposoby dobry wujek byl prywatnie ale na boisku byl bezwzglednie trzymajacym dyscypline
Świetny materiał! 😍
Wybitny człowiek jak i wybitny kanał 😉
Phil jest niesamowity, super materiał
Super odcinek ;)
Materiał super i czekam na książkę, żeby ją przeczytać :) W takim razie do kontrastu przydałaby się biografia Iversona :D
Jeszcze nie obejrzałem, już polajkowałem 🤣😂😅
Spoko film ,pozdrawiam
Apropo tego cytatu z Mustangiem to naprostuje tylko to nie był Phil , tylko slowa trenera Bad Boys Detroit Pistons do swojego asystenta .
super robisz co robisz ! ps a tak dla dbania o język polski ...kciuk w górę nie kciuka w górę.pozdrawiam i przy okazji w czasie kariery byłem ant fanem KB a już MJ NIE TRAWIŁEM byłem turbo fanem R.Millera nr 31...wciąz jestem ale coraz mocniej wydaje mi się że jednak jak dla mnie gracz absolutnie nr1 w całej historii NBA to KOBE!!! i dziś to jego fanem chyba jestem w 100 procentach. No i jeszce jedna kwestia czy MJ aby napewno nie jest grubo przereklamowany? Bez Scotiego moim zdaniem i chyba historia gry w NBA też to potwierdza MJ nie zajechał daleko...popraw mnie jeśli bredzę
4:50 to był podajrze cytat trenera Detroit pistons a nie Phila
Pozdrawiam i wgl fajny film.
Zrobisz odcinek o triangle offense?
Extra
Cześć super film zrób film o steve kerr
Fajne to, ale książka lepsza. Zrób materiał o lucky ludziach, mam na myśli S.Kerr'a i R.Horry'go. Te dwie ciche bestie, gdzie by nie grali, zdobywali pierscienie lawinowo.
To może teraz materiał o Greggu Popowichu?
Pro basket wrzucił 8 godzin temu identyczny artykuł. Współpracujecie czy kserują?
Złoto!
Na taki materiał to my z Mirkiem czekali...😂
super
Nagrasz jakiś większy materiał o Kobe?
...wygrywanie samo w sobie nie jest fajne aż tak. Liczy się ten pierwszy i jeszcze bardziej ostatni raz...i dobrze jeśli w obu przypadkach nikt na ciebie nie liczy.
12 mistrzostw
❤️❤️
Chcę być takim ojcem, jak on trenerem. Czy mi się to uda? Wierzę w to.
Jak dostać się do nba
Wejdź na stronę NBA i wyślij swoje CV, napisz, że szukasz pracy
Pozdrawiam
😍😍😍
♥
W polowie wylaczylem bo nie moglem tych bzdur sluchac szukalem czegos o jacksonie I tylko to wyskoczylo
Pippen zastepowal sellersa I jackson go wpasowal w trojkaty a shaq ciezko praciwal ale sory z takim cielskiem mial liczne kontuzje I wracal dzieki ciezkiej pracy nawet dzis swietnie wyglada a kobe do 2003 sie sluchal a pozniej mu slawa odwalila I pozniejsza praca jacksona byla genialna
Ogolne brednie cwaniaczka
Pozdro
"to jest kanał o koszykówce" - o polskiej lidze coś będzie?
pamiętne* ;)
Wyobrazacie sobie taka ekpie: MJ, Kobe, Pippen, Rodman, Shaq?
Kiedy Iverson
Kwintesencja materii
Jordan napierdalał słownie każdego kto nie zgadzał się z jego filozofią gry i niszczył mu życie. Ot cała filozofia. Mogli się dostosować albo odchodzili. 90% zawodników odchodziło.
W Phila? Raczej w New York
Jeśli Shaq był wybitny, to Olajuwon był bogiem :)
:O
siuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu
Przecież Jordan jest owiele lepszy niż kobe
kobe better
Ileż można o tym samym. Było minęło człowieku.
nie musisz oglądać jak ci się nie podoba
LeBron James to najlepszy koszykarz w historii tego sport 🏀 #LeBron King 👑best ever forever Ja 🧢
🧖♂️
👕 👍też lubię
👖jeść 🌮
Chyba czytałem w książce o Jordanie, że Phil nie odpowiedział mu "OK" tylko "więc mu kurwa podaj" xD
Pamiętne, nie pamiętliwe. Pamiętliwi są ludzie. Chwile, sezony itp. są pamiętne 👍.