Co do uśmiechu. Jeżeli po prostu stoję to mam lekko uśmiechnięty wyraz twarzy, rok temu trafiłem na dywanik do dyrektora, gadał kłamstwa, groził, itp. zachowywałem powagę. Stwierdził że się śmieję, moim zachowaniem pluję mu w twarz i mało mnie ze szkoły nie wyrzucił... Trzeba odróżnić uśmiech od śmiechu, to jedno. A drugie że od nikogo nie powinno się wymagać smutnego wyrazu twarzy. A poza sytuacją z dyrektorem, to jeszcze dwa razy typowe osiedle dresy się do mnie przejebały.
Ja mam baby face, więc u mnie zarumienienie się jest słodkie. Ale weź się potem tłumacz komuś że nie podrywasz cudzego faceta, bo się rumienisz i uśmiechasz
@@Alex_Furry1789 ja mam jeszcze lepiej bo cały czas jestem czerwony na twarzy i często jak już ktoś nie ma pomysłów to na swój sposób to wykorzystuje xd
bungee oraz strong ekipa to jedyni śmiejący się polacy bez oporu a reszta to kabarety gdzie wymagany jest pokerface by nie zepsuć widowiska dalnej scenky.
Za każdym razem musze ustać przed nimi i się zastanowić który to który 😐 zwykle trójkąt kojarzyłam z tym że "no to facet bo mu też coś odstaje na dole"
Te brawa to ja rozumiem w ten sposób, że ludzie zdają sobie sprawę, że będąc już w powietrzu życie wszystkich pasażerów jest w rękach pilota (to nie jest analogiczna sytuacja do kasjerki heh), sytuacja jest taka, że jeśli on teraz coś spierdoli to na bank będzie po nich (jak kierowca autobusu coś spierdoli to dalej jest duża szansa przeżycia) więc jeśli udało mu się wszystkich cało sprowadzić na ziemię to chcą żeby poczuł się fajnie, ludzie chcą mu się jakoś odwdzięczyć :D
Dokładnie, ja również odbieram to w ten sam sposób, ŻYCIE każdego pasażera jest w rękach pilota, a życie klienta sklepu nie jest w rękach kasjerki czy majstra który układa płytki. To bardziej szacunek i wdzięczność za szczęśliwe lądowanie od którego zależy czyjeś życie.
Dziesiątki lokalsów w Walii w UK gdzie pracuję noszą klapki, crocksy lub sandałki, do tego białe długie skarpetki, szorty i zimowe kurtki. Bardzo często The NF. Czarnoskórzy w zasadzie cały rok. Biali jak jest ciepło (tutaj od ok 12-13C) już bez kurtek
Bo tylko nam się wmawia że to jest wyłącznie "polskie". Na całym świecie ludzie ubierają się jak im wygodnie a nam się wmawia że Polska to zaścianek. Wiem jak ubierają się Niemcy na co dzień. Ferdek Kiepski to chyba ich kreator mody.
Tez sie odzwyczailam od opatulania przy 13 stopniach, i przegrzanego mieszkania (lubie tzw “swierza” temperature - wakacje w cieplych krajach tez juz nie sa dla mnie, zestarzalam sie)
ameryka jest tak otwarta w dobrych dzielnicach LA że powinniśmy brać przykład z ich szaleństwa i kreatywności granie i śpiewanie pod przejsciem podziemnym dla polaka to obowiązek z bezdomności i bezrobocia, a dla nich zajęcie dnia śpiew, rap, deskorolka (widziałem odcinek kanał Bungee)
@@mabi2282 Za bezpieczne pilotowanie samolotu. I nim wyskoczysz z autobusami to też ludzie dziękują kierowcy chociaż nie klaskają ale wynika to z faktu iż pilot siedzi odizolowany od pasażerów. Sam widzę w tym po prostu miły gest tak jak się mówili kelnerce "dziękuję" albo kasjerce w żabce.
Mnie raz zadziwiło zdjęcie z komunii, gdzie z całej rodziny tylko ja się uśmiechałam, a niektórzy wyglądali jakby chcieliby być wszędzie, tylko nie na zdjęciu, a tata przebił wszystkich, przypominając na zdjęciu pewnego austriackiego malarza. Ja ogólnie bardzo dużo się uśmiecham, ale nie z zębami, nawet na moim dowodzie jestem lekko uśmiechnięta, dla mnie to naturalne. Choć już dawno przekonałam się, że za bardzo "typowym Polakiem" nie jestem. Z kółkiem i trójkątem wciąż mam problemy, bo bardzo żadko mam z nimi styczność, tylko w szkole jest jedna takowa łazienka, do której i tak każdy wchodzi, i idzie do po prostu pustej kabiny, nie patrząc raczej na symbol
Nie widzę nic złego w klaskaniu w samolocie i nie łączyłbym tego z niewiedzą, że samolot jest najbezpieczniejszym środkiem transportu - dla większości Polaków to oczywiste. Proszę też wytłumaczyć mi co jest w tym burackiego? Nigdy nie klaskałem w samolocie, ale gdybym leciał w takim, w którym klaszczą, to też bym pewnie dołączył, a jeśli nie, to na pewno by mnie to nie oburzyło. Jak zgorzkniałym trzeba być, aby irytowało coś, co nie ma negatywnego wydźwięku i jest w sumie wesołym zwyczajem :) Tylko Polak potrafi narzekać na to, że się ktoś nie uśmiecha i że się uśmiecha jednocześnie ;) Co do sandałów i skarpet... No cóż, pracuję w miejscu, w którym połowa klientów to osoby z zagranicy i naprawdę u Azjatów czy Afrykańczyków sandały ze skarpetkami to normalna sprawa i zgadzam się bardziej z opcją, że po prostu Polacy kolektywnie bardzo sobie wypominają wpadki innych Polaków. Ale gdyby tak się ubrał Amerykanin, to już byśmy powiedzieli: "spójrz jaki pewny siebie" xD To niestety kompleksy. Ktoś nam musi potwierdzić, że nasze zachowanie jest ok. Klaskanie zostanie zaakceptowane, gdy Niemiec, Rosjanin lub Amerykanin również zaczną tak postępować ;) Powiem więcej, moim zdaniem Polacy są w topce najlepiej ubranych narodów świata. To aż niepraktyczne, jak wielką przywiązujemy do tego wartość, Hiszpanie czy Francuzi nie poświęcają estetyce tyle uwagi. Włosi nas w tym przewyższają i to jest faktycznie poziom wyżej. Polak będzie estetyczny ale stonowany, a Włosi żadnych kolorów się nie boją ;) Wydaję mi się, że to efekt narodowego nowobogactwa po komunizmie ;) Co do "Polish smile", to kwestia perspektywy. Np. W Azji uważa się nas za spoko naród pod tym względem, bo Amerykanie są uznawani za fałszywych lub mało inteligentnych przez wiecznie przyklejony uśmiech, a Polak jak się uśmiechnie, to przynajmniej masz pewność, że jest to szczery uśmiech. Ale fakt, moglibyśmy mieć weselsze usposobienie. Niestety tu jest tak, że jak jesteś wesoły, to wszystkich wkurzasz, wiem po sobie, bo już kilka razy mi wypomniano, że wiecznie mam dobry humor... I to nawet od własnej kobiety usłyszałem xD
Dokładnie, też nie widzę w tym nic złego, sama klaskałam po locie pełnym turbulencji i stresu czy w ogóle zdołamy bezpiecznie wylądować i czy przeżyjemy. To jest okazana wdzięczność po bezpiecznym locie, jak komuś się nie podoba, to nie musi klaskać, ale niech nie zabrania tego innym. Poza tym zgadzam się z tym, że poniosło go z tym jak powiedział, że samolot jest najbezpieczniejszym środkiem transportu.
Co do ubioru to moim zdaniem Polska tak wysoko nie leży tak szczerze. Np. Francja to kraj mody, Korea Południowa np. Zaczynają jakąś modę a potem za kilka miesięcy/ lat do nas wraca (bo kiedyś jak gazetki były o modzie w Korei to po 3 latach do nas wracała też ta moda). Wiadomo każdy ma inne zdanie co do ubioru jaki kraj najlepiej się ubiera itp.
Dobrze podsumowane, bądźmy bardziej pewno siebie i dumni z naszych obyczajów, można się podśmiać ale nie ma potrzeby wyśmiewać. Przez komunizm jesteśmy w niektórych tematach nowicjuszami ale nie głupcami bez kultury .....
co do 10. to należy sprostować, iż istnieje zwyczaj klaskania w samolocie, ale w odpowiednich okolicznościach; najczęściej po jakimś ciężkim locie, a już na pewno po trudnym lądowaniu w ciężkich warunkach; i tu należy zaznaczyć, że klaskać należy dopiero jak samolot wyhamuje, nie tuż po przyziemieniu...
U mnie w mieście (UK) był nawet dwujęzyczny napis ostrzegający, że picie piwa przed sklepem i szczanie po krzakach jest przestępstwem i będzie ścigane.
@@alembiks NIekoniecznie. Raczej z próby przeniesienia polskich zwyczajów na obcy grunt. Polacy rzadko bywają w pubach, a jak już tam pójdą, to większość nie wie jak się zachować. Zwykle siadają razem w kąciku, rozmawiają wyłącznie po polsku i unikają kontaktu z lokalsami.
Jestem za. To forma podziękowania i ulgi, że znowu jesteśmy na ziemi. Jest pewna różnica między pracą kasjerki czy majstra a pilota. I fakt, klaszcze się w tej sytuacji w wielu krajach i dobrze.
Właśnie mi uświadomiłeś, że nie jestem Polakiem: nie jadam pizzy (ani kebaba), nie klaszczę w samolocie, nie noszę sandałów ani plastikowych toreb, na moim weselu poszła jedna (niecała) półlitrówka wódki, bo goście woleli wino.
Utrata kontroli w autobusie jadącym po drodze z średnim prędkością 80km/h daje jeszcze szanse i to dość spore jak na taki wypadek że przeżyjesz , utrata sterowności samolotu lecącego z średnią prędkością 700 km/h na wysokości 10km n.p.m to zgon , z szansą na przeżycie jak szansa na 5 /6 w lotku. A to że są bezpieczniejsze to zasługa : dokładnych kontroli , przeszkolenia i ciągłego monitorowania
Dziwi mnie przypisywanie skarpetek w sandałach akurat Polakom. Bardziej bym przypisał to ludziom starszym którzy bardzo często mają już jakieś problemy ze stopami i krępują się pokazywać swoje stopy. Noga w skarpecie i tak lepiej oddycha niż w całym bucie więc zawsze jest to jakaś ulga dla stóp ale niekoniecznie ktoś chce swoje problemy pokazywać innym. Tak, ludzie ubierają w wielu krajach sandały ze skarpatami.
O kurwa zaskoczył końcówka bo zwykle jak mówi:"...akcentem kończymy dzisiejszy odcinek" to zawsze ja wyłączałem film a on pewnie o tym wiedział i zrobił to za mnie😂
Nie jestem Polakiem, ale Finem, drugi problem też u nas występuje. Nie policzę ile w internecie memów widziałem o tym, że nie umiemy się uśmiechać. A jednak byłem w Polsce kilka razy na Warmię i Mazury i Polacy w porównaniu do Finów, bardzo często się uśmiechają.😅 Pizzę z ketchupem też się u nas je 😅 Mamy dużo wspólnego, Polacy
@@witeksza915 Zrobienie sosu jest banalnie proste, większość z nas ma składniki w domu pod ręką. Śmietana plus starty główka czosnku i mamy czosnkowy. Pomidorowy ti koncentrat pomidorowy plus przyprawy.
Nie rozumiem, co komu przeszkadzają moje skarpetki i moje sandały. Wolę to niż przekluć sobie drutem brew albo nos. Nie lubię, to nie robię, ale nie każę i nie krytykuję. Dziwne znaki na drzwiach? Czy to problem zapamiętać? A jak rozróżniam który but jest lewy a który prawy? Jakoś nikt się nie skarży, że nie wie, jak wygląda gest "fu,k" ze sterczącym palcem. A kto pamięta rodzime powiedzenie " śmiać się jak głupi do sera"? Cieszę się, że nie bekamy głośno po jedzeniu ani nie pierdzimy głośno po niemiecku. Wolę klaskać, nic w tym złego. I jeżdżę Rowerem, dogrzewam się Farelką, latam samolotem, a nie aeroplanem ,choć jest też takie polskie słowo. Możnaby długo....
Smieszne jest to ze w Polsce jest popularne klaskanie w samolocie ale jak kiedys wrcalaem pociagiem do domu to ludzie na stacji w BYDGOSZCZY zaczeli klaskac😂😂😂
akurat z klaskaniem to można to spotkać w każdym kraju każdej nacji każdej linii lotniczej, na Maderze to co by tam nie leciało to ludzie potrafią klaskać...
@@alembiks pewnie głównie z Polski latasz ? jeszcze ci się trafi 😀 jakiś czas temu leciałem z Norwegii do Irlandii i też klaskali... w każdym razie, bezpiecznych lotów 😀
@@alembiks haha, różnie bywa, niedawno leciałem gdzieś i typ postanowił, że akurat teraz potrzebuje wyjąć coś z bagażu tego chowanego nad głowami, a akurat samolot ruszył do startu na pasie z pełną mocą, buraki zdarzają się wszędzie, stewardessy w panice... 🤣 albo też niedawno jedna Pani z Azji siedziała przy wyjściu awaryjnym i nie pozwoliła sobie zabrać torebki, to jej i nie odda i tyle. Stewardesie już ręce opadały po paru minutach negocjacji, skorzystałem z okazji i zamieniłem się z nią miejscami, miałem lepsze miejsce, ona miała torebkę ze sobą a stewardessa odetchnęła z ulgą, sytuacja 3x win 🤣 innego lotu, jedna Pani, akurat z polski, wydzierała się na te biedne stewardessy, że ona jest z wawy i nie ma miejsca już na jej bagaż nad głowami i ktoś powinien zabrać swój bagaż, żeby Ona mogła swój tam wepchnąć... ciągle się coś trafia... a to ci z wawy u ciebie klaskali czy inne miasto ? ;) chyba zrobię filmik o przypadkach jakie widziałem haha
Myślę, że klaskanie (zwłaszcza jak boisz się latać) może być metoda odreagowania stresu lub odczucie ulgi a przynajmniej to moja interpretacja. Pozdrawiam.
@ZagrajNick Piloci i tak nie słyszą oklasków. Jak wysiadasz z pociągu czy autobusu to też klaskasz w podzięce. To jest czysta głupota i ty się głupio tłumaczysz.
A kto decyduje o tym co jest modne??? Co to ma być, moda centralnie planowana. Jest to dla mnie dziwne. Ja się zawsze ubieram tak jak jest to praktyczne, czyli te same ubrania przez tydzień albo dwa. A buty jedne na pół roku. I koniecznie zawsze skarpety, bo nie trzeba zawsze myć stóp. Głupotą jest przejmowanie się innymi.
pilot statku powietrznego odjebał milion egzaminów żeby latać a pan żabka tylko skończył 16-ste urodziły ;) a tak serio widziałem kabinę pilotów linii lotniczych 2sky bez systemu samonaprowadzania na lądowisko to naprawdę sztuka wylądować płynie i przyjemnie. więc pierwszy raz nie zgodzą się z Twoim fajnym kanałem :) latałem kilkadziesiąt razy i zawsze kleszcze :D
Latam, klaskam... tudzież klaszcze... Kiedyś wszyscy klaskali, teraz jakoś zanikło a szkoda, nasze to... 4- nie nie ma, chodzi o zapeszanie... 2- w życiu nie kupiłem niczego od bossa a miałem i chodziłem z reklamówką, skąd była nie wiem. Długo zamiast plecaka maiłem żólówkę nawet momentami do szkoły, młodzi nie zrozumieją...
@@alembiksBardzo ciekawe. Szkoda tylko że nie prawdziwe. Wytłumacz mi w takim razie, jeśli taki mądry: Masz do wyboru: Swoje ręce lub wygodną torbę a nawet zwykły wózek sklepowy który możesz potem odstawić na miejsce. Co wybierasz? Jakim cudem niesienie 10 różnych rzeczy w rękach miało by być wygodne lub szybkie? Można to zrozumieć jeśli do niesienia nie masz dużo a dodatkowo nie jest to nic dużego ale inaczej, cokolwiek innego jest zdecydowanie lepszą opcją. Jeśli jednak będziesz dalej kontynuować nazywanie ludzi głupimi na internecie tylko dlatego że mówią że męczenie się jest bez sensu zamiast udzielać konkretnej odpowiedzi, na prawdę dużo to o tobie mi powie.
To powiedzonko, na które Polacy odpowiadają "Nie dziękuję", żeby nie zapeszyć to "Powodzenia!" i dotyczy zwykle sytuacji, gdy zdajemy egzamin lub robimy jakieś zaliczenie...
Klaszczesz jak kucharz zrobi ci danie, które cię nie zatruje? Mówię to jako pilot PPL(A), który ma wielu znajomych w „dużym lotnictwie” i który aspiruje do zawodowego latania. Po prostu usiądź wyluzuj się, a jak samolot wyląduje poczekaj aż dokołuje do standa i opuść maszynę (Bez klaskania)
@@jakubkrzyzanowski9944 Nie jest to dla ciebie miłe, jak ci ktoś poklaszcze? Tu nie chodzi o to, że ktoś czuje stres, tylko chce ci podziękować za to, że go przetransportowałeś. Kelnerom daje się napiwki, kasjerkom, czy kierowcom mówi się dziękuję, tak samo ludziom w recepcji. Ja bym czuł dumę i radość, że ktoś mi dziękuje za moją pracę, no ale jak uważasz.
Klaskanie w samolocie uważam za coś rigczowego. To podziękowanie za skill pilotom którym po prostu zawierzasz życie. Tak samo jak dziękuje się kierowcy gdy wychodzisz (ja tak robię) że nas nie zabił waląc czoło na drzewo bo jest pijany :D Nie bijemy brawa kasjerce bo mamy z nią bezpośredni kontakt. Ale mówimy jej dziękuję za dobrze wykonaną usługę. Z pilotem nie mamy kontaktu więc dziękujemy mu klaszcząc. Tak samo w teatrze klaszczemy a nie krzyczymy podziękowań bo nie mamy kontaktu z aktorem. Gdyby pilot stał przy drzwiach przy wychodzeniu (co niektórzy robią) to każdy by mu podziękował z osobna zamiast klaszcząc ale że nie jest to normą to ludzie klaszczą. Co w tym dziwnego? Majstrowi uściskasz rękę i podziękujesz. Czemu ludzi tak dziwi że inni doceniają dobrze wykonaną robotę?! Bo inne kraje tak nie robią? I co z tego? Na pilota są jednak trudniejsze kursy i szkolenia niż na kierowcę autobusu. Jest różnica między samolotem i autobusem nie wiem czy zauważyłeś. I jak mówiłem ludzie dziękują też kierowcom autobusów czy nawet taxi. Fajnopolactwo uczyniło z klaskania (które jest podziękowaniem i docenieniem czegoś/kogoś na całym świecie) pieprzony powód do wstydu oraz wyśmiewania. Ha tfu na takich podludzi którzy podtrzymują kulturę wstydu. Z tym uśmiechem to pierdolenie. LEpszym wyjaśnieniem jest uznanie iż dla nas uśmiech jest czymś wyjątkowym czym dzielimy się z bliskimi ludźmi. Nikt z nas będąc wśród znajomych nie ma takiej samej ponurej miny kiedy wraca nocnym autobusem do domu :D
"Nie, dziękuję" ma trochę inne znaczenie. Chodzi o przysłowiowego pecha. Zwykły przesąd. Jeżeli powiedzmy ktoś życzy komuś szczęścia, to jeżeli taka osoba powie że dziękuję, to może zapeszyć. Dlatego mówi "nie, dziękuję", żeby z grzeczności dalej padło słowo dziękuję, ale jednocześnie przyjmuje życzenie przez zaprzeczenie (tak, wiem, że brzmi skomplikowanie). Ale tak samo jest życzeniem komuś połamania nóg. To jak jakby życzyć komuś nieszczęścia. To przez znany w polsce przesąd, że jak coś powiesz to się spełni. Dlatego albo życzy sie komuś nieszczęścia, albo przyjmuje życzenie przez zaprzeczenie.
Mi się wydaje, że odpowieź "Nie, dziękuje" gdy ktoś życzy nam szczęśia lub powodzenia, oznacza że go nie potrzebujemy. Nie w gburowaty sposób, ale w koleżeński sposób oznajmniamy, że jesteśmy pewni siebie lub przygotowani tak dobrze, że się na pewno uda. Zdażyło mi się też, że sami życzący mi, mówili "I nie dziękuj".
Dziękowanie w tym przypadku jest uważane za przynoszące pecha. Ale brak podziekowania jest niegrzeczne dla życzącego. Więc niejako przekornie dziękujesz niedziękując.
Te powiedzenie, ze obcokrajowcy sa w szoku to naprawde jest nie na miejscu, zaden z obcokrajowcow, ktorego znam nigdy na to nie zwrocil uwagi....a co dopiero zeby byl w szoku
No,na rezcie odvinek tak polski jak ,,rewia mody na wszystkich świętych '" ☝️🤣 dzięki za kolejny świetny odcinek Jacku, pozdrawiam serdecznie i dziana 👊😎
Lepsze mieć reklamówkę w ręce niż niż latać z bronią żeby do każdego strzelać i mordować... influencerka z USa to zastanawia niech wróci do kraju i się rozgląda u siebie
jak już o uśmiechu to do tego też pasuje "jak mija ci dzień" anglik nie ważne co to odpowie "good" a u nas to "a wiesz, jak zwykle" "tak jak zawsze" "nic nowego" itp
Cenie sobie, ze nasz naród nie "zaraził się " fałszywym uśmiechem. Wyrażanie w ten sposób nastroju czy reakcja na zachowanie u Polaków jest wiarygodne i przez to prawdziwe czego nie można powiedzieć o krajach zachodu a czego mistrzami są Amerykanie (USA). Uważam to za naszą wielką zaletę choć nawet rodacy tj w tym filmie uważają to za dziwactwo a nie za zaletę a szkoda.
co do klaskania, trzeba wziąć pod uwage fakt, że takim autobusem jeździ się jak autem (szalone, wiem) prawie każdy z nas umie jeździć autem i ma prawo jazdy, a latanie samolotem jest trudniejsze i wymaga lat nauki i praktyki
@@SzARuS_OrEO No ja wiem, ale dla jaj piszę. Pizza z majonezem jest smaczna jak i bez, ale prędzej na pewno spodziewałabyś się komentarza w stylu "Jem pizzę z keczupem/sosem czosnkowym".
Najlepsza była część w której wychodzisz z pokoju xD
Dokladnie, BIOTAD PLUS team 💪
Serio😂
a ja myślałam, że odszedł od mikrofonu, żeby zamknąć drzwi, bo za nimi coś się dziwnego działo
Ja myślałem że chłop się wywalił.😂
Co do uśmiechu. Jeżeli po prostu stoję to mam lekko uśmiechnięty wyraz twarzy, rok temu trafiłem na dywanik do dyrektora, gadał kłamstwa, groził, itp. zachowywałem powagę. Stwierdził że się śmieję, moim zachowaniem pluję mu w twarz i mało mnie ze szkoły nie wyrzucił... Trzeba odróżnić uśmiech od śmiechu, to jedno. A drugie że od nikogo nie powinno się wymagać smutnego wyrazu twarzy. A poza sytuacją z dyrektorem, to jeszcze dwa razy typowe osiedle dresy się do mnie przejebały.
Ja mam baby face, więc u mnie zarumienienie się jest słodkie. Ale weź się potem tłumacz komuś że nie podrywasz cudzego faceta, bo się rumienisz i uśmiechasz
Oraz moja twarz jest szczera, więc mam polski wyraz twarzy
@@Alex_Furry1789 ja mam jeszcze lepiej bo cały czas jestem czerwony na twarzy i często jak już ktoś nie ma pomysłów to na swój sposób to wykorzystuje xd
bungee oraz strong ekipa to jedyni śmiejący się polacy bez oporu a reszta to kabarety gdzie wymagany jest pokerface by nie zepsuć widowiska dalnej scenky.
najlepsze w żabkach jest to, że ceny produktów 3-krotnie przewyższają normalne ceny, a i tak jakoś istnieją
no wlasnie dlatego istnieja
Widać, że mama ci robi zakupy i nie umiesz jeszcze liczyć 😂 jakie 3 razy
Polecam wyszukać słowa "hiperbola" 🤔@@J84zz
@@J84zz Czasem takie się zdarzają ale już x2 to częste zjawisko, 50% to norma :P
Włosi: nie dawajcie keczupu i ananasa na pizzę
Polacy: makaron z truskawkami
💀💀💀💀
Makaron z truskawkami jest zajebisty, zmiksuj sobie truskawki z łyżką cukru i zalej tym fussili. Cudo
Nie mówicie na nasz kraj Włochy! Mówcie Italiaaaa
Co to za herezje, ten prawilny jest z jagodami
Niech każdy je jak uważa. Co za różnica czy jemy makaron z mięsem czy z owocami.
Nagrywaj więcej odcinków z tej serii.
Nie nagra, bo wyszedł! Już ma dość!
jestem polakiem, żyje 20 lat, i do dzisiaj nie ogarniam kołka i trójkąta
Za każdym razem musze ustać przed nimi i się zastanowić który to który 😐 zwykle trójkąt kojarzyłam z tym że "no to facet bo mu też coś odstaje na dole"
Ja nie ogarniam od razu, staje przed drzwiami np w maku i przez chwilę się zastanawiam gdzie pójść. Raz nawet się pomyliłam, i weszłam do męskiego
Zapamiętaj, w kółko się wsadza
Jak to powiedzą dziś aktywiści ... "to nie ważne. Ja jestem gender ' 😅 beż uraz dla środowiska 🎉😂❤
Same xd
Te brawa to ja rozumiem w ten sposób, że ludzie zdają sobie sprawę, że będąc już w powietrzu życie wszystkich pasażerów jest w rękach pilota (to nie jest analogiczna sytuacja do kasjerki heh), sytuacja jest taka, że jeśli on teraz coś spierdoli to na bank będzie po nich (jak kierowca autobusu coś spierdoli to dalej jest duża szansa przeżycia) więc jeśli udało mu się wszystkich cało sprowadzić na ziemię to chcą żeby poczuł się fajnie, ludzie chcą mu się jakoś odwdzięczyć :D
Dokładnie, ja również odbieram to w ten sam sposób, ŻYCIE każdego pasażera jest w rękach pilota, a życie klienta sklepu nie jest w rękach kasjerki czy majstra który układa płytki. To bardziej szacunek i wdzięczność za szczęśliwe lądowanie od którego zależy czyjeś życie.
Dobrze ze mu to wytlumaczles bo nie każdy jest w stanie to pojac
Ten autopilot w każdym samolocie pasażerskim: to ja wylądowałem, ja, Nie on!
Powinniśmy mieć święto narodowe dzień klaskania pilotom
Ale kierowca pojazdu wiozą ego ludzi
Gdyby amerykanie przyjechali na rok do Polski to też by się przestali uśmiechać
😂😂😂
3:12 "kiedy nawet rządowa strona wykazuje uśmiech jako nienaturalny wyraz twarzy..." padam i nie wstaje 😂😂
Dziesiątki lokalsów w Walii w UK gdzie pracuję noszą klapki, crocksy lub sandałki, do tego białe długie skarpetki, szorty i zimowe kurtki. Bardzo często The NF. Czarnoskórzy w zasadzie cały rok. Biali jak jest ciepło (tutaj od ok 12-13C) już bez kurtek
Bo tylko nam się wmawia że to jest wyłącznie "polskie". Na całym świecie ludzie ubierają się jak im wygodnie a nam się wmawia że Polska to zaścianek. Wiem jak ubierają się Niemcy na co dzień. Ferdek Kiepski to chyba ich kreator mody.
True
Tez sie odzwyczailam od opatulania przy 13 stopniach, i przegrzanego mieszkania (lubie tzw “swierza” temperature - wakacje w cieplych krajach tez juz nie sa dla mnie, zestarzalam sie)
W amerykańskiej kulturze jest podstawą ten fake smile wszędzie i dziwią się że u nas nie ma glownie oni.
ameryka jest tak otwarta w dobrych dzielnicach LA że powinniśmy brać przykład z ich szaleństwa i kreatywności granie i śpiewanie pod przejsciem podziemnym dla polaka to obowiązek z bezdomności i bezrobocia, a dla nich zajęcie dnia śpiew, rap, deskorolka (widziałem odcinek kanał Bungee)
To już lepiej żaden uśmiech niż fake xd
Dlatego w PL tyle ponurych, patrzacych spode lba ludzi....@@damiansuski4851
@@damiansuski4851to juz lepiej zebys sie rozpedzil, zaufaj mi, sciana sama cie znajdzie
w angli tak samo
Klaskanie w samolocie to wcale nie jest polskie bo w innych krajach też się to zdarza. Sami piloci nie mają pojęcia kto wymyślił że jest to polskie,
Polacy Xdd tak samo jak stereotypowy niemiecki turystyka w sandałach i skarpetach też jest u nas uważany za obraz Polaków Xd
Po prostu jest to podziękowanie!
@@Cyryl-bx2pz sporą część mężczyzn ma bardzo brzydkie wręcz odrażające stopy więc lepiej aby chodzili w skarpetkach jeśli muszą nosić sandały
@@Cyryl-bx2pzale za co
@@mabi2282 Za bezpieczne pilotowanie samolotu. I nim wyskoczysz z autobusami to też ludzie dziękują kierowcy chociaż nie klaskają ale wynika to z faktu iż pilot siedzi odizolowany od pasażerów. Sam widzę w tym po prostu miły gest tak jak się mówili kelnerce "dziękuję" albo kasjerce w żabce.
Mnie raz zadziwiło zdjęcie z komunii, gdzie z całej rodziny tylko ja się uśmiechałam, a niektórzy wyglądali jakby chcieliby być wszędzie, tylko nie na zdjęciu, a tata przebił wszystkich, przypominając na zdjęciu pewnego austriackiego malarza. Ja ogólnie bardzo dużo się uśmiecham, ale nie z zębami, nawet na moim dowodzie jestem lekko uśmiechnięta, dla mnie to naturalne. Choć już dawno przekonałam się, że za bardzo "typowym Polakiem" nie jestem.
Z kółkiem i trójkątem wciąż mam problemy, bo bardzo żadko mam z nimi styczność, tylko w szkole jest jedna takowa łazienka, do której i tak każdy wchodzi, i idzie do po prostu pustej kabiny, nie patrząc raczej na symbol
lepiej klaskać , niż wrzucać monety do silnika samolotu "na szczęście" przed lotem 😅
Nie widzę nic złego w klaskaniu w samolocie i nie łączyłbym tego z niewiedzą, że samolot jest najbezpieczniejszym środkiem transportu - dla większości Polaków to oczywiste.
Proszę też wytłumaczyć mi co jest w tym burackiego?
Nigdy nie klaskałem w samolocie, ale gdybym leciał w takim, w którym klaszczą, to też bym pewnie dołączył, a jeśli nie, to na pewno by mnie to nie oburzyło.
Jak zgorzkniałym trzeba być, aby irytowało coś, co nie ma negatywnego wydźwięku i jest w sumie wesołym zwyczajem :)
Tylko Polak potrafi narzekać na to, że się ktoś nie uśmiecha i że się uśmiecha jednocześnie ;)
Co do sandałów i skarpet... No cóż, pracuję w miejscu, w którym połowa klientów to osoby z zagranicy i naprawdę u Azjatów czy Afrykańczyków sandały ze skarpetkami to normalna sprawa i zgadzam się bardziej z opcją, że po prostu Polacy kolektywnie bardzo sobie wypominają wpadki innych Polaków.
Ale gdyby tak się ubrał Amerykanin, to już byśmy powiedzieli: "spójrz jaki pewny siebie" xD
To niestety kompleksy. Ktoś nam musi potwierdzić, że nasze zachowanie jest ok.
Klaskanie zostanie zaakceptowane, gdy Niemiec, Rosjanin lub Amerykanin również zaczną tak postępować ;)
Powiem więcej, moim zdaniem Polacy są w topce najlepiej ubranych narodów świata. To aż niepraktyczne, jak wielką przywiązujemy do tego wartość, Hiszpanie czy Francuzi nie poświęcają estetyce tyle uwagi. Włosi nas w tym przewyższają i to jest faktycznie poziom wyżej.
Polak będzie estetyczny ale stonowany, a Włosi żadnych kolorów się nie boją ;)
Wydaję mi się, że to efekt narodowego nowobogactwa po komunizmie ;)
Co do "Polish smile", to kwestia perspektywy. Np. W Azji uważa się nas za spoko naród pod tym względem, bo Amerykanie są uznawani za fałszywych lub mało inteligentnych przez wiecznie przyklejony uśmiech, a Polak jak się uśmiechnie, to przynajmniej masz pewność, że jest to szczery uśmiech. Ale fakt, moglibyśmy mieć weselsze usposobienie. Niestety tu jest tak, że jak jesteś wesoły, to wszystkich wkurzasz, wiem po sobie, bo już kilka razy mi wypomniano, że wiecznie mam dobry humor... I to nawet od własnej kobiety usłyszałem xD
Dokładnie, też nie widzę w tym nic złego, sama klaskałam po locie pełnym turbulencji i stresu czy w ogóle zdołamy bezpiecznie wylądować i czy przeżyjemy. To jest okazana wdzięczność po bezpiecznym locie, jak komuś się nie podoba, to nie musi klaskać, ale niech nie zabrania tego innym. Poza tym zgadzam się z tym, że poniosło go z tym jak powiedział, że samolot jest najbezpieczniejszym środkiem transportu.
Co do ubioru to moim zdaniem Polska tak wysoko nie leży tak szczerze. Np. Francja to kraj mody, Korea Południowa np. Zaczynają jakąś modę a potem za kilka miesięcy/ lat do nas wraca (bo kiedyś jak gazetki były o modzie w Korei to po 3 latach do nas wracała też ta moda).
Wiadomo każdy ma inne zdanie co do ubioru jaki kraj najlepiej się ubiera itp.
@@synthiamcneil1341bo jest najbezpieczniejszym.
Dobrze podsumowane, bądźmy bardziej pewno siebie i dumni z naszych obyczajów, można się podśmiać ale nie ma potrzeby wyśmiewać. Przez komunizm jesteśmy w niektórych tematach nowicjuszami ale nie głupcami bez kultury .....
@@deadzio Nie, nie jest. Kiedy samolot się rozbije, giniesz na miejscu. Kiedy samochód czy inny lądowy pojazd się rozbije, masz szansę przeżyć.
O ile zdarzało się mi zauważyć kogoś z plastikową torebką, tak nigdy nie zauważyłam kogoś ba ulicy z reklamówką od Bossa.
Tu jest smietnik informacyjny!
6:59 W Polsce częście j chyba na pieluchy mówi się pampersy pampersy to jest marka po prostu xd😂❤
W UK na odkurzacz mowi sie “hoover” (tez marka)
W Grecji na wiertarke mowi sie "blandeker"
A na buty sportowe - adidasy
Poprawiny dzisiaj można oznaczają, że ktoś jest bogaty.. Ale w moim środowisku oznacza to, żeby zeżreć całe jedzenie a nie wyrzucać je do śmieci xD
To tez zazwyczaj oznacza, ze ktos ma dosc tradycyjna rodzine
To zakończenie jest najlepsze w historii kanalu
W Schweiz makaron, sos z mielonym miesem i przecier jablokowy
I gdybym nie dotrwał do końca tego odcinka to nie przyznałbym Tobie racji. Takie bajery tylko u Jacka
co do 10. to należy sprostować, iż istnieje zwyczaj klaskania w samolocie, ale w odpowiednich okolicznościach; najczęściej po jakimś ciężkim locie, a już na pewno po trudnym lądowaniu w ciężkich warunkach; i tu należy zaznaczyć, że klaskać należy dopiero jak samolot wyhamuje, nie tuż po przyziemieniu...
Jestem dumny iż jako Polak nigdy nie klaskałem w samolocie 😊 bo jeszcze nigdy nie latałem 😂
*klask klask klask* To dla Jacka, za kolejny interesujący film
jak ja nienawidzę jak zamiast "męska" "damska" są jakieś kształty
@@mateuszos1782 Teoretyczny samiec lub samica człowieka nie wiedział by którą wybrać...
@@Kaśka-Sau Eh, chodzi o kształt miednicy. Damska jest okrągła, męska trójkątna.
Ja tam nigdy nie widziałem nikogo z reklamówką Hugo Boss xD
No chyba że zwyczajnie uwagi nie zwróciłem
zwykle pomijam twoje promocje ale akurat zaczynam sie uczyc hiszpanskiego wiec dzieki za polecajke
Kiedyś Anglik zapytał mnie dlaczego Polacy piją piwo koło sklepu.
to oczywiste, bo wtedy łatwiej wrócić po drugie :)
Bo zawsze się pod sklepem kogoś spotka plus jak wypije to drugie kupi czym prędzej
U mnie w mieście (UK) był nawet dwujęzyczny napis ostrzegający, że picie piwa przed sklepem i szczanie po krzakach jest przestępstwem i będzie ścigane.
To wynika z biedy.
@@alembiks NIekoniecznie. Raczej z próby przeniesienia polskich zwyczajów na obcy grunt. Polacy rzadko bywają w pubach, a jak już tam pójdą, to większość nie wie jak się zachować. Zwykle siadają razem w kąciku, rozmawiają wyłącznie po polsku i unikają kontaktu z lokalsami.
Akurat klaskanie w samolocie jest nie tylko w Polsce. I osobiście uważam to za dobry zwyczaj, podziękować pilotom za szczęśliwy lot.
No tak ale Polacy zaczeli uważać to za obciachowe dopiero po tym jak sami zaczeli klaskać XD
Piloci w kabinie nic nie słyszą.
Jestem za. To forma podziękowania i ulgi, że znowu jesteśmy na ziemi. Jest pewna różnica między pracą kasjerki czy majstra a pilota. I fakt, klaszcze się w tej sytuacji w wielu krajach i dobrze.
Może jeszcze im zaśpiewać?
Śmiejecie się, że Polacy chodzą w skarpetkach do sandałów, w Holandii natomiast w lecie szczytem modnego ubioru są skarpetki do klapek piankowych 😂😂😂😂
Nigdy nie widziałem żeby ktoś w Polsce nosił skarpety do sandałów, więc nie wiem skąd pomysł, że to jakaś polska specjalność?
A jak mamy się uśmiechać gdy mamy tyle zmartwień. W historii i teraźniejszości.
Właśnie mi uświadomiłeś, że nie jestem Polakiem: nie jadam pizzy (ani kebaba), nie klaszczę w samolocie, nie noszę sandałów ani plastikowych toreb, na moim weselu poszła jedna (niecała) półlitrówka wódki, bo goście woleli wino.
To gratuluję świetnej pisowni w języku polskim.
Ja pizzę jadam, bo jestem italofilem.
Nie jeść pizzy albo kebaba każdy normalny to robi a jak nie to jest z kimś coś nie tak.
@@gok277 Nigdy nie miałem w ustach kebaba i jest mi z tym bardzo dobrze.
@@gok277 Jedzenie obcych potraw pozbawiło cię umiejętności używania interpunkcji.
Utrata kontroli w autobusie jadącym po drodze z średnim prędkością 80km/h daje jeszcze szanse i to dość spore jak na taki wypadek że przeżyjesz , utrata sterowności samolotu lecącego z średnią prędkością 700 km/h na wysokości 10km n.p.m to zgon , z szansą na przeżycie jak szansa na 5 /6 w lotku. A to że są bezpieczniejsze to zasługa : dokładnych kontroli , przeszkolenia i ciągłego monitorowania
Dziwi mnie przypisywanie skarpetek w sandałach akurat Polakom. Bardziej bym przypisał to ludziom starszym którzy bardzo często mają już jakieś problemy ze stopami i krępują się pokazywać swoje stopy. Noga w skarpecie i tak lepiej oddycha niż w całym bucie więc zawsze jest to jakaś ulga dla stóp ale niekoniecznie ktoś chce swoje problemy pokazywać innym. Tak, ludzie ubierają w wielu krajach sandały ze skarpatami.
O kurwa zaskoczył końcówka bo zwykle jak mówi:"...akcentem kończymy dzisiejszy odcinek" to zawsze ja wyłączałem film a on pewnie o tym wiedział i zrobił to za mnie😂
Nie jestem Polakiem, ale Finem, drugi problem też u nas występuje. Nie policzę ile w internecie memów widziałem o tym, że nie umiemy się uśmiechać. A jednak byłem w Polsce kilka razy na Warmię i Mazury i Polacy w porównaniu do Finów, bardzo często się uśmiechają.😅
Pizzę z ketchupem też się u nas je 😅
Mamy dużo wspólnego, Polacy
My podziwiamy Finów za wojnę zimową. Wzoruje my się na nich ❤️👍
Jak nie ma sosu bo pizza z mrożonki, to lepszy ketchup jak na sucho jeść :)
W sumie jedno i drugie to pomidory, tylko inaczej doprawione.
@@you..tube.. Taki zwyczaj. Nikt nie ma ochoty cudować z robieniem w domu sosu więc bierze gotowy. I tak się utrwalilo
@@witeksza915 Zrobienie sosu jest banalnie proste, większość z nas ma składniki w domu pod ręką. Śmietana plus starty główka czosnku i mamy czosnkowy. Pomidorowy ti koncentrat pomidorowy plus przyprawy.
@@you..tube.. Bez znaczenia. Ja chcę zjeść kawałek pizzy tak szybko jak kanapkę. Nie mam nastroju na przyzadzanie sosu
2 latach 90. Turyści z Japonii zamiast zabytków to fotografować remont. Pierwszy raz widzieli rusztowania z drewna
Radosnych świąt Wielkanocnych 🐑🐑🐣🐣
To z klaskaniem , to nie tylko w polskich samolotach. Osobiście spotkałam się lecąc z Holandii
Z Holandii do Polski?
@@Boogie3D 🤣
Część tych stereotypów jest mocno wyssane z palca
Nie rozumiem, co komu przeszkadzają moje skarpetki i moje sandały. Wolę to niż przekluć sobie drutem brew albo nos. Nie lubię, to nie robię, ale nie każę i nie krytykuję. Dziwne znaki na drzwiach? Czy to problem zapamiętać? A jak rozróżniam który but jest lewy a który prawy? Jakoś nikt się nie skarży, że nie wie, jak wygląda gest "fu,k" ze sterczącym palcem. A kto pamięta rodzime powiedzenie " śmiać się jak głupi do sera"? Cieszę się, że nie bekamy głośno po jedzeniu ani nie pierdzimy głośno po niemiecku. Wolę klaskać, nic w tym złego. I jeżdżę Rowerem, dogrzewam się Farelką, latam samolotem, a nie aeroplanem ,choć jest też takie polskie słowo. Możnaby długo....
Smieszne jest to ze w Polsce jest popularne klaskanie w samolocie ale jak kiedys wrcalaem pociagiem do domu to ludzie na stacji w BYDGOSZCZY zaczeli klaskac😂😂😂
akurat z klaskaniem to można to spotkać w każdym kraju każdej nacji każdej linii lotniczej, na Maderze to co by tam nie leciało to ludzie potrafią klaskać...
Ja się spotkałem z klaskamien tylko przez Polaków.
@@alembiks pewnie głównie z Polski latasz ?
jeszcze ci się trafi 😀 jakiś czas temu leciałem z Norwegii do Irlandii i też klaskali... w każdym razie, bezpiecznych lotów 😀
@@activeprotravel Latam z różnych krajów i różnymi liniami ale tylko buraki z Polski klaskali.
@@alembiks haha, różnie bywa, niedawno leciałem gdzieś i typ postanowił, że akurat teraz potrzebuje wyjąć coś z bagażu tego chowanego nad głowami, a akurat samolot ruszył do startu na pasie z pełną mocą, buraki zdarzają się wszędzie, stewardessy w panice... 🤣 albo też niedawno jedna Pani z Azji siedziała przy wyjściu awaryjnym i nie pozwoliła sobie zabrać torebki, to jej i nie odda i tyle. Stewardesie już ręce opadały po paru minutach negocjacji, skorzystałem z okazji i zamieniłem się z nią miejscami, miałem lepsze miejsce, ona miała torebkę ze sobą a stewardessa odetchnęła z ulgą, sytuacja 3x win 🤣 innego lotu, jedna Pani, akurat z polski, wydzierała się na te biedne stewardessy, że ona jest z wawy i nie ma miejsca już na jej bagaż nad głowami i ktoś powinien zabrać swój bagaż, żeby Ona mogła swój tam wepchnąć... ciągle się coś trafia... a to ci z wawy u ciebie klaskali czy inne miasto ? ;) chyba zrobię filmik o przypadkach jakie widziałem haha
@@alembiks a ty największy jesteś bo tylko takie osoby obrażają innych bo coś robią czego się nie robi samemu.
Czy tylko ja nie wiedizałem co oznaczają te kółka i trójkąty? xD
nie tylko Ty XD
jak mi w dzieciństwie powiedzili tak do dziś pamiętam, nwm czemu ludzie mają z tym problem
@@doginrefrigerator Ja dzięki temu filmowi się dowiedziałem, że takie oznaczenia istnieją XD
A wy wychodzicie czasami z domu ?
@@temate5680 nie k*wa siedzę pod kamieniem i jak jaskiniowiec nic nie kuma
Rzymscy legioniści w tych prowincjach, gdzie w zimie pada śnieg, też nosili skarpety do sandałów, i raczej nikogo to nie bawiło.
Kocham twój kanał
Chujowego oglądania pozdrawiam smacznego jajka
Sigma sigma + 1/2 gigachad skibitoilet
Chciałeś powiedzieć zgniłego 😂
Myślę, że klaskanie (zwłaszcza jak boisz się latać) może być metoda odreagowania stresu lub odczucie ulgi a przynajmniej to moja interpretacja. Pozdrawiam.
Mozna spiewac bo tanczyc nie da rady😂
@ZagrajNickPiloci tego nie słyszą a klaskanie to zwykłe buractwo.
@ZagrajNick To nie jest żadna tradycja. To przejaw głupoty.
@ZagrajNick Piloci i tak nie słyszą oklasków. Jak wysiadasz z pociągu czy autobusu to też klaskasz w podzięce. To jest czysta głupota i ty się głupio tłumaczysz.
@@alembiks nie muszą słyszeć ważne że my wiemy że podziękowaliśmy.
A kto decyduje o tym co jest modne??? Co to ma być, moda centralnie planowana. Jest to dla mnie dziwne. Ja się zawsze ubieram tak jak jest to praktyczne, czyli te same ubrania przez tydzień albo dwa. A buty jedne na pół roku. I koniecznie zawsze skarpety, bo nie trzeba zawsze myć stóp. Głupotą jest przejmowanie się innymi.
pilot statku powietrznego odjebał milion egzaminów żeby latać a pan żabka tylko skończył 16-ste urodziły ;) a tak serio widziałem kabinę pilotów linii lotniczych 2sky bez systemu samonaprowadzania na lądowisko to naprawdę sztuka wylądować płynie i przyjemnie. więc pierwszy raz nie zgodzą się z Twoim fajnym kanałem :) latałem kilkadziesiąt razy i zawsze kleszcze :D
jeżeli szukasz coś na kanale planety faktów to nie wpisuj 10 bo nic nie znajdziesz
Latam, klaskam... tudzież klaszcze...
Kiedyś wszyscy klaskali, teraz jakoś zanikło a szkoda, nasze to...
4- nie nie ma, chodzi o zapeszanie...
2- w życiu nie kupiłem niczego od bossa a miałem i chodziłem z reklamówką, skąd była nie wiem. Długo zamiast plecaka maiłem żólówkę nawet momentami do szkoły, młodzi nie zrozumieją...
Tez mialam kiedys taka reklamowke, nie pamietam nawet skad ona sie tam wziela 😂
JAPIERDOLE, amerykanie w ogóle nie noszą reklamówek tylko w ręce biorą wszystkie zakupy, logiczne
Właśnie sam tego nie rozumiem XD. Po kiego grzyba się tak męczyć i wrzucać sobie do rąk pełno zakupów. Co ci amerykańscy we łbie mają?
@@ChocoRainbowCornNapewno mają więcej niż ty, skoro tego nie rozumiesz.
@@alembiksBardzo ciekawe. Szkoda tylko że nie prawdziwe. Wytłumacz mi w takim razie, jeśli taki mądry: Masz do wyboru: Swoje ręce lub wygodną torbę a nawet zwykły wózek sklepowy który możesz potem odstawić na miejsce. Co wybierasz? Jakim cudem niesienie 10 różnych rzeczy w rękach miało by być wygodne lub szybkie? Można to zrozumieć jeśli do niesienia nie masz dużo a dodatkowo nie jest to nic dużego ale inaczej, cokolwiek innego jest zdecydowanie lepszą opcją. Jeśli jednak będziesz dalej kontynuować nazywanie ludzi głupimi na internecie tylko dlatego że mówią że męczenie się jest bez sensu zamiast udzielać konkretnej odpowiedzi, na prawdę dużo to o tobie mi powie.
@@ChocoRainbowCorn W USA ludzie na zakupy podjeżdżają autami pod sklepy a nie idą z reklamówką po zakupy. Podróże kształcą.
@@ChocoRainbowCorn ...a jednak jesteś bezmózgiem. W USA po zakupy jeździ się autem a w lokalnych sklepach używa się papierowych toreb.
Czekam na film gdzie powiesz ,,a partnerem dzisiejszego odcinka jest...dzisiaj nie ma partnera"
5:15 moim zdaniem najlepszy sos do pizzy to czosnkowy
Jakie świetne zakończenie
Klaskanie w samolocie i skarpety do sandałów to nie jest tylko "polskie", wiele narodow tak robi
Skarpety i sandały to kompromis na wiosne jest cieplo ale nie na tyle zeby na bosaka chodzic w sandale
Z tym uśmiechem masakra, nikt w Rosji nie był
6:10 jako rodowity polak tez tego nie rozrużniam XD
*rozrÓżniam, rodowity Polaku...
Ja też xD
Nie widzę nic negatywnego w klaskaniu po wyladowaniu w samolocie wręcz przeciwnie uwazam to za miły gest ❤
Straszna wiocha. Jakby powątpiewanie w umiejętności i profesjonalizm pilotów. Takie na zasadzie "ahhh jednak się udało". Strasznie słabe
To powiedzonko, na które Polacy odpowiadają "Nie dziękuję", żeby nie zapeszyć to "Powodzenia!" i dotyczy zwykle sytuacji, gdy zdajemy egzamin lub robimy jakieś zaliczenie...
No jak pilot źle wyląduje to zginiemy
Klaszczesz jak kucharz zrobi ci danie, które cię nie zatruje? Mówię to jako pilot PPL(A), który ma wielu znajomych w „dużym lotnictwie” i który aspiruje do zawodowego latania. Po prostu usiądź wyluzuj się, a jak samolot wyląduje poczekaj aż dokołuje do standa i opuść maszynę (Bez klaskania)
@@jakubkrzyzanowski9944 Nie jest to dla ciebie miłe, jak ci ktoś poklaszcze? Tu nie chodzi o to, że ktoś czuje stres, tylko chce ci podziękować za to, że go przetransportowałeś. Kelnerom daje się napiwki, kasjerkom, czy kierowcom mówi się dziękuję, tak samo ludziom w recepcji.
Ja bym czuł dumę i radość, że ktoś mi dziękuje za moją pracę, no ale jak uważasz.
Z żabkami to wszyscy mogą nam pozazdrościć, Uwielbiam że są na każdym kroku
Śmieszne jest to że klaskanie w samolocie nie jest od Polaków tylko od Włochów i cała europa zawsze się śmiała z włochów i klaskania.
Klaskanie w samolocie uważam za coś rigczowego. To podziękowanie za skill pilotom którym po prostu zawierzasz życie. Tak samo jak dziękuje się kierowcy gdy wychodzisz (ja tak robię) że nas nie zabił waląc czoło na drzewo bo jest pijany :D Nie bijemy brawa kasjerce bo mamy z nią bezpośredni kontakt. Ale mówimy jej dziękuję za dobrze wykonaną usługę. Z pilotem nie mamy kontaktu więc dziękujemy mu klaszcząc. Tak samo w teatrze klaszczemy a nie krzyczymy podziękowań bo nie mamy kontaktu z aktorem. Gdyby pilot stał przy drzwiach przy wychodzeniu (co niektórzy robią) to każdy by mu podziękował z osobna zamiast klaszcząc ale że nie jest to normą to ludzie klaszczą. Co w tym dziwnego? Majstrowi uściskasz rękę i podziękujesz. Czemu ludzi tak dziwi że inni doceniają dobrze wykonaną robotę?! Bo inne kraje tak nie robią? I co z tego?
Na pilota są jednak trudniejsze kursy i szkolenia niż na kierowcę autobusu. Jest różnica między samolotem i autobusem nie wiem czy zauważyłeś. I jak mówiłem ludzie dziękują też kierowcom autobusów czy nawet taxi.
Fajnopolactwo uczyniło z klaskania (które jest podziękowaniem i docenieniem czegoś/kogoś na całym świecie) pieprzony powód do wstydu oraz wyśmiewania. Ha tfu na takich podludzi którzy podtrzymują kulturę wstydu.
Z tym uśmiechem to pierdolenie. LEpszym wyjaśnieniem jest uznanie iż dla nas uśmiech jest czymś wyjątkowym czym dzielimy się z bliskimi ludźmi. Nikt z nas będąc wśród znajomych nie ma takiej samej ponurej miny kiedy wraca nocnym autobusem do domu :D
5:19 jak byłam we Włoszech i kelner podający pizzę zorientował się, że jestem z Polski, pobiegł na zaplecze po ketchup XD
Latam od wielu lat ale tylko raz spotkałam się że klaskali w samolocie i to byli Włosi.
"Nie, dziękuję" ma trochę inne znaczenie. Chodzi o przysłowiowego pecha. Zwykły przesąd. Jeżeli powiedzmy ktoś życzy komuś szczęścia, to jeżeli taka osoba powie że dziękuję, to może zapeszyć. Dlatego mówi "nie, dziękuję", żeby z grzeczności dalej padło słowo dziękuję, ale jednocześnie przyjmuje życzenie przez zaprzeczenie (tak, wiem, że brzmi skomplikowanie). Ale tak samo jest życzeniem komuś połamania nóg. To jak jakby życzyć komuś nieszczęścia. To przez znany w polsce przesąd, że jak coś powiesz to się spełni. Dlatego albo życzy sie komuś nieszczęścia, albo przyjmuje życzenie przez zaprzeczenie.
Oba powody wystepuja :)
Ja kółko i trójkąt zawsze kojarzyłem jako siura i waginę
Jeśli chodzi o skarpety do sandałów, to bardziej z wygody, żeby się noga tak nie ślizgała, tak samo jest z klapkami
Mi się wydaje, że odpowieź "Nie, dziękuje" gdy ktoś życzy nam szczęśia lub powodzenia, oznacza że go nie potrzebujemy. Nie w gburowaty sposób, ale w koleżeński sposób oznajmniamy, że jesteśmy pewni siebie lub przygotowani tak dobrze, że się na pewno uda.
Zdażyło mi się też, że sami życzący mi, mówili "I nie dziękuj".
Dziękowanie w tym przypadku jest uważane za przynoszące pecha. Ale brak podziekowania jest niegrzeczne dla życzącego. Więc niejako przekornie dziękujesz niedziękując.
Piękne zakończenie 👌🏻
Nikt nigdy nie klaskał w samolocie xd
Pewnie nie leciałeś ryanair
@@bartexxd9772 leciałam i to jakby 6 razy XDDD
@@Ibizka to ja nwm jak ty nie słyszałaś klaskania xd
@@bartexxd9772 normalnie 😂 chyba normalni ludzie lecieli w tym samolocie
@@Ibizka ludzie którzy klaszczą to jakieś nie ogary xd
Zakończenie odcinka zasługuje na Oscara 🤣🤣🤣
Miłego oglądania
Tej końcówki się nie spodziewałem XDD
Te powiedzenie, ze obcokrajowcy sa w szoku to naprawde jest nie na miejscu, zaden z obcokrajowcow, ktorego znam nigdy na to nie zwrocil uwagi....a co dopiero zeby byl w szoku
Na znaki na toaletach akurat wiele z nich zwraca uwage, i pyta, co to jest
A pomyśleć że skarpety w sandałach wymyślili grecy
Miłego oglądania wszystkim
No,na rezcie odvinek tak polski jak ,,rewia mody na wszystkich świętych '" ☝️🤣 dzięki za kolejny świetny odcinek Jacku, pozdrawiam serdecznie i dziana 👊😎
uwielbiam twoje filmy zwłaszcza jeżeli nie są one nasycone polityką a zwłaszcza jedną stroną
Końcówka była perfekcyjna
9:52 A ty co, w kiblu audio nagrywałeś ?
Lepsze mieć reklamówkę w ręce niż niż latać z bronią żeby do każdego strzelać i mordować... influencerka z USa to zastanawia niech wróci do kraju i się rozgląda u siebie
sandały (najlepiej brąz, skórzane) + białe skarpetki pod kolana = każdy fit Polaka, najbardziej rozpoznawalny za granicą ( ͡° ͜ʖ ͡°)
4:00 bo tacy są. Za granicą nigdy nie doświadczyłem tego od innych, a w Polsce na codzień się z tym spotykam.
Kocham klaskanie w samolocie
Przecudowne zakończenie 😂
jak już o uśmiechu
to do tego też pasuje "jak mija ci dzień"
anglik nie ważne co to odpowie "good"
a u nas to "a wiesz, jak zwykle" "tak jak zawsze" "nic nowego" itp
sandały się czepiacie jedzcie do chin tam jet to normalnie a wesela zapraszam do czerwonych ( dawne ZSRR ) trwa tydzień .
Specjalnie klaszczę w samolocie i delektuje się zażenowaniem współpasażerów.
mam wrazenie ze jacus nigdy niei wychodzi z mieszkania i dla niego Polska to obraz propagandy zachodu w internecie
Klaskanie jest naszym znakiem rozpoznawczym 👏👏🫶
Cenie sobie, ze nasz naród nie "zaraził się " fałszywym uśmiechem. Wyrażanie w ten sposób nastroju czy reakcja na zachowanie u Polaków jest wiarygodne i przez to prawdziwe czego nie można powiedzieć o krajach zachodu a czego mistrzami są Amerykanie (USA). Uważam to za naszą wielką zaletę choć nawet rodacy tj w tym filmie uważają to za dziwactwo a nie za zaletę a szkoda.
co do klaskania, trzeba wziąć pod uwage fakt, że takim autobusem jeździ się jak autem (szalone, wiem) prawie każdy z nas umie jeździć autem i ma prawo jazdy, a latanie samolotem jest trudniejsze i wymaga lat nauki i praktyki
Pracowałem z facetem, który chodził do szkoły lotniczej i mówił, że latanie jest łatwiejsze od prowadzenia samochodu.
W świetle ostatnich afer Boeinga klaskanie przy lądowaniu nagle nabiera sporo sensu
Ja nie rozumiem jak można jeść pizzę z jakiegokolwiek sosem na górze bez sensu jak dla mnie
Jadłem pizzę z majonezem. Dobra
@@cyberseba7663 no każdy ma inny gust
@@SzARuS_OrEO No ja wiem, ale dla jaj piszę. Pizza z majonezem jest smaczna jak i bez, ale prędzej na pewno spodziewałabyś się komentarza w stylu "Jem pizzę z keczupem/sosem czosnkowym".
No wiem że ludzie są tacy ale jakoś o tym nie myślałam
Świetny film jak zawsze trafione w sedno 😃😃😃😀
Ta? To polska gurom 🇵🇱🙏
Ta pizzeria w Katowicach nazywa się "Len Arte" 😊