⭐Będzie mi miło, jeśli zostaniesz ze mną na dłużej:) ✔ SUBSKRYBUJ KANAŁ www.youtube.co... ✔ Niemiecki kanał: / @emide-fl5ly ✔ Instagram: emi17_17 ✔Kontakt: polkawaustrii@gmail.com
Wow, tyle złych doświadczeń, włos staje dęba! Jestem tu na kanale przypadkiem, UA-cam mi podsunął nagranie, więc nie wiem, w jakim regionie Pani przebywa. Ja mieszkam w Wiedniu od ponad 30 lat.. i mam w większości biegunowo różne doświadczenia. Trafiałam na wspaniałych lekarzy, doskonale prowadzących pacjenta i w rodzinie były operacje ratujące życie dzięki umiejętnościom fachowców. Zaopatrzenie w Wiedniu jest doskonałe i są całe regały z np. czekoladami, wybór produktów spory, w kosmetyce jednak mniej francuskich marek niż w Polsce, zauważyąłam.. Atrakcji na spędzenie wolnego czasu jest mnóstwo. Usługi w mojej okolicy są bez zarzutu, dlatego od lat nie muszę zmieniać np. fryzjerki. Ciągle jest na topie z modnymi akurat trendami. Co do mentalności Austriaków to prawda, że są bardziej powściągliwi w nawiązywaniu kontaktów, szczególnie z cudzoziemcami. Zmienia się to, jeśli już kogoś lepiej poznają. Generalnie, należy podkreślić, że to są doświadczenia jednostkowe. Co do uogólnień to Wiedeń po raz kolejny został wybrany pierwszym miastem co do jakości życia w rankingach światowych.
Ja mieszkam w Wiedniu 26 lat i nie zgadzam sie absolutnie z ta pania Moj maz jest Austriakiem ma liczna rodzine i zawsze mozemy na nich liczyc w razie potrzeby pod kazdym wzgledem Znajomych Austriakow tez mam tez sa skorzy do pomocy W Tyrolu tez moj maz ma rodzine i ja mam z nimi bardzo dobre relacjje A wiekszosc Polakow sama zyje w swoim hermetycznym swiecie Polskie knajpy polski lekarz tylko polska telewizja i polska muzyka
Zawsze uważałam że Polska to fajny kraj do życia jak się ma przyzwoitą pracę. Mam rodzinę w Nicei i w Paryżu i jak słyszę o ich służbie zdrowia to nasi lekarze przy tamtych to pierwsza liga pomijając wszelkie absurdy związane z covidem ale to inna sprawa.emi kochana jak Ci ten Tyrol nie służy to próbuj w Niemczech z twoją znajomością języka powinno tam być lepiej a może pomyśl o powrocie do kraju tu też dasz radę. Wiem że zawsze problemem jest przelicznik czyli średnio marne polskie zarobki...myślę że doskonale wiesz co masz robić bo jesteś nie tylko ładna ale i B.inteligentna. serdecznie pozdrawiam..a nuż coś się zmieni...😀❤
Nigdy nie byłem w Austrii więc Twój film obejrzałem z wielkim zainteresowaniem. Coś mnie jednak łączy z tym krajem. Otóż gram walce wiedeńskie na akordeonie 😀 🎹 🎶
Żyłem w Niemczech jakiś czas, obecnie od 6 miesięcy pracuje w Wiedniu. (Bliżej do PL) Miałem nadzieje że to prawie takie same społeczeństwo jak niemcy, lecz już po kilku dniach w pracy, bardzo negatywnie się zdziwiłem, już lepiej mi się pracuje z węgrami, turkami niż austryjakami. W konfrontacji słownej spotkałem się wręcz z agresywnym zachowaniem. W pracy niechęć do obcokrajowców widzę na porządku dziennym, a pracuje w dość specjalistycznym zawodzie. Każdy widzi to inaczej, dużo zależy jakich ludzi spotykamy na swojej drodze, ja spotkałem na początku dużo toksycznych ludzi, stąd moja opinia. Pozdrawiam serdecznie :)
Hallo,mieszkam 34 lata w Wiedniu i nie wiem jak dlugo ty mieszkasz w Austrii - Tyrolu, ale zupelnie sie z toba nie zgadzam. Sam tytul "Czego nienawidze w Austrii" jest conajmniej dziwny. Ogolnie mowiac, porownywanie Tyrolu jako calej Austrii to nieporozumienie i dotego w temacie: czekolady, wybor produktow, zycia nocnego, kosmetyki. Mowisz z wielkim przekonaniem i wydaje mi sie z malym doswiadczeniem dotyczacym znajomosci kraju, ludzi ich kultury, sposobu nawiazywania kontaktow. itp Znajomosc jezyka i mily usmiech otwiera tutaj wszystkie drzwi i nie mozna oczekiwac polskich wzorcow. Chociaz akurat w Tyrolu jest to troche inaczej niz w innych czesciach Austri, ale nie niemozliwe. Opieka zdrowotna i socjalna jest tu wspaniala, zycze kazdemu w Polsce utajszego minimum i kazdy moze pozwolic sobie na kupienie czekolady, ale przede wszystkim, na kupienie chleba i lekarstw. Emi jestes mloda osoba i napewno znajdziesz swoje miejsce, gdzie poczujesz sie dobrze, nawet jezeli wrocisz do Polski. Pozdrawiam. Gosia
Co do reszty 100 procentowa racja zwłaszcza co do ich dystansu do obcokrajowców .To bardzo hermetyczne społeczeństwo ,oni nie wpuszczają obcych między siebie.
Przygody z lekarzami masz naprawdę nieciekawe, ale w Polsce bywa nie lepiej (z własnego doświadczenia, nawet przy prywatnej służbie zdrowia). Parę rzeczy, o których mówiłaś, zauważyłam też w Szwajcarii - Szwajcarzy też są raczej chłodni w stosunku do obcych, niełatwo się z nimi zaprzyjaźnić, byłam w szoku, jak mało osób mówi tam po angielsku (a wydawało mi się, że to przecież taki bogaty, nowoczesny kraj) i także mają w sklepach stosunkowo mały wybór produktów. Te, które są, są zdecydowanie lepszej jakości, niż większość tego, co znajduje się w sklepach w Polsce, jednak wybór jest ograniczony. Pozdrawiam!
Hmmm z lekarzami swoją wypowiedzią trochę mnie zszokowałaś,bowiem byłem tu kilkukrotnie u nich a nawet leżałem w szpitalu 5 dni i takiej obsługi takiego podejścia do pacjenta takiego komfortu w szpitalu nie zaznałem nawet w 5 gwiazdkowym hotelu będąc na wakacjach....
@@Emi17_17 Kwestia tego gdzie i na kogo trafisz jak wszedzie. Ja jak jestem w PL. to robię wyniki , jak i chodzę prywatnie po lekarzach i powiem ci że tak chamskich gburowatych i zadufanych w sobie ludzi jak tam jeszcze nigdy nie spotkałem ,mimo tego że idziesz do nich prywatnie i płacisz nie małe pieniądze za wizytę to podejście do pacjenta mają gorsze jak za komuny
@@Emi17_17 Pewnie dlatego że robię to dla zaspokojenia własnej świadomości poczucia tego że jestem zdrowy czy też nie wiesz taki uraz z początku mej kariery zdrowego trybu życia niżli z potrzeby czy też zaleceń lekarza aby takie badania przeprowadzić . 7 lat temu podjąłem się czynnego uprawiania sportu amatorsko oczywiście jak i zdrowego odżywiania choć związany byłem z nim od dawna ale nie aż tak jak to ma miejsce dziś .Stąd też wzięły się poniekąd moje pozniejsze wizyty u lekarzy jak i pobyt w szpitalu .Paradoks zdrowego trybu życia który doprowadził mnie do niewielkich kontuzji w sumie to przez własną głupotę i chęć potrzeby zmiany z dnia na dzień stania się kimś lepszym zdrowszym sprawniejszym. W PL. korzystałem z usług lekarzy będąc na dłuższym urlopie z reguły zimą stęskniony ojczystej ziemi wolałem siedzieć tam i zapłacić jak korzystać tutaj z darmowych usług służby zdrowia .Przeważnie był to ortopeda także ....
Mieszkam ponad 20 lat w Wiedniu i nie zgadzam się z twoimi opiniami Austria jest z mojego doświadczenia bardziej tolerancyjnym państwem jak Polska .Ludzie do tej pory z którymi miałam kontakt bardzo mili . Nikt nikogo nie ocenia lub krzywo się patrzy tak jak jest często na ojczyźnie Sorry ale ja widzę pare punktów jako plus a nie minus w tym co tu przedstawiasz
@@Emi17_17 to chyba powiedzonko z rejonów zaboru austriackiego. Gorzów jest zamieszkały przez sporą liczbę wysiedleńców że Lwowa i pewno dlatego je znam. Jest jeszcze jedno ciekawe przysłowie z czasów zaborów. ,,Ruski urzędnik zawsze weźmie łapówkę. Niemiecki nigdy a Austriacki albo tak albo nie i z nim jest najgorzej."
not sure if anyone gives a damn but if you're bored like me atm then you can watch all of the new series on InstaFlixxer. I've been watching with my gf for the last days :)
Czesc, czy w Tyrolu można się dogadać w innym języku niż niemiecki? Wybieram się w lipcu do Going i zastanawiam się jak będzie z dogadaniem się z miejscowymi 🙂 niemieckiego niestety nie znam. Pozdrawiam 🙂
Po tym co słucham to ja bym nie dała radę tam miesiąc wytrzymać . Bez tego ciepła i gościnności , którą mamy w Polsce . Super opowiadasz o tym wszystkim . A ciekawi mnie co Ci podoba ? Może zrobisz tez taki film ? Pozdrawiam ciepło 🤗
Witaj. Zrozumiałam, że planujesz wrócić do Polski. Z tego co się orientuję, w Polsce obecnie żyje się lepiej niż kiedyś. Pochodzisz z Warszawy? Wszędzie są.plusy i minusy. Ale ważne, żeby dobrze się czuć. Nie na jak u siebie. Pozdrawiam Cię Emi..😊👍
Nieprawda, robię zakupy w Austrii i jest tam o wiele większy wybór niż w Polsce, Słowacji, a nawet Finlandii. Co do zimnych ludzi to się zgodzę, jest faktycznie ciężko nawiązać kontak, chociaż myślę, to kwestia języka bardziej. Komunikacja w wielkich miastach i za granicę jest rewelacyjna, jak mieszkasz na wsi, to masz najczęściej auto, tak jak i w Polsce. W takim polskim Krakowie, czasami czeka się na autobus godzinę ;-) Tyrol :-D no tak, to jak w Polsce Lubelszczyzna. Austriacy raczej stawiają na mycie się, a nie na perfumowanie, do tego bardziej im blisko do natury, niż wypudrowania i depilowania, co mnie się akurat podoba. Co do polskiego serwisu, to cudów na ulicach nie widzę, ani te kobiety uczesane, makijaż beznadziejny, paznokcie doklejone, włosy doklejone albo odrosty po pachy ;-) Co do nocnego życia, to mogę powiedzieć, że w Warszawie, Krakowie, Katowicach itd. też nie znajdziesz dobrego klubu w którym mogą sobie potańczyć wszyscy. Natomiast w Wiedniu przed pandemią, nie było z tym problemu. Co do leczenia przez Google, to jest to coraz bardziej powszechna praktyka wśród lekarzy chyba w całej Europie ;-) ja się z tym spotkałam w Polsce wiele razy. Natomiast, jeżeli chodzi o opiekę szpitalną w Austrii, to jest zdecydowanie na wyższym poziomie.
może te krytyczne opinie wynikają trochę z braku zrozumienia dla tyrolczyków i ich "sposobu życia"... w piątek wieczorem na mieście po 22drugiej nie spotkasz już nikogo, ale w sobotę od rana schroniska wokół innsbrucka są pełne ludzi i tam toczy się życie. to samo zimą - życie w weekendy toczy się niestety w górach. a jeśli chodzi o kluby i imprezy też nie mogę się zgodzić, bo w bögen czy filou zawsze jest pełno i można się super pobawić (i w dziurawych trampkach i na szpilkach;)) w pewnym wieku też "życie nocne" to już tylko after work od 17 do 19, gdzie wszystkie bary na sparkassenplatz, krahvogel, wettercafe itd. są pełne. ludzie tutaj po prostu mają kompletnie inne podejście do życia niż np. w warszawie. i tak, lokale nie są zbytnio "atrakcyjne", ale za to w tych najbardziej "nieatrakcyjnych" spotkasz najciekawszych ludzi, bo tutaj lekarze i prawnicy nie chodzą do schindlersa, tylko do treibhausu i moustache;)
Witam Emi. Ty wiesz, w którym miejscu mieszkam. Nie powiem, wkoło mam wesoło, oczywiście nie piszę o teraźniejszym czasie. W gruncie rzeczy mam wszystko, nawet genialnego stomatologa. Zresztą, co ja Ci będę opisywała, jak Ty wiesz, jak tu jest...chodzi o moją okolicę. Ale to było bardzo ciekawe, co przekazałaś. Lubię takie vlogi. Emi, cieplutko pozdrawiam 😘
A ja sie nie zgadzam. Mieszkalam w Japonii i mialam tam sporo znajomych. Natomiast mieszkajac bardzo dlugo w Australii, nigdy nie mialam znajomych australijczykow.
@@Emi17_17 Ta otwartosc jest bardzo powierzchowna. Sa bardzo mili jak sie placi przy kasie, jak sie idzie na spacer powiedza "hello", ale to w zasadzie na tym sie konczy. Nigdy nie mialam kolezanek australijek (kolegow), a tu chodzilam do high school, studiowalam.
Ciekawy odcinek. Mi w niemczech to tylko te podatki wysokie się niepodobają i niema Tak ładnych ciuchów dla dorosłych jak w Polsce. Tak samo wędliny jakoś polskie mi bardziej smakują.
@@Emi17_17 Takie zjawisko jest u mnie. Mieszkam na peryferiach Bostonu. Bez własnego auta dojazd nigdzie jest niemożliwy niemalże. To typowe na zachodzie.
@@Emi17_17 Nie aż tak bardzo. Massachusetts to maleńki stan, a Boston to też żadne wielkie miasto jak na amerykański standard. Jest wielkości Wrocławia. To zadupie USA 🤣
Hey, pamietam Twoj film o porocie do PL, i kojarze z ciekawym i trafnym komentarzem.Dotyczyl Twojej urody - w stylu przedwojennym , kresowym-). Myslalem , ze jestes juz w PL. Od 3 lat jezdze regularnie na kilka mcy do kraju z USA. Biznesowo PL to dramat , polityczne dazenie do wojny z RUS....a tego zagonieni i malo rozgarnieci polskojezyczni tubylcy nie widza
Niesamowite, jaka Austria jest twoim zdaniem straszna. Mieszkam w Wiedniu od 40 lat i czegoś takiego jeszcze nie słyszałam, mówisz o Austrii jak o zacofanym kraju. Prawdopodobnie jest opieka lekarska w Polsce tak łatwo dostępna i tania, ze az się za głowę łapać. Nie wiem, jaki jest cel tego filmiku i naprawdę nie rozumie, dlaczego jeszcze w tej zimnej, zacofanej Austrii żyjesz. Szybko wracaj do Polski, bo przecież aż szkoda lat życia.
Nie mówię o całej Austrii tylko o konkretniej jej części w której nie mieszkasz to po pierwsze,po drugie nie twierdze ze opieka lekarska jest w Polsce super ale nie widziałam żeby lekarz klepał pojęcia w Google przy pacjencie a po trzecie wiem co mam robic wiec dobre rady zachowaj dla siebie Pzdr
@@Emi17_17 Myślałam, że kręcisz swoje blogi, aby podzielić się przeżyciami z innymi i wysłuchać też tych, którzy są innego zdania, ale wygląda na to, ze tylko pozytywne dla ciebie opinii są akceptowane. Mówisz o Tyrolu a tytuł bloga "czego nienawidzę w Austrii", może ten zimny stosunek do ciebie jest podyktowany twoim nastawieniem do ludzi. Nie daje ci żadnych rad i życzę mimo wszystko miłego pobytu w Austrii. Pozdr
Bo Austria to w pewnych polach ...zacofany kraj, być może po 40 latach tego nie zauważasz? I owszem mentalność ludzi jest b.hermetyczna i zaściankowa ,w porównaniu do wielu krajow w Europie. Autorka mówi o swoich doświadczeniach, nie wiem czy ty akurat jesteś odpowiednią osobą ,żeby ją "wyrzucać" z Austrii...
To ze są zacofani to rzeczywiście prawda, potwierdzam, Polska jest cyfrowa, oni jeszcze analogowi, niby wielce Eko a latarni ledowych jak na lekarstwo. Większość karetek ma ponad 15 lat lub więcej, ledwo jeżdżą. Ignorancja jest powszechna, posiadanie pieniędzy rekompensuje im brak elementarnej ogłady. No ale nie można się też wiele spodziewać po wieśniakach z górskiej wsi, którzy nie mają pojęcia ze poza Austrią jest też inny świat.
Wow, tyle złych doświadczeń, włos staje dęba! Jestem tu na kanale przypadkiem, UA-cam mi podsunął nagranie, więc nie wiem, w jakim regionie Pani przebywa. Ja mieszkam w Wiedniu od ponad 30 lat.. i mam w większości biegunowo różne doświadczenia. Trafiałam na wspaniałych lekarzy, doskonale prowadzących pacjenta i w rodzinie były operacje ratujące życie dzięki umiejętnościom fachowców. Zaopatrzenie w Wiedniu jest doskonałe i są całe regały z np. czekoladami, wybór produktów spory, w kosmetyce jednak mniej francuskich marek niż w Polsce, zauważyąłam.. Atrakcji na spędzenie wolnego czasu jest mnóstwo. Usługi w mojej okolicy są bez zarzutu, dlatego od lat nie muszę zmieniać np. fryzjerki. Ciągle jest na topie z modnymi akurat trendami.
Co do mentalności Austriaków to prawda, że są bardziej powściągliwi w nawiązywaniu kontaktów, szczególnie z cudzoziemcami. Zmienia się to, jeśli już kogoś lepiej poznają. Generalnie, należy podkreślić, że to są doświadczenia jednostkowe. Co do uogólnień to Wiedeń po raz kolejny został wybrany pierwszym miastem co do jakości życia w rankingach światowych.
Nie zgadzam sie z Szanowna Pania...mieszkam w Austri 30 lat...i w sercu Austrii Wiedniu zupelnie odwrotnie...
@@manfrededlinger7437 oczywiscie ze w Wiedniu odwrotnie tylko ja o Wiedniu nie mówię
Absolutnie ze wszystkim się zgadzam! Mieszkam w Wiedniu ale to wszystko ma zastosowanie, choć może na trochę mniejszą skalę.
Ja mieszkam w Wiedniu 26 lat i nie zgadzam sie absolutnie z ta pania Moj maz jest Austriakiem ma liczna rodzine i zawsze mozemy na nich liczyc w razie potrzeby pod kazdym wzgledem Znajomych Austriakow tez mam tez sa skorzy do pomocy W Tyrolu tez moj maz ma rodzine i ja mam z nimi bardzo dobre relacjje A wiekszosc Polakow sama zyje w swoim hermetycznym swiecie Polskie knajpy polski lekarz tylko polska telewizja i polska muzyka
Zawsze uważałam że Polska to fajny kraj do życia jak się ma przyzwoitą pracę. Mam rodzinę w Nicei i w Paryżu i jak słyszę o ich służbie zdrowia to nasi lekarze przy tamtych to pierwsza liga pomijając wszelkie absurdy związane z covidem ale to inna sprawa.emi kochana jak Ci ten Tyrol nie służy to próbuj w Niemczech z twoją znajomością języka powinno tam być lepiej a może pomyśl o powrocie do kraju tu też dasz radę. Wiem że zawsze problemem jest przelicznik czyli średnio marne polskie zarobki...myślę że doskonale wiesz co masz robić bo jesteś nie tylko ładna ale i B.inteligentna. serdecznie pozdrawiam..a nuż coś się zmieni...😀❤
Dziekuje za słowa wsparcia 😘p.s zawsze jestem pod wrażeniem jak miłe słowa potrafisz przekazać drugiej kobiecie to rzadko spotykane..
" średnio marne polskie zarobki." już nie takie marne
Nigdy nie byłem w Austrii więc Twój film obejrzałem z wielkim zainteresowaniem. Coś mnie jednak łączy z tym krajem. Otóż gram walce wiedeńskie na akordeonie 😀 🎹 🎶
hahaha:) to faktycznie dużo:)
Żyłem w Niemczech jakiś czas, obecnie od 6 miesięcy pracuje w Wiedniu. (Bliżej do PL) Miałem nadzieje że to prawie takie same społeczeństwo jak niemcy, lecz już po kilku dniach w pracy, bardzo negatywnie się zdziwiłem, już lepiej mi się pracuje z węgrami, turkami niż austryjakami. W konfrontacji słownej spotkałem się wręcz z agresywnym zachowaniem. W pracy niechęć do obcokrajowców widzę na porządku dziennym, a pracuje w dość specjalistycznym zawodzie.
Każdy widzi to inaczej, dużo zależy jakich ludzi spotykamy na swojej drodze, ja spotkałem na początku dużo toksycznych ludzi, stąd moja opinia.
Pozdrawiam serdecznie :)
Hallo,mieszkam 34 lata w Wiedniu i nie wiem jak dlugo ty mieszkasz w Austrii - Tyrolu, ale zupelnie sie z toba nie zgadzam. Sam tytul "Czego nienawidze w Austrii" jest conajmniej dziwny. Ogolnie mowiac, porownywanie Tyrolu jako calej Austrii to nieporozumienie i dotego w temacie: czekolady, wybor produktow, zycia nocnego, kosmetyki. Mowisz z wielkim przekonaniem i wydaje mi sie z malym doswiadczeniem dotyczacym znajomosci kraju, ludzi ich kultury, sposobu nawiazywania kontaktow. itp Znajomosc jezyka i mily usmiech otwiera tutaj wszystkie drzwi i nie mozna oczekiwac polskich wzorcow. Chociaz akurat w Tyrolu jest to troche inaczej niz w innych czesciach Austri, ale nie niemozliwe.
Opieka zdrowotna i socjalna jest tu wspaniala, zycze kazdemu w Polsce utajszego minimum i kazdy moze pozwolic sobie na kupienie czekolady, ale przede wszystkim, na kupienie chleba i lekarstw. Emi jestes mloda osoba i napewno znajdziesz swoje miejsce, gdzie poczujesz sie dobrze, nawet jezeli wrocisz do Polski. Pozdrawiam. Gosia
Nie będę dyskutować bo i tak wiesz lepiej🙂
Dokladnie tak, mieszkam zu JUZ 43 lata, nie möge nic zlego powiedziec wrecz przeciwnie, pozdrawiam 😊
Co do reszty 100 procentowa racja zwłaszcza co do ich dystansu do obcokrajowców .To bardzo hermetyczne społeczeństwo ,oni nie wpuszczają obcych między siebie.
celna uwaga
Przygody z lekarzami masz naprawdę nieciekawe, ale w Polsce bywa nie lepiej (z własnego doświadczenia, nawet przy prywatnej służbie zdrowia). Parę rzeczy, o których mówiłaś, zauważyłam też w Szwajcarii - Szwajcarzy też są raczej chłodni w stosunku do obcych, niełatwo się z nimi zaprzyjaźnić, byłam w szoku, jak mało osób mówi tam po angielsku (a wydawało mi się, że to przecież taki bogaty, nowoczesny kraj) i także mają w sklepach stosunkowo mały wybór produktów. Te, które są, są zdecydowanie lepszej jakości, niż większość tego, co znajduje się w sklepach w Polsce, jednak wybór jest ograniczony. Pozdrawiam!
W Pl tez miałam słabe historie z lekarzami niestety ale jest chyba lepiej niz tutaj..
Hej, też mieszkałem w Austrii kilka lat. Tyrol jest typowo nastawiony na turystów, poza sezonem jest faktycznie bardzo spokojnie.
Hmmm z lekarzami swoją wypowiedzią trochę mnie zszokowałaś,bowiem byłem tu kilkukrotnie u nich a nawet leżałem w szpitalu 5 dni i takiej obsługi takiego podejścia do pacjenta takiego komfortu w szpitalu nie zaznałem nawet w 5 gwiazdkowym hotelu będąc na wakacjach....
ja też byłam w szpitalu i zabieg robił tak młody lekarz, że myślałam, że to raczej asystent:) ale jak masz lepsze doświadczenia, to tylko się cieszyć.
@@Emi17_17 Kwestia tego gdzie i na kogo trafisz jak wszedzie. Ja jak jestem w PL. to robię wyniki , jak i chodzę prywatnie po lekarzach i powiem ci że tak chamskich gburowatych i zadufanych w sobie ludzi jak tam jeszcze nigdy nie spotkałem ,mimo tego że idziesz do nich prywatnie i płacisz nie małe pieniądze za wizytę to podejście do pacjenta mają gorsze jak za komuny
@@panx2642 czemu nie badasz się tutaj tylko w pl?
@@Emi17_17 Pewnie dlatego że robię to dla zaspokojenia własnej świadomości poczucia tego że jestem zdrowy czy też nie wiesz taki uraz z początku mej kariery zdrowego trybu życia niżli z potrzeby czy też zaleceń lekarza aby takie badania przeprowadzić . 7 lat temu podjąłem się czynnego uprawiania sportu amatorsko oczywiście jak i zdrowego odżywiania choć związany byłem z nim od dawna ale nie aż tak jak to ma miejsce dziś .Stąd też wzięły się poniekąd moje pozniejsze wizyty u lekarzy jak i pobyt w szpitalu .Paradoks zdrowego trybu życia który doprowadził mnie do niewielkich kontuzji w sumie to przez własną głupotę i chęć potrzeby zmiany z dnia na dzień stania się kimś lepszym zdrowszym sprawniejszym. W PL. korzystałem z usług lekarzy będąc na dłuższym urlopie z reguły zimą stęskniony ojczystej ziemi wolałem siedzieć tam i zapłacić jak korzystać tutaj z darmowych usług służby zdrowia .Przeważnie był to ortopeda także ....
@@panx2642 po tak obszernych wyjasnieniach wszystko jasne w takim razie dużo zdrowia zycze 🙂💪
Bardzo interesujący filmik 👍, pozdrawiam serdecznie i dziękuję.
dziękuję
Mieszkam ponad 20 lat w Wiedniu i nie zgadzam się z twoimi opiniami
Austria jest z mojego doświadczenia bardziej tolerancyjnym państwem jak Polska .Ludzie do tej pory z którymi miałam kontakt bardzo mili . Nikt nikogo nie ocenia lub krzywo się patrzy tak jak jest często na ojczyźnie
Sorry ale ja widzę pare punktów jako plus a nie minus w tym co tu przedstawiasz
A ja mam inne doświadczenia niż ty i co w związku z tym?nagraj video
Fajny odcinek 😉ciekawa tematyka 😊Pozdrawiam serdecznie
dzięki
Łapka w górę ciekawy materiał 🙂
dzięki
Ciekawy odcinek. Jest w Polsce takie powiedzenie ,,Austriackie gadanie" czyli dużo o niczym. Pozdrawiam z Gorzowa.
Nigdy o nim nie słyszałam ale dobrze wiedzieć 😃
@@Emi17_17 to chyba powiedzonko z rejonów zaboru austriackiego. Gorzów jest zamieszkały przez sporą liczbę wysiedleńców że Lwowa i pewno dlatego je znam. Jest jeszcze jedno ciekawe przysłowie z czasów zaborów. ,,Ruski urzędnik zawsze weźmie łapówkę. Niemiecki nigdy a Austriacki albo tak albo nie i z nim jest najgorzej."
not sure if anyone gives a damn but if you're bored like me atm then you can watch all of the new series on InstaFlixxer. I've been watching with my gf for the last days :)
@Ibrahim Keagan definitely, have been watching on InstaFlixxer for since december myself :)
Czesc, czy w Tyrolu można się dogadać w innym języku niż niemiecki? Wybieram się w lipcu do Going i zastanawiam się jak będzie z dogadaniem się z miejscowymi 🙂 niemieckiego niestety nie znam. Pozdrawiam 🙂
Możesz próbować po angielsku..
Po tym co słucham to ja bym nie dała radę tam miesiąc wytrzymać . Bez tego ciepła i gościnności , którą mamy w Polsce . Super opowiadasz o tym wszystkim . A ciekawi mnie co Ci podoba ? Może zrobisz tez taki film ? Pozdrawiam ciepło 🤗
na razie nie planuje takiego filmiku, pozdrawiam:)
Cześć, zostawiam łapkę i oglądam dalej. Pozdrawiam i do miłego
pozdrawiam:)
Witaj. Zrozumiałam, że planujesz wrócić do Polski. Z tego co się orientuję, w Polsce obecnie żyje się lepiej niż kiedyś. Pochodzisz z Warszawy? Wszędzie są.plusy i minusy. Ale ważne, żeby dobrze się czuć. Nie na jak u siebie. Pozdrawiam Cię Emi..😊👍
Nieprawda, robię zakupy w Austrii i jest tam o wiele większy wybór niż w Polsce, Słowacji, a nawet Finlandii. Co do zimnych ludzi to się zgodzę, jest faktycznie ciężko nawiązać kontak, chociaż myślę, to kwestia języka bardziej. Komunikacja w wielkich miastach i za granicę jest rewelacyjna, jak mieszkasz na wsi, to masz najczęściej auto, tak jak i w Polsce. W takim polskim Krakowie, czasami czeka się na autobus godzinę ;-) Tyrol :-D no tak, to jak w Polsce Lubelszczyzna. Austriacy raczej stawiają na mycie się, a nie na perfumowanie, do tego bardziej im blisko do natury, niż wypudrowania i depilowania, co mnie się akurat podoba. Co do polskiego serwisu, to cudów na ulicach nie widzę, ani te kobiety uczesane, makijaż beznadziejny, paznokcie doklejone, włosy doklejone albo odrosty po pachy ;-) Co do nocnego życia, to mogę powiedzieć, że w Warszawie, Krakowie, Katowicach itd. też nie znajdziesz dobrego klubu w którym mogą sobie potańczyć wszyscy. Natomiast w Wiedniu przed pandemią, nie było z tym problemu. Co do leczenia przez Google, to jest to coraz bardziej powszechna praktyka wśród lekarzy chyba w całej Europie ;-) ja się z tym spotkałam w Polsce wiele razy. Natomiast, jeżeli chodzi o opiekę szpitalną w Austrii, to jest zdecydowanie na wyższym poziomie.
Schönes Video meine liebe! Schönen Sonntag für dich 😊
danke
@@Emi17_17 :)
Witam i pozdrawiam bardzo ciekawie w przemyśleniach 🙌👍
dzięki
Fajny odcinek 🙃
dzięki
Fajny filmik. W sumie uważam podobnie 🤗 😉 a z tymi lekarzami to ojj 🙄 miłego wieczoru
dzięki:)
W Austrii jest Milka z całymi orzechami! Jest pycha ! W Polsce jej nie ma 😭
W Austrii jest wiele rzeczy, których nie ma w Polsce, ale jak ktoś szuka tandety, to jej tam będzie darmo szukał.
może te krytyczne opinie wynikają trochę z braku zrozumienia dla tyrolczyków i ich "sposobu życia"... w piątek wieczorem na mieście po 22drugiej nie spotkasz już nikogo, ale w sobotę od rana schroniska wokół innsbrucka są pełne ludzi i tam toczy się życie. to samo zimą - życie w weekendy toczy się niestety w górach. a jeśli chodzi o kluby i imprezy też nie mogę się zgodzić, bo w bögen czy filou zawsze jest pełno i można się super pobawić (i w dziurawych trampkach i na szpilkach;)) w pewnym wieku też "życie nocne" to już tylko after work od 17 do 19, gdzie wszystkie bary na sparkassenplatz, krahvogel, wettercafe itd. są pełne. ludzie tutaj po prostu mają kompletnie inne podejście do życia niż np. w warszawie. i tak, lokale nie są zbytnio "atrakcyjne", ale za to w tych najbardziej "nieatrakcyjnych" spotkasz najciekawszych ludzi, bo tutaj lekarze i prawnicy nie chodzą do schindlersa, tylko do treibhausu i moustache;)
Witam Emi.
Ty wiesz, w którym miejscu mieszkam. Nie powiem, wkoło mam wesoło, oczywiście nie piszę o teraźniejszym czasie. W gruncie rzeczy mam wszystko, nawet genialnego stomatologa. Zresztą, co ja Ci będę opisywała, jak Ty wiesz, jak tu jest...chodzi o moją okolicę.
Ale to było bardzo ciekawe, co przekazałaś. Lubię takie vlogi.
Emi, cieplutko pozdrawiam 😘
dziękuję za miłe słowa:*
Mieszkam w Wiedniu 30 lat Kochana mówisz wszystko na odwrót gdzie ty mieszkasz ?Nie wierzę własnym uszą
@@EwaNedza Mówię gdzie mieszkam..co ma tyrol do Wiednia??
Łapka i lecim 😁😎
dzięki:)
ponoć z Tyrolu nie można nawet wyjechać bez zrobienia testu i ogólnie jest silny reżim covidovy
To prawda niestety..
Nice video😊💗
thanks
Ich nastawienie do obcokrajowców jest podobne do Japończyków. Pozdrawiam łapka
A ja sie nie zgadzam. Mieszkalam w Japonii i mialam tam sporo znajomych. Natomiast mieszkajac bardzo dlugo w Australii, nigdy nie mialam znajomych australijczykow.
to ciekawe, bo dużo się słyszy, że w Australii są tacy otwarci ludzie, więc można wnioskować, że łatwo o znajomości..
@@Emi17_17 Ta otwartosc jest bardzo powierzchowna. Sa bardzo mili jak sie placi przy kasie, jak sie idzie na spacer powiedza "hello", ale to w zasadzie na tym sie konczy. Nigdy nie mialam kolezanek australijek (kolegow), a tu chodzilam do high school, studiowalam.
Superb lk 35
Thanks
Pozdrawiam 👍🏻
pozdrawiam
Wszystko to prawda :)
3:54-Znam ten ból :/
Ps:Wie Pani może czy w Austrii można łatwo zarejestrować jakikolwiek Polski pojazd ?
Łatwo Trzeba zapłacić podatek od auta które się sprowadza
@@Emi17_17 Ok dzięki 👍👌
@@Emi17_17 a w przypadku,motocykli lub motorowerów ?
@@Napoleonchomiknie wiem
@@Emi17_17 Ok
Ciekawy odcinek. Mi w niemczech to tylko te podatki wysokie się niepodobają i niema Tak ładnych ciuchów dla dorosłych jak w Polsce. Tak samo wędliny jakoś polskie mi bardziej smakują.
mi ciuchy tutaj się bardziej podobają ale polskiego jedzenia bardzo brakuje..
Autobusów jest mało, ponieważ ludzie jeżdżą własnymi samochodami.
Nie do końca..
@@Emi17_17
Takie zjawisko jest u mnie. Mieszkam na peryferiach Bostonu. Bez własnego auta dojazd nigdzie jest niemożliwy niemalże. To typowe na zachodzie.
@@arye2457 nie porównuj Tyrolu do Bostonu 😅to dwa światy
@@Emi17_17
Nie aż tak bardzo. Massachusetts to maleńki stan, a Boston to też żadne wielkie miasto jak na amerykański standard. Jest wielkości Wrocławia. To zadupie USA 🤣
@@arye2457 Wrocław w porównaniu z tyrolskim miasteczkami to metropolia
Czy zamierzasz wrócić do Polski.
tak
👍🙋♀️💖Pozdrawiam 🌷
pozdrawiam:)
Hey, pamietam Twoj film o porocie do PL, i kojarze z ciekawym i trafnym komentarzem.Dotyczyl Twojej urody - w stylu przedwojennym , kresowym-).
Myslalem , ze jestes juz w PL. Od 3 lat jezdze regularnie na kilka mcy do kraju z USA.
Biznesowo PL to dramat , polityczne dazenie do wojny z RUS....a tego zagonieni i malo rozgarnieci polskojezyczni tubylcy nie widza
Ten komentarz tez utkwił mi w pamięci 🙂
Zawsze mozesz club otworzyc gdzie bedzie mozna potanczyc 😂😂😂👍👍👍
teraz to chyba kiepski pomysł..
Pozdrawiam serdecznie ☺️
pozdrawiam również
👌
Za dużo ee
❤
Niesamowite, jaka Austria jest twoim zdaniem straszna. Mieszkam w Wiedniu od 40 lat i czegoś takiego jeszcze nie słyszałam, mówisz o Austrii jak o zacofanym kraju. Prawdopodobnie jest opieka lekarska w Polsce tak łatwo dostępna i tania, ze az się za głowę łapać. Nie wiem, jaki jest cel tego filmiku i naprawdę nie rozumie, dlaczego jeszcze w tej zimnej, zacofanej Austrii żyjesz. Szybko wracaj do Polski, bo przecież aż szkoda lat życia.
Nie mówię o całej Austrii tylko o konkretniej jej części w której nie mieszkasz to po pierwsze,po drugie nie twierdze ze opieka lekarska jest w Polsce super ale nie widziałam żeby lekarz klepał pojęcia w Google przy pacjencie a po trzecie wiem co mam robic wiec dobre rady zachowaj dla siebie Pzdr
@@Emi17_17 Myślałam, że kręcisz swoje blogi, aby podzielić się przeżyciami z innymi i wysłuchać też tych, którzy są innego zdania, ale wygląda na to, ze tylko pozytywne dla ciebie opinii są akceptowane. Mówisz o Tyrolu a tytuł bloga "czego nienawidzę w Austrii", może ten zimny stosunek do ciebie jest podyktowany twoim nastawieniem do ludzi. Nie daje ci żadnych rad i życzę mimo wszystko miłego pobytu w Austrii. Pozdr
Bo Austria to w pewnych polach ...zacofany kraj, być może po 40 latach tego nie zauważasz?
I owszem mentalność ludzi jest b.hermetyczna i zaściankowa ,w porównaniu do wielu krajow w Europie.
Autorka mówi o swoich doświadczeniach, nie wiem czy ty akurat jesteś odpowiednią osobą ,żeby ją "wyrzucać" z Austrii...
To ze są zacofani to rzeczywiście prawda, potwierdzam, Polska jest cyfrowa, oni jeszcze analogowi, niby wielce Eko a latarni ledowych jak na lekarstwo. Większość karetek ma ponad 15 lat lub więcej, ledwo jeżdżą. Ignorancja jest powszechna, posiadanie pieniędzy rekompensuje im brak elementarnej ogłady. No ale nie można się też wiele spodziewać po wieśniakach z górskiej wsi, którzy nie mają pojęcia ze poza Austrią jest też inny świat.
Like 👍
dzięki
Witaj Emi
hej
Faceta sobie znajdz