Dziękujemy za zabicie przyjemności grania w Metina 😂. Myślę że tysiące osób wyjdą z podobnego założenia, bo od kiedy boty przejęły ekonomię - gra stała się bardzo wąskim polem - w którym już nie było miejsca na przyjemność - a skrupulatne przeliczanie. Ale mega szacun za ogarnięcie tego tak - łeb na karku trzeba było mieć. Uwielbiam tą serię :)
@@nmnmnmp4503 Wszyscy przeżywaliśmy ten problem grając w Metina ( ja jako nastolatek) - i tak naprawdę chcąc nie chcąc przez zjawisko o którym napisałeś - czyli bota stojącego w miejscu i zabijającego wszystko , gra mocno straciła graczy, i ilość graczy dzisiaj jest cieniem tego co było kiedyś. Daleko patrzeć nie trzeba - kiedyś na PLu było ponad 20 serwerów (pamiętam może 24..?) Dzisiaj jest kilka globalnych, już nie ma PLa. Jest grono którzy ciągle płacą, i to z nich utrzymuje się gra, i to dla nich się rozwija. Ludzie tacy jak my, grający 4 fun casuale - od dawna nie mają tam czego szukać.
@@TS-kw2so A ja wiem, tak się śmieje :). Ogólnie to gameforge jest winne takiemu stanu rzeczy, a odpływ graczy dało się może nie tyle zatrzymać, co napewno zmniejszyć. Ale oni nie zrobili w tym celu nic. To i teraz wygląda to jak wygląda.
@@TS-kw2so nie ma botów w tibii? to ty chyba w tibie nie grałes nigdy xD do dzisiaj na miejscowkach gdzie dropia itemy do inbuingu boty lataja jak popierdolone
ciekawa zależonośc że każdy złodziej gdziekolwiek by sie nie wypowiadał/pisał używa zmiękczenia ,,pieniążki''. Jak trafia mi sie taki typ na olx to automatycznie odrzucam oferte.
Nie chce pokazac twarzy i dobrze. Takich ludzi powinno sie karac, bo to ewidentne oszustwo i pomoc innym w niewlasciwy sposob. Wiem, ze tak dziala swiat, czy to w grze, czy poza mnia, ale warto robic wszystko, aby ten swiat byl lepszy. Nie tylko ten wirtualny.
jakby tego nie tłumaczyć i usprawiedliwiać, to w długim okresie właśnie takie osoby, poprzez niszczenie ekonomii gry, doprowadzają do ich definitywnego upadku, oczywiście gry się starzeją, społeczność się starzeje i z nastolatków staje się mamusiami i tatusiami, ale jednym z największych, jeśli nie największym murem dla osób myślących o powrocie do danego tytułu, czy chcących rozpocząć swoją przygodę, jest popatrzenie na ceny - ilość golda/itemów jaką może zdobyć uczciwy gracz praktycznie nie zmienia się z rozwojem gry i o ile na początku jej istnienia (danego serwera) każdy po kilku dniach mógł pozwolić sobie na zbliżony rozwój postaci, tak po zniszczeniu ekonomii ani ten powracający, ani nowy gracz nie ma możliwości wejścia do gry, bo to co jest w stanie sobie zapewnić uczciwą grą, nie pozwala nawet na podstawowe przedmioty niezbędne do rozwoju postaci... a w myśl jest popyt = jest podaż, rozwijają się koncerny produkujące najgorsze co ludzkość wymyśliła, leki na które stać tylko elity, czy coraz bardziej zaawansowane zbrojenia, a to wszystko ma zawsze jeden cel - nabić nieskończoność hajsu, nieważna jakim kosztem
nie wiem jak tibia ale metin2 zasłużył na to by upaść, gameforge miało tak wypierdolone w graczy że nie jest mi ich żal, szkoda tego hakera z wyrokiem w Niemczech.
@@JacekPlacek_0 ja gram w tibie od grudnia i powiem dobrze sie ma. golda legalnie z oficjalnej strony mozesz kupic w koncu czujesz ze mozesz pograc a nie tylko botowac xd
@@JacekPlacek_0gameforge to był pay2win obsrany i to w erze kiedy w zwykłych grach jeszcze nawet nie słyszano o takim terminie. Grałem w OGame gdzie w 2007 wprowadzili tzw oficerów czyli chyba cztery płatne addony typu +10% produkcji surowców, +2 sloty na flotę etc. Jakieś takie bonusy, wcale niemałe, przez jakieś 2 lata nie było ŻADNEJ możliwości zdobycia ich bez wydawania pieniędzy, dopiero gdzieś w 2009 wprowadzili walutę premium (antymateria) którą w bardzo ograniczonych ilościach można było samemu farmić. W jak ograniczonych? No z miesiąc takiego farmienia uzbierałeś może wystarczająco, by kupić jedną z 4 tych funkcji premium... NA TYDZIEŃ. Jak się grało kompetetywnie walcząc o pierwsze miejsce na serwerze to można się było wściec na coś takiego.
Właśnie dlatego nie gram w tego typu gry. Jaki to ma sens w ogóle? Wszędzie jacyś cziterzy, setki tysięci blokowanych kont miesięcznie.. przeciez to jest chore. Nie lepiej odpalić jakąś grę offline i grać jak człowiek z rigczem? Ewentualnie online ale ze znajomymi, a nie randomami z neta dla których dana gra to całe ich życie (smutne) i tak na prawdę to chyba wcale się przy niej dobrze nie bawią.
Niestety, ta sama sytuacja ze mną. Może i te kilka lat temu jak byłem młodszy, to gry online wywoływały u mnie wiele emocji i dążyło się do tego, aby być coraz lepszym, ale. Ale zawsze znajdzie się ktoś od Ciebie lepszy i może rzeczywiście poświęcił na ćwiczenie mechanik gry dużo czasu albo po prostu ma dostęp do nielegalnego oprogramowania i/lub wpływa negatywnie na ekonomię gry, itd. co przekłada się na to, że nie warto marnować swojego życia na takie gry. Aktualnie płatne mikro transakcje w grach, to tak naprawdę zakłamywanie rzeczywistości w postaci "legalnego botowania". The Lord of the Rings: Rise to War - mobilna gra. Startuje nowy serwer > mija 5 min > spotykasz wieloryba, który wyjebał w przeciągu tych 5 minut 4 tysiące euro na to, żeby być top 1... To jest chore. Rynek gier powinien zostać zmodernizowany i powinien się pozbyć gier ścierwa.
@@mattmatowski9259Dlatego ja marnuję swoje życie jedynie w minecrafcie - tam chociaż każda czynność pozostawia trwały efekt do podziwiania przez resztę godzin gry.
Nie musisz przecież brnąć na szczyt, jeżeli samo granie w dana grę daje przyjemność to co Ci to robi za różnicę, że top 100 to boterzy czy ludzie, którzy wydają realne pieniądze by w tej topce być? Ja gram w Tibię casualowo i kompletnie nie obchodzi mnie to, że ludzie bocą itd. nie tyczy mnie to kompletnie nijak.
A taki sens, że nawet bez bocenia 1 zarwana nocka i byłeś zarobiony w metku(jeśli miałeś dobre rng) i to na realną kasę... co do trującej chmury to nie była wiedza tajemna to się nazywało mutihack(np 2 ręka w 1 ręce) albo kamermodem ^^ a na koniec jeszcze był WH czyli wait hack jak się zatrzymałeś to napierdalało wszystkie moby dookoła oczywiście większość takich czitów miała keyloga i mogłeś stracić konto ;x
@@giorgiogarbatti E tam, przed 2020 to było boterskie eldorado w margonem. Zero ryzyka, jakiś byle jak nasrany skrypt wrzucałeś w tamper monkeya i cyk 4 przeglądary na noc odpalone. Wstajesz rano a tam po kilka herek, sporadycznie lega albo ładne kilka lvli najebane i mnóstwo złota (w zależności czy bot był na e2 czy expowisko). Dzisiaj pewnie też każdy kto trochę bardziej ogarnia temat to bez problemu podoła, ale są te captche, duszki, kolizje i sporadyczne bany z automatu a czasami nawet MG się fatygują pochodzić po expowiskach (ale to chyba tylko na najnowszym serwerze). Chyba już byle maciuś lat 12 tego nie ogarnie tak, żeby być kompletnie niezauważalnym i bez ryzyka.
Szkoda, że nikt nie poruszył tematu od strony właścicieli serwerów. :) Dlaczego niektórym były na rękę boty? Sam prowadziłem 17 LAT największy polski serwer MuOnline - Soulmu - MMO podobne najbardziej do Metina. Serwer uznawany jest za atrakcyjny najbardziej na podstawie dużej liczny graczy online - a ta podbijana była właśnie przez farmionce boty. :) W MU najbardziej widoczne to było na zagranicznych serwerach, gdzie było np. 2000 ludzi online, podczas gdy na polskich było 300. Tylko tam było np. 1800 botów, a u nas 10. :) Może kiedyś odcinek o MUONLINE? :)
@@jakubwrzosek9927 Grają, tylko teraz admini się wycwanili i nie robią już tak jak kiedyś "long termów". Teraz modne jest granie sezonowe od zera gdzie każdy ma w cudzysłowie "równy start" z innymi i co pare miesięcy jest reset i tak w kółko. W cudzysłowie ponieważ na sporej ilości serverów są dostępne wszelakiej maści buffy które przyspieszają Tobie gre - oczywiście trzeba za to zapłacić (Wcoinami które kupujesz za real kasę) baaa mozesz nawet kupić sobie set i wingi +15 FO. To już jest zależne od servera, niektóre mają napisane że x-shop'a nie ma że real play to win bla bla bla - ale to bzdura bo mozesz sobie kupic status VIP dający Ci buff do expa :D. Topka to zawsze full donate. W Mu online botów się już nie puszcza ponieważ ta gra ma bota wbudowanego sama w sobie, stawiasz na spocie postać ustawiasz skila z czego ma bić, co ma zbierać, robisz sobie tyle kont ile uciągnie Twój komp i tyle. No chyba że server ma jakieś limity i możesz używać np 3 kont z tego samego HWID ale i to da się obejść. Ilość kont odpalonych przez 1 osobę sztucznie zawyża online na serverach, wchodzisz na server gdzie jest 2000 online a na czacie pisze 10 tych samych osób, reszta to albo boty albo AFK ludzi którzy sobie po prostu grają. Noo chyba że na starszych wersjach tej gry gdzie jeszcze nie było helpera, to wtedy tak trzeba było korzystać z bota który robi to samo co teraz helper. Najwięcej botów to jest chyba w Wowie i to widać, bo tam gold ma wartość i farmią na potęgę, co jakiś czas poleci ban hammer na x tysięcy kont ale w obecnej sytuacji musiałoby to być robione co parę dni żeby przyniosło efekt.
Kiedyś farmiłem gold do Runes of Magic. Co najśmieszniejsze, zacząłem to robić bo po prostu gra mi się znudziła, trochę zabawy cheat enginem na początku a potem samo farmienie golda, które było to dość proste, wystarczyło ogarnąć MicroMacro i troche Lua. Grę wystarczyło odpalić na 4-5 klientach, więc nawet nie jakaś masówka. I generalnie wpadało 1k-2k zł miesięcznie. Choć ja nie sprzedawałem gold na allgero itp. tylko dealowałem za doładowania SMSem do WOTa. W czasach początków WOT xD Wszystkie premium tanki w miałem w 2 miesiące potem to już tylko w gold ammo się ładowało i parę premium tanków kumplom sprezentowałem. Pozdrawiam server graczy z Cath w ROM ;)
Szkoda, że Pan nie powiedział jak bardzo niestabilna jest ta "praca". Dziś możemy bocić na kilkuset kontach, a jutro już nie. Dlatego nie powinno się traktować tej "pracy" jako główne źródło dochodu. Nie tylko przez bany, które często wpadają, ale przez zmiany w mechanikach gry, nowych zabezpieczeniach, nerfach sposobów zarobku, a nawet braku wsparciu bota. Niestety bycie deweloperem bota i jednoczesne go używanie nie wchodzi w grę. Po prostu jedna i druga czynność zajmuje bardzo dużo czasu. Najczęściej dzieli się to na osobę która umie programować i bociarza który daje pomysły i testuje funkcjonalność. Zarobki które podał ten pan są realne, w peaku udało mi się wyciągnąć około 5-6k miesięcznie jednocześnie pracując na pełen etat. Mówię to jako były bociarz. Tak, deweloperzy gier wygrali, ale zawsze znajdzie się jakaś gra w której się da, a jak zablokują to szuka się kolejnej. Tylko to jest czasochłonne, bo żeby bocić, to trzeba najpierw znać mechaniki danej gry oraz wiedzieć na czym farmić, a to nie jest takie proste. Pozdrawiam, świetny materiał
Zarabiał 150k rocznie. To wystarczająco, żeby odkładać hajs z górek na tygodnie posuchy. Jest też zresztą kumaty - na pewno wiedział, że trzeba dywersyfikować swoją wiedzę i uczyć się różnych rzeczy, bo w życiu zawsze jakieś źródełko prędzej czy później wysycha.
@@damianc3381 tylko pytanie przez ile lat to robił i w jakich latach to było, bo kiedys to były nawet spore pieniądze, dziś nie robią aż tak dużego wrażenia. Gdyby je wtedy zainwestował to pewnie byłby już ustawiony do końca życia. Nie pochwalił się w filmie, więc domyślam się, że je roztrwonił, co jest normalne przy nagłym, dużym zarobku. W końcowym etapie pieniądze przychodzą z wielką łatwością, przez co jeszcze łatwiej je wydać, bo nie docenia się ile tak naprawdę są warte. Dopiero właśnie gdy źródełko wyschnie człowiek się budzi i zdaje sobie sprawę, że mógł cokolwiek zaoszczędzić.
@@Karanthir666 fakt, niektóre fragmenty są trochę podkoloryzowane. Jednak większość co powiedział ten Pan to niestety brutalna prawda, bo sam byłem w podobnym towarzystwie, więc wiem jak jest. W co dokładnie nie wierzysz? Postaram się odpowiedzieć.
@@Kaci2137 Mi nie chodzi o sam proceder, bo takowe istnieją. Tylko chodzi mi konkretnie o te filmy. Że zawsze jest jakiś Polak, ewentualnie Polacy, którzy trzęśli dosłownie we wszystkim. Gdyby faktycznie tak było, by było o nich głośno. Podejrzewam, że te opowiastki składają się z doświadczeń innych osób + trochę własnych bajek. W jednym z poprzednich filmików (chyba coś o farmie w Tibii) jeden z oglądających udowodnił, że cała "opowieść" Polaka, który czymś tam trząsł to zwykłe kłamstwo i nic z tego nie miało prawa mieć miejsca. Część sobie powymyślał, część mechanik przeniósł w czasie itp.
Osoby piszące boty dla samej dominacji to jakieś pojedyncze jednostki w skali globalnej. Reszta przypadków, to chciwi gracze chcący podbić swoje wątpliwej jakości ego, jednocześnie niszczący dla tego celu samą grę przez płacenie programistom za napisanie do niej bota. Dla chwilowej przewagi nad innymi oni płacą pieniędzmi zarobionymi w prawdziwym życiu. W ten sposób zmuszają innych petentów do korzystania z takowych usług, tym samym napędzając biznes. Rezultaty są proste: Oni są smutni, bo już raczej spadli z topki, bo znalazł się ktoś bogatszy. Bogatszy też długo się nie nacieszy, bo mu się znudzi. Reszta graczy nie jest w stanie normalnie pograć. Gra traci zainteresowanie i upada, albo żyje w cieniu dawnej świetności.
I tak i nie, czy chcą podbić swoje ego? Tak, to oczywiste, ale przy okazji są gracze którzy kupią kilka razy aby osiągnąć mid/endgame, czyli zwyczajne pay 2 progress, i nie chodzi tu nawet o ego a o zaoszczędzony czas na zdobywaniu podstawowych setów
@@claymore753 Dokładnie, nawet się zastanawiałem czy nie zapłacić za prywatny serwer do grania tylko po to by móc pograć na spokojnie, w swoim tempie ubijając przeciwników bez konieczności walki z botami
Więcej o mmo. Bardzo chętnie zobaczyłbym jakiś program z Lore danej gry. Bardzo lubię słuchać o tym jak gracze tworzą epickie historie niczym z eve online
Pamiętam jak za dzieciaka wszedłem na stronę internetową z darmowym złotem do metina i żeby je dostać trzeba było wypełnić formularz który składał się oczywiście z wpisania loginu i hasła do gry XDD Jakie było moje zdziwienie jak pewnego razu wchodzę na postać a tam było całe konto wyczyszczone XDD Na szczęście nie byłem hardcorowym graczem i też nie straciłem zbyt wiele
Sam znałem kolesia w Tibii, co jego ojciec miał serwerownię komputerową gdzie było chyba ze 30-40 maszyn i znajomy z gildii miał na każdej kilka botów skillujących/farmiących. Zarabiał tonę kasy sprzedając postacie lub golda przez allegro. Lekką ręką zasponsorował gildii jeden z największych dostępnych domów, a także sponsorował podstawowy sprzęt dla początkujących (jakieś fire swordy, blue roby, itd.). Od tego zaczęła się moja kłótnia z nim i jego wydalenie, bo stwierdziłem, że takie ułatwienie dla początkujących sprawi, że niczego się nie nauczą, a nawet już były plotki że rozdajemy przedmioty na start i masa osób chciała dołączyć i jak przewidywałem, po dostaniu przedmiotów wychodzili. Finalnie skończyło się to ogłoszeniem na mnie huntu i zapłacił jakiejś innej gildii by na mnie polowali :D Oczywiście sam o tym nie mówił i zachowywał "dobre stosunki" ale pech chciał, że mój znajomy z Hiszpanii dostał od niego ofertę, więc mi powiedział. Po kłótni wyszedł z gildii zabierając większość przedmiotów, nawet te które nie były jego. A po tym wszystkim zmieniłem Tibę na World of Warcraft :D
@@subskrybcjibezzadnegofilmu tonę kasy nie oznacza, że zarabiał miliony złotych. W miesiącu potrafił kilka tysięcy wyciągnąć, co na kolesia mającego 16 lat było bogactwem.
nie znam tego kanalu, ale dokument swietny i napewno obadam reszte filmow. Dobrze opowiedziany, merytorycznie i ciekawie imho, wizualnie poziom jest w porzadku, edycja z korzyscia dla widza.. to zawsze milo. Tez sie kiedys walut narobilem kiedys w Kal Online, ale nigdy na taka skale, niezle..
Niestety jako wieloletni gracz metina, pamiętający może nie start serwera Poland ale S4 Twierdza. To o czym ta osoba opowiada.... No nie w pelni wydaje się aż tak wiarygodna. Sama bajka o stworzenia bota któremu zaimplementowana została pseudo AI szukająca samodzielnie kupców. O ile sprzedawanie smieci u NPC miało miejsce w ustawieniu pewnego bota o tyle nie wśród żywych graczy.
Dokładnie to powiedział. 'Pay2win' to odpowiedź na niemoc z botowaniem. Lepiej sprzedawać z własnych źródeł, legalnie, mając statystyki niż dawać ludzią szperanie w swoich grach i tylko "nielicznym" - plus mocne psucie ekonomii itp. Śmiesznie jak bohater filmu czuje się oburzony, że w metinie sami twórcy dali możliwość botowania ;p Ogólnie bardzo śliski temat i nieco szkoda, że nie wybrzmiało tu jakieś piętnowanie tego problenu tylko " no pokazuje jak jest, ale ocencie sami".
gry nie sa robione zeby czerpac frajde z nich ale zeby zarabiac na swoim produkcie a zabawa jest jedynym bonusem. wiadomo znajda sie przypadki ze ludzie robia gry z zajawki bo sa fanatykami i chca dizelic sie swoja tworczoscia. Problemem nie sa boty tylko ludize co kupuja ich produkty gold itemy konta etc. to jest szttuczny rynek stworzony przez samych graczy bo tak naprawde te wirtualne rzeczy nie maja wartosci zadnej
@@kurrwa No tak tylko szkoda że własie gry dająve najwięcej radości zarabiają najwięcej. A produkcjie skupiające się na maksymalnej monetyzasji są stratne.
@@kurrwa Tylko że 1. każdy kto odpali grę mobilną już dostaję tyle reklam na ryja że na nim zarobią z dychę. 2. Takich gier wypuszczają 100 naraz i zmieniają tylko tytuł. Potem sumują pulę zarobków. Każda zarobi broszę a po zsumowaniu wychodzą miliony.
Mieszkacie w Krakowie pewnie w większości z tzo a nie wiecie że jeden z większych rynków rmt z gier jest zarejestrowany w Krakowie? Pytanie czy próbowaliście się kontaktować z nimi czy serio o ich istnieniu nie wiecie?
@@Kichachi Rozmawiali z handlarzami na pewno znają strony inne niż allegro.. Jeśli się zainteresują wystarczy sprawdzić na każdym portalu który znają adresy do kontaktu i gdzieś na pewno pojawi się kraków. Nie jestem żadnym znawcą żeby jakoś specjalnie temat rozwijać. Po prostu Ciekawi mnie "Nie wiedzą" czy "Udają że nie wiedzą".
Proste rozwiązanie dla problemu farmerów: Likwidacja marketu i trade'ów w grach Oczywiście można kupić konto, ale wciąż zmniejszyłby się problem. Nie uważam też, że takie rzeczy jak wymiany pomiędzy graczami to coś bardzo potrzebnego w grach MMORPG...
grałem kiedyś w Metina i nie mam absolutnie żalu do farmerów :D To jest w 100% wina GF po co zająć się botami jak można dodać nic nie wnoszącą aktualizacje do item shopa np
Aktualnie jak się chce z sentymentu odpalić metina to chyba najlepiej na jakimś świeżym hard privie, jest oczywiście szansa że zamkną go po miesiącu ale jeśli dobrze wybierzesz to będzie serwerek na kilka lat. Ja sam czekam na jednego teraz start niby 3 kwartał tego roku to pewnie wbije sprawdzić czy będzie sens tam grać ;)
@@nmnmnmp4503 To sie ciesz że nie zagrałeś w metina gra sie na privach tylko i wyłącznie polski metin po tylu latach nie wprowadził nawet takich wygód dla graczy jak shopy offline a za byle pierdołkę musisz płacić w formie abonamentu :D to nudna słaba nastawiona na p2w jak z gier mobilnych gra
Według tego filmiku zaprzestał farmy Gołda a boty dalej latają w stanie takim jak w 2013 roku. Największe boty są i były tych co kręcą się przy administracji. Boty randomowych graczy potrafiły w czasach bezeventowych złapać bana (nie tylko ja- bo tak, używałem) ale boty z najwyższą rangą penetrujące podstawowe lokacje działały bez zarzutu. W końcu GM od GF nic nie miał poza papierkiem od nich że odbębnił u nich wolontariat. Trzeba wykorzystać swoje pozycje i autorytety w końcu, typowe.
Dla mnie jako dla kogoś kto lubił MMO w przeszłości jest to bardzo smutny materiał, nie spodziewałem się promowania botów i zachęcania do szemranych praktyk przez TZO. I tak, tak ktoś powie, że to tylko materiał informacyjny, ciekawostki. Ale jednak jasno było podane, że takie praktyki są łatwe i dochodowe, no i "gość" celowo uniknął przykładu tego, że grupy przestępcze często wykorzystują takie praktyki do prania pieniędzy np z handlu ludźmi. Materiał wygląda jak zachęcanie do takich praktyk i jest omawiany w samych super latywach, a wystarczy spojrzeć w komentarze, większość osób mówi, że mimo, ie jest to ciekawa seria to tacy ludzie zabiją przyjemność z grania. Poza tym to co on robi to jest przestępstwo więc brawo, zachęcajmy więcej młodych osób które nie rozumieją jeszcze za wiele do tego typu praktyk...
Zabawne, ze bardziej przejmujesz się praniem pieniędzy przez przestępców niż samą ich obrzydliwą działalnością xD ale no tak, handel ludźmi sam w sobie nie psuje ekonomii w grze na kąkuter. Co do niektórych gier, same sobie są winne i np. tibii nie jest mi w ogóle żal, sami zepsuli gre updatami i sprawili, że populacja na serverach zaczęła zdychać, przez co trochę osób to zaczęło wykorzystywać, a cipsoft nic z nimi nie robił, bo podbijali im liczbę graczy online, bo inaczej była by rekordowo niska. Gry mmo mają to do siebie, że z czasem updaty je psują, bo po co gra ma być fajna, trzeba ją zepsuć xD
@@kappa92195 Zabawne jest, że się przejmuje ludzką krzywdą? Oczywiście, że przede wszystkim boli, że tacy ludzie niszczą gry i jeszcze bardziej boli, że w materiale zostało to przedstawione jako coś pozytywnego. Jednak to są problemy pierwszego świata, a gdy ktoś porywa i sprzedaje dzieci to według mnie jest to jednak cięższa i ważniejsza sprawa, a tacy ludzie pośrednio w tym pomagają właśnie przez pranie pieniędzy. Widzę jednak, że chciałeś ponarzekać, że popsuli Ci twoją ulubioną grę i zabawne dla Ciebie jest jak bardzo niemoralne, nielegalne i po prostu złe to jest
taki lost ark ma boty ktore przechodza fabulke, 3 dniowa fabulke z przeroznymi misjami wymagajacymi czasami frustracji ze strony samego gracza, a to boty.
24:08 - Jeżeli słyszę, że "W grach są boty tylko dlatego, że ludzie po prostu ich potrzebują" to mnie szlag trafia. Tacy ludzie, to są osoby, którzy idą na łatwiznę, lub mają kasę z którą nie wiedzą co robić, albo tatuś im kupuje. A normalni ludzie właśnie nie chcą takich botów, bo nigdy taka osoba nie będzie miała szans, żeby powalczyć o cokolwiek wyżej, nie wydając pieniędzy. Dlatego też nienawidzę gier typu pay2win, itp. A botów tym bardziej, a tak przy okazji, to byś się wziął do normalnej pracy i dla takich nie powinien być ban tylko więzienie. Ogólnie świetny materiał i jestem zadowolony, że pokazałeś jak jest naprawdę w takich grach :). Mnie zmotywowało to, żeby tym bardziej w tego typu gry nie grać, ale tym co grają i korzystają z tego typu usług, życzę jak najlepszej zabawy i straty jak największych pieniędzy :). Pozdrawiam.
To zwykle oszukiwanie, ktore psuje kazda gre, ale to czarny kapelusz - potepiac. 1. Zdelegalizowac handel online 2. wzmocnic security - da sie zabezpieczyc lepiej servery.
nic nie zrobisz gatunek MMORPG czyli moj ulubiony umarł przez takich ludzie a firmy robiace gry zamiast walczyć z botterstwem wprowadzali legalne boty do swoich gier
@@patrykmonte89 poniekąd, gatunek umarł przez devów, którzy mieli to w d*pie i nic z tym nie robil. Nie raz nie dwa na pirackich serwerach był wiekszy porzadek niż na oficjalach. Sam zajmuje się aktualnie cyber security i gro rozwiązań do wyłapywania niechcianej aktywności sie nie zmieniła, a co dopiero w grze, gdzie masz ograniczenia, jak. np: nie da się być anonimowym kontem.
W tibii udało sie im w pewnym momencie wygrac z botami i za pomocą antycheatu battleeye i z tego że boty nie były opłacalne a populacja była dośc mała łatwa do kontroli ale w takim albion online gdzie masz na serverze na prawde spore ilości graczy z różnych krajów o różnych godzinach i obchodzą antycheat jakimś sposobem to nie skontrolujesz takiej ilości playerów mój kumpel w albionie na map hacku grał 3 miesiace bylismy w stanie robic takie rzeczy i takie wjazdy jakim topowym gildia sie nie sniły po 3 mies ban przez 3 miesiace wyfarmilismy wiecej niz to jego konto było warte nie da sie z tym walczyć@@nierjamnikomata4371
Az mi sie przypomniało jak pandemia się zaczęła i jako student straciłem pracę na szatni w klubie i przez dwa miesiące bociłem na metinie na Nodii, uprzedzam pytania, pierwszy miesiąc 5,200 drugi 6000 cos, około tysiąc straciłem na pierwszym banie, na serwerze szybko zepsuła się ekonomia i zaczał umierać wiec trzeciego miesiąca bocenia odpusciłem i wpadły jedynie jakies grosze.
Wywiad ze zlodziejem, spekulantem i niszczycielem dobrej zabawy. Gwizdam na niego i czekam na następny bezrefleksyjny materiał TzO, czas na wywiad z flipperem cos takiego!
Nie wiem czy jest to jakiś powód do dumy, ale ja też ostro farmiłem botami. W jednej grze o nazwie "Adventure Quest"(która jest ostro Pay2Win), włączałem 10-15 kont na raz i starałem się uzyskać jak najszybciej jak największy level (wtedy max level był 100). Przeciętny gracz wbija taki level w 6-12 miesięcy, natomiast ja wbijałem max level w zaledwie 5-7 dni. Znalazłem pewnego buga w kliencie do bota, który umożliwiał mi wejście do pomieszczeń, które wymagały danego levela. Na przykład, pomieszczenie które było od levela 75, mogło zostać zdobyte NAWET na 1 levelu. Metoda levelowania postaci była bardzo prosta. Przeważnie miało sie 2-3 główne postacie z dobrym ekwipunkiem i max levelem, które mogłyby wyekspić boty w bardzo szybkim tempie. Dawało się wszystkie postacie do party i zaczęło sie bić wszystko co znajdowało się w pomieszczaniu. Postać nawet nie musiała atakować potworów, wystarczyło tylko, żeby nawet użyła skilla na leczenie ludzi w danym pomieszczeniu i mogła otrzymać XP. Potrafiłem w nie całe 4-5 dni wyfarmić 10-15 postaci do max levela, a potem starać się uzyskać jakieś w miarę dobre przedmioty. Ludzie potrafili sprzedawać legitne postacie po 500-1000$, a ja sprzedawałem swoje po jakieś 10-25$. Czasami zdarzało się, że ktoś chciał wykupić wszystkie postacie za jednym razem (najprawdopodobniej inny botter), żeby móc zabić danego potwora szybciej i mieć szanse na lepszego loota z bossa (wiecej postaci = większa szansa na drop danego przedmiotu), żeby móc potem tą postać odnowa sprzedać. Żadna z moich głównych postaci nie została nigdy zbanowana, a sprzedałem około +100 kont za które dostałem około 1000-1500$. Wspomnę tylko, że miałem zaledwie 14-15 lat zanim zacząłem bocić w grach na "masową" skalę. Pozdrawiam
Już weryfikuję: nie ma czegoś takiego jak ".." - zdecyduj czy chciałeś postawić kropkę, czy wielokropek, bo żaden z tych znaków nie jest "wedle uznania" co do ilości kropek.
Hej dzięki Fangotten za ten materiał. Jakoś ciągle o nim myślę. Próbuję zrozumieć i kupujących i sprzedających, ale tak na wyższym poziomie. Jakoś, Dzięki
Można było się też oferować jako Mentor botów w lolu. Miało się party z 4 botami i My byliśmy tą osobą która pozwalała szybciej wygrywać pojedynki na botach. Też z tego otrzymywało się procent
@@czlowiekcma4906 Nie zgadzam się. Tacy ludzie często grają żeby się dowartościować. To działa na podobnej zasadzie jak cheatowanie w grach, żeby tylko poczuć się lepszym i to łatwym kosztem. P2W to najgorszy rodzaj gier.
@@czlowiekcma4906"jak cię nie stać" xDDDD No tak, w twoim wieku skill to nie umiejętności w graniu, a umiejętności w zarabianiu pieniędzy w realu. Ogarnij, że w gry grają głównie młodzi ludzie, dinozaurze.
@@_uzytkownik_yt co ty grasz w tą grę XD, botów jest od groma prawie każdy gracz który ma e100 został już zbanowany ostatnio 40k kont zbanowali itp itp, na turniejach sami odpaleńcy, wiesz że wt miał statystykę jeden na stu graczy jest odpalony, wiesz jaka gra tylko to większe Escape from tarkov to mówi samo za siebie że wt jest top w poszukiwaniu, tym bardziej przez tfu chińskich graczy.
@@lamawdoniczce1797 Gram w tę grę od 8 lat i mam ponad 2000 godzin. Po prostu trzeba umieć grać to ludzie będą myśleli że to ty masz cheaty. Ja tylko raz widziałem gościa który ewidentnie cheatował i po zgłoszeniu został zbanowany.
Ja kiedyś przez przypadek wszedłem w taką szarą strefę na prywatnym serwerze tibiskim na którym grał mój kumpel bo zdecydowałem że stworze sobie postać i będę odgrywał rolę menela który zbiera butelki do skupu. A że akurat gildia mojego kumpla walczyła z inną gildią to tych butelek było sporo więc skończyło się na tym że kupiłem sobie melinę (domek), a potem sponsorowałem całą odbywającą się wojnę bo jak potrzebowali kasy to zawsze przychodzili do mnie. No ale byłem najlepiej chronionym menelem na serwerze który mógł wejść w sam środek walk i nikt nie miał prawa go trafić choćby przez przypadek ;p
Jako osoba która przez pewien okres zarabiała na itemach z Metin2 i Nostale dawno nie słyszałem takich bzdur. Weryfikujcie jakoś tych ludzi przed takimi materiałami.
A nic nie mów, co chwilę muszę pauzować ten materiał, bo jak słucham co ten chłop gada, to nie wiem czy mam się śmiać, płakać, czy chuj wie co innego. Podobny przypadek był kiedyś na kanale 7 metrów pod ziemią, gdzie przeprowadzali wywiad z jakimś bodajże hakerem, to tam też chłop gadał takie bzdury, że to szok.
@@PoProstu_Ameryka Teleportowanie postaci o którym opowiada zawsze kończyło się insta banem, dropił itemy w miejscach gdzie nigdy te nie wypadały, zbierał wszystko jedną postacią co mija się z celem bo jeżeli zabiłeś za dużo bossów w za krótkim czasie to dostawałeś kicka (dlatego używa się osobnych postaci do bicia, osobnych do podnoszenia po nich wydropionych itemów i trzeciej postaci do handlu)
"Fantazja, fantazja, bo fantazja jest od tego..." Nie no.... Mistrz programowania i biznesu. Zbiór kilku popularnych historii, z kilku popularnych gier. Mało wiarygodny typ. 28 tysięcy kont i pełna automatyzacja? Każdy myślący gracz gier mmorpg wyczuje ściemę na kilometr.
@@maksymilian-zajac Właśnie przez to, że wiem na czym polega automatyzacja procesów (chociażby produkcji), i bardzo dobrze wiem jaka była technologia i na co pozwalała w najlepszych latach wspomnianych gier to słowa antybohatera tego materiału brzmią dla mnie jak bujda ;). Na przyszłość radzę się zastanowić nad publikacją takiego komentarza bo nigdy nie będziesz pewny jaką wiedzę ma osoba, którą oceniasz.
@@Chlebek2lowm2bob miał zaimplementowane sprzedawanie złomu u NPC ale to gracz sam mu naznaczać musiał co ma zostawić w eq i nie traktować jako złomu. W metinie już wtedy było dużo rzeczy i każda z nich miała swoje ID. Już widzę jak ten "hakier" to wgrywa na 28k kont
czuć że naciągane trochę i podkoloryzowane, bo część z tych rzeczy też kojarzę, mogę się zgodzi, że niemcy to rzeczywiście dobrzy byli w botowaniu, bo to od nich często wychodziły top cheaty. Polacy też modyfikowali i dodawali swoje, część udostępnianej zawartości była łatwa do edycji i konfiguracji więc to nic nadzwyczajnego, sporo osób w tym siedziało, jak się wiedziało gdzie szukać. W lolu też nabijałem sobie refy ale szybko to zmienili, można też kraść konta bazując na gotowych bazach albo samemu tworzyć, bo wtedy świadomość zabezpieczeń nie istniała prawie.
@@Chlebek2low Jako programista radziłbym nie ekstrapolować dwóch tak nie pokrewnych dziedzin. To jest w ogóle jakiś hit, że swoją "wiedzę" jeszcze potwierdzasz czymś tak dalekim jak jedni od drugiego. Liczba 28k jak najbardziej realna :)
Pan udzielający wywiadu troszkę nakłamał z "Bugiem" z trująca chmurą. Nie było możliwości wbicia maksymalnego levels w 2 dni, i dostęp do tego miało w cholerę osób a nie kilka osób na świecie. Żądny zemnie haker, znajomości nie miałem a korzystałem z tego kilka miesięcy. Ninją na 40lvlu w eq na 1lvl robiłem dt do kowala :D
Ja kiedyś miałem 16 kont w grze której nazwy już niepamiętam. Latało to sobie na lapku kiedy spałem. Byłem w drugiej co do wielkości "gildii" na serwerze bez wydawania ani złotówki i wszyscy byli w szoku. I tak dostawaliśmy w dupę od ruskich (Jeżyki). Był tam typ co rozstał się z narzeczoną i kasę za pierścionek przeznaczył na grę.... Dawno i nieprawda XD
nie mam nic do typa, troche podziwiam skale przesiewziecia, ale widze tutaj przynajmniej jedno przeklamanie: facet opowiadal o tym, ze staral sie nie przeszkadzac normalnym ludziom w grze, w tibi, w latach swietnosci nie dalo sie tego zrobic, expowisk bylo za malo a ludzi za duzy zeby byc w stanie cos takiego robic, trzebna bylo dominowac serwer zeby zarabiac wiecej niz kiklaset zlotych miesiecznie, a ten pan mowil o setkach tysiecy rocznie
od 23:20 i to jeszcze jego głupie tłumaczenie "mimo wszystko pomagam ludziom", co za pierdolenie. Wykonywał proceder, który jest nielegalny i karalny, ale nie nie teraz to on się zmienił i prowadzi spokojne życie jakże szlachetne z jego strony Materiał wartościowy, ale jest to zwykłe krycie osoby, która popełniała "złe rzeczy". Koleszka z gamedevu siedzi w pace, ale całe szczęście nikt się na mnie nie wysypał
@@Svenowski Zarabianie jakieś 5x więcej niż średnia krajowa (lata 2003/2004) to dobry zarobek... - nawet obecnie zarabianie tyle, jest całkiem spoko (dwukrotność średniej krajowej).
28k kont w metinie gościu " postać sama się logowała sama szła w dane miejsce i sama handlowała przedmiotami " niezła odklejka xD skąd wy bierzecie tych klaunów
Jednocześnie nie ale napisać program by się logowało i postać poszła w dane miejsce to żaden problem. Myślisz że skąd tyle materiałów mają wszystkie strony sprzedające itemy w ilościach co normalny człowiek by przez lata nie uzbierał?
@@WolffR4m Ale to nie komputer pojedynczy to odpala, od tego masz maszyny na których napisany jest program do farmienia i tyle. po prostu wobraz to sobie troche jak taka sztuczna inteligencje, wszystko co mozesz robic w grze mozesz napisac jako komendy i skrypty ktore te programy beda wykonywac nawet to zeby sie logowac i wylogowywac. Mozesz sobie sam na swoim komputerze zrobic i zobaczyc ze po odpaleniu np prostego skryptu komp sam bedzie Ci klikal myszka w dane miejsce i cos wpisywal.
TVGry powoli się wyrabia. Już nigdy nie wrócą do tego samego poziomu co sprzed kilku lat, ale są już na tyle spoko, że TzO przestało być "tym lepszym TVGry".
mam nadzieje ze te cale zarobione złoto to opodatkowałeś. Takie piękne gry mmo zniszczyły dwie rzeczy. Pazerność deweloperów na mikropłatności oraz farmerzy złota. I nie ma czegoś takiego jak popyt/podaż golda w grach online. Jesli bedzie mniejsza dostępność to po prostu będzie kosztować więcej takie złoto bo będzie go mniej na rynku (to jest to samo jak dodrukowywanie pieniędzy w realnym życiu. Jest go po prostu więcej w obrocie i moc tej waluty traci na wartości). Dlatego jak się gra na serwerach czy to officialnych czy prywatnych to wartosc golda przez takich smieci wyglada tak ze np 100k golda warte jest 10zł a po 2tyg 100k golda jest warte 10gr. Bo na serwerze jest przesyt złota i wszystko jest gówno warte. A finalnie tracą na tym gracze co graja normalnie for fun sporadycznie po pracy czy szkole bo nie maja takiej mocy farmienia golda. Wiec albo moga poswiecic 10h na farmienie zlota albo zaplacic 20zl i miec hajs ktory sami by farmili 10h (i mowie tutaj o tych low lvlach czy ludziach co graja for fun, Bo wiadomo ze ludzie z topki im lepsze postacie tym wiecej zarabiaja). W skrócie farmienie golda wzbogaca topke, która to skupuje chcac byc najlepsza. Ale niszczy wszystkich slabych graczy bo nie maja na czym zarabiac. (mówie to z perspektywy osoby która grała w metina 15 lat z przerwami, grywajac w topowych gildiach, sprzedającego nadmiar złota lub kupującego gdy mi cos brakowało, i sam nie uznam sie bez grzechu bo pewnie nie raz takiego farmera wzbogaciłem, ale lepiej kupic od maciusia co sobie cos tam gra niż farmerów co niszczą całe gospodarki serwerów)
W kwestii botów w Tibii i ogólnie Tibii warto odwiedzić kanał Gorgo Gaming. Ten Pan wie dużo o Tibii i dużo wyjasnia też w kwestii botów. One były, są i będą. W innych MMORPG jak MU Online z wejściem Season 6 przestały mieć sens bo wrzucili MU Helpera. W Cabalu też widywałem boty wtedy kiedy grałem, pewnie nadal są ale żeby się dorobić trzeba ładować real kasę.
Na Naszej Klasie założyłem 5 fake'owych kont do wysyłania sobie giftów we Wiejskim Życiu, bo nikt z moich znajomych w to nie grał, a mały ja nie wiedziałem, że można tę grę znaleźć na innych stronach, jak gry pl 😅 Konta miały nazwy typu Mateusz Wiejskie Życie, Marcin Wiejskie Życie itd. i wszystkie miałem na liście znajomych na moim "oficjalnym" koncie 🤣 Skończyło się na tym, że starszy brat zablokował odczytywanie i ładowanie się flashówek przez przeglądarkę, skutecznie odcinając mnie od tej gry. Dobrze zrobił 😅
Oj tam "nie da się". Blinx sprzedawała mi PaCc na 3msc za bodaj 100kk, nie było to wielką kwotą dla MS, który zdobywał morze lootu na huntach. Lvl też leciał, w zasadzie po to na te Demony itp. chodziłem. A potem już lvl 90+, zabójstwo za zabójstwo i wojna sama się rozwijała. Pozdrawiam rozdupconych i normalnych polaczków z Nova w okresie do 2007 roku :D Hail ES _/ P.S Byłem w topce. Bez botów, Dostałem pod koniec swojej kariery bota BlackD od Gildii, jednak nigdy nie używałem go w boju. Przydawał się do leczenia postaci w expieniu, kiedy biło się potwory, które miały moją skromną pulę HP MS na rzw. "combo".
Dragon Scale Legs widziałem na własne oczy na serwerze Titania. Wylosował je gracz z Hiszpanii, albo Albanii. Był z bratem w jednej gildii. Po długiej przerwie kupił PACC i akurat trafił.
Dziękujemy za zabicie przyjemności grania w Metina 😂. Myślę że tysiące osób wyjdą z podobnego założenia, bo od kiedy boty przejęły ekonomię - gra stała się bardzo wąskim polem - w którym już nie było miejsca na przyjemność - a skrupulatne przeliczanie. Ale mega szacun za ogarnięcie tego tak - łeb na karku trzeba było mieć. Uwielbiam tą serię :)
Jak ja nie lubię takich śmieci XD chciałem sobie pograć ale się nie da bo jakaś kurwa czyści mapę stojąc w miejscu.
@@nmnmnmp4503
Wszyscy przeżywaliśmy ten problem grając w Metina ( ja jako nastolatek) - i tak naprawdę chcąc nie chcąc przez zjawisko o którym napisałeś - czyli bota stojącego w miejscu i zabijającego wszystko , gra mocno straciła graczy, i ilość graczy dzisiaj jest cieniem tego co było kiedyś. Daleko patrzeć nie trzeba - kiedyś na PLu było ponad 20 serwerów (pamiętam może 24..?) Dzisiaj jest kilka globalnych, już nie ma PLa. Jest grono którzy ciągle płacą, i to z nich utrzymuje się gra, i to dla nich się rozwija. Ludzie tacy jak my, grający 4 fun casuale - od dawna nie mają tam czego szukać.
Pretensje do autorów, że nie umieli antycheata zaimplementować do tego gówna XDD W Tibii od lat nie ma botów, a w Metinie bot jest częścią klienta.
@@TS-kw2so
A ja wiem, tak się śmieje :). Ogólnie to gameforge jest winne takiemu stanu rzeczy, a odpływ graczy dało się może nie tyle zatrzymać, co napewno zmniejszyć. Ale oni nie zrobili w tym celu nic. To i teraz wygląda to jak wygląda.
@@TS-kw2so nie ma botów w tibii? to ty chyba w tibie nie grałes nigdy xD do dzisiaj na miejscowkach gdzie dropia itemy do inbuingu boty lataja jak popierdolone
O tak. Mój ulubiony typ materiałów. Ludzie którzy trzęśli MMO
Dokładnie BIOTAD PLUS team🦾🦾
to już bardziej "gracze dzięki którym gry są dzisiaj ujowe"
I WAS HERE
O tak, mój ulubiony typ materiału. Fejk materiał.
😀
Było słowo "pieniążki" przez pana wymówione, więc medal "MIREK biznesu" może spokojnie otrzymać.
ciekawa zależonośc że każdy złodziej gdziekolwiek by sie nie wypowiadał/pisał używa zmiękczenia ,,pieniążki''. Jak trafia mi sie taki typ na olx to automatycznie odrzucam oferte.
Chyba to Kacper ze Świnoujścia ten kto kojarzy wie o co chodzi.
@@Lothi66kto wie ten wie
hahaha tak, swoją drogą ciekawe co z nim się stało@@zdzislawgicior
Nie chce pokazac twarzy i dobrze. Takich ludzi powinno sie karac, bo to ewidentne oszustwo i pomoc innym w niewlasciwy sposob. Wiem, ze tak dziala swiat, czy to w grze, czy poza mnia, ale warto robic wszystko, aby ten swiat byl lepszy. Nie tylko ten wirtualny.
Najlepsza seria na kanale to własnie o tych legendach mmo, za każdym razem nie moge doczekać sie na następny odcinek i ogląda się to świetnie!
Mam tak samo 😃👍
zwłaszcza legenda tibijska
jakby tego nie tłumaczyć i usprawiedliwiać, to w długim okresie właśnie takie osoby, poprzez niszczenie ekonomii gry, doprowadzają do ich definitywnego upadku, oczywiście gry się starzeją, społeczność się starzeje i z nastolatków staje się mamusiami i tatusiami, ale jednym z największych, jeśli nie największym murem dla osób myślących o powrocie do danego tytułu, czy chcących rozpocząć swoją przygodę, jest popatrzenie na ceny - ilość golda/itemów jaką może zdobyć uczciwy gracz praktycznie nie zmienia się z rozwojem gry i o ile na początku jej istnienia (danego serwera) każdy po kilku dniach mógł pozwolić sobie na zbliżony rozwój postaci, tak po zniszczeniu ekonomii ani ten powracający, ani nowy gracz nie ma możliwości wejścia do gry, bo to co jest w stanie sobie zapewnić uczciwą grą, nie pozwala nawet na podstawowe przedmioty niezbędne do rozwoju postaci... a w myśl jest popyt = jest podaż, rozwijają się koncerny produkujące najgorsze co ludzkość wymyśliła, leki na które stać tylko elity, czy coraz bardziej zaawansowane zbrojenia, a to wszystko ma zawsze jeden cel - nabić nieskończoność hajsu, nieważna jakim kosztem
nie wiem jak tibia ale metin2 zasłużył na to by upaść, gameforge miało tak wypierdolone w graczy że nie jest mi ich żal, szkoda tego hakera z wyrokiem w Niemczech.
@@JacekPlacek_0 ja gram w tibie od grudnia i powiem dobrze sie ma. golda legalnie z oficjalnej strony mozesz kupic w koncu czujesz ze mozesz pograc a nie tylko botowac xd
@@JacekPlacek_0gameforge to był pay2win obsrany i to w erze kiedy w zwykłych grach jeszcze nawet nie słyszano o takim terminie. Grałem w OGame gdzie w 2007 wprowadzili tzw oficerów czyli chyba cztery płatne addony typu +10% produkcji surowców, +2 sloty na flotę etc. Jakieś takie bonusy, wcale niemałe, przez jakieś 2 lata nie było ŻADNEJ możliwości zdobycia ich bez wydawania pieniędzy, dopiero gdzieś w 2009 wprowadzili walutę premium (antymateria) którą w bardzo ograniczonych ilościach można było samemu farmić. W jak ograniczonych? No z miesiąc takiego farmienia uzbierałeś może wystarczająco, by kupić jedną z 4 tych funkcji premium... NA TYDZIEŃ.
Jak się grało kompetetywnie walcząc o pierwsze miejsce na serwerze to można się było wściec na coś takiego.
@@JacekPlacek_0 Jak ktos ma czas, to Tibia jest naprawde swietna gierka, ja mam czas, ale jednak wole grac w single player bez spiny
WoW
Właśnie dlatego nie gram w tego typu gry. Jaki to ma sens w ogóle? Wszędzie jacyś cziterzy, setki tysięci blokowanych kont miesięcznie.. przeciez to jest chore. Nie lepiej odpalić jakąś grę offline i grać jak człowiek z rigczem? Ewentualnie online ale ze znajomymi, a nie randomami z neta dla których dana gra to całe ich życie (smutne) i tak na prawdę to chyba wcale się przy niej dobrze nie bawią.
dokładnie.
Niestety, ta sama sytuacja ze mną. Może i te kilka lat temu jak byłem młodszy, to gry online wywoływały u mnie wiele emocji i dążyło się do tego, aby być coraz lepszym, ale.
Ale zawsze znajdzie się ktoś od Ciebie lepszy i może rzeczywiście poświęcił na ćwiczenie mechanik gry dużo czasu albo po prostu ma dostęp do nielegalnego oprogramowania i/lub wpływa negatywnie na ekonomię gry, itd. co przekłada się na to, że nie warto marnować swojego życia na takie gry.
Aktualnie płatne mikro transakcje w grach, to tak naprawdę zakłamywanie rzeczywistości w postaci "legalnego botowania".
The Lord of the Rings: Rise to War - mobilna gra.
Startuje nowy serwer > mija 5 min > spotykasz wieloryba, który wyjebał w przeciągu tych 5 minut 4 tysiące euro na to, żeby być top 1...
To jest chore.
Rynek gier powinien zostać zmodernizowany i powinien się pozbyć gier ścierwa.
@@mattmatowski9259Dlatego ja marnuję swoje życie jedynie w minecrafcie - tam chociaż każda czynność pozostawia trwały efekt do podziwiania przez resztę godzin gry.
Nie musisz przecież brnąć na szczyt, jeżeli samo granie w dana grę daje przyjemność to co Ci to robi za różnicę, że top 100 to boterzy czy ludzie, którzy wydają realne pieniądze by w tej topce być? Ja gram w Tibię casualowo i kompletnie nie obchodzi mnie to, że ludzie bocą itd. nie tyczy mnie to kompletnie nijak.
A taki sens, że nawet bez bocenia 1 zarwana nocka i byłeś zarobiony w metku(jeśli miałeś dobre rng) i to na realną kasę... co do trującej chmury to nie była wiedza tajemna to się nazywało mutihack(np 2 ręka w 1 ręce) albo kamermodem ^^ a na koniec jeszcze był WH czyli wait hack jak się zatrzymałeś to napierdalało wszystkie moby dookoła oczywiście większość takich czitów miała keyloga i mogłeś stracić konto ;x
2:15 to trzeci brat Liebert
Dla mnie on wygląda trochę jak Diablo z Septagonu 😂
"Od 2021 roku nie używam nielegalnego oprogramowania... W wielu grach jest albo bardzo ciężko, albo jest to nieopłacalne." 🙂I bardzo kurwa dobrze.
No w Margonem to od 2021 to jest wlasnie szczegolnie łatwe xD Z opłacalnością róznie, ale da sie zarobic
Facet tak powiedział bo nie chce sobie konkurencji stworzyć. Boty niestety ciągle są opłacalne.
@@giorgiogarbatti E tam, przed 2020 to było boterskie eldorado w margonem. Zero ryzyka, jakiś byle jak nasrany skrypt wrzucałeś w tamper monkeya i cyk 4 przeglądary na noc odpalone. Wstajesz rano a tam po kilka herek, sporadycznie lega albo ładne kilka lvli najebane i mnóstwo złota (w zależności czy bot był na e2 czy expowisko). Dzisiaj pewnie też każdy kto trochę bardziej ogarnia temat to bez problemu podoła, ale są te captche, duszki, kolizje i sporadyczne bany z automatu a czasami nawet MG się fatygują pochodzić po expowiskach (ale to chyba tylko na najnowszym serwerze). Chyba już byle maciuś lat 12 tego nie ogarnie tak, żeby być kompletnie niezauważalnym i bez ryzyka.
@@TheHoodzina Ale to raczej w biedniejszych krajach, gdzie w normlanej pracy gówno zarobisz.
W PoE w pierwszym miesiącu po starcie ligi idzie na spokojnie koło 10k zł zarobić używając samego trade bota, a wkład czasu żaden@@Tyronom
chłop bota w tibii stawiał na nocki jak mama listwy od kompa nie zabrała a w materiale zmiana głosu i oświetlenie jakby trząsł Pruszkowem XDDD
Bez kitu xd
Co Ty pier.. xD Jak chłop zarabiał na tym 150tyś rocznie, a Ty to porównujesz do mamy zabierającej listwę od kompa XDD
@@pszczeli 150k rocznie to 12k miesięcznie cymbale a to już pieniądze co drugiego korposzczura, nie każdy jest taka oferma jak ty że zarabia najniższa
@@dzernimo1760 porównujesz 12tys miesięcznie 10 lat temu, do dzisiejszych standardów? Śmieszny jesteś
@@pszczeliWiększość nie wie jak działa pieniądz.
Fantastycznie się oglądało - proszę o więcej materiałów na temat MMO i ciekawych historii, które w nich lub naokoło nich się odbyły!
Szkoda, że nikt nie poruszył tematu od strony właścicieli serwerów. :) Dlaczego niektórym były na rękę boty? Sam prowadziłem 17 LAT największy polski serwer MuOnline - Soulmu - MMO podobne najbardziej do Metina. Serwer uznawany jest za atrakcyjny najbardziej na podstawie dużej liczny graczy online - a ta podbijana była właśnie przez farmionce boty. :) W MU najbardziej widoczne to było na zagranicznych serwerach, gdzie było np. 2000 ludzi online, podczas gdy na polskich było 300. Tylko tam było np. 1800 botów, a u nas 10. :) Może kiedyś odcinek o MUONLINE? :)
Ooo tak MU to jest gierka :D
@@robertpieniezny3412 Dalej ludzie w to grają???
Bo jestem ciekawy po tym jak to wygląda
@@jakubwrzosek9927chyba tylko jakies privy azjatyckie, lub wersja na telefon, ale nie jestem pewny
Mordeczko ja bym Ci zaplacil jakbys mi postawil server muonline sezon 2 bez resetow hmm
@@jakubwrzosek9927 Grają, tylko teraz admini się wycwanili i nie robią już tak jak kiedyś "long termów". Teraz modne jest granie sezonowe od zera gdzie każdy ma w cudzysłowie "równy start" z innymi i co pare miesięcy jest reset i tak w kółko. W cudzysłowie ponieważ na sporej ilości serverów są dostępne wszelakiej maści buffy które przyspieszają Tobie gre - oczywiście trzeba za to zapłacić (Wcoinami które kupujesz za real kasę) baaa mozesz nawet kupić sobie set i wingi +15 FO. To już jest zależne od servera, niektóre mają napisane że x-shop'a nie ma że real play to win bla bla bla - ale to bzdura bo mozesz sobie kupic status VIP dający Ci buff do expa :D. Topka to zawsze full donate.
W Mu online botów się już nie puszcza ponieważ ta gra ma bota wbudowanego sama w sobie, stawiasz na spocie postać ustawiasz skila z czego ma bić, co ma zbierać, robisz sobie tyle kont ile uciągnie Twój komp i tyle. No chyba że server ma jakieś limity i możesz używać np 3 kont z tego samego HWID ale i to da się obejść. Ilość kont odpalonych przez 1 osobę sztucznie zawyża online na serverach, wchodzisz na server gdzie jest 2000 online a na czacie pisze 10 tych samych osób, reszta to albo boty albo AFK ludzi którzy sobie po prostu grają. Noo chyba że na starszych wersjach tej gry gdzie jeszcze nie było helpera, to wtedy tak trzeba było korzystać z bota który robi to samo co teraz helper.
Najwięcej botów to jest chyba w Wowie i to widać, bo tam gold ma wartość i farmią na potęgę, co jakiś czas poleci ban hammer na x tysięcy kont ale w obecnej sytuacji musiałoby to być robione co parę dni żeby przyniosło efekt.
Moja babcia farmiła tak w farmerze. zbierała e-maile od całej rodziny, tak założyła chyba ze 30-40 kont i tak zbierała jajka czy pszenicę.
Wiemy o kim następny odcinek. Jak przyjdzie ktoś do TZO na wywiad to ze świeżym serniczkiem.
No ,a babcia powinna farmić jajka na rynku fizycznie, dobrze że kredytów na was nie nabrała albo innych pożyczek.
Wszędzie miała takie same hasło?
Kiedyś farmiłem gold do Runes of Magic. Co najśmieszniejsze, zacząłem to robić bo po prostu gra mi się znudziła, trochę zabawy cheat enginem na początku a potem samo farmienie golda, które było to dość proste, wystarczyło ogarnąć MicroMacro i troche Lua. Grę wystarczyło odpalić na 4-5 klientach, więc nawet nie jakaś masówka. I generalnie wpadało 1k-2k zł miesięcznie. Choć ja nie sprzedawałem gold na allgero itp. tylko dealowałem za doładowania SMSem do WOTa. W czasach początków WOT xD Wszystkie premium tanki w miałem w 2 miesiące potem to już tylko w gold ammo się ładowało i parę premium tanków kumplom sprezentowałem. Pozdrawiam server graczy z Cath w ROM ;)
tez podobnie robiłem jakieś drobne na pay pala czy waluta grze potem na weekend zawsze jakas pizza za gold z tibi
I właśnie dlatego unikam tego typu gier. I gier z mikrotransakcjami.
Szkoda, że Pan nie powiedział jak bardzo niestabilna jest ta "praca". Dziś możemy bocić na kilkuset kontach, a jutro już nie. Dlatego nie powinno się traktować tej "pracy" jako główne źródło dochodu. Nie tylko przez bany, które często wpadają, ale przez zmiany w mechanikach gry, nowych zabezpieczeniach, nerfach sposobów zarobku, a nawet braku wsparciu bota. Niestety bycie deweloperem bota i jednoczesne go używanie nie wchodzi w grę. Po prostu jedna i druga czynność zajmuje bardzo dużo czasu. Najczęściej dzieli się to na osobę która umie programować i bociarza który daje pomysły i testuje funkcjonalność. Zarobki które podał ten pan są realne, w peaku udało mi się wyciągnąć około 5-6k miesięcznie jednocześnie pracując na pełen etat. Mówię to jako były bociarz. Tak, deweloperzy gier wygrali, ale zawsze znajdzie się jakaś gra w której się da, a jak zablokują to szuka się kolejnej. Tylko to jest czasochłonne, bo żeby bocić, to trzeba najpierw znać mechaniki danej gry oraz wiedzieć na czym farmić, a to nie jest takie proste. Pozdrawiam, świetny materiał
Zarabiał 150k rocznie. To wystarczająco, żeby odkładać hajs z górek na tygodnie posuchy. Jest też zresztą kumaty - na pewno wiedział, że trzeba dywersyfikować swoją wiedzę i uczyć się różnych rzeczy, bo w życiu zawsze jakieś źródełko prędzej czy później wysycha.
@@damianc3381 tylko pytanie przez ile lat to robił i w jakich latach to było, bo kiedys to były nawet spore pieniądze, dziś nie robią aż tak dużego wrażenia. Gdyby je wtedy zainwestował to pewnie byłby już ustawiony do końca życia. Nie pochwalił się w filmie, więc domyślam się, że je roztrwonił, co jest normalne przy nagłym, dużym zarobku. W końcowym etapie pieniądze przychodzą z wielką łatwością, przez co jeszcze łatwiej je wydać, bo nie docenia się ile tak naprawdę są warte. Dopiero właśnie gdy źródełko wyschnie człowiek się budzi i zdaje sobie sprawę, że mógł cokolwiek zaoszczędzić.
Proszę cię. Te filmy typu "Polak trząsł..." to zwykłe bajkopisarstwo.
@@Karanthir666 fakt, niektóre fragmenty są trochę podkoloryzowane. Jednak większość co powiedział ten Pan to niestety brutalna prawda, bo sam byłem w podobnym towarzystwie, więc wiem jak jest. W co dokładnie nie wierzysz? Postaram się odpowiedzieć.
@@Kaci2137 Mi nie chodzi o sam proceder, bo takowe istnieją. Tylko chodzi mi konkretnie o te filmy. Że zawsze jest jakiś Polak, ewentualnie Polacy, którzy trzęśli dosłownie we wszystkim. Gdyby faktycznie tak było, by było o nich głośno. Podejrzewam, że te opowiastki składają się z doświadczeń innych osób + trochę własnych bajek. W jednym z poprzednich filmików (chyba coś o farmie w Tibii) jeden z oglądających udowodnił, że cała "opowieść" Polaka, który czymś tam trząsł to zwykłe kłamstwo i nic z tego nie miało prawa mieć miejsca. Część sobie powymyślał, część mechanik przeniósł w czasie itp.
Spoko wywiad co do gry Metin2 - Wszystko poprawne, widać że chłop się zna.
Ta szczegolnie od 12:10 zaczyna byc totalnym mitomanem
24:08 - nie prawda, ludzie botowali i będą botować bo chcą mieć przewagę, tu nie chodzi tylko o zarabianie w realu
ale to bardzo mała część botów, nie na taką skale żeby tysiące kont robić
Osoby piszące boty dla samej dominacji to jakieś pojedyncze jednostki w skali globalnej. Reszta przypadków, to chciwi gracze chcący podbić swoje wątpliwej jakości ego, jednocześnie niszczący dla tego celu samą grę przez płacenie programistom za napisanie do niej bota.
Dla chwilowej przewagi nad innymi oni płacą pieniędzmi zarobionymi w prawdziwym życiu. W ten sposób zmuszają innych petentów do korzystania z takowych usług, tym samym napędzając biznes. Rezultaty są proste:
Oni są smutni, bo już raczej spadli z topki, bo znalazł się ktoś bogatszy.
Bogatszy też długo się nie nacieszy, bo mu się znudzi.
Reszta graczy nie jest w stanie normalnie pograć.
Gra traci zainteresowanie i upada, albo żyje w cieniu dawnej świetności.
No, tak z 5% wszystkich botów chcę mieć przewagę xD większość to robi dla rmt
dlatego mobilne gry odnosza taki olbrzymi sukcess finansowy. nie mozna lekcewazyc psychhologi
I tak i nie, czy chcą podbić swoje ego? Tak, to oczywiste, ale przy okazji są gracze którzy kupią kilka razy aby osiągnąć mid/endgame, czyli zwyczajne pay 2 progress, i nie chodzi tu nawet o ego a o zaoszczędzony czas na zdobywaniu podstawowych setów
Materiał złoto. Wciąż jednak czekam na moją ulubioną serie - TZO to za gra :P
Dobry materiał Fażotę ;)
Fani Klocucha łączcie się!
Masa literówek i poucinanych treści w napisach. Błędy tak dziwne, jakby ktoś podpiął te napisy automatycznie z dźwięku.
Uwielbiam tę serię 💖
pozdrawiam margonemiarzy, stojcie dalej na elitkach xdd
imagine klepać 1 moba co 20min licząc na profit 100pln
@@KingzKonerd1ale wiesz "gimbus" sobie tak na bocie w miesiąc uzbiera na sm
chyba lepiej byłoby użyć słowa "bociarze"
ostatnio tam wróciłem popykać 4fun ale na krótko bo cała gra dosłownie zalana botami
@@claymore753 Dokładnie, nawet się zastanawiałem czy nie zapłacić za prywatny serwer do grania tylko po to by móc pograć na spokojnie, w swoim tempie ubijając przeciwników bez konieczności walki z botami
Więcej o mmo.
Bardzo chętnie zobaczyłbym jakiś program z Lore danej gry. Bardzo lubię słuchać o tym jak gracze tworzą epickie historie niczym z eve online
Nieprzyjemnie sie slucha dluzszy czas takiego glosu.
Pamiętam jak za dzieciaka wszedłem na stronę internetową z darmowym złotem do metina i żeby je dostać trzeba było wypełnić formularz który składał się oczywiście z wpisania loginu i hasła do gry XDD Jakie było moje zdziwienie jak pewnego razu wchodzę na postać a tam było całe konto wyczyszczone XDD Na szczęście nie byłem hardcorowym graczem i też nie straciłem zbyt wiele
a ja sie zastanawiam jak ludzie na ta sie lapia -,- orlem w szkole to napewno nie byles xD
@@kurrwa xD
@@kurrwa nie trafiłeś, po prostu miałem 10 lat XD
@@99bonzoz99 grałem w metina juz w podstawówce i tez wszedlem na taką strone ale specialnie zle pasy wpisywalem bo smierdzialo takze szlo ogarnac 😊
@@99bonzoz99 10 to wystarczający duży byłeś żeby samodzielnie myśleć 🤣 ale spoko naiwność ludzi w każdym wieku spotykana jest. Tibia uczy charakteru 🤣
Sam znałem kolesia w Tibii, co jego ojciec miał serwerownię komputerową gdzie było chyba ze 30-40 maszyn i znajomy z gildii miał na każdej kilka botów skillujących/farmiących. Zarabiał tonę kasy sprzedając postacie lub golda przez allegro. Lekką ręką zasponsorował gildii jeden z największych dostępnych domów, a także sponsorował podstawowy sprzęt dla początkujących (jakieś fire swordy, blue roby, itd.). Od tego zaczęła się moja kłótnia z nim i jego wydalenie, bo stwierdziłem, że takie ułatwienie dla początkujących sprawi, że niczego się nie nauczą, a nawet już były plotki że rozdajemy przedmioty na start i masa osób chciała dołączyć i jak przewidywałem, po dostaniu przedmiotów wychodzili.
Finalnie skończyło się to ogłoszeniem na mnie huntu i zapłacił jakiejś innej gildii by na mnie polowali :D Oczywiście sam o tym nie mówił i zachowywał "dobre stosunki" ale pech chciał, że mój znajomy z Hiszpanii dostał od niego ofertę, więc mi powiedział. Po kłótni wyszedł z gildii zabierając większość przedmiotów, nawet te które nie były jego. A po tym wszystkim zmieniłem Tibę na World of Warcraft :D
W tej Tibii to gorzej było niż z Pruszkowem w latach 90...
Smieszny jesteś, za dużo bajek.....
@@subskrybcjibezzadnegofilmu tonę kasy nie oznacza, że zarabiał miliony złotych. W miesiącu potrafił kilka tysięcy wyciągnąć, co na kolesia mającego 16 lat było bogactwem.
Sobie lepiej odpuść jakiekolwiek gry bo chyba się za bardzo wczuwasz
@@mareknowak572 To chyba normalne w MMO?
nie znam tego kanalu, ale dokument swietny i napewno obadam reszte filmow. Dobrze opowiedziany, merytorycznie i ciekawie imho, wizualnie poziom jest w porzadku, edycja z korzyscia dla widza.. to zawsze milo. Tez sie kiedys walut narobilem kiedys w Kal Online, ale nigdy na taka skale, niezle..
Niestety jako wieloletni gracz metina, pamiętający może nie start serwera Poland ale S4 Twierdza. To o czym ta osoba opowiada.... No nie w pelni wydaje się aż tak wiarygodna. Sama bajka o stworzenia bota któremu zaimplementowana została pseudo AI szukająca samodzielnie kupców. O ile sprzedawanie smieci u NPC miało miejsce w ustawieniu pewnego bota o tyle nie wśród żywych graczy.
Bardzo ciekawy materiał, super
Mam dziwne wrażenie że przez takie osoby deweloperzy stwierdzili sobie "Ej! A może by tak dać graczom możliwość zwiększenia progresu za kasę?"
Dokładnie to powiedział. 'Pay2win' to odpowiedź na niemoc z botowaniem. Lepiej sprzedawać z własnych źródeł, legalnie, mając statystyki niż dawać ludzią szperanie w swoich grach i tylko "nielicznym" - plus mocne psucie ekonomii itp.
Śmiesznie jak bohater filmu czuje się oburzony, że w metinie sami twórcy dali możliwość botowania ;p Ogólnie bardzo śliski temat i nieco szkoda, że nie wybrzmiało tu jakieś piętnowanie tego problenu tylko " no pokazuje jak jest, ale ocencie sami".
gry nie sa robione zeby czerpac frajde z nich ale zeby zarabiac na swoim produkcie a zabawa jest jedynym bonusem. wiadomo znajda sie przypadki ze ludzie robia gry z zajawki bo sa fanatykami i chca dizelic sie swoja tworczoscia. Problemem nie sa boty tylko ludize co kupuja ich produkty gold itemy konta etc. to jest szttuczny rynek stworzony przez samych graczy bo tak naprawde te wirtualne rzeczy nie maja wartosci zadnej
@@kurrwa No tak tylko szkoda że własie gry dająve najwięcej radości zarabiają najwięcej. A produkcjie skupiające się na maksymalnej monetyzasji są stratne.
@@BRX_2137 mylisz się porównaj sobie dane mobilnych gier jakie zyski miesięczne generują do klasyków
@@kurrwa Tylko że
1. każdy kto odpali grę mobilną już dostaję tyle reklam na ryja że na nim zarobią z dychę.
2. Takich gier wypuszczają 100 naraz i zmieniają tylko tytuł. Potem sumują pulę zarobków. Każda zarobi broszę a po zsumowaniu wychodzą miliony.
uwielbiam takie materiały!
Dajcie Lineage !!
II
Przeraża mnie skala tego 😅
mega dobry materiał im więcej o metinie nie zależnie czy dobrze czy źle dla mnie na plus
Mieszkacie w Krakowie pewnie w większości z tzo a nie wiecie że jeden z większych rynków rmt z gier jest zarejestrowany w Krakowie? Pytanie czy próbowaliście się kontaktować z nimi czy serio o ich istnieniu nie wiecie?
Co to RMT
@@jakubwrzosek9927 Real money trade. Płacisz dolary za przedmioty/walutę w grze
Weź rozwiń temat :D Może TZO zauważą i będzie nowy materiał.
@@Kichachi Rozmawiali z handlarzami na pewno znają strony inne niż allegro.. Jeśli się zainteresują wystarczy sprawdzić na każdym portalu który znają adresy do kontaktu i gdzieś na pewno pojawi się kraków. Nie jestem żadnym znawcą żeby jakoś specjalnie temat rozwijać. Po prostu Ciekawi mnie "Nie wiedzą" czy "Udają że nie wiedzą".
@@TheBlindKilla Milcza bo to oni...
Proste rozwiązanie dla problemu farmerów: Likwidacja marketu i trade'ów w grach
Oczywiście można kupić konto, ale wciąż zmniejszyłby się problem. Nie uważam też, że takie rzeczy jak wymiany pomiędzy graczami to coś bardzo potrzebnego w grach MMORPG...
Coraz więcej osób nagrywa o tibia , ale nikt nie nagra że od prawie roku jak nie dłużej Tibia ma dźwięki
grałem kiedyś w Metina i nie mam absolutnie żalu do farmerów :D To jest w 100% wina GF po co zająć się botami jak można dodać nic nie wnoszącą aktualizacje do item shopa np
A ja mam XD pół roku temu z sentymtu chciałem pograć, nie da się bo jakiś zjeb czyści całą mapę...
Aktualnie jak się chce z sentymentu odpalić metina to chyba najlepiej na jakimś świeżym hard privie, jest oczywiście szansa że zamkną go po miesiącu ale jeśli dobrze wybierzesz to będzie serwerek na kilka lat. Ja sam czekam na jednego teraz start niby 3 kwartał tego roku to pewnie wbije sprawdzić czy będzie sens tam grać ;)
@@nmnmnmp4503 To sie ciesz że nie zagrałeś w metina gra sie na privach tylko i wyłącznie polski metin po tylu latach nie wprowadził nawet takich wygód dla graczy jak shopy offline a za byle pierdołkę musisz płacić w formie abonamentu :D to nudna słaba nastawiona na p2w jak z gier mobilnych gra
Według tego filmiku zaprzestał farmy Gołda a boty dalej latają w stanie takim jak w 2013 roku. Największe boty są i były tych co kręcą się przy administracji. Boty randomowych graczy potrafiły w czasach bezeventowych złapać bana (nie tylko ja- bo tak, używałem) ale boty z najwyższą rangą penetrujące podstawowe lokacje działały bez zarzutu. W końcu GM od GF nic nie miał poza papierkiem od nich że odbębnił u nich wolontariat. Trzeba wykorzystać swoje pozycje i autorytety w końcu, typowe.
@@overkingpl5546 nic lepszego od nerwii predko nie powstanie
Dla mnie jako dla kogoś kto lubił MMO w przeszłości jest to bardzo smutny materiał, nie spodziewałem się promowania botów i zachęcania do szemranych praktyk przez TZO. I tak, tak ktoś powie, że to tylko materiał informacyjny, ciekawostki. Ale jednak jasno było podane, że takie praktyki są łatwe i dochodowe, no i "gość" celowo uniknął przykładu tego, że grupy przestępcze często wykorzystują takie praktyki do prania pieniędzy np z handlu ludźmi. Materiał wygląda jak zachęcanie do takich praktyk i jest omawiany w samych super latywach, a wystarczy spojrzeć w komentarze, większość osób mówi, że mimo, ie jest to ciekawa seria to tacy ludzie zabiją przyjemność z grania. Poza tym to co on robi to jest przestępstwo więc brawo, zachęcajmy więcej młodych osób które nie rozumieją jeszcze za wiele do tego typu praktyk...
Zabawne, ze bardziej przejmujesz się praniem pieniędzy przez przestępców niż samą ich obrzydliwą działalnością xD ale no tak, handel ludźmi sam w sobie nie psuje ekonomii w grze na kąkuter. Co do niektórych gier, same sobie są winne i np. tibii nie jest mi w ogóle żal, sami zepsuli gre updatami i sprawili, że populacja na serverach zaczęła zdychać, przez co trochę osób to zaczęło wykorzystywać, a cipsoft nic z nimi nie robił, bo podbijali im liczbę graczy online, bo inaczej była by rekordowo niska. Gry mmo mają to do siebie, że z czasem updaty je psują, bo po co gra ma być fajna, trzeba ją zepsuć xD
@@kappa92195 Zabawne jest, że się przejmuje ludzką krzywdą?
Oczywiście, że przede wszystkim boli, że tacy ludzie niszczą gry i jeszcze bardziej boli, że w materiale zostało to przedstawione jako coś pozytywnego. Jednak to są problemy pierwszego świata, a gdy ktoś porywa i sprzedaje dzieci to według mnie jest to jednak cięższa i ważniejsza sprawa, a tacy ludzie pośrednio w tym pomagają właśnie przez pranie pieniędzy. Widzę jednak, że chciałeś ponarzekać, że popsuli Ci twoją ulubioną grę i zabawne dla Ciebie jest jak bardzo niemoralne, nielegalne i po prostu złe to jest
Mega ciekawe video. Praktycznie jak dziennikarstwo śledzę. Łapka w góre
To przypomina materiał sponsorowany, a nie dziennikarstwo śledcze.
Są boty które przechodzą całe gry a ludzie w komentarzach nie mogą uwierzyć że komputer sam może się zalogować na konto w grze i pójść ubić stworka 😂
taki lost ark ma boty ktore przechodza fabulke, 3 dniowa fabulke z przeroznymi misjami wymagajacymi czasami frustracji ze strony samego gracza, a to boty.
24:08 - Jeżeli słyszę, że "W grach są boty tylko dlatego, że ludzie po prostu ich potrzebują" to mnie szlag trafia. Tacy ludzie, to są osoby, którzy idą na łatwiznę, lub mają kasę z którą nie wiedzą co robić, albo tatuś im kupuje. A normalni ludzie właśnie nie chcą takich botów, bo nigdy taka osoba nie będzie miała szans, żeby powalczyć o cokolwiek wyżej, nie wydając pieniędzy. Dlatego też nienawidzę gier typu pay2win, itp. A botów tym bardziej, a tak przy okazji, to byś się wziął do normalnej pracy i dla takich nie powinien być ban tylko więzienie. Ogólnie świetny materiał i jestem zadowolony, że pokazałeś jak jest naprawdę w takich grach :). Mnie zmotywowało to, żeby tym bardziej w tego typu gry nie grać, ale tym co grają i korzystają z tego typu usług, życzę jak najlepszej zabawy i straty jak największych pieniędzy :). Pozdrawiam.
zajebista seria
taa gosciu lowil ryby w tibii i znajomi chcieli to on im je sprzedawal i tak sie zaczelo xD
widać, że myślenie nie jest twoja mocną stroną xD
Nie jesteś chyba najostrzejszą kredką w piórniku?
@@PUDZIANPIERWSZYJANPAWELDRUGIjaki pocisk XD
no xd co jest w tym dziwnego chlop byl dosc mlody
Wspaniały odcinek Miod na uszy bravo mam nadzieje ze będę śnił sen z tym pięknym obrazem który mi ukazaliscie amen
To zwykle oszukiwanie, ktore psuje kazda gre, ale to czarny kapelusz - potepiac.
1. Zdelegalizowac handel online
2. wzmocnic security - da sie zabezpieczyc lepiej servery.
nic nie zrobisz gatunek MMORPG czyli moj ulubiony umarł przez takich ludzie a firmy robiace gry zamiast walczyć z botterstwem wprowadzali legalne boty do swoich gier
@@patrykmonte89 poniekąd, gatunek umarł przez devów, którzy mieli to w d*pie i nic z tym nie robil. Nie raz nie dwa na pirackich serwerach był wiekszy porzadek niż na oficjalach. Sam zajmuje się aktualnie cyber security i gro rozwiązań do wyłapywania niechcianej aktywności sie nie zmieniła, a co dopiero w grze, gdzie masz ograniczenia, jak. np: nie da się być anonimowym kontem.
W tibii udało sie im w pewnym momencie wygrac z botami i za pomocą antycheatu battleeye i z tego że boty nie były opłacalne a populacja była dośc mała łatwa do kontroli ale w takim albion online gdzie masz na serverze na prawde spore ilości graczy z różnych krajów o różnych godzinach i obchodzą antycheat jakimś sposobem to nie skontrolujesz takiej ilości playerów mój kumpel w albionie na map hacku grał 3 miesiace bylismy w stanie robic takie rzeczy i takie wjazdy jakim topowym gildia sie nie sniły po 3 mies ban przez 3 miesiace wyfarmilismy wiecej niz to jego konto było warte nie da sie z tym walczyć@@nierjamnikomata4371
zdelegalizowanie handlu nic nie daje bo ludzie i tak znajda obejscia
mmorpg sa po to by na nich ludzie zarabiali wtedy tworcy maja wiecej graczy gdy gracze widza w tym pieniadze
Az mi sie przypomniało jak pandemia się zaczęła i jako student straciłem pracę na szatni w klubie i przez dwa miesiące bociłem na metinie na Nodii, uprzedzam pytania, pierwszy miesiąc 5,200 drugi 6000 cos, około tysiąc straciłem na pierwszym banie, na serwerze szybko zepsuła się ekonomia i zaczał umierać wiec trzeciego miesiąca bocenia odpusciłem i wpadły jedynie jakies grosze.
Wywiad ze zlodziejem, spekulantem i niszczycielem dobrej zabawy. Gwizdam na niego i czekam na następny bezrefleksyjny materiał TzO, czas na wywiad z flipperem cos takiego!
W pełni się zgadzam, jestem zawiedziony, że na TzO coś takiego się pojawiło
To Ty mi kurwa zepsułeś gre w metka...
Nie wiem czy jest to jakiś powód do dumy, ale ja też ostro farmiłem botami. W jednej grze o nazwie "Adventure Quest"(która jest ostro Pay2Win), włączałem 10-15 kont na raz i starałem się uzyskać jak najszybciej jak największy level (wtedy max level był 100). Przeciętny gracz wbija taki level w 6-12 miesięcy, natomiast ja wbijałem max level w zaledwie 5-7 dni. Znalazłem pewnego buga w kliencie do bota, który umożliwiał mi wejście do pomieszczeń, które wymagały danego levela. Na przykład, pomieszczenie które było od levela 75, mogło zostać zdobyte NAWET na 1 levelu. Metoda levelowania postaci była bardzo prosta. Przeważnie miało sie 2-3 główne postacie z dobrym ekwipunkiem i max levelem, które mogłyby wyekspić boty w bardzo szybkim tempie. Dawało się wszystkie postacie do party i zaczęło sie bić wszystko co znajdowało się w pomieszczaniu. Postać nawet nie musiała atakować potworów, wystarczyło tylko, żeby nawet użyła skilla na leczenie ludzi w danym pomieszczeniu i mogła otrzymać XP. Potrafiłem w nie całe 4-5 dni wyfarmić 10-15 postaci do max levela, a potem starać się uzyskać jakieś w miarę dobre przedmioty. Ludzie potrafili sprzedawać legitne postacie po 500-1000$, a ja sprzedawałem swoje po jakieś 10-25$. Czasami zdarzało się, że ktoś chciał wykupić wszystkie postacie za jednym razem (najprawdopodobniej inny botter), żeby móc zabić danego potwora szybciej i mieć szanse na lepszego loota z bossa (wiecej postaci = większa szansa na drop danego przedmiotu), żeby móc potem tą postać odnowa sprzedać. Żadna z moich głównych postaci nie została nigdy zbanowana, a sprzedałem około +100 kont za które dostałem około 1000-1500$. Wspomnę tylko, że miałem zaledwie 14-15 lat zanim zacząłem bocić w grach na "masową" skalę. Pozdrawiam
Od odcinka z gościem co "trząsł tibią" który był farmazonem nie oglądam tego nawet 😂
Ale szczerze zawsze czekam na kolejny odcinek tej serii, zawsze ciekawe ale także zawsze inny.
Normalnie spotkanie biznesowe w centrum miasta i obgadanie planu współpracy co i ile masz mu nadropić xDDD weryfikujcie takie brednie..
Już weryfikuję: nie ma czegoś takiego jak ".." - zdecyduj czy chciałeś postawić kropkę, czy wielokropek, bo żaden z tych znaków nie jest "wedle uznania" co do ilości kropek.
Zasady z PRZEDSZKOLA są dla ciebie za trudne.
Hej dzięki Fangotten za ten materiał. Jakoś ciągle o nim myślę. Próbuję zrozumieć i kupujących i sprzedających, ale tak na wyższym poziomie. Jakoś, Dzięki
Jako dziecko kupowalem yangi zeby spełnić marzenia 😂😂 smocza +9 i rib 40 średnie hahaha
Materiał fajny ale mela na gościa za psucie zabawy ludziom
Można było się też oferować jako Mentor botów w lolu. Miało się party z 4 botami i My byliśmy tą osobą która pozwalała szybciej wygrywać pojedynki na botach. Też z tego otrzymywało się procent
Ludzie narzekają na mikrotransakcje w grach, ale takie ruchanie ekonomii jest lepsze?
Red herring, false equivalence.
Kto mówi, że lepsze?
@@Halo_LegendBohater odcinka, a raczej jego narracja.
@@AnonPeakAha, to sorki, nie oglądałem gada do końca.
16:00 mam nadzieje, ze Aarex sie nie obrazi za jego nick na sklepie xD
XDD
Mega ciekawy materiał.... Nawet nie zdawałem sobie sprawy jaka mafia trzęsła mmo 😅
Kupowanie przedmiotów czy też zasobów, od dawna było żeby poczuć się lepszym od innych, a już na pewno kiedy takim ludziom brakuje umiejętności.
Bzdura. Płacisz żeby oszczędzisz czas. Jak Cię nie stać to piszesz, że robią to ludzie bez umiejętności.
@@czlowiekcma4906 jesteś melepetom jeśli grając w gierkę MMO kupujesz sobie przedmioty XD
Cały sens grania w mmo polega na farmieniu
@@czlowiekcma4906 Nie zgadzam się. Tacy ludzie często grają żeby się dowartościować. To działa na podobnej zasadzie jak cheatowanie w grach, żeby tylko poczuć się lepszym i to łatwym kosztem. P2W to najgorszy rodzaj gier.
@@czlowiekcma4906bzdurą jest to co ty właśnie napisałeś
@@czlowiekcma4906"jak cię nie stać" xDDDD
No tak, w twoim wieku skill to nie umiejętności w graniu, a umiejętności w zarabianiu pieniędzy w realu.
Ogarnij, że w gry grają głównie młodzi ludzie, dinozaurze.
Dobry material. Dzieki
czyli to ten chuj zepsuł ekonomie w New World ;c
A już zepsuli?
Dzięki za ten materiał.
Uczyc i pracowac uczciwie sie nie chcialo,.....
17:00 to z tą chmurą działało też na Uderzenie Miecza u Mentala ;)
War Thunder wita
Akurat wt nie ma zbyt dużego problemu z cheatami
@@_uzytkownik_yt co ty grasz w tą grę XD, botów jest od groma prawie każdy gracz który ma e100 został już zbanowany ostatnio 40k kont zbanowali itp itp, na turniejach sami odpaleńcy, wiesz że wt miał statystykę jeden na stu graczy jest odpalony, wiesz jaka gra tylko to większe Escape from tarkov to mówi samo za siebie że wt jest top w poszukiwaniu, tym bardziej przez tfu chińskich graczy.
@@lamawdoniczce1797 Gram w tę grę od 8 lat i mam ponad 2000 godzin. Po prostu trzeba umieć grać to ludzie będą myśleli że to ty masz cheaty. Ja tylko raz widziałem gościa który ewidentnie cheatował i po zgłoszeniu został zbanowany.
Nie łapie jak można nie mieć 102 zabójstw przy jednym zgonie na FW 190 D13
Jak dobrze że grałem w Metina wtedy kiedy czegoś takiego nie było.
ale trzeba być śmieciem żeby tak niszczyć gry 😥
Ja kiedyś przez przypadek wszedłem w taką szarą strefę na prywatnym serwerze tibiskim na którym grał mój kumpel bo zdecydowałem że stworze sobie postać i będę odgrywał rolę menela który zbiera butelki do skupu. A że akurat gildia mojego kumpla walczyła z inną gildią to tych butelek było sporo więc skończyło się na tym że kupiłem sobie melinę (domek), a potem sponsorowałem całą odbywającą się wojnę bo jak potrzebowali kasy to zawsze przychodzili do mnie. No ale byłem najlepiej chronionym menelem na serwerze który mógł wejść w sam środek walk i nikt nie miał prawa go trafić choćby przez przypadek ;p
Hehe i tacy ludzie mnie zapewniają że gry online powinny mieć konta powiązane z PESELem
normalnie jeszcze niech ci zamontują mikrofon i kamere w pokoju bo przecież "ludsie mogo oszukiwa!"
@@bronekjeszczeniezdechchwaakrl czyli bym miał komórkę? XF
teoretycznie gdzienieniegdzie tak jest np chyba w lolu w koreii że trzeba tamtejszym peselem konta zakładać
A potem jak w Chinach opubliczniać na mieście mordy boterów (tam bandytom upubliczniają albo złodziejom) 😂 hehe
lol iq 30
Mega fajna seria liczę na więcej odcinków tego typu
Jako osoba która przez pewien okres zarabiała na itemach z Metin2 i Nostale dawno nie słyszałem takich bzdur. Weryfikujcie jakoś tych ludzi przed takimi materiałami.
A nic nie mów, co chwilę muszę pauzować ten materiał, bo jak słucham co ten chłop gada, to nie wiem czy mam się śmiać, płakać, czy chuj wie co innego. Podobny przypadek był kiedyś na kanale 7 metrów pod ziemią, gdzie przeprowadzali wywiad z jakimś bodajże hakerem, to tam też chłop gadał takie bzdury, że to szok.
@@DyMeK2142 No to merytorycznie wypunktujcie jakie bzdury gadal? Bo oprocz stekania nic nie widze
@@PoProstu_AmerykaI to by było na tyle xD
@@PoProstu_Ameryka Teleportowanie postaci o którym opowiada zawsze kończyło się insta banem, dropił itemy w miejscach gdzie nigdy te nie wypadały, zbierał wszystko jedną postacią co mija się z celem bo jeżeli zabiłeś za dużo bossów w za krótkim czasie to dostawałeś kicka (dlatego używa się osobnych postaci do bicia, osobnych do podnoszenia po nich wydropionych itemów i trzeciej postaci do handlu)
Mówił że postać nie biegała sama od metka do metka a to było jedyne działające rozwiązanie
Nigdy nie rozumialem ludzi płacacych za gry, sam sprzedałem kilka kont i rzeczy w grach ale bez żadnych botów po prostu kończyłem przygode z daną grą
Jasne jasne, już to widzę jak chodził w metinie po miejscach rzadko uczęszczanych i zarabiał cokolwiek XDD 3/4 historii z metina wyssał z palca
Bardzo mało wiesz o metinie w takim razie
madzia idź skille do m5 wbijać bo useless taki buff jak ty
Najlepsza seria od was :D
Walic takich ludzi ...
"Fantazja, fantazja, bo fantazja jest od tego..." Nie no.... Mistrz programowania i biznesu. Zbiór kilku popularnych historii, z kilku popularnych gier. Mało wiarygodny typ. 28 tysięcy kont i pełna automatyzacja? Każdy myślący gracz gier mmorpg wyczuje ściemę na kilometr.
@@maksymilian-zajac Właśnie przez to, że wiem na czym polega automatyzacja procesów (chociażby produkcji), i bardzo dobrze wiem jaka była technologia i na co pozwalała w najlepszych latach wspomnianych gier to słowa antybohatera tego materiału brzmią dla mnie jak bujda ;). Na przyszłość radzę się zastanowić nad publikacją takiego komentarza bo nigdy nie będziesz pewny jaką wiedzę ma osoba, którą oceniasz.
@@Chlebek2lowm2bob miał zaimplementowane sprzedawanie złomu u NPC ale to gracz sam mu naznaczać musiał co ma zostawić w eq i nie traktować jako złomu. W metinie już wtedy było dużo rzeczy i każda z nich miała swoje ID. Już widzę jak ten "hakier" to wgrywa na 28k kont
Oj mało wiecie o botowaniu :) wow , Metin i wiele innych gier. Wiem co mówię. Dało się zarabiać bardzo dobrze jeśli się myślało.
czuć że naciągane trochę i podkoloryzowane, bo część z tych rzeczy też kojarzę, mogę się zgodzi, że niemcy to rzeczywiście dobrzy byli w botowaniu, bo to od nich często wychodziły top cheaty. Polacy też modyfikowali i dodawali swoje, część udostępnianej zawartości była łatwa do edycji i konfiguracji więc to nic nadzwyczajnego, sporo osób w tym siedziało, jak się wiedziało gdzie szukać. W lolu też nabijałem sobie refy ale szybko to zmienili, można też kraść konta bazując na gotowych bazach albo samemu tworzyć, bo wtedy świadomość zabezpieczeń nie istniała prawie.
@@Chlebek2low Jako programista radziłbym nie ekstrapolować dwóch tak nie pokrewnych dziedzin. To jest w ogóle jakiś hit, że swoją "wiedzę" jeszcze potwierdzasz czymś tak dalekim jak jedni od drugiego. Liczba 28k jak najbardziej realna :)
Wina graczy bo chcą Golda 😂
Kolejny dokument od TZO - dawno szybciej nie kliknąłem w żaden film! :D
ale gangster
Aż siem go bojem.
Tak... róbmy dalej fantastyczne życiorysy na podstawie osiągnięć oszustów.
niezły bajkopisarz w odcinku
Pan udzielający wywiadu troszkę nakłamał z "Bugiem" z trująca chmurą. Nie było możliwości wbicia maksymalnego levels w 2 dni, i dostęp do tego miało w cholerę osób a nie kilka osób na świecie. Żądny zemnie haker, znajomości nie miałem a korzystałem z tego kilka miesięcy. Ninją na 40lvlu w eq na 1lvl robiłem dt do kowala :D
Ja kiedyś miałem 16 kont w grze której nazwy już niepamiętam. Latało to sobie na lapku kiedy spałem. Byłem w drugiej co do wielkości "gildii" na serwerze bez wydawania ani złotówki i wszyscy byli w szoku. I tak dostawaliśmy w dupę od ruskich (Jeżyki). Był tam typ co rozstał się z narzeczoną i kasę za pierścionek przeznaczył na grę.... Dawno i nieprawda XD
nie mam nic do typa, troche podziwiam skale przesiewziecia, ale widze tutaj przynajmniej jedno przeklamanie: facet opowiadal o tym, ze staral sie nie przeszkadzac normalnym ludziom w grze, w tibi, w latach swietnosci nie dalo sie tego zrobic, expowisk bylo za malo a ludzi za duzy zeby byc w stanie cos takiego robic, trzebna bylo dominowac serwer zeby zarabiac wiecej niz kiklaset zlotych miesiecznie, a ten pan mowil o setkach tysiecy rocznie
Szanuje za materiał, ale dla mnie grajacego blisko 7lat w Mt2 chłop jest zwykłym śmieciem, który rozwalał ekonomię serwera. Liczę, że karma wróci.
Karma wróciła jedynie w postaci ogromnej ilości pieniędzy na jego koncie.
od 23:20
i to jeszcze jego głupie tłumaczenie "mimo wszystko pomagam ludziom", co za pierdolenie.
Wykonywał proceder, który jest nielegalny i karalny, ale nie nie teraz to on się zmienił i prowadzi spokojne życie jakże szlachetne z jego strony
Materiał wartościowy, ale jest to zwykłe krycie osoby, która popełniała "złe rzeczy".
Koleszka z gamedevu siedzi w pace, ale całe szczęście nikt się na mnie nie wysypał
@@Wyspa444 czy ja wiem, 140k/rok to nie jest jakiś kosmos jeśli chodzi o zarobki.
@@Svenowski Zarabianie jakieś 5x więcej niż średnia krajowa (lata 2003/2004) to dobry zarobek... - nawet obecnie zarabianie tyle, jest całkiem spoko (dwukrotność średniej krajowej).
@@mattmatowski9259 Jakby było to dalej opłacalne, to dalej by to robił.
Lubię takie historie i filmy
28k kont w metinie gościu " postać sama się logowała sama szła w dane miejsce i sama handlowała przedmiotami " niezła odklejka xD skąd wy bierzecie tych klaunów
Może jeszcze odpalił 28k kont jednocześnie xD na pewno by mu komp nie wybuchł
Co do metina to nie wiem ale w tibi znałem ludzi którzy potrafili bocic po 100 postaci za czasów windbota
Postać mu się sama przelogowywala jak nie miał staminy kończyły się imbu to sam chodził robić nowe no kosmos xD
Jednocześnie nie ale napisać program by się logowało i postać poszła w dane miejsce to żaden problem. Myślisz że skąd tyle materiałów mają wszystkie strony sprzedające itemy w ilościach co normalny człowiek by przez lata nie uzbierał?
@@WolffR4m Ale to nie komputer pojedynczy to odpala, od tego masz maszyny na których napisany jest program do farmienia i tyle. po prostu wobraz to sobie troche jak taka sztuczna inteligencje, wszystko co mozesz robic w grze mozesz napisac jako komendy i skrypty ktore te programy beda wykonywac nawet to zeby sie logowac i wylogowywac. Mozesz sobie sam na swoim komputerze zrobic i zobaczyc ze po odpaleniu np prostego skryptu komp sam bedzie Ci klikal myszka w dane miejsce i cos wpisywal.
Mega ciekawy materiał!
Ale wy wiecie, że to nie tvgry tylko tzo? Jeśli tak to po cholerę takie chujowe materiały?
TVGry powoli się wyrabia. Już nigdy nie wrócą do tego samego poziomu co sprzed kilku lat, ale są już na tyle spoko, że TzO przestało być "tym lepszym TVGry".
Niesamowity odcinek
Heatcliff-Akihiko Kayaba
mam nadzieje ze te cale zarobione złoto to opodatkowałeś. Takie piękne gry mmo zniszczyły dwie rzeczy. Pazerność deweloperów na mikropłatności oraz farmerzy złota. I nie ma czegoś takiego jak popyt/podaż golda w grach online. Jesli bedzie mniejsza dostępność to po prostu będzie kosztować więcej takie złoto bo będzie go mniej na rynku (to jest to samo jak dodrukowywanie pieniędzy w realnym życiu. Jest go po prostu więcej w obrocie i moc tej waluty traci na wartości). Dlatego jak się gra na serwerach czy to officialnych czy prywatnych to wartosc golda przez takich smieci wyglada tak ze np 100k golda warte jest 10zł a po 2tyg 100k golda jest warte 10gr. Bo na serwerze jest przesyt złota i wszystko jest gówno warte. A finalnie tracą na tym gracze co graja normalnie for fun sporadycznie po pracy czy szkole bo nie maja takiej mocy farmienia golda. Wiec albo moga poswiecic 10h na farmienie zlota albo zaplacic 20zl i miec hajs ktory sami by farmili 10h (i mowie tutaj o tych low lvlach czy ludziach co graja for fun, Bo wiadomo ze ludzie z topki im lepsze postacie tym wiecej zarabiaja). W skrócie farmienie golda wzbogaca topke, która to skupuje chcac byc najlepsza. Ale niszczy wszystkich slabych graczy bo nie maja na czym zarabiac.
(mówie to z perspektywy osoby która grała w metina 15 lat z przerwami, grywajac w topowych gildiach, sprzedającego nadmiar złota lub kupującego gdy mi cos brakowało, i sam nie uznam sie bez grzechu bo pewnie nie raz takiego farmera wzbogaciłem, ale lepiej kupic od maciusia co sobie cos tam gra niż farmerów co niszczą całe gospodarki serwerów)
Kocham ten format i montaż. Zróbcie coś o Albion online, to jest pojebane co się tam dzieje.
W kwestii botów w Tibii i ogólnie Tibii warto odwiedzić kanał Gorgo Gaming. Ten Pan wie dużo o Tibii i dużo wyjasnia też w kwestii botów. One były, są i będą. W innych MMORPG jak MU Online z wejściem Season 6 przestały mieć sens bo wrzucili MU Helpera. W Cabalu też widywałem boty wtedy kiedy grałem, pewnie nadal są ale żeby się dorobić trzeba ładować real kasę.
Na Naszej Klasie założyłem 5 fake'owych kont do wysyłania sobie giftów we Wiejskim Życiu, bo nikt z moich znajomych w to nie grał, a mały ja nie wiedziałem, że można tę grę znaleźć na innych stronach, jak gry pl 😅 Konta miały nazwy typu Mateusz Wiejskie Życie, Marcin Wiejskie Życie itd. i wszystkie miałem na liście znajomych na moim "oficjalnym" koncie 🤣 Skończyło się na tym, że starszy brat zablokował odczytywanie i ładowanie się flashówek przez przeglądarkę, skutecznie odcinając mnie od tej gry. Dobrze zrobił 😅
Ciekawy temat ;)
Gry mają bawić a nie dawać zarobek i niszczyć zabawe innym
Oj tam "nie da się". Blinx sprzedawała mi PaCc na 3msc za bodaj 100kk, nie było to wielką kwotą dla MS, który zdobywał morze lootu na huntach. Lvl też leciał, w zasadzie po to na te Demony itp. chodziłem. A potem już lvl 90+, zabójstwo za zabójstwo i wojna sama się rozwijała. Pozdrawiam rozdupconych i normalnych polaczków z Nova w okresie do 2007 roku :D
Hail ES _/
P.S Byłem w topce. Bez botów, Dostałem pod koniec swojej kariery bota BlackD od Gildii, jednak nigdy nie używałem go w boju. Przydawał się do leczenia postaci w expieniu, kiedy biło się potwory, które miały moją skromną pulę HP MS na rzw. "combo".
Ciekawy materiał, ciekawie się oglądało pamiętając czasy grania w metina. Szanuje za łebdo interesów, nie szanuje za sposób jego wykorzystania.
Dragon Scale Legs widziałem na własne oczy na serwerze Titania. Wylosował je gracz z Hiszpanii, albo Albanii. Był z bratem w jednej gildii. Po długiej przerwie kupił PACC i akurat trafił.