Witam wszystkich. Jako wieloletni "pracownik ochrony" pozwolę sobie odnieść się do zaistniałej sytuacji. Jest to ewidentny błąd sztabu ochrony. 1. Ochrona zawsze sprawdza pogodę i dba o komfort VIP'a (ochranianej osoby/osób) pod tym względem w czasie transportu, na/w miejscu docelowym oraz w czasie ekstrakcji. 2. Parasol służy nie tylko do ochrony przed opadami czy słońcem. Jest też narzędziem do ochrony VIP'a przed różnego rodzaju przedmiotami rzucanymi w jego stronę. 3. Na jedną osobę ochranianą powinny przypadać dwa parasole (jeden zapasowy). Nawet przy prognozie na brak opadów atmosferycznych. 4. W tym przypadku "na scenie" pojawiają się dwie osoby, więc do dyspozycji powinny być co najmniej 3 parasole oraz dwóch ochroniarzy - jeden dla Pana, drugi dla Pani (kompromitacja jednej z tych osób oznaczałaby ogromną stratę wizerunkową dla całego zgromadzenia). 5. PRAWIDŁOWY SCENARIUSZ - dwóch pracowników ochrony - jeden trzyma parasol nad Panią, drugi wręcza parasol Panu, lecz sam ma puste ręce lub trzyma zamknięty zapasowy parasol (możliwość szybkiej reakcji na zagrożenie) oraz obserwuje otoczenie. Ps. z załączonego materiału wynika, że Pan "ochroniarz" nie miał pojęcia co dzieje się za jego plecami. Bardzo nieprofesjonalnie. Dziękuję.
@@aleksandrakonieczna9620 co nie znaczy, że sam przemawiający nie powinien patrzeć i widzieć wszystko to, co się wokół dzieje.... Co by się stało, gdyby dostrzegłszy tę sytuację przerwał perrorę , przeprosił zgromadzonych i poprosił kogoś ze sztabu o przytrzymanie 🌂 nad głową pani tłumaczki? A ile by pochlebnych recenzji zebrał. Prawdziwy kandydat nie tylko uszczęśliwia swoich wyborców swymi pomysłami, ale wrażliwie przygląda się ich potrzebom...
Myślę że to byłby ciekawy temat na odcinek: jak w towarzystwie przemycić nawiązanie do żartu, który części zgromadzonych wyda się grubiański, a wręcz wulgarny, a innej części bardzo śmieszny.
Analizowanie zachowań polityków mogłoby dostarczyć materiałów na wiele odcinków, ale doskonale rozumiem chęć pozostania apolitycznym. Świetny materiał.
Czy w XXI nie można już nic bez filmu? W sytuacji prywatnej, gdy jesteśmy kierowcą, miejsce "honorowe" jest obok kierowcy. W sytuacji oficjalnej, gdy jedzie kierowca, naturalnie chodzi o miejsca z tyłu. Zatem rodziców do przodu, a wy z tyłu. Wiem, że nie ma to nic wspólnego ze statystykami dot. bezpieczeństwa na poszczególnych miejscach w samochodzie.
@@lukask7445 chodziło mi raczej kto siedzi z przodu, gdy kieruje chłopak, sądzę ze głupio sadzać rodziców ściśniętych z tylu. Z przodu powinien usiąść ojciec? Dziewczyna? Czy tylko mi sie kojarzy stereotyp że to facet siedzi z przodu, nie wazne kto kieruje. Taka sama sytuacja z dziadkami, np jadąc na imprezę rodzinną.
@@agnieszkazielinska6018 Facet z przodu a kobiety z tyłu? To zwyczaj kultywowany chyba przez chłopaczków w spawanych beemkach, którzy co do zasady na tylnej kanapie wożą towarzystwo na weekendowe balangi. Ja posadziłbym rodziców lub teściów z tyłu. Aby siedzieli obok siebie. W końcu mają kierowcę, zatem sytuacja jest podobna jak w limuzynie służbowej. Wyjątkiem jest sytuacja (jak u mnie), że teść zawsze siedzi z przodu, ponieważ w życiu nie siedział chyba w żadnym samochodzie z tyłu. Nie mieści się ;-)
@@lukask7445 sytuacja oficjalna bazuje na kwestii bezpieczeństwa. Za kierowcą jest zawsze najbezpieczniej, ponieważ w razie walki o życie nie ma dylematu i może działać odruchowo - chronić swój bok pojazdu.
Pani w pomarańczowym przygotowana na wszytko ma aż dwa :) Tylu mężczyzn wokół, a czepiają się jednego, który mógł nawet nie do końca zorientować się co się wydarzyło. Gdy człowiek skupia się na przemówieniu często nie zauważa tego co dzieje się wokół.
@@LukaszKielban chodziło o sytuację z Dudą w czasie wizyty bodajże Trampa choć nie pamiętam. PO i spółka uważała, że jest to niezwykle zabawne. Sam nie rozumiałem oczywiście kontekstu o to należałoby spytać Multum
A jak odniesie sie Pan do sytuacji ze zdjęcia ( 9:15): trzy głowy Państw, z czego właściwie tylko gospodarz korzysta z parasola: czy nie powinien zapewnić 3 parasoli, albo zrezygnować by być równym?
Masz rację, ochroniarz nie powinien trzymać parasola ponieważ w sytuacji zagrożenia nie mógł by szybko dobyć broni. W 3:37 widać jak prawa ręka przytrzymuje marynarkę aby nie odsłoniła broni która ma przy pasie.
W tej sytuacji to nawet jeśli wyciągnąłby z kieszeni wojskowy namiot i rozstawił nad wszystkimi żeby nie zmokli, to i tak byłby krytykowany. Moim zdaniem polityczni przeciwnicy chcieli się czegoś złapać, więc złapali się parasola i savoir vivre, a że nie do końca się znają na tym drugim, to wyszło, że krytyka nietrafiona.
Protokół dyplomatyczny dotyczy stosunków międzynarodowych więc tutaj nie ma odniesienia. Tlumaczka jest pracownicą pana Trzaskowskiego, więc powinna mieć zapewnioną parasolke w trakcie wykonywania swojej pracy.
Kiedy będą pytania do kielbana ? Mam pytanie odnośnie koszuli w kratę z długim rękawem.Otóż ciepłe dni się zbliżają i zauważyłem że w mojej koszuli po podwinięciu rękawów do łokcia pojawia się 4 cm pasek który przypina się do guzika tuż nad podwiniętym rękawem.Jeśli podepnę ten pasek w ten guzik rękaw będzie bardziej nawinięty i będzie wyżej niż łokieć ,a to prowadzi do nieładu jeśli chodzi o dzisiejszą modę.Czy powinienem odpinac wszystkie guziki przy podwijaniu rękawa czy tylko ten jeden przy nadgarstku ?
Bardzo ładnie i wyczerpująco opisane wydarzenie - wpadka. To na co czekałem w tym nagraniu to kolejna komplikacja - w czasie epidemii wszyscy są bardzo czuli na zasady zachowania dystansu społecznego, szczególnie u osób rozpoznawanych. Nowość tych zasad w zderzeniu z zasadami savoir-vivre generuje być może dodatkowo takie wpadki jak ta. Osobiście, wierze w to, ze Rafał Trzaskowski był tak zajęty odpowiedzią na pytanie, ze nie zauważył wpadki i niezręczności. Natomiast ostracyzm społeczny wywołany panika i niewiedza przed COVID-19 powoduje odsunięcie zasad dobrego wychowania, empatii i uprzejmości. Prosty przykład: Przepuszczanie w drzwiach, np. w sklepie, co m. In. Umożliwia uniknięcie dodatkowego dotknięcia drzwi. Kiedyś to było oczywiste dla osób dobrze wychowanych, aktualnie zdaje się nie mieć zastosowania. Podziwiam Pana prace i pozdrawiam!
Dla mnie to jest nie tak ważne xd Ważne co kto robi i ma do powiedzenia. Burza o taki deszczyk? Nieistotne To jest problem tego kto organizuje takie konferencje
Czy gdyby lunęło mocniej to dalej by stała i mokła na deszczu? To błąd obsługi technicznej, powinny być zapewnione dwa parasole a nie jeden. A dwa, czy film przypadkiem nie jest obcięty? Jak długo stoi sama bez parasola? Może po 20 sekundach doniesiono drugi? Ale tego nie wiemy i robi się gafę z manipulacji materiałem
Tez znam migowy i to bogata mimika pozwala wyraźnie odzwierciedlać myśli, zreszta każda kobieta by się ucieszyla, więc moja znajoma tłumaczka również ☔:D
A ja bym poprosił o taki kompleksowy materiał, jaki parasol wybrać, jak go nosić zgodnie ze sztuką. Sam często się nad tym zastanawiam. Może jakieś marki parasoli wytrzymałe na tyle, by nie trzeba było często ich zmieniać po lekkim podmuchu wiatru. Pozdrawiam!
Nawet gdyby nie było się wielkim znawcą savoir vivre to wystarczy tyle ,żeby nie być egoista i myśleć o innych. Niestety w codziennym życiu coraz mniej widać ludzi posiadających tą cnotę.
Można by się tutaj skupić na trochę innym aspekcie całej sprawy. Jeżeli mnie pamięć nie myli, w takich sytuacjach zwykle to któryś z wyznaczonych ochroniarzy powinien trzymać parasol. Tutaj natomiast, Pan szybko go otwiera, podaję Prezydentowi i wraca do własnych zajęć. Ciężko sobie wyobrazić sytuację w której podałby parasol Pani tłumaczce i zostawił ją z zajętymi rękoma.
Czyli wyspecjalizowany ochroniarz zamiast dbać o bezpieczeństwo ma trzymać parasol? Gdyby było ich dwóch, a pewnie powinno tak być to bym to zrozumiał. W tej sytuacji natomiast nie wyobrażam sobie innego rozwoju sytuacji
Uważam że bardzo dużo tradycyjnie grzecznościowych gestów wobec kobiet może być obecnie uważane za seksistowskie. Jak z tego wybrnąć. Z jednej strony chciałbym zachować się zawsze tak by nikogo nie urazić, ale nie wiem przeciez czego dana osoba może sobie życzyć. Mojej rówieśniczce o podejściu do życia swobodnym i że tka powiem męskim mogę drzwi nie przytrzymywac, ale starszej pani już tak, jednak i tu mogę się potknąć i omylić co do tego, czego ta właśnie kobieta sobie życzy. JAk z tego wybrnąć? Czy jest uniwersalna metoda?
Ochrona na pierwszym miejscu zabezpiecza VIPa a potem osoby w otoczeniu. Trzaskowski stoi z przodu, nie ogląda się do tyłu ani na boki. (jakby to wyglądało jakby się oglądał do tyłu?)W tej sytuacji to ochrona powinna pomyśleć o parasolu dla tej Pani. Najpierw dla VIPa potem dla otoczenia. Oczywiście gdyby Trzaskowski dostrzegł tą sytuację byłoby lepiej ale w mojej ocenie nie popełnił faut pas. Ew osoba prowadząca jakiś menedżer powinien zwrócić na to uwagę ochronie lub innym pracownikom. Inna sprawa czy ochrona VIPa ze względu na swoje procedury może trzymać parasol nad osobami w otoczeniu VIPa?
Piszesz wbrew faktom, bo Trzaskowski nie musiał się oglądać, bo wiedział że obok stoi tłumaczka i widział że stoi bez parasola, gdyby był gentlemanegem to poprosiłby o inny parasol dla tłumaczki. Widać brak jego szacunku dla kobiet jest taki sam jak u Komorowskiego.
Maciej Bąk, nuworysza to lepiej szukaj w lustrze, bo do mnie ani do nikogo z mojej rodziny w niczym to określenie nie pasuje, zakompleksiony lemingu...
Tłumaczka jest w pracy, więc oczywiste jest, że pracodawca powinien zapewnić jej parasol. Nie mówię, że koniecznie oddać swój, ale na przykład ochroniarz mógłby trzymać drugi parasol nad nią.
Ciekawy pomysł na film, oglądałam i słuchałam z przyjemnością, gdyż przyznaję że nigdy nie zastanawiałam się jak wybrnąć z takich sytuacji jak ta przedstawiona przez Pana we vlogu.
Jestem zniesmaczony tym filmem. Skoro na początku mówicie że, nie interesują was poglądy polityczne. Czemu pokazujecie wpadkę tylko jednego kandydata, podświadomie sugerując wpadkę wizerunkową. Jestem a nie, takim praktyką i wróćcie proszę do swojego zwyczajowego contentu.
To "parasolka"? Czy "parasol"? W sferze językowej też warto być konsekwentnym... :) Moim zdaniem, ten temat to trochę dzielenie włosa na czworo, bo najistotniejsze jest to kto i co ma do powiedzenia. Ale skoro już o tym mowa, to i ja dorzucę swoje trzy grosze. Trudno żeby osoba przemawiająca do tłumu mokła na deszczu podczas gdy tłumaczka stała pod parasolem, trzymanym np. przez obsługę. Idealnie by było gdyby zarówno kandydat na prezydenta był pod parasolem trzymanym przez jedną osobę z obsługi (w zależności od warunków atmosferycznych) jak też podobna ochrona była zapewniona towarzyszącej mu tłumaczce/tłumaczowi.
ja raczej bym powiedziała "parasol" jakby był duży, a "parasolka", jakby była mała. I tyle po konsekwencji :D Te parasole nad stolikami to zawsze parasole, nie nazwałabym takiego parasolką ;P
@@LukaszKielban Miałem na myśli jego charakterystyczny styl wypowiedzi, przez który odbiera mu się głos w sejmie (a zaczynam się wciągać i nie do końca rozumiem dlaczego tak się dzieje). Przyjemnej... :)
" 04:04 - w tym momencie powinna być akcja niczym z bonda, świetna okazja by "zaprosić" Panią pod swoje skrzydła i zmniejszyć dystans między nimi, tylko szkoda że parasol taki duży ;) - ale dokładnie tak jak mówisz, nie czas i nie miejsce na to... 1301 - Pani w pomarańczowym ma 2 parasole, hmmmm...
Zastanawiałem się, czy nie mógłby zamiast zapraszania Pani tłumacz pod parasolkę, sam stanąć obok Pani tłumacz żeby znalazła sie pod parasolką. Z drugiej strony miał ustawiony mikrofon przed sobą, więc nie mógł zmienić pozycji. Ale gdyby nie było mikrofonu, czy takie zachowanie byłoby dobrze widziane?
Pani tłumacz przynajmniej częściowo zasłaniałaby kandydata. Jej funkcja jednak wymaga gestykulacji, mogłaby np. wchodzić rękoma w przestrzeń osobistą kandydata i przez ruch odwracać od niego uwagę. Moim zdaniem bardzo źle by to wyglądało, gdyby stali pod parasolem razem. Opcja z poproszeniem o pomoc wydaję się najsensowniejsza.
Nie byłoby. Pod swoim parasolem można sobie żonę lub dziecko trzymać, a nie pracownicę. Pracownica powinna mieć swój parasol w sytuacji służbowej lub pożyczyć od kogoś, kto nie potrzebuje, a jak nie, to niestety niech moknie.
A co z zachowaniem polityków i używaniem brzydkich a wręcz wulgarnych słów jak to miało ostatnio w sejmie przez polityków opozycji jak i Kaczyńskiego? Czy politycy i osoby publiczne powinni być wzorem zachowania? Warto o tym też zrobić materiał
Myślę, że jakiekolwiek takie wgłębienie się dalej w ten temat podważyłoby apolityczność kanału. Sam fakt używania przez polityków argumentów ad personam jest z pewnością potępiany przez zasady savoir-vivre. Nie rozumiem po co robić o tym odcinek.
No niestety obie najpopularniejsze partie w Polsce mają tak duże poparcie, co by nie mówić z powodu fanatyzmu aniżeli faktycznego wyboru, przez obywateli i takie cyrki zdarzają się w obu. Natomiast myślę że to nie jest domena tylko Polaków, bo w końcu to nie w Polsce zdemolowano studio w trakcie debaty politycznej:) A co do materiału byłbym zaciekawiony ogólnie protokołem dyplomatycznym który był dzisiaj poruszany. Politycy to całkiem inny świat i myślę że nie ma co się nad tym rozdrabniać
@@visky549 może by wiedzieć jak powinny zachowywać się osoby publiczne w tym politycy Ja też bym chciał by ten kanał był nadal z dala od jakichkolwiek poglądów politycznych jednak zachowania ich zarówno partii rządzącej jak i opozycji daje mi do myślenia że warto może dla nich zrobić filmik by wiedzieli jak mogą zachowywać się a jak nie Być może kiedyś będziemy osobami publicznymi więc warto wiedzieć co można mówić a co nie wypada i jak warto zachować się zwłaszcza wśród kamer i różnych gości Pozdrawiam serdecznie
Sprawa wygląda tak, że politycy dobrze wiedzą o popełnianych przez siebie błędach w argumentacji, ale i tak je robią, ponieważ tak łatwiej trafić do grupy docelowej. Serdecznie polecam obejrzeć film SciFun'a ,,Krótki film o prawdzie i fałszu", gdzie omawia ten problem. [Moim zdaniem najważniejszy film na UA-cam]
Ochroniarz mógł po cichu podejść do Pani w pomarańczowym kostiumie i zapytać czy nie zgodziłaby się pożyczyć zapasowego parasola dla Pani tłumaczki. Z drugiej strony emocjonowanie się tym na Twitterze to gruba przesada. Może na pierwszy rzut oka jest tu pewna niezręczność, ale nie jakaś dużego kalibru i trudno tu obwiniać o cokolwiek Rafała Trzaskowskiego. Jego zadaniem jest kampania i interakcja z wyborcami oraz mediami. Jeżeli ktoś popełnił tu błąd to właśnie ochroniarz, który nie wykazał inicjatywy w zorganizowaniu parasola dla tłumaczki. Niestety, w polityce wszystko idzie na konto kandydata, nawet jeżeli błędów dopuszczają się ludzie z bliskiego otocznienia bez jego osobistego udziału.
co tu jest do analizowania, gada pan jakby to było niewiadomo co, temat prosty, kulturalny mężczyzna podaje kobiecie parasol albo użycza jej swojego i koniec kropka. Słowotok pan uprawia bez sensu
Ciężko żeby jeszcze się zajmował podawaniem parasoli, w takiej sytuacji można nie pomyśleć lub nie zauważyć. Prędzej można by było mieć pretensje że nikt z organizatorów nie zadbał o drugi parasol z osobą która by trzymała nad tłumaczką lub do ludzi, który stali obok tej pani lub za nią i dobrze to widzieli. Nie ma o co spiny robić i przekładać to na gadki w stylu "w dzisiejszym świecie brakuje empatii.. " jak dla mnie tego wytykania błędów jest przygnębiająco za dużo.
ludzie chyba na siłę szukają dziury w całym, tak jak autor mówił, lepiej że Trzaskowski nic nie zrobił, niż jakby miałby tłumaczce dawać niedźwiedzią przysługę.
ALE CZEMU ROBISZ TAKI FILM, KTÓRY W ZŁYM ŚWIETLE MA PRZEDSTAWIĆ RAFAŁA TRZASKOWSKIEGO, AKURAT TERAZ, W CZASIE WYBORÓW? NIE MASZ INNYCH TEMATÓW? ALBO POTEM ZNOWU KOGOŚ Z PO WYBRAŁEŚ, TYM RAZEM PREZYDENTA KOMOROWSKIEGO? CZEMU TAKI TERAZ TEMAT? POWIEM TAK...NIE MIAŁEŚ CHYBA MOŻLIWOŚCI WYPOWIADANIA SIĘ DO TAK WIELU LUDZI. MÓJ MĄŻ JEST POLITYKIEM, PRZEWODNICZĄCYM RADY MIASTA, ALE KIEDYŚ 2 ZASTĘPCĄ PREZYDENTA MIASTA. NIERAZ KOŃCZYŁ MÓWIĆ I PYTAŁ SIĘ MNIE, CZY DOBRZE MÓWIŁ, CZY NIE PAPLAŁ GŁUPOT, BO ON NIC NIE PAMIĘTA. OSOBY PUBLICZNE SĄ TAK SKONCENTROWANE I TEŻ SIĘ NIESAMOWICIE W CZASIE WYSTĄPIEŃ DENERWUJĄ, ŻE....nie da sie kontem oka patrzeć mój drogi. Słowa "Pan Trzaskowski mógłby sie pokazać z tej empatycznej strony..." sa sugerujące, że nie był empatyczny, albo, że nie jest. MASZ PRAWO TAKI FILMIK ROBIĆ, ALE KOMU SŁUŻYSZ? MOŻE KTOŚ CI ZLECIŁ TAKI FILM? NIE WIEM. ALE TO DZIWNE, BO MOGŁES TO PO WYBORACH NADAĆ.
Hołownia zwyczajnie zaprosił by tą Panią pod parasol lub zwrócił uwagę na to by ktoś zadbał o tłumaczkę. Tyle w temacie. Trzeba mieć trochę dystansu by wyjść z roli vipa ;)
Właśnie tutaj trafiłem. Muszę przejrzeć stare odcinki. W ostatnich latach mam duży problem z uprzejmością. Feministki czy gender to dla mnie zdecydowany problem, bo całkowicie inaczej odbierają zwykłe uprzejmości. Wyuczone schematy się nie sprawdzają, więc przyda się repetytorium...
Nie ma żadnego problemu. Tzn. inaczej: jeżeli twoja uprzejmość jest dla kogoś problemem, to ten problem jest jego. Przecież mężczyźnie też można przytrzymać drzwi. Nawet szefowi wolno przytrzymać drzwi dla portiera, jeżeli zajdzie taka okoliczność.
trzeba być dżentelmenem, żeby zachować się jak dżentelmenem....nie powinien odebrać od tego ochroniarza tego parasola, gdyby mu wydał taką dyspozycję nie byłoby problemu...
A rozwiązanie było tak blisko, wystarczyło Panią na środku w pomarańczowym poprosić o rezerwowy parasol przewieszony przez rękę i potem oddać. Nikt tego nie zauważył mało bystrzy jesteście i ci na filmie i Pan omawiający i widzowie :P
Jak sie to w koncu skonczylo, dostala ten parasol czy nie? Tyle sie nagadales 😅 Moim zdaniem ochroniarz powinien zadbac o parasol dla pani a trzaskowski tez to zauwazyc . Ale jak to jest w zyciu , facet umie sie skupic zawsze tylko na jednej rzeczy 🤷♀️ Multitasking graniczy z zerem....
Cóż, na pewno to wpadka wizerunkowa. Można by stwierdzić, że skoro nie dostrzega potrzeby stojącej obok tłumaczki, to jak ma zadbać o potrzeby wszystkich obywateli, ale nie bądźmy złośliwi ;)
Prywatnie uważam, że nie ma tu wpadki, ale można to uznać za niedopatrzenie. (Pytanie czyje?) Gdyby tłumaczka była jednak zatrudniona przez kogoś innego i sam przemawiający dowiedziałby się tuż przed wystąpieniem, że ona tam będzie, nie ma szans, żeby się na to przygotował. Tak jak mówiłem pod koniec, mógł zareagować ktoś z otoczenia. Na przykład pan z lewej strony kadru.
@@LukaszKielban Obejrzałem odcinek, więc rozumiem, że od strony protokołu nie popełniono gafy. Ale czy naprawdę wierzy Pan, że osoba widząca scenę (głównie minę tłumaczki) pomyśli tak samo? I raczej nie wpłynie to pozytywnie na wizerunek Pana Trzaskowskiego w oczach takowej osoby.
@@LukaszKielban oczywiście ma pan prawo tak uważać, natomiast nie ma szans, żeby pan swoją opinię obronił. Ponieważ nazwanie tego nietaktownego zachowania, niedopatrzeniem to za mało. Moim zdaniem jest to sytuacja nie do obronienia. Czary zawsze jest czarny nawet jeśli ktoś nazwie go białym.
@@sagittttarius Problem w tym, że świat nie jest "czarno-biały" a skąpany w odcieniach szarości jeśli już mamy używać metafor z użyciem kolorów. Także Pan prowadzący ten kanał (którego według mnie można nazwać ekspertem w tego typu tematach) wykorzystując swoją wiedzę skutecznie wyjaśnił złożoność tej sytuacji i na pewno nie można powiedzieć, że było to coś więcej niż zwyczajne niedopatrzenie
nie zgadzam sie z ta analiza. uwazam, ze Trzaskowski mogl zaprosic pania pod parasol i nie byloby to dwuznaczne. mysle, ze gdyby na jego miejscu byl np Korwin Mikke czy byc moze nawet Putin, czy Trump to tak wlasnie by sie stalo i nikomu nie wpadloby nawet do glowy, ze byc moze, laczy ich cos z ta tlumaczka. chyba wszystko zalezy od 'sily' osoby majacej parasol ;)
Ewidentnie parasol był rozłożony dla Trzaskowskiego- z powodu niewielkiej ilości miejsca ochroniarz rozłożył go z boku - z pewnością nie dla tłumaczki... Spójrzcie na wzrok ochroniarza, nawet nie spojrzał na Panią...
Jeszcze chyba jak pan Trzaskowski trzyma parasol to jego twarz jest w cieniu akurat mocno. Pani tłumaczka zdecydowanie nie może w nim być. Jej i twarz i dłonie muszą być naprawde dobrze widoczne.
Wszystko elegancko, ale można to mówienie znacznie skrócić. Myślę, że jakbym miał zrobić film o tej tematyce i przekazać ludziom to co mówiłeś na tym filmie, zrobiłbym to spokojnie w 5-6 minut
Witam, skorzystam z okazji podziękuję za świetne merytorycznie filmy! Sam wolałbym stać w strugach deszczu a pani tłumaczka powinna dostać parasol chociażby kosztem uszczuplenia ochrony. Byłoby to bardzo uprzejme w mojej opinii. Ps. Krzysztof Bosak na Prezydenta! :)
Ja uważam, że mimo wszystko mógłby panią poprosić pod ten parasol. Niby tak jak pan wspomina takie zachowanie nie do końca jest dopuszczalne, ale polityka to polityka i wskaźnik PR by wystrzelił przez sufit gdyby kandydat na prezydenta martwił się, czy kobieta obok nie zmoknie.
Serio, jakie to ma znaczenie? 😆 Dlaczego mamy postępować utartymi społecznie zachowaniami bez ich uzasadnienia "bo tak"? Poza tym mamy równouprawnienie.
Witam wszystkich. Jako wieloletni "pracownik ochrony" pozwolę sobie odnieść się do zaistniałej sytuacji.
Jest to ewidentny błąd sztabu ochrony.
1. Ochrona zawsze sprawdza pogodę i dba o komfort VIP'a (ochranianej osoby/osób) pod tym względem w czasie transportu, na/w miejscu docelowym oraz w czasie ekstrakcji.
2. Parasol służy nie tylko do ochrony przed opadami czy słońcem. Jest też narzędziem do ochrony VIP'a przed różnego rodzaju przedmiotami rzucanymi w jego stronę.
3. Na jedną osobę ochranianą powinny przypadać dwa parasole (jeden zapasowy). Nawet przy prognozie na brak opadów atmosferycznych.
4. W tym przypadku "na scenie" pojawiają się dwie osoby, więc do dyspozycji powinny być co najmniej 3 parasole oraz dwóch ochroniarzy - jeden dla Pana, drugi dla Pani (kompromitacja jednej z tych osób oznaczałaby ogromną stratę wizerunkową dla całego zgromadzenia).
5. PRAWIDŁOWY SCENARIUSZ - dwóch pracowników ochrony - jeden trzyma parasol nad Panią, drugi wręcza parasol Panu, lecz sam ma puste ręce lub trzyma zamknięty zapasowy parasol (możliwość szybkiej reakcji na zagrożenie) oraz obserwuje otoczenie.
Ps. z załączonego materiału wynika, że Pan "ochroniarz" nie miał pojęcia co dzieje się za jego plecami. Bardzo nieprofesjonalnie.
Dziękuję.
Otóż to. W tej sytuacji zawiodła ochrona.
@@aleksandrakonieczna9620 co nie znaczy, że sam przemawiający nie powinien patrzeć i widzieć wszystko to, co się wokół dzieje.... Co by się stało, gdyby dostrzegłszy tę sytuację przerwał perrorę , przeprosił zgromadzonych i poprosił kogoś ze sztabu o przytrzymanie 🌂 nad głową pani tłumaczki?
A ile by pochlebnych recenzji zebrał. Prawdziwy kandydat nie tylko uszczęśliwia swoich wyborców swymi pomysłami, ale wrażliwie przygląda się ich potrzebom...
Gdybym nie chciał być gentlemanem, napisał bym żart o otwarciu.
hahahaaaaa
Jak powiedzieć, a jednocześnie nie powiedzieć ❤
Myślę że to byłby ciekawy temat na odcinek: jak w towarzystwie przemycić nawiązanie do żartu, który części zgromadzonych wyda się grubiański, a wręcz wulgarny, a innej części bardzo śmieszny.
Chyba jestem dżentelmenem, bo nie znam tego żartu :)
Na pewno będzie udzielał ślubów gejom, skoro kobiety nie potrafi uszanować.
Analizowanie zachowań polityków mogłoby dostarczyć materiałów na wiele odcinków, ale doskonale rozumiem chęć pozostania apolitycznym. Świetny materiał.
Wielkie dzięki za ten materiał! Bardzo ciekawy temat i fajnie, że go poruszyłeś w tym kontekście.
Dzięki!
A moze film jak usiąść w samochodzie gdy jedziemy z chłopakiem/mężem i rodzicami/teściami. Kto powinien usiąść z przodu, kto z tylu.
Czy w XXI nie można już nic bez filmu?
W sytuacji prywatnej, gdy jesteśmy kierowcą, miejsce "honorowe" jest obok kierowcy.
W sytuacji oficjalnej, gdy jedzie kierowca, naturalnie chodzi o miejsca z tyłu.
Zatem rodziców do przodu, a wy z tyłu.
Wiem, że nie ma to nic wspólnego ze statystykami dot. bezpieczeństwa na poszczególnych miejscach w samochodzie.
@@lukask7445 chodziło mi raczej kto siedzi z przodu, gdy kieruje chłopak, sądzę ze głupio sadzać rodziców ściśniętych z tylu. Z przodu powinien usiąść ojciec? Dziewczyna? Czy tylko mi sie kojarzy stereotyp że to facet siedzi z przodu, nie wazne kto kieruje. Taka sama sytuacja z dziadkami, np jadąc na imprezę rodzinną.
@@agnieszkazielinska6018 Facet z przodu a kobiety z tyłu? To zwyczaj kultywowany chyba przez chłopaczków w spawanych beemkach, którzy co do zasady na tylnej kanapie wożą towarzystwo na weekendowe balangi.
Ja posadziłbym rodziców lub teściów z tyłu. Aby siedzieli obok siebie. W końcu mają kierowcę, zatem sytuacja jest podobna jak w limuzynie służbowej.
Wyjątkiem jest sytuacja (jak u mnie), że teść zawsze siedzi z przodu, ponieważ w życiu nie siedział chyba w żadnym samochodzie z tyłu. Nie mieści się ;-)
Zapomnialas o psie...gdzie ma usiasc pies?jpr🤦♂️
@@lukask7445 sytuacja oficjalna bazuje na kwestii bezpieczeństwa. Za kierowcą jest zawsze najbezpieczniej, ponieważ w razie walki o życie nie ma dylematu i może działać odruchowo - chronić swój bok pojazdu.
Uwielbiam Pana oglądać pomimo ,że jestem kobieta :) Świetnie prowadzi Pan kanał!
Pani w pomarańczowym przygotowana na wszytko ma aż dwa :) Tylu mężczyzn wokół, a czepiają się jednego, który mógł nawet nie do końca zorientować się co się wydarzyło. Gdy człowiek skupia się na przemówieniu często nie zauważa tego co dzieje się wokół.
To jak ma pomagać milionom obywateli skoro jednej nawet nie pomógł, choć pod nosem była?
Zobaczyłem tytuł i myślałem, że będzie o czymś zgoła innym
O czym?
Otwarciu?
Padłem xD
Joker ma parasol z ukrytom bronią palną. Chyba o to chodzi.
@@LukaszKielban chodziło o sytuację z Dudą w czasie wizyty bodajże Trampa choć nie pamiętam. PO i spółka uważała, że jest to niezwykle zabawne. Sam nie rozumiałem oczywiście kontekstu o to należałoby spytać Multum
A jak odniesie sie Pan do sytuacji ze zdjęcia ( 9:15): trzy głowy Państw, z czego właściwie tylko gospodarz korzysta z parasola: czy nie powinien zapewnić 3 parasoli, albo zrezygnować by być równym?
Masz rację, ochroniarz nie powinien trzymać parasola ponieważ w sytuacji zagrożenia nie mógł by szybko dobyć broni. W 3:37 widać jak prawa ręka przytrzymuje marynarkę aby nie odsłoniła broni która ma przy pasie.
Dlatego pracują zazwyczaj w parach.
Jaka ładna koszula! Gdzie można ją kupić?
W tej sytuacji to nawet jeśli wyciągnąłby z kieszeni wojskowy namiot i rozstawił nad wszystkimi żeby nie zmokli, to i tak byłby krytykowany. Moim zdaniem polityczni przeciwnicy chcieli się czegoś złapać, więc złapali się parasola i savoir vivre, a że nie do końca się znają na tym drugim, to wyszło, że krytyka nietrafiona.
Mimika jest używana jako jeden z elementów PJM (Polskiego Języka Migowego) więc trzeba byloby sprawdzić co aktualnie migała tłumaczka.
Liczyłem na incydent z otwarciem, trochę to rozczarowało
Myślę że tylko Robertowi B. można by ten incydent, może Rafałkowi też?
Jak zwykle jestem pod wrażeniem rzetelności zaprezentowanego materiału 👏
Nie warto oczekiwać od polityków wysokiego poziomu kultury. Przecież osoba uczciwa i kulturalna ma prawie zerowe szansy wygrać wybory.
Jest jeszcze kwestia mikrofonu, który raczej nie powinien stać na deszczu
jeden można schować do wewnętrznej kieszeni wyłączając go uprzednio a ten stojący nakryć ręką (chociaż przy takim deszczu nic by mu się nie stało).
Protokół dyplomatyczny dotyczy stosunków międzynarodowych więc tutaj nie ma odniesienia. Tlumaczka jest pracownicą pana Trzaskowskiego, więc powinna mieć zapewnioną parasolke w trakcie wykonywania swojej pracy.
Protokół dyplomatyczny dotyczy wytycznych zachowań dotyczących spotkań z urzędnikami i głowami państw. Nie jest z definicji międzynarodowy
Jak miał jej dać parasol jak rękami tłumaczy na migowy ?¿
Kiedy będą pytania do kielbana ? Mam pytanie odnośnie koszuli w kratę z długim rękawem.Otóż ciepłe dni się zbliżają i zauważyłem że w mojej koszuli po podwinięciu rękawów do łokcia pojawia się 4 cm pasek który przypina się do guzika tuż nad podwiniętym rękawem.Jeśli podepnę ten pasek w ten guzik rękaw będzie bardziej nawinięty i będzie wyżej niż łokieć ,a to prowadzi do nieładu jeśli chodzi o dzisiejszą modę.Czy powinienem odpinac wszystkie guziki przy podwijaniu rękawa czy tylko ten jeden przy nadgarstku ?
Bardzo ładnie i wyczerpująco opisane wydarzenie - wpadka.
To na co czekałem w tym nagraniu to kolejna komplikacja - w czasie epidemii wszyscy są bardzo czuli na zasady zachowania dystansu społecznego, szczególnie u osób rozpoznawanych.
Nowość tych zasad w zderzeniu z zasadami savoir-vivre generuje być może dodatkowo takie wpadki jak ta.
Osobiście, wierze w to, ze Rafał Trzaskowski był tak zajęty odpowiedzią na pytanie, ze nie zauważył wpadki i niezręczności.
Natomiast ostracyzm społeczny wywołany panika i niewiedza przed COVID-19 powoduje odsunięcie zasad dobrego wychowania, empatii i uprzejmości.
Prosty przykład:
Przepuszczanie w drzwiach, np. w sklepie, co m. In. Umożliwia uniknięcie dodatkowego dotknięcia drzwi. Kiedyś to było oczywiste dla osób dobrze wychowanych, aktualnie zdaje się nie mieć zastosowania.
Podziwiam Pana prace i pozdrawiam!
Dla mnie to jest nie tak ważne xd
Ważne co kto robi i ma do powiedzenia.
Burza o taki deszczyk? Nieistotne
To jest problem tego kto organizuje takie konferencje
To nie żadna burza - tylko pokazanie przy okazji że Trzaskowski ma ludzi gdzieś, liczy się tylko on sam.
Czy gdyby lunęło mocniej to dalej by stała i mokła na deszczu? To błąd obsługi technicznej, powinny być zapewnione dwa parasole a nie jeden. A dwa, czy film przypadkiem nie jest obcięty? Jak długo stoi sama bez parasola? Może po 20 sekundach doniesiono drugi? Ale tego nie wiemy i robi się gafę z manipulacji materiałem
W opisie jest link do całości.
Tez znam migowy i to bogata mimika pozwala wyraźnie odzwierciedlać myśli, zreszta każda kobieta by się ucieszyla, więc moja znajoma tłumaczka również ☔:D
A ja bym poprosił o taki kompleksowy materiał, jaki parasol wybrać, jak go nosić zgodnie ze sztuką. Sam często się nad tym zastanawiam. Może jakieś marki parasoli wytrzymałe na tyle, by nie trzeba było często ich zmieniać po lekkim podmuchu wiatru. Pozdrawiam!
Mam taki plan na przyszłość.
Nawet gdyby nie było się wielkim znawcą savoir vivre to wystarczy tyle ,żeby nie być egoista i myśleć o innych. Niestety w codziennym życiu coraz mniej widać ludzi posiadających tą cnotę.
To właśnie jest podstawą etykiety - nie myślenie tylko o sobie i zwracanie uwagi na innych.
Witam. Czy savoir vivre pozwala na zimny łokieć podczas prowadzenia samochodu?
Można by się tutaj skupić na trochę innym aspekcie całej sprawy. Jeżeli mnie pamięć nie myli, w takich sytuacjach zwykle to któryś z wyznaczonych ochroniarzy powinien trzymać parasol. Tutaj natomiast, Pan szybko go otwiera, podaję Prezydentowi i wraca do własnych zajęć. Ciężko sobie wyobrazić sytuację w której podałby parasol Pani tłumaczce i zostawił ją z zajętymi rękoma.
Zdecydowanie to ochroniarz powinien trzymać nad tłumaczką parasol.
Czyli wyspecjalizowany ochroniarz zamiast dbać o bezpieczeństwo ma trzymać parasol? Gdyby było ich dwóch, a pewnie powinno tak być to bym to zrozumiał. W tej sytuacji natomiast nie wyobrażam sobie innego rozwoju sytuacji
Uważam że bardzo dużo tradycyjnie grzecznościowych gestów wobec kobiet może być obecnie uważane za seksistowskie. Jak z tego wybrnąć. Z jednej strony chciałbym zachować się zawsze tak by nikogo nie urazić, ale nie wiem przeciez czego dana osoba może sobie życzyć. Mojej rówieśniczce o podejściu do życia swobodnym i że tka powiem męskim mogę drzwi nie przytrzymywac, ale starszej pani już tak, jednak i tu mogę się potknąć i omylić co do tego, czego ta właśnie kobieta sobie życzy. JAk z tego wybrnąć? Czy jest uniwersalna metoda?
Jakiej firmy ta koszula bo szukam koszuli w dokładnie taki wzór i nigdzie ostatnio nie mogę znaleźć
8:40 pan z mikrofonem był po prostu roztargniony.
„Ewidentnie to widać”.
A może teraz z racji tego, że prezydent pełni funkcje reprezentacyjne- jakiś materiał o stylu kandytatów na urząd prezydenta?
Ochrona na pierwszym miejscu zabezpiecza VIPa a potem osoby w otoczeniu. Trzaskowski stoi z przodu, nie ogląda się do tyłu ani na boki. (jakby to wyglądało jakby się oglądał do tyłu?)W tej sytuacji to ochrona powinna pomyśleć o parasolu dla tej Pani. Najpierw dla VIPa potem dla otoczenia. Oczywiście gdyby Trzaskowski dostrzegł tą sytuację byłoby lepiej ale w mojej ocenie nie popełnił faut pas. Ew osoba prowadząca jakiś menedżer powinien zwrócić na to uwagę ochronie lub innym pracownikom.
Inna sprawa czy ochrona VIPa ze względu na swoje procedury może trzymać parasol nad osobami w otoczeniu VIPa?
Piszesz wbrew faktom, bo Trzaskowski nie musiał się oglądać, bo wiedział że obok stoi tłumaczka i widział że stoi bez parasola, gdyby był gentlemanegem to poprosiłby o inny parasol dla tłumaczki. Widać brak jego szacunku dla kobiet jest taki sam jak u Komorowskiego.
Marcin Manecki w porządku nuworyszu.
Maciej Bąk, nuworysza to lepiej szukaj w lustrze, bo do mnie ani do nikogo z mojej rodziny w niczym to określenie nie pasuje, zakompleksiony lemingu...
Marcin Manecki A jednak twoje komentarze pokazują co innego. Noblesse oblige chyba ze to faktycznie do twojej rodziny nie pasuje..
@@marcinmanecki Bo żonie należy ufać, ale trzeba sprawdzać, czy jest wierna.
Tłumaczka jest w pracy, więc oczywiste jest, że pracodawca powinien zapewnić jej parasol. Nie mówię, że koniecznie oddać swój, ale na przykład ochroniarz mógłby trzymać drugi parasol nad nią.
Powinien, ale w sytuacji, kiedy jest 2 ochroniarzy. Bo nie byłby w stanie zareagować, gdyby coś się stało, jeśli stałby z parasolem.
@@aleksandrakonieczna9620 Masz rację, jednak podejrzewam że w okolicy było kilku ochroniarzy. Sytuację uważam za błąd w organizacji i tyle.
Jak to się teraz często określa (temat: szpitale, przepracowani, nawet umierający lekarze itp.):
Ta pani nie jest naszym pracownikiem.
Ciekawy pomysł na film, oglądałam i słuchałam z przyjemnością, gdyż przyznaję że nigdy nie zastanawiałam się jak wybrnąć z takich sytuacji jak ta przedstawiona przez Pana we vlogu.
Co tu do zrozumienia co z wasza intelligencja?!
Gościu po naszej lewej wygląda jakby miał zamiar osłonić tę panią, tylko jeszcze nie zdążył tego zrobić
Jestem zniesmaczony tym filmem. Skoro na początku mówicie że, nie interesują was poglądy polityczne. Czemu pokazujecie wpadkę tylko jednego kandydata, podświadomie sugerując wpadkę wizerunkową. Jestem a nie, takim praktyką i wróćcie proszę do swojego zwyczajowego contentu.
K350, dosyć głośna klawiatura, ale duża i bardzo wygodna, do tego klawisze multimedialne i dodatkowe programowalne. Świetny wybór!
:D Fakt, wygodna i głośna. Nie można mieć wszystkiego, prawda?
Może odcinek o stylu i ocenie ubioru kandydatow na urzad prezydenta
Rzetelna analiza, miło się słuchało.
A byliście może na otwarciu?
Panie Łukaszu, czy mógłby mi Pan napisać, jakiego mikrofonu krawatowego Pan używa? :)
Dlaczego nie bylo parasola gdy Adamowicz przemawial kto zaniedbal
W obu sytuacjach pojawia się ten sam ochroniarz. Przypadek? :}
To "parasolka"? Czy "parasol"? W sferze językowej też warto być konsekwentnym... :)
Moim zdaniem, ten temat to trochę dzielenie włosa na czworo, bo najistotniejsze jest to kto i co ma do powiedzenia.
Ale skoro już o tym mowa, to i ja dorzucę swoje trzy grosze.
Trudno żeby osoba przemawiająca do tłumu mokła na deszczu podczas gdy tłumaczka stała pod parasolem, trzymanym np. przez obsługę.
Idealnie by było gdyby zarówno kandydat na prezydenta był pod parasolem trzymanym przez jedną osobę z obsługi (w zależności od warunków atmosferycznych) jak też podobna ochrona była zapewniona towarzyszącej mu tłumaczce/tłumaczowi.
ja raczej bym powiedziała "parasol" jakby był duży, a "parasolka", jakby była mała. I tyle po konsekwencji :D
Te parasole nad stolikami to zawsze parasole, nie nazwałabym takiego parasolką ;P
Czy mi się wydaje czy to nie był ten sam ochroniarz w obydwu sytuacjach?
3:45 - Oo dziękuję bardzo!
3:47 - Ooo i taki Ch*j...
Btw na kodziarskich spotkaniach jak zawsze sama młodzież, ludzie w kwiecie wieku 👌😂
3:47 (ochroniarz): aaaaa, kur*a, nie dla psa kiełbasa! Dla pana to!
😂
Jak ocenia Pan Grzegorza Brauna? Pozdrawiam :)
Nie oceniam osób, tylko zachowania. Przyjemnej publicznie :)
@@LukaszKielban Miałem na myśli jego charakterystyczny styl wypowiedzi, przez który odbiera mu się głos w sejmie (a zaczynam się wciągać i nie do końca rozumiem dlaczego tak się dzieje).
Przyjemnej... :)
Świetny pomysł na film!
Tak dobrze będzie za prezydentury trzaskowskiego macie a nie ja jestem ważniejszy wy możecie się prosić dalej.
W nagraniu widać- on podał jemu ten parasol. Moim zdaniem wszystko jest ok.
Mówi się parasol, czy parasolka?
Bardzo merytoryczny komentarz
szkoda, że ten materiał nie ma napisów, pewnie wiele osób Głuchych, chciałoby go obejrzeć.
0:50 To smutne, że obecnie panuje takie podejście do polityki, że trzeba to zaznaczać.
"
04:04 - w tym momencie powinna być akcja niczym z bonda, świetna okazja by "zaprosić" Panią pod swoje skrzydła i zmniejszyć dystans między nimi, tylko szkoda że parasol taki duży ;) - ale dokładnie tak jak mówisz, nie czas i nie miejsce na to...
1301 - Pani w pomarańczowym ma 2 parasole, hmmmm...
Zastanawiałem się, czy nie mógłby zamiast zapraszania Pani tłumacz pod parasolkę, sam stanąć obok Pani tłumacz żeby znalazła sie pod parasolką. Z drugiej strony miał ustawiony mikrofon przed sobą, więc nie mógł zmienić pozycji. Ale gdyby nie było mikrofonu, czy takie zachowanie byłoby dobrze widziane?
Pani tłumacz przynajmniej częściowo zasłaniałaby kandydata. Jej funkcja jednak wymaga gestykulacji, mogłaby np. wchodzić rękoma w przestrzeń osobistą kandydata i przez ruch odwracać od niego uwagę. Moim zdaniem bardzo źle by to wyglądało, gdyby stali pod parasolem razem. Opcja z poproszeniem o pomoc wydaję się najsensowniejsza.
Nie byłoby. Pod swoim parasolem można sobie żonę lub dziecko trzymać, a nie pracownicę. Pracownica powinna mieć swój parasol w sytuacji służbowej lub pożyczyć od kogoś, kto nie potrzebuje, a jak nie, to niestety niech moknie.
A co z zachowaniem polityków i używaniem brzydkich a wręcz wulgarnych słów jak to miało ostatnio w sejmie przez polityków opozycji jak i Kaczyńskiego?
Czy politycy i osoby publiczne powinni być wzorem zachowania?
Warto o tym też zrobić materiał
Myślę, że jakiekolwiek takie wgłębienie się dalej w ten temat podważyłoby apolityczność kanału. Sam fakt używania przez polityków argumentów ad personam jest z pewnością potępiany przez zasady savoir-vivre. Nie rozumiem po co robić o tym odcinek.
No niestety obie najpopularniejsze partie w Polsce mają tak duże poparcie, co by nie mówić z powodu fanatyzmu aniżeli faktycznego wyboru, przez obywateli i takie cyrki zdarzają się w obu. Natomiast myślę że to nie jest domena tylko Polaków, bo w końcu to nie w Polsce zdemolowano studio w trakcie debaty politycznej:) A co do materiału byłbym zaciekawiony ogólnie protokołem dyplomatycznym który był dzisiaj poruszany. Politycy to całkiem inny świat i myślę że nie ma co się nad tym rozdrabniać
@@visky549 może by wiedzieć jak powinny zachowywać się osoby publiczne w tym politycy
Ja też bym chciał by ten kanał był nadal z dala od jakichkolwiek poglądów politycznych jednak zachowania ich zarówno partii rządzącej jak i opozycji daje mi do myślenia że warto może dla nich zrobić filmik by wiedzieli jak mogą zachowywać się a jak nie
Być może kiedyś będziemy osobami publicznymi więc warto wiedzieć co można mówić a co nie wypada i jak warto zachować się zwłaszcza wśród kamer i różnych gości
Pozdrawiam serdecznie
Sprawa wygląda tak, że politycy dobrze wiedzą o popełnianych przez siebie błędach w argumentacji, ale i tak je robią, ponieważ tak łatwiej trafić do grupy docelowej. Serdecznie polecam obejrzeć film SciFun'a ,,Krótki film o prawdzie i fałszu", gdzie omawia ten problem. [Moim zdaniem najważniejszy film na UA-cam]
Pomyślcie że zamiast tłumaczki byłby tłumacz, to nie byłoby tematu.
Ja tu widze tylko jedno rozwiazanie
www.themagicshop.com.au/product/umbrella-hat/
Ochroniarz mógł po cichu podejść do Pani w pomarańczowym kostiumie i zapytać czy nie zgodziłaby się pożyczyć zapasowego parasola dla Pani tłumaczki. Z drugiej strony emocjonowanie się tym na Twitterze to gruba przesada. Może na pierwszy rzut oka jest tu pewna niezręczność, ale nie jakaś dużego kalibru i trudno tu obwiniać o cokolwiek Rafała Trzaskowskiego. Jego zadaniem jest kampania i interakcja z wyborcami oraz mediami. Jeżeli ktoś popełnił tu błąd to właśnie ochroniarz, który nie wykazał inicjatywy w zorganizowaniu parasola dla tłumaczki. Niestety, w polityce wszystko idzie na konto kandydata, nawet jeżeli błędów dopuszczają się ludzie z bliskiego otocznienia bez jego osobistego udziału.
2:55 wlasciwy temat
co tu jest do analizowania, gada pan jakby to było niewiadomo co, temat prosty, kulturalny mężczyzna podaje kobiecie parasol albo użycza jej swojego i koniec kropka. Słowotok pan uprawia bez sensu
Najlepsza opcja na putina - bez parasola :)
Jak można było dać parasol tłumaczce języka migowego , gdzie używa się rąk do tłumaczenia. To oczywiste, niepotrzebne tłumaczenia!
Zastanawia mnie tylko po co pani w pomarańczowej sukience ma dwie parasolki.
Ciężko żeby jeszcze się zajmował podawaniem parasoli, w takiej sytuacji można nie pomyśleć lub nie zauważyć. Prędzej można by było mieć pretensje że nikt z organizatorów nie zadbał o drugi parasol z osobą która by trzymała nad tłumaczką lub do ludzi, który stali obok tej pani lub za nią i dobrze to widzieli. Nie ma o co spiny robić i przekładać to na gadki w stylu "w dzisiejszym świecie brakuje empatii.. " jak dla mnie tego wytykania błędów jest przygnębiająco za dużo.
ludzie chyba na siłę szukają dziury w całym, tak jak autor mówił, lepiej że Trzaskowski nic nie zrobił, niż jakby miałby tłumaczce dawać niedźwiedzią przysługę.
Ciekawe, że to on jej zrobiłby niedźwiedzią przysługę.
ALE CZEMU ROBISZ TAKI FILM, KTÓRY W ZŁYM ŚWIETLE MA PRZEDSTAWIĆ RAFAŁA TRZASKOWSKIEGO, AKURAT TERAZ, W CZASIE WYBORÓW? NIE MASZ INNYCH TEMATÓW? ALBO POTEM ZNOWU KOGOŚ Z PO WYBRAŁEŚ, TYM RAZEM PREZYDENTA KOMOROWSKIEGO? CZEMU TAKI TERAZ TEMAT? POWIEM TAK...NIE MIAŁEŚ CHYBA MOŻLIWOŚCI WYPOWIADANIA SIĘ DO TAK WIELU LUDZI. MÓJ MĄŻ JEST POLITYKIEM, PRZEWODNICZĄCYM RADY MIASTA, ALE KIEDYŚ 2 ZASTĘPCĄ PREZYDENTA MIASTA. NIERAZ KOŃCZYŁ MÓWIĆ I PYTAŁ SIĘ MNIE, CZY DOBRZE MÓWIŁ, CZY NIE PAPLAŁ GŁUPOT, BO ON NIC NIE PAMIĘTA. OSOBY PUBLICZNE SĄ TAK SKONCENTROWANE I TEŻ SIĘ NIESAMOWICIE W CZASIE WYSTĄPIEŃ DENERWUJĄ, ŻE....nie da sie kontem oka patrzeć mój drogi. Słowa "Pan Trzaskowski mógłby sie pokazać z tej empatycznej strony..." sa sugerujące, że nie był empatyczny, albo, że nie jest. MASZ PRAWO TAKI FILMIK ROBIĆ, ALE KOMU SŁUŻYSZ? MOŻE KTOŚ CI ZLECIŁ TAKI FILM? NIE WIEM. ALE TO DZIWNE, BO MOGŁES TO PO WYBORACH NADAĆ.
Dajcie spokój i odwalcie się od niego
Hołownia zwyczajnie zaprosił by tą Panią pod parasol lub zwrócił uwagę na to by ktoś zadbał o tłumaczkę. Tyle w temacie. Trzeba mieć trochę dystansu by wyjść z roli vipa ;)
Before you are Gentlemen, you have to be a Man. Trzeba tylko myśleć o innych, a jak najmniej o sobie.
Dokładnie :)
Właśnie tutaj trafiłem. Muszę przejrzeć stare odcinki. W ostatnich latach mam duży problem z uprzejmością. Feministki czy gender to dla mnie zdecydowany problem, bo całkowicie inaczej odbierają zwykłe uprzejmości. Wyuczone schematy się nie sprawdzają, więc przyda się repetytorium...
Nie ma żadnego problemu.
Tzn. inaczej: jeżeli twoja uprzejmość jest dla kogoś problemem, to ten problem jest jego.
Przecież mężczyźnie też można przytrzymać drzwi. Nawet szefowi wolno przytrzymać drzwi dla portiera, jeżeli zajdzie taka okoliczność.
A ten ochroniarz trzaskowskiego, to nie ten sam ochroniarz komorowskiego? 0.o
Też tak pomyślałem, ale sądzę, że ten z nagrania jest młodszy. Byłby to ciekawy zbieg okoliczności.
To facet do wynajęcia, nic w tym dziwnego
a ja się pytam gdzie dystans społeczny?
fajnie, przez taką pierdołę odkryłam ciekawy kanał :)
trzeba być dżentelmenem, żeby zachować się jak dżentelmenem....nie powinien odebrać od tego ochroniarza tego parasola, gdyby mu wydał taką dyspozycję nie byłoby problemu...
Nie macie się czym zajmować w życiu?
Ty chyba też skoro oglądasz filmiki które Cię nie interesują. To już podochodzi pod masochizm...
@@FISH01994 no tak, najpierw muszę oglądnąć, by uznać go za wartościowy, lub nie
A rozwiązanie było tak blisko, wystarczyło Panią na środku w pomarańczowym poprosić o rezerwowy parasol przewieszony przez rękę i potem oddać. Nikt tego nie zauważył mało bystrzy jesteście i ci na filmie i Pan omawiający i widzowie :P
Co by nie powiedzieć obciach był. Po za tym z Trzaskowskiego taki gentlemen i nie daj Boże mąż stanu jak Hrabia , Wielki Łowczy pan Komorowski .
Jak sie to w koncu skonczylo, dostala ten parasol czy nie? Tyle sie nagadales 😅 Moim zdaniem ochroniarz powinien zadbac o parasol dla pani a trzaskowski tez to zauwazyc . Ale jak to jest w zyciu , facet umie sie skupic zawsze tylko na jednej rzeczy 🤷♀️ Multitasking graniczy z zerem....
Cóż, na pewno to wpadka wizerunkowa.
Można by stwierdzić, że skoro nie dostrzega potrzeby stojącej obok tłumaczki, to jak ma zadbać o potrzeby wszystkich obywateli, ale nie bądźmy złośliwi ;)
Prywatnie uważam, że nie ma tu wpadki, ale można to uznać za niedopatrzenie. (Pytanie czyje?) Gdyby tłumaczka była jednak zatrudniona przez kogoś innego i sam przemawiający dowiedziałby się tuż przed wystąpieniem, że ona tam będzie, nie ma szans, żeby się na to przygotował.
Tak jak mówiłem pod koniec, mógł zareagować ktoś z otoczenia. Na przykład pan z lewej strony kadru.
@@LukaszKielban Obejrzałem odcinek, więc rozumiem, że od strony protokołu nie popełniono gafy.
Ale czy naprawdę wierzy Pan, że osoba widząca scenę (głównie minę tłumaczki) pomyśli tak samo? I raczej nie wpłynie to pozytywnie na wizerunek Pana Trzaskowskiego w oczach takowej osoby.
@@LukaszKielban oczywiście ma pan prawo tak uważać, natomiast nie ma szans, żeby pan swoją opinię obronił. Ponieważ nazwanie tego nietaktownego zachowania, niedopatrzeniem to za mało. Moim zdaniem jest to sytuacja nie do obronienia. Czary zawsze jest czarny nawet jeśli ktoś nazwie go białym.
@@sagittttarius Problem w tym, że świat nie jest "czarno-biały" a skąpany w odcieniach szarości jeśli już mamy używać metafor z użyciem kolorów. Także Pan prowadzący ten kanał (którego według mnie można nazwać ekspertem w tego typu tematach) wykorzystując swoją wiedzę skutecznie wyjaśnił złożoność tej sytuacji i na pewno nie można powiedzieć, że było to coś więcej niż zwyczajne niedopatrzenie
Idalia .Panie prowadzący jest Pan nudny.Szkoda czasu dla Tak durnych tematów.
nie zgadzam sie z ta analiza. uwazam, ze Trzaskowski mogl zaprosic pania pod parasol i nie byloby to dwuznaczne. mysle, ze gdyby na jego miejscu byl np Korwin Mikke czy byc moze nawet Putin, czy Trump to tak wlasnie by sie stalo i nikomu nie wpadloby nawet do glowy, ze byc moze, laczy ich cos z ta tlumaczka. chyba wszystko zalezy od 'sily' osoby majacej parasol ;)
Akurat Trump to zapomina pod parasol zaprosić własnej żony
Wszyscy ci osobnicy to znane d##cyngiery, nie tylko pod parasol by zaprosili...
Ewidentnie parasol był rozłożony dla Trzaskowskiego- z powodu niewielkiej ilości miejsca ochroniarz rozłożył go z boku - z pewnością nie dla tłumaczki... Spójrzcie na wzrok ochroniarza, nawet nie spojrzał na Panią...
z tego co widac to p. Trzaskowski wyciagał reke po parasol....sobie...
no cóż... Bul w sercu 😉
Czy Trzaskowski wierzy w to co mówi? ua-cam.com/video/PtcIMCi6FYg/v-deo.html
Jeszcze chyba jak pan Trzaskowski trzyma parasol to jego twarz jest w cieniu akurat mocno. Pani tłumaczka zdecydowanie nie może w nim być. Jej i twarz i dłonie muszą być naprawde dobrze widoczne.
Wszystko elegancko, ale można to mówienie znacznie skrócić. Myślę, że jakbym miał zrobić film o tej tematyce i przekazać ludziom to co mówiłeś na tym filmie, zrobiłbym to spokojnie w 5-6 minut
Podrzuć link do swojego 5-minutowego filmu, jak już go zrobisz
Trzymam kciuki!
Parasol, czy parasolka?
Witam, skorzystam z okazji podziękuję za świetne merytorycznie filmy!
Sam wolałbym stać w strugach deszczu a pani tłumaczka powinna dostać parasol chociażby kosztem uszczuplenia ochrony. Byłoby to bardzo uprzejme w mojej opinii.
Ps. Krzysztof Bosak na Prezydenta! :)
I ten facet chce być prezydentem....żenada. Kolejny Komorowski, mistrz salonów.
Dlaczego jest tyle gadania?
Mój Chrzanów 💝
Ja uważam, że mimo wszystko mógłby panią poprosić pod ten parasol. Niby tak jak pan wspomina takie zachowanie nie do końca jest dopuszczalne, ale polityka to polityka i wskaźnik PR by wystrzelił przez sufit gdyby kandydat na prezydenta martwił się, czy kobieta obok nie zmoknie.
Ludzie nie macie się nad czym zastanawiać? :D nikt nic złego nie zrobił xD
Możesz go tłumaczyć jak chcesz,ale niestety Czaskowski lubi pomagać tylko w ustawkach. Zgadzam się ,,Słoma z butów!!! Pozdrawiam
Serio, jakie to ma znaczenie? 😆 Dlaczego mamy postępować utartymi społecznie zachowaniami bez ich uzasadnienia "bo tak"? Poza tym mamy równouprawnienie.
z drugiej strony jak będzie tłumaczyła jedną ręką xD
Ochroniarz powinien trzymać go nad nią.