Dziękuję za odpowiedź. Jeszcze raz pozdrawiam!
Pamiętam moje pierwsze wejście an świnice :) Było to moja pierwsza "poważna" góra , a więc adrenalina mnie rozsadzała , w dodatku na szczycie pogoda była zła i był okropny wiatr co wtedy bardzo młodego mnie przerażało ale czułem satysfakcje . Gratuluje i pozdrawiam
dobry materiał dla milośników złomu :)
Dobrze ujęte wejście, szkoda że nie ma zejścia. Mamy w planach Świnicę.
Prosty szlak od tej strony-byliśmy 3 tyg.temu.Widoki ze Świnicy piękne!
Pierwszy raz byłem w Tatrach w poprzednie wakacje i ten filmik ładnie mi przypomniał wejście na Świnicę, akurat miejsca których nie udało mi się ładnie sfilmować. Pozdrawiam autora i mam pytanko jeśli to nie tajemnica - jaką kamerką został ten materiał nakręcony. Pozdrawiam!
Heheh przeczytałem Świdnickiej i sobie myślę że nie mamy tu taki przełęczy :)
Miałam 18 lat, gdy pierwszy raz sama z Kasprowego przez Świnicę i Zawrat przeszłam do Hali Gąsienicowej. Były wowczas jedynie klamry w poblizu szczytu i na zejściu przez Zawrat- lezal oczywiscie jęzor lodowy w lipcu... Fatalne mialam obuwie na tę wyprawę, wstyd przyznać, szlam do tego zupelnie sama .. miałam sie spotkać z rodzicami na Hali. Kilkakrotnie zaczepili mnie doświadczeni taternicy.. zaczynając.. 'Parlare italiano?', albo Sprechen Sie Deutch? .. byli zdumieni ze sama Polka i ze tak bez .. sprzetu. A ja starałam się ich omijac, bo duchowo czułam się wspaniale- JA I TE WSPANIAŁE ZIMNE GÓRY... Skały które mozę mnie zapamietaly...- to były takie uniesienia... przyrzeczenia, a póxniej i test udanej miłości " a jak wybrańcowi nie spodoba się tu- TO ZNACZY ŻE TO NIE TEN".. Teraz ciągna tam całe zastępy.... tłok na niektórych szlakach tatrzańskich.
Ciesze sie ze wlaśnie taki klip wejśia.. gratuluje
zimą jest bez łańcuchów he he
OBECNIE MAM 14 LAT A W TATRACH MAM ZDOBYTE NAJWYSZE SZCZYTY I TE POD RYSAMI
Niezłe wejście , Gratulację !!!!