Może następny odcinek o tym jak wygląda turniej szachowy w praktyce, czyli jak konkretnie odbywają się gry, co w przypadku zrobienia jakiegoś ruchu niedozwolonego, jak oceniają sędziowie itd.? 🙂
@@filipkrowkachess5605 Jak jeszcze grałem na turniejach to zmienili zasady i wykonanie błędu oznaczało od razu przegranie partii więc pewnie nadal tak jest (mówię tutaj o szkolnych turniejach). Wcześniej było tak, że zgłaszało się sędziemu błąd poprzez podniesienie ręki, jeżeli sędzia uznał że błąd został popełniony to osoba która błędu nie popełniła dostawała dodatkowy czas, po 3 zgłoszonych błędach zawodnik przegrywał partie.
@@panfredzio2714 Też wtedy grałem ale się zmieniło u moim zdaniem dobrze bo trochę płacz jak dziecko wygrywa i przeoczy jakiegoś jednego szacha na turniejach amatorskich
Zazwyczaj na drzwiach jest po prostu wywieszone kojarzenie rundy i każdy siada przy przypisanym stole, jeśli przeciwnik popełni błąd podnosisz rękę i sędzia podchodzi i zapisuje, a po skończonej partii albo zgłaszasz tak jak przy błędzie do sędziego i się rozchodzicie, albo podchodzisz do miejsca w którym siedzą sędziowie i mówisz im wynik. Wszystko PS: no i oczywiście zapisywanie ruchów
Byłem tydzień temu na swoim pierwszym turnieju o 5 kategorię i każdy tam o Tobie gadał Dawid, że dobrze się Ciebie słucha i wiele się można nauczyć, no i oczywiście każdy grał w swoich partiach przyśpieszonego smoka po e4 xD
@@wertold4622 na Śląsku jest tego dość dużo, chociaż ten turniej był organizowany trochę nielegalnie xD dla młodszych graczy do 18 roku życia, można znaleźć co miesiąc jakiś turniej, ja jestem odrobinę starszy to musiałem czekać pół roku aż się coś pojawi w okolicy
Dobrze, że wspomniałeś, że szachy na żywo to inne szachy. Grając w rzeczywiste szachy po raz pierwszy nie widziałem związań, byłem ślepy na taktykę haha. W internecie jest łaaatwiej, lecz to zależy chyba od człowieka.
Odnośnie rankingów, to żeby sobie dobrze przeliczyć, zakładając że w necie macie 1500 to odejmujecie 100 (o ile gracie bez wspomagaczy) to macie przybliżony ranking na żywo. Wzór x-100= ranking na żywo
@@DawidCzerwTV może to jest tak że im wyżej w necie, tym bardziej poziom pomiędzy realem A netem się rozjerzdza? Chociaż pewnie i tak super uniwersalnego wzoru sie nie znajdzie
Czyli jak nie masz bogatych rodziców to nie możesz się rozwijać szachowo - zajebiście. Jak klepiesz 2000 zł wypłaty miesięcznie to też średnio jak miesięcznie musisz wyżyć, a rocznie wy*******ić 14 kafli tylko po to żeby sobie bierki poprzesuwać, a nawet jak zainwestujesz to nie masz gwarancji, że jakiś tytuł zgarniesz. Możesz być nawet wybitny i mieć ogromny potencjał, ale jak Ci ktoś nie opłaci turniejów to możesz się pożegnać z karierą. Czyli zakładając, że jesteś w technikum twoim celem są studia to po skończeniu 18 lat musisz iść do roboty + się uczyć, nie żeby sobie dorobić tylko po to, żeby wywalić 1200 zł na wyjazd. Za tyle to ja hotel ogarnąłem ostatnio w Chorwacji na tydzień. W sensie no 2 lata temu, bo COVID wiadomo. Dobrze zrozumiałem stopień scamu w próbie zrobienia szachowej kariery - trzeba być bananem ?
Nie do końca - obiecujacy szachiści dostają się do kadry juniorów, mają stypendia, wsparcie od klubu. Więc jakieś wsparcie finansowe jest :) Tylko trzeba sobie przemyśleć czy taka inwestycja się opłaci
To spróbuj zrobić karierę np. w tenisie, albo w golfie. Tu dopiero musisz zainwestować, a raczej mieć dzianych rodziców. Szachy jeszcze z tego wszystkiego są najbardziej dostępne. Sprzęt kosztuje grosze, wpisowe 100-150. A turniej wyjazdowy z hotelem i wyżerką, zwykle w jakimś fajnym miejscu, jest tańszy niż wczasy kupowane indywidualnie. Więc przyjemne z pożytecznym. Nawet niektórzy sobie tak jeżdżą na wakacje, bez ambicji sportowych. To tak zwani,, turysci".
To wyjaśnia dlaczego taką popularnością cieszy się piłka nożna, szczególnie w krajach III-go świata. Pele kopał kamienie boso i został legendą sportu. Bramkarz Iranu też podobna historia. Wystarczy że ktoś z kupy dzieci na brazylijskim obskurnym osiedlu ma piłkę i może pożyczyć jak sam nie gra i można trenować karierę. Klub sportowy ponosi koszty autobusu, boiska itd. Najgorzej jest w motosporcie. Kilka milionów Euro rocznie by wejść do Formuły 2. We wcześniejszych fazach tez kilkaset tysięcy Euro za sezon. Dlatego oglądamy kolejne pokolenie Schumacherów, Verstappenów i Sainzów.
czy jeżeli jestem z woj. pomorskiego i mam IV katygorie szchową i pojade na turniej szchowy do woj. kujawsko pomorskiego i zdobęde tam 2 katygorie czy ona się liczy?
Dawid powiedział, że nie należy odnosić rankingu na żywo do oczek w blitzu. Czy natomiast ranking internetowy w szachach szybkich (np. 15+10) albo klasycznych (30+0) jest relatywny do rankingu na żywo? Pozdrawiam
@@wigeusz4903 Możesz rozwinąć swoją wypowiedź? Dlaczego tak sądzisz, albo dlaczego tak Ci się wydaje? Wnioskujesz z własnego doświadczenia? O jakim poziomie piszesz?
@@wigeusz4903 Ok, ale nie pytałem o przyznawanie tytułów. Chodzi mi o to, czy jak mam np. 1800 oczek w grach internetowych 30+0 to po rozegraniu kilku turniejów na żywo mój ranking "na żywo" będzie oscylował w okolicach 1700-1800? I czy wówczas nie będę miał problemu z wbiciem III kat. (która jest od 1600 oczek w realu)?
Dlaczego kobiety mają mniejszą normę? Czy to nie jest jawna dyskryminacja? Dlaczego kobiety grają słabiej od facetów? Przecież szachy to nie podnoszenie ciężarów, to dlaczego słabiej grają? Czy może ktoś logicznie wytłumaczyć dlaczego tak jest, rozumiem sporty gdzie decyduje fizyka, kobieta nigdy nie dorówna facetowi, ale szachy?
A dlaczego prawie nie ma np. kobiet kompozytorek? Albo noblistek? Oczywiście są znakomite w wielu innych dziedzinach, i życia bez nich by nie było. A jeśli nawet, to co to za życie.
Moim zdaniem, jeśli ktoś jest tutaj dyskryminowany to właśnie mężczyźni. Kobiety nie dość, że dostają swoje damskie odpowiedniki tytułów, które jest zdobyć łatwiej od męskich, na wypadek gdyby z mężczyznami grać nie chciały, to przecież jednocześnie nikt im tej gry i zdobywania męskich tytułów nie zabrania. Kobieta może zagrać w każdym męskim turnieju do jakiego się tylko zakwalifikuje i zdobyć każdy męskich tytulcjaki zapewnia jej ilość punktów. Gdyby jakąś kobieta wygrała kiedyś męskie mistrzostwa świata, to spokojnie mogłaby sobie nosić taki tytuł męskiego mistrza świata. Tymczasem nie ma szans na to, żeby jakis mężczyzna mógł grać w mistrzostwach świata kobiet, albo zdobyć jakiś damski tytuł, który byłby trochę wyższy od tego, na jaki pozwalają mu męskie punkty. Ale jednak większość kobiet, które zdobyły jakiś meski tytuł np.arcymistrza, to wolą używać go zamiast damskiego, więc chyba te tytuły faktycznie są mniej warte.
3 роки тому+11
W opisie jest ze szachy internetowe różnią się od szachów on-line. Jak?
tylko ciekawe skąd się wzięli ci pierwsi mistrzowie i arcymistrzowie skoro trzeba było zagrać w turnieju z przynajmniej trzema :) wiem wiem, ale takie pytanie retoryczne :)
Pierwsi arcymistrzowie zostali mianowani. Przez cara Mikołaja II, po turnieju w Petersburgu. Byli to: mistrz świata Lasker, i kandydat do tego tytułu Rubinstein (Łódź). Nie było mu dane zagrać tego meczu, niestety zresztą, bo Lasker się uchylał. W okresie międzywojennym tytuł arcymistrza przyznawano zwyczajowo zwycięzcy wielkiego turnieju międzynarodowego. Dzisiaj to się nazywa: arcymistrz ekstraklasy. A zwykłych jest już ponad 1000. Tytuł się dewaluuje, prawie jak złotówka.
Mnie strasznie ciekawi czemu nadal jest podział na szachy męskie i żeńskie. I czemu żadna feministka nie walczy o wyrównanie tego i zrobienie jednego wspólnego rankingu. Gdzie ta pożądana równość płci się zapodziała w szachach? Co jest na rzeczy ;)
To już było wyjaśniane wyżej. W wiekszosci dyscyplin sportowych nawet pomyśleć nie można by o uniseksie. W szachach to możliwe, ale ujednolicenie kategorii prowadziłoby do tego że kobiet z tytułami byłoby bardzo mało. Dopiero by się podniósł krzyk: dlaczego na 100 arcymistrzow jest tylko jedna kobieta? Gdzie równouprawnienie? To juz lepiej zostawić jak jest: jeden ranking, osobne kategorie.
Nie ma takiego podziału. Ranking też jest jeden. Tytuły tylko są dodatkowe, ale pamiętaj, że każdy kto mówi o tytule kobiecym automatycznie porównuje to do innych kobiet, więc jest to na takiej samej zasadzie jak ograniczenie zawodników na mistrzostwach kraju, albo ograniczenia wiekowe.
Na lichess najwyższy ranking w klasyku obecnie to 2672, a fide to ponad 2800, więc to pierwsza różnica. I w ogóle inaczej się te rankingi liczy. Druga jest taka że klasyk w necie zaczyna sie już od 30+0, a nawet 15+15, gdzie na żywo to są o wiele dłuższe partie, mogące trwać nawet 5 godzin jedna. Tak że różnic dalej sporo.
Na tytuły i kategorie polskie trzeba brać udział w turniejach zgłoszonych do PZSzach. Nie każdy turniej zgłoszony do polskiej federacji jest zgłaszany do FIDe
Znam FMów z lokalnego klubu, którzy robili dużo ćwiczeń szachowych i w 3-5 lat (wiek 20 lat) grali w poważniejszych turniejach. Jak we wszystkim Potrzeba czasu, chęci i talentu
Moim zdaniem sam wiek jest mało ważny. Czasem ktoś gra od dziecka a jakiegoś ważnego tytułu nigdy nie zdobędzie, inni za to w kilka lat robią olbrzymi progres. Zależy od tego ile w to wkładasz pracy i wysiłku i też czy masz do tego po prostu smykałkę.
Warto dodać że ranking krajowy jest stały, nieruchomy i nie spada, w przeciwieństwie do rankingu FIDE. Trochę zabrakło mi tego rozróżnienia w flmiku. A mnie jeszcze ciekawi czy można wbić od razu kategorię II+, czy trzeba wcześniej formalnie uzyskać II? I czytałem że teoretycznie możliwe jest(było?) uzyskanie I kategorii lub polskiego kandydata od razu, jeśli coś tam.
Jeśli wypełni się jednorazowo normę na wyższą kategorię, np. dwójka na km, to można było dostać jedynkę albo mieć normę na km w zawieszeniu i czekać aż normalnie wypełni się na jedynkę, wtedy od razu 2+. Tak pamiętam z bardzo dawnych czasów, ale pamięć już nie ta. To może by się Dawid wypowiedział, bo to ważne dla wielu.
Czy tam na wiki nie jest blad? Przeciez kobieta tez moze byc GMem. Dlaczego tam jest napisane, ze sa to tytuly tylko dla mezczyzn? Po prawej sa tytuly ogolne a po lewej tylko dla kobiet. Chyba, ze ja czegos nie wiem.
Ogólnie są to tytuły męskie, ale kobiety mogą je zdobywać. Przecież nie mówi się "ogólny tytuł arcymistrza", tylko tytuł męskiego arcymistrza (np. jak kobieta ma WGM i GM.
@@DawidCzerwTV Rozumiem, ze to jest w jezyku polskim i podzial jest tylko ze wzgledu na rodzaj zenski i meski. Bo nie slyszalem aby ktos powiedzial "She has male/man grandmaster title". Wszedlem rowniez z ciekawosci na eng wiki gdzie nie ma takiego podzialu.
Moim zdaniem, jeśli ktoś jest tutaj dyskryminowany to właśnie mężczyźni. Kobiety nie dość, że dostają swoje damskie odpowiedniki tytułów, które jest zdobyć łatwiej od męskich, na wypadek gdyby z mężczyznami grać nie chciały, to przecież jednocześnie nikt im tej gry i zdobywania męskich tytułów nie zabrania. Kobieta może zagrać w każdym męskim turnieju do jakiego się tylko zakwalifikuje i zdobyć każdy męskich tytulcjaki zapewnia jej ilość punktów. Gdyby jakąś kobieta wygrała kiedyś męskie mistrzostwa świata, to spokojnie mogłaby sobie nosić taki tytuł męskiego mistrza świata. Tymczasem nie ma szans na to, żeby jakis mężczyzna mógł grać w mistrzostwach świata kobiet, albo zdobyć jakiś damski tytuł, który byłby trochę wyższy od tego, na jaki pozwalają mu męskie punkty. Ale jednak większość kobiet, które zdobyły jakiś meski tytuł np.arcymistrza, to wolą używać go zamiast damskiego, więc chyba te tytuły faktycznie są mniej warte.
@@jakdxb zgadza sie, lecz np. osoby ktore nie graja w szachy mysla ze GM i WGM to jest to samo tylko za dla płci żeńskiej. Poza tym jak się mówi ze jest sie Arcymistrzynią a mistrzem FIDE to roznica jest.
@@jakdxb tylko nie uważasz że takie coś jest jednocześnie krzywdzące zarówno dla kobiet jak i mężczyzn? Dla kobiet ponieważ stawia je jako te głupsze a dla mężczyzn ponieważ zakładając sytuacje że rozmawiają ze sobą 3 osoby: mężczyzna (CM 2290), WIM (2250) i 3 osoba nie majaca pojęcia o działaniu tego rankingu to ta 3 osoba raczej napewno stwierdzi ze międzynarodowa arcymistrzyni gra o wiele lepiej niż kandydat na mistrza jakiejś tam federacji. Rozumiem rozróżnienie w sportach polegających na wysiłku fizycznym, ale szachy...
@@jakdxb podejście "ale kogo obchodzi" tylko dlatego ze Ciebie by to nie obchodziło jest chyba trochę błędne. Co do czucia się głupszymi nie mam na myśli kobiet które takowe tytuły posiadają ponieważ przykładowe 2250 o którym pisałem wcześniej samo w sobie jest sporym wynikiem i są one tego świadome. Miałem raczej na myśli kobiety które zaczną grac w szachy dlatego ze usłyszą o arcymistrzyniach międzynarodowych a potem zorientują się że mimo praktycznie identycznego nazewnictwa tytułu te mają duzo mniejsze wymagania i w tym momencie poczują one się uznawane za głupsze przez właśnie środowisko szachowe za sprawą czego cała ta popularyzacja może przynies odwrotne skutki. Jeśli jakas kobieta miałaby nie zaczynać grac w szachy dlatego że większość szachistów to mężczyźni to znaczyłoby że sama czuje się od nich głupsza i uważa ze nie jest w stanie z nimi konkurować a w XXIw. chyba nikt poza Korwinem nie ma już tak idiotycznych poglądów a w szczególności nie same kobiety
Bo są słabsze niestety. Przynajmniej w szachach. Mniej więcej o 200 Elo. Co nie znaczy że łatwo z nimi wygrać, bo są strasznie ambitne. Ale gdyby była jednolita klasyfikacja, to mało byłoby arcymistrzyn i mistrzyn, nie miałyby motywacji. Np. w pierwszej setce jest chyba tylko jedna, i to Chinka. Przedtem też była jedna, i to Węgierka.
Bądź dżentelmenem. Nie dajmy się wciągnąć w głupią i sztuczną wojnę płci, którą próbuje nam na siłę wywołać lewica. Wszyscy wiedzą że kobiece tytuły są warte mniej od swych odpowiedników, właśnie dlatego że łatwiej je uzyskać, więc wszystko gra.
Moim zdaniem, jeśli ktoś jest tutaj dyskryminowany to właśnie mężczyźni. Kobiety nie dość, że dostają swoje damskie odpowiedniki tytułów, które jest zdobyć łatwiej od męskich, na wypadek gdyby z mężczyznami grać nie chciały, to przecież jednocześnie nikt im tej gry i zdobywania męskich tytułów nie zabrania. Kobieta może zagrać w każdym męskim turnieju do jakiego się tylko zakwalifikuje i zdobyć każdy męskich tytulcjaki zapewnia jej ilość punktów. Gdyby jakąś kobieta wygrała kiedyś męskie mistrzostwa świata, to spokojnie mogłaby sobie nosić taki tytuł męskiego mistrza świata. Tymczasem nie ma szans na to, żeby jakis mężczyzna mógł grać w mistrzostwach świata kobiet, albo zdobyć jakiś damski tytuł, który byłby trochę wyższy od tego, na jaki pozwalają mu męskie punkty. Ale jednak większość kobiet, które zdobyły jakiś meski tytuł np.arcymistrza, to wolą używać go zamiast damskiego, więc chyba te tytuły faktycznie są mniej warte.
Rzeczywiście, teraz modne jest wybrać sobie płeć która nam bardziej pasuje. Więc jeśli bym sobie zmienił na kobiecą to miałbym nie 1 kategorię (słabą) tylko k kob? To jest problem nad którym Fide musi się pochylić, bo inaczej jest to dyskryminacja szanownych transów.
Moim zdaniem, jeśli ktoś jest tutaj dyskryminowany to właśnie mężczyźni. Kobiety nie dość, że dostają swoje damskie odpowiedniki tytułów, które jest zdobyć łatwiej od męskich, na wypadek gdyby z mężczyznami grać nie chciały, to przecież jednocześnie nikt im tej gry i zdobywania męskich tytułów nie zabrania. Kobieta może zagrać w każdym męskim turnieju do jakiego się tylko zakwalifikuje i zdobyć każdy męskich tytulcjaki zapewnia jej ilość punktów. Gdyby jakąś kobieta wygrała kiedyś męskie mistrzostwa świata, to spokojnie mogłaby sobie nosić taki tytuł męskiego mistrza świata. Tymczasem nie ma szans na to, żeby jakis mężczyzna mógł grać w mistrzostwach świata kobiet, albo zdobyć jakiś damski tytuł, który byłby trochę wyższy od tego, na jaki pozwalają mu męskie punkty. Ale jednak większość kobiet, które zdobyły jakiś meski tytuł np.arcymistrza, to wolą używać go zamiast damskiego, więc chyba te tytuły faktycznie są mniej warte.
Mega ciekawe :D
Siema
patec, powiedz siusiak na następnym filmie, dziękuję
E śpisz?
Rob gm😅
przypominajka
Może następny odcinek o tym jak wygląda turniej szachowy w praktyce, czyli jak konkretnie odbywają się gry, co w przypadku zrobienia jakiegoś ruchu niedozwolonego, jak oceniają sędziowie itd.? 🙂
wtedy podchodzi do ciebie sędzia i ci grozi paluchem że za drugi razem przegrasz partię więc nie polecam
@@filipkrowkachess5605 Jak jeszcze grałem na turniejach to zmienili zasady i wykonanie błędu oznaczało od razu przegranie partii więc pewnie nadal tak jest (mówię tutaj o szkolnych turniejach). Wcześniej było tak, że zgłaszało się sędziemu błąd poprzez podniesienie ręki, jeżeli sędzia uznał że błąd został popełniony to osoba która błędu nie popełniła dostawała dodatkowy czas, po 3 zgłoszonych błędach zawodnik przegrywał partie.
@@panfredzio2714 Też wtedy grałem ale się zmieniło u moim zdaniem dobrze bo trochę płacz jak dziecko wygrywa i przeoczy jakiegoś jednego szacha na turniejach amatorskich
@@panfredzio2714 teraz jeden błąd jest dozwolony, dopiero drugi przegrywa partie
Zazwyczaj na drzwiach jest po prostu wywieszone kojarzenie rundy i każdy siada przy przypisanym stole, jeśli przeciwnik popełni błąd podnosisz rękę i sędzia podchodzi i zapisuje, a po skończonej partii albo zgłaszasz tak jak przy błędzie do sędziego i się rozchodzicie, albo podchodzisz do miejsca w którym siedzą sędziowie i mówisz im wynik. Wszystko
PS: no i oczywiście zapisywanie ruchów
Byłem tydzień temu na swoim pierwszym turnieju o 5 kategorię i każdy tam o Tobie gadał Dawid, że dobrze się Ciebie słucha i wiele się można nauczyć, no i oczywiście każdy grał w swoich partiach przyśpieszonego smoka po e4 xD
To odbywają się teraz turnieje na kategorie? Próbowałem szukać w necie, ale bardzo mało tych turniejów jest teraz;(
W jakim miescie ten turniej był? Bo gram na poziomie 1600 na chess. Com a nie mam rankingu fide. :(
@@wertold4622 na Śląsku jest tego dość dużo, chociaż ten turniej był organizowany trochę nielegalnie xD dla młodszych graczy do 18 roku życia, można znaleźć co miesiąc jakiś turniej, ja jestem odrobinę starszy to musiałem czekać pół roku aż się coś pojawi w okolicy
@@TheWojtas19 a gdzie na Sląsku był?
@@TheWojtas19 bo też jestem trochę starszy a w turnieju bym sobie zagral
Zawsze mnie to ciekawiło
Mnie ciekawiło tylko raz ale umiem wpisać w google tytuły szachowe ;P
Czekałem na taki film, dzięki Dawid
Super film, stricte edukacyjno-informacyjny, ale informacje przekazane w prosty i zrozumiały sposób. Pozdrawiam:)
Dobrze, że wspomniałeś, że szachy na żywo to inne szachy. Grając w rzeczywiste szachy po raz pierwszy nie widziałem związań, byłem ślepy na taktykę haha. W internecie jest łaaatwiej, lecz to zależy chyba od człowieka.
Ja w Internecie właśnie mam tak, że dużo częściej na przykład podstawię hetmana xD
Szachy w internecie to powinien być tylko dodatek do tego co na desce - jeśli robisz taktykę to rób na desce , debiutów ucz się na desce itp itd
Odnośnie rankingów, to żeby sobie dobrze przeliczyć, zakładając że w necie macie 1500 to odejmujecie 100 (o ile gracie bez wspomagaczy) to macie przybliżony ranking na żywo. Wzór x-100= ranking na żywo
Nie masz racji, to nie działa w ten sposób - przecież chociażby Nakamura ma 3000+, a znam też mnóstwo zawodników mających 1800 na żywo i 2300 w necie
@@DawidCzerwTV może to jest tak że im wyżej w necie, tym bardziej poziom pomiędzy realem A netem się rozjerzdza? Chociaż pewnie i tak super uniwersalnego wzoru sie nie znajdzie
wreszcie się dowiedziałem ocb dziękuwa
Suwałki górą!
Czyli jak nie masz bogatych rodziców to nie możesz się rozwijać szachowo - zajebiście.
Jak klepiesz 2000 zł wypłaty miesięcznie to też średnio jak miesięcznie musisz wyżyć, a rocznie wy*******ić 14 kafli tylko po to żeby sobie bierki poprzesuwać, a nawet jak zainwestujesz to nie masz gwarancji, że jakiś tytuł zgarniesz. Możesz być nawet wybitny i mieć ogromny potencjał, ale jak Ci ktoś nie opłaci turniejów to możesz się pożegnać z karierą.
Czyli zakładając, że jesteś w technikum twoim celem są studia to po skończeniu 18 lat musisz iść do roboty + się uczyć, nie żeby sobie dorobić tylko po to, żeby wywalić 1200 zł na wyjazd.
Za tyle to ja hotel ogarnąłem ostatnio w Chorwacji na tydzień. W sensie no 2 lata temu, bo COVID wiadomo.
Dobrze zrozumiałem stopień scamu w próbie zrobienia szachowej kariery - trzeba być bananem ?
Nie do końca - obiecujacy szachiści dostają się do kadry juniorów, mają stypendia, wsparcie od klubu. Więc jakieś wsparcie finansowe jest :)
Tylko trzeba sobie przemyśleć czy taka inwestycja się opłaci
@@DawidCzerwTV dzięki za odpowiedź - satysfakcjonuje mnie ;)
To spróbuj zrobić karierę np. w tenisie, albo w golfie. Tu dopiero musisz zainwestować, a raczej mieć dzianych rodziców. Szachy jeszcze z tego wszystkiego są najbardziej dostępne. Sprzęt kosztuje grosze, wpisowe 100-150. A turniej wyjazdowy z hotelem i wyżerką, zwykle w jakimś fajnym miejscu, jest tańszy niż wczasy kupowane indywidualnie. Więc przyjemne z pożytecznym. Nawet niektórzy sobie tak jeżdżą na wakacje, bez ambicji sportowych. To tak zwani,, turysci".
To wyjaśnia dlaczego taką popularnością cieszy się piłka nożna, szczególnie w krajach III-go świata. Pele kopał kamienie boso i został legendą sportu. Bramkarz Iranu też podobna historia. Wystarczy że ktoś z kupy dzieci na brazylijskim obskurnym osiedlu ma piłkę i może pożyczyć jak sam nie gra i można trenować karierę. Klub sportowy ponosi koszty autobusu, boiska itd.
Najgorzej jest w motosporcie. Kilka milionów Euro rocznie by wejść do Formuły 2. We wcześniejszych fazach tez kilkaset tysięcy Euro za sezon. Dlatego oglądamy kolejne pokolenie Schumacherów, Verstappenów i Sainzów.
Fajny film Dawid mam pytanie dotyczące juniorów czy oni też wbijają taki ranking czy też mają jakąś rekompensatę? Pozdrawiam
Tak, wbijają.
czy jeżeli jestem z woj. pomorskiego i mam IV katygorie szchową i pojade na turniej szchowy do woj. kujawsko pomorskiego i zdobęde tam 2 katygorie czy ona się liczy?
fajny film, dużo wyjaśnia
a jak szukać turniejów, aby zdobywać kategorie?
Na stronie chessarbiter
Jestem GM-em
Dawid powiedział, że nie należy odnosić rankingu na żywo do oczek w blitzu. Czy natomiast ranking internetowy w szachach szybkich (np. 15+10) albo klasycznych (30+0) jest relatywny do rankingu na żywo? Pozdrawiam
Nie
@@wigeusz4903 Możesz rozwinąć swoją wypowiedź? Dlaczego tak sądzisz, albo dlaczego tak Ci się wydaje? Wnioskujesz z własnego doświadczenia? O jakim poziomie piszesz?
@@karolnowacki3113 Z tego co mi sie wydaje nie ważne jakie szachy internetowe nie mogą być brane pod uwagę, jeśli chodzi o przyznawanie tytułów.
@@wigeusz4903 Ok, ale nie pytałem o przyznawanie tytułów. Chodzi mi o to, czy jak mam np. 1800 oczek w grach internetowych 30+0 to po rozegraniu kilku turniejów na żywo mój ranking "na żywo" będzie oscylował w okolicach 1700-1800? I czy wówczas nie będę miał problemu z wbiciem III kat. (która jest od 1600 oczek w realu)?
Hikaru ma 3k z hakiem a w rzeczywistości ma chyba poniżej 2800 więc nie
Czy będzie film o tym, jak zostać prezydentem?🙂
Dlaczego lepiej by turniej odbywał się w Suwałkach, skoro ty jesteś z Lublina?
Dlaczego kobiety mają mniejszą normę? Czy to nie jest jawna dyskryminacja? Dlaczego kobiety grają słabiej od facetów? Przecież szachy to nie podnoszenie ciężarów, to dlaczego słabiej grają? Czy może ktoś logicznie wytłumaczyć dlaczego tak jest, rozumiem sporty gdzie decyduje fizyka, kobieta nigdy nie dorówna facetowi, ale szachy?
A dlaczego prawie nie ma np. kobiet kompozytorek? Albo noblistek? Oczywiście są znakomite w wielu innych dziedzinach, i życia bez nich by nie było. A jeśli nawet, to co to za życie.
To są inne tytuły, popatrz uważnie w tabelke.
Moim zdaniem, jeśli ktoś jest tutaj dyskryminowany to właśnie mężczyźni. Kobiety nie dość, że dostają swoje damskie odpowiedniki tytułów, które jest zdobyć łatwiej od męskich, na wypadek gdyby z mężczyznami grać nie chciały, to przecież jednocześnie nikt im tej gry i zdobywania męskich tytułów nie zabrania. Kobieta może zagrać w każdym męskim turnieju do jakiego się tylko zakwalifikuje i zdobyć każdy męskich tytulcjaki zapewnia jej ilość punktów. Gdyby jakąś kobieta wygrała kiedyś męskie mistrzostwa świata, to spokojnie mogłaby sobie nosić taki tytuł męskiego mistrza świata. Tymczasem nie ma szans na to, żeby jakis mężczyzna mógł grać w mistrzostwach świata kobiet, albo zdobyć jakiś damski tytuł, który byłby trochę wyższy od tego, na jaki pozwalają mu męskie punkty. Ale jednak większość kobiet, które zdobyły jakiś meski tytuł np.arcymistrza, to wolą używać go zamiast damskiego, więc chyba te tytuły faktycznie są mniej warte.
W opisie jest ze szachy internetowe różnią się od szachów on-line. Jak?
@Czosnek 00 chodzi o błędzik, szachy on-line i internetowe to to samo
online mozesz oszukiwac i łądowac ruchy w programy pokazujace kolejne ruchy i zawsze wygrasz :)
@@CiociaHrynia ale zadny byt myslacy tego nie robo
siema, a mogę zgarnąć damską wersje? XD
Czy można dostać CM za wbicie 2200 w szachach szybkich?
Ja jak gralem kiedyś w szachy majac 7 lat mialem 3 kategorie :)
To zaedwabisxie
Czyli jedynym wymogiem zrobienia FM jest przekroczenie 2300 fide ?
No to już wiem skąd pewien wrestler ma nick CM Punk. 😀
tylko ciekawe skąd się wzięli ci pierwsi mistrzowie i arcymistrzowie skoro trzeba było zagrać w turnieju z przynajmniej trzema :) wiem wiem, ale takie pytanie retoryczne :)
Pierwsi arcymistrzowie zostali mianowani. Przez cara Mikołaja II, po turnieju w Petersburgu. Byli to: mistrz świata Lasker, i kandydat do tego tytułu Rubinstein (Łódź). Nie było mu dane zagrać tego meczu, niestety zresztą, bo Lasker się uchylał. W okresie międzywojennym tytuł arcymistrza przyznawano zwyczajowo zwycięzcy wielkiego turnieju międzynarodowego. Dzisiaj to się nazywa: arcymistrz ekstraklasy. A zwykłych jest już ponad 1000. Tytuł się dewaluuje, prawie jak złotówka.
Mnie strasznie ciekawi czemu nadal jest podział na szachy męskie i żeńskie. I czemu żadna feministka nie walczy o wyrównanie tego i zrobienie jednego wspólnego rankingu. Gdzie ta pożądana równość płci się zapodziała w szachach? Co jest na rzeczy ;)
Jest jeden wspólny ranking, oprócz tego jest też po prostu żeński.
To już było wyjaśniane wyżej. W wiekszosci dyscyplin sportowych nawet pomyśleć nie można by o uniseksie. W szachach to możliwe, ale ujednolicenie kategorii prowadziłoby do tego że kobiet z tytułami byłoby bardzo mało. Dopiero by się podniósł krzyk: dlaczego na 100 arcymistrzow jest tylko jedna kobieta? Gdzie równouprawnienie? To juz lepiej zostawić jak jest: jeden ranking, osobne kategorie.
Nie ma takiego podziału. Ranking też jest jeden. Tytuły tylko są dodatkowe, ale pamiętaj, że każdy kto mówi o tytule kobiecym automatycznie porównuje to do innych kobiet, więc jest to na takiej samej zasadzie jak ograniczenie zawodników na mistrzostwach kraju, albo ograniczenia wiekowe.
a z jakiego miasta w województwie luelskim
ps: tez stad pochodze
8:53 a co jeżeli chodzi o szachy internetowe klasyczne?
Na lichess najwyższy ranking w klasyku obecnie to 2672, a fide to ponad 2800, więc to pierwsza różnica. I w ogóle inaczej się te rankingi liczy. Druga jest taka że klasyk w necie zaczyna sie już od 30+0, a nawet 15+15, gdzie na żywo to są o wiele dłuższe partie, mogące trwać nawet 5 godzin jedna. Tak że różnic dalej sporo.
Dawid mam już I kat, chcę iść wyżej.
Polecisz jakiegoś trenera?
dziętki
Są jakieś ciekawe szachy online?
Ja mam kategorie I
Czy można stracić uzyskany tytuł? Jeśli tak to, jak?
Domyślam się, że za oszustwa, ale nie wiem czy obniżka formy, umiejętności też to spowoduje.
Nie. Tytuły są dożywotnie.
Można stracić za oszustwa tak jak np. Igors Rausis
Oszukiwanie to chyba jedyny sposób na stracenie tytułu.
Za to można stracić ranking FIDE, jeśli spadniesz z rankingiem poniżej 1000. xD
W opisie chyba jest błąd.
Skoro na k trzeba mieć dwie normy, to co to za kategoria I++? Wygląda to tak jakby dwie normy były już wbite, ale jeszcze nie k.
Bo trzeba mieć 3 normy, niestety zreszta
Czyli rozumiem że do każdego tempa nie ma osobnych rankingów?
Są osobne rankingi classic, rapid i blitz.
A gdzie centymetr
Ja
Mam IV
Ano różne taki bartosh 2.4 na blitzie a ciekawe co będzie z klasyka
1500 XD
Da się stracić tytuł? Na przykład przez długą nie aktywność?
Można stracić za oszustwa.
O co chodzi z tymi normami?
Nie jest też tak że na tytuły i kategorie polskie nie trzeba brać udziału w turniejach zgłoszonych do FIDE?
Na tytuły i kategorie polskie trzeba brać udział w turniejach zgłoszonych do PZSzach. Nie każdy turniej zgłoszony do polskiej federacji jest zgłaszany do FIDe
FM - forma mutant
Panie tutaj ludzie 1000 Elo mają xD
Ja mam 200
@Janusz Kałowski Nwm ucze sie tydzien grac w szachy, i caly czas w 100-200 jestem
@Janusz Kałowski tylko ja nie mam czasu się cackać w szachy.
Inne zajęcia ciekawsze.
Ja mam III
Zacząłem poważniej interesować się szachami w wieku 29 lat. Czy jestem w stanie do końca życia osiągnąć CM albo FM?
Znam FMów z lokalnego klubu, którzy robili dużo ćwiczeń szachowych i w 3-5 lat (wiek 20 lat) grali w poważniejszych turniejach. Jak we wszystkim
Potrzeba czasu, chęci i talentu
Jak jesteś geniuszem to nawet gma
Moim zdaniem sam wiek jest mało ważny. Czasem ktoś gra od dziecka a jakiegoś ważnego tytułu nigdy nie zdobędzie, inni za to w kilka lat robią olbrzymi progres. Zależy od tego ile w to wkładasz pracy i wysiłku i też czy masz do tego po prostu smykałkę.
Jest podobno równouprawnienie. Dlaczego więc kobiety mają o 200pkt łatwiej aby zdobyć tytul ?
Znalazłam taki art: www.gosc.pl/doc/6109113.Szachy-a-feminizm
Bo to inny tytuł (literka W z przodu).
Warto dodać że ranking krajowy jest stały, nieruchomy i nie spada, w przeciwieństwie do rankingu FIDE. Trochę zabrakło mi tego rozróżnienia w flmiku. A mnie jeszcze ciekawi czy można wbić od razu kategorię II+, czy trzeba wcześniej formalnie uzyskać II? I czytałem że teoretycznie możliwe jest(było?) uzyskanie I kategorii lub polskiego kandydata od razu, jeśli coś tam.
Jeśli wypełni się jednorazowo normę na wyższą kategorię, np. dwójka na km, to można było dostać jedynkę albo mieć normę na km w zawieszeniu i czekać aż normalnie wypełni się na jedynkę, wtedy od razu 2+. Tak pamiętam z bardzo dawnych czasów, ale pamięć już nie ta. To może by się Dawid wypowiedział, bo to ważne dla wielu.
Oczywiście 1+, pomyliłem się.
A co z NM-em
8:20
Najpierw trzeba umieć grać a do tego mi daleko
10 lat gry i będziesz prowadził taki kanał jak Dawid :D
Czy tam na wiki nie jest blad? Przeciez kobieta tez moze byc GMem. Dlaczego tam jest napisane, ze sa to tytuly tylko dla mezczyzn? Po prawej sa tytuly ogolne a po lewej tylko dla kobiet. Chyba, ze ja czegos nie wiem.
Ogólnie są to tytuły męskie, ale kobiety mogą je zdobywać. Przecież nie mówi się "ogólny tytuł arcymistrza", tylko tytuł męskiego arcymistrza (np. jak kobieta ma WGM i GM.
@@DawidCzerwTV Rozumiem, ze to jest w jezyku polskim i podzial jest tylko ze wzgledu na rodzaj zenski i meski. Bo nie slyszalem aby ktos powiedzial "She has male/man grandmaster title". Wszedlem rowniez z ciekawosci na eng wiki gdzie nie ma takiego podzialu.
Chyba powinno być łamane mężczyzna/człowiek xD
Czemu na miniaturce nie ma tytułu WCM, czyżby jakaś dyskryminacja?
No tak jakby w chuj niesprawiedliwe jest to -200 dla kobiet aaale co tam :)
Haha dobre
Moim zdaniem, jeśli ktoś jest tutaj dyskryminowany to właśnie mężczyźni. Kobiety nie dość, że dostają swoje damskie odpowiedniki tytułów, które jest zdobyć łatwiej od męskich, na wypadek gdyby z mężczyznami grać nie chciały, to przecież jednocześnie nikt im tej gry i zdobywania męskich tytułów nie zabrania. Kobieta może zagrać w każdym męskim turnieju do jakiego się tylko zakwalifikuje i zdobyć każdy męskich tytulcjaki zapewnia jej ilość punktów. Gdyby jakąś kobieta wygrała kiedyś męskie mistrzostwa świata, to spokojnie mogłaby sobie nosić taki tytuł męskiego mistrza świata. Tymczasem nie ma szans na to, żeby jakis mężczyzna mógł grać w mistrzostwach świata kobiet, albo zdobyć jakiś damski tytuł, który byłby trochę wyższy od tego, na jaki pozwalają mu męskie punkty. Ale jednak większość kobiet, które zdobyły jakiś meski tytuł np.arcymistrza, to wolą używać go zamiast damskiego, więc chyba te tytuły faktycznie są mniej warte.
troche beka ze kobiety maja latwiej
Mnie też to bawi... W jakieś inne szachy grają?! A może to pokazuje, że są głupsze
@@jakdxb zgadza sie, lecz np. osoby ktore nie graja w szachy mysla ze GM i WGM to jest to samo tylko za dla płci żeńskiej. Poza tym jak się mówi ze jest sie Arcymistrzynią a mistrzem FIDE to roznica jest.
chodzi o to ze dlaczego kobiety sa nagradzane jakimis innymi tytulami, odpowiednikami GM itp. przy nizszym ELO, dlaczego to dalej istnieje?
@@jakdxb tylko nie uważasz że takie coś jest jednocześnie krzywdzące zarówno dla kobiet jak i mężczyzn? Dla kobiet ponieważ stawia je jako te głupsze a dla mężczyzn ponieważ zakładając sytuacje że rozmawiają ze sobą 3 osoby: mężczyzna (CM 2290), WIM (2250) i 3 osoba nie majaca pojęcia o działaniu tego rankingu to ta 3 osoba raczej napewno stwierdzi ze międzynarodowa arcymistrzyni gra o wiele lepiej niż kandydat na mistrza jakiejś tam federacji. Rozumiem rozróżnienie w sportach polegających na wysiłku fizycznym, ale szachy...
@@jakdxb podejście "ale kogo obchodzi" tylko dlatego ze Ciebie by to nie obchodziło jest chyba trochę błędne. Co do czucia się głupszymi nie mam na myśli kobiet które takowe tytuły posiadają ponieważ przykładowe 2250 o którym pisałem wcześniej samo w sobie jest sporym wynikiem i są one tego świadome. Miałem raczej na myśli kobiety które zaczną grac w szachy dlatego ze usłyszą o arcymistrzyniach międzynarodowych a potem zorientują się że mimo praktycznie identycznego nazewnictwa tytułu te mają duzo mniejsze wymagania i w tym momencie poczują one się uznawane za głupsze przez właśnie środowisko szachowe za sprawą czego cała ta popularyzacja może przynies odwrotne skutki. Jeśli jakas kobieta miałaby nie zaczynać grac w szachy dlatego że większość szachistów to mężczyźni to znaczyłoby że sama czuje się od nich głupsza i uważa ze nie jest w stanie z nimi konkurować a w XXIw. chyba nikt poza Korwinem nie ma już tak idiotycznych poglądów a w szczególności nie same kobiety
a NM?
NM to polska "m"=mistrz
@@DawidCzerwTV dzięki wielkie. Hej Dawid a grałbyś na Lichess jest lepszą platformą szachową niż chess.com uwierz mi
:)
Czemu kobiety mają oddzielnie?
Też mnie to ciekawi.
Bo są słabsze niestety. Przynajmniej w szachach. Mniej więcej o 200 Elo. Co nie znaczy że łatwo z nimi wygrać, bo są strasznie ambitne. Ale gdyby była jednolita klasyfikacja, to mało byłoby arcymistrzyn i mistrzyn, nie miałyby motywacji. Np. w pierwszej setce jest chyba tylko jedna, i to Chinka. Przedtem też była jedna, i to Węgierka.
Ja wiem jak być noname.
Je*** obostrzenia i skończyłem
.
A kobiety to w jakieś inne szachy grają?
Bądź dżentelmenem. Nie dajmy się wciągnąć w głupią i sztuczną wojnę płci, którą próbuje nam na siłę wywołać lewica. Wszyscy wiedzą że kobiece tytuły są warte mniej od swych odpowiedników, właśnie dlatego że łatwiej je uzyskać, więc wszystko gra.
Moim zdaniem, jeśli ktoś jest tutaj dyskryminowany to właśnie mężczyźni. Kobiety nie dość, że dostają swoje damskie odpowiedniki tytułów, które jest zdobyć łatwiej od męskich, na wypadek gdyby z mężczyznami grać nie chciały, to przecież jednocześnie nikt im tej gry i zdobywania męskich tytułów nie zabrania. Kobieta może zagrać w każdym męskim turnieju do jakiego się tylko zakwalifikuje i zdobyć każdy męskich tytulcjaki zapewnia jej ilość punktów. Gdyby jakąś kobieta wygrała kiedyś męskie mistrzostwa świata, to spokojnie mogłaby sobie nosić taki tytuł męskiego mistrza świata. Tymczasem nie ma szans na to, żeby jakis mężczyzna mógł grać w mistrzostwach świata kobiet, albo zdobyć jakiś damski tytuł, który byłby trochę wyższy od tego, na jaki pozwalają mu męskie punkty. Ale jednak większość kobiet, które zdobyły jakiś meski tytuł np.arcymistrza, to wolą używać go zamiast damskiego, więc chyba te tytuły faktycznie są mniej warte.
Co to za równouprawnienie że kobiety mają o 200 mniej na tytuł? Dawid stwierdź że czujesz się kobietą i sobie zgarniesz WGM
WGM to nie to samo co GM, wszyscy wiedzą że kobiecy odpowiednik jest wart mniej. Są kobiety które mają męskiego GM i one są faktycznie lepsze od WGM.
@@Czlek_z_Polski Ciekawe czemu nie ma tak, że jeśli mężczyzna osiągnie ilość punków wymaganą dla WGM to nie dostanie tego tytułu :D Byłoby zabawnie.
Rzeczywiście, teraz modne jest wybrać sobie płeć która nam bardziej pasuje. Więc jeśli bym sobie zmienił na kobiecą to miałbym nie 1 kategorię (słabą) tylko k kob? To jest problem nad którym Fide musi się pochylić, bo inaczej jest to dyskryminacja szanownych transów.
@@michabiaczynski9990 k - to tytuł kandydata na mistrza, a nie tytuł kobiecy.
Moim zdaniem, jeśli ktoś jest tutaj dyskryminowany to właśnie mężczyźni. Kobiety nie dość, że dostają swoje damskie odpowiedniki tytułów, które jest zdobyć łatwiej od męskich, na wypadek gdyby z mężczyznami grać nie chciały, to przecież jednocześnie nikt im tej gry i zdobywania męskich tytułów nie zabrania. Kobieta może zagrać w każdym męskim turnieju do jakiego się tylko zakwalifikuje i zdobyć każdy męskich tytulcjaki zapewnia jej ilość punktów. Gdyby jakąś kobieta wygrała kiedyś męskie mistrzostwa świata, to spokojnie mogłaby sobie nosić taki tytuł męskiego mistrza świata. Tymczasem nie ma szans na to, żeby jakis mężczyzna mógł grać w mistrzostwach świata kobiet, albo zdobyć jakiś damski tytuł, który byłby trochę wyższy od tego, na jaki pozwalają mu męskie punkty. Ale jednak większość kobiet, które zdobyły jakiś meski tytuł np.arcymistrza, to wolą używać go zamiast damskiego, więc chyba te tytuły faktycznie są mniej warte.