Kiedy słucham pana Pawła czuję irytację. Powodem jest sposób prowadzenia dyskusji. Zadaje pytanie i sam na nie odpowiada. Zamiast ciągnąć wątek przeskakuje na inny temat i robi wrzutki, które nie mają powiązania z treścią. Zdecydowanie preferuję prezentacje pana Krzysztofa mono.
Zwróć uwagę, że to jest mały piesek (nawet nie pies), który chce być lwem i z tym problemem tożsamości próbuje zaistnieć, a nawet zagłuszyć szczekaniem swojego Pana. Mnie też on irytuje i zaniża poziom przekazu wiedzy. Zdominowany przez własne ego nie zauważa roli jaką pełni.
Ciekawy materiał :)
Czy osób takich jak Pan Krzysztof należy się bać? W dyskusji przeciętny człowiek ma takie szansę jak w walce z kimś kto ma czarny pas.
"Nie do tyłu i nie cofać się" Pawle, tylko "zapraszamy do zerknięcia na 4 odcinki o osobowościach negocjacyjnych - wcześniej nagrane.
Kiedy słucham pana Pawła czuję irytację. Powodem jest sposób prowadzenia dyskusji. Zadaje pytanie i sam na nie odpowiada. Zamiast ciągnąć wątek przeskakuje na inny temat i robi wrzutki, które nie mają powiązania z treścią. Zdecydowanie preferuję prezentacje pana Krzysztofa mono.
dziękuję za uwagą, pracuję nad sobą ;). Pozdrawiam, Paweł
Zwróć uwagę, że to jest mały piesek (nawet nie pies), który chce być lwem i z tym problemem tożsamości próbuje zaistnieć, a nawet zagłuszyć szczekaniem swojego Pana. Mnie też on irytuje i zaniża poziom przekazu wiedzy. Zdominowany przez własne ego nie zauważa roli jaką pełni.