КОМЕНТАРІ •

  • @jakubm7517
    @jakubm7517 9 місяців тому +1

    Bardzo ciekawy odcinek- dziękuję!

  • @MaxMax-ec1nv
    @MaxMax-ec1nv 9 місяців тому +2

    „Wielu o tym mówiło, wielu ateistów także o tym
    wiedziało, Nietzsche wśród nich: ład i sens są z Boga, a jeśli zaprawdę Bóg
    umarł, to na próżno wmawiamy sobie, że sens może ocaleć; obojętna próżnia
    wsysa nas i unicestwia, nic z życia i trudu naszego nie ocaleje, żaden ślad nie
    zostanie po nas w bezsensownym tańcu atomów, wszechświat niczego nie chce,
    do niczego nie dąży, o nic się nie troszczy, nie nagradza ani karze. Kto mówi,
    że Boga nie ma i jest wesoło, sobie kłamie” (Kołakowski}

  • @boleslawmroz
    @boleslawmroz 8 місяців тому

    Widzę że wielkie umysł tego świata i uniwersytety podejmują te same tematy co moi uczniowie w trzeciej klasie szkoły podstawowej na katechezie. 😊 rzecztelny niewierzący czy zwykły bezbożnik. Albo nie oporny bezbożnik. Tutajnjest sprawa tego doświadczenia, czy przeżycia religijnego. Samo poczucia że Bóg jest może nie wystarczyć. Nawet bycie chrześcijaninem kulturowym oraz właśnie tym kto przeżył wejście w misterium. Ilu jest takich co są kulturowymi chrześcijanami, przeszli oazy, przeżywali je do głębi, przeżywali namioty spotkań, głosili świadectwo, żyli tym i pojechali w świat, weszli w dorosłe życie w środowiska i są ludźmi poza chrześcijańskimi. Nie zapisują dzieci na religię, nie chodzą do kościoła, nie przyjmują księdza. Jak byłem na kulu to pisałem pracę o antropocentyzmie ateistycznym. To było w oparciu o pracę De Lubaca. No i tam brał na warsztat tych wszystkich znanych ateistow. Nie powiem żebym jakoś super ich czytał, raczej te znane rzeczy, ale to co było znamienne to to że Marks, Freud, Nietzsche itd. Najwięksi mieli kłopot z ojcem, relacjami, więzią. No i oni tego pana Boga ukatrupili. Potem poszedłem do katechezy. Tam spotkałem taki protestancki film "Bóg nie umarł". Nie zdradzając treści to tam też to jest, że wykładowca przeżył traumę i ukatrupia Boga w innych, wydaje wojnę Panu Bogu. Pewnie mądrzy filozofowie zmiotą moją argumentację. Trudno nie będę się tutaj bronił. Ale człowiek który ptzyjmuje Boga kapituluje. Paweł spada z konia, Augustyn słyszy Tolle lege, Franciszek zostawia ładne ubrania i odchodzi nagi, a Ignacy Loyola traci prawie nogę i umiera z tęsknoty. Kapitulacja jest charakterystyczną sytuacją tego doświadczenia religijnego. Tak bym przedstawił to doświadczenie. Do kogo pójdziemy? Ty masz słowa życia. Jeśli ktoś ma jeszcze oprócz Boga słowa życia to znaczy, że jesze tego Boga się nie odkryło, tylko jakaś imitajce, kulturową, zmysłową.