Takie materiały jak twoje powinni uczyć w szkole. Krótko zwięźle i na temat. Duża porcja informacji w pigułce...Osobiście sam przekazałem dalej wśród znajomych "Pański" profil na moim facebooku na tablicy i w wiadomościach. Pozdrawiam Radosław Woliński
W XIX w. najtęższe umysły epoki mówił że NIC nie może poruszać się szybciej niż dźwięk! Absolutnie nic!!! Należy pamiętać że zawsze ogranicza nas nasza niewiedza. Nie wiemy tego czego nie wiemy
Przez lata mnie uczono, że nic, nawet światło, nie jest wstanie wydostać się z czarnych dziur...i dlatego też dostały taką nazwe , ale ostatnio się okazuje, że puszczaja bąki
Pole magnetyczne jest tworzone przez prąd elektryczny, czyli przez ukierunkowany ruch elektronów. Gwiazdy są cewkami. Im większe natężenie prądu, to tym większe natężenie pola magnetycznego.
Tak wlasciwie to jak bys zobaczyl cos co jest szybsze od swiatla (mowi sie ze nic takiego byc nie moze ale tutaj zalozmy ze jest taki obiekt) skoro to porusza sie z taka predkoscia ze odbite fotony no.. nie do konca sa odbite zapewne kumuluja sie na powierzchni tego obiektu badz zachowuja sie jak powietrze kiedy probujemy je "przeciac" reka dorzac do sedna oznacza to ze odbite fotony nie sa wstanie dotrzec do naszych oczu czyli taki obiekt teoretycznie jest niewidzialny
6:30. Raczej Słońce jest jedną ogromną plamą, a te małe punkty to jest brak plamy. Tak bym to nazwał jeżeli już, ponieważ Słońce jest zjawiskiem takiej plamy na większą skalę. Chwilę później porównuje Pan do siebie dwa różne zjawiska. To jest tak jakbym miał dwie kartki. Jedną całą zamazałem ołówkiem na czarno i starłem kilka małych punktów gumką, natomiast na drugiej kartce narysowałem kilka kółek i je zamazałem. Następnie porównuje Pan niezamazane kawałki pierwszej kartki z zamalowanymi kawałkami z drugiej i mówi Pan, że to jest to samo, tylko na pierwszej kartce kółka są czarne, a na drugiej białe, ale tak naprawdę to są dwie kompletnie różne zjawiska. białe plamki na pierwszej kartce odpowiadają prawie całej drugiej kartki, a pierwsza kartka to jest to samo, co czarne kółka na drugiej kartce.
Temat drzewa: CO2 wykorzystywane jest do produkowania węglowodanów (jako pożywienie), ale rośliny RÓWNIEŻ wymagają tlenu do tzw. oddychania komórkowego. Ktoś ładnie powiedział, że organizm dłużej wytrzyma bez pożywienia, niż bez oddychania. The King Of Random zrobili test z roślinkami w różnych warunkach "atmosferycznych", warto obejrzeć i przyjrzeć się efektom. ua-cam.com/video/ydw5U8j4HZM/v-deo.html
Odnośnie produkcji tlenu przez rośliny to warto uściślić, że rośliny nie produkują tlenu. Tlen jest produktem ubocznym fotosyntezy, tylko młode rośliny w okresie wzrostu mają dodatni bilans tlenowy. Natomiast do życia roślina potrzebuje tlenu, jak (prawie) każdy żywy organizm :) Czyli roślina posadzona na marsie "wyprodukowałaby" jakąś nadwyżkę tlenu o ile byłaby to roślina młoda i miałaby dostęp do tlenu, zeby sama móc żyć :)
Nie drzewo na Marsie by nie urosło, rośliny wbrew pozorom także potrzebują tlenu do życia, spalają wyprodukowane cukry by w procesach metabolicznych tworzyć nowe białka i utrzymywać endoenergetyczne procesy fizjologiczne. Las np. w nocy produkuje więcej dwutlenku węgla niż pobiera tlenu. Aktualnie tlenu na Marsie jest marginalna ilość. Robiono testy czy rośliny wyrosły by na *glebie marsjańskiej* i w podobnych znacznie mniejszych niż ziemskich warunkach ciążenia ale nie marsjańskich warunkach atmosferycznych. Nie bez znaczenia także pozostaje wilgotność, minimalna ilość pary wodnej w powietrzu marsjańskim sprawiła by że taka roślina błyskawicznie by wyschła, bo woda by transpirowała z tkanek. Pozdrawiam biolog.
Co tak na dobrą sprawę stałoby się, gdyby jakoś "dostarczyć" małą porcję gwiazdy neutronowej (często podawaną jako przykład łyżeczkę do herbaty) na ziemię? Czy ta materia zdekompresowałaby się w wyniku zniknięcia grawitacji gwiazdy? Zamieniłaby się ona w najcięższe możliwe pierwiastki? A może coś utrzymałoby ją w tym specyficznym stanie? Pozdrawiam
Pytanie do AstroSzortu: Czy jeżeli obserwator znajdowałby się w bezruchu, w jakiejś kosmicznej pustce gdzie oddziaływanie grawitacyjne innych obiektów byłoby pomijalne, to czy upływ czasu byłby dla niego szybszy niż na Ziemi? Chodzi mi tutaj o dylatację czasu. Z drugiej strony jak pod wzór podstawiamy prędkość obiektu to jaka prędkość tam powinna się znaleźć: obiektu względem Ziemi, Ziemi względem Słońca, Słońca względem centrum galaktyki? Jeszcze jedno powiązane pytanie. Czy w takiej pustce można zmierzyć prędkość? Z tego co wiem, pomiary prędkości w kosmosie można zrobić względem gwiazd. Jeżeli gwiazdy nie były dostępne to czy jest jakaś alternatywa?
Mogłeś troszku bardzie rozwinąć temat zjawiska ruchu nadświetlnego. Oprócz informacji gdzie i kiedy, warto by było powiedzieć też jak/na jakiej zasadzie obserwujemy pozorną prędkość większą niż c. Bo tak to trochę zbyt suche informacje jak na tytułowego newsa. Ale i tak świetna robota. Pozdro.
Chcialbym zadac jedno fundamentalne pytanie analogiczne do "co bylo pierwsze jajko czy kura?". Tak wiec, co zrodzilo sie pierwsze Wszechswiat czy prawa fizyki? (Bo jezeli prawa fizyki, oznaczaloby to ze Wszechswiat nie narodzil sie w czasie Wielkiego Wybuchu lecz jedynie przejawil sie materialnie jako nieunikniona konsekwencja istniejacego blueprintu. W takim przypadku materialne zaistnienie Wszechswiata byloby zdeterminowane i nieuniknione. Nie byloby momentem poczatkowym lecz kolejna faza dlugiego ciagu zjawisk naturalnych poprzedzajacy Wielki Wybuch). Pozdrawiam.
Przypomina mi to co mówili naukowcy 500 lat temu "to niemożliwe żeby ziemia krążyła dokoła słońca bo przecież wszyscy wiedzą że jest płaska" a jeszcze niecałe 100 lat temu "to niemożliwe aby przekroczyć prędkość dźwięku bo przecież wszyscy wiedzą że materia nie może poruszać się szybciej niż dźwięk" a dzisiaj nawet nie znamy natury światła ale " wszyscy wiedzą że nic nie może przekroczyć prędkości światła"
Witam! Nigdzie o tym nie przeczytałem ale wydaje mi się, że "dżety" powstają gdy czarna dziura się przepełnia.. nie ma miejsca gdzie ugniatac materii i po prostu nią rzyga :) widac tu na filmie, że gwiazda jest wieksza od kolapsara wiec to dodatkowo potwierdza moją hipotezę :)
Hmm.... a jeżeli ustawimy dwa obiekty na przeciwko siebie i nadamy im prędkość światła w przeciwnym do siebie kierunku lub gdy będą baaaardzo daleko i będą zbliżały się do siebie każdy z prędkością światła...to czy te obiekty względem siebie nie przekroczą prędkości światła dwukrotnie..?:P
No to nasuwa się naturalne pytanie. Skoro plamy słoneczne powodują wahania jasności gwiazdy, to jak naukowcy są w stanie odróżnić taki spadek jasności od przejścia potencjalnej planety przez tarcze gwiazdy (tranzytowe poszukiwania planet pozasłonecznych). Szczególnie jeśli planeta taka, poruszałaby się po zsynchronizowanej z ruchem obrotowym gwiazdy orbicie?
W nieskończonym wszechświecie miałaby istnieć wielkość której nie da się przekroczyć? Mnie zastawia nie "czy da się przekroczyć prędkość światła" tylko "kiedy ludzkość odkryje coś co tą prędkość przekracza". Tak wiem, teoria Einsteina itp. Pamiętajcie tylko, że swego czasu cały świat nauki uważał atom za najmniejszą i elementarną cząstkę. Ot kwestia rozwoju nauki i technologii.
8:40 przecież rośliny nie oddychają co2 tylko podobnie jak zwierzęta - tlenem xD Tyle że za dnia tego tlenu powstaje więcej niż pobiera stąd takie złudzenie, a w nocy myślicie że się dusi lub zmienia tryb? W nocy tlen nie powstaje dlatego człowiek nie powinnien spac w pokoju gdzie jest dużo roślin
Wielu widzów daje łapki na początku w ciemno a wyświetlenia liczy od połowy filmiku. Podobnie jest z nauką jak ktoś nie rozumie lub nie ma wiedzy to myśli że to magia.
Haha za samego paska kciuk w górę ;) ale model niżej był by bardziej wiarygodniejszy , ponieważ model jeszcze niższy z silnikiem diesla jest prawie niezniszczalny
Czy złudzenie nadświetlnej prędkości dżeta wynika z czegoś w stylu efektu Dopplera? Jeśli tak, to jak to się ma do faktu, że prędkość światła dla wszystkich obserwatorów zawsze ma tą samą wartość?
Fajny odcinek. Ale mam jedno pytanie jeśli chodzi o gwiazdy ehb. Skąd wiemy że spadek jasności spowodowany jest plamami a nie nie planetami lub czymś w ten deseń które je zakrywają? Zakładając że okrążają one gwiazdę bardzo powoli
Ja mam taką zagwozdkę z pogranicza astronomii i fizyki relatywistycznej. Otóż w początkowych okresach po wielkim wybuchu całe epoki wszechświata były liczone w ułamkach sekund. I możnaby to przyjąć za fakt. cyk -cyk i już minęło 4-5 epok rozwoju wszechświata. Ale..... Wtedy przecież była ogromna gęstość. Potężne skupienie materii i tym samym ogromne pole grawitacyjne. A wiemy dziś, że pole grawitacyjne spowalnia czas. I moja zagwozdka polega na tym, czy te ułamki ówczesnych sekund są porównywalne bardziej do dzisiejszych naszych sekund, czy raczej miesięcy, albo lat, czy milionów lat?
Peter - naprawdę masa technicznych szczegółów jest na internecie, zacząłbym od Wikipedii, oczywiście tylko po angielsku, dodatkowo są tam odnośniki do innych artykułów. Najlepszą książką jest chyba „A Man on the Moon” autorstwa Andrew Chaikin ale nie czytałem, podobno świetna, wydana jakieś 25 lat temu (wydana przez Viking Press). Jest tez internetowa książka wydana przez NASA: history.nasa.gov/SP-350/cover.html
Witam. Naszła Mnie taka rozkmina. Gdzieś na YT widziałem filmik na temat tego, że ludzkie myśli to nic innego jak energia tak samo jak światło (wiązka fotonów). Z tego co Mi wiadomo energia porusza się w próżni kosmicznej z prędkością światła. Do czego zmierzam ; Jeśli ludzkie myśli to faktycznie energia tak samo jak światło to teorytycznie powinniśmy być zdolni do podróży kosmicznych o ile człowiek nauczyłby się wykorzystywać w jakiś sposób swoje myśli właśnie w tym celu. Co o tym myślisz/myślicie? Jeśli coś pogmatwałem lub pomyliłem to proszę poprawcie Mnie. Bardzo bym chciał zobaczyc krótki odcinek gdzie wypowiadasz się w tym temacie 😁 Pozdrawiam
Co by się stało gdyby czarna dziura zbliżyła się/ zderzyła/ pochłonęła hipotetyczną białą dziurę? Czy ktoś to kiedyś badał, jak to wygląda matematycznie? Bo jeśli biała dziura również była by fizycznym obiektem, czyli wyjściem innej czarnej dziury położonej po drugiej stronie wszechświata. To czy jeśli inna czarna dziura pochłaniając białą dziurę wpłynęła by na tą czarna dziurę położoną na krańcu wszechświata? Trochę jak upiorne odziaływanie. I skutek pochłonięcia białej dziury przez czarną dziurę natychmiast by odbił się na oddalonej czarnej dziurze pomijając prędkość C? Trochę to zagmatwane, a sądzę że matematycznie coś takiego można przedłożyć, czy może to już był by paradoks?
Czy podczas obliczania odległości między gwiezdnych i/lub ekspansji wszechświata wzięto pod uwagę efekty tego typu? I czy ma to jakieś związki z teorią kwantową?
A ja mam pytanie takie czysto teoretyczne: Sztuczna inteligencja rozwija się coraz szybciej. Czy w przyszłości sztuczna inteligencja potrafiłaby wychować "dziecko" Idac tym tropem... Czy zamiast wysyłać ludzi w odległy kosmos nie byłoby lepiej wysłać statku ze sztuczną inteligencja, który ma miejscu odtworzyłby człowieka. "niesienie, komórki" itd mogłyby być uśpione miliardy lat. Gdy dorzucimy dobrego wiedzę na temat modyfikacji DNA. To człowiek mógłby być tworzony w momencie, gdy znalazłaby się planeta, która spełniałaby pewne kryteria. Zawsze to kod DNA mógłby być trochę zmodyfikowany do panujących warunków. Ale ciekawe czy istoty stworzone na nasze podobieństwo nie zbuntowałyby sie kiedys i nie doszłoby do ataku na statek "matkę" W sumie pierwsze eksperymenty mogłyby nie wypalić i "istota mogłaby nie być idealna" Zawsze maszyna może zniszczyć To co stworzyła i próbować od nowa. Ale zaraz zaraz... A co jeżeli nasza ziemia jest już tą naszą kolejną planetą ? Bo jakoś wydaje mi się, że historia zatacza koło ....
Bardzo fajny odcinek. Mam pytanie - ostatnio odkryto gwiazdę neutronową która ma 240 lat. Ale oddalona jest o 16000 lat świetlnych. Jak to ustalono przecież widzimy ja juz dużo starsza.
8:23 a czy możliwe byłoby stworzenie takiego proto-pierścienia na orbicie geostacjonarnej z połączonych satelitów ? w celu zapewnienia energii bądź łączności bezprzewodowej.
Ten komentarz o Cybertronie mnie rozbawił. A co do Unicrona to chyba w większości iteracji lore Transformers był określany jako ten wokół którego zebrała się materia tworząc obiekt planetarny zwany Ziemią. Więc tamta reklama trochę błędna.(pewnie o tym pisali tam)
Właśnie przed chwilką z okolic Wrocławia widziałem gołym okiem dość wolno poruszający się obiekt wyglądający jak zwykła gwiazda poruszający się z północy na południe. Blask zaczął słabnąć ale szybciej niż zaszedł za horyzont. Co to mogło być? Czy setelity widziane gołym okiem wyglądają jak gwiazdy, a blask słabł z powodu ustawienia się satelity pod innym kontem do słońca? W ufo nie wierzę.
A co jeśli czarne dziury są trójwymiarową powierzchnią 4-wymiarowej hiperkuli tak jak 2-wymiarowa sfera jest powierzchnią 3-wymiarowej kuli. Z tego by wynikało że w czarnych dziurach nie ma 4 wymiaru czyli czasu, są czymś w rodzaju pomostem między powierzchnią a środkiem hiperkuli. Środkiem takiej hiperkuli byłaby biała dziura czyli Wielki Wybuch. Czyli to co wpadnie do czarnej dziury ostatecznie zasili Wielki Wybuch i to jest zapętlone.
Niestety koncepcja braku granic Hawkinga-Hartleya ma potężną wadę. Otóż przewiduje, że inflacja kosmologiczna z 10^-38 sekundy życia Wszechświata jest wysoce nieprawdopodobna, więc raczej o tej koncepcji można zapomnieć, gdyż nie ma żadnego empirycznego dowodu na to.
Mam takie proste pytanie. Czy gdziekolwiek indziej poza ziemią może istnieć ogień w takiej postaci jak na ziemi? Nie mam na myśli rozgrzanej materii tylko własnie płomień który trawi i zamienia w popiół
Trochę blachę pytanie ale czy może istnieć lub istnieje taka anty czarna dziura w sęsie powiedzmy coś wielkości czerwonego olbrzyma a o masie mrówki itp. I czy powiedzmy odrzucała by obiekty czy coś
Czy czarna dziura "wciąga" wszystko z okolicy tzn. z przestrzeni sferycznej? czy tylko materię znajdującą się w płaszczyźnie dysku akrecyjnego i niewielkiej okolicy tej płaszczyzny? I z jaką prędkością opada materia do czarnej dziury jeśli opada z różnych kierunków to ma różną prędkość?
ciekawi mnie czy te wszystkie informacje jakie posiadasz. masz tak ulozone w glowie. ze w kazdej chwili i czasie umiesz je wykorzystac. i czy taka wiedza sprawia ci przyjemnosc zeby to wiedziec. w koncu np. jakis dżet ktory cos tam robi. i jest pokazany w ladnej animacji. to tak jak legenda. ktora jest. ale nic nie mozna z nia zrobic. pozdrawiam.
Mam pytanie, co moze się wydarzyć lub pozornie zaobserwowac w teoretycznej sytuacji gdy obiekt porusza się z prędkością światła bezpośrednio w kierunku drugiego obiektu poruszającego się również z prędkoścą swiatła . Wiadomo są to założenia czysto hipotetyczne
Tak, ale jest to zgodne z prawami fizyki (przestrzeń może rozszerzać się szybciej niż światło i będzie to robić nadal i nie ma granicznej prędkości dla tej ekspansji).
@@mateuszsalnik6223 A w dodatku w przypadku galaktyk mamy do czynienia obiektami masowymi, to nie są cząstki z obszaru fizyki kwantowej....jak byś szerzej to wyjaśnil, to będę wdzięczny
@@adamwydra9910 Ale Szczególna Teoria Względności z 1905 roku została zastąpiona przez Ogólną Teorię Względności z 1915 roku, która dopuszcza już rozszerzanie się przestrzeni szybciej od światła (reżim prędkości dotyczy tylko obiektów zawartych w czasoprzestrzeni). I to nie same obiekty mają tą prędkość, tylko bardziej czasoprzestrzeń ,,pcha" te obiekty. Niestety wszystko w kosmosie jest względne i dlatego proste rozumowanie mocno nas zawodzi. Bo galaktyka ma pewną swoją wypadkową prędkość poruszania się w czasoprzestrzeni, która to prędkość jest mniejsza od słynnego c, jej ruch względem swoich sąsiadek także jest mniejszy od c, lecz już względem nas GN-z11 z uwagi na inflację ma prędkość większą od c. Jest to dość skomplikowane i niestety trzeba się do tego przyzwyczaić, że nie ma w kosmosie żadnego wyszczególnionego punktu odniesienia.
Nie, na Marsie nie są w stanie rosnąć ziemskie drzewa - udusiłyby się. Coś, o czym warto wiedzieć - rośliny również oddychają tlenem, prócz tego, że go produkują. Natomiast to sinice mogą rozwijać się w warunkach beztlenowych, produkując przy tym tlen.
Mega zajebiście robisz swoje filmy, szczerze? niektóre są lepsze niż na TV Discovery, i tu nie żartuje, DISCOVERY wysiada przy Tobie!!! ale co z moim pytaniem? nie odpowiedziałeś, nie umiesz? Wątpię, umiesz
Panie Piotrze uwielbiam pańskie programy, jestem starszych człowiekiem ale pasjonuje się kosmosem, proszę mi wytłumaczyć, opowiada pan o gwiazdach oddalonych o kilkadziesiąt, kilka tysięcy czy milionów lat świetlnych, przecież to co widzimy na niebie to obraz który leciał do nas z prędkością światła tysiące lub miliony lat, w jaki sposób możemy mówić o tych gwiazdach w czasie rzeczywistym skoro już dawno może ich nie być.. i drugie pytanie czy teskopy np. Jamesa weba widzą to światło emitowane przez gwiazdy zanim dotrą do ziemi? Proszę o proste wyjaśnienie .pozdrawiam serdecznie Andrzej z Gdańska.
Zastanawia mnie, jak materia może wpadać do czarnej dziury. Mam na myśli, że z naszego punktu widzenia, czas w okolicach czarnej dziury zwalnia aż, na horyzoncie zdarzeń, zatrzymuje się. Tak wiec z naszego punktu widzenia nic nigdy tam nie wpadnie do końca wszechświata. Dodatkowo jeżeli wiemy, że czarna dziura wyparuje kiedyś z powodu promieniowania Hawkinga to znaczy, że nic nie zdąży tam wpaść. Czy przyslowiowy astronauta spadający na czarna dziurę nie zobaczy raczej jak ona zanika coraz szybciej tak, że nie zdąży do niej wpaść. Ktoś mi wytlumaczy jak to jest z tym wpadaniem do czarnej dziury, zwalnianiem czasu i promieniowaniem Hawkinga?
Jeśli w kosmosie ustawimy 2 punkty a i b i punkt a będzie poruszał się z prędkością światła względem punktu b to będzie się od niego oddalał z taka predkoscia. Ale co gdy oba punkty zaczną pędzić w przeciwnym kierunku z prędkością światła to będą sie oddalać od siebie z podwójną prędkością światła czy nie?
Skoro nic nie może przekroczyć światła to co się dzieje z cząstkami materi wpadającymi do czarnej dziury,? Czy nie przekraczają one prędkości światła blisko osobliwości?
Trująca jest z powodu soli nadchloranowych, lecz można oczyścić tą glebę (na początku kolonizacji nie będzie to miało sensu). Ale zawsze jest hydroponika, baseny i namnażalnie komórek.
W Astropassacie masz chyba zawory do wymiany.
Profesor ostatnio mówił, że to może być pompa vacum
A może to ta Tesla od somsiada złodzieja
Mi sie wydaje że to schładzacz azotowy.
@@1godzine187 raczej bulbulator
Paliwo z biedronki, to i zawory stukają XD
SciFun, Astro, a wszystko w przeciągu chwili. To jak wygrać z rakiem.
Tak, dwaj najlepsi youtuberzy i dwóch najważniejszych agentów kuloziemskiej propagandy.
Minus za żalośnie słabe porównanie.
@@aimar7737 oni są spox. Scifun jest bardziej śmieszny co prawda ale no
No no coraz lepiej wygląda mój ulubiony prowadzący, widać progres w porównaniu z astroszortami sprzed roku
Ile razy nie oglądałbym tego formatu i tak przeczytam "Astroszrot"
hahahaha :D
Ja też:)
Siła automatyzmu
Przy dzisiejszym intro jak najbardziej passuje ;)
Dziękuje za odpowiedź na temat pierścieni.
dobry film! -Piszę to po 15 sekundach od upublikowania-
A jakże (Frankreich 2025)
Nie zesraj się
@@buniek4821 oh nie
@@Kjfl516 +1
jesteś fantastyczny, dzięki za całą pracę którą wykonujesz!
I Tyś niezwykły!
Astronomia powinna być obowiązkowym przedmiotem w szkole moim zdaniem.
Moim też
A szczególnie dla polonistów hahaha
Dali by tam tyle obliczeń matematycznych ze uczniowie by to znienawidzili
Zamiast matmy
Zaskoczę Cię są działy o astronomii I kosmosie na fizyce w liceum i dawnym gimnazjum😂
Ten dżet osiągnął prędkość bliską prędkości ludzi pędzących na promocję do Lidla!
+1
Siemanko
O pozornie nadświetlnym dżecie czytałem jeszcze w latach 80-tych, tyle że tamten chyba się oddalał. I dzięki że nie napisałeś przez "J".
Moje gratulacje i pozdrowienia.
No i fajnie. Kolejny materiał na poziomie. To co uwielbiam na tym kanale. Pozdro. Piotrek. 😁🤘👊
Jak zwykle odcinek na wysokim poziomie
Naprawdę schudłeś. Gratulacje
Wystarczajaco technicznie Piotrku :) tak trzymaj! No i chron nas od unicrona xD
Ta nostalgiczna wstawka na końcu
Ten opening z samochodem to fake.. Każdy wie, że nic nie słychać w kosmosie!!!
Nic oprucz Astropasata :)
Skąd wiesz że tam jest próżnia?
@@Banana-bv4qs Próżnia tam była... dopóki passtuch nie zakopcił ;)
Serio w kosmosie nic się nie slyszy?
@@hsvdgwkqpm7107 Tak
Takie materiały jak twoje powinni uczyć w szkole. Krótko zwięźle i na temat. Duża porcja informacji w pigułce...Osobiście sam przekazałem dalej wśród znajomych "Pański" profil na moim facebooku na tablicy i w wiadomościach. Pozdrawiam Radosław Woliński
Kocham Cię za te clickbaity :D "
...SZYBSZY OD ŚWIATŁA"
Pierwsze zdanie w odcinku: "WYDAWAŁ SIĘ..."
W rzeczywistości to pierwszy clickbait (chyba ale innych nie wyłapałem)
Dzieki za info dobry czlowieku! Ale i tak to obejrze w wolnej chwili, moze co ciekawego 😁
Drugi, ostatnio w tytule było o czarnej dziurze zasilającej ziemię a w odcinku na ten temat cisza.
@@toadtv4389 co drugi odc to clicbait
W XIX w. najtęższe umysły epoki mówił że NIC nie może poruszać się szybciej niż dźwięk! Absolutnie nic!!!
Należy pamiętać że zawsze ogranicza nas nasza niewiedza. Nie wiemy tego czego nie wiemy
Należy się karny K za tytuł "Nadświetlny"
Przez lata mnie uczono, że nic, nawet światło, nie jest wstanie wydostać się z czarnych dziur...i dlatego też dostały taką nazwe , ale ostatnio się okazuje, że puszczaja bąki
Promieniowanie Hawkinga?
A ten, jak wg powstają podwójne gwiazdy bo byłem w szoku, że cos takiego może istnieć. Buziaki pozdrawiam !!
Pole magnetyczne jest tworzone przez prąd elektryczny, czyli przez ukierunkowany ruch elektronów. Gwiazdy są cewkami. Im większe natężenie prądu, to tym większe natężenie pola magnetycznego.
Na moje ucho to panewka 😀
Tak wlasciwie to jak bys zobaczyl cos co jest szybsze od swiatla (mowi sie ze nic takiego byc nie moze ale tutaj zalozmy ze jest taki obiekt) skoro to porusza sie z taka predkoscia ze odbite fotony no.. nie do konca sa odbite zapewne kumuluja sie na powierzchni tego obiektu badz zachowuja sie jak powietrze kiedy probujemy je "przeciac" reka dorzac do sedna oznacza to ze odbite fotony nie sa wstanie dotrzec do naszych oczu czyli taki obiekt teoretycznie jest niewidzialny
Ten dżet wygląda jak by ktoś diodę LED zapalił w zgaszonym pomieszczeniu i nagrał nokia 3310
Pewnie tak było w rzeczywistości, bo wiadomo ze cala ta nasa i jej teorie to fikcja
@@michahya460 XDDDD
Nagrał diodę Nokią 3310? Mikrofonem?;);)
@@mrvirus1 Racja xD to może być Sony Ericsson k300
6:30. Raczej Słońce jest jedną ogromną plamą, a te małe punkty to jest brak plamy. Tak bym to nazwał jeżeli już, ponieważ Słońce jest zjawiskiem takiej plamy na większą skalę. Chwilę później porównuje Pan do siebie dwa różne zjawiska. To jest tak jakbym miał dwie kartki. Jedną całą zamazałem ołówkiem na czarno i starłem kilka małych punktów gumką, natomiast na drugiej kartce narysowałem kilka kółek i je zamazałem. Następnie porównuje Pan niezamazane kawałki pierwszej kartki z zamalowanymi kawałkami z drugiej i mówi Pan, że to jest to samo, tylko na pierwszej kartce kółka są czarne, a na drugiej białe, ale tak naprawdę to są dwie kompletnie różne zjawiska. białe plamki na pierwszej kartce odpowiadają prawie całej drugiej kartki, a pierwsza kartka to jest to samo, co czarne kółka na drugiej kartce.
Jak nic nie może poruszać się szybciej od światła, jak ostatnio naukowcy przyspieszyli coś tam w labolatorium do prędkości większej niż światło.
9:20 Stare dobre czasy
Temat drzewa: CO2 wykorzystywane jest do produkowania węglowodanów (jako pożywienie), ale rośliny RÓWNIEŻ wymagają tlenu do tzw. oddychania komórkowego. Ktoś ładnie powiedział, że organizm dłużej wytrzyma bez pożywienia, niż bez oddychania. The King Of Random zrobili test z roślinkami w różnych warunkach "atmosferycznych", warto obejrzeć i przyjrzeć się efektom. ua-cam.com/video/ydw5U8j4HZM/v-deo.html
Odnośnie produkcji tlenu przez rośliny to warto uściślić, że rośliny nie produkują tlenu. Tlen jest produktem ubocznym fotosyntezy, tylko młode rośliny w okresie wzrostu mają dodatni bilans tlenowy. Natomiast do życia roślina potrzebuje tlenu, jak (prawie) każdy żywy organizm :)
Czyli roślina posadzona na marsie "wyprodukowałaby" jakąś nadwyżkę tlenu o ile byłaby to roślina młoda i miałaby dostęp do tlenu, zeby sama móc żyć :)
W tym intrze mogłeś dodać jeszcze ,,cały czas tukło, ale to tak tukło" :D
ua-cam.com/video/un1VhJIwnxQ/v-deo.html
8:51 ktos chyba sugeruje że rośliny zawsze fabrykuja tlen. Gdy bez światła do fotosyntezy syntezują tlen wytwarzają dwutlenek
Dziękuję 😉
Male pytanko. Dżet dostanie mandat za przekroczenie dozwolonej prędkości?
500 PLN
10 punktów karnych
25 lat więzienia lub 100 zl mandat
@@ptg9184 szkolna jest wszędzie xd
Nie dostanie bo epskerci dowiedli że nie przekroczył
Nie drzewo na Marsie by nie urosło, rośliny wbrew pozorom także potrzebują tlenu do życia, spalają wyprodukowane cukry by w procesach metabolicznych tworzyć nowe białka i utrzymywać endoenergetyczne procesy fizjologiczne. Las np. w nocy produkuje więcej dwutlenku węgla niż pobiera tlenu.
Aktualnie tlenu na Marsie jest marginalna ilość.
Robiono testy czy rośliny wyrosły by na *glebie marsjańskiej* i w podobnych znacznie mniejszych niż ziemskich warunkach ciążenia ale nie marsjańskich warunkach atmosferycznych. Nie bez znaczenia także pozostaje wilgotność, minimalna ilość pary wodnej w powietrzu marsjańskim sprawiła by że taka roślina błyskawicznie by wyschła, bo woda by transpirowała z tkanek.
Pozdrawiam biolog.
Co tak na dobrą sprawę stałoby się, gdyby jakoś "dostarczyć" małą porcję gwiazdy neutronowej (często podawaną jako przykład łyżeczkę do herbaty) na ziemię? Czy ta materia zdekompresowałaby się w wyniku zniknięcia grawitacji gwiazdy? Zamieniłaby się ona w najcięższe możliwe pierwiastki? A może coś utrzymałoby ją w tym specyficznym stanie?
Pozdrawiam
Doszło by potężnej eksplozji. Ale takiej naprawdę potężnej. I pewnie by powstały cięższe od żelaza pierwiastki.
Ładnie bródka przycięta :P Pozdrawiam!
Pytanie do AstroSzortu: Czy jeżeli obserwator znajdowałby się w bezruchu, w jakiejś kosmicznej pustce gdzie oddziaływanie grawitacyjne innych obiektów byłoby pomijalne, to czy upływ czasu byłby dla niego szybszy niż na Ziemi? Chodzi mi tutaj o dylatację czasu. Z drugiej strony jak pod wzór podstawiamy prędkość obiektu to jaka prędkość tam powinna się znaleźć: obiektu względem Ziemi, Ziemi względem Słońca, Słońca względem centrum galaktyki?
Jeszcze jedno powiązane pytanie. Czy w takiej pustce można zmierzyć prędkość? Z tego co wiem, pomiary prędkości w kosmosie można zrobić względem gwiazd. Jeżeli gwiazdy nie były dostępne to czy jest jakaś alternatywa?
Konrad pewnie byłby szybszy ale różnice są minimalne
@@olasek7972 witam serdecznie jakbyś mógł rzucić okiem na mój komentarz co napisałem nie ten a inny byłbym wdzięczny pozdrawiam
Tym passatem strzeliłeś w 10! Miałem takiego samego białego kombiaka i też tak stukał :D
Jak przebiega trawienie człowieka w kosmosie, albo dokładniej czy trawienie znacząco się zmienia bez siły ciążenia?
passat passatem, jednak chyba trafniejszy by był vw jetta ;)
syty mogę oddać się w ramiona Morfeusza
Mogłeś troszku bardzie rozwinąć temat zjawiska ruchu nadświetlnego. Oprócz informacji gdzie i kiedy, warto by było powiedzieć też jak/na jakiej zasadzie obserwujemy pozorną prędkość większą niż c. Bo tak to trochę zbyt suche informacje jak na tytułowego newsa. Ale i tak świetna robota. Pozdro.
Taki szybki podkołdernik.
Chcialbym zadac jedno fundamentalne pytanie analogiczne do "co bylo pierwsze jajko czy kura?".
Tak wiec, co zrodzilo sie pierwsze Wszechswiat czy prawa fizyki?
(Bo jezeli prawa fizyki, oznaczaloby to ze Wszechswiat nie narodzil sie w czasie Wielkiego Wybuchu
lecz jedynie przejawil sie materialnie jako nieunikniona konsekwencja istniejacego blueprintu.
W takim przypadku materialne zaistnienie Wszechswiata byloby zdeterminowane i nieuniknione.
Nie byloby momentem poczatkowym lecz kolejna faza dlugiego ciagu zjawisk naturalnych poprzedzajacy Wielki Wybuch).
Pozdrawiam.
Czytam tytuł.
Myślę: Błąd został popełniony po drodze. Kiedyś takim błędem był zbyt długi kabel do przesyłu danych.
Przypomina mi to co mówili naukowcy 500 lat temu "to niemożliwe żeby ziemia krążyła dokoła słońca bo przecież wszyscy wiedzą że jest płaska" a jeszcze niecałe 100 lat temu "to niemożliwe aby przekroczyć prędkość dźwięku bo przecież wszyscy wiedzą że materia nie może poruszać się szybciej niż dźwięk" a dzisiaj nawet nie znamy natury światła ale " wszyscy wiedzą że nic nie może przekroczyć prędkości światła"
Część uczenych od starożytności wiedziała o kulistości Ziemi. Wiedza ta jednak była elitarna.
Witam! Nigdzie o tym nie przeczytałem ale wydaje mi się, że "dżety" powstają gdy czarna dziura się przepełnia.. nie ma miejsca gdzie ugniatac materii i po prostu nią rzyga :) widac tu na filmie, że gwiazda jest wieksza od kolapsara wiec to dodatkowo potwierdza moją hipotezę :)
Doriano Satane to są wierzenia ludzi nadbałtyckich, nic z tego, poczytaj jak dżety powstają ..
Myśl jest szybsza niż światło, myślę sobie ze jestem na słońcu i już 😎😎😎
@Mruuuczek no jak napisałem komentarz to raczej żyje, rusz trochę głową 😉
@Mruuuczek 😎
Dzięki ;D
Hmm.... a jeżeli ustawimy dwa obiekty na przeciwko siebie i nadamy im prędkość światła w przeciwnym do siebie kierunku lub gdy będą baaaardzo daleko i będą zbliżały się do siebie każdy z prędkością światła...to czy te obiekty względem siebie nie przekroczą prędkości światła dwukrotnie..?:P
Tomasz Krawczyk nie
Czy mógłbyś powiedzieć coś więcej na temat sondy międzygwiazdowej Interstellar Prob?
Jakub Stachniak ciekawe
No to nasuwa się naturalne pytanie. Skoro plamy słoneczne powodują wahania jasności gwiazdy, to jak naukowcy są w stanie odróżnić taki spadek jasności od przejścia potencjalnej planety przez tarcze gwiazdy (tranzytowe poszukiwania planet pozasłonecznych). Szczególnie jeśli planeta taka, poruszałaby się po zsynchronizowanej z ruchem obrotowym gwiazdy orbicie?
W nieskończonym wszechświecie miałaby istnieć wielkość której nie da się przekroczyć?
Mnie zastawia nie "czy da się przekroczyć prędkość światła" tylko "kiedy ludzkość odkryje coś co tą prędkość przekracza".
Tak wiem, teoria Einsteina itp.
Pamiętajcie tylko, że swego czasu cały świat nauki uważał atom za najmniejszą i elementarną cząstkę. Ot kwestia rozwoju nauki i technologii.
A może jakiś astro suchar??? Proszę!
8:40 przecież rośliny nie oddychają co2 tylko podobnie jak zwierzęta - tlenem xD
Tyle że za dnia tego tlenu powstaje więcej niż pobiera stąd takie złudzenie, a w nocy myślicie że się dusi lub zmienia tryb? W nocy tlen nie powstaje dlatego człowiek nie powinnien spac w pokoju gdzie jest dużo roślin
Brak wyświetleń, a już 15 łapek w górę. To jest prawdziwy kosmos ;)
Wielu widzów daje łapki na początku w ciemno a wyświetlenia liczy od połowy filmiku. Podobnie jest z nauką jak ktoś nie rozumie lub nie ma wiedzy to myśli że to magia.
@@niskiezawieszenie Jak ktoś nie wychwytuje ironii, tylko zaczyna mędrkować, to wychodzi na buraka. Chyba to też wiesz, no nie?
Jaka jest prędkość Jetu przy horyzoncie zdarzeń C????????????
Musi byc mniejsze
Haha za samego paska kciuk w górę ;) ale model niżej był by bardziej wiarygodniejszy , ponieważ model jeszcze niższy z silnikiem diesla jest prawie niezniszczalny
Czy złudzenie nadświetlnej prędkości dżeta wynika z czegoś w stylu efektu Dopplera? Jeśli tak, to jak to się ma do faktu, że prędkość światła dla wszystkich obserwatorów zawsze ma tą samą wartość?
Hej. Przypomnijcie mi w którym odcinku było takie zajefajne zakończenie "astrofaza dla głodnych kosmosu" z takim echem i zarąbistymi wstawkami.
Moze 1 odcinek na tym kanale? Zapowiedź 5 lat temu. Wejdz sobie w listr filmow od najstarszej daty
Fajny odcinek. Ale mam jedno pytanie jeśli chodzi o gwiazdy ehb. Skąd wiemy że spadek jasności spowodowany jest plamami a nie nie planetami lub czymś w ten deseń które je zakrywają? Zakładając że okrążają one gwiazdę bardzo powoli
Ja mam taką zagwozdkę z pogranicza astronomii i fizyki relatywistycznej. Otóż w początkowych okresach po wielkim wybuchu całe epoki wszechświata były liczone w ułamkach sekund. I możnaby to przyjąć za fakt. cyk -cyk i już minęło 4-5 epok rozwoju wszechświata. Ale..... Wtedy przecież była ogromna gęstość. Potężne skupienie materii i tym samym ogromne pole grawitacyjne. A wiemy dziś, że pole grawitacyjne spowalnia czas. I moja zagwozdka polega na tym, czy te ułamki ówczesnych sekund są porównywalne bardziej do dzisiejszych naszych sekund, czy raczej miesięcy, albo lat, czy milionów lat?
Szukam książki o całym programie Apollo, techniczne oraz medialne aspekty mnie interesują.
Peter - naprawdę masa technicznych szczegółów jest na internecie, zacząłbym od Wikipedii, oczywiście tylko po angielsku, dodatkowo są tam odnośniki do innych artykułów. Najlepszą książką jest chyba „A Man on the Moon” autorstwa Andrew Chaikin ale nie czytałem, podobno świetna, wydana jakieś 25 lat temu (wydana przez Viking Press). Jest tez internetowa książka wydana przez NASA: history.nasa.gov/SP-350/cover.html
Witam. Naszła Mnie taka rozkmina. Gdzieś na YT widziałem filmik na temat tego, że ludzkie myśli to nic innego jak energia tak samo jak światło (wiązka fotonów). Z tego co Mi wiadomo energia porusza się w próżni kosmicznej z prędkością światła. Do czego zmierzam ; Jeśli ludzkie myśli to faktycznie energia tak samo jak światło to teorytycznie powinniśmy być zdolni do podróży kosmicznych o ile człowiek nauczyłby się wykorzystywać w jakiś sposób swoje myśli właśnie w tym celu. Co o tym myślisz/myślicie? Jeśli coś pogmatwałem lub pomyliłem to proszę poprawcie Mnie. Bardzo bym chciał zobaczyc krótki odcinek gdzie wypowiadasz się w tym temacie 😁 Pozdrawiam
Czy będą kiedyś jakieś filmy o dziwnych planetach w kosmosie?
Będziesz kontynuował BS3S w wersji wywiadów online w czasie koronawirusa? A jak tak to mam dobrego kandydata - NaukowoTV.
Co by się stało gdyby czarna dziura zbliżyła się/ zderzyła/ pochłonęła hipotetyczną białą dziurę? Czy ktoś to kiedyś badał, jak to wygląda matematycznie?
Bo jeśli biała dziura również była by fizycznym obiektem, czyli wyjściem innej czarnej dziury położonej po drugiej stronie wszechświata. To czy jeśli inna czarna dziura pochłaniając białą dziurę wpłynęła by na tą czarna dziurę położoną na krańcu wszechświata? Trochę jak upiorne odziaływanie. I skutek pochłonięcia białej dziury przez czarną dziurę natychmiast by odbił się na oddalonej czarnej dziurze pomijając prędkość C?
Trochę to zagmatwane, a sądzę że matematycznie coś takiego można przedłożyć, czy może to już był by paradoks?
Czy podczas obliczania odległości między gwiezdnych i/lub ekspansji wszechświata wzięto pod uwagę efekty tego typu? I czy ma to jakieś związki z teorią kwantową?
A ja mam pytanie takie czysto teoretyczne:
Sztuczna inteligencja rozwija się coraz szybciej. Czy w przyszłości sztuczna inteligencja potrafiłaby wychować "dziecko"
Idac tym tropem...
Czy zamiast wysyłać ludzi w odległy kosmos nie byłoby lepiej wysłać statku ze sztuczną inteligencja, który ma miejscu odtworzyłby człowieka. "niesienie, komórki" itd mogłyby być uśpione miliardy lat.
Gdy dorzucimy dobrego wiedzę na temat modyfikacji DNA.
To człowiek mógłby być tworzony w momencie, gdy znalazłaby się planeta, która spełniałaby pewne kryteria. Zawsze to kod DNA mógłby być trochę zmodyfikowany do panujących warunków.
Ale ciekawe czy istoty stworzone na nasze podobieństwo nie zbuntowałyby sie kiedys i nie doszłoby do ataku na statek "matkę"
W sumie pierwsze eksperymenty mogłyby nie wypalić i "istota mogłaby nie być idealna"
Zawsze maszyna może zniszczyć To co stworzyła i próbować od nowa.
Ale zaraz zaraz...
A co jeżeli nasza ziemia jest już tą naszą kolejną planetą ?
Bo jakoś wydaje mi się, że historia zatacza koło ....
Bardzo fajny odcinek. Mam pytanie - ostatnio odkryto gwiazdę neutronową która ma 240 lat. Ale oddalona jest o 16000 lat świetlnych. Jak to ustalono przecież widzimy ja juz dużo starsza.
8:23 a czy możliwe byłoby stworzenie takiego proto-pierścienia na orbicie geostacjonarnej z połączonych satelitów ? w celu zapewnienia energii bądź łączności bezprzewodowej.
Pan Krzysiu :)
Nie kumam tych co dają 👎...
Nie podoba się, to wyp.....lać!!!
Ten komentarz o Cybertronie mnie rozbawił.
A co do Unicrona to chyba w większości iteracji lore Transformers był określany jako ten wokół którego zebrała się materia tworząc obiekt planetarny zwany Ziemią.
Więc tamta reklama trochę błędna.(pewnie o tym pisali tam)
Właśnie przed chwilką z okolic Wrocławia widziałem gołym okiem dość wolno poruszający się obiekt wyglądający jak zwykła gwiazda poruszający się z północy na południe. Blask zaczął słabnąć ale szybciej niż zaszedł za horyzont. Co to mogło być? Czy setelity widziane gołym okiem wyglądają jak gwiazdy, a blask słabł z powodu ustawienia się satelity pod innym kontem do słońca? W ufo nie wierzę.
Ta, to jakaś satelita
daniel sawicki masz dwie możliwości - samolot albo satelita
Astro suchar:
Jak nazywa się syn dżeta z czarnej dziury?
Dżetson...
Badum tsssss
Próżniowo suche!
A co jeśli czarne dziury są trójwymiarową powierzchnią 4-wymiarowej hiperkuli tak jak 2-wymiarowa sfera jest powierzchnią 3-wymiarowej kuli. Z tego by wynikało że w czarnych dziurach nie ma 4 wymiaru czyli czasu, są czymś w rodzaju pomostem między powierzchnią a środkiem hiperkuli. Środkiem takiej hiperkuli byłaby biała dziura czyli Wielki Wybuch. Czyli to co wpadnie do czarnej dziury ostatecznie zasili Wielki Wybuch i to jest zapętlone.
Niestety koncepcja braku granic Hawkinga-Hartleya ma potężną wadę. Otóż przewiduje, że inflacja kosmologiczna z 10^-38 sekundy życia Wszechświata jest wysoce nieprawdopodobna, więc raczej o tej koncepcji można zapomnieć, gdyż nie ma żadnego empirycznego dowodu na to.
A gdyby tak umieścić na księżycu wilka w kopule z tlenem i odpowiednim ciśnieniem, to będzie wył do Słońca, czy do Ziemi?
Wg. Mnie do Ziemi.
Mam takie proste pytanie. Czy gdziekolwiek indziej poza ziemią może istnieć ogień w takiej postaci jak na ziemi? Nie mam na myśli rozgrzanej materii tylko własnie płomień który trawi i zamienia w popiół
Tak. Jeżeli będziesz mieć trójkąt spalania.
Reklama mi się wyświetliła, która miała 34 minuty gorzej jak na komercyjnej stacji. :D
Trochę blachę pytanie ale czy może istnieć lub istnieje taka anty czarna dziura w sęsie powiedzmy coś wielkości czerwonego olbrzyma a o masie mrówki itp. I czy powiedzmy odrzucała by obiekty czy coś
Czy czarna dziura "wciąga" wszystko z okolicy tzn. z przestrzeni sferycznej? czy tylko materię znajdującą się w płaszczyźnie dysku akrecyjnego i niewielkiej okolicy tej płaszczyzny?
I z jaką prędkością opada materia do czarnej dziury jeśli opada z różnych kierunków to ma różną prędkość?
Patrycjusz tylko to co odpowiednio wytracilo kinetyczna energię i zgodnie z prawami mechaniki może wpaść
ciekawi mnie czy te wszystkie informacje jakie posiadasz. masz tak ulozone w glowie. ze w kazdej chwili i czasie umiesz je wykorzystac. i czy taka wiedza sprawia ci przyjemnosc zeby to wiedziec. w koncu np. jakis dżet ktory cos tam robi. i jest pokazany w ladnej animacji. to tak jak legenda. ktora jest. ale nic nie mozna z nia zrobic. pozdrawiam.
Czad! Niemożliwe fajne info! :D
Mam pytanie, co moze się wydarzyć lub pozornie zaobserwowac w teoretycznej sytuacji gdy obiekt porusza się z prędkością światła bezpośrednio w kierunku drugiego obiektu poruszającego się również z prędkoścą swiatła . Wiadomo są to założenia czysto hipotetyczne
Piotr, czy to prawda że galaktyki na skraju widzialnego wszechświata, chodzi o GN-z11, oddala się z prędkością większą niż światło?
Tak, ale jest to zgodne z prawami fizyki (przestrzeń może rozszerzać się szybciej niż światło i będzie to robić nadal i nie ma granicznej prędkości dla tej ekspansji).
@@mateuszsalnik6223 Coś mi się tu nie klei, bo wg szczególnej teorii względnosci niezależnie od obserwatora prędkość światła jest wartoscią graniczną
@@mateuszsalnik6223 A w dodatku w przypadku galaktyk mamy do czynienia obiektami masowymi, to nie są cząstki z obszaru fizyki kwantowej....jak byś szerzej to wyjaśnil, to będę wdzięczny
@@adamwydra9910 Ale Szczególna Teoria Względności z 1905 roku została zastąpiona przez Ogólną Teorię Względności z 1915 roku, która dopuszcza już rozszerzanie się przestrzeni szybciej od światła (reżim prędkości dotyczy tylko obiektów zawartych w czasoprzestrzeni). I to nie same obiekty mają tą prędkość, tylko bardziej czasoprzestrzeń ,,pcha" te obiekty. Niestety wszystko w kosmosie jest względne i dlatego proste rozumowanie mocno nas zawodzi. Bo galaktyka ma pewną swoją wypadkową prędkość poruszania się w czasoprzestrzeni, która to prędkość jest mniejsza od słynnego c, jej ruch względem swoich sąsiadek także jest mniejszy od c, lecz już względem nas GN-z11 z uwagi na inflację ma prędkość większą od c.
Jest to dość skomplikowane i niestety trzeba się do tego przyzwyczaić, że nie ma w kosmosie żadnego wyszczególnionego punktu odniesienia.
@@adamwydra9910 ua-cam.com/video/qv7c_1flCpQ/v-deo.html masz tu linka do fajnego kanału na temat fizyki oraz do tego zagadnienia
Nie, na Marsie nie są w stanie rosnąć ziemskie drzewa - udusiłyby się. Coś, o czym warto wiedzieć - rośliny również oddychają tlenem, prócz tego, że go produkują. Natomiast to sinice mogą rozwijać się w warunkach beztlenowych, produkując przy tym tlen.
Moja reakcja kiedy podczas scrollingu zobaczyłam nowy odcinek: UUUuUuuuuUUu!
Nawet gdyby był taki statek to raczej przy tak innowacyjnej technologii nie bylibyśmy w stanie tego przechwycić
Laser z karabinku powiadasz? Morze Orzeł 7 da radę przekroczyć prędkość światła?
Mega zajebiście robisz swoje filmy, szczerze? niektóre są lepsze niż na TV Discovery, i tu nie żartuje, DISCOVERY wysiada przy Tobie!!! ale co z moim pytaniem? nie odpowiedziałeś, nie umiesz? Wątpię, umiesz
Panie Piotrze uwielbiam pańskie programy, jestem starszych człowiekiem ale pasjonuje się kosmosem, proszę mi wytłumaczyć, opowiada pan o gwiazdach oddalonych o kilkadziesiąt, kilka tysięcy czy milionów lat świetlnych, przecież to co widzimy na niebie to obraz który leciał do nas z prędkością światła tysiące lub miliony lat, w jaki sposób możemy mówić o tych gwiazdach w czasie rzeczywistym skoro już dawno może ich nie być.. i drugie pytanie czy teskopy np. Jamesa weba widzą to światło emitowane przez gwiazdy zanim dotrą do ziemi? Proszę o proste wyjaśnienie .pozdrawiam serdecznie Andrzej z Gdańska.
Zastanawia mnie, jak materia może wpadać do czarnej dziury. Mam na myśli, że z naszego punktu widzenia, czas w okolicach czarnej dziury zwalnia aż, na horyzoncie zdarzeń, zatrzymuje się. Tak wiec z naszego punktu widzenia nic nigdy tam nie wpadnie do końca wszechświata. Dodatkowo jeżeli wiemy, że czarna dziura wyparuje kiedyś z powodu promieniowania Hawkinga to znaczy, że nic nie zdąży tam wpaść. Czy przyslowiowy astronauta spadający na czarna dziurę nie zobaczy raczej jak ona zanika coraz szybciej tak, że nie zdąży do niej wpaść. Ktoś mi wytlumaczy jak to jest z tym wpadaniem do czarnej dziury, zwalnianiem czasu i promieniowaniem Hawkinga?
Z naszego punktu widzenia. Obiekt wpadnie do niej, nawet nie wiedząc kiedy.
Jeśli w kosmosie ustawimy 2 punkty a i b i punkt a będzie poruszał się z prędkością światła względem punktu b to będzie się od niego oddalał z taka predkoscia.
Ale co gdy oba punkty zaczną pędzić w przeciwnym kierunku z prędkością światła to będą sie oddalać od siebie z podwójną prędkością światła czy nie?
Bartoszenko :D Nie
Nie, ponieważ szczególna teoria względności
Skoro nic nie może przekroczyć światła to co się dzieje z cząstkami materi wpadającymi do czarnej dziury,?
Czy nie przekraczają one prędkości światła blisko osobliwości?
S4S4N nie przekraczają
Ile waży atmosfera Ziemii?
1/200 masy ksiezyca (chyba nwm)
Masa atmosfery ziemskiej to około 5·1015 ton, czyli w przybliżeniu jedna milionowa masy ziemi.
8:37 Oglądałem dokument jeden i oni Twierdzili że gleba jest ''trująca'' na marsie i że tam nic nie urośnie nigdy :-(
Trująca jest z powodu soli nadchloranowych, lecz można oczyścić tą glebę (na początku kolonizacji nie będzie to miało sensu). Ale zawsze jest hydroponika, baseny i namnażalnie komórek.
@@mateuszsalnik6223 Dzięki za info :-)
a już myslałem że naukowcy udowodnią że istnieje coś o prędkości nadświetlnej i można by było wynaleźć sposób na podróż miedzy gwiezdną
Dekuu są prędkości nadświetlne ale to nie to o czym marzysz ...