W 2008 roku premierę miała książka "Mężczyźni są z Marsa, kobiety z Wenus" Johna Graya. Tam te różnice potrzeb w komunikacji są wyjaśnione. W tej rozmowie, niestety, są one trochę wykrzywione bo nie chodzi o to by udawać że się kogoś słucha i w tym czasie "odpoczywać". Poza tym, warto by było dodać coś o energii męskiej i kobiecej oraz o tym że zarówno mężczyźni i kobiety w obydwu funkcjonują z różną intensywnością. A także o zwykłej (w dzisiejszych czasach coraz bardziej niezwykłej) szczerej komunikacji. Myślę że większość kobiet i mężczyzn zrozumie prosty komunikat np.: potrzebuję chwili dla siebie, pół godziny, a potem chętnie z Tobą porozmawiam, muszę ochłonąć po pracy/po dniu opieki nad dziećmi itd. Wszyscy ludzie potrzebują takiej "dekompresji", jak nurek który wynurza się z wody. Wychodzisz z pracy, Twoja głowa potrzebuje przestawić się na tryb "dom". Dekompresja. Dzieci też tego potrzebują po wyjściu ze szkoły. Dlaczego np. na pytania rodziców jak było najpierw odpowiadają półsłówkami a opowiedzą później jak same będą miały ochotę i warunki do tego. Dobrze mieć świadomość, że się różnimy ale nie zapominać że żadna matryca komunikacji nie zastąpi autentyczności, szczerości i świadomego bycia tu i teraz.
Jestem w trakcie ogladania i już jestem wdzięczna za ten odcinek. Grzegorz w swoich wywiadach poruszasz kwestie finansow, zdrowia a teraz relacji. Trzy najwazniejsze filary w życiu. Bardzo lubie tu zagladać. Dziekuje
Zmieniłabym jedno w tym pozytywnym myśleniu. Róbmy to co WARTO a nie to co się opłaca. Nie wszystko co się opłaca jest warte. Miło spędzony czas, dziękuję 🌷
W całej tej rozmowie brakuje podkreślenia SZACUNKU do partnera/partnerki. Bez niego wszystkie te zalecenia stają się manipulacją bądź warunkowaniem drugiej osoby... Natomiast zgadzam się z tym, że warto częściej okazywać zainteresowanie, poznawać potrzeby partnera/partnerki i że "małe" gesty mają moc.
Z punktu widzenia psychologa zgadzam się. Niektórzy komentują, ze temat został spłycony- nie. Jesteśmy prostsi niż nam się wydaje. Dziękuje za odcinek- super ❤
Bardzo potrzebna rozmowa. Ciesze sie, że mówią o tym faceci. Kobiety powiedziały już za dużo. A wiadomo, że jak kobiety mówią, to faceci nie słuchają. Brakuje mi tu jedynie podkreślenia mocy przytulenia. W życiu też mi tego brakuje. Potrafię sobie jedynie wyobrazić, jakby mi to pomogło w pewnych sytuacjach.
Może źle coś zrozumiałem, ale rady brzmią wg mnie tak: wynieś ją na piedestał, podstaw jej potrzeby na pierwszym miejscu to zostaniesz pochwalony i będziesz miał spokój, średnio mnie to przekonuje...
Grzesiu, ogromnie ważny temat poruszyłeś, rozumiem, że zamysłem było przedstawić problemy w relacjach na luzie : ) mi jednak bardziej pasuje styl Jacka Masłowskiego, super gość, założyciel Masculinum, pięknie mówi o męskości i o relacjach. Polecam z całego serca!!
Tak prosto , przyjemnie i z poczuciem humoru opowiadać o ważnych sprawach to trzeba naprawdę umieć. Pan Grzegorz to robi genialnie. Dziękuję za tę rozmowę, od dziś zaczynam swoje zadanie domowe. Pozdrawiam ❤
Facet chce od kobiety potomstwo, czułość i seks koniec kropka. A związek ma być oparty na szczerości, szacunku i zaufaniu. Gość nie ma racji. Kobieta potrzebuje emocji, a nie kwiatków czy innych bzdur.
Takie drobne rzeczy zacząłem robić jakiś czas temu. Mimo iż początki były różne, reakcje drugiej strony również były różne to robiłem to dalej aż w końcu zaczął pojawiać się uśmiech :) warto być cierpliwym i wiedzieć po co się to robi :)
Pochwały, pochwały i niekończące się łechtanie ego mężczyzny, a przy okazji udawanie, że słuchasz kobiety - to jest wniosek jaki udało mi się wyciągnąć z tego filmu. Pan Grzegorz zadał w pewnym momencie bardzo ważne pytanie, na które odpowiedź powinna być kluczowa - odpowiedź jednak nie padła. Pan Grzegorz zapytał co zrobić, żeby te słowa 'chwały i podziwu' były szczere. I to jest klucz do wszystkiego. Za co mam szczerze podziwiać mojego 'mężczyznę', który w żaden sposób nie angażuje się w obowiązki domowe czy jakąkolwiek pomoc jako kobiety? Chęć rozmowy i bycie wysłuchaną to jedno (choć w filmie jest mowa o udawanym słuchaniu), natomiast samo życie i związane z nim obowiązki to przerażająca większość dnia i tego żadne wysłuchanie nie zrekompensuje. Sam fakt bycia obecnym nie wystarczy do zbudowania szacunku i podziwu. Ja również pragnę podziwiać mężczyznę i czuć przy boku silne ramię, ale za co mam szanować mężczyznę, który 'po prostu jest' i nie angażuje się we wspólne życie, który boi się podjąć decyzje bo decyzja to odpowiedzialność? Żyjemy w czasach wygodnych 'mężczyzn' , którzy zostali pozbawieni testosteronu przez swoje nadopiekuńcze matki. Niestety to jest cena jaką muszą zapłacić - brak uznania w oczach swoich partnerek. I choćbym nie wiem ile razy bym nie spojrzała świeżym okiem na to, uważam, że na szacunek kobiety i jej podziw należy sobie zapracować. I to zadziała dopiero jak jest szczere. Jak dla mnie ten film nie pasuje do tego kanału, który odbiega od reszty filmów, które są na niebywałym poziomie.
Trafione w sedno! Mam bardzo podobne odczucia po obejrzeniu tego odcinka. Pani komentarz przekazuje więcej wartościowej treści niż ten ponad godzinny film. Tu nie chodzi o to żeby się karmić pustymi, sztucznymi slowami ale żeby pomagać sobie nawzajem w codziennych trudnościach i razem "pchac ten wozek". Nie wiem jakim zwiazkom doradza Pan Grzegorz ale ja jako kobieta pracująca, matka i żona czuje jedynie niesmak słysząc takie tresci. Praktycznie każdy odcinek z Kanału Grzegorza Kusza łykam jak pelikan, tym jestem zażenowana. Agent specjalny Grzegorz Kusz po raz pierwszy nie dam kciuka w górę.
Wspanialy wywiad! Widze, ze wielu komentujacych nie pojelo przekazu, czepiaja sie, ze nie bylo o szacunku itp. No...wszystkiego sie nie dalo zmiescic, ale to doskonala okazja do zaproszenia Grzesia ponownie 😉
U mnie to częste, bo jestem introwertyczką i nienawidzę paplaniny bez sensu i celu🤷🏻♀️ mam problem to wolę sobie wynotować możliwe propozycje rozwiązań, a jeśli coś mówię komukolwiek ma to CEL, chcę coś przekazać i nie byłabym w relacji z kimś kto olewa komunikaty werbalne, udaje że słucha, a łatwo to odkryć bo np. oczekuję po takim CELOWYM komunikacie werbalnym propozycji rozwiązania bądź działania konkretnego. Nigdy też nie mówię partnerowi/komukolwiek z kim jestem w bliskiej relacji "bo ty jesteś taki/siaki/owaki!", nie, nie powinno się rzucać oskarżeniami jeśli chcemy żeby drugą strona nas wysłuchała. Nazywam swoje emocje "było mi bardzo smutno gdy..." zamiast "bo ty nigdy nie pamiętasz...!!", przy drugim komunikacie osoba od razu wchodzi w defensywę, czuje się atakowana, wtedy to co chcemy powiedzieć schodzi na dalszy plan i konflikt wisi w powietrzu. Niestety pan Grzegorz bardzo mocno spłycił temat, do takich trików, manipulacji, które niekoniecznie zadziałają i nie na dłuższą metę, stereotypizowanie ułatwia nam ogólne postrzeganie świata i szybkie reagowanie w stosunku do zmieniających się warunków, redukuje nadmiar docierających do nas informacji, ale z drugiej strony zaburza postrzegania np. danej osoby jako jednostki. Podział mężczyźni-kobiety to drastyczne uproszczenie, tak kobieta jak i mężczyzna, każdy człowiek rodzi się już z pewnymi cechami osobowości, kolejne cegiełki dostarcza wychowanie, pierwsze relacje z innymi, środowisko rówieśnicze, nasze doświadczenia w ciągu życia, również ewentualne traumy. Nie każda kobieta gada żeby gadać, podobnie jak nie każdy mężczyzna będzie sypał rozwiązaniami jak z rękawa jako odpowiedź na każde zadane pytanie.
Mam ogromne emocje po tym odcinku. Mam teraz Tatę chorego w szpitalu i nie mogłam zrozumieć dlaczego nie chce odwiedzin, dziś na to wychodzi ze on potrzebuje inaczej niż nie gadac a być w samotnosci
Pół żartem pół serio lecz ogromnie trafnie ujęty temat Z osobistego doświadczenia przyznanej rację Grzegorzowi. Pozdrawiam i liczę po cichu na dalsza kontynuacje
Wdzięczność za bardzo ciekawą i inspirującą audycję. Można mieć odmienne zdanie, ale dla mnie bardzo ciekawy i prosto podany przekaz, wcale nie spłycony. Serdecznie pozdrawiam obu Grzegorzów :)
Bardzo uogólnione i oczywiste rady być miłym na codzień ale to nie koniec problemów w relacjach kobieta i mężczyzna, rodzina ! Individually sposób rozwiązywania problemów bo może to być alkohol,hazard ,zdrady, trudności w znalezieniu pracy itd i to są wyzwania dla mentora by pomyć naprawić związek z wymienionymi problemami! Pozdrawiam 🎄
Jeśli Wy, Panowie, przyjmiecie za prawdę to, co pan Kordek powiedział w wywiadzie tutaj na kanale, że kobietę "urobicie" za miłe słowo czy kwiatek (bukiet) to gratuluję wam............. rozwodów. Wobec kobiety trzeba być szczerym i oddanym a nie manipulantem!!!, do czego p. Kordek namawia. Ten pan ma słuszną rację, kiedy zaczniecie działać wg. jego instrukcji (bo możecie kobietę głodną miłości zmanipulować), to na początku będzie niezręcznie - głupia kobieta się na to nabierze........... i będzie miła............... ........a mądra odejdzie albo wniesie pozew (jeśli jesteście w związku małżeńskim). W związku dwojga ludzi ważne jest aby grać do jednej bramki, ważne jest wspieranie się a nie marne (choć miłe) artefakty... Chociaż na wczesnym poziomie związku, te kwiaty są cudownym "afrodyzjakiem", nie mniej jednak w kontynuacji związku liczysz się TY - człowiek - to co sobą reprezentujesz, co robisz dla wspólnego dobra, jak dbasz o związek/rodzinę - a jeśli kochasz bardziej swoich kolegów bądź "mamuśkę" czy "tatuśka" to żaden kwiatek nie pomoże. Męskość to mieć pieczę nad rodziną, dbać o siebie i o nich (kobieta/żona i dzieci), dbać o nestorów rodu - o mamę, tatę, dziadków... ale wszystko ma swoje miejsce w odpowiedniej kolejności. Kochająca się rodzina wie co jest ważne a co ważniejsze... I teraz jeśli zamiast zadbać o priorytety ty pójdziesz kupić kwiatka (dla miłej atmosfery i świętego spokoju od partnerki) zamiast zawieźć mamę/teściową do lekarza/szpitala.... no wybieraj!... :D Pozdrawiam ciepło i serdecznie wszystkich
Dobrze że ten komentarz napisała kobieta (tak myślę). Podzielam Twoje spostrzeżenia, niestety to co mówi Pan Kordek też działa. Zawsze nie rozumiałem, dlaczego fajne dziewczyny są z takimi beznadziejnymi facetami, którzy ich nie szanują, zdradzają itd, a jak już się miarka przebierze to wtedy awantura, po czym On przychodzi z kwiatkiem, przeprasza, obiecuje że już nie będzie i wszystko wraca do normy na jakiś czas, po którym wraca się do punktu pierwszego. Tematy damsko męskie nie są łatwe. Mam 45 lat, jestem, mam dwie córki, jestem po rozwodzie, z obecną partnerką miało być cudownie, a zaczyna się robić „norma”. Wydaje mi się że podchodzę do życia tak jak piszesz w komentarzu, a może lepiej kupić kwiatka 🤷🏻♂️ Ach te kobiety. Z nimi źle, a bez nich jeszcze gorzej 😊
Dzasti napisane ładnie ale czy te Twoje przemyślenia komuś już w życiu pomogły? Z tego co wiem Grzegorz pomógł już wielu facetom/ związkom, które teraz są na zupełnie wyższym poziomie, robi to zawodowo. Czy Ty ze swoimi przemyśleniami masz jakieś szersze sukcesy? Nie obraź się ale dobre jest nie to co dobrze napisane ale to, co realnie działa i zmienia życie ludzi.
Jak ktoś chce mieć rację to musi nauczyć się przekazywać ją w sposób adekwatny do charakteru danego osobnika. Na jednego prośbą, na innego groźbą, innemu sposobem a innemu motywacją.
Myślę, że jest w tym trochę racji. Jednak za dużo uproszczeń, np. nie wszystkie kobiety dużo mówią, podobnie mężczyźni - milczą. Gdyby to było tak oczywiste, nie byłoby problemów w relacjach.
Niesamowicie spłycony temat - mi, jako kobiecie, bardzo ciężko się tego słucha, więc wyłączam po 15 minutach. „Niech się wygada, a Ty słuchaj i odpoczywaj” - gdzie tutaj miejsce na zrozumienie, zaopiekowanie, przyjaźń w związku, konstruktywną rozmowę i poznawanie swoich potrzeb?
Ale przecież o tym był ten materiał. Forma jest bardzo spłycona, aby była oparta na rzeczywistych sytuacjach. I właśnie dlatego jest łatwiej zrozumiana przez większość z nas, bo po prostu wracasz myślami do takiej sytuacji z Twojej relacji i przekładasz to na to co Grzegorz powiedział. Czyli wystarczyło słuchać i coś z tym zrobić.
Już widzę jedną z następnych książek jakie wypuścicie. I dobrze, bo pokazaliście tylko wycinek a to jest ważny temat. Do tego to w jakiś sposób trzeba pokazać córce jak to działa. Związek i rodzicielstwo. Tak, ostatnie słowo należy do nas. I nie jest to "tak Kochanie". Do tego uczę się tego dopiero teraz przed pięćdziesiątką.
Jeszcze należało dodać żeby przy słuchaniu nie przeglądać telefonu bo się wtedy nie liczy. Najlepiej być w podróży samochodem 1-2 godziny drogi samo się dzieje a i wyjść nie ma gdzie więc po prostu trzeba to przetrwać. Uciekanie do łazienki z telefonem na godzinę mówiąc o biegunce czy zatwardzeniu nie działa na dłuższą metę ;)
Nooo w końcu to ktoś wyjasnił w prosty sposób, w sumie dużo już szukałem ale tu Panie Grzegorzu sama esencja, plus kilka nowych faktów. Zaczynam pracę domową, będzie ciekawie😅 dziękuję za wszechstronność kanału.
Żenujące ! "ONA gada ", "NIC nie ZROBIŁEM JESTEM BOHATEREM", "ONA przychodzi do MOJEGO domu" !,ONA ONA ONA żenujący poziom przekazu i spłycenie całkowicie relacji partnerskich. Panie Grzegorzu proszę sie nie zniżać do poziomu gościa i nie używać tego samego słownictwa. Niestety zaproszony Pan nie poznał sie na kobiecie do dnia dzisiejszego. Obie płcie zyja dla siebie, z sobą, na zawsze w SZACUNKU. Wystarczy rozmawiać i słuchać drugiej strony bez zniżania się do poziomu oszustwa, manipulacji czy krętactwa bo to nie przejdzie w biznesie a juz na pewno nie w życiu osobistym . Jesteśmy tu na chwilę i dobrze mieć przy sobie osobę, której można zaufać i być szczerym by osiągnąć szczęście na każdej płaszczyźnie.
Zgadzam się z tą wypowiedzią.Szołmen który wogóle nie rozumie kobiet.Jeżeli nie akceptujemy siebie i kochamy siebie to i nie będziemy mieli dobrej relacji z partnerem.
O matko co za straszny wywiad.Wychodzi na to ze ONE tylko chcą gadać.Ja jestem kobietą i jakbym miała takiego faceta to bym uciekła gdzie pieprz rośnie.Jeżeli nie kochamy sami siebie i mamy niską samoocenę to nigdy nie będzie udanego związku .Jak już ktoś napisał .Panie Grzegorzu proszę nie zniżać się do poziomu rozmówcy .W związku najważniejsze jest mówienie wprost czego się oczekuje .ONA się musi wygadać 🤔.Ten pan wogóle nie rozumie kobiet według mnie .Są też toksyczni i kobiety i mężczyźni którzy czerpią energię z ciągłych awantur i awanturek i żadne kwiatki i inne małe czy duże prezenciki nie wpłyną na to że związek będzie udany .
Hm...... zależy...... Ja staram się o pierdołach nie zawracać dupy a jak serio mam problem to mąż naprawdę potrafi mi doradzić nie zawszę w uprzejmy sposób ale doceniam to bo często ma rację .....z drugiej strony pewnie czepiam się czasami bez powód ale to nie do końca tak jeeeest bo mężczyźni też potrafią czepiać się bez powodu mój mąż też jest tego dobrym przykładem 😅 faktycznie chyba nie ma złotej recepty, a każdy ma prawo mieć poprostu gorszy dzień bo praca nas bardzo eksploatuje
Rozumiem chęć przekazania tematu w sposób przystępny i humorystyczny, jednak poszło to trochę w niewłaściwą stronę. Ważna jest szczera komunikacja z obu stron, a nie udawanie, ze kogoś słuchamy. Poruszając wątek relacji, chętnie zobaczyłabym na Twoim profilu rozmowę z Panem Miłoszem Brzezińskim :)
Kobiety trzeba kochać, wtedy nie trzeba ich będzie "rozumieć". Jak kobieta czuje się kochana to nie będzie się wydawało mężczyznom, że dziwnie się zachowuje. Kobieta działa jak lustro, odbija to, co otrzymuje. Tu nie trzeba żadnych filozofii.
Nadmieniam że mogą to być małe kroczki . Może to być przygotowanie domowej kolacji , podanie herbaty lub kawy , przygotowanie kąpieli czy wspólne wyjście piknik ,teatr lub inne zainteresowania . Spędzanie czasu . Poświęcać czas i słuchanie to jest dobry początek . Jako kobiety zmagamy się z miesięcznym cyklem , różnie to przebiega . Potrzebujemy w takich momentach odprężenia . Co też jest właściwym spostrzeżeniem bo możemy być rozdrażnione . Napiszę więcej później. Życzę powodzenia aby ta relacja między mężczyzną a kobietą była na poziomie . Analiza zachowania, cechy charakteru.
Najwidoczniej umknęło mi uchwycenie równowagi oczekiwań i powinności pomiędzy płciami, czy wg tej relacji o wojnie damsko-męskiej kobiety ponoszą jakąś winę/mają w ogóle jakieś wady?
Jestem daleki od potrzeby polemiki, chodzi mi jedynie o wskazywanie proporcjonalnego zawinienia każdej z płci, w przeciwnym razie powoduje to utrwalanie obrazu nieskazitelnej matki-Polki i szkodzenie tak naprawdę relacjom damsko-męskim@@pasiutrial
Jakoś nie trafia to do mnie. Miejscami brzmi wręcz groteskowo, a pan traktuje nas kobiety - przedmiotowo. Z tym chwaleniem meżczyzny to prawda, ale udawanie CIĄGLE ZADOWOLONEJ może być problematyczne 😅
@@dziewczynazsekskamerekTy tu dajesz czadu.. Kobieto, napisz zatem, co dziś kobieta wnosi do związku. Oprócz doopy. Bo to ma KAŻDA gratis. No dajesz!... Teraz możesz się wykazać. PS Dodam: ogarnięty i zaradny facet w dzisiejszych czasach daje w pakiecie że sobą absolutnie wszystko ,co potrzeba do dobrego i wygodnego egzystowania, a i niejednokrotnie znacznie więcej. A co kobieta? No? 🤔 Dajesz. Bo widzę, że masz baaaardzo wspaniałe rady dziewczyno z kamerek.
Problem jest taki, że Wy kobiety jesteście ciągle niemal niezadowolone w dzisiejszych czasach z tego co macie i nie wiem, czy to jest kwestia wychowania i zostało to wyniesione z domu czy to media zrobiły Wam w głowach taką siekę. Przede wszystkim media społecznościowe. Przykład: jedziesz z facetem na wczasy do Chorwacji, na obecną chwilę nie stać Was na lepsze bo mieliście trudniejszy rok, rata kredytu wzrosła itd. Mądra kochająca kobieta to rozumie. Doceni wyjazd, będzie zadowolona. Obecnie co u drugiego kumpla słyszę, że są takie historie: no niby było fajnie, żona czy dziewczyna w miarę zadowolona ale jak tylko się dowiedzą, że jakaś ich koleżanka była na Malediwach i miała hotel 5 gwiazdek premium a my tylko Chorwacja to od razu zmiana nastroju na smutek oraz rozpacz bo ktoś ma lepiej, ktoś jest bogatszy, ktoś ma więcej pod kątem materialnym. Dowiadujecie się tego wszystkiego nawet nie bezpośrednio od swoich psiapsiółek ale głównie z fejsa, ciągle żyjecie czyimś życiem i się porównujecie z innymi. Potem następuje trucie dupy facetowi, że mógłby a nawet POWINIEN i MUSI lepiej zarabiać i inne gorzkie żale plus standardowy pakiet co zrobił źle w czasach mezozoiku na dobicie. Tak jakby on był tylko temu winien, że na coś Was nie stać albo nie macie lepiej w ZWIĄZKU. Czyli równouprawnienie jest fajne ale nie we wszystkim. Taka trochę obłuda i hipokryzja oraz podwójne standardy. Te przykłady można mnożyć: koleżanki mąż Adaś jest taki zaradny, ma biznes (chooj, że stary mu wszystko ustawił bo nakradł w poprzednim ustroju gdzie się da ale jest ZARADNY :D) i kupili nowego suva Audi Q7 a my tylko tym 10 letnim kombi Wieśwagen ciągle i znów smutek oraz łzy. Oj ale Stefan to jest super, dom Agniesi wybudował a my mamy tylko mieszkanie. Jojczenie, narzekanie, teksty o zmarnowanym życiu i obwinianie wszystkich o swoją niedolę, głównie swojego faceta. A idź jedna z drugą na jakiś wolontariat, zobacz jak żyją bezdomni, ile nieszczęścia często niezawinionego przeżywają inni nieuleczalnie chorzy ludzie to może docenicie co macie i zaczniecie realnie i logicznie podchodzić do życia oraz otaczającej rzeczywistości. Ps: ciekawe, czy obecna partnerka jojczy Bezosowi, jak ktoś go wyprzedzi na liście najbogatszych ludzi na świecie. Wcale bym się nie zdziwił... Nikt sobie życia nie będzie marnował na wiecznie niezadowolone i sfochowane księżniczki, którym ciągle mało. Źle Wam? To czas iść do lepszej pracy, rozkręcać biznesy i zarabiać miliony. A na koniec tak tylko nieśmiało przypomnę, że mieszkamy w Polsce i mamy takie a nie inne realia. Związek właśnie między innymi na tym polega, żeby wszystkie trudności pokonywać wspólnie by było obojgu łatwiej. A nie tylko zabawa i żeby mi było w dupke ciepło kosztem cudzej pracy. Wieczny sukces i szczęście. Bo mi się należy bo jestem kobietą. Nie, nic się Wam nie należy. Lasy rzedną, świat się zmienia...
Ajjjj, panowie, panowie!... A wiecie, że nie każda kobieta jest taka sama? A wiecie, że nie każda zapomni o problemach gadając o nich - że niektóre zapomną, kiedy zajmą głowę czyms innym?- np.wyciągną Was na spacer albo spędzą z Wami fajne popołódnie? A wiecie, że z ciasteczka nie ucieszy się taka, która jest na diecie, a z samochodu taka, która jest mega-ekolożką? Wiecie, spacer jest za fre! Na prawdę! 😲😲😲😲😂😂😂 Ajjjjj, panowie, panowie!... Te Wasze próby rozgryzienia kobiety, są po prostu urocze. Kulawe, bo kulawe, ale urocze, kochaniutkie i milutkie. 🤣🤣🤣🤣🤣🤣
Ja staram się nie gadać o problemach to męczy, ale do tego trzeba dojrzeć. Gość ma rację, że wysłuchanie jest bardzo ważne👍 Od 30 minuty "złote słowa", jak ludzie nie chcą ze sobą rozmawiać to znaczy że mają siebie w d...
✅ TYLKO DO 21.00! Zamów zestawy książek w promocji: Poradnik Zdrowia i Metamorfoza Finansowa: bit.ly/KsiazkiGrzegorzKusz ✅ Kup nagranie 8 szkoleń z KONFERENCJI : bit.ly/KonferencjaGK
Kazdy komentarz mówi o komentującym. Nawet zaproszony gość za bardzo generalizuje. Kobieta chce, kobieta potrzebuje...A ja nie potrzebuje sie facetowi uzewnętrzniać. I co teraz? Bzdury. Te zasady nie wiem skad wziete i kto temu panu nauki dawał 🤨🤭
Nie zgadzam się z przebiegiem rozmowy kobieta- mężczyzna dotyczącym rozwiązywania problemów. U mnie jest na odwrót. To ja będąc kobietą daję logiczne rozwiązania, a mój partner wręcz przeciwnie 😂 On chyba jednak woli się czasem zwyczajnie pożalić i nie jest zadowolony, kiedy ja kwituję logiką. Poziom wypowiedzi gościa pozostawia dużo do życzenia. Nie jestem jakaś feministką, ale lekceważący w stosunku do kobiet ton jest dla mnie obraźliwy i nie zgadzam się z tą pseudo-analizą kobiecej psychiki
Mnie też to razi. W ogóle to generalizowanie, że kobiety to są takie złożone i nie do zrozumienia, a mężczyźni to są niby tacy prości i chłodni i myślą tylko o trzech rzeczach bla bla bla. Ja wiem jedno ten facio niema pojęcia o kobietach i o mężczyznach.
@@marlenapreis4266 Tak to właśnie wygląda. Czasem bardziej chcemy pobyć sami, a czasem chcemy się wygadać. Bywa czasem, że chcemy rozwiązać problem, a innym razem przeżyć problem. Nie płeć to warunkuje ale to jak w danej chwili to czujemy.
Dawno takiego dna nie słyszałem. Jak widzę, dzisiaj każdy może się nazywać "mentorem", "coachem" "mistrzem" po dwóch szkoleniach online. Biorąc merytorykę czekałem już tylko na rady w stylu: "jak się kobietę wybolcu... to nie wariuje"
@@pasiutrialTo że on tak mówi to nie znaczy ze tak jest. Co ma mówić, że ma nie zadowolonych klientów. Nie do końca rozumiem jak można stwierdzić że sie rozumie kobiety i ich myślenie, to znaczy że on zna każdy rodzaj kobiety.Ja uważam że nie zna.... bo nie jest w stanie. Opiswane przez tego Pana to schematy, gierki i manipulacje a na tym nie polega związek. Związek to patrzenie w jednym kierunku, pomaganie sobie i wspieranie siebie a nie gierki, które do niczego nie prowadzą. Związek to dwóch ludzi, którzy są dla siebie przyjacielem. Zazwyczaj ludzie są bardziej przeciwko sobie niż se sobą.
Niby takie oczywiste ale rzeczywiście jest tak, że faceci jako zdobywcy - zdobywają, a później są przekonani, że my kobiety będziemy już na zawsze. Wy jesteście zdobywcami, a my chcemy być zdobywane ale codziennie, właśnie małymi gestami, czułością, zrozumieniem. Oczywiście nic nie jest jednostronne, pan Grzegorz słusznie mówi o chwaleniu, o docenieniu. Jestem kobietą, która rozumie ideę męskiej jaskini do której lubią się oni schować, potrzebę przestrzeni, realizację i czas na swoje pasje. Wszystko wymaga obopólnego zrozumienia. Trzeba dbać o siebie wzajemnie, wzmacniać pozytywnie i upewniać o uczuciu. Nie wystarczy powiedzieć raz, trzeba pokazywać to każdego dnia :) Dbajcie o to co macie, doceniajcie i bądźcie wdzięczni. Za płotem trwa może wydawać się zieleńsza ale wielokrotnie to tylko złudzenie. Proszę o więcej takich treści. Relacje są coraz trudniejsze.
W 2008 roku premierę miała książka "Mężczyźni są z Marsa, kobiety z Wenus" Johna Graya. Tam te różnice potrzeb w komunikacji są wyjaśnione. W tej rozmowie, niestety, są one trochę wykrzywione bo nie chodzi o to by udawać że się kogoś słucha i w tym czasie "odpoczywać". Poza tym, warto by było dodać coś o energii męskiej i kobiecej oraz o tym że zarówno mężczyźni i kobiety w obydwu funkcjonują z różną intensywnością. A także o zwykłej (w dzisiejszych czasach coraz bardziej niezwykłej) szczerej komunikacji. Myślę że większość kobiet i mężczyzn zrozumie prosty komunikat np.: potrzebuję chwili dla siebie, pół godziny, a potem chętnie z Tobą porozmawiam, muszę ochłonąć po pracy/po dniu opieki nad dziećmi itd. Wszyscy ludzie potrzebują takiej "dekompresji", jak nurek który wynurza się z wody. Wychodzisz z pracy, Twoja głowa potrzebuje przestawić się na tryb "dom". Dekompresja. Dzieci też tego potrzebują po wyjściu ze szkoły. Dlaczego np. na pytania rodziców jak było najpierw odpowiadają półsłówkami a opowiedzą później jak same będą miały ochotę i warunki do tego. Dobrze mieć świadomość, że się różnimy ale nie zapominać że żadna matryca komunikacji nie zastąpi autentyczności, szczerości i świadomego bycia tu i teraz.
LPA
Chyba lepiej i celniej powiedziane niż w filmie. Zakładam, że jesteś kobietą, a jeśli nie to tym bardziej jesteś super.
Niby lekki i wesoły wywiad, a tyle w tym prawd i cennych lekcji dla większości par, które żyją w obecnym systemie.
na szczęście są jeszcze inteligentne kobiety, nie tylo takie jak te opisywane w tym wywiadzie... ale jeśli komuś te porady pomogą w życiu, to dobrze
Jestem w trakcie ogladania i już jestem wdzięczna za ten odcinek. Grzegorz w swoich wywiadach poruszasz kwestie finansow, zdrowia a teraz relacji. Trzy najwazniejsze filary w życiu. Bardzo lubie tu zagladać. Dziekuje
Dziękujemy Kasiu za taki komentarz! Staramy się skupiać na najważniejszych filarach życia :) Będzie więcej treści w zakresie każdego z nich!
Zmieniłabym jedno w tym pozytywnym myśleniu. Róbmy to co WARTO a nie to co się opłaca. Nie wszystko co się opłaca jest warte. Miło spędzony czas, dziękuję 🌷
W całej tej rozmowie brakuje podkreślenia SZACUNKU do partnera/partnerki. Bez niego wszystkie te zalecenia stają się manipulacją bądź warunkowaniem drugiej osoby... Natomiast zgadzam się z tym, że warto częściej okazywać zainteresowanie, poznawać potrzeby partnera/partnerki i że "małe" gesty mają moc.
Dokładnie
Też tak myślę 😊
Szacunek to również rzecz kluczowa :) wszystko to sprowadza się do posiadania lepszych relacji
Jak jest miłość to jest i szacunek
Z punktu widzenia psychologa zgadzam się. Niektórzy komentują, ze temat został spłycony- nie. Jesteśmy prostsi niż nam się wydaje. Dziękuje za odcinek- super ❤
Dziękuje za Twój komentarz 🤍
Jeden z najlepsych podcastów jakie odsłuchałem. Dzięki wielkie
My również dziękujemy :)
Dla mnie chyba najlepszy odcinek na kanale. Dziękuję Grzegorzu i Grzegorzu.
Prawdopodobnie planuje coś dużego w kierunku ucieczki, a właściwie wyjścia 🙂
🤣🤣🤩🤩💕 kiedy oboje są emocjonalnie dojrzali , to te "alpejskie kombinacje" , których , zdrowy mózg nie ogarnia 🤩nie są zupełnie potrzebne.
Omg, jestem przy ósmej minucie i juz czuję jak bardzo wartościowy jest ten film! Świetny i bardzo, bardzo potrzebny temat ❤
Bo kadzi kobietą 😂
Pan Grzegorz Kordek świetny gosc, miałem przyjemność byc na jego wykładzie i poznać osobiście;)
Cieszymy się, że znów mogłeś go posłuchać Piotr :) pozdrawiamy!
Alez sie usmialam sluchajac. Facet jest genialny! Fajowo tlimaczy
Nie dodalam-ale ma racje
Zgadzam się. Trzeba się nauczyć swoich różnic i komunikować swoje potrzeby. Warto.
Komunikacja jest kluczem do udanych relacji :)
Bardzo potrzebna rozmowa. Ciesze sie, że mówią o tym faceci. Kobiety powiedziały już za dużo. A wiadomo, że jak kobiety mówią, to faceci nie słuchają.
Brakuje mi tu jedynie podkreślenia mocy przytulenia. W życiu też mi tego brakuje. Potrafię sobie jedynie wyobrazić, jakby mi to pomogło w pewnych sytuacjach.
Może źle coś zrozumiałem, ale rady brzmią wg mnie tak: wynieś ją na piedestał, podstaw jej potrzeby na pierwszym miejscu to zostaniesz pochwalony i będziesz miał spokój, średnio mnie to przekonuje...
Grzesiu, ogromnie ważny temat poruszyłeś, rozumiem, że zamysłem było przedstawić problemy w relacjach na luzie : ) mi jednak bardziej pasuje styl Jacka Masłowskiego, super gość, założyciel Masculinum,
pięknie mówi o męskości
i o relacjach.
Polecam z całego serca!!
Tak prosto , przyjemnie i z poczuciem humoru opowiadać o ważnych sprawach to trzeba naprawdę umieć. Pan Grzegorz to robi genialnie. Dziękuję za tę rozmowę, od dziś zaczynam swoje zadanie domowe. Pozdrawiam ❤
Zadanie domowe, które może dużo zmienić :)
Bardzo fajny wywiad.
Kobiety "rozłożone" na czynniki pierwsze.
Poproszę o wykład, jak zrozumieć mężczyznę.
Postaramy się dostarczyć takie treści na kanał :) Dziękujemy za komentarz!
Facet chce od kobiety potomstwo, czułość i seks koniec kropka. A związek ma być oparty na szczerości, szacunku i zaufaniu. Gość nie ma racji. Kobieta potrzebuje emocji, a nie kwiatków czy innych bzdur.
Takie drobne rzeczy zacząłem robić jakiś czas temu. Mimo iż początki były różne, reakcje drugiej strony również były różne to robiłem to dalej aż w końcu zaczął pojawiać się uśmiech :) warto być cierpliwym i wiedzieć po co się to robi :)
Cierpliwość jest jedną z ważniejszych cnót :) Super Michał, że widzisz poprawę i takie małe korki prowadzą Cię do wyznaczonych celów
Grzesiu dziejuje ci że jesteś! ❤ Nie trac motywacji i rob to co robisz dalej. Namaste!
Dziękujemy i pozdrawiamy! :)
Pochwały, pochwały i niekończące się łechtanie ego mężczyzny, a przy okazji udawanie, że słuchasz kobiety - to jest wniosek jaki udało mi się wyciągnąć z tego filmu. Pan Grzegorz zadał w pewnym momencie bardzo ważne pytanie, na które odpowiedź powinna być kluczowa - odpowiedź jednak nie padła. Pan Grzegorz zapytał co zrobić, żeby te słowa 'chwały i podziwu' były szczere. I to jest klucz do wszystkiego. Za co mam szczerze podziwiać mojego 'mężczyznę', który w żaden sposób nie angażuje się w obowiązki domowe czy jakąkolwiek pomoc jako kobiety? Chęć rozmowy i bycie wysłuchaną to jedno (choć w filmie jest mowa o udawanym słuchaniu), natomiast samo życie i związane z nim obowiązki to przerażająca większość dnia i tego żadne wysłuchanie nie zrekompensuje. Sam fakt bycia obecnym nie wystarczy do zbudowania szacunku i podziwu. Ja również pragnę podziwiać mężczyznę i czuć przy boku silne ramię, ale za co mam szanować mężczyznę, który 'po prostu jest' i nie angażuje się we wspólne życie, który boi się podjąć decyzje bo decyzja to odpowiedzialność? Żyjemy w czasach wygodnych 'mężczyzn' , którzy zostali pozbawieni testosteronu przez swoje nadopiekuńcze matki. Niestety to jest cena jaką muszą zapłacić - brak uznania w oczach swoich partnerek. I choćbym nie wiem ile razy bym nie spojrzała świeżym okiem na to, uważam, że na szacunek kobiety i jej podziw należy sobie zapracować. I to zadziała dopiero jak jest szczere. Jak dla mnie ten film nie pasuje do tego kanału, który odbiega od reszty filmów, które są na niebywałym poziomie.
Trafione w sedno! Mam bardzo podobne odczucia po obejrzeniu tego odcinka. Pani komentarz przekazuje więcej wartościowej treści niż ten ponad godzinny film. Tu nie chodzi o to żeby się karmić pustymi, sztucznymi slowami ale żeby pomagać sobie nawzajem w codziennych trudnościach i razem "pchac ten wozek". Nie wiem jakim zwiazkom doradza Pan Grzegorz ale ja jako kobieta pracująca, matka i żona czuje jedynie niesmak słysząc takie tresci. Praktycznie każdy odcinek z Kanału Grzegorza Kusza łykam jak pelikan, tym jestem zażenowana. Agent specjalny Grzegorz Kusz po raz pierwszy nie dam kciuka w górę.
Trafił Pan w punkt i prosze o więcej. 😊
Facet plecie bzdury
Witam. No nie jest to prawdą. Najlepsze jest kiedy obie osoby potrafią szczerze że sobą rozmawiać. 😊
Równowaga .
A facet gada damskie komunały .
Pewnie kasę na tym trzepie .
Fantastyczny temat i materiał 😍
Podejmuje wyzwanie już od teraz 🥰
Mamy nadzieję, że zobaczysz różnice w swoich relacjach Natalia :) Pozdrawiamy!
Jestem kobietą-potwierdzam z tym ochrzanem-pragnę uwagi i docenienia.
No trudno kwiatka z domem czy samochodem porównywać... Ale codzienne drobnostki są ważne.
Wspanialy wywiad! Widze, ze wielu komentujacych nie pojelo przekazu, czepiaja sie, ze nie bylo o szacunku itp. No...wszystkiego sie nie dalo zmiescic, ale to doskonala okazja do zaproszenia Grzesia ponownie 😉
Zawsze lubiłem Twoje materiały ze względu na fenomenalny dźwięk, obraz i merytorykę. Tu akurat jest tylko merytoryka.
Ale się uśmiałam 😂 Ale to 100% prawdy.
Kobiety mają dużo emocji w sobie, muszą je z siebie wyrzucić gadając !!!
A teraz wyobraźcie sobie kobietę która wchodzi do domu i nic nie mówi- milczy. No od razu wiadomo ze coś bardzo poważnego się wydarzyło
Coraz dziwniejsze te pseudo stereotypy.
To jest albo cisza przed burzą albo opcja że już ręce opadły i się po prostu nie chce 🙈
U mnie to częste, bo jestem introwertyczką i nienawidzę paplaniny bez sensu i celu🤷🏻♀️ mam problem to wolę sobie wynotować możliwe propozycje rozwiązań, a jeśli coś mówię komukolwiek ma to CEL, chcę coś przekazać i nie byłabym w relacji z kimś kto olewa komunikaty werbalne, udaje że słucha, a łatwo to odkryć bo np. oczekuję po takim CELOWYM komunikacie werbalnym propozycji rozwiązania bądź działania konkretnego. Nigdy też nie mówię partnerowi/komukolwiek z kim jestem w bliskiej relacji "bo ty jesteś taki/siaki/owaki!", nie, nie powinno się rzucać oskarżeniami jeśli chcemy żeby drugą strona nas wysłuchała. Nazywam swoje emocje "było mi bardzo smutno gdy..." zamiast "bo ty nigdy nie pamiętasz...!!", przy drugim komunikacie osoba od razu wchodzi w defensywę, czuje się atakowana, wtedy to co chcemy powiedzieć schodzi na dalszy plan i konflikt wisi w powietrzu. Niestety pan Grzegorz bardzo mocno spłycił temat, do takich trików, manipulacji, które niekoniecznie zadziałają i nie na dłuższą metę, stereotypizowanie ułatwia nam ogólne postrzeganie świata i szybkie reagowanie w stosunku do zmieniających się warunków, redukuje nadmiar docierających do nas informacji, ale z drugiej strony zaburza postrzegania np. danej osoby jako jednostki. Podział mężczyźni-kobiety to drastyczne uproszczenie, tak kobieta jak i mężczyzna, każdy człowiek rodzi się już z pewnymi cechami osobowości, kolejne cegiełki dostarcza wychowanie, pierwsze relacje z innymi, środowisko rówieśnicze, nasze doświadczenia w ciągu życia, również ewentualne traumy. Nie każda kobieta gada żeby gadać, podobnie jak nie każdy mężczyzna będzie sypał rozwiązaniami jak z rękawa jako odpowiedź na każde zadane pytanie.
Super rozmową ❤
Bardzo ciekawy i potrzebny tema, z życia wzięte na maksa
Dobrze, że wieczór 💥🤝💥.
Super wyklad❤ dziękuję niech Panie I panowie się ucza
Mam ogromne emocje po tym odcinku. Mam teraz Tatę chorego w szpitalu i nie mogłam zrozumieć dlaczego nie chce odwiedzin, dziś na to wychodzi ze on potrzebuje inaczej niż nie gadac a być w samotnosci
Cieszymy się Sylwia, że ten odcinek daje wartość. Życzymy Twojemu Tacie jak najwięcej zdrowia i trzymam kciuki za szybką poprawę!
Pół żartem pół serio lecz ogromnie trafnie ujęty temat
Z osobistego doświadczenia przyznanej rację Grzegorzowi.
Pozdrawiam i liczę po cichu na dalsza kontynuacje
Ty tak na poważnie 😂
Ciekawy odcinek, dla obu płci , ciekawe spostrzeżenia, dzięki
✨️ W punkt 😁 ✨️
To prawda ,my odchodzimy już wcześniej i dajemy sygnały a nawet je wykrzyczymy .
Super przekaz i z humorem, wielkie dzięki,kobieta.
Super Basiu, że dobrze spędziłaś z nami czas :)
Wdzięczność za bardzo ciekawą i inspirującą audycję. Można mieć odmienne zdanie, ale dla mnie bardzo ciekawy i prosto podany przekaz, wcale nie spłycony. Serdecznie pozdrawiam obu Grzegorzów :)
Pozdrawiamy Lidia!
Zdecydowanie tak jest ! 😂 Na warsztatach u Magdy i Pawła dotyczących relacji wchodzimy głębiej w ten temat także gorąco polecam 🤩
Magda i Paweł mają genialne warsztaty! Dziękujemy Natalia za komentarz :)
Niesamowicie fajny odcinek, dzięki
Dziękujemy Magda za komentarz :)
Genialne, szczerze prawdziwe,uśmiałam się, dziękuję bardzo, będę to powtarzać
Dziękujemy Basiu :)
Bardzo uogólnione i oczywiste rady być miłym na codzień ale to nie koniec problemów w relacjach kobieta i mężczyzna, rodzina ! Individually sposób rozwiązywania problemów bo może to być alkohol,hazard ,zdrady, trudności w znalezieniu pracy itd i to są wyzwania dla mentora by pomyć naprawić związek z wymienionymi problemami! Pozdrawiam 🎄
Fajnie, ze wspomniane zostaly wyklady Johna Greya w mendocino Kalifornii. 😊
Bardzo mądra i wartościowa rozmowa 👏
Dzięki Michał ;)
Zarąbisty wywiad 😊
Jeśli Wy, Panowie, przyjmiecie za prawdę to, co pan Kordek powiedział w wywiadzie tutaj na kanale, że kobietę "urobicie" za miłe słowo czy kwiatek (bukiet) to gratuluję wam............. rozwodów.
Wobec kobiety trzeba być szczerym i oddanym a nie manipulantem!!!, do czego p. Kordek namawia.
Ten pan ma słuszną rację, kiedy zaczniecie działać wg. jego instrukcji (bo możecie kobietę głodną miłości zmanipulować), to na początku będzie niezręcznie - głupia kobieta się na to nabierze........... i będzie miła...............
........a mądra odejdzie albo wniesie pozew (jeśli jesteście w związku małżeńskim).
W związku dwojga ludzi ważne jest aby grać do jednej bramki, ważne jest wspieranie się a nie marne (choć miłe) artefakty...
Chociaż na wczesnym poziomie związku, te kwiaty są cudownym "afrodyzjakiem", nie mniej jednak w kontynuacji związku liczysz się TY - człowiek - to co sobą reprezentujesz, co robisz dla wspólnego dobra, jak dbasz o związek/rodzinę - a jeśli kochasz bardziej swoich kolegów bądź "mamuśkę" czy "tatuśka" to żaden kwiatek nie pomoże.
Męskość to mieć pieczę nad rodziną, dbać o siebie i o nich (kobieta/żona i dzieci), dbać o nestorów rodu - o mamę, tatę, dziadków... ale wszystko ma swoje miejsce w odpowiedniej kolejności. Kochająca się rodzina wie co jest ważne a co ważniejsze...
I teraz jeśli zamiast zadbać o priorytety ty pójdziesz kupić kwiatka (dla miłej atmosfery i świętego spokoju od partnerki) zamiast zawieźć mamę/teściową do lekarza/szpitala.... no wybieraj!... :D
Pozdrawiam ciepło i serdecznie wszystkich
Cudownie napisane 😍
Tak to prawda i to jest bardzo ważne szkoda że p. Kordek o tym nie mówił😢
100% racji. Tez widzę tu gadkę o manipulacji a nie o uczeniu się siebie nawzajem.
Dobrze że ten komentarz napisała kobieta (tak myślę). Podzielam Twoje spostrzeżenia, niestety to co mówi Pan Kordek też działa. Zawsze nie rozumiałem, dlaczego fajne dziewczyny są z takimi beznadziejnymi facetami, którzy ich nie szanują, zdradzają itd, a jak już się miarka przebierze to wtedy awantura, po czym On przychodzi z kwiatkiem, przeprasza, obiecuje że już nie będzie i wszystko wraca do normy na jakiś czas, po którym wraca się do punktu pierwszego.
Tematy damsko męskie nie są łatwe. Mam 45 lat, jestem, mam dwie córki, jestem po rozwodzie, z obecną partnerką miało być cudownie, a zaczyna się robić „norma”. Wydaje mi się że podchodzę do życia tak jak piszesz w komentarzu, a może lepiej kupić kwiatka 🤷🏻♂️ Ach te kobiety. Z nimi źle, a bez nich jeszcze gorzej 😊
Dzasti napisane ładnie ale czy te Twoje przemyślenia komuś już w życiu pomogły? Z tego co wiem Grzegorz pomógł już wielu facetom/ związkom, które teraz są na zupełnie wyższym poziomie, robi to zawodowo. Czy Ty ze swoimi przemyśleniami masz jakieś szersze sukcesy? Nie obraź się ale dobre jest nie to co dobrze napisane ale to, co realnie działa i zmienia życie ludzi.
Genialna rozmowa 🎉❤😊 Dziękuję
Dziękujemy za komentarz!
Cała prawda dziękuję panom ❤
Mój kolega zawsze mawia, że z kobietą relacja jest prosta ,tylko mężczyzna musi wiedzieć , czy chce mieć rację,czy święty spokój 😀😉
Jak ktoś chce mieć rację to musi nauczyć się przekazywać ją w sposób adekwatny do charakteru danego osobnika. Na jednego prośbą, na innego groźbą, innemu sposobem a innemu motywacją.
Racja czy Relacja :))) @@dziewczynazsekskamerek
To prosta rada do katastrofy w związku albo życiu jak niewolnik zapiern.. na każdą zachciankę pańci
@@beti4270jeśli trzeba wybierać między jednym a drugim to znaczy że partner jeszcze nie jest na naszym poziomie
Myślę, że jest w tym trochę racji. Jednak za dużo uproszczeń, np. nie wszystkie kobiety dużo mówią, podobnie mężczyźni - milczą. Gdyby to było tak oczywiste, nie byłoby problemów w relacjach.
Szacunek do tego wywiadu 😢 Polecam ks.Marek Dziewiecki ,,Odpowiedzialnie kocha i sumiennie pracuje,,Mężczyzna ❤
Tak kobieta wcześniej odchodzi to prawda
Niesamowicie spłycony temat - mi, jako kobiecie, bardzo ciężko się tego słucha, więc wyłączam po 15 minutach. „Niech się wygada, a Ty słuchaj i odpoczywaj” - gdzie tutaj miejsce na zrozumienie, zaopiekowanie, przyjaźń w związku, konstruktywną rozmowę i poznawanie swoich potrzeb?
Ale przecież o tym był ten materiał. Forma jest bardzo spłycona, aby była oparta na rzeczywistych sytuacjach. I właśnie dlatego jest łatwiej zrozumiana przez większość z nas, bo po prostu wracasz myślami do takiej sytuacji z Twojej relacji i przekładasz to na to co Grzegorz powiedział. Czyli wystarczyło słuchać i coś z tym zrobić.
Mogę być mężczyzną bo lubię ciszę. ❤
Proste rozwiazania jak sie okazuje sa najtrudniejsze do wdrożenia
Już widzę jedną z następnych książek jakie wypuścicie.
I dobrze, bo pokazaliście tylko wycinek a to jest ważny temat. Do tego to w jakiś sposób trzeba pokazać córce jak to działa. Związek i rodzicielstwo.
Tak, ostatnie słowo należy do nas. I nie jest to "tak Kochanie".
Do tego uczę się tego dopiero teraz przed pięćdziesiątką.
Dokladnie, odeszlam.od zyciowego partnera dużo wczesniej niz to sie stalo faktycznie. Przestalam z nim rozmawiac dużo wcześniej.
Jeszcze należało dodać żeby przy słuchaniu nie przeglądać telefonu bo się wtedy nie liczy. Najlepiej być w podróży samochodem 1-2 godziny drogi samo się dzieje a i wyjść nie ma gdzie więc po prostu trzeba to przetrwać. Uciekanie do łazienki z telefonem na godzinę mówiąc o biegunce czy zatwardzeniu nie działa na dłuższą metę ;)
Nooo w końcu to ktoś wyjasnił w prosty sposób, w sumie dużo już szukałem ale tu Panie Grzegorzu sama esencja, plus kilka nowych faktów. Zaczynam pracę domową, będzie ciekawie😅 dziękuję za wszechstronność kanału.
I jak tam? Coś się zmieniło po wykonaniu pracy domowej?
Kobiety się kocha, a nie rozumie😊❤
Dobry materiał, Grzegorzu, Ile czasu minęło od nagrania do publikacji materiału
Żenujące ! "ONA gada ", "NIC nie ZROBIŁEM JESTEM BOHATEREM", "ONA przychodzi do MOJEGO domu" !,ONA ONA ONA żenujący poziom przekazu i spłycenie całkowicie relacji partnerskich. Panie Grzegorzu proszę sie nie zniżać do poziomu gościa i nie używać tego samego słownictwa. Niestety zaproszony Pan nie poznał sie na kobiecie do dnia dzisiejszego. Obie płcie zyja dla siebie, z sobą, na zawsze w SZACUNKU. Wystarczy rozmawiać i słuchać drugiej strony bez zniżania się do poziomu oszustwa, manipulacji czy krętactwa bo to nie przejdzie w biznesie a juz na pewno nie w życiu osobistym . Jesteśmy tu na chwilę i dobrze mieć przy sobie osobę, której można zaufać i być szczerym by osiągnąć szczęście na każdej płaszczyźnie.
Zgadzam się z tą wypowiedzią.Szołmen który wogóle nie rozumie kobiet.Jeżeli nie akceptujemy siebie i kochamy siebie to i nie będziemy mieli dobrej relacji z partnerem.
O matko co za straszny wywiad.Wychodzi na to ze ONE tylko chcą gadać.Ja jestem kobietą i jakbym miała takiego faceta to bym uciekła gdzie pieprz rośnie.Jeżeli nie kochamy sami siebie i mamy niską samoocenę to nigdy nie będzie udanego związku .Jak już ktoś napisał .Panie Grzegorzu proszę nie zniżać się do poziomu rozmówcy .W związku najważniejsze jest mówienie wprost czego się oczekuje .ONA się musi wygadać 🤔.Ten pan wogóle nie rozumie kobiet według mnie .Są też toksyczni i kobiety i mężczyźni którzy czerpią energię z ciągłych awantur i awanturek i żadne kwiatki i inne małe czy duże prezenciki nie wpłyną na to że związek będzie udany .
Hm...... zależy...... Ja staram się o pierdołach nie zawracać dupy a jak serio mam problem to mąż naprawdę potrafi mi doradzić nie zawszę w uprzejmy sposób ale doceniam to bo często ma rację
.....z drugiej strony pewnie czepiam się czasami bez powód ale to nie do końca tak jeeeest bo mężczyźni też potrafią czepiać się bez powodu mój mąż też jest tego dobrym przykładem 😅 faktycznie chyba nie ma złotej recepty, a każdy ma prawo mieć poprostu gorszy dzień bo praca nas bardzo eksploatuje
W zyciu sa trudne tematy ale k...a tego nie idzie w tym zyciu wytlumaczyc. 😂😂😂C hociaz kocham je
Ale smutne.... i szowinistyczne. " ona chce się tylko wygadać" bucha cha cha.
Wole jak mój mąż mnie nie rozumie aniżeli miałby udawać i mną manipulować. 😕
Wydaję mi się że nie trzeba rozumieć ale trzeba słuchać i trochę z tego wniosków wyciągnąć
😂😂😂 wszystko prawda, dzięki za ten odcinek ❤❤❤. puszczę mężowi
Rozumiem chęć przekazania tematu w sposób przystępny i humorystyczny, jednak poszło to trochę w niewłaściwą stronę. Ważna jest szczera komunikacja z obu stron, a nie udawanie, ze kogoś słuchamy. Poruszając wątek relacji, chętnie zobaczyłabym na Twoim profilu rozmowę z Panem Miłoszem Brzezińskim :)
Postaramy się dostarczyć takie treści na kanał :) dziękujemy za komentarz!
Wszystko prawda z perspektywy kobiety !
Świetny odcinek 😊
Kobiety trzeba kochać, wtedy nie trzeba ich będzie "rozumieć". Jak kobieta czuje się kochana to nie będzie się wydawało mężczyznom, że dziwnie się zachowuje. Kobieta działa jak lustro, odbija to, co otrzymuje.
Tu nie trzeba żadnych filozofii.
Ciekawa teza 😂
Lepiej bym tego nie ujęła z tym lustrem. 👌🏻
O rany jakie to filozoficzne z tym lustrem!😂😂😂😂
Jeszcze duużo lekcji przed tobą. Życie to nie jest bajka. I żyli długo i szczęśliwie
A jeszcze jedno. Co to znaczy kochać?
Nadmieniam że mogą to być małe kroczki . Może to być przygotowanie domowej kolacji , podanie herbaty lub kawy , przygotowanie kąpieli czy wspólne wyjście piknik ,teatr lub inne zainteresowania . Spędzanie czasu . Poświęcać czas i słuchanie to jest dobry początek . Jako kobiety zmagamy się z miesięcznym cyklem , różnie to przebiega . Potrzebujemy w takich momentach odprężenia . Co też jest właściwym spostrzeżeniem bo możemy być rozdrażnione . Napiszę więcej później. Życzę powodzenia aby ta relacja między mężczyzną a kobietą była na poziomie . Analiza zachowania, cechy charakteru.
Super mega rozmowa 😊 prześlę też mężowi 😊❤
3 x tak. Klasyk między mną a mężem
Najwidoczniej umknęło mi uchwycenie równowagi oczekiwań i powinności pomiędzy płciami, czy wg tej relacji o wojnie damsko-męskiej kobiety ponoszą jakąś winę/mają w ogóle jakieś wady?
Nie ma nigdzie winy, a wady ma każdy.
Jestem daleki od potrzeby polemiki, chodzi mi jedynie o wskazywanie proporcjonalnego zawinienia każdej z płci, w przeciwnym razie powoduje to utrwalanie obrazu nieskazitelnej matki-Polki i szkodzenie tak naprawdę relacjom damsko-męskim@@pasiutrial
Dziękuję
Jakoś nie trafia to do mnie. Miejscami brzmi wręcz groteskowo, a pan traktuje nas kobiety - przedmiotowo.
Z tym chwaleniem meżczyzny to prawda, ale udawanie CIĄGLE ZADOWOLONEJ może być problematyczne 😅
Kobiety trzeba traktować przedmiotowo!😂
Podmiotowo 😉@@dawidpraisner5299
@@dawidpraisner5299a potem się mężczyźni niektórzy dziwią że niektóre kobiety traktują ich w ten sam sposób.
@@dziewczynazsekskamerekTy tu dajesz czadu..
Kobieto, napisz zatem, co dziś kobieta wnosi do związku. Oprócz doopy. Bo to ma KAŻDA gratis.
No dajesz!...
Teraz możesz się wykazać.
PS
Dodam: ogarnięty i zaradny facet w dzisiejszych czasach daje w pakiecie że sobą absolutnie wszystko ,co potrzeba do dobrego i wygodnego egzystowania, a i niejednokrotnie znacznie więcej.
A co kobieta?
No?
🤔
Dajesz. Bo widzę, że masz baaaardzo wspaniałe rady dziewczyno z kamerek.
Problem jest taki, że Wy kobiety jesteście ciągle niemal niezadowolone w dzisiejszych czasach z tego co macie i nie wiem, czy to jest kwestia wychowania i zostało to wyniesione z domu czy to media zrobiły Wam w głowach taką siekę. Przede wszystkim media społecznościowe. Przykład: jedziesz z facetem na wczasy do Chorwacji, na obecną chwilę nie stać Was na lepsze bo mieliście trudniejszy rok, rata kredytu wzrosła itd. Mądra kochająca kobieta to rozumie. Doceni wyjazd, będzie zadowolona. Obecnie co u drugiego kumpla słyszę, że są takie historie: no niby było fajnie, żona czy dziewczyna w miarę zadowolona ale jak tylko się dowiedzą, że jakaś ich koleżanka była na Malediwach i miała hotel 5 gwiazdek premium a my tylko Chorwacja to od razu zmiana nastroju na smutek oraz rozpacz bo ktoś ma lepiej, ktoś jest bogatszy, ktoś ma więcej pod kątem materialnym. Dowiadujecie się tego wszystkiego nawet nie bezpośrednio od swoich psiapsiółek ale głównie z fejsa, ciągle żyjecie czyimś życiem i się porównujecie z innymi. Potem następuje trucie dupy facetowi, że mógłby a nawet POWINIEN i MUSI lepiej zarabiać i inne gorzkie żale plus standardowy pakiet co zrobił źle w czasach mezozoiku na dobicie. Tak jakby on był tylko temu winien, że na coś Was nie stać albo nie macie lepiej w ZWIĄZKU. Czyli równouprawnienie jest fajne ale nie we wszystkim. Taka trochę obłuda i hipokryzja oraz podwójne standardy. Te przykłady można mnożyć: koleżanki mąż Adaś jest taki zaradny, ma biznes (chooj, że stary mu wszystko ustawił bo nakradł w poprzednim ustroju gdzie się da ale jest ZARADNY :D) i kupili nowego suva Audi Q7 a my tylko tym 10 letnim kombi Wieśwagen ciągle i znów smutek oraz łzy. Oj ale Stefan to jest super, dom Agniesi wybudował a my mamy tylko mieszkanie. Jojczenie, narzekanie, teksty o zmarnowanym życiu i obwinianie wszystkich o swoją niedolę, głównie swojego faceta. A idź jedna z drugą na jakiś wolontariat, zobacz jak żyją bezdomni, ile nieszczęścia często niezawinionego przeżywają inni nieuleczalnie chorzy ludzie to może docenicie co macie i zaczniecie realnie i logicznie podchodzić do życia oraz otaczającej rzeczywistości. Ps: ciekawe, czy obecna partnerka jojczy Bezosowi, jak ktoś go wyprzedzi na liście najbogatszych ludzi na świecie. Wcale bym się nie zdziwił... Nikt sobie życia nie będzie marnował na wiecznie niezadowolone i sfochowane księżniczki, którym ciągle mało. Źle Wam? To czas iść do lepszej pracy, rozkręcać biznesy i zarabiać miliony. A na koniec tak tylko nieśmiało przypomnę, że mieszkamy w Polsce i mamy takie a nie inne realia. Związek właśnie między innymi na tym polega, żeby wszystkie trudności pokonywać wspólnie by było obojgu łatwiej. A nie tylko zabawa i żeby mi było w dupke ciepło kosztem cudzej pracy. Wieczny sukces i szczęście. Bo mi się należy bo jestem kobietą. Nie, nic się Wam nie należy. Lasy rzedną, świat się zmienia...
Faktycznie tak jest. 😅
Interesujący odcinek, taki na wesoło😯🙂👍Ciekawe czy porady i wskazówki Grzegorza rzeczywiście działają🤔🤔
🤷
Niestety nie wiem co oznacza ta emotka🤔
Nie działają
Dzięki za informację👍🙂
Bo w związku ma zawsze ostatnie zdanie mężczyzna- tak jest kochanie ❤❤❤❤
A Jesli w zwiazku te role sa odwrocone, jak wtedy postepowac?
Ajjjj, panowie, panowie!... A wiecie, że nie każda kobieta jest taka sama? A wiecie, że nie każda zapomni o problemach gadając o nich - że niektóre zapomną, kiedy zajmą głowę czyms innym?- np.wyciągną Was na spacer albo spędzą z Wami fajne popołódnie? A wiecie, że z ciasteczka nie ucieszy się taka, która jest na diecie, a z samochodu taka, która jest mega-ekolożką? Wiecie, spacer jest za fre! Na prawdę! 😲😲😲😲😂😂😂
Ajjjjj, panowie, panowie!... Te Wasze próby rozgryzienia kobiety, są po prostu urocze. Kulawe, bo kulawe, ale urocze, kochaniutkie i milutkie. 🤣🤣🤣🤣🤣🤣
Współczuję panu G. Kuszowi, który musiał tego słuchać.
Sprawdź komentarze ludzi . Widocznie ty dużo do świadomości nie przyjmujesz i nie rozumiesz tematu . Lub masz swoją racje 😏
@grzegorz kusz - to studio jest wynajęte czy wasze? Pytam bo widzę na imnym kanale identyczne 😁
Prawda!!
Grzegorz zrób wywiad z Natalią Motylewska ona jest ponad wszystkimi teoriami
Tego Pana nadal bym nie nazwała znawcą kobiet!
Ja staram się nie gadać o problemach to męczy, ale do tego trzeba dojrzeć. Gość ma rację, że wysłuchanie jest bardzo ważne👍 Od 30 minuty "złote słowa", jak ludzie nie chcą ze sobą rozmawiać to znaczy że mają siebie w d...
✅ TYLKO DO 21.00! Zamów zestawy książek w promocji: Poradnik Zdrowia i Metamorfoza Finansowa:
bit.ly/KsiazkiGrzegorzKusz
✅ Kup nagranie 8 szkoleń z KONFERENCJI :
bit.ly/KonferencjaGK
Kazdy komentarz mówi o komentującym. Nawet zaproszony gość za bardzo generalizuje. Kobieta chce, kobieta potrzebuje...A ja nie potrzebuje sie facetowi uzewnętrzniać. I co teraz? Bzdury. Te zasady nie wiem skad wziete i kto temu panu nauki dawał 🤨🤭
Bo to za krótki film żeby przytoczyć wszystkie przypadki kobiet, nawet z tymi skrajnymi osobowościami.
Nie zgadzam się z przebiegiem rozmowy kobieta- mężczyzna dotyczącym rozwiązywania problemów. U mnie jest na odwrót. To ja będąc kobietą daję logiczne rozwiązania, a mój partner wręcz przeciwnie 😂 On chyba jednak woli się czasem zwyczajnie pożalić i nie jest zadowolony, kiedy ja kwituję logiką.
Poziom wypowiedzi gościa pozostawia dużo do życzenia. Nie jestem jakaś feministką, ale lekceważący w stosunku do kobiet ton jest dla mnie obraźliwy i nie zgadzam się z tą pseudo-analizą kobiecej psychiki
Mnie też to razi. W ogóle to generalizowanie, że kobiety to są takie złożone i nie do zrozumienia, a mężczyźni to są niby tacy prości i chłodni i myślą tylko o trzech rzeczach bla bla bla. Ja wiem jedno ten facio niema pojęcia o kobietach i o mężczyznach.
Myślę że tak na serio to każdy czy to kobieta czy mężczyzna, czy też dziecko lubi być zauważony, wysłuchany, zrozumiany i doceniony!!
@@marlenapreis4266 Tak to właśnie wygląda. Czasem bardziej chcemy pobyć sami, a czasem chcemy się wygadać. Bywa czasem, że chcemy rozwiązać problem, a innym razem przeżyć problem. Nie płeć to warunkuje ale to jak w danej chwili to czujemy.
Ja mam najlepsze rozwiązanie. Omijać je szerokim łukiem i być szczęśliwym kawalerem. Pozdrawiam
Dawno takiego dna nie słyszałem. Jak widzę, dzisiaj każdy może się nazywać "mentorem", "coachem" "mistrzem" po dwóch szkoleniach online. Biorąc merytorykę czekałem już tylko na rady w stylu: "jak się kobietę wybolcu... to nie wariuje"
Ma zadowolonych klientów? To w czym problem?
@@pasiutrialTo że on tak mówi to nie znaczy ze tak jest. Co ma mówić, że ma nie zadowolonych klientów. Nie do końca rozumiem jak można stwierdzić że sie rozumie kobiety i ich myślenie, to znaczy że on zna każdy rodzaj kobiety.Ja uważam że nie zna.... bo nie jest w stanie. Opiswane przez tego Pana to schematy, gierki i manipulacje a na tym nie polega związek. Związek to patrzenie w jednym kierunku, pomaganie sobie i wspieranie siebie a nie gierki, które do niczego nie prowadzą. Związek to dwóch ludzi, którzy są dla siebie przyjacielem. Zazwyczaj ludzie są bardziej przeciwko sobie niż se sobą.
Pięknie pokazane że kobieta jest skrajnie irracjonalna logicznie. Często sama nie wie czego chce. Facet musi się nauczyć w tym przetrwać i tyle.
Niby takie oczywiste ale rzeczywiście jest tak, że faceci jako zdobywcy - zdobywają, a później są przekonani, że my kobiety będziemy już na zawsze. Wy jesteście zdobywcami, a my chcemy być zdobywane ale codziennie, właśnie małymi gestami, czułością, zrozumieniem. Oczywiście nic nie jest jednostronne, pan Grzegorz słusznie mówi o chwaleniu, o docenieniu. Jestem kobietą, która rozumie ideę męskiej jaskini do której lubią się oni schować, potrzebę przestrzeni, realizację i czas na swoje pasje. Wszystko wymaga obopólnego zrozumienia. Trzeba dbać o siebie wzajemnie, wzmacniać pozytywnie i upewniać o uczuciu. Nie wystarczy powiedzieć raz, trzeba pokazywać to każdego dnia :)
Dbajcie o to co macie, doceniajcie i bądźcie wdzięczni. Za płotem trwa może wydawać się zieleńsza ale wielokrotnie to tylko złudzenie.
Proszę o więcej takich treści. Relacje są coraz trudniejsze.
😂😂😂i co jeszcze ? a już tak serio to świetny gość i na koniec dodam że ja też czasami siebie nie rozumiem