Ja mniej wiecej od 2-3lat czytam jedna ksiazke, na tydzien (52 rocznie wychodzi) i musze przyznac, ze zmienil mi sie bardzo tok myslenia, roznego rodzaju poglady, rozwinela sie empatia itd. A im wiecej czytam, tym robie to samoistnie coraz szybciej, bez uszczerbku na przyswajanej tresci. Wlasciwie to nie trace czasu na czytanie, wszystko jakos wychodzi naturalnie, 'pomiedzy zyciem'. :) Polecam, czytajcie!
Umiejętności szybkiego czytania można się nauczyć niesamowicie szybko, zgadzam się Jacku :) Podstawy są bardzo ważne i od tego trzeba zacząć chcąc korzystać z dobrodziejstw słowa pisanego. Sam ukończyłem kurs szybkiego czytania, abym mógł przyswajać większą ilość wiedzy w krótszym czasie. Nie wierzyłem, że różnice w ilości czytanych słów na minute mogą być tak ogromne. Polecam!
Jacku, dziękuję za to nagranie. Uwielbiam to, jak w prosty sposób uświadamiasz istotne sprawy. Staram się czytać codziennie, ale czytanie mnie męczy bo czytam wolno i się rozpraszam. Właśnie mi przypomniałeś że szybkie czytanie to umiejętność i trzeba się tego nauczyć. Zrobiłem test i wyszło mi bardzo mizerne 200 snm. Dlatego podejmuje wyzwanie. Zamówiłem właśnie Geniusz, od poniedziałku przeznaczam minimum 30 minut na naukę szybkiego czytania. Myślę że w środę przyjdzie suplement, zacznę go brać i ok 19 marca opublikuję krótkie nagranie o rezultatach. Dziękuję za inspirację Pozdrawiam
Technika działa! sprawdziłem na sobie, teraz czytam kilka razy szybciej i książki absorbują mi coraz mniej czasu, dzięki temu mogę je czytać w każdej, dłuższej, wolnej chwili. Dziękuję Jacku!
Super ujęte w samo sedno. Właśnie skończyłem czytać ostatnio dwie podstawowe książki które kiedyś polecał Pan: ,,Amerykański Sen" Sama Waltona oraz ,,Od nędzy do pieniędzy" Tada Witkowicza powiem szczerze byłem sceptyczny na początku bo jestem bardzo wręcz powiem mocno oszczednym człowiekiem i niezbyt mi się uśmiechało wydać w księgarni 80zł na te książki. Jednak teraz stwierdzam że to była najlepsza inwestycja w samego siebie od kilku lat. Chce wszystkich szczerze zachęcić do zakupienia legalnie tych ,,ksiąg biznesu" naprawde ogroma wiedza i doświadczenie skondensowane w niewielkiej ilości stron bez jakiego kolwiek zbędnego paplania. Mega wiedza powiem wam że moje życie dzięki tym książkom mega się polepszyło jestem caly czas pełen energi i ciagle zmotywowany realizuje swoje cele tworze do nich plan rozbijajac je na mniejsze zadania wprowadzam niedługo nowy produkt na rynek polski, czuję że to będzie hit. Jeżli zna ktoś z was ciekawe książki biznesowe to chętnie je przeczytam jesli ze chcecie podac tyły.
Cześć powiem wam coś, Wszystko zaczęło się u mnie jak miałem 18 lat. Na kanale Extreme Sports Channel zobaczyłem program Roba Dydrek’a „Fantasy Factory”. Zaczęło się budzić u mnie, że nie trzeba pracować w fabryce lub biurze do 60. Można zarabiać pieniądze inaczej i może to sprawiać przyjemność. Na 18 urodziny dostałem od chrzestnego z USA większe pieniądze. Coś trzeba było z nimi zrobić. Pierwszy interes sprzedaż butów Nike z firmowych outletów z zyskiem na allegro. Później pojawiła się firma ogrodnicza. 2 kolegów i ja (nie chcieliśmy zarabiać 6 zł w kebabie na godzinę więc trzeba było coś wymyślić). Z ciekawszych rzeczy to pojawił się nawet import z Ukrainy towarów niedozwolonych (nie był to najlepszy pomysł). Pojechaliśmy z kolegą autem (Seicento) po ubrania i elektronikę, jak hrywna leciała na łeb na szyję. Na miejscu jednak się rozczarowaliśmy i trzeba było z czymś wrócić żeby nie wyjść na minus. W między czasie pojawiła się praca w USA na 3 miesiące - budowlanka wykończenia. Skończyłem technikum o profilu Mechatronicznym. Po ukończeniu szkoły od razu wyjazd za granicę pierwsze co Niemcy, później Anglia. Decyzję o nie pójściu na studia podjąłem już w pierwszej klasie technikum. Do 3 gimnazjum pasek na świadectwie (średnia 5,00). Później szkoła tylko jako odpoczynek a nauka po szkole, po nocach. W Anglii przez 1,5 roku 7 różnych firm. Była to dla mnie szkoła życia. Przez 6 miesięcy spałem na podłodze na karimacie (czyt. hardcore). Aktualnie mam 21 lat. Przez dotychczasową podróż 3 letnią bardzo dużo się wydarzyło. Biznes to jest to co chce robić i nie mam innej możliwości. Życie pokazuje mi, że to jest droga która chce podążać i która sprawia mi przyjemność. Aktualnie jestem w branży nałogów. Pomagam młodym ludziom zmierzyć się z rzeczywistością. Sam przez to przechodziłem i wiem z czym to się je. Hobbystycznie prowadzę miedzy narodowy magazyn instagram.com/thebornmillionaire Branże na przyszłość to na pewno internet i naturalna farmacja. Polecam oglądać ten kanał, bardzo dużo daje. Ja co tydzień czekam na kolejne wideo. Z ciekawszych biznesowych kanałów jeszcze mogę polecić GaryVaynerchuk i Valuetainment. Uczcie się od praktyków i od osób, które już coś osiągnęły (mają wyniki). Jeżeli chcecie inspiracji to powiem wam że wszystko jest możliwe. Już nie mogę się doczekać następnych 5 lat. Jeżeli wszystko wyjdzie w tym roku będzie pierwszy milion zł (trzymajcie kciuki). Może nie osiągnąłem jeszcze nie wiadomo ile, ale jeżeli ktoś by potrzebował pomocy albo podpowiedź czy to jeśli chodzi o wyjazd do Anglii albo inne na pewno służę pomocą. Jacka na żywo nie poznałem, choć bardzo bym chciał. Byłem natomiast na spotkaniu z Rafaelem Badziagiem, piłem też piwo z Kamilem Cebulskim. Nawet poznałem kamerzystę na całą europę Garego Vaynerchuk’a Rafała Pikula. Pamiętajcie podejmijcie decyzje, a reszta to już historia, Pracujcie każdego dnia, a efekty same przyjdą. Nawet nie będziecie wiedzieć kiedy. Pozdrawiam i życzę udanego wieczoru dla wszystkich. Dziękuję, Szatko Bartłomiej facebook.com/szatkobart instagram.com/szatkobart
Super, właśnie zbieram ludzi do wywiadów. Chcę zbudować jakby bazę wiedzy internetową platformę. Tak żeby to też było na wiedzy innych a nie tylko na moich teoriach Dodałem Cię na FB.
Fajna i inspirująca historia Bartek, masz cel w życiu i dąż do niego :-) Każdy z nas miał jakieś nałogi i nie którzy wyszli z nich albo i nie, dobrze że tobie się udało i chcesz pomagać innym ludzia od tego uciec. Najważniejsze jes pomóc jak największej ilości ludzi :-) Pozdrawiam serdecznie
Też produkuję takie coś. Nalewka z miłorzębu i żeń-szenia o smaku śliwkowym. 70 % naturalnego rozpuszczalnika wytwarzanego ze śliwek. Preparat poszerza spojrzenie jak cholera - można przeczytać książkę na wskroś bez rozchylania okładek. Niestety od jakiegoś czasu zabrakło miłorzębu, a i żen-szeń się skończył, więc pozostał śliwkowy rozpuszczalnik. Nadal skuteczne. Polecam wszystkim dbającym o kondycję umysłową w naszym umiłowanym kraju. Pozdrawiam. ;-D
Jacek zgodzę się, że książki czytamy dla siebie, dzięki nim zmienia się wszystko począwszy od tego w naszej głowie do grubości portfela / stanu konta. Bardzo dobrze jest szybko czytać, ale warto robić to ze zrozumieniem, osobiście sam popełniam te błędy, które zostały po szkole, oczywiście z każdą książką coraz mniej, nie każdy będzie od razu potrafił czytać całymi zdaniami jest to trudna sztuka i wymaga wielu godzin treningu, nie każdy będzie to umiał.
Te rady ogólnie nie są złe, ale jedną rzeczą jest przeczytać, drugą zrozumieć, a trzecią -- zapamiętać. Ile zapamiętasz przelatując wzrokiem linijka po linijce i nie cofając się, gdy zauważysz, że się rozproszyłeś? Bez porównania mniej, niż czytając dokładnie. Można w ten sposób czytać np. biografię, gdzie istotny jest ogólny sens, ale nie należy w taki sposób traktować pozycji typowo technicznej, gdzie istotny jest każdy szczegół. Mówiąc krótko, warto dostosować technikę czytania do danej lektury i efektu, który chcemy osiągnąć.
Szybkie czytanie zwiększa zrozumienie tekstu oraz koncentrację na nim. Oczywiście książek naukowych nie da się czytać szybko, ale to jest pewnie mały procent takich książek, ludzi, którzy są zainteresowani rozwojem osobistym
Świetna porada z szybszym czytaniem tj kilku słów naraz i nakierowywaniem wzroku przez długopis. Dziękuję!! Porada od razu zaczęła bardzo dobrze działać u mnie:) Pozdrawiam !
Znajomy od kursów z szybkiego czytania jako pierwszą rzecz też polecił mi używanie wskaźnika. Dobrze jest przesuwać go szybciej niż jesteśmy w stanie czytać. Efekt jest taki, że kiedy wracamy do normalnej szybkości, wydaje nam się strasznie wolna. Tak samo się dzieje jak słuchamy języka w przyspieszonym tempie. Kiedy zwolnimy nagranie do normalnej szybkości, wydaje nam się, że osoba mówi wolno i wszystko rozumiemy. Mózg się uczy i przystosowuje do szybszego przetwarzania informacji. Jak chcemy dziecko nauczyć grać w tenisa, to szybciej się nauczy jeśli będziemy serwować mu piłki, które są o ciut za szybkie. Wtedy z normalną prędkością radzi sobie bez problemu. Tak samo będzie z szybkim czytaniem.
Metoda "ala ma kota" na głos jest bardzo dobrą metodą dla słuchowców... Metód szybszego czytania jest kilka. Ktoś, kto czyta dużo sam wyrabia sobie automatycznie takie metody czytania. Muzyka też nie zawsze przeszkadza w nauce, bo np. muzyka w rytmie bicia serca pomaga się skoncentrować, a często słuchana przy danej czynności powoduje dodatkowe wspomaganie pamięci. Ps. Niezłe z tym konkursem... - ubawiłam się... :P Ps.Z tymi wspomagaczami trzeba uważać, bo grzebanie przy neuroprzekaźnikach może się źle skończyć np. chorobą psychiczną, więc nie mieszać z innymi wspomagaczami (np. energydrinki z tymi substancjami w składzie, a jest takich kilka - nie mówię o tych zawierających kofeinę, taurynę i ew. guaranę) żeby nie przedawkować... Nie będę mówiła o skutkach ubocznych przedawkowania substancji wpływających na neuroprzekaźniki, bo to skutki i fizyczne i inne, więc radziłabym uważać - powinien Pan o tym mówić !
Moja filozofia czytania. Pełne skupienie, czytam normalnie (wolno) z tym że staram się w pełni zrozumieć to co czytam, zdanie po zdaniu, coś mnie zainteresuje to wstrzymuje czytanie i poświęcam czas na kontemplacje, pojawi się jakieś nowe pojęcie, coś nowego, obcego to przerywam i wygoogluje sobie, zastanowię się. Dobieram starannie autorów których twórczość mnie zainteresuje, nie czytam wszystkiego jak leci. Myślę że moja filozofia czytania bardziej mnie wzbogaci, rozwinie jakość moich myśli. Szybkie czytanie bardziej się przyda do czytania raportów i dokumentów w pracy. Jedna dobra lektura przeczytana w tydzień w sposób dokładny(wolny) przyniesie zdecydowanie więcej korzyści. Pozdrawiam
Witam Pana. Film sprawia eleganckie wrazenie - ladny widok w tle, w kadrze dobrze ubrany facet. Jednak jezyk kilka razy mnie zaskoczyl - np 'poszybszyc'? Uszy bola. Pozdrawiam.
Brawo Jacek .to wszystko co robisz naprawdę jest mega Niesamowite ...na świecie w Polsce żyje miliony ludzi któym taka wiedza choćby o takiej prostocie jak czytanie jest genialna.Życzę wytrwalości szukam w sklepie Geniusza zaczynam go stosować i w nie dalekej przyszłości wrzucam film.Pozdrawiam i życzę wytrwalości.
Podkreślenia to mega moc (!) Potężnym minusem szybkiego czytania z mojego doświadczenia jest to, że masa rzeczy umyka. Co z tego, że mogę przeczytać książke w 2 wieczory, kiedy tydzień później mam po niej tylko "wrażenia, wyobrażenia" a wiele jej wkładu lub wręcz większość umyka ? Dlatego również preferuje estetyczne zakreślenia/zaznaczenia na marginesach i przerabianie najważniejszych myśli powtórnie, a przynajmniej 1raz na świeżo po skończeniu.
Jacku to co mówisz to jest dobre ale byłem na kursie czytania i czytałem tak szybko tak jak mówisz, ale w tym rzecz, że nie ma z tego satysfakcji z czytania i mało pamiętasz z tej książki. Po kursie jednak coraz słabiej (w prędkości) czytałem bo nie trenowałem dalej ale zobacz dalej. Najszybsze czytanie to: mieć daną książkę w wersji papierowej (bądź ksiąąkę w czytniku) ściągasz do danej książki audiobooka zakładasz słuchawki puszczasz audiobooka przyspieszasz go 2x i w tym samym czasie czytasz tez wzrokowo książkę nie rozpraszasz sie nad niczym ponieważ masz wytężony wzrok i słuch stosowałem i stosuje dalej tą technikę i jest świetna ! Polecam każdemu ! Ojca chrzestnego przeczytałem w około 10 godzin. Oraz pare wiele książek w ekspresowym tempie. I to szybko się nie zapomina a wrecz przeciwnie pamieta się bardzo dużo szczegółów. suplement GENIUSZ polecam jest dobry ale w tym rzecz jeśli go bierzesz to tylko poprawia się jakość koncentracji ale nic i nikt Cie nie zmusi do roboty w sensie, że jak łykniesz to nie staniesz z łóżka i nagle się weźmiesz do roboty, to wymaga samodyscypliny i wewnętrzej motywacji. Pozdrawiam
Dodam jeszcze, że do tej techniki nie potrzeba żadnych treningów. Apropo jeszcze do moich przeczytanych książek tą techniką mogę dodać: Siła nawyku C. Duhigg - około 6 godzin Inteligencja emocjonalna D. Goleman - około 9 godzin Jak zdobyć przyjaciół i zjednać sobie ludzi D. Carnegie - około 3 godzin teraz zamierzam przeczytać tą techniką biografie M. Jordana
"Jeśli uważasz, że to są wariaci i tego typu rzeczy, to popatrz na stan swojego konta!" To zdanie mnie zmotywowało do przeczytania książki jeszcze dzisiejszej nocy. Dziękuję i pozdrawiam!
Dzięki zacząłem jej używać od razu, na studiach nie raz grupa się dziwiła jak szybko czytałem teksty i znajduję informację bezcenna :) Polecam zacząć stosować i wyrobić sobie nawyk ja go mam i działa super :D
Techniki szybkiego czytania są dobre jeśli masz bardzo dobre rozeznanie w tematyce książki, którą czytasz. Jeśli książka porusza tematy dla Ciebie trudne i nowe, techniki szybkiego czytania nie sprawdzą się.
No, no teraz dałeś czadu. O tym szybkim czytaniu napisano wiele książek w sposób, który zajmuje baardzo długo, aż do zniechęcenia. Ty w dwóch słowach ogarnąłeś o co w tej technice biega. I to jest to. Masz 1 punkt do nazywania się mistrzem.
Hey . Filmik fenomenalny! :D Obecnie czytam jednocześnie literaturę - Osho , J. Murphy i B. Tracey . Przetestowałam Twoje wskazówki- sprawdziłam i teraz dużo szybciej mi idzie czytanie , to tak jakby czytać "kodem" i wszytko jest jasne. ;) Dzięki za te instrukcje , za ten filmik Jacku. Upewniłeś mnie , że można inaczej, szybciej i lepiej :) Pozdrawiam MyCHa
Osobiście nie propaguje takiego sposobu czytania. Uważam, że skacząc z linijki na linijkę, omijamy wiele aspektów. Nie chodzi przecież o to, żeby czytać na czas. Czasem trzeba cofnąć się pare kartek, by przyjrzeć się danej sprawie jeszcze raz. Ale sposób z podkreślaniem i wypisywaniem najważniejszych aspektów by zawsze móc do nich wrócić jest genialny! Pozdrawiam panie Jacku.
Receptura suplementu jest dobra, zawsze lepsze to niż kawa ( mi nie wolno pić - serce..), lub inne podejrzane środki.. Wystarczy dodać nanokoloidalne złoto( również zwiększa sprawność umysłu ) i srebro ( najlepszy naturalny antybiotyk i bezpieczny zarazem- w zdrowym ciele zdrowy duch ). Sama myśl, że spożywamy złoto, sprawi że poczujemy się jak złoto - wyjątkowo i przyciągniemy je do siebie ;) Opakowanie także można poprawić, by bardziej przyciągało wzrok, wyróżniało się na półce, kojarzyło z czymś wyjątkowym: więcej czerwieni miast błękitu, ewentualnie pomarańczowego i złote napisy w nieco grubszym, czarnym obrysie( inaczej będą nieczytelne z większej odległości ). Osobiście nie stosowałem geniusza, ale chętnie przetestuje. Może jakaś mała akcja promocyjna 20 osób, lub więcej, które zobowiążą się, napisać konstruktywne recenzje- przyczyniając się do poprawienia produktu. + Kilku lekarzy, farmaceutów, naukowców, aktorów, dziennikarzy..którym produkt zostanie podarowany. Zgłaszam się na ochotnika, jak zostanę milionerem, odezwę się..mam kilka pomysłów ;)
A to bardzo ciekawe bo ja mam odwrotnie! Im wolniej czytam tym niekoniecznie szybciej i więcej, ale za to lepiej potrafię się wczuć a przez to więcej dowiedzieć ...Moim zdaniem lepiej jest wiedzieć mniej ale więcej treściwie.
Poszybszyć czytanie- genialne, to chyba po tych ziółkach, he he. A tak na serio na pewno zamówię ten geniusz, zwłaszcza że jest naturalny, czego ś takiego mi potrzeba.
Sam staram się stosować technikę szybkiego czytania właśnie poprzez ogarnianie kilku wyrazów naraz, jednakże jest to naprawdę trudne jeżeli nie ma warunków na skupienie, szczególnie na początku. Ale jest pewien dodatkowy plus - mianowicie, odkąd czytam szybciej, lektury i książki napisane nieprzystępnym językiem przestały mnie nudzić! Jeżeli nie lubisz czytać to może ta technika sprawi że polubisz :) Ja polubiłem czytanie jeszcze bardziej :D
jakie to proste pierwszy raz się z tym spotkałem choć słyszałem o szybkim czytaniu. dzieki za pierwszym razem zacząłem czytać wers na 3 rewelacja. naprawdę dzięki. dziwi mnie tylko efekt Twojej orange czapki chodzę w takiej od trzech lat wiesz o czym mówię. pozdrawiam SS czyli 8 bokiem
Wow, ten sposób na szybkie czytanie działa, przed chwilą sprawdziłem i w póltorej godziny przeczytałem ponad dwa razy więcej niż normalnie przez dwie godziny, co więcej sprawiało mi to przyjemność :D
aby zaoszczędzić czas: nakładam słuchawki i włączam sobie prędkość x2. Przy czytaniu książek używam audiobooków plus książki w formie papierowej (słucham lektora i śledzę wzrokiem tekst) - komentarz napisany przed obejrzeniem filmu.
Kiedyś gdzieś oglądałem metodę, żeby odwrócić książkę do góy nogami i "przebierać" tekst najszybciej jak potrafimy i po 10 minutach dopiero zacząć normalnie czytać.
Ja właśnie mam zamiar przekonać się do czytania, już mam na oku R. Kiyosaki i M. Wawrzyniak, bardziej byłem za formą przekazu audio lub wideo, więc próbuję czegoś nowego ;-) .
Hej! Jesteś w moim ukochanym San Francisco. Taki pomysł mi wpadł do głowy: Może w następnym konkursie główną nagrodą będzie bilet do San Francisco i zwiedzanie Doliny Krzemowej (wszystko zależy od tego ile masz czasu). Na pewno spora liczba osób będzie chętna uczestniczyć w tym konkursie. Pozdrawiam
Czasami książka jest tak ciekawa, że fajnie jest przeczytać kawałek i chwilę zastanowić się na tym co jest tam napisane. Można wtedy pomyśleć jak wprowadzić coś u siebie.
A teraz jakie książki czytać? Tak wiem, trzeba je dobrać pod własne potrzeby itp itd, ale jeżeli nie wiem dalej co czytać, pomimo tego, ze wiem co chce w życiu robić (mechanika i konstruowanie maszyn)?
witam. panie Jacku zakupilem Geniusza ale nie bardzo wiem jak go stosowac. 1 tabletka po sniadaniu i potem jedna po obiedzie wystarczy? pozdrawiam. Damian
muszę dodać ,że u mnie na uczelni jest jeden profesor który jak dostał cały stos egzaminów na blat,ustawił przed oczyma i przesuwał kartki jedna po drugiej.Spojrzał i odkładał .W pewnym momencie poprosił takiego i takiego studenta pyta się który od którego zrzynał bo treść jest identyczna. Jednym spojrzeniem widział i wiedział! Reszta zaliczyła,sprawdzenie prac zajęło mu chwilę. Potem mówił jak on to robi, nauczył się "skanować,utrwalać" obraz w głowie niczym aparat fotograficzny.
hej, Rozumiem, że mowa tutaj tylko o pozycjach które się czyta dla osiągnięcia ściśle określonych celów, książek - podręczników? Dla mnie czytanie to w 90% procentach czerpanie przyjemności z prowadzonej narracji.. z dialogów.. często ze szczegółów.. tutaj czytanie "po łebkach" to strata czasu ;) pozdrawiam
mam tak samo, ale to jest mentalna masturbacja, sprawdź po roku albo 2 ile pamiętasz z tej książki, jeśli do niej nie wracałeś przez ten czas to okażę się, że tak naprawdę nie wiele - może ogólny zarys i główne koncepcje
nie wiem czy ktoś zauważył, ale Jacek w tym filmie przekazuję jeszcze jedną wiedzę. On cały czas pracuje, Geniusz to efekt jego pracy. Tym bardziej chce oglądać jego filmy. Normalnie nie dał bym takiego komentarza, ale zakładam, że tutaj publiczność jest na wyższym poziomie. Jacku podziwiam za pomysły i szczerze gratuluję! :-)
Zakładam , że jest "tutaj" wielu ludzi prężnie działających w biznesie , czy też własnym rozwoju. Mam kilka takich pytań na które nie znam odpowiedzi , a myślę , że dużo osób jest w stanie mi na te pytania odpowiedzieć , właśnie w komentarzach. Otóż może łatwiej będzie gdy rozpisze to w punktach. Zaznaczam , że jestem młodym człowiekiem kończącym edukacje na poziomie średnim. Nie przedłużając. -Czy szkolne lektury w chociaż minimalnym stopniu dają nam coś wartościowego ? Czy są one tylko literaturą "podstawową" , którą wypada znać. Od razu spytam czy warto jest czytać lektury , i tracić czas w którym można by czytać coś innego? -Czy z sukcesem zawsze w parze idzie ryzyko ? Osobiście może i lubię ryzykować ale tylko gdy mam pewne podstawy , względem danej sprawy, -Jest tutaj ktoś kto zdrowo się odżywia już dość długi czas? Zastanawia mnie czy można żyć naprawdę zdrowo i być szczęśliwym , odrzucając fastfoody(wiadomo nie jemy codziennie) , albo słodycze. Osobiście dla mnie to jest trudne , z takiego względu , że powiedzmy sobie szczerze , zdrowe jedzenie nie zawsze jest smaczniejsze od "normalnego" , jednak wiem że zdrowy tryb czyni człowieka "wydajniejszym". -Jak radzić sobie z "marnowaniem" czasu gdy np: lubię oglądać seriale , jest to dla mnie swego rodzaju forma relaksu. Ograniczać to np i stawiać sobie granice dzienne ? To tylko przykład , chodzi mi o różne mało przydatne zajęcia na które jednak jesteśmy często "łapczywi". -Co polecacie jeśli chodzi o naukę języka angielskiego ? Powiedzmy , że jestem na etapie wiedzy (w skali od 1/10) na poziomie 5. Chciałbym jednak swobodniej posługiwać się tym językiem. - Czy suplementy , takie jak Geniusz faktycznie mają bardzo korzystny wpływ na nas ? Na pewno ktoś z was brał/bierze coś podobnego. Czy warto ? - Czy twierdzicie , że matematyka i jej łatwe rozumienie jest też wyznacznikiem tego czy osiągniemy sukces ? Spotkałem się już z opinią , że jestem słaby z matematyki to nic w życiu nie osiągnę , bo rozumieją ją inteligenci. Zawsze byłem "noga" z matematyki , ale porównując się do innych , po prostu od dziecka się jej nie uczyłem. Może to jest ten problem. Chciałbym kiedyś pokazać ludziom , że pomimo tego , że nigdy matematyka mnie nie kręciła to osiągnąłem sukces bo jest ona nie potrzebna w codziennym funkcjonowaniu , oczywiście chodzi mi o taką "wyższą" , to oczywiste , że ważna jest bo bez niej nawet byśmy nie wiedzieli ile mamy pieniędzy ;) Z góry dziękuje za odpowiedzi.
Hej ja dopiero zaczynam swój rozwój tak jak Ty. Co do lektur szkolnych większość możemy wykorzystać tylko ludzie nie zdają sobie z tego sprawy. Im wiecej czytam książek rozwojowych tym bardziej dostrzegam to co ukryte, nasze szkolne lektury w dużej mierze są powiązane z historią , a znając to powiązanie można zrozumieć mentalność społeczeństwa, a jak znasz mentalność i wiesz dlaczego tak jest to wtedy dostosowujesz swoją sprzedaż do danego społeczeństwa. Dlatego łatwiej jest coś sprzedać w Ameryce niż np w Polsce gdzie ludzie są nieufni i chronią każdy grosz. Co do marnowania czasu itp polecam Ci kanał Mateusza Grzesiaka gdzie dowiesz się dlaczego tak jest i jak sobie z tym poradzić. A co do matematyki to nie daj sobie wmówić, że czegoś nie możesz zrobić, nie słuchaj takich bzdur tylko pracuj na swój sukces jeśli Ci na tym zależy :)
Nawet gdy w książce znajdę tylko pare zdań, które mnie dodatkowo zmotywują, zdobędę większą wiedzę, to uważam że warto. Kilka godzin za kilka tez, ale gdy je podkreślę, zapiszę to zostaną ze mną na zawsze.
Szczerze mówiąc to nie sprawdzałem jak szybko ale wydaje mi się że całkiem normalne. Czasami mi się zdarza że czegoś nie zrozumiem, źle przeczytam i czytam jeszcze raz. Jeśli chodzi o naukę angielskiego to muszę powiedzieć że kiedyś miałem teraz już nie za bardzo. Jestem teraz w klasie maturalnej i nie mam problemów z materiałem może dlatego że są te same rzeczy powielane od gimnazjum. Polecam słuchać muzyki angielskiej z polskimi napisami, filmy z napisami i ogólnie nauka poprzez rozrywkę. Jeśli coś posiada jakiś kontekst, jest dla mnie interesujące to szybko zapamiętuje, nie zdarza mi się uczyć kilkadzisiąt słówek na blachę.
kiedyś myślałem że czytanie to głupota może przez lektury jakie były w szkole dzisiaj uwielbiam czytać zauważyłem że po za lekturami są o wiele pozyteczniejsze książki i takie które uczą i pomagają. I również stosuje tą metodę wybiórczą że czytam grupowo np 3 wyrazy za jednym razem i potwierdzam to działa
Panie Jacku a czy to może być filmik troche w innym formacie? Tzn wpadłem na pomysł jak zrobic dobry filmik a przynajmniej tak mi sie wydaje który zareklamuje pana produkt
Mam pytanie. Mam dość duże problemy z pamięcią, myśleniem i koncentracją. Niedawno lekarz na bilansie stwierdził tak poprostu, że mam bardzo mało magnezu w organizmie. Czy to jest przyczyna tych problemów wymienionych powyżej? Dodam, że przeczytam rozdział w książce i nie mogę se przypomnieć niektórych sytuacji jakie nastąpiły w rozdziale. Albo teraz dosłownie nie mogłem se przypomnieć jak wyglądał jeden z nauczycieli w gimnazjum, rok temu ukończyłem gimnazjum. Niewiem co się dzieje ze mną. Do tego ciągle jestem zmęczony i nic mi się dosłownie niechce.
Co do konkursu to i tak każdy będzie wybierał albo ładniejszą a przez to pewniejszą siebie dziewczynę, lub chłopaka który ma T-Shirt z moimi inicjałami, nie ja nie mówię o mojej twarzy jako nadruku, tylko podkreślam TYLKO inicjałami.
zaczęło czytać przed snem :) na początek 30 min :) i oczywiście audiobooki w aucie Biografie ludzi co zaczeli od 0zl więc My jesteśmy w lepszej sytuacji :)
A ja mam pytanie! :) Zakładając, że kupię ten suplement i on mi przyjdzie nawet na dzisiaj to w jaki sposób tak szybko zdążę go przetestować? Chodzi mi o czas w którym będą widoczne efekty po zażywaniu Geniusza. Z tego co wiem to jakie by to cudowne nie było to efekty nie będą widoczne od tak, a trzeba jeszcze przetestować :) A ja mam ochotę przetestować nie tylko na czytaniu książek. Wchodzi tutaj też bardzo ważna kwestia mówieniu na filmikach prawdy, a nie tylko powiedzenie, że to cudowne z nadzieją na wygraną. Lub tylko z powodu możliwości wgranej.
Drogi Jacku! Nie zrobię tu konkursowego lajka ani super komentarza (chociaż przejechał bym się z Tobą i pogawędził). Nie wezmę udziału w konkursie o którym mowa powyżej - brak produktu. Wyjaśnię tylko że mieszkam za granicą TLV ("prowokacyjny rabin" - to dla mnie żenada). Jedyne co chcę to podziękować Tobie za te filmiki. Niedawno mówiłeś ,że po którymś filmiku dostałeś masę hejtu i zastanawiasz się czy robić te filmy - prośba JEŻELI NIE MASZ MOTYWACJI DLA KOGO ROBIĆ TE FILMY - RÓB JE DLA MNIE. Dziekuję . Przy okazji twych podrózy zapraszam do TLV.
Witam mam pomysł na film reklamowy ale nie jestem zdziałać w grafice 3 d aż tyle ile potrzeba, dużo czasu by zeszło - chyba że w między czasie ogarnę strony webVR i tym nadrobię - czy można pomysł przesłać na maila?
Konkurs konkursem, ale przekazanie autorskich praw majątkowych do utworu, wizerunku, wymaga umowy pisemnej, określenia pól eksploatacji, ustalenia kwoty za przekazanie praw, itd. itp.
No co ty , precież to Jacek. Jak geniusz jest tak dobry jak mówi to chyba osoba robiąca filmik jest o tym przekonana i po prostu chce sie podzielić ze światem tym info. no przynajmniej ja mam taki zamiar, jeżeli efekty będą spore. Mam na prawdę już dość byle jakich magnezów plus i innych tabletek o przeciętnym, słabym działaniu.
Ja mniej wiecej od 2-3lat czytam jedna ksiazke, na tydzien (52 rocznie wychodzi) i musze przyznac, ze zmienil mi sie bardzo tok myslenia, roznego rodzaju poglady, rozwinela sie empatia itd. A im wiecej czytam, tym robie to samoistnie coraz szybciej, bez uszczerbku na przyswajanej tresci. Wlasciwie to nie trace czasu na czytanie, wszystko jakos wychodzi naturalnie, 'pomiedzy zyciem'. :) Polecam, czytajcie!
Umiejętności szybkiego czytania można się nauczyć niesamowicie szybko, zgadzam się Jacku :) Podstawy są bardzo ważne i od tego trzeba zacząć chcąc korzystać z dobrodziejstw słowa pisanego.
Sam ukończyłem kurs szybkiego czytania, abym mógł przyswajać większą ilość wiedzy w krótszym czasie. Nie wierzyłem, że różnice w ilości czytanych słów na minute mogą być tak ogromne. Polecam!
Czy tylko mi się wydaje że te drzewo obok jacka wygląda jak wielki korzeń imbiru????:)
nie
Trochę podobne 😅
Jacku, dziękuję za to nagranie.
Uwielbiam to, jak w prosty sposób uświadamiasz istotne sprawy.
Staram się czytać codziennie, ale czytanie mnie męczy bo czytam wolno i się rozpraszam.
Właśnie mi przypomniałeś że szybkie czytanie to umiejętność i trzeba się tego nauczyć.
Zrobiłem test i wyszło mi bardzo mizerne 200 snm.
Dlatego podejmuje wyzwanie.
Zamówiłem właśnie Geniusz, od poniedziałku przeznaczam minimum 30 minut na naukę szybkiego czytania. Myślę że w środę przyjdzie suplement, zacznę go brać i ok 19 marca opublikuję krótkie nagranie o rezultatach.
Dziękuję za inspirację
Pozdrawiam
Technika działa! sprawdziłem na sobie, teraz czytam kilka razy szybciej i książki absorbują mi coraz mniej czasu, dzięki temu mogę je czytać w każdej, dłuższej, wolnej chwili. Dziękuję Jacku!
Super ujęte w samo sedno. Właśnie skończyłem czytać ostatnio dwie podstawowe książki które kiedyś polecał Pan: ,,Amerykański Sen" Sama Waltona oraz ,,Od nędzy do pieniędzy" Tada Witkowicza powiem szczerze byłem sceptyczny na początku bo jestem bardzo wręcz powiem mocno oszczednym człowiekiem i niezbyt mi się uśmiechało wydać w księgarni 80zł na te książki. Jednak teraz stwierdzam że to była najlepsza inwestycja w samego siebie od kilku lat. Chce wszystkich szczerze zachęcić do zakupienia legalnie tych ,,ksiąg biznesu" naprawde ogroma wiedza i doświadczenie skondensowane w niewielkiej ilości stron bez jakiego kolwiek zbędnego paplania. Mega wiedza powiem wam że moje życie dzięki tym książkom mega się polepszyło jestem caly czas pełen energi i ciagle zmotywowany realizuje swoje cele tworze do nich plan rozbijajac je na mniejsze zadania wprowadzam niedługo nowy produkt na rynek polski, czuję że to będzie hit. Jeżli zna ktoś z was ciekawe książki biznesowe to chętnie je przeczytam jesli ze chcecie podac tyły.
Cześć powiem wam coś,
Wszystko zaczęło się u mnie jak miałem 18 lat. Na kanale Extreme Sports Channel zobaczyłem program Roba Dydrek’a „Fantasy Factory”. Zaczęło się budzić u mnie, że nie trzeba pracować w fabryce lub biurze do 60. Można zarabiać pieniądze inaczej i może to sprawiać przyjemność. Na 18 urodziny dostałem od chrzestnego z USA większe pieniądze. Coś trzeba było z nimi zrobić.
Pierwszy interes sprzedaż butów Nike z firmowych outletów z zyskiem na allegro. Później pojawiła się firma ogrodnicza. 2 kolegów i ja (nie chcieliśmy zarabiać 6 zł w kebabie na godzinę więc trzeba było coś wymyślić).
Z ciekawszych rzeczy to pojawił się nawet import z Ukrainy towarów niedozwolonych (nie był to najlepszy pomysł). Pojechaliśmy z kolegą autem (Seicento) po ubrania i elektronikę, jak hrywna leciała na łeb na szyję. Na miejscu jednak się rozczarowaliśmy i trzeba było z czymś wrócić żeby nie wyjść na minus.
W między czasie pojawiła się praca w USA na 3 miesiące - budowlanka wykończenia. Skończyłem technikum o profilu Mechatronicznym. Po ukończeniu szkoły od razu wyjazd za granicę pierwsze co Niemcy, później Anglia. Decyzję o nie pójściu na studia podjąłem już w pierwszej klasie technikum. Do 3 gimnazjum pasek na świadectwie (średnia 5,00). Później szkoła tylko jako odpoczynek a nauka po szkole, po nocach. W Anglii przez 1,5 roku 7 różnych firm. Była to dla mnie szkoła życia. Przez 6 miesięcy spałem na podłodze na karimacie (czyt. hardcore).
Aktualnie mam 21 lat. Przez dotychczasową podróż 3 letnią bardzo dużo się wydarzyło. Biznes to jest to co chce robić i nie mam innej możliwości. Życie pokazuje mi, że to jest droga która chce podążać i która sprawia mi przyjemność. Aktualnie jestem w branży nałogów. Pomagam młodym ludziom zmierzyć się z rzeczywistością. Sam przez to przechodziłem i wiem z czym to się je. Hobbystycznie prowadzę miedzy narodowy magazyn instagram.com/thebornmillionaire
Branże na przyszłość to na pewno internet i naturalna farmacja.
Polecam oglądać ten kanał, bardzo dużo daje. Ja co tydzień czekam na kolejne wideo. Z ciekawszych biznesowych kanałów jeszcze mogę polecić GaryVaynerchuk i Valuetainment. Uczcie się od praktyków i od osób, które już coś osiągnęły (mają wyniki).
Jeżeli chcecie inspiracji to powiem wam że wszystko jest możliwe. Już nie mogę się doczekać następnych 5 lat. Jeżeli wszystko wyjdzie w tym roku będzie pierwszy milion zł (trzymajcie kciuki). Może nie osiągnąłem jeszcze nie wiadomo ile, ale jeżeli ktoś by potrzebował pomocy albo podpowiedź czy to jeśli chodzi o wyjazd do Anglii albo inne na pewno służę pomocą.
Jacka na żywo nie poznałem, choć bardzo bym chciał. Byłem natomiast na spotkaniu z Rafaelem Badziagiem, piłem też piwo z Kamilem Cebulskim. Nawet poznałem kamerzystę na całą europę Garego Vaynerchuk’a Rafała Pikula.
Pamiętajcie podejmijcie decyzje, a reszta to już historia,
Pracujcie każdego dnia, a efekty same przyjdą. Nawet nie będziecie wiedzieć kiedy.
Pozdrawiam i życzę udanego wieczoru dla wszystkich.
Dziękuję,
Szatko Bartłomiej
facebook.com/szatkobart
instagram.com/szatkobart
Gratulacje i powodzenia. Jeśli będziesz potrzebował informacji, od ludzi, którzy kiedyś byli uzależnieni - napisz do mnie. Pomogę Ci :)
Super, właśnie zbieram ludzi do wywiadów. Chcę zbudować jakby bazę wiedzy internetową platformę. Tak żeby to też było na wiedzy innych a nie tylko na moich teoriach Dodałem Cię na FB.
Bartlomiej Szatko ñ
Fajna i inspirująca historia Bartek, masz cel w życiu i dąż do niego :-)
Każdy z nas miał jakieś nałogi i nie którzy wyszli z nich albo i nie, dobrze że tobie się udało i chcesz pomagać innym ludzia od tego uciec. Najważniejsze jes pomóc jak największej ilości ludzi :-) Pozdrawiam serdecznie
Hah, możesz napisać do terapeuty Roberta Rutkowskiego, kiedyś ciężki heroinista (m.in.). Może Ci się przyda, a może sam coś zasugeruje.
Polecam kupić sobie audiobooka i książkę. Podczas czytania słuchać sobie audiobooka i tylko śledzi tekst. Przyspieszyć audiobooka x3. Powodzenia!
Też produkuję takie coś. Nalewka z miłorzębu i żeń-szenia o smaku śliwkowym. 70 % naturalnego rozpuszczalnika wytwarzanego ze śliwek. Preparat poszerza spojrzenie jak cholera - można przeczytać książkę na wskroś bez rozchylania okładek. Niestety od jakiegoś czasu zabrakło miłorzębu, a i żen-szeń się skończył, więc pozostał śliwkowy rozpuszczalnik. Nadal skuteczne. Polecam wszystkim dbającym o kondycję umysłową w naszym umiłowanym kraju. Pozdrawiam. ;-D
Będziesz w stanie zdradzić recepturę?
Jacek zgodzę się, że książki czytamy dla siebie, dzięki nim zmienia się wszystko począwszy od tego w naszej głowie do grubości portfela / stanu konta. Bardzo dobrze jest szybko czytać, ale warto robić to ze zrozumieniem, osobiście sam popełniam te błędy, które zostały po szkole, oczywiście z każdą książką coraz mniej, nie każdy będzie od razu potrafił czytać całymi zdaniami jest to trudna sztuka i wymaga wielu godzin treningu, nie każdy będzie to umiał.
Możesz kiedyś nakręcić filmik z książkami, które polecasz? :)
Te rady ogólnie nie są złe, ale jedną rzeczą jest przeczytać, drugą zrozumieć, a trzecią -- zapamiętać. Ile zapamiętasz przelatując wzrokiem linijka po linijce i nie cofając się, gdy zauważysz, że się rozproszyłeś? Bez porównania mniej, niż czytając dokładnie. Można w ten sposób czytać np. biografię, gdzie istotny jest ogólny sens, ale nie należy w taki sposób traktować pozycji typowo technicznej, gdzie istotny jest każdy szczegół. Mówiąc krótko, warto dostosować technikę czytania do danej lektury i efektu, który chcemy osiągnąć.
Szybkie czytanie zwiększa zrozumienie tekstu oraz koncentrację na nim.
Oczywiście książek naukowych nie da się czytać szybko, ale to jest pewnie mały procent takich książek, ludzi, którzy są zainteresowani rozwojem osobistym
Jeżeli książki zawierające konkretną wiedzę to mały odsetek tego, co czyta dana osoba, to myślę, że powinna ona zweryfikować swoją listę lektur. :)
Świetna porada z szybszym czytaniem tj kilku słów naraz i nakierowywaniem wzroku przez długopis. Dziękuję!! Porada od razu zaczęła bardzo dobrze działać u mnie:) Pozdrawiam !
Znajomy od kursów z szybkiego czytania jako pierwszą rzecz też polecił mi używanie wskaźnika. Dobrze jest przesuwać go szybciej niż jesteśmy w stanie czytać. Efekt jest taki, że kiedy wracamy do normalnej szybkości, wydaje nam się strasznie wolna. Tak samo się dzieje jak słuchamy języka w przyspieszonym tempie. Kiedy zwolnimy nagranie do normalnej szybkości, wydaje nam się, że osoba mówi wolno i wszystko rozumiemy. Mózg się uczy i przystosowuje do szybszego przetwarzania informacji. Jak chcemy dziecko nauczyć grać w tenisa, to szybciej się nauczy jeśli będziemy serwować mu piłki, które są o ciut za szybkie. Wtedy z normalną prędkością radzi sobie bez problemu. Tak samo będzie z szybkim czytaniem.
Jacku, a jak wygląda kwestia zapamiętywania i rozumienia tego co się czyta stosując przedstawioną przez Ciebie metodę?
Zdecydowanie ja obniża. dobre do czytania powieści a nie popularno-naukowych
Metoda "ala ma kota" na głos jest bardzo dobrą metodą dla słuchowców... Metód szybszego czytania jest kilka. Ktoś, kto czyta dużo sam wyrabia sobie automatycznie takie metody czytania. Muzyka też nie zawsze przeszkadza w nauce, bo np. muzyka w rytmie bicia serca pomaga się skoncentrować, a często słuchana przy danej czynności powoduje dodatkowe wspomaganie pamięci. Ps. Niezłe z tym konkursem... - ubawiłam się... :P Ps.Z tymi wspomagaczami trzeba uważać, bo grzebanie przy neuroprzekaźnikach może się źle skończyć np. chorobą psychiczną, więc nie mieszać z innymi wspomagaczami (np. energydrinki z tymi substancjami w składzie, a jest takich kilka - nie mówię o tych zawierających kofeinę, taurynę i ew. guaranę) żeby nie przedawkować... Nie będę mówiła o skutkach ubocznych przedawkowania substancji wpływających na neuroprzekaźniki, bo to skutki i fizyczne i inne, więc radziłabym uważać - powinien Pan o tym mówić !
Moja filozofia czytania. Pełne skupienie, czytam normalnie (wolno) z tym że staram się w pełni zrozumieć to co czytam, zdanie po zdaniu, coś mnie zainteresuje to wstrzymuje czytanie i poświęcam czas na kontemplacje, pojawi się jakieś nowe pojęcie, coś nowego, obcego to przerywam i wygoogluje sobie, zastanowię się. Dobieram starannie autorów których twórczość mnie zainteresuje, nie czytam wszystkiego jak leci. Myślę że moja filozofia czytania bardziej mnie wzbogaci, rozwinie jakość moich myśli. Szybkie czytanie bardziej się przyda do czytania raportów i dokumentów w pracy. Jedna dobra lektura przeczytana w tydzień w sposób dokładny(wolny) przyniesie zdecydowanie więcej korzyści. Pozdrawiam
Szanuję mocno, nie wiem co mam napisać. Wielkie dzięki za to co robisz.
Witam Pana. Film sprawia eleganckie wrazenie - ladny widok w tle, w kadrze dobrze ubrany facet. Jednak jezyk kilka razy mnie zaskoczyl - np 'poszybszyc'? Uszy bola. Pozdrawiam.
Brawo Jacek .to wszystko co robisz naprawdę jest mega Niesamowite ...na świecie w Polsce żyje miliony ludzi któym taka wiedza choćby o takiej prostocie jak czytanie jest genialna.Życzę wytrwalości szukam w sklepie Geniusza zaczynam go stosować i w nie dalekej przyszłości wrzucam film.Pozdrawiam i życzę wytrwalości.
Podkreślenia to mega moc (!) Potężnym minusem szybkiego czytania z mojego doświadczenia jest to, że masa rzeczy umyka. Co z tego, że mogę przeczytać książke w 2 wieczory, kiedy tydzień później mam po niej tylko "wrażenia, wyobrażenia" a wiele jej wkładu lub wręcz większość umyka ? Dlatego również preferuje estetyczne zakreślenia/zaznaczenia na marginesach i przerabianie najważniejszych myśli powtórnie, a przynajmniej 1raz na świeżo po skończeniu.
Jacku to co mówisz to jest dobre ale byłem na kursie czytania i czytałem tak szybko tak jak mówisz, ale w tym rzecz, że nie ma z tego satysfakcji z czytania i mało pamiętasz z tej książki. Po kursie jednak coraz słabiej (w prędkości) czytałem bo nie trenowałem dalej ale zobacz dalej.
Najszybsze czytanie to:
mieć daną książkę w wersji papierowej (bądź ksiąąkę w czytniku)
ściągasz do danej książki audiobooka
zakładasz słuchawki puszczasz audiobooka przyspieszasz go 2x i w tym samym czasie czytasz tez wzrokowo książkę
nie rozpraszasz sie nad niczym ponieważ masz wytężony wzrok i słuch
stosowałem i stosuje dalej tą technikę i jest świetna ! Polecam każdemu !
Ojca chrzestnego przeczytałem w około 10 godzin. Oraz pare wiele książek w ekspresowym tempie.
I to szybko się nie zapomina a wrecz przeciwnie pamieta się bardzo dużo szczegółów.
suplement GENIUSZ polecam jest dobry ale w tym rzecz jeśli go bierzesz to tylko poprawia się jakość koncentracji ale nic i nikt Cie nie zmusi do roboty w sensie, że jak łykniesz to nie staniesz z łóżka i nagle się weźmiesz do roboty, to wymaga samodyscypliny i wewnętrzej motywacji.
Pozdrawiam
Dodam jeszcze, że do tej techniki nie potrzeba żadnych treningów. Apropo jeszcze do moich przeczytanych książek tą techniką mogę dodać:
Siła nawyku C. Duhigg - około 6 godzin
Inteligencja emocjonalna D. Goleman - około 9 godzin
Jak zdobyć przyjaciół i zjednać sobie ludzi D. Carnegie - około 3 godzin
teraz zamierzam przeczytać tą techniką biografie M. Jordana
Szybkie czytanie - podstawa!
Dobrze czasem poświęcić chwilę zanim zaczniemy chłonąć wiedzę, po to... żeby chłonąć ją szybciej:>
"Jeśli uważasz, że to są wariaci i tego typu rzeczy, to popatrz na stan swojego konta!" To zdanie mnie zmotywowało do przeczytania książki jeszcze dzisiejszej nocy. Dziękuję i pozdrawiam!
Dzięki zacząłem jej używać od razu, na studiach nie raz grupa się dziwiła jak szybko czytałem teksty i znajduję informację bezcenna :) Polecam zacząć stosować i wyrobić sobie nawyk ja go mam i działa super :D
Techniki szybkiego czytania są dobre jeśli masz bardzo dobre rozeznanie w tematyce książki, którą czytasz. Jeśli książka porusza tematy dla Ciebie trudne i nowe, techniki szybkiego czytania nie sprawdzą się.
Kuurde Jacek jak ja lubie się od Ciebie uczyć :D
Oglądałem setki mądrych ludzi ale to jak podajesz informacje najlepiej do mnie przemawia ;)
Kiedyś byłem na kursie szybkiego czytania. Bardzo mi pomógł w tym by zacząć czytać. Serdecznie polecam takie przedsięwzięcia.
No, no teraz dałeś czadu. O tym szybkim czytaniu napisano wiele książek w sposób, który zajmuje baardzo długo, aż do zniechęcenia. Ty w dwóch słowach ogarnąłeś o co w tej technice biega. I to jest to. Masz 1 punkt do nazywania się mistrzem.
Hey . Filmik fenomenalny! :D Obecnie czytam jednocześnie literaturę - Osho , J. Murphy i B. Tracey . Przetestowałam Twoje wskazówki- sprawdziłam i teraz dużo szybciej mi idzie czytanie , to tak jakby czytać "kodem" i wszytko jest jasne. ;) Dzięki za te instrukcje , za ten filmik Jacku. Upewniłeś mnie , że można inaczej, szybciej i lepiej :) Pozdrawiam MyCHa
Osobiście nie propaguje takiego sposobu czytania. Uważam, że skacząc z linijki na linijkę, omijamy wiele aspektów. Nie chodzi przecież o to, żeby czytać na czas. Czasem trzeba cofnąć się pare kartek, by przyjrzeć się danej sprawie jeszcze raz. Ale sposób z podkreślaniem i wypisywaniem najważniejszych aspektów by zawsze móc do nich wrócić jest genialny! Pozdrawiam panie Jacku.
Dzięki za wartościowa wiedzę , przyda mi się to 👍👌🌷🌷
Receptura suplementu jest dobra, zawsze lepsze to niż kawa (
mi nie wolno pić - serce..), lub inne podejrzane środki..
Wystarczy dodać nanokoloidalne złoto( również zwiększa
sprawność umysłu ) i srebro ( najlepszy naturalny antybiotyk i bezpieczny
zarazem- w zdrowym ciele zdrowy duch ).
Sama myśl, że spożywamy złoto, sprawi że poczujemy się jak złoto - wyjątkowo i
przyciągniemy je do siebie ;) Opakowanie także można poprawić, by bardziej
przyciągało wzrok, wyróżniało się na półce, kojarzyło z czymś wyjątkowym: więcej
czerwieni miast błękitu, ewentualnie pomarańczowego i złote napisy w nieco grubszym,
czarnym obrysie( inaczej będą nieczytelne z większej odległości ).
Osobiście nie stosowałem geniusza, ale chętnie przetestuje. Może
jakaś mała akcja promocyjna 20 osób, lub więcej, które zobowiążą się, napisać
konstruktywne recenzje- przyczyniając się do poprawienia produktu. + Kilku lekarzy,
farmaceutów, naukowców, aktorów, dziennikarzy..którym produkt zostanie
podarowany. Zgłaszam się na ochotnika, jak zostanę milionerem, odezwę się..mam
kilka pomysłów ;)
A to bardzo ciekawe bo ja mam odwrotnie! Im wolniej czytam tym niekoniecznie szybciej i więcej, ale za to lepiej potrafię się wczuć a przez to więcej dowiedzieć ...Moim zdaniem lepiej jest wiedzieć mniej ale więcej treściwie.
Super, a polecacie ćwiczenia które można sobie wydrukować, albo jakieś książki/cwiczeniowki? :D
Poszybszyć czytanie- genialne, to chyba po tych ziółkach, he he. A tak na serio na pewno zamówię ten geniusz, zwłaszcza że jest naturalny, czego ś takiego mi potrzeba.
Sam staram się stosować technikę szybkiego czytania właśnie poprzez ogarnianie kilku wyrazów naraz, jednakże jest to naprawdę trudne jeżeli nie ma warunków na skupienie, szczególnie na początku. Ale jest pewien dodatkowy plus - mianowicie, odkąd czytam szybciej, lektury i książki napisane nieprzystępnym językiem przestały mnie nudzić! Jeżeli nie lubisz czytać to może ta technika sprawi że polubisz :) Ja polubiłem czytanie jeszcze bardziej :D
jakie to proste pierwszy raz się z tym spotkałem choć słyszałem o szybkim czytaniu. dzieki za pierwszym razem zacząłem czytać wers na 3 rewelacja. naprawdę dzięki. dziwi mnie tylko efekt Twojej orange czapki chodzę w takiej od trzech lat wiesz o czym mówię. pozdrawiam SS czyli 8 bokiem
Wow, ten sposób na szybkie czytanie działa, przed chwilą sprawdziłem i w póltorej godziny przeczytałem ponad dwa razy więcej niż normalnie przez dwie godziny, co więcej sprawiało mi to przyjemność :D
Jacku ta metoda czytania faktycznie działa! Pomaga mi na rozszerzeniu w liceum. Dzięki ;)
Jacek, jesteś w San Francisco ?
i jakie jest twoje zdanie na temat kursów szybkiego czytania ? Może jakieś rekomendujesz ?
tak a co możesz zproponowac ?
Całkiem spoko kompozycja. Jakim aparatem/kamerą/telefonem nagrywane?
A czytajac w sposob ktory podales nalezy tylko slizgac wzrokiem po wyrazach czy wyraznie slyszec je w myslach?
aby zaoszczędzić czas: nakładam słuchawki i włączam sobie prędkość x2. Przy czytaniu książek używam audiobooków plus książki w formie papierowej (słucham lektora i śledzę wzrokiem tekst) - komentarz napisany przed obejrzeniem filmu.
hej mam pytanie to każdy audiobok pobrany z internetu ma lektora bo nie rozumiem
Bodybulder fit nie wiem. Szukam takich co mają. Jeśli chcesz to ściągnij sobie wersję elektroniczną książki i program do czytania np. Iwonka
dziękuje za filmik :) zaczynam trenować wzrok
Kiedyś gdzieś oglądałem metodę, żeby odwrócić książkę do góy nogami i "przebierać" tekst najszybciej jak potrafimy i po 10 minutach dopiero zacząć normalnie czytać.
Zobaczcie na 5:46 jaka scenka się rozegrała na pasach i posłuchajcie przy tym podkład jak Jacek mówi.
Ja właśnie mam zamiar przekonać się do czytania, już mam na oku R. Kiyosaki i M. Wawrzyniak, bardziej byłem za formą przekazu audio lub wideo, więc próbuję czegoś nowego ;-) .
13:25 Pytanie ile przebiegła ta Pani w ciągu 3 okrążeń
Hej!
Jesteś w moim ukochanym San Francisco. Taki pomysł mi wpadł do głowy: Może w następnym konkursie główną nagrodą będzie bilet do San Francisco i zwiedzanie Doliny Krzemowej (wszystko zależy od tego ile masz czasu). Na pewno spora liczba osób będzie chętna uczestniczyć w tym konkursie. Pozdrawiam
Czasami książka jest tak ciekawa, że fajnie jest przeczytać kawałek i chwilę zastanowić się na tym co jest tam napisane. Można wtedy pomyśleć jak wprowadzić coś u siebie.
A teraz jakie książki czytać? Tak wiem, trzeba je dobrać pod własne potrzeby itp itd, ale jeżeli nie wiem dalej co czytać, pomimo tego, ze wiem co chce w życiu robić (mechanika i konstruowanie maszyn)?
xSferQx coś co cię zainteresuje. mnie interesują np. kryminały, przygodowki i że trzeba pomyśleć, np. lamogowki.
Witam. Jakie książki polecasz w branży biznesu? Pozdro :D
witam. panie Jacku zakupilem Geniusza ale nie bardzo wiem jak go stosowac. 1 tabletka po sniadaniu i potem jedna po obiedzie wystarczy? pozdrawiam. Damian
świetny materiał , dziękuje
Moja łapka w górę 2, 4tysięczna ogadam pana odcinki od wczoraj i pełen podziw dla Pana pozdrawiam
muszę dodać ,że u mnie na uczelni jest jeden profesor który jak dostał cały stos egzaminów na blat,ustawił przed oczyma i przesuwał kartki jedna po drugiej.Spojrzał i odkładał .W pewnym momencie poprosił takiego i takiego studenta pyta się który od którego zrzynał bo treść jest identyczna. Jednym spojrzeniem widział i wiedział! Reszta zaliczyła,sprawdzenie prac zajęło mu chwilę. Potem mówił jak on to robi, nauczył się "skanować,utrwalać" obraz w głowie niczym aparat fotograficzny.
hej,
Rozumiem, że mowa tutaj tylko o pozycjach które się czyta dla osiągnięcia ściśle określonych celów, książek - podręczników? Dla mnie czytanie to w 90% procentach czerpanie przyjemności z prowadzonej narracji.. z dialogów.. często ze szczegółów.. tutaj czytanie "po łebkach" to strata czasu ;)
pozdrawiam
Jak nie przeczytam jednej książki w tygodniu to czuję że mi IQ spada
mam tak samo, ale to jest mentalna masturbacja, sprawdź po roku albo 2 ile pamiętasz z tej książki, jeśli do niej nie wracałeś przez ten czas to okażę się, że tak naprawdę nie wiele - może ogólny zarys i główne koncepcje
Jednym slowem " chcac wiecej chce Geniusza- Czas na Geniusza"
Jutro shoping na bazie ziolek. Dzieki Jacek za kolejny wiele dający odcinek! Pozdrswiam
aktualizacja"
Kupiony!!!
nie wiem czy ktoś zauważył, ale Jacek w tym filmie przekazuję jeszcze jedną wiedzę. On cały czas pracuje, Geniusz to efekt jego pracy. Tym bardziej chce oglądać jego filmy. Normalnie nie dał bym takiego komentarza, ale zakładam, że tutaj publiczność jest na wyższym poziomie.
Jacku podziwiam za pomysły i szczerze gratuluję! :-)
Brzmi zachęcająco :) przetestuje i zobaczę czy naprawdę jest taki dobry ten GENIUSZ :)
witam czy moze kktos dac mi link gdzie moge zamówic ten suplement. dzieki
Jacku, kiedy zrobisz konferencję online?
Zakładam , że jest "tutaj" wielu ludzi prężnie działających w biznesie , czy też własnym rozwoju.
Mam kilka takich pytań na które nie znam odpowiedzi , a myślę , że dużo osób jest w stanie mi na te pytania odpowiedzieć , właśnie w komentarzach. Otóż może łatwiej będzie gdy rozpisze to w punktach. Zaznaczam , że jestem młodym człowiekiem kończącym edukacje na poziomie średnim. Nie przedłużając.
-Czy szkolne lektury w chociaż minimalnym stopniu dają nam coś wartościowego ? Czy są one tylko literaturą "podstawową" , którą wypada znać. Od razu spytam czy warto jest czytać lektury , i tracić czas w którym można by czytać coś innego?
-Czy z sukcesem zawsze w parze idzie ryzyko ? Osobiście może i lubię ryzykować ale tylko gdy mam pewne podstawy , względem danej sprawy,
-Jest tutaj ktoś kto zdrowo się odżywia już dość długi czas? Zastanawia mnie czy można żyć naprawdę zdrowo i być szczęśliwym , odrzucając fastfoody(wiadomo nie jemy codziennie) , albo słodycze. Osobiście dla mnie to jest trudne , z takiego względu , że powiedzmy sobie szczerze , zdrowe jedzenie nie zawsze jest smaczniejsze od "normalnego" , jednak wiem że zdrowy tryb czyni człowieka "wydajniejszym".
-Jak radzić sobie z "marnowaniem" czasu gdy np: lubię oglądać seriale , jest to dla mnie swego rodzaju forma relaksu. Ograniczać to np i stawiać sobie granice dzienne ? To tylko przykład , chodzi mi o różne mało przydatne zajęcia na które jednak jesteśmy często "łapczywi".
-Co polecacie jeśli chodzi o naukę języka angielskiego ? Powiedzmy , że jestem na etapie wiedzy (w skali od 1/10) na poziomie 5. Chciałbym jednak swobodniej posługiwać się tym językiem.
- Czy suplementy , takie jak Geniusz faktycznie mają bardzo korzystny wpływ na nas ? Na pewno ktoś z was brał/bierze coś podobnego. Czy warto ?
- Czy twierdzicie , że matematyka i jej łatwe rozumienie jest też wyznacznikiem tego czy osiągniemy sukces ? Spotkałem się już z opinią , że jestem słaby z matematyki to nic w życiu nie osiągnę , bo rozumieją ją inteligenci. Zawsze byłem "noga" z matematyki , ale porównując się do innych , po prostu od dziecka się jej nie uczyłem. Może to jest ten problem.
Chciałbym kiedyś pokazać ludziom , że pomimo tego , że nigdy matematyka mnie nie kręciła to osiągnąłem sukces bo jest ona nie potrzebna w codziennym funkcjonowaniu , oczywiście chodzi mi o taką "wyższą" , to oczywiste , że ważna jest bo bez niej nawet byśmy nie wiedzieli ile mamy pieniędzy ;)
Z góry dziękuje za odpowiedzi.
Hej ja dopiero zaczynam swój rozwój tak jak Ty. Co do lektur szkolnych większość możemy wykorzystać tylko ludzie nie zdają sobie z tego sprawy. Im wiecej czytam książek rozwojowych tym bardziej dostrzegam to co ukryte, nasze szkolne lektury w dużej mierze są powiązane z historią , a znając to powiązanie można zrozumieć mentalność społeczeństwa, a jak znasz mentalność i wiesz dlaczego tak jest to wtedy dostosowujesz swoją sprzedaż do danego społeczeństwa. Dlatego łatwiej jest coś sprzedać w Ameryce niż np w Polsce gdzie ludzie są nieufni i chronią każdy grosz. Co do marnowania czasu itp polecam Ci kanał Mateusza Grzesiaka gdzie dowiesz się dlaczego tak jest i jak sobie z tym poradzić. A co do matematyki to nie daj sobie wmówić, że czegoś nie możesz zrobić, nie słuchaj takich bzdur tylko pracuj na swój sukces jeśli Ci na tym zależy :)
Nawet gdy w książce znajdę tylko pare zdań, które mnie dodatkowo zmotywują, zdobędę większą wiedzę, to uważam że warto. Kilka godzin za kilka tez, ale gdy je podkreślę, zapiszę to zostaną ze mną na zawsze.
jestem dyslektykiem i czasami mam problemy z czytaniem ale spróbuję, skorzystam, może się uda. Pozdrawiam
Wojtek PL Też mam dysleksje. Jak szybko czytasz? Ja około 100 na minutę. I czy masz problemy z nauką angielskiego?
Szczerze mówiąc to nie sprawdzałem jak szybko ale wydaje mi się że całkiem normalne. Czasami mi się zdarza że czegoś nie zrozumiem, źle przeczytam i czytam jeszcze raz. Jeśli chodzi o naukę angielskiego to muszę powiedzieć że kiedyś miałem teraz już nie za bardzo. Jestem teraz w klasie maturalnej i nie mam problemów z materiałem może dlatego że są te same rzeczy powielane od gimnazjum. Polecam słuchać muzyki angielskiej z polskimi napisami, filmy z napisami i ogólnie nauka poprzez rozrywkę. Jeśli coś posiada jakiś kontekst, jest dla mnie interesujące to szybko zapamiętuje, nie zdarza mi się uczyć kilkadzisiąt słówek na blachę.
Wojtek PL Dzięki. Pomocne spostrzeżenie.
7:43 :D
2:20 babka biegla wczesniej czyli zapetlony green screen
Ty żeś jest green screen :P
Inaczej się babka zachowuje, inaczej zachowuje się otoczenie.
A nie mogła zrobić dwóch okrążeń? Po wpatrzeniu się w nią widać różnicę. Np w jej ruchach głowy.
Pozdrawiam :)
Pragnę zauważyć że ów pani w 2:20 nie kręci głową aż tak, a w 7:50 troszkę bardziej grzywką machnęła :)
spójrz na przejeżdżające auta w momentach gdy babka biegnie - to NIE JEST zapętlony green screen
Czy można zamówić produkt z dostawą za granicę?
Tak, przy 5 szt. wysyłka gratis. Przy mniejszej ilości koszt wysyłki 18zl wg cennika poczty.
Ja - Holandia, a Ty Rajon?
Szwecja
Napisz na maila ze strony, albo zadzwon na podany numer, to wyjaśnia Ci co zrobić.
Biuro(at)topmedium.pl
kiedyś myślałem że czytanie to głupota może przez lektury jakie były w szkole dzisiaj uwielbiam czytać zauważyłem że po za lekturami są o wiele pozyteczniejsze książki i takie które uczą i pomagają. I również stosuje tą metodę wybiórczą że czytam grupowo np 3 wyrazy za jednym razem i potwierdzam to działa
Hej, a można wysłać kilka filmów konkursowych? I wysyłać je w wiadomości prywatnej na fanpage Geniusza czy opublikować na fanpage Geniusza? Pozdro!
Może być kilka i trzeba opublikować na funpage.
sukces.pl chyba fan*.
Witam! Można wiedzieć co to za książka która ma podajże 700 stron? :)
Pewnie fastlane milionera
tim ferriss - tools of titans
Dj Dawko obstawiam że to Tools of Titans, Tim Ferris, jest recenzja na moim kanale jak chcesz się więcej o niej dowiedzieć. pozdrawiam
Z tego co widzę to Tools of Titans - Tim Ferriss
DYLIŻANSEM PRZEZ PRERIĘ - pierwsze słowo to wio,potem przez 700 stron patataj ,patataj a ostatnie słowo to prrrrrrr.....
To uczucie, kiedy słyszysz, że przeciętna osoba czyta około jedną książkę rocznie, a ty mniej więcej dwie dziennie :D
Fajna marynarka :) Koszula też dobrze się trzyma przy kołnierzyku więc dobrej jakości. Jest styl! ;P
Dzięki geniuszowi mam stajla! :D
Panie Jacku a czy to może być filmik troche w innym formacie? Tzn wpadłem na pomysł jak zrobic dobry filmik a przynajmniej tak mi sie wydaje który zareklamuje pana produkt
Moze byc taki jaki chcesz.
Mam pytanie.
Mam dość duże problemy z pamięcią, myśleniem i koncentracją.
Niedawno lekarz na bilansie stwierdził tak poprostu, że mam bardzo mało magnezu w organizmie.
Czy to jest przyczyna tych problemów wymienionych powyżej?
Dodam, że przeczytam rozdział w książce i nie mogę se przypomnieć niektórych sytuacji jakie nastąpiły w rozdziale.
Albo teraz dosłownie nie mogłem se przypomnieć jak wyglądał jeden z nauczycieli w gimnazjum, rok temu ukończyłem gimnazjum.
Niewiem co się dzieje ze mną.
Do tego ciągle jestem zmęczony i nic mi się dosłownie niechce.
Ja mam podobnie przez nałogowe palenie merry dlatego od 1 stycznia powiedziałem sobie koniec.
Co do konkursu to i tak każdy będzie wybierał albo ładniejszą a przez to pewniejszą siebie dziewczynę, lub chłopaka który ma T-Shirt z moimi inicjałami, nie ja nie mówię o mojej twarzy jako nadruku, tylko podkreślam TYLKO inicjałami.
Jacek, chyba spodobałeś się pani w okularach bo aż 3 razy przechodziła obok Ciebie :D
czy warto iść na kurs szybkiego czytania czy lepiej samemu się uczyć i brać wskazówki z internetu?
zaczęło czytać przed snem :) na początek 30 min :) i oczywiście audiobooki w aucie Biografie ludzi co zaczeli od 0zl więc My jesteśmy w lepszej sytuacji :)
Film o Suplemencie Geniuszua-cam.com/video/8yhdvvAXdh0/v-deo.html
"poszypszyć" ? :) czy może przyśpieszyć? ;)
Może filmik na temat wiary? :)
Mat M tak z ciekawości pytam ;)
pojęcie,, wiara,, odnosi się także do wierzeń w sukces itp
+sukces.pl Jacku,kiedy następne Q&A ?
jakie książki biznesowe polecasz?
Filip Marczyński Ja ci polece:
- Fastlane Milionera
- Laptopowy Milioner
- Sztuka zwycięstwa, wspomnienia twórcy Nike
dzięki ziomek :)!
Co ze zrozumieniem i zapamiętywaniem podczas szybkiego czytania?
Wez ksiazke, przeczytaj w ten sposob i sprawdz.
A ja mam pytanie! :) Zakładając, że kupię ten suplement i on mi przyjdzie nawet na dzisiaj to w jaki sposób tak szybko zdążę go przetestować? Chodzi mi o czas w którym będą widoczne efekty po zażywaniu Geniusza. Z tego co wiem to jakie by to cudowne nie było to efekty nie będą widoczne od tak, a trzeba jeszcze przetestować :) A ja mam ochotę przetestować nie tylko na czytaniu książek. Wchodzi tutaj też bardzo ważna kwestia mówieniu na filmikach prawdy, a nie tylko powiedzenie, że to cudowne z nadzieją na wygraną. Lub tylko z powodu możliwości wgranej.
Konkurs trwa do 31.03. Efekty stosowania Geniusza poczujesz po tygodniu.
Drogi Jacku! Nie zrobię tu konkursowego lajka ani super komentarza (chociaż przejechał bym się z Tobą i pogawędził). Nie wezmę udziału w konkursie o którym mowa powyżej - brak produktu. Wyjaśnię tylko że mieszkam za granicą TLV ("prowokacyjny rabin" - to dla mnie żenada). Jedyne co chcę to podziękować Tobie za te filmiki. Niedawno mówiłeś ,że po którymś filmiku dostałeś masę hejtu i zastanawiasz się czy robić te filmy - prośba JEŻELI NIE MASZ MOTYWACJI DLA KOGO ROBIĆ TE FILMY - RÓB JE DLA MNIE. Dziekuję . Przy okazji twych podrózy zapraszam do TLV.
:)
w 13 minucie powiedziałeś sedno tego co najważniejsze w temacie :)
ale dobrze wprowadzone..
jesteś równy gość! (y)
Ile jest tabl. w opakowaniu?
Agnieszka Zegadło 60
wybacz :) Przyspieszyć - nie "poszybszyć" (ale treść super!)
Panie Jacku mam pytanie dotyczące tego suplementu i brzmi: czy w wieku 13 lat można spożywać owy produkt? Liczę na prędką odpowiedź. 🙂
Mozna
Akurat zawsze byłem przeciwnikiem szybkiego czytania. Wolę czytać wolno (nawet na głos) ale ze zrozumieniem.
Witam mam pomysł na film reklamowy ale nie jestem zdziałać w grafice 3 d aż tyle ile potrzeba, dużo czasu by zeszło - chyba że w między czasie ogarnę strony webVR i tym nadrobię - czy można pomysł przesłać na maila?
Konkurs konkursem, ale przekazanie autorskich praw majątkowych do utworu, wizerunku, wymaga umowy pisemnej, określenia pól eksploatacji, ustalenia kwoty za przekazanie praw, itd. itp.
No co ty , precież to Jacek. Jak geniusz jest tak dobry jak mówi to chyba osoba robiąca filmik jest o tym przekonana i po prostu chce sie podzielić ze światem tym info. no przynajmniej ja mam taki zamiar, jeżeli efekty będą spore. Mam na prawdę już dość byle jakich magnezów plus i innych tabletek o przeciętnym, słabym działaniu.
Można zamówić te tabletki do uk? :)
a jak takie czytanie odnosi się do czytania ze zrozumieniem? Czytać można szybko, ale ile potem z takiej lektury można wynieść?
Dobre zareklamowanie produktu ;)
jaki gdzie można to zamuwić
czy ta pomarańczowa książka to Tools of Titans?