Stockfish na stronach szachowych działa przy pomocy mocy obliczeniowej przeglądarki, a moc ta jest bardzo mała. Jak sobie ściągniesz stockfisha i wrzucisz go do np. Areny to cie zmiażdzy ;)
Mam dokładnie to samo z tym stockfishem. Co prawda ja gram z szóstym poziomem z lichess i bilans jest lekki dodatni na moją korzyść. Ale jestem amatorem, który po prostu lubi pograć. Zauważyłem, że czasami gra straszne głupot, ale są partie w których kompletnie nie potrafię nadążyć. Bardzo duża rozbieżność między poszczególnymi meczami. Tłumaczę sobie tak, że maszyna nie myśli, tylko liczy i liczy, ale co, to chyba sama nie wie 😅
Możliwe, że stockfish po obliczeniu ruchów, do danej głębokości, przypisuje prawdopobieństwo wykonania danego ruchu w zależności od poziomu i tego czy ruch jest dobry, po czym losuje ruch, który wykona (Im wyższy poziom tym większa szansa na najlepszy ruch, i mniejsza na słaby). Od pewnego poziomu pomija na pewno słabe ruchy, albo przypisuje im bardzo małe prawdopodobieństwo i dlatego mógł zrobić jakieś błędy. Stockfish w przeglądarce, myśli nad każdym ruchem tyle samo, przez co brakuje mu czasu na przeliczenie niektórych ruchów.
Stocfish ma przeliczone ruchy do pewnej głębokości i zna konsekwencje każdego posunięcia. Zawsze. A to na jakim "poziomie" gra to kwestia ustawień jak często będzie popełniał błędy, pomyłki i niedokładności.
Może ten ranking stockfisha była ustalany dawno temu a poziom wzrósł a może z innych powodów ale ja gram regularnie na lichess i ranking ryby jest zawyżony o min. 300. Mimo wszystko duże gratulację 💪
Ja raz experymentowałem ustawiłem 6 poziom komputer z chess. Coma i 7 z lichessa i komputer z lichessa ledwo sobie radził ale koniec końców wygrał ja kilka razy wygrałem z tym poziomem i kilka razy remisowałem z chess. Coma a później przez głupie ruchy przegrywałem przy obronie sycylijskuej trenowałem gambit morra i komputer zaczoł się gubić
Może po prostu Szachuś grałeś nie szablonowo i maszyna grała głupie ruchy, spodziewając się zupełnie innych następstw. Nie wiem ale partyjka i tak fajna, pozdrawiam Mistrzu
Wiesz co szachuś jak masz wielkie ambicje to zagraj ze stockfiszem albo komodo bossem na chess. Comie tylko że musisz być zarejestrowany to są komputery na najwyższym poziomie i traktuj te komputery jak więzienie alcatraz z którego planujesz ucieczkę możesz się trochę wspomóc programem jakimś albo analizą z lichessa, chess. Coma tylko że niemożesz ciągle patrzyć na propozycje programów bo tak to nic nie ugrasz co najwyżej remis musisz też myśleć a nie komputer tylko to my stworzyliśmy komputery i silniki szachowe to my musimy myśleć dziękuje
Algorytm stockfisha jest dostępny publicznie i każdy, kto ma pojęcie o oprogramowaniu może go ulepszyć. Najbardziej klasyczną strategią jest granie jak najbardziej zamkniętych pozycji. W takiej pozycji silnik nie widzi żadnych oczywistych planów, nie ma pola do popisu, jeśli chodzi o możliwości taktyczne, gra przez długi czas sprowadza się do powolnych manewrów za własnymi umocnieniami. Nie da się zapisać wszystkich możliwych kombinacji. Bo gdyby tak było, to stockfsh grając sam ze sobą ciągle by remisował. Największą bolączką stocfisha i innych programów szachowych jest książka debiutów. Pozbawienie dostępu do książki lub zagranie jakiegoś nietypowego debiutu powoduje, że silnik się gubi. Tak postąpił Gary Kasparow grając dawno temu z Deep Blue. I uwaga - sławne starcia Alpha zero od Google kontra Stockfish. 78 zwycięstw alphy i 22 remisy. Ludzie się zachwycali tą Alpha, piali z zachwytu, że sztuczna inteligencja pokonała rybkę. A to zwyczajnie mocno naciągane jest albowiem Google nie zgodziło się aby Stockfish miał dostęp do książki debiutów. A Pan doskonale sobie zdaje sprawę, że to podstawa w szachach. Jak tego się nie zna, to można dostać mata w 3 ruchach......po drugie - moc obliczeniowa nieporównywalnie większa u alphy - to kolejna miażdżąca przewaga na starcie. Ale lud się cieszy bo alpha wygrała......Niech Pan spróbuje kilka razy wykonać ten sam ruch - często silniki wówczas się gubią. nie twierdzę, że rybka także bo silnik silnikowi nie równy. I pan rozegrał jedną partię na 7 poziomie ze stockfisehm - to o niczym nie świadczy. Wcześniej przegrał Pan na 6 czy 5 lvl. Żeby rzeczywiście sprawdzić, jak stocfish gra na 7 lvl czy innym musiałby Pan rozegrać 10 partii. I wówczas można by faktycznie stwierdzić jaki ranking ma stockfish na tym lvl. Reasumując - nie da się zapisać wszystkich możliwych kombinacji silnikowi - nie starczy mu mocy obliczeniowej. Silniki przeważnie ostro atakują, nie znoszą gra pozycyjnej, zamkniętej. Coraz nowsze silniki potrafią poświęcać bierki. Najprostszą strategią w grze z silnikiem jest odkrycie błędów w jego działaniu, takich jak niestandardowe zachowanie po kilkukrotnym powtórzeniu posunięcia. Może też się zdarzyć luka w książce debiutowej albo „wymuszony” wariant pod koniec debiutu, który jeszcze się w niej nie znalazł. Dlatego algorytm stockfisha jest dostępny i ciągle unowocześniany. Dobrze zauważył to jeden ze znanych arcymistrzów, że niestandardowe ruchy potrafią sprawić problem silnikowi. Bo człowiek wyjdzie po za schemat, on wie, że przewaga jednego gońca da mu minimum remis. Silnik tego nie wie. On może nawet i przewagę będzie pokazywać. Silnik po za algorytm nie wyjdzie. A on nie jest idealny. Bo gdyby silnik miał wszystkie możliwe kombinacje i moc obliczeniową zdolną to policzyć to człowiek nie miałby szans. Ale tak nie jest. Proszę poczytać artykuł: Jak działa silnik szachowy na pc lab. Są tam pokazane sławne partie Kasparowa z Deep blue, rodzaje algorytmów jakimi się posługują silniki. Pierwszą partię Deep Blue przegrał w fatalnym stylu, a na drugi dzień grał doskonale........świetny artykuł.
podaje link pclab.pl/art34801-5.html jak działa silnik szachowy. Styl gry, algorytmy, sławne mecze szachowe i zobaczy Pan jak kardynalne błędy popełniają silniki w jeden dzień, aby w drugi zmiażdżyć rywala................ Jest to stary artykuł, ale zasada tworzenia silników nie zmieniła się zanadto. Moc wzrosła komputerów to na pewno, ale ciekawy artykuł. Polecam. A różnica między poziomami może wynikać z tego, że na 1 lvl silnik nie korzysta z książki debiutów.........proste.
4 роки тому+1
Baaaaaaaaaaaaaaaardzo dziękuję za wyczerpujący komentarz. WOW. Oczywiście kilka rzeczy jak zejście z debiutu jest mi znane, a poza tym wiele można się dowiedzieć :) Dziękuję
Nie ma za co. Jest tam jedna fajna partia, kiedy silnik oceniał pozycję na remis, a zawodnik poświęcił gońca i człowiek wygrał. Silnik nawet nie wziął pod uwagę tego zagrania. Czyli to pokazuje, że nie ma wszystkich kombinacji i silnik po za schemat nie wyjdzie. A człowiek wyszedł. I wygrał. Ale tak jak pisałem. Silniki są coraz lepsze niestety.............
To się też pewnie zmienia wraz z dostępną mocą obliczeniową. Kiedyś dawno temu - tak gdzieś pomiędzy Deep Blue a Stokfishem - programy szachowe też były nieodporne na głupie debiuty a na akceptowalnym dla mnie poziomie nie dawały mi szans w grze środkowej. Ale nadal są strasznymi materialistami - tzn bardziej wybierają materiał niż pozycję, bo pewnie z liczeniem korzyści z pozycji mają więcej problemów. Niestety ostatnio grając na lichess z poziomem 5 (czyli z rankingiem 2000) ale bez limitu nie jestem w stanie ugrać remisu czarnymi - i przy tej okazji mam pytanie: czy ustawiając jakiś limit czasu jestem w stanie zwiększyć swoje szanse? Komputer się jakoś ogranicza jak ma limit czasu? Czy to nie ma znaczenia, bo na mnie i tak wystarczy? :-)
Co do specyficznego debiutu to te najwyższe poziomy w każdym chyba silniku dają "fory" w debiucie i grają jakieś bzdury, coś jak ten "przeciwnik gra głupoty", co wygrał z Panem w trzeciej Szachusiowej Arenie ;)
Ów "przeciwnik grający głupoty" JuniorD7 jest niezłym juniorem. Ma sporo niezłych skalpów w grze bezpośredniej. Bardzo lubi gdy mu dają berserki na lichess. A te jego 1.f3 czy 1...f6 to zasłona dymna. Żadne głupoty, ma tam nawet w grze bezpośredniej ponad 90 procent wygranych i trochę co prawda porażek. Jak to z juniorami, nigdy nic do końca nie wiadomo... Założę się o sporą sumkę, że znowu przy okazji dla zabawy tak z kimś utytułowanym zagra...
@Wj D widzę, że spora wiedza o tym zawodniku :) a jak tam w prawdziwym życiu? Ciekaw jestem, czy też tak grywa ten Junior na prawdziwych deskach... A jeśli taki talent, to mogę prosić o personalia? Będzie ciekawie go śledzić ;)
Ten procesor jest niesamowity, wspaniała szachowa maszyna
Nie to co ten Stokfisz śmieszny
hehe, Pozdro Michał :)
@Pan Szachuś pozdrawiam :)
Gratuluję, rewelacja... Ja na tym poziomie totalnie wymiękam.
BRAWO. No to stockfish 8 teraz :-)
Pewnie będzie. Chociaż już jedno wideo z 8 jest. Będzie rewanż.
@ Daj jakoś znać jak wrzucisz gerkę ns ósemce. Dzięki i pozdrawiam.
@@DominikDrąg72 subik, dzwoneczek?
@@DominikDrąg72 pan poda numer telefonu to ja przedzwonie. 😉
2:53 No Jacek Gmoch
Świetny komentator :-) Myślę, że na Szachownicy więcej strzałek można pokazać. 32 żołnierzy 64 pola, a tam bramki tylko dwie :)
Stockfish na stronach szachowych działa przy pomocy mocy obliczeniowej przeglądarki, a moc ta jest bardzo mała. Jak sobie ściągniesz stockfisha i wrzucisz go do np. Areny to cie zmiażdzy ;)
czekałem i doczekałem.
Mam dokładnie to samo z tym stockfishem. Co prawda ja gram z szóstym poziomem z lichess i bilans jest lekki dodatni na moją korzyść. Ale jestem amatorem, który po prostu lubi pograć. Zauważyłem, że czasami gra straszne głupot, ale są partie w których kompletnie nie potrafię nadążyć. Bardzo duża rozbieżność między poszczególnymi meczami. Tłumaczę sobie tak, że maszyna nie myśli, tylko liczy i liczy, ale co, to chyba sama nie wie 😅
Wielki lord szachowy vs jakas rybka...wynik partii byl do przewidzenia 😎
Cóż rzec. Ludzki umysł górą! :)
Czapki z głów ja to raz na 5 zremisowałem,brawo...
Dziękuję:)
Naprawdę fatalnie pograł Stock. Z drugiej strony białe w formie :)
Panie Szachuś córka mówi że jest Pan spoko, też tak uważam :)
Dzięki!! Pozdrawiam rodzinkę szachową :)
Możliwe, że stockfish po obliczeniu ruchów, do danej głębokości, przypisuje prawdopobieństwo wykonania danego ruchu w zależności od poziomu i tego czy ruch jest dobry, po czym losuje ruch, który wykona (Im wyższy poziom tym większa szansa na najlepszy ruch, i mniejsza na słaby). Od pewnego poziomu pomija na pewno słabe ruchy, albo przypisuje im bardzo małe prawdopodobieństwo i dlatego mógł zrobić jakieś błędy. Stockfish w przeglądarce, myśli nad każdym ruchem tyle samo, przez co brakuje mu czasu na przeliczenie niektórych ruchów.
Stocfish ma przeliczone ruchy do pewnej głębokości i zna konsekwencje każdego posunięcia. Zawsze. A to na jakim "poziomie" gra to kwestia ustawień jak często będzie popełniał błędy, pomyłki i niedokładności.
Może ten ranking stockfisha była ustalany dawno temu a poziom wzrósł a może z innych powodów ale ja gram regularnie na lichess i ranking ryby jest zawyżony o min. 300. Mimo wszystko duże gratulację 💪
2:51
tytułu GM nie mam, ale na moje oko to nie wyglądało na 2700 tylko 1700
Też tak odczułem. 1-0 koniec kropka :) hihi
Stokfisz zagral jakby to bylo 1700 a nie 2700...
Również mam takie wrażenie. Ale wszystko było na legalu z lichess. Dziwne :) Ale jakby nie było maszyna ograna :)
Ja raz experymentowałem ustawiłem 6 poziom komputer z chess. Coma i 7 z lichessa i komputer z lichessa ledwo sobie radził ale koniec końców wygrał ja kilka razy wygrałem z tym poziomem i kilka razy remisowałem z chess. Coma a później przez głupie ruchy przegrywałem przy obronie sycylijskuej trenowałem gambit morra i komputer zaczoł się gubić
Krzychu. Pora na Rybkę poziom 8, 9 i dalej ;)
Myślę, że da się zrobić. Może Alfa Zero? Tylko jak ją spotkać :)
może mysli ze masza 3333?
Momentami na szachownicy rządził Pan Jacek Gmoch.
Uczymy się od najlepszych :)
2:14 pion d5 na c6. Jakim cudem?
bicie w przelocie
@ zauważyłem to zaraz po komentarzu. Pospieszyłem się. P.S. Super partia.
Mi udało się zremisować ze stockfishem level 8
Może po prostu Szachuś grałeś nie szablonowo i maszyna grała głupie ruchy, spodziewając się zupełnie innych następstw. Nie wiem ale partyjka i tak fajna, pozdrawiam Mistrzu
Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie :) Pzdr
Wiesz co szachuś jak masz wielkie ambicje to zagraj ze stockfiszem albo komodo bossem na chess. Comie tylko że musisz być zarejestrowany to są komputery na najwyższym poziomie i traktuj te komputery jak więzienie alcatraz z którego planujesz ucieczkę możesz się trochę wspomóc programem jakimś albo analizą z lichessa, chess. Coma tylko że niemożesz ciągle patrzyć na propozycje programów bo tak to nic nie ugrasz co najwyżej remis musisz też myśleć a nie komputer tylko to my stworzyliśmy komputery i silniki szachowe to my musimy myśleć dziękuje
Traktuj to jako zadanie taktyczne które musisz rozwiązać
bómbastik😜
Algorytm stockfisha jest dostępny publicznie i każdy, kto ma pojęcie o oprogramowaniu może go ulepszyć. Najbardziej klasyczną strategią jest granie jak najbardziej zamkniętych pozycji. W takiej pozycji silnik nie widzi żadnych oczywistych planów, nie ma pola do popisu, jeśli chodzi o możliwości taktyczne, gra przez długi czas sprowadza się do powolnych manewrów za własnymi umocnieniami. Nie da się zapisać wszystkich możliwych kombinacji. Bo gdyby tak było, to stockfsh grając sam ze sobą ciągle by remisował. Największą bolączką stocfisha i innych programów szachowych jest książka debiutów. Pozbawienie dostępu do książki lub zagranie jakiegoś nietypowego debiutu powoduje, że silnik się gubi. Tak postąpił Gary Kasparow grając dawno temu z Deep Blue. I uwaga - sławne starcia Alpha zero od Google kontra Stockfish. 78 zwycięstw alphy i 22 remisy. Ludzie się zachwycali tą Alpha, piali z zachwytu, że sztuczna inteligencja pokonała rybkę. A to zwyczajnie mocno naciągane jest albowiem Google nie zgodziło się aby Stockfish miał dostęp do książki debiutów. A Pan doskonale sobie zdaje sprawę, że to podstawa w szachach. Jak tego się nie zna, to można dostać mata w 3 ruchach......po drugie - moc obliczeniowa nieporównywalnie większa u alphy - to kolejna miażdżąca przewaga na starcie. Ale lud się cieszy bo alpha wygrała......Niech Pan spróbuje kilka razy wykonać ten sam ruch - często silniki wówczas się gubią. nie twierdzę, że rybka także bo silnik silnikowi nie równy. I pan rozegrał jedną partię na 7 poziomie ze stockfisehm - to o niczym nie świadczy. Wcześniej przegrał Pan na 6 czy 5 lvl. Żeby rzeczywiście sprawdzić, jak stocfish gra na 7 lvl czy innym musiałby Pan rozegrać 10 partii. I wówczas można by faktycznie stwierdzić jaki ranking ma stockfish na tym lvl. Reasumując - nie da się zapisać wszystkich możliwych kombinacji silnikowi - nie starczy mu mocy obliczeniowej. Silniki przeważnie ostro atakują, nie znoszą gra pozycyjnej, zamkniętej. Coraz nowsze silniki potrafią poświęcać bierki. Najprostszą strategią w grze z silnikiem jest odkrycie błędów w jego działaniu, takich jak niestandardowe zachowanie po kilkukrotnym powtórzeniu posunięcia. Może też się zdarzyć luka w książce debiutowej albo „wymuszony” wariant pod koniec debiutu, który jeszcze się w niej nie znalazł. Dlatego algorytm stockfisha jest dostępny i ciągle unowocześniany. Dobrze zauważył to jeden ze znanych arcymistrzów, że niestandardowe ruchy potrafią sprawić problem silnikowi. Bo człowiek wyjdzie po za schemat, on wie, że przewaga jednego gońca da mu minimum remis. Silnik tego nie wie. On może nawet i przewagę będzie pokazywać. Silnik po za algorytm nie wyjdzie. A on nie jest idealny. Bo gdyby silnik miał wszystkie możliwe kombinacje i moc obliczeniową zdolną to policzyć to człowiek nie miałby szans. Ale tak nie jest. Proszę poczytać artykuł: Jak działa silnik szachowy na pc lab. Są tam pokazane sławne partie Kasparowa z Deep blue, rodzaje algorytmów jakimi się posługują silniki. Pierwszą partię Deep Blue przegrał w fatalnym stylu, a na drugi dzień grał doskonale........świetny artykuł.
podaje link pclab.pl/art34801-5.html jak działa silnik szachowy. Styl gry, algorytmy, sławne mecze szachowe i zobaczy Pan jak kardynalne błędy popełniają silniki w jeden dzień, aby w drugi zmiażdżyć rywala................ Jest to stary artykuł, ale zasada tworzenia silników nie zmieniła się zanadto. Moc wzrosła komputerów to na pewno, ale ciekawy artykuł. Polecam. A różnica między poziomami może wynikać z tego, że na 1 lvl silnik nie korzysta z książki debiutów.........proste.
Baaaaaaaaaaaaaaaardzo dziękuję za wyczerpujący komentarz. WOW. Oczywiście kilka rzeczy jak zejście z debiutu jest mi znane, a poza tym wiele można się dowiedzieć :) Dziękuję
Nie ma za co. Jest tam jedna fajna partia, kiedy silnik oceniał pozycję na remis, a zawodnik poświęcił gońca i człowiek wygrał. Silnik nawet nie wziął pod uwagę tego zagrania. Czyli to pokazuje, że nie ma wszystkich kombinacji i silnik po za schemat nie wyjdzie. A człowiek wyszedł. I wygrał. Ale tak jak pisałem. Silniki są coraz lepsze niestety.............
To się też pewnie zmienia wraz z dostępną mocą obliczeniową. Kiedyś dawno temu - tak gdzieś pomiędzy Deep Blue a Stokfishem - programy szachowe też były nieodporne na głupie debiuty a na akceptowalnym dla mnie poziomie nie dawały mi szans w grze środkowej. Ale nadal są strasznymi materialistami - tzn bardziej wybierają materiał niż pozycję, bo pewnie z liczeniem korzyści z pozycji mają więcej problemów. Niestety ostatnio grając na lichess z poziomem 5 (czyli z rankingiem 2000) ale bez limitu nie jestem w stanie ugrać remisu czarnymi - i przy tej okazji mam pytanie: czy ustawiając jakiś limit czasu jestem w stanie zwiększyć swoje szanse? Komputer się jakoś ogranicza jak ma limit czasu?
Czy to nie ma znaczenia, bo na mnie i tak wystarczy? :-)
No ale trzeba przyznać że te 8 partii które zostało upublicznione było na niesamowitym poziomie.
Don Kasjo Król
Zagraj z 10 . przegrasz ale nauka. coś tam w niesiesz
Na lichess jest do 8. Nie ma problemu, wynik jest nieistotny ;)
Dziwna partia
Maszyny są głupie.
...i tym różnią się od ludzi :)
Faktycznie są, ale odpowiednio zaprojektowane nie dają człowiekowi żadnych szans
Co do specyficznego debiutu to te najwyższe poziomy w każdym chyba silniku dają "fory" w debiucie i grają jakieś bzdury, coś jak ten "przeciwnik gra głupoty", co wygrał z Panem w trzeciej Szachusiowej Arenie ;)
Ów "przeciwnik grający głupoty" JuniorD7 jest niezłym juniorem. Ma sporo niezłych skalpów w grze bezpośredniej. Bardzo lubi gdy mu dają berserki na lichess. A te jego 1.f3 czy 1...f6 to zasłona dymna. Żadne głupoty, ma tam nawet w grze bezpośredniej ponad 90 procent wygranych i trochę co prawda porażek. Jak to z juniorami, nigdy nic do końca nie wiadomo... Założę się o sporą sumkę, że znowu przy okazji dla zabawy tak z kimś utytułowanym zagra...
@Wj D widzę, że spora wiedza o tym zawodniku :) a jak tam w prawdziwym życiu? Ciekaw jestem, czy też tak grywa ten Junior na prawdziwych deskach... A jeśli taki talent, to mogę prosić o personalia? Będzie ciekawie go śledzić ;)
Самое главное что мне не понравилось почему не на русском языке?)
Polak to po Polsku :)
@ ,то то я и гляжу что по польски!)))