Wiolu, koniecznie podziękuj swojej koreańskiej rodzinie, że zechcieli pokazać nam Polakom swoje sekrety na temat kimchi. Super trafiłaś z „rodziną męża”😉
Jeśli chodzi o popularyzowanie Korei w Polsce to jesteś Wiolu prawdziwym mistrzem 😍. Wielkie podziękowania dla wszystkich cioć i całej rodzinki za udział w filmiku💕💕💕
Witam. Tak, ryż też ma słomę. Tak, w Polsce (przynajmniej na Śląsku) słomę ze zbóż i kukurydzy pakuje się w taką samą białą folię - takie wielkie słomiane walce nazywają się baloty. Pozdrawiam!! ps. a na rynku w Kato już WIELKI jarmark świąteczny :)
No to był super odcinek. A te ilości składników na kimchi - zadziwiają, zaangażowanie rodziny - zachwyca. Piękne podziękowania dla Cioci i całej wspaniałej Rodzinki. Pani Wiolu, proszę o jeszcze więcej filmików o tematyce wsi i przyrody.
Kochana Wiolu masz wspaniałą Rodzinę w Polsce i w Korei ❤️ Pozdrawiam Teściową, Ciocie, Wujków i pozostałych członków wspaniałej i inspirującej Rodziny 🍁
To są baloty w których robi się kiszonka z tych resztek po ryżu. W Polsce tez się robi kiszonke ale głównie ze skoszonej trawy i też owija w taką biała folie
Dzień dobry 😊 Oczywiście że filmik podobał się 👍 Podziękowania dla Pani Cioci za udostępnienie gospodarstwa i relacji z MINI produkcji 💪💪 Szok jakie to ilości 👍 A widok zadowolonogo Sonu na maszynach rolniczych - bezcenny ❤️ Pozdrowienia dla wszystkich 😊 Do zobaczenia w grudniu 👍... ale ten czas leci, papa
Siemanko witamy w środę 🥰odcinek zapowiada się bardzo interesująco ah chyba każdy z nas już zakochał się w jakiejś części kultury Korei dzięki naszej wysłanniczce 🤭
Siemanko 😍 Wiolu, wielkie podziękowania dla rodziny Twojego męża za to jak pięknie wszystko pokazała naszej pierogowej społeczności 😍to muszą być bardzo mili i otwarci ludzie skoro ugościli ponad 200 000 obcokrajowców 😊
Nie wiem jak Wy, ale poczułam się trochę jakbym była częścią rodziny Wioli ❤️ wychowywałam się na wsi i pamiętam kiszenie kapusty z babcią, zwłaszcza ubijanie i sypanie kapusty w beczce 😁
Ale super film! ❤ Dużo informacji o kimchi ale i tak z chęcią obejrzałabym jeszcze taka produkcje u cioci od początku do konca 😊 A te białe snopki to bele. W PL zbiera się w taki sposób trawę i owija w folie żeby powstała sianokiszonka. Folia w większości jest tez biała ale im później zebrana trawa w sezonie tym lepiej zawinąć ja w inny kolor foli (im później tym ciemniejszy) żeby zdążyła sie ukisic do zimy 😊
Witam cię Wiolu 🤗 dziękuję za bardzo ciekawy filmik oraz za poznanie twojej rodziny z Korei. Pozdrawiam serdecznie Ciebie , Sonu twojego męża i roodzinę.😊❤️😘❤️😘❤️😘❤️
Pracowici Koreanczycy , toż to jak produkcja kimczi , takie ogromne ilości .Dzięki za pokazanie . Zrobienie mleczka z czarnej soji . Szczęśliwy ,piękny SONU SŁODZIAK .👍😍❤️💗💖
Wychowywałam się na wsi i pamiętam, taki czas właśnie w listopadzie, lub grudniu, czas kiszenia kapusty. To też był niezły wyczyn, czasem dla całej rodziny, to były takie ilości, prawie przemysłowe. Wszyscy brali udział, obierali, kroili, szatkowali, a potem do beczek i się ubijało , zazwyczaj chodząc po tej kapuście w beczkach, oczywiście w workach na stopach 😁 Takie wspomnienia 😘🤗
Wioluś, dziękujemy całej Waszej koreańskiej Rodzinie za to, że pokazali nam swoje życie. Ja mieszkam na kaszubskiej wsi ale nie mam gospodarstwa tylko działkę z domem. Ale część sąsiadów to rolnicy. I bardzo chętnie zobaczę koreańską wieś. I to nie tylko ten jeden raz. Sonuś pewnie szczęśliwy, tyle dużych maszyn miał do wypróbowania. Piękne podziękowania dla Rodzinki i Cioci. A jak patrzę na Sonu, to jakbym mojego wnusia widziała, tylko, że Olo mieszka na wsi i gospodarzy z Dziadziem. I czy to w Polsce czy w dalekiej Koreii chłopcy mają podobne zainteresowania i lgną do dużych zabawek🚜🚜🚜🏍🚜
Pełen profesjonalizm z kimchi i szacun, że wszystko z własnej uprawy, jak miło że ciocia wszystko udokumentowala😊 Ja robię porcje mniej więcej z 5 kilo pekinki, bo tyle zjem zanim zacznie być bardzo kwaśne i nie mam miejsca w lodówce na więcej. Fasolki i czarna soja skradły moje serce już do końca, zrób nam coś dobrego Wiolu z ta fasolką na grudniowy piątek. Sonu siedzący w maszynach rolniczych musiał być zachwycony, pamiętam radość mojego małego brata przy takich okazjach 😍💕😁
WITAM TU AGNIESZKA, NIEZWYKLE INTERESUJĄCY ODCINEK , ZOBACZYĆ JAK TO KOREAŃCZYCY ROBIĄ KIMCZI !! SUPER !! MY POLACY MAMY BARDZO DOBRE ZDANIE O KOREI !! SKRADLI NASZE POLSKIE SERCA TYMI KONTRAKTAMI NA SPRZĘT WOJSKOWY , FANTASTYCZNA JAKOŚĆ , SOLIDNOŚĆ !!! JAK WIDAĆ KOREAŃSKIE SŁOWO JEST WIELE WARTE W POLSCE !!! `NIC TAK NIEJEDNOCZY NARODÓW JAK WSPÓLNY WRÓG !!! POZDRAWIAM CIEPŁO AGNIESZKA POLEROWICZ
Sonu taki zachwycony, że aż zaniemówił 😍 To był bardzo ciekawy i fajny odcinek. Imponujące przedsięwzięcie rodzinne 👍 Twoja bluza fantastyczna 😳 teraz oprócz fartuchów zazdroszczę i bluzy 😁 U nas też można kupić specjalne worki do kiszenia kapusty, właśnie na duże ilości.
Siemnako 😊 super vlog, podziękuj rodzinie za to, że mogliśmy zobaczyć jak to wszystko wygląda🙂. Filmik cioci świetny😁 jak tylko będzie miała okazje niech nagrywa 🙂
Sonu, jak prawdziwy facet kierowca tylko maszyny i kierownica. Podziękowania dla Pani i całej rodziny za pokazanie gospodarstwa i robienia dużych ilości kimchi .
Siemanko Wiolu!🥰 Pani Ciocia wymiata !!!i ma piekne duże gospodarstwo a ilość tej kapusty oszalamiajaca 😲ale pokazałaś wraz z Ciocia piekna ciężka prace ale przy okazji cala rodzinka zaangażowana w produkcje i później wszyscy się nią delektują!❤❤❤Pan Sonu uroczy i taki szczęśliwy usmiech dziecka mowi wiecej niż tysiac slow 🥰🥰pozdrawiam
Dla ciekawych :) To nie są snopki, a baloty. Specjalna maszyną zbiera słomę lub zielonkę i zgniata w takie walce. Są owinięte w folię żeby stworzyć warunki beztlenowe dla bakterii fermentacji mlekowej. BO TO JEST KISZONKA :) dla ludzi kimchi, a dla zwierząt kiszonka :) pokazałaś nam Wiolu kieszenie na wielu frontach :)
Hej Wiolu witaj serdecznie zaciekawieniem oglądałam twój filmik widać że rodzina twojego męża jest bardzo bardzo pracowita mają ogrom pracy na takim dużym gospodarstwie ale najfajniejszy i tak był sonu jak każdy chłopczyk cieszy się z różnych maszyn ciągników do zobaczenia do jutra będę na pewno oglądała twoje vlogmasy uściski dla twojego cudownego synka 😘
Widząc te metalowe wanny na kapustę przypomniały mi się z kolei drewniane i plastikowe beczki do kiszenia kapusty które stały w piwnicy w kotłowni - oczywiście zaraz obok były ogromne zamrażarki na mięsa i kiełbasy na zimę. Piękne wspomnienia ☺️
Serdeczne podziękowania dla rodziny i cioci youtuberki za gościnę i za filmik. Może ciocia złapie youtubowego bakcyla i będzie Ci podrzucać filmiki z prac polowych, chętnie będziemy oglądać :) Albo założy własny kanał?
dla mnie to jest fascynujące, że jest taka rodzinna tradycja. Ja pokochałam kimchi choć pierwsze jakie jadłam było turbo ostre/niezjadliwe (zrobił szwagier). Mój mąż ambitnie i z rozsądkiem podszedł do tematu i się po prostu zakochałam w tym smaku. Dla mnie zarówno smak jak i tradycja robienia są wręcz magiczne, może też dlatego, że mając swoją rodzinę powoli tworzymy swoje tradycje :) pozdrawiam serdecznie z Krakowskiej Nowej Huty :D
Niesamowity chłopczyk jeździ już traktorem zdolniacha 😎🍀🌞chciałabym mieć takiego synka ;).Pozdrowienia Pani Wiolu z Polski ❤️❤️🍲🍛❤️❤️ps.na Pani kanale wracam do normalności , oby tak dalej 🍀🍀
Mój tato mówił, że ogórki kiszone w beczkach topiło się na zimę w wodzie, żeby spowolnić proces fermentacji, ale także, żeby nie zamarzły na wolnym powietrzu. Także procesy fermentacji te same tu i tam 🙂 Aaaaa... nigdy nie robiłam polskiej kiszonej kapusty (kimchi domowe zawsze jest w lodówce 😉), ale słyszałam, że u nas też kisi się kapustę w workach i do beczki ciach. Pozdrawiam ❤️ Zawsze miło widzieć i słuchać, co masz do powiedzenia 🙂
"tyle czosnku wejdzie do kimchi, jejku jak dużo!" 😄 Ciocia korespondentka spisała się na medal! A ja, oglądając na słuchawkach, przez pierwsze ćwierć sekundy byłam pewna że to jakaś mała kózka w tle...😂 Super odcinek, Wiolu. Super zobaczyć takie tradycyjne przygotowania. I pisząc 'tradycyjne" mam na myśli razem, rodzinnie i w wielkiej ilości.
Zawsze czymś zaskoczysz! Wspaniale, że nagrałaś filmik o kimchi. Ilość powalająca - dla mojej rodziny by było na 20 lat :), ale najlepsze było to, że robi to wspólnie cała rodzina i jeszcze nagrali filmik :)))) Piękny ten koreański język jest. I też chce posiedzieć w takim traktorze :) A mleko sojowe też postaram się zrobić :)
Wiolu, to prawie jak polska tradycja kiszenia kapusty! Nawet rodziny bez gospodarstw nadal to robią. Masz kilka pytań bez odpowiedzi, odpowiem co wiem, ale to wiedza sprzed 20 lat ze studiów, więc coś może być nieścisłe lub nieaktualne -tak, w PL też streczujemy białą folią, to jest tzw sianokiszonka - na wpół wysuszone siano fermentuje niczym kapusta, ale nie jest tak soczyste, tylko takie półsuche o specyficznym zapachu. To świetna pasza dla krów ;) wysokobiałkowa. Nie pamiętam czemu białą-chyba chodzi o odbijanie światła, żeby się jednak tak bardzo nie nagrzewało, bo sam proces kiszenia wytwarza ciepło i mógłby zabić bakterie kwasu mlekowego (więc chyba coś orientujesz się w temacie) -tak, młode rośliny to sadzonki - wysiewane w lepszych warunkach, aby w polu już wsadzić rośliny podrośnięte, odporne na warunki. Pozwala to na wydłużenie okresu wegetacji lub uzyskanie wcześniejszego plonu -imbir w PL urośnie, ale nie taki duży i trzeba go najpierw trochę podpędzić przed sezonem wegetacji w domu/szklarni przed wysadzeniem w pole. Uprawiany raczej jako ciekawostka w domowych ogródkach
W białą folię owija się produkty przeznaczone na kiszenie. W Polsce baloty ze słomy lub siana owijane są nie przezroczystą folią, tylko sznurkiem albo siatką. Przykładowo siano przeznaczone na kiszonkę najpierw jest owijane w prasie np siatką, a następnie folią. U Cioci z Korei pewnie była to słoma ryżowa, tak jak słusznie Zauważyłaś. Bardzo ciekawy odcinek, mam nadzieję, że za rok zobaczymy i Ciebie w szczegółowym filmie dokumentalnym o produkcji kimchi 😁
Witaj pierogowa rodzinko 🥰 no tego jeszcze nie grali żeby pokazywać nam takie zaplecze Kimchi 😂 szok jakie ilości 😍 zamawiam taką skrzyneczkę ❤️ A co do snopków to wypowiem się troszeczkę bo mam rodzinkę na wsi i jako dziecko spędziłam tam każde wakacje czyli też każde żniwa, to te snopki właśnie, które nazywane są belami, też w Polsce są owijane w taka biała folię, czasem w czarną a coraz rzadziej w przezroczystą. A po to by grzyb nie dostał się i by sianko czy słoma nie stęchło, by zachowało świeżość jak najdłużej a przede wszystkim by wilgoć się nie dostała bo przy takich ilościach niektóre gospodarstwa nie zabierają bel do stodoły czy pod dach a zostawiają na polu i zabierają w razie potrzeby. Jeszcze co do tych przezroczystych folii to od nich odeszli bo jak taka słoma jest na polu to też płowieje od światła co również kiepsko wpływa na jej jakość... Troszkę się rozgadałam ale lubię wieś, tam zawsze jest coś do zrobienia, dlatego też sama wyprowadziłam się z bloku do miejsca gdzie mam jak na wsi 🤭
Hej, dokładnie w białe folie owija się na kiszonkę i to się też kisi na paszę na dla zwierząt. U mnie tato głównie siano jak jest za mokre i wtedy nazywa się to sianokiszonka.
Witaj Wiolu żeby uśmiech towarzyszył mi od rana to popatrzeć na WIOLĘ. Energia płynie tak dobra od Ciebie że nie sposób się uśmiechać cały czas. Bardzo serdecznie pozdrawiam Ciebie i całą Rodzinkę w Korei.
Ta produkcja kimchi bardzo przypomina mi kiszenie kapusty w moim dzieciństwie (jakieś 40 lat temu... no może z haczykiem 🤣). Wtedy też na potrzeby tylko jednej rodziny, w październiku szatkowało się ogromne ilości kapusty, którą potem deptało w drewnianej beczce... tak tak, deptało 🤣. Zapewniam, że była bardzo dobra...
Jeżeli chodzi o te bele z sianem to w Polsce też są białe w większości, ale widywałam też zielone:) A w ogóle to piękny reportaż z kiszenia:) Mój mąż nazywa to "darciem pierza" w nawiązaniu do dawnego zwyczaju wspólnych prac jesienią na wsi:)
Wiolu. Dopiero po kilku minutach oglądania zauważyłam , że cały czas mam uśmiechniętą buzię 🤓Dziękuję Ci i Twojej całej przesympatycznej Rodzince za te nagrania , które powodują że dni stają się jakby cieplejsze. Jutro kupuję kapustę i do roboty😘 💕
"Kolor folii spełnia bardzo ważną rolę ochronną i stymulującą proces fermentacji. Kolor ma odbijać promienie słoneczne bądź je chłonąć, aby stymulować odpowiednią temperaturę procesów fermentacji w owiniętej sianokiszonce. Folia biała posiada największą zdolność do odbijania promieniowania UV". Dlatego nigdy czarna.
Twój synek bardzo przypomina mi mojego siostrzeńca. On kocha traktory, kombajny i rozmaite maszyny rolnicze. Zna nawet różne marki i modele tych maszyn znacznie lepiej niż ja, mimo, że to ja się wychowywałam na wsi, a on jest małym mieszczuchem. 😅
Ale super odcinek. Cudna rodzina. Razem pracują w zgodzie z uczuciem. Widzę Wiolu, ze wspaniale cię przyjeli do rodziny, jako żonę bratanka, siostrzeńca, kuzyna. Vardzo hestem ciekawa jak żyją Koreańczycy na wsiach. No bo w mieście, wiadomo, bloki, nic ciekawego, jak u nas. Prawdziwe zycie jest na wsi. Spore to gospodarstwo cioci. Podziękuj serdecznie rodzinie ze pokazala nam swoją prace. Bardzo fajni i wspaniali ludzie. Pozdrów od Polaków Twoja koreańską rodzinkę. Mnie bardzo ciekawią żniwa ryżowe. W przyszlym roku pilnuj tego bo musisz nam pokazać 😃. Sonu, slodziak jak każdy chłopiec, maszyny, traktor, to jego żywioł. Dziękuję za swietny odcinek. Pozdrów i podziękuj cioci i calej rodzinie. A moze Polska i Korea Południowa to 2 bratanki. Współpracę nasze rządy już zaczęły. Pozdrawiam z Katowic. 👏👏💖💖💖💖💖💖💖💖🇵🇱
Serdecznie pozdrawiam i tak sobie myślę, że gdybys robiła vloga na pustyni albo w pustym pokoju była by to fascynująca i bardzo ciekawa relacja. Wiolu brawo . Pa pa 🥰
Zgadzam się całkowicie,baloty owinięte w białą folie nie widziałam innego koloru.Sonu w siódmym niebie ,maszyneria go pociąga.Wspaniala cała rodzinka,pozdrowionka
wow ale ilości doslownie hurtowe.. podziwiam siostry i teściową za taki ogrom pracy.. naprawdę mają co robić .. Sonu jaki szczęśliwy ..raj dla chłopca dużo motoryzacji
Nie mogę przestać myśleć, że przed Sonu otwiera się jakaś niesamowita kulinarna przyszłość, haha! Nie dość, że mama jest świetną kucharką i angażuje Sonu w gotowanie od najmłodszych lat, to jeszcze ciocia ma gospodarstwo i wraz z całą rodziną robi przetwory z własnych warzyw! Dziękujemy za nagranie wycieczki na wieś i wielkie podziękowania dla cioci za uroczy filmik z robienia kimchi
thx!super podcast ! dla mnie rewelacja!!! Twoj Syn jest w ,,siodmym niebie,, pozdrowienia z Berlina . . . hugs ps. wielkie podziekowania dla ,,Cioci,, , w wiosce,, i uczestniczeniu w takim waznym rytuale / uwielbiam Kimchi . . .. (20.06.2023)
Dzięki Tobie Wiolu poznajemy ciągle coś nowego. Słomę ryżową używa się na ściółkę, paszę dla zwierząt, pokrycia dachowe oraz do produkcji mat, odzieży, opakowań i mioteł. Zapewne u Twojej koreańskiej rodziny zużyją te bele na ściółkowanie pól, gdyż taka słoma ma dużo azotu potrzebnego do wzrostu roślin (dlatego jest tak dokładnie ofoliowana). Pozdrawiam ciepło i życzę smacznego dla całej rodzinki. Zachwyciło mnie rodzinne robienie kimchi bo przypomniało mi dzieciństwo i kiszenie kapusty w mojej dużej rodzinie. Teraz coraz mniej ludzi w Polsce robi zapasy kiszonej kapusty w beczkach.
Poprosimy więcej filmików z koreańskiej wsi 😍 Chętnie zobaczymy cała serię z uprawy ryżu, robienia kimchi i innych wiejskich prac. Miasto jest fajne, ale pokazanie wsi jest świetna odmiana 😊
W Polsce ta "słomę owiniętą folia" nazywa się różnie - u mnie to bele. Jeżeli chodzi o kolor foli to przeważa biały ale powinien on zależeć od długości "koszenia słomy/trawy/siana w foli " tzn. W ciągu roku o różnych miesiącach robi się te "kule" jeżeli robiło się je wcześnie to powinny być białe - żeby za mocno nie ogrzaly się od słońca. Jeżeli robione były np już na jesień to powinny być ciemniejsze - zielone bądź czarne. Jednak niektórzy nie zwracają na to uwagi i używają tylko białych. Mam nadzieję że nie zanudzilam. Pozdrawiam i cieszę się każdym vlogmasowym odcinkiem 😁
Bele zielonki zostawione bez przykrycia po prostu wysychają - dzięki temu mamy właśnie sianko i słomę dla zwierząt. Natomiast otoczenie bel białą folią sprawia, że rośliny nie wysychają, ale kiszą się. takie kiszonki są stosowane jako pasze dla zwierząt, np. dla krów (poprawiają mleczność krówek) :D Pozdrawiam i dziękuję za wspaniały filmik
Z lekkim opóźnieniem czasoprzestrzennym ale muszę to napisać: Kimchi to najlepszy comfort food, jaki przychodzi mi do głowy. I nie,nie jem go codziennie, ale ilekroć to robię, to humor poprawia mi się od razu. Nie próbuję się tu lansować na koneserkę, ani osobę o światowym podniebieniu ( kapustą kiszoną lub ogórkami, też nie pogardzę) ale kimchi ma w sobie Coś 🙂 W Irlandii w takie bale w kolorze czarnym pakuje się skoszoną trawę lub zboże i robi się kiszonki(prawie kimchi) dla bydła. Na przednówku porażają zapachem(po otwarciu) ale krowy to lubią😁 Pan Sonu, jak na prawdziwego mężczyznę przystało,lubi duże maszyny i super w nich wygląda👍 A o tym ryżyku to może coś więcej Pani nam powie na wiosnę, jak już będzie taki uroczy i zielony😊 Rolniczo pozdrawiam👋
😄 swojskie klimaty 😁 mamy traktory tych samych marek 😁 U nas też baloty są białe, przynajmniej w moch stronach. Kapusty na kiszoną niby sporo przerabiamy, ale jednak bez porównania i trzeba przyznać, że kuszenie naszej kapusty wygląda na dużo mniej wymagające ;) I kurcze 3 dni jeden odcinek oglądałam, a zaczęły się vlogmasy - kiedy ja nadrobię zaległości 😅
O kurczę Wiola idealny tajming normalnie. Kimjang mi się udzielił i zamówiłam parę rzeczy z allegro i będę robić pierwszy raz kimchi według Twojego filmiku o tym 👍 Jest nawet na specjalnej playliście i jest studiowany pieczołowicie krok po kroku. Jak będziesz mogła to przy okazji następnego filmiku z gotowaniem zarzuć proszę jakimiś prostymi, studenciarskimi przepisami z czym mogę wsunąć do kimchi i z czym najlepiej podać mamie która zaraziła się entuzjazmem do koreańskiej kuchni ale na spokojnie bo jednak paleta smakowa stereotypowo europejska. 😀
Cudny odcinek !Koreańska wieś ,bardzo interesujący temat ,sama mieszkam na polskiej wsi ,mam gospodarstwo ,takie małe ,też mamy kapustę 😁ale to u Tojej cioci ,no imponujące jest .Widać porządek i widać dostatek ale i ogrom pracy ,jaki Ci ludzie włożyli w to przedsięwzięcie .Znam się i wiem ,bo to nieprawda ,że rolnik śpi a jemu samo rośnie :} pod jakąkolwiek szerokością geograficzną ,jest tak samo na wsi , trzeba to lubić i dużo pracować .Proszę o więcej krajoznawczych filmików ,no a Sonu to naprawdę był wniebowzięty ,takie atrakcje ! Pozdrawiam i życzę nieustającej energii i weny twórczej 🙂❤👏👏👏👏👏👏👏👏👏🚜
Wiolu, koniecznie podziękuj swojej koreańskiej rodzinie, że zechcieli pokazać nam Polakom swoje sekrety na temat kimchi. Super trafiłaś z „rodziną męża”😉
J no
Jeśli chodzi o popularyzowanie Korei w Polsce to jesteś Wiolu prawdziwym mistrzem 😍. Wielkie podziękowania dla wszystkich cioć i całej rodzinki za udział w filmiku💕💕💕
Q
@@elzbietajakubowska7395 9ggtrfgghhdh
@@elzbietajakubowska7395 tyrgfthgff$f&gfffgt
Witam. Tak, ryż też ma słomę. Tak, w Polsce (przynajmniej na Śląsku) słomę ze zbóż i kukurydzy pakuje się w taką samą białą folię - takie wielkie słomiane walce nazywają się baloty. Pozdrawiam!! ps. a na rynku w Kato już WIELKI jarmark świąteczny :)
Bardzo ciekawy filmik, dziękujemy dzielnej rodzinie Taty Sonu za możliwość podziwiania ich ciężkiej pracy. Wyrazy uznania i szacunku❤️
Bardzo ciekawe filmiki dla mnie to nowatorstwo
Super, Pani Wiolu nikt tak pięknie nie mówi i pokazuje Korei jak Pani, cudowny synek. Pozdrawiam Całą Rodzinkę 🥰❤️
Witam dziękuję za vloga 😉 Proszę podziękuj też swojej rodzinie za pokazanie nam tego wszystkiego :-)
Ach i jeszcze zapomniałam podziękowania dla cioci youtuberki. Była szałowa 💜
No to był super odcinek. A te ilości składników na kimchi - zadziwiają, zaangażowanie rodziny - zachwyca. Piękne podziękowania dla Cioci i całej wspaniałej Rodzinki. Pani Wiolu, proszę o jeszcze więcej filmików o tematyce wsi i przyrody.
Filmik Wiolu mistrzostwo świata! Sonu w koparce rewelacyjnie wyglądał. Pozdrowienia dla cioci widać że Twój mąż ma miłą pozytywną rodzinę.
Wiolu kochana😘
Podziękuj Rodzinie za to, że nas tak serdecznie przyjęli 👍❤️
Kochana Wiolu masz wspaniałą Rodzinę w Polsce i w Korei ❤️ Pozdrawiam Teściową, Ciocie, Wujków i pozostałych członków wspaniałej i inspirującej Rodziny 🍁
Wejście cioci to sztos! 😍 No po prostu Wiola całą rodziną chce nam pokazać życie w Korei ❤️
To są baloty w których robi się kiszonka z tych resztek po ryżu. W Polsce tez się robi kiszonke ale głównie ze skoszonej trawy i też owija w taką biała folie
na kiszonkę to chyba mokre się kosi, a ryż jak każde zboże powinien być młócony jak jest suchy, więc jak kiszonka z suchej słomy?
@@agaanka7779 mloci się pewnie suche ale czy te resztki zbierają suche czy mokre to już nie wiadomo
@@agaanka7779owija się skoszone właśnie folią aby nie było dostępu powietrza i aby mogło się kisić
Dzień dobry 😊
Oczywiście że filmik podobał się 👍
Podziękowania dla Pani Cioci za udostępnienie gospodarstwa i relacji z MINI produkcji 💪💪
Szok jakie to ilości 👍
A widok zadowolonogo Sonu na maszynach rolniczych - bezcenny ❤️
Pozdrowienia dla wszystkich 😊
Do zobaczenia w grudniu 👍... ale ten czas leci, papa
Siemanko witamy w środę 🥰odcinek zapowiada się bardzo interesująco ah chyba każdy z nas już zakochał się w jakiejś części kultury Korei dzięki naszej wysłanniczce 🤭
Siemanko 😍 Wiolu, wielkie podziękowania dla rodziny Twojego męża za to jak pięknie wszystko pokazała naszej pierogowej społeczności 😍to muszą być bardzo mili i otwarci ludzie skoro ugościli ponad 200 000 obcokrajowców 😊
Nie wiem jak Wy, ale poczułam się trochę jakbym była częścią rodziny Wioli ❤️ wychowywałam się na wsi i pamiętam kiszenie kapusty z babcią, zwłaszcza ubijanie i sypanie kapusty w beczce 😁
No ubijanie stopami, niezapomniane chwile
Ale super film! ❤ Dużo informacji o kimchi ale i tak z chęcią obejrzałabym jeszcze taka produkcje u cioci od początku do konca 😊
A te białe snopki to bele. W PL zbiera się w taki sposób trawę i owija w folie żeby powstała sianokiszonka. Folia w większości jest tez biała ale im później zebrana trawa w sezonie tym lepiej zawinąć ja w inny kolor foli (im później tym ciemniejszy) żeby zdążyła sie ukisic do zimy 😊
Ja w Pl widzialam takie same tylko ze z czarna folia🤔
Witam cię Wiolu 🤗 dziękuję za bardzo ciekawy filmik oraz za poznanie twojej rodziny z Korei. Pozdrawiam serdecznie Ciebie , Sonu twojego męża i roodzinę.😊❤️😘❤️😘❤️😘❤️
Cudowny filmik dziekujemy ❤❤❤❤
Pracowici Koreanczycy , toż to jak produkcja kimczi , takie ogromne ilości .Dzięki za pokazanie . Zrobienie mleczka z czarnej soji . Szczęśliwy ,piękny SONU SŁODZIAK .👍😍❤️💗💖
I ten moment, kiedy uśmiech wyraża więcej niż tysiące..."nie smakuje mi sojowe mleczko" 🤣😂😉
Wychowywałam się na wsi i pamiętam, taki czas właśnie w listopadzie, lub grudniu, czas kiszenia kapusty. To też był niezły wyczyn, czasem dla całej rodziny, to były takie ilości, prawie przemysłowe. Wszyscy brali udział, obierali, kroili, szatkowali, a potem do beczek i się ubijało , zazwyczaj chodząc po tej kapuście w beczkach, oczywiście w workach na stopach 😁 Takie wspomnienia 😘🤗
Kiedys pol Polski kisilo kapuste w beczkach wlasnie pozna jesienia.
Wioluś, dziękujemy całej Waszej koreańskiej Rodzinie za to, że pokazali nam swoje życie. Ja mieszkam na kaszubskiej wsi ale nie mam gospodarstwa tylko działkę z domem. Ale część sąsiadów to rolnicy. I bardzo chętnie zobaczę koreańską wieś. I to nie tylko ten jeden raz. Sonuś pewnie szczęśliwy, tyle dużych maszyn miał do wypróbowania. Piękne podziękowania dla Rodzinki i Cioci. A jak patrzę na Sonu, to jakbym mojego wnusia widziała, tylko, że Olo mieszka na wsi i gospodarzy z Dziadziem. I czy to w Polsce czy w dalekiej Koreii chłopcy mają podobne zainteresowania i lgną do dużych zabawek🚜🚜🚜🏍🚜
Jeżdżna Podhale koło Zakopanego i też widzę te bale zapakowane w biały strecz. Więc jakiś taki swojski widok w Tej Koreii🥰
Heder dla Ciebie Wiola,
Jestes wspanialym
ambasadorem Polski🇵🇱
Pełen profesjonalizm z kimchi i szacun, że wszystko z własnej uprawy, jak miło że ciocia wszystko udokumentowala😊 Ja robię porcje mniej więcej z 5 kilo pekinki, bo tyle zjem zanim zacznie być bardzo kwaśne i nie mam miejsca w lodówce na więcej. Fasolki i czarna soja skradły moje serce już do końca, zrób nam coś dobrego Wiolu z ta fasolką na grudniowy piątek. Sonu siedzący w maszynach rolniczych musiał być zachwycony, pamiętam radość mojego małego brata przy takich okazjach 😍💕😁
WITAM TU AGNIESZKA, NIEZWYKLE INTERESUJĄCY ODCINEK , ZOBACZYĆ JAK TO KOREAŃCZYCY ROBIĄ KIMCZI !! SUPER !! MY POLACY MAMY BARDZO DOBRE ZDANIE O KOREI !! SKRADLI NASZE POLSKIE SERCA TYMI KONTRAKTAMI NA SPRZĘT WOJSKOWY , FANTASTYCZNA JAKOŚĆ , SOLIDNOŚĆ !!! JAK WIDAĆ KOREAŃSKIE SŁOWO JEST WIELE WARTE W POLSCE !!! `NIC TAK NIEJEDNOCZY NARODÓW JAK WSPÓLNY WRÓG !!! POZDRAWIAM CIEPŁO AGNIESZKA POLEROWICZ
Super filmik, ďakujem. Sonu je pekný šikovný chlapec 🥰 Sójové mlieko určite výborne chutí 😋pozdravujem zo Slovenska ❤
" są zawsze dla mnie bardzo miłe, więc moje też " 😍
Widać smykałkę cioci do nagrywania - rośnie Ci konkurencja 😊😉
Jaki dziś swojski vloguś 😊 bardzo fajny ❤️ naprawdę ogromne ilości kimchi jak w fabryce 😯
A Sonu widać, że był w raju 🥰
Sonu taki zachwycony, że aż zaniemówił 😍 To był bardzo ciekawy i fajny odcinek. Imponujące przedsięwzięcie rodzinne 👍 Twoja bluza fantastyczna 😳 teraz oprócz fartuchów zazdroszczę i bluzy 😁 U nas też można kupić specjalne worki do kiszenia kapusty, właśnie na duże ilości.
Pozdrowienia dla pani cioci i bardzo dziękujemy i wypraszamy się wiosną.
Siemnako 😊 super vlog, podziękuj rodzinie za to, że mogliśmy zobaczyć jak to wszystko wygląda🙂. Filmik cioci świetny😁 jak tylko będzie miała okazje niech nagrywa 🙂
Sonu, jak prawdziwy facet kierowca tylko maszyny i kierownica. Podziękowania dla Pani i całej rodziny za pokazanie gospodarstwa i robienia dużych ilości kimchi .
Siemanko Wiolu!🥰 Pani Ciocia wymiata !!!i ma piekne duże gospodarstwo a ilość tej kapusty oszalamiajaca 😲ale pokazałaś wraz z Ciocia piekna ciężka prace ale przy okazji cala rodzinka zaangażowana w produkcje i później wszyscy się nią delektują!❤❤❤Pan Sonu uroczy i taki szczęśliwy usmiech dziecka mowi wiecej niż tysiac slow 🥰🥰pozdrawiam
Niesamowita rodzina. Ty to masz szczęście.Ciesz się życiem,twoi rodzice mogą spać spokojnie.Rodzina to największe szczęście.Pozdrawiam.
Dla ciekawych :)
To nie są snopki, a baloty. Specjalna maszyną zbiera słomę lub zielonkę i zgniata w takie walce. Są owinięte w folię żeby stworzyć warunki beztlenowe dla bakterii fermentacji mlekowej. BO TO JEST KISZONKA :) dla ludzi kimchi, a dla zwierząt kiszonka :) pokazałaś nam Wiolu kieszenie na wielu frontach :)
Hej Wiolu witaj serdecznie zaciekawieniem oglądałam twój filmik widać że rodzina twojego męża jest bardzo bardzo pracowita mają ogrom pracy na takim dużym gospodarstwie ale najfajniejszy i tak był sonu jak każdy chłopczyk cieszy się z różnych maszyn ciągników do zobaczenia do jutra będę na pewno oglądała twoje vlogmasy uściski dla twojego cudownego synka 😘
Pozdrowionka dla wszystkich fanów Wioli 🙋♀️ i Pana Sonu 🧏♂️
Dziękujemy 💖Pozdrawiamy również 🤗🍀
Wzajemne 🥰
Siemanko. Superowa wycieczka na wieś, Sonu widać zachwycony. Oj działo się u Was😘🥰❤️
Kimchi jest bardzo zdrowe i muszę w końcu je zrobić.Książkę mam więc tylko składniki. Pozdrawiam całą rodzinę cioci i Was moi drodzy.❤
Bardzo pracowici i pogodni ludzie. Ukłon dla rodziny.Sonu w siódmym niebie.Pozdrawiam😍
Widząc te metalowe wanny na kapustę przypomniały mi się z kolei drewniane i plastikowe beczki do kiszenia kapusty które stały w piwnicy w kotłowni - oczywiście zaraz obok były ogromne zamrażarki na mięsa i kiełbasy na zimę. Piękne wspomnienia ☺️
Serdeczne podziękowania dla rodziny i cioci youtuberki za gościnę i za filmik. Może ciocia złapie youtubowego bakcyla i będzie Ci podrzucać filmiki z prac polowych, chętnie będziemy oglądać :) Albo założy własny kanał?
Ciocia youtuberka musi kontynuować 🤗🙏
Witajcie 😃 pozdrawiam cieplutko cudowną rodzinkę 😍🥰
To kochane jak rodzinka się angażuje w tworzenie Twoich filmow❤
Baaaaaaaaaaardzo dziękujemy za rozkochanie nas w Korei 💜 każdy filmik jest bardzo wyczekiwany 💜 pozdrawiamy - Agnieszka Ania i Marysia
dla mnie to jest fascynujące, że jest taka rodzinna tradycja. Ja pokochałam kimchi choć pierwsze jakie jadłam było turbo ostre/niezjadliwe (zrobił szwagier). Mój mąż ambitnie i z rozsądkiem podszedł do tematu i się po prostu zakochałam w tym smaku. Dla mnie zarówno smak jak i tradycja robienia są wręcz magiczne, może też dlatego, że mając swoją rodzinę powoli tworzymy swoje tradycje :) pozdrawiam serdecznie z Krakowskiej Nowej Huty :D
Niesamowity chłopczyk jeździ już traktorem zdolniacha 😎🍀🌞chciałabym mieć takiego synka ;).Pozdrowienia Pani Wiolu z Polski ❤️❤️🍲🍛❤️❤️ps.na Pani kanale wracam do normalności , oby tak dalej 🍀🍀
Mój tato mówił, że ogórki kiszone w beczkach topiło się na zimę w wodzie, żeby spowolnić proces fermentacji, ale także, żeby nie zamarzły na wolnym powietrzu. Także procesy fermentacji te same tu i tam 🙂 Aaaaa... nigdy nie robiłam polskiej kiszonej kapusty (kimchi domowe zawsze jest w lodówce 😉), ale słyszałam, że u nas też kisi się kapustę w workach i do beczki ciach. Pozdrawiam ❤️ Zawsze miło widzieć i słuchać, co masz do powiedzenia 🙂
Dziękuję Wiolu ,że mogłam zobaczyć kimci w dużych ilościach pozdrawiam serdecznie całą rodzinę ❤️❤️😀 Sonu na pięknym motorze szczęśliwy 🥰🥰🥰
Wiolus dziękuję za film,podziękowania dla rodziny,bardzo dużo pracy,Sonu bardzo szczęśliwy że zwiedzania i maszyn.Bardzo pracowita rodzinka.
Podziękowania i pozdrowienia dla całej koreańskiej rodziny, za pokazanie nam ich życia. Super rodzinka!!
"tyle czosnku wejdzie do kimchi, jejku jak dużo!" 😄
Ciocia korespondentka spisała się na medal!
A ja, oglądając na słuchawkach, przez pierwsze ćwierć sekundy byłam pewna że to jakaś mała kózka w tle...😂
Super odcinek, Wiolu. Super zobaczyć takie tradycyjne przygotowania. I pisząc 'tradycyjne" mam na myśli razem, rodzinnie i w wielkiej ilości.
Zawsze czymś zaskoczysz! Wspaniale, że nagrałaś filmik o kimchi. Ilość powalająca - dla mojej rodziny by było na 20 lat :), ale najlepsze było to, że robi to wspólnie cała rodzina i jeszcze nagrali filmik :)))) Piękny ten koreański język jest. I też chce posiedzieć w takim traktorze :) A mleko sojowe też postaram się zrobić :)
Wiolu, to prawie jak polska tradycja kiszenia kapusty! Nawet rodziny bez gospodarstw nadal to robią.
Masz kilka pytań bez odpowiedzi, odpowiem co wiem, ale to wiedza sprzed 20 lat ze studiów, więc coś może być nieścisłe lub nieaktualne
-tak, w PL też streczujemy białą folią, to jest tzw sianokiszonka - na wpół wysuszone siano fermentuje niczym kapusta, ale nie jest tak soczyste, tylko takie półsuche o specyficznym zapachu. To świetna pasza dla krów ;) wysokobiałkowa. Nie pamiętam czemu białą-chyba chodzi o odbijanie światła, żeby się jednak tak bardzo nie nagrzewało, bo sam proces kiszenia wytwarza ciepło i mógłby zabić bakterie kwasu mlekowego (więc chyba coś orientujesz się w temacie)
-tak, młode rośliny to sadzonki - wysiewane w lepszych warunkach, aby w polu już wsadzić rośliny podrośnięte, odporne na warunki. Pozwala to na wydłużenie okresu wegetacji lub uzyskanie wcześniejszego plonu
-imbir w PL urośnie, ale nie taki duży i trzeba go najpierw trochę podpędzić przed sezonem wegetacji w domu/szklarni przed wysadzeniem w pole. Uprawiany raczej jako ciekawostka w domowych ogródkach
O matko ,fajna ta szersza rodzina miło się ogląda, pozdrawiam
Takie spotkania rodzinne z dzieciństwa wspomina się najlepiej. Sonu już na zawsze będzie miał te ciocie i wujków w sercu 👍🤗
W białą folię owija się produkty przeznaczone na kiszenie. W Polsce baloty ze słomy lub siana owijane są nie przezroczystą folią, tylko sznurkiem albo siatką. Przykładowo siano przeznaczone na kiszonkę najpierw jest owijane w prasie np siatką, a następnie folią. U Cioci z Korei pewnie była to słoma ryżowa, tak jak słusznie Zauważyłaś. Bardzo ciekawy odcinek, mam nadzieję, że za rok zobaczymy i Ciebie w szczegółowym filmie dokumentalnym o produkcji kimchi 😁
Witaj pierogowa rodzinko 🥰 no tego jeszcze nie grali żeby pokazywać nam takie zaplecze Kimchi 😂 szok jakie ilości 😍 zamawiam taką skrzyneczkę ❤️
A co do snopków to wypowiem się troszeczkę bo mam rodzinkę na wsi i jako dziecko spędziłam tam każde wakacje czyli też każde żniwa, to te snopki właśnie, które nazywane są belami, też w Polsce są owijane w taka biała folię, czasem w czarną a coraz rzadziej w przezroczystą. A po to by grzyb nie dostał się i by sianko czy słoma nie stęchło, by zachowało świeżość jak najdłużej a przede wszystkim by wilgoć się nie dostała bo przy takich ilościach niektóre gospodarstwa nie zabierają bel do stodoły czy pod dach a zostawiają na polu i zabierają w razie potrzeby. Jeszcze co do tych przezroczystych folii to od nich odeszli bo jak taka słoma jest na polu to też płowieje od światła co również kiepsko wpływa na jej jakość...
Troszkę się rozgadałam ale lubię wieś, tam zawsze jest coś do zrobienia, dlatego też sama wyprowadziłam się z bloku do miejsca gdzie mam jak na wsi 🤭
Widok koreańskiej wsi jest taki przyjemny 🥰
Hej, dokładnie w białe folie owija się na kiszonkę i to się też kisi na paszę na dla zwierząt. U mnie tato głównie siano jak jest za mokre i wtedy nazywa się to sianokiszonka.
Witaj Wiolu żeby uśmiech towarzyszył mi od rana to popatrzeć na WIOLĘ. Energia płynie tak dobra od Ciebie że nie sposób się uśmiechać cały czas.
Bardzo serdecznie pozdrawiam Ciebie i całą Rodzinkę w Korei.
Ta produkcja kimchi bardzo przypomina mi kiszenie kapusty w moim dzieciństwie (jakieś 40 lat temu... no może z haczykiem 🤣). Wtedy też na potrzeby tylko jednej rodziny, w październiku szatkowało się ogromne ilości kapusty, którą potem deptało w drewnianej beczce... tak tak, deptało 🤣. Zapewniam, że była bardzo dobra...
Łapka w górę i oglądam👍👍👍 Zawsze w tej kolejności 😃😃😃
Dziękuję bardzo i pozdrawiam Rodzinę Męża pani Wioli🐞🌲🌸🌹
Jeżeli chodzi o te bele z sianem to w Polsce też są białe w większości, ale widywałam też zielone:)
A w ogóle to piękny reportaż z kiszenia:) Mój mąż nazywa to "darciem pierza" w nawiązaniu do dawnego zwyczaju wspólnych prac jesienią na wsi:)
Wiolu. Dopiero po kilku minutach oglądania zauważyłam , że cały czas mam uśmiechniętą buzię 🤓Dziękuję Ci i Twojej całej przesympatycznej Rodzince za te nagrania , które powodują że dni stają się jakby cieplejsze. Jutro kupuję kapustę i do roboty😘 💕
"Kolor folii spełnia bardzo ważną rolę ochronną i stymulującą proces fermentacji. Kolor ma odbijać promienie słoneczne bądź je chłonąć, aby stymulować odpowiednią temperaturę procesów fermentacji w owiniętej sianokiszonce. Folia biała posiada największą zdolność do odbijania promieniowania UV". Dlatego nigdy czarna.
Twój synek bardzo przypomina mi mojego siostrzeńca. On kocha traktory, kombajny i rozmaite maszyny rolnicze. Zna nawet różne marki i modele tych maszyn znacznie lepiej niż ja, mimo, że to ja się wychowywałam na wsi, a on jest małym mieszczuchem. 😅
Ale super odcinek. Cudna rodzina. Razem pracują w zgodzie z uczuciem. Widzę Wiolu, ze wspaniale cię przyjeli do rodziny, jako żonę bratanka, siostrzeńca, kuzyna. Vardzo hestem ciekawa jak żyją Koreańczycy na wsiach. No bo w mieście, wiadomo, bloki, nic ciekawego, jak u nas. Prawdziwe zycie jest na wsi. Spore to gospodarstwo cioci. Podziękuj serdecznie rodzinie ze pokazala nam swoją prace. Bardzo fajni i wspaniali ludzie. Pozdrów od Polaków Twoja koreańską rodzinkę. Mnie bardzo ciekawią żniwa ryżowe. W przyszlym roku pilnuj tego bo musisz nam pokazać 😃. Sonu, slodziak jak każdy chłopiec, maszyny, traktor, to jego żywioł. Dziękuję za swietny odcinek. Pozdrów i podziękuj cioci i calej rodzinie. A moze Polska i Korea Południowa to 2 bratanki. Współpracę nasze rządy już zaczęły. Pozdrawiam z Katowic. 👏👏💖💖💖💖💖💖💖💖🇵🇱
Serdecznie pozdrawiam i tak sobie myślę, że gdybys robiła vloga na pustyni albo w pustym pokoju była by to fascynująca i bardzo ciekawa relacja. Wiolu brawo . Pa pa 🥰
Nie wiem jak jest w innych miejscach, ale u mnie w Wielkopolsce to każdy baloty ma owinięte w białą folię. Super filmik pozdrawiam Cię Wiolu 🥰
Zgadzam się całkowicie,baloty owinięte w białą folie nie widziałam innego koloru.Sonu w siódmym niebie ,maszyneria go pociąga.Wspaniala cała rodzinka,pozdrowionka
Ja widziałem jeszcze czasami zielone, ale przeważnie białe. Podlaskie
@@pawe257 a rzeczywiście, zapomniałabym o tym! Występują u mnie rzadko ale są również jednak u mnie. Dzięki!
wow ale ilości doslownie hurtowe.. podziwiam siostry i teściową za taki ogrom pracy.. naprawdę mają co robić .. Sonu jaki szczęśliwy ..raj dla chłopca dużo motoryzacji
Nie mogę przestać myśleć, że przed Sonu otwiera się jakaś niesamowita kulinarna przyszłość, haha! Nie dość, że mama jest świetną kucharką i angażuje Sonu w gotowanie od najmłodszych lat, to jeszcze ciocia ma gospodarstwo i wraz z całą rodziną robi przetwory z własnych warzyw!
Dziękujemy za nagranie wycieczki na wieś i wielkie podziękowania dla cioci za uroczy filmik z robienia kimchi
thx!super podcast ! dla mnie rewelacja!!! Twoj Syn jest w ,,siodmym niebie,, pozdrowienia z Berlina . . . hugs
ps. wielkie podziekowania dla ,,Cioci,, , w wiosce,, i uczestniczeniu w takim waznym rytuale / uwielbiam Kimchi . . .. (20.06.2023)
Więcej koreańskiej wsi !🙌 please
Siemankooo ❣️❣️❣️Super się zapowiada 👍Uwielbiam Twoje filmiki z koreańską Rodzinką🇰🇷 Pozdrawiam serdecznie 💝💝
Witam to chyba jeden z najbardziej emonocjalny odcinek super pozdrawiam
Odcinek bardzo ciekawy. Oglądam z wielką przyjemnością. Sonu szczęśliwy a my również widząc to wszystko co nam pokazujecie. Dziękujemy🙂🙂
Maszyny ... raj dla Sonu, a samolocik to raj dla Violi 🤭😂 ochhh nie mogę się doczekać vlogmasków 🥰
Szczęśliwe sadzoneczki ryżu, które czekają na przeniesienie! 😂
Masz Wiolu egzotyczne życie, a Sonu jest gwiazdą każdego filmu. Pozdrawiam 😊.
Dzięki Tobie Wiolu poznajemy ciągle coś nowego. Słomę ryżową używa się na ściółkę, paszę dla zwierząt, pokrycia dachowe oraz do produkcji mat, odzieży, opakowań i mioteł. Zapewne u Twojej koreańskiej rodziny zużyją te bele na ściółkowanie pól, gdyż taka słoma ma dużo azotu potrzebnego do wzrostu roślin (dlatego jest tak dokładnie ofoliowana). Pozdrawiam ciepło i życzę smacznego dla całej rodzinki.
Zachwyciło mnie rodzinne robienie kimchi bo przypomniało mi dzieciństwo i kiszenie kapusty w mojej dużej rodzinie. Teraz coraz mniej ludzi w Polsce robi zapasy kiszonej kapusty w beczkach.
Bardzo fajny odcinek. Pozdrawiamy koreańską Rodzinę Sonu👏😀
Poprosimy więcej filmików z koreańskiej wsi 😍
Chętnie zobaczymy cała serię z uprawy ryżu, robienia kimchi i innych wiejskich prac.
Miasto jest fajne, ale pokazanie wsi jest świetna odmiana 😊
W Polsce ta "słomę owiniętą folia" nazywa się różnie - u mnie to bele. Jeżeli chodzi o kolor foli to przeważa biały ale powinien on zależeć od długości "koszenia słomy/trawy/siana w foli " tzn. W ciągu roku o różnych miesiącach robi się te "kule" jeżeli robiło się je wcześnie to powinny być białe - żeby za mocno nie ogrzaly się od słońca. Jeżeli robione były np już na jesień to powinny być ciemniejsze - zielone bądź czarne. Jednak niektórzy nie zwracają na to uwagi i używają tylko białych. Mam nadzieję że nie zanudzilam. Pozdrawiam i cieszę się każdym vlogmasowym odcinkiem 😁
Bele zielonki zostawione bez przykrycia po prostu wysychają - dzięki temu mamy właśnie sianko i słomę dla zwierząt. Natomiast otoczenie bel białą folią sprawia, że rośliny nie wysychają, ale kiszą się. takie kiszonki są stosowane jako pasze dla zwierząt, np. dla krów (poprawiają mleczność krówek) :D
Pozdrawiam i dziękuję za wspaniały filmik
Super odcinek, taka ilość kapusty robi wrażenie 😁No i wszystko wychodowane własnoręcznie, ekstra.
Z lekkim opóźnieniem czasoprzestrzennym ale muszę to napisać: Kimchi to najlepszy comfort food, jaki przychodzi mi do głowy. I nie,nie jem go codziennie, ale ilekroć to robię, to humor poprawia mi się od razu. Nie próbuję się tu lansować na koneserkę, ani osobę o światowym podniebieniu ( kapustą kiszoną lub ogórkami, też nie pogardzę) ale kimchi ma w sobie Coś 🙂
W Irlandii w takie bale w kolorze czarnym pakuje się skoszoną trawę lub zboże i robi się kiszonki(prawie kimchi) dla bydła. Na przednówku porażają zapachem(po otwarciu) ale krowy to lubią😁
Pan Sonu, jak na prawdziwego mężczyznę przystało,lubi duże maszyny i super w nich wygląda👍
A o tym ryżyku to może coś więcej Pani nam powie na wiosnę, jak już będzie taki uroczy i zielony😊
Rolniczo pozdrawiam👋
O matko, vlogmasy!! Czekam!! I już jestem zachwycona i uszczęśliwiona!! 😍😍
Miłego oglądania 🙂
Super filmik!! Bardzo ciekawy i interesujący. Podziękowania dla Cioci Wioli ,za dodatkowe wideo. Super!! ✨
Ciocia ma piękne, zadbane gospodarstwo.Pozdrawiam serdecznie
😄 swojskie klimaty 😁 mamy traktory tych samych marek 😁
U nas też baloty są białe, przynajmniej w moch stronach.
Kapusty na kiszoną niby sporo przerabiamy, ale jednak bez porównania i trzeba przyznać, że kuszenie naszej kapusty wygląda na dużo mniej wymagające ;)
I kurcze 3 dni jeden odcinek oglądałam, a zaczęły się vlogmasy - kiedy ja nadrobię zaległości 😅
O kurczę Wiola idealny tajming normalnie. Kimjang mi się udzielił i zamówiłam parę rzeczy z allegro i będę robić pierwszy raz kimchi według Twojego filmiku o tym 👍 Jest nawet na specjalnej playliście i jest studiowany pieczołowicie krok po kroku.
Jak będziesz mogła to przy okazji następnego filmiku z gotowaniem zarzuć proszę jakimiś prostymi, studenciarskimi przepisami z czym mogę wsunąć do kimchi i z czym najlepiej podać mamie która zaraziła się entuzjazmem do koreańskiej kuchni ale na spokojnie bo jednak paleta smakowa stereotypowo europejska. 😀
Tylko proszę dodać cebuli cukrowej, nie tej naszej zwykłej, niestety doczytałam po czasie i kimchi wyszło średnio dobre.
@@rozanyrajrenaty4786 Ooo dzięki za podpowiedź rzeczywiście bym wrzuciła pierwszą lepszą jaką bym w warzywniaku znalazła bo jak cebula to cebula no 😅
Takie wyjazdowe filmy są najfajniejsze 🙂 rodzina od strony męża super, doceniam pracowitych ludzi a dodatkowo bardzo sympatyczni 🥰
Świetny filmi, lubimy takie ciekawostki z życia w Korei :) a urządzeń ułatwiających życie to ja Koreańczykom zazdroszczę :)
🤣😂są szczęśliwym ryżem... popłakałam się
Cudny odcinek !Koreańska wieś ,bardzo interesujący temat ,sama mieszkam na polskiej wsi ,mam gospodarstwo ,takie małe ,też mamy kapustę 😁ale to u Tojej cioci ,no imponujące jest .Widać porządek i widać dostatek ale i ogrom pracy ,jaki Ci ludzie włożyli w to przedsięwzięcie .Znam się i wiem ,bo to nieprawda ,że rolnik śpi a jemu samo rośnie :} pod jakąkolwiek szerokością geograficzną ,jest tak samo na wsi , trzeba to lubić i dużo pracować .Proszę o więcej krajoznawczych filmików ,no a Sonu to naprawdę był wniebowzięty ,takie atrakcje ! Pozdrawiam i życzę nieustającej energii i weny twórczej 🙂❤👏👏👏👏👏👏👏👏👏🚜
Wiola mogłaby własną markę kimchi wypuścić na rynek.
Tak, tak! Świetny pomysł!
Jestem za także chetnie zakupię i skosztuje
I w Polsce małą fabryczkę uruchomić.
Jakie to zdrowe!!! Nie dziwi zatem, że starsi ludzie w Korei mają taki power i kondycję :)